TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[OT] Panowie na jakim biegu zostawiamy auto? , siaraps 19/03/13 21:56 Pytanie zgoła banalne, ale chciałbym zweryfikować pewne opinie."dziś to, co wczoraj trwałym było
jutro istnieć przestaje"
dj boom - ja zawsze na "1" , Matti 19/03/13 21:59
j.w. - Re: , Kool@ 19/03/13 22:05
W garażu na luzie - tak by można było auto wypchnąć.
Na zewnątrz to różnie bywa - w zimie raczej na jedynce bez zaciągania ręcznego - ale są też takie miejsca/miasta gdzie parkuje się na luzie tak by ktoś inny mógł minimalnie przestawić auto gdy będzie mało miejsca do zaparkowania.... - serio to już u nas jest? , Demo 19/03/13 22:08
że na luzie się zostawia żeby mogli na parkingu przepchać? Z automatu dopuszcza się porysowania/ pęknięcia na zderzaku?napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - jak Ty się martwisz zderzakiem... , metacom 19/03/13 23:21
...to nie jedź do Włoch... tam parkowanie na zderzak to codzienność...Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - raz , yorg5 20/03/13 09:03
Mi wepchali kluczyki do auta, w małym miasteczku w tym kraju. Miałem odwieźć kilka osób do domu. Była adrenalina jak na wyścigach. :)
Pierwszeństwo w ciasnym zakręcie ma ten kto pierwszy zatrąbi :)The Borg's frightening appearance
may scare small children. - no a co w przypadku bęcki? , Demo 20/03/13 09:18
jak to jest roztrzygane?napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - zapewne melodyjnymi okrzykami :) , yorg5 20/03/13 09:22
nie wiem, na szczęście jakoś się prześlizgnąłemThe Borg's frightening appearance
may scare small children.
- hmm , bartek_mi 19/03/13 22:05
1
niby lepiej wsteczny bo wieksze sprezaniedzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - ja zawsze na "2" , Demo 19/03/13 22:07
Tata- kierowca z wielkim bagażem doświadczenia jako kierowca mówi z kolei:
1, 2 albo wsteczny. Wsteczny gdy samochód stoi na górce przodem do spadku, 1 i 2 w odwrotnej sytuacji. Na płaskiej powierzchni wszystkie 3 opcje ok.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - ... , mkulpa 19/03/13 22:34
zostawienie auta na biegu przeciwnym do kierunku spadku może powodować naprężenia na rozrządzie. Ja bym zostawiał raczej na biegu zgodnym z kierunkiem spadku np. jedynka ryjkiem w dół i wsteczny dupą w duł.- Auuuu , Fox 19/03/13 22:41
moje oczy DÓŁ DÓŁ DÓŁ! ;D
A co do wypowiedzi, myślę podobnie... tylko niech wypowie się ktoś konkretnie czy dobrze myślimy ;)Powered by Linux and siemens s7
PLCs...
- wiem wiem , mkulpa 19/03/13 22:57
widziałem
- OK. to teraz rozrysuj mi w paincie jak wyglądają naprężenia: , ptoki 20/03/13 07:34
-podczas jazdy z przyspieszaniem
-podczas jazdy z hamowaniem silnikiem
-podczas stania na wzniesieniu na 1-ce
-podczas stania na wzniesieniu na R-ce
Dopuszczam podrapanie sie w głowe po punkcie 2 w kolejnosci.
Jak dojdziesz do punktu 3-go to naszykuj wartości sił, spróbuję ci pomóc wrysować.
Ewentualnie po przeczytaniu powyższego wskaż element rozrządu który działa inaczej w pierwszych 2 przypadkach i inaczej w ostatnich 2.- :). , McIsland 20/03/13 08:55
w notatniku może dodać kalkulacjeGTD ... - napinacz ;) , biEski 20/03/13 10:25
porównywanie kilku godzinnego stania podczas chwilowego nacisku jest nie ten teges.- widze usmiech z okiem ale , ptoki 20/03/13 10:46
moje pytanie bylo lekko poważne :)
Bo jest pare teorii w sieci (i ta o pchaniu auta i ta o ruszaniu na zimnym i ta o jeździe na niskich obrotach) i nie do konca sie one trzymaja kupy.
Czy napinacz (nawet taki hydrauliczny) dziala inaczej przy staniu na 1-ce czy R-ce?
IMHO nie bardzo. Ale skoro ktos wypowiada sie kategorycznie to ma cos na poparcie tezy :)
- Taa... , Bergerac 20/03/13 11:13
Rozrząd jest mechanizmem, w którym występują naprężenia większe od tych między płytami tektonicznymi...Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
- tak jak piszesz , Nikita_Bennet 19/03/13 22:54
tylko że 1 lub R. Przy niewielkich nachyleniach, jak duże to w okresach bezmrozowych dokładam ręczny.
Rozrządowi nic się nie stanie no chyba że autko "niebite, od niemca który jeździł nim do kościoła".nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- "2" , Fantomas 19/03/13 22:17
taki odruch ...... jezeli nie wyłapałes(aś)
złosliwosci to przeczytaj raz
jeszcze ... - Kiedyś słyszałem że na 2-cę przy dużej górcę , buddookan 19/03/13 22:21
w wypadku awarii hamulca ręcznego samochód może zapalić :] - RE: , rooter666 19/03/13 22:22
r jak rakieta ;] - Hmmm , Ament 19/03/13 22:22
Przejechalem juz w zyciu jak stad do Ksiezyca i z powrotem roznymi wozidlami i zawsze zostawiam na jedynce. Czasami reczny ale nigdy w zimie. I
-AMENT-
I - Hmmm. a ja zawsze na recznym i ani razu mi nie zamarzł :) , ptoki 20/03/13 11:15
I w malaczu i w tych nowych wynalazkach forda :)
Jak układ w dobrym stanie to nie zamarznie...- Ja tez. , jack.uzi 20/03/13 14:30
Nigdy na biegu.--------------------------------------
Stoned is the way of the walk...
Drum and bass selection. - Pozwolę sobie spytać , Bergerac 20/03/13 16:05
Czy obaj Panowie mają wykształcenie techniczne?Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - Ja tak. I pewnie chodzi ci o zamarzniecie szczeki/klocka do bebna/tarczy? , ptoki 20/03/13 17:12
jak widzisz mimo ze tyle jezdzimy to nie zamarza...
Może w specyficznych warunkach jest na to szansa ale sądzę że niewielka...- Jak to mówią , Bergerac 21/03/13 01:52
nosił wilk razy kilka ;)
Poza tym nie chodzi mi o tarczę i klocek, tylko o linkę i smar. Czasami nie do końca odpuści. Nawet jeżeli nie szoruje rzeczony klocek o rzeczoną tarczę, to sprężyna może pozostać cały czas trochę napięta. Zresztą w ogóle zostawianie samochodu na ręcznym to zużycie sprężyny, ana biegu nie :) Moim zdaniem w ogóle ręczny powinien być używany na krótko, np. jeżeli na wsi wyjeżdżasz z domu i chcesz sobie otworzyć bramę.Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - No to widzisz. Mialem malacza i non stop stal na ręcznym. , ptoki 21/03/13 07:47
Teraz w nowych autach (no te 6 lat mają) też trzymam całe noce na ręcznym i na biegu i nic.
A jedno z tych aut stoi cały czas na wolnym powietrzu.
Tak więc może jestem kiepską próbką ale moje doświadczenia (juz pi*oko 10 letnie) nie potwierdzają zagrożenia przymarznięcia.
Bardziej bym sie bał że mi koło w kałuży zostanie bo przymarzło...
Ale fundamentalistą nie jestem. Nie chcesz uzywać ręcznego twoj wybor.
Przy awarii głównego hamulca ręczny wiele przy wyższych prędkościach nie daje więc się nie czepiam... - Ale jest jedna sprawa: , ptoki 21/03/13 07:49
taki ręczny uzywany jest cały czas na chodzie. I kierowca wie jak sie zachowuje.
I jest "rozruszany". Więc ryzyko zamarznięcia jest mniejsze bo linka ma luz.- jak , Kenny 21/03/13 08:17
wyzej. Tez zaciagam reczny w zimie (ale leciutko). Tylo ze ja recznego uzywam na prawie kazdych swiatlach.
Przy okazji, niemilosiernie mnie wkurwia jak stoi taki palant na swiatlach przede mna z noga w podlodze i wali 2 minuty zapalonymi stopami po pczach..:Pozdrowienia:. - O! To chyba sie na mnie wsciekasz :) , ptoki 21/03/13 08:35
;-)- Raczej , Bergerac 21/03/13 09:35
na 99% kierowców ;)Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
- RE: , rooter666 21/03/13 13:55
mnie bardzie wkurzają dostawczaki ze światłami na wysokości lusterek w osobowych ;]
- To samo , Bergerac 20/03/13 13:34
...Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
- Zawsze na wstecznym , Bitboy_ 19/03/13 22:22
Praktycznie w każdej sytuacji :) ..przyzwyczajenie chyba.
Poza tym parkuję ZAWSZE tak, aby innym nie sprawić problemu, i aby nie musieli mnie nawet o milimetr "przepychać".
A zachowania takie jak złe parkowanie - tempie na każdym kroku.
Swoją drogą zapraszam na profil Festiwal Patologii Parkowania na FaceBook. Jak ktoś ma ciekawe zdjęcia to proszę wysłać na:
https://www.facebook.com/...nia?ref=ts&fref=ts9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - Tępie. , Ament 19/03/13 22:24
Amen. I
-AMENT-
I - A tak przepraszam , Bitboy_ 19/03/13 22:34
kajam się :)9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - tępiĘ , m&m 19/03/13 22:37
ament- Tak , Ament 19/03/13 22:39
ale juz pierwsze e z ogonkiem bylo dla mnie wyzwaniem. I
-AMENT-
I
- na P , acd 19/03/13 22:23
ofc :)>>> We are The BOARD. Resistance
is futile.<<< - +1 (na P) , Adex1234 20/03/13 07:00
automat rządzihttp://hwbot.org/user/adex1234 - dokładnie , ligand17 20/03/13 14:33
Jak nie wrzucę na "P" to nie wyjmę pilota ze stacyjki. Natomiast nigdy na ręcznym - już parę razy się zdarzyło, że przymarzł...- czym objawia sie takie przymarzniecie? , Kriomag 20/03/13 19:32
bo nei wieze ze kawalek lodu moze zblokowac kolo tak ze nei pusci przy ruszeniu :/- to uwierz bo tu nie chodzi o lód w kole , kreciak 20/03/13 20:02
a lód w pancerzu linki - nie cofa się wtedy okładzina cierna i masz zablokowane koła jakbyś hamował ręcznym/awaryjnym, miałem tak jak mi cymbały umyliw zimę w serwisie samochód na przeglądzie. z wiśniowej na rakowiecką na piszczącym kole wyjechałem.si vis pacem para bellum - No to niezle ci te auto myli albo miales uszkodzona linke. , ptoki 20/03/13 20:39
Nie wiem co gorsze. Czy zamarznieta linka przy ruszaniu kiedy hamulec dziala czy w przypadku awarii hamulca głównego że nie działa.
Niby rzadki przypadek ale cholera wie co lepsze...
- ja tak samo :) , smichal 20/03/13 18:55
... - hehe, dokładnie , bwana 23/03/13 09:48
..."you don't need your smile when I cut
your throat"
- na luzie i ręczny , juzek 19/03/13 22:24
bo czasami zapominam sprawdzić biegi przy uruchamianiu auta..i może być bum- heh, bo auto odpala sie , Kenny 19/03/13 22:41
z wcisnietym sprzeglem; ja juz 'nie potrafie' inaczej..:Pozdrowienia:. - dokładnie... , mo2 19/03/13 23:12
ręczny i sprzęgło przy odpalaniu. Czasem zostawię na 1, ale nie wiem czemucommodore 64
vic II,sid,trilux 21"color - to ja wiem, ale mam dalekie sprzęgło , juzek 19/03/13 23:53
i czasami nie docisne do końca albo coś i lipa- albo za krotkie nozki ;) , Kenny 19/03/13 23:57
bpmspanc.:Pozdrowienia:.
- niektore , elliot_pl 20/03/13 00:23
auta nie odpala bez wcisnietego sprzeglamomtoronomyotypaldollyochagi... - na ten przykład , Grocal 20/03/13 07:41
moje nie odpala bez wciśniętego sprzęgła. Ale ja od kiedy pamiętam nie uruchamiam auta inaczej niż z wciśniętym sprzęgłem i hamulcem.Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie! - RE: , rooter666 20/03/13 11:39
jakie np. ?- np. , elliot_pl 20/03/13 11:41
toyota yaris, vw passat, audi a5, a pewnie jest ich sporo wiecejmomtoronomyotypaldollyochagi... - renault też , Endrioo 20/03/13 12:54
przynajmniej te z odpalaniem na przyciskempty space
- na płaskim na 2 (bo łatwo wchodzi), na gorce to tak: , Tomasz 19/03/13 22:50
wyłączam ogień z tłoków, później ręczny - wszystko sie napręża - ciepia dwójka, zwalniam ręczny, auto siada ale jest niepewne, więc lekko ręczny i nie do ruszenia.https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko - Zależy czy auto ma hydronapinacze , blimek 19/03/13 23:01
Jak ma to na ręcznym radze zostawiać jak nie ma to ręczny jedynka albo wstecznytwojepc - forum światopoglądowych ekspertów - hmmm... , Bitboy_ 19/03/13 23:03
Hydronapinacze czyli napinacze "napinane" np. olejem?
Pytam bo takie u siebie w V'ce mam właśnie, ale co to ma do rzeczy ?9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - Przy wyłączonym silniku , blimek 19/03/13 23:08
Pasek rozrządu jest luźniutki jak odpalisz na jedynce bez sprzęgła .....
Wyobraź sobie co może sie stać.... .
Mam takie w mazda 6, naszczęście w moim ukochanym Wojtku tego nie matwojepc - forum światopoglądowych ekspertów - Eeee , Bitboy_ 19/03/13 23:09
Ja mam kawał łańcucha na rozrządzie, w dodatku odpalam ZAWSZE na sprzęgle - kolejne przyzwyczajenie :)9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P
- Na 1 , Pron! 19/03/13 23:06
Zawsze na 1 biegu, chyba że stoję przodem z górki to na R.
Raz zostawiłem swoje auto pod domem na R tyłem do drzewa bo jakoś tak dziwnie tyłem parkowałem.
Tato chciał wyskoczyć do piekarni po chleb moim autem.
Usłyszałem tylko odpalenie silnika, dodanie gazu i chrupnięcie w drzewo.
Eh te przyzwyczajenia starych kierowców ;)Slalom alejkom! - na 1 , wrrr 19/03/13 23:08
wsteczny tylko gdy auto nie ma 'blokady' na wstecznym (lub gdy staje na gorce - wsteczny poprostu jest silniejszy, inne przelozenie, oczywiscie na stromej gorce dodatkowo reczny + kola skrecone w kraweznik), nigdy na recznym - za to duzo recznego w trakcie jazdy (kazdy postoj - swiatla etc) - na to pytanie znaja odpowiedz zarowno projektanci jak i posiadacze , Okota 19/03/13 23:18
SAABow :D
na wstecznym :)Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander - hmm? , Tomasz 19/03/13 23:29
może jakiś film na YT w temacie?https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko - no tak jest w , Okota 19/03/13 23:46
saabach nie wjniesz kluczyka jesli nie jest na wstecznym... a przynajmniej w starych saabach:
http://z.about.com/.../i/h/ag_07saab95_shifter.jpgDyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander - No tak w starszych może tak , El Vis 20/03/13 15:14
Już się zastanawiałem co może być powodem. Mam 9-3 z 2005 a kumpel z 2009, kluczyk można wyjąć na każdym biegu.I don't suffer from insanity.
I actually quite enjoy it.
- hmm , Franz 19/03/13 23:24
na PJest źle a będzie jeszcze gorzej.
Niedługo nas z ujni europejskiej
wyrzucą. - jedynka , Chrisu 19/03/13 23:35
choć mam 2 górki gdzie wsteczny. Latem dodatkowo ręczny. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - wsteczny, , tytan 19/03/13 23:50
bo wrzucam przewaznie blokade skrzyni biegow;)--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - też 1 , Chavez 20/03/13 01:01
lub jak podjeżdżam na 2 to już tak zostawiam. Zawsze ręczny (to już odruch u mnie). Na mrozie jak pamiętam o tym to oczywiście odpuszczam ręczny. Co do sprzęgła - moje auto nie odpali bez wciśniętego.Sine labore non panis in ore. - na 1 , Birdman 20/03/13 07:47
i ręcznym.ping? - na... , PaszkfiL 20/03/13 08:32
2 i jeśli z górki/pod górke - kołami staram się oprzec o krawężnik jesli jest taka możliwość
ręcznego używam tylko w zime ... ale nie na postoju ,-)o([-_-])o ..::Love::BaSS::.. - ja tylko 1 , szczebel 20/03/13 08:43
nawet na gorkach, auto nie do ruszenia, oczywiscie parkuje zeby nikomu nie przeszkadzac, nie potrzebuje karnego kuta** na szybie heh - na 1 i ręczny, , piotrszach 20/03/13 08:46
zimą ręczny odpuszczam jak stawiam na noc. - ja zawsze zostawiam na P , Maverick 20/03/13 09:15
:-) - tylko , Lukx 20/03/13 09:23
na recznym choc i tak dusze sprzeglo jak zapalam... geniusz ludzki jest ograniczony ,
a głupota ludzka nie ... - ja na , Thadeus 20/03/13 09:39
5 normalnie a na wstecznym na spadku plus ręczny :). Pancerz mam szczelny i mi nie zamarza woda :)... - Zwykle na 1 , NimnuL-Redakcja 20/03/13 10:03
często dodatkowo z ręcznym (z wyjątkiem mrozów w obawie -nie wiem czy słusznej - o przymarznięcie linki).Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - całe życie na na jedynce i ręcznym , Hitman 20/03/13 11:21
albo wstecznym - na tym biegu co kończę manewr parkowania.. Jak stromo to koła skręcam co by daleko nie pojechał w razie w..Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - Na luzie , Mute 20/03/13 11:24
zeby mi auta nie odjechalo jak je odpale mejlem z mojego smartfona. A co! - Siaraps a teraz powiedz , ulan 20/03/13 12:37
po co zadałeś te pytanie i na czym polega weryfikacja pewniej opinii :)pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - ps. , ulan 20/03/13 12:38
ja zostawiam na 1 i nie zaciągam ręcznego.pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - to nic szczególnego , siaraps 20/03/13 14:32
poprostu spotkałem się z opinią wśród znajomych, że prawidłowo (podkreślam słowo prawidłowo) powinno się zostawiać auto na jedynce, natomiast ja całe życie zostawiam na dwójce co odziedziczyłem po swoim ojcu. I tak naprawdę to nie otrzymałem tu jednoznacznej odpowiedzi, choć według mnie najbliższa prawdy jest ta od Demo."dziś to, co wczoraj trwałym było
jutro istnieć przestaje"
dj boom - myk polega na tym , elliot_pl 20/03/13 17:45
ze na kazdym biegu jest inne przelozenie (ciekawe, nie? :) ) zostawiajac na dwojce, latwiej jest przepchnac auto bez recznego, a co za tym idzie moze sie "skulnac" z pochylej jezdni.
Proponuje test - wrzuc czworke. Gwarantuje ci ze dasz rade przepchnac auto w pojedynke. Na pierwszym biegu ta sztuka ci sie nie uda.
Wsteczny traktuj jako jedynke - przelozenie jest podobne.momtoronomyotypaldollyochagi...
- ... , burz 20/03/13 13:27
... na płaskim - ręczny, na pochyłości - 1 lub wsteczny, zależy od sytuacji.___ - zawsze , okobar 20/03/13 18:06
1 i ręczny
każdy samochód jaki mam to tak ustawiam
w ziemie też...
no chyba że idzie minus 20 :P to jak nie zapomnę to na samym 1 bez ręcznegoAMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3 - najlepiej na 3:):):) , masza 20/03/13 20:37
moze nawet sam pojechac:) hihi
A tak na serio, wydaje mi sie że na "1" :)Pozdrowionka !!! - A i jeszcze mi sie jedna sprawa przypomniała: Akcja była taka: , ptoki 21/03/13 16:17
Ciągnik ursus, taki bez budy. Naprawiany gdzies na podwórku.
W sumie chyba naprawa nie byla jakaś duża bo po prostu stał na własnych kołach i generalnie dobry był.
I lolek podszedl, stanął przy schodkach i nacisnął guzik uruchamiania.
A tu traktor na biegu. Musial byc calkiem w dobrym stanie bo zaskoczyl od razu i chlopakowi noge i biodro przejechal.
Rezultatem bylo spore zlamanie, zerwanie skóry i mięśnia.
Ale chlopak przeżył.
I to jako rozwaga przy trzymaniu auta na biegu.
Może to niezbyt popularne ale dzieciak+auto+kluczyk+bieg moze równać się problem.- Jak ktoś nie myśli , Bergerac 22/03/13 10:16
to ma jak ten cymbał. Każdy kierowca z czasem wyrabia sobie jakąś check-listę przed jazdą i nie ma o czym mówić.
A w przypadku tego ciągnika - kto zostawił kluczyk w stacyjce? Drugi cymbał. Bez kluczyka guzik by nie zadziałał. Tak więc w tym wątku jest to argument chybiony. To tak jakbyś powiedział, że myśliwego zabił dzik, bo ten nie strzelał, a potem komisja stwierdziła że miał broń zabezpieczoną. Powinno się wiedzieć, w jakim stanie jest sprzęt z którego się korzysta. Ja zawsze pamiętam gdzie i w jakim stanie zostawiłem samochód.Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - Widać żeś miastowy i nie czytasz. Traktor był naprawiany i dlatego jego uruchomienie bylo , ptoki 22/03/13 11:14
celowe.
A zostawianie kluczyka w stacyjce to norma. Podczas żniw jest dużo roboty i po prostu nie ma sensu wyciagac kluczyka skoro i tak 5 na 6 obecnych osób obsługuje te sama maszyne.
A nie czytasz bo w tym co opisalem chodzi o to ze ludzie maja różne przyzwyczajenia i ktos kto nie zostawia pojazdu "na biegu" nie zaklada ze po przekreceniu kluczyka pojazd ruszy.
Ja naciskam zawsze sprzeglo przy przekrecaniu kluczyka ale nie wszyscy tak robia. I jak sie komus pomerda to przynajmniej zderzak bedzie uszkodzony...
To ze ty pamietasz to nie znaczy ze ktos inny korzystajacy z cudzego auta sie nie pomota...
To ze dzieci moga sie dobrac do kluczykow i zabawic sie w dorosłych to inna sprawa.
Ale oba powyższe problemy nie istnieja jak sie auta nie zostawia na biegu.
I zeby nie bylo. Ja nie optuje za zadnym z tych rozwiazan. Stosuje stawianie na recznym i jeszcze sie nie zawiodlem. Stawianie na biegu moze zrodzic problemy ale relatywnie rzadko więc się nie czepiam.
Wszystko powyższe napisałem aby był pełny ogląd sprawy.- Wyluzuj , Bergerac 23/03/13 09:31
Jestem miastowy - i co z tego? Przez 20 lat jeździłem do małej wioski w góry, gdzie ciągnik był i jest podstawową maszyną roboczą. Tam są wszędzie pochylenia terenu, w sumie na tym polegają góry. A to oznacza, że tam zawsze ciągnik jest zostawiany na biegu. Dlatego obecność kluczyków w stacyjce nie rzutuje na zdolność myślenia, bo każdy ma zakodowane, że wyłączony ciągnik MUSI być nabiegu.
Możesz rzucić argument, że nie wszędzie są góry i na nizinach rolnicy zostawiają traktory na luzie. Moim zdaniem takie przyzwyczajenie nie gwarantuje, że kierowca umie myśleć. Czy w górach, czy na nizinach ciągnik ma tę samą masę reaguje na każdą nierówność terenu. Dlatego warto wpoić sobie zasadę zostawiania pojazdu na biegu niezależnie od rodzaju terenu, a co za tym idzie, włączyć myślenie że być może KTOŚ INNY zostawił pojazd na biegu. Innymi słowy - ten Twój ''lolek'' nadaje się jedynie do zaszczytnej wzmianki Darwina, bo w końcu przecież jednak przeżył.
Stawiaj sobie na ręcznym, na nożnym, na dupnym, jakkolwiek zechcesz, ale pamiętaj że to wyłącznie Twoja sprawa i Twoje przyzwyczajenia. Ja zostawiam na biegu, bo tak zawsze zalecali od dziesięcioleci kierowcy-mechanicy (kiedyś te dwie funkcje były powiązane), a moim zdaniem kto jak kto ale oni wiedzieli co o tym myśleć.Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - Oj. Jakby ci to wyjasnic: , ptoki 24/03/13 21:16
-Robienie założeń dla wszystkich na podstawie tylko specyfiki gór jest troche niezadobre.
-Maszyny ciężkie zazwyczaj mają hamulce zrobione "na odwrót" czyli jak cisnienie z ukladu zejdzie to sie blokują.
-Najsensowniejsze na co moge sie zgodzic: Zakladajmy ze wszystkie maszyny stoja na biegach ale zatrzymujmy je na ręcznych.
I juz wyjasniam po kolei:
Duza czesc swiata zostawia auta nie na biegu. Sprawne auto na recznym nie zjedzie nawet z duzego spadku. A jakby nawet dostało wtedy "popych" to nie zapali przypadkiem (diesle, a szczegolnie cieple diesle)
Pojazd zostawiony na biegu jest z powodu podatnosci na odpalenie (starsze nawet bez kluczyka) dosyc niebezpieczny. Jak taki z recznym ma problem to sie stoczy z górki i zatrzyma na tym co tam jest. Pojazd który sie uruchomi moze jechac dalej...
Hamulce w ciagniku (stare ursusy 30-ki, 60-ki) to zwykla mechanika. Dziala tak ze to co naciskasz nogą to ten sam mechanizm co ręczny i zeby zaciagnac reczny trzeba po prostu zablokowac to co nadeptales.
W przyczepach jest tak ze bez cisnienia hamulce sie blokują (są pneumatyczne).
W nowszych ciagnikach jest podobnie.
Więc obawa o zjechanie ciagnika z górki przy sprawnych hamulcach jest no, troche nie ten tego...
Do tego jeszcze dwie historyjki:
Facet kupil sobie traktor "john deere". Uzywka z niemiec ale calkiem dobra.
Przyjechala, poogladali, wszystko fajnie.
Na drugi dzien traktor nie uruchamia sie.
Mysla, chłopki, dumaja, próbują i nic.
Zadzwonili po fachowca. Popoludniem przyjechal, siadl, wyrzucil bieg, nacisnal sprzeglo, pstryk i traktor sie uruchomil.
Chłopki przy uruchomieni biegu nie wyrzucili i tylko sprzeglo naciskali.
I druga:
Jelcza (ciezarowka) nie wolno zostawiac na biegu. Bo ma sprzeglo hydrauliczne i hamulce też. Jak nie ma cisnienia to nie wysprzeglisz a hamulec trzyma. Trzeba ręcznie (młotkiem) wybijać bieg. Niezazdrowe.
I na deser:
Kamaz ma tak ze hamulce sa pneumatyczne. I jak cisnienie zejdzie (mozna je spuscic recznie po prawej stronie sa zazwyczaj 3 baniaki) to hamulce sie blokuja.
Kiedys mojego ojca jeden policjant zatrzymal na drodze i pyta jak tym ruszyc bo wypadek byl, kierowca zaslabl, wszystko cale ale auto ruszyc nie chce. No i po wyjasnieniu ze trzeba uruchomic silnik i poczekac az cisnienie sie nabije (1-3 minuty pracy silnika) i lampki zgasna to mozna jechac, okazalo sie ze jednak Kamaz jedzie :)
Ja jestem wyluzowany, nie ewangelizuje ale podejscie ze hamulce są "za słabe" zeby na nich zostawic pojazd jest fundamentalnie złe. Moze mialo sens dawno gdy dostepne sprzety byly kiepskie ale i wtedy nie bylo az tak kiepsko (moj malacz nie mial problemow z hamulcamu a nie byl jakos specjalnie traktowany z miloscia).
Z drugiej strony nie ma jakos specjalnie duzo przypadkow ze ktos sobie cos zrobil bo auto po przekreceniu kluczyka ruszylo. Ale jednak pare historii o tym znam (glownie dzieci ktore albo dorwaly sie do kluczykow albo zastaly je w stacyjce).
Tak wiec moj postulat jest taki jak powyzej: Traktujmy auta jakby byly na biegu ale ich tak nie zostawiajmy i dbajmy o sprawne dzialanie hamulcow postojowych/recznych/dodatkowych.
O tych zaleceniach kierowcow/mechanikow sie nie wypowiem bo widze ze oni wielu sprzetow nie znali albo swoje doswiadczenia zbierali daaawno temu...- No ok, każdy może mieć swoje zdanie , Bergerac 25/03/13 13:34
dlatego nie zgodzę się na postulat, żeby zostawiać samochód na ręcznym. Poza tym nieprawdą jest, że ''sprawne auto na ręcznym nie zjedzie nawet z dużego spadku'', gdyż wiele zależy od tego, do którego ząbka zapadki dociągniesz dźwignię. A każdy dociąga inaczej.
Zgodzić się mogę z jednym: na DUŻYM spadku mogę zaciągnąć ręczny jako DODATEK do wrzuconego biegu, ale na pewno nie użyję go na mniejszej pochyłości ani na płaskim.Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - No nie wiem. Ja zawsze zaciagam do oporu. , ptoki 25/03/13 16:20
Czasem mozna sobei pomóc głównym hamulcem czyli po prostu nacisnąc nogą, zaciągnąć ręczny i puścić hamulec nożny.
Zasugeruję mały test.
Weź swoje auto posadz w nim pomocnika , zaciągnij ręczny (nawet niezamocno) i spróbuj zepchać je z wzniesienia.
Praktyka jest taka ze w wspolczesnych autach są dosyć duże opory własne i auto samo z górki jedzie jako tako albo wcale.
Szczegolnie jak opony szerokie i niedopompowane (co jest dosyc częste, choć w erze zimówek i letniówek auta maja szanse na dwukrotne w ciągu roku kontrole cisnienia)...- Chyba , Bergerac 27/03/13 02:10
nie skuszę się na żadne takie testy po 25 latach jeżdżenia ;) Po prostu wiem co robię i dlaczego. Z tego też względu próbowałem wytłumaczyć moje podejście, ale przecież siłą nikogo nie przekonam ;)Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - Po to jest dyskusja :) tylko krowa nie zmienia zdania :) , ptoki 27/03/13 09:59
Z ciekawosci zostawilem ostatnie pare dni auto na pochyłości.
I zaciągnąłem tylko ręczny.
Mrozy były w okolicy -5 do -9 u mnie.
Oczywiscie przezornie skręciłem koła tak aby jak auto sie stoczy to zjechało kontrolowanie :)
I patrzylem czy choć troche sie zsunie.
Niestety: tkwi nieruchomo :)- Oczywiście :) , Bergerac 27/03/13 12:31
Tym samym każdy, kto chce pozostać przy swoim zdaniu, automatycznie staje się krową ;)Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - Jezdzilem kiedys na krowie :) , ptoki 27/03/13 13:23
Bardzo spokojny sposób teansportu.
Krowa szła, jadła trawe z miedzy a jam sobie siedział na grzbiecie i kontemplował :)
Naprawde :)- Nie za szeroka? , Bergerac 27/03/13 14:12
Nie bolą potem przywodziciele?Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - Nie wiem. To bylo jakies 32 lata temu :) , ptoki 27/03/13 14:43
Calkiem mozliwe ze siedzialem plasko bo mogla miec wklęsły grzbiet :)
- RE: , rooter666 25/03/13 13:54
jak byłem w wojsku to widziałem na własne oczy taką akcje, przyjechał Kraz z lawetą a na lawecie BWP, Kraza kierowca zostawił na biegu a gdy BWP przy ruszaniu szarpnął całym zestawem tak że silnik Kraza zaskoczył i rwie do przodu hehe, sprint kierowcy Kraza można by zmierzyć na 100 i nie wiem czy rekordu Polski nie pobił ;]- Niby fakt , Bergerac 25/03/13 14:37
W sumie wszyscy jeździmy krazami :]Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - Krazami nie, ale diesle zaskakują dosyć łatwo. , ptoki 25/03/13 16:22
Szczególnie ciepłe, zresztą pisałem powyżej.
Aktualnie to trudne do zaobserwowania bo ludzie nie odpalaja ich na pych/rozpęd ale czasem jeden obrot wału wystarcza żeby diesla odpalic.- Ale jeszcze male doprecyzowanie. , ptoki 25/03/13 22:32
Szansa ze dzisiejsze auto sie jakims cudem zsunie i uruchomi bez przekreconego kluczyka w stacyjce jest dosyc mala. No bo komputer raczej nie uruchomi wtryskiwaczy.
To moglo miec miejsce dawno a dzisiejsze samochody maja troche wiecej oleju w glowie.
Jednak problem z nieodpowiedzialnym operatorem za kierownica jest nadal ważny.
I tak jeszcze dodatkowo.
Co chwile w tv widac filmiki gdzie jakies hamerykance (ale i eurolom sie zdarza) mylą hamulec z pedałem przyspieszenia i wjeżdzają w sklep.
No i jakoś nie widać aby ktoś się burzył na skrzynie automatyczne a to one sprzyjają takiemu problemowi.- To nie skrzynie są winne , Bergerac 27/03/13 02:07
tylko brak mózgu u tych, którym ''się myli'' ;)Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|