1. Zainsprowane ... , Muchomor 22/03/13 23:37
   ... Koyanisquatsi- sądząc po trailerze.
   Wszystko w o wiele nowszej oprawie. Czy to ten sa typ filmu? Czy też jednak będzie tam fabuła?

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

123

1. takie , endern 22/03/13 11:20
   rzeczy w cywilizowanych krajach zawiera się jako klauzulę o istotnych zmianach w warunkach rynkowych. Przykładowo, jeśli cena budulca wzrośnie o 40% to...
   
   Celem jest wykolejenie całej branży czy rozwój kraju?
   1. hmmm2 , lol555 22/03/13 11:26
      wiesz, ale pozostaje jeszcze sprawa budżetów danych resortów. Jeśli jakaś firma wygrywa przetarg to tworzy się plan budżetu na następne lata z płatnościami (miesięczne, kwartalne - zależy jak zapisano w umowie). Na podstawie tych planów tworzy się budżet danego resortu.
      Dla przykładu na początku roku 2012 należy podać plan na cały rok 2013 żeby zabezpieczyć środki w budżecie.
      I teraz ... jeśli będzie zapis w umowie o istotnych zmianach warunków rynkowych i wykonawca zażąda więcej kasy to nie będzie skąd jej wziąć. Bo niebyła zabezpieczona. :/ i wtedy będzie larum że państwo złe i niszczy branżę budowlaną

      123

      1. wiesz... , endern 22/03/13 11:48
         tylko cała branża rzuciła się na te kontrakty, bo po prostu nie bylo roboty... startowało po 10 wykonawców. a JEDYNYM kryterium była cena. Firmy wygrywały oferując 70-80% ceny kosztorysowej zamawiającego. Zamawiający miał zagwarantowane środki na 100%.
         
         Na tamten moment te 70-80% gwarantowało przeżycie i marzę na poziomie 2%. Tylko nie uwzględnia ryzyk czysto budowlanych nie mówiąc o wzrostach cen.
         Wszyscy wtedy mówili że to się źle skonczy, nikt nie podjął jakichkolwiek działań czy przygotować internwencyjnych.
         A co tam... niech sie wszystko wypier$%$%^.
         
         A żeby lepiej bylo to jeszcze w kontraktach zawierano ustęp w którym zamawiający mial 90 dni na zapłacenie faktur. Faktura na 400mln za skończony fragment... nie dość że wykonawca finansuje przez caly ten okres budowę... to jeszcze czeka na kasę 90 dni. Dlatego chinczycy zabrali się po roku widząc co się dzieje.
         Bo oczywiście dyrekcja dróg płaciła NOTORYCZNIE ostatniego dnia. Kaska się na koncie kręci. Finansuje się wszystko z prywatnych kieszenia.
         A podwykonawcy podwykonawców padają.
         1. Poniże... , JE Jacaw 22/03/13 11:55
            ...napisałem to bardziej szczegółowo, a teraz tylko dodam. Ludzie chcieli igrzysk ? To teraz trzeba płacić rachunki.

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

         2. ale co to za tłumaczenie , Demo 22/03/13 11:56
            że firmy oferowały ceny gwarantujące przeżycie ale bez uwzględnienia ryzyka? A co zrobił banki? To samo, zainwestowały w Grecję która padła i teraz lud się burzy, że powinno się im dać upaść. Jak firmy budowlane pojechały po bandzie to teraz płacz, że się rozkłada firmy budowlane.

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. ehm... , endern 22/03/13 12:07
               a co Niemcy robili gdy się Grecja przewracała? Biegli na ratunek swoich i francuskich banków wiedząc że to oni będą na tym najbardziej przegrani.
               
               Co robiono w USA gdy banki się przewracały, gdy GM padało?
               Dokapitalizowali, postawili na nogi i sprzedali z zyskiem.
               
               Kwestia czy interweniowac czy nie to kwestia dyskusyjna.
               Problem polega na tym że u nas nie się robi NIC.
               
               Ani wsparcia branży,
               Ani przy braku wsparcia jakiegokolwiek przebudowania systemu aby już to się więcej nie powtórzyło!.
               
               Czekają do kolejnych wyborów bo przecież po ma 30% wykreowane na strachu przed kaczyńskimi. A niewygodne tematy media przemilczają.
               
               Wyborców traktuje się w tym kraju jak BYDŁO, bo oni jak BYDŁO ida i glosuja na tych partaczy jeszcze raz pod wplywem gówno wartej retoryki(bo styl władzy był nie ten)
               
               Coś wiecie o jakiejkolwiek reformie w lotnictwie? Ile jeszcze katastrof wojskowych ma się wydarzyć by coś z tym zrobiono? Póki co ustrzeliliśmy pół dowództwa lotnictwa i prezydenta z otoczeniem.
               1. gdzie jest granica komu pomagać a komu nie? , Demo 22/03/13 12:17
                  Czy jak mi zacznie upadać warzywniak państwo zacznie mnie ratować? Nie. A jak będę miał supermarket to pomoże? Nie. A jak całą sieć? Gdzie jest ta granica? Imho państwo nie powinno pomagać, ale też nie powinno się wpier***ć. Za PISu się nieźle kręciło bo oni mieli teletubisie i inne "ważniejsze" problemy niż gospodarka.

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

                  1. stwórz , endern 22/03/13 12:23
                     6 tys miejsc pracy i firmę która jest wstanie pod klucz wybudować kopalnie gazu.
                     http://budownictwo.wnp.pl/...-zl,193226_1_0_0.html
                     
                     Wtedy pogadamy.
                     
                     Bo widzę że tylko pienisz tu o teletubisiach. To jest właśnie doskonały przykład tego jak sformatowano w twojej psychice postrzeganie Pisiorów... Łykasz cały ten szmelc inforacyjny stosowany do walki politycznej jak pelikan.
                     1. no i , endern 22/03/13 12:25
                        jeszcze flagową inwestycję - terminal LNG za 3 mld.
                        Projekt zapoczątkowany za PiS.

                     2. Tym razem się nie zgodzę... , JE Jacaw 22/03/13 12:32
                        ...i uważam, że kolega Demo ma rację. Państwo nie powinno się wtrącać do gospodarki, czyli skoro źle ocenili ryzyko to przykro mi, ale powinni upaść. Podobnie jak banki itd. To jest naturalny mechanizm oczyszczania rynku i jak go zakłócimy to się prosimy tylko o większe kłopoty w przyszłości. Niemcom i USA ta "pomoc" się jeszcze nie raz czkawką odbije i dla mnie nie jest to wzór do naśladowania.
                        
                        Natomiast inna sprawa, że obecny rząd PO obiecywał, jak to po Euro gospodarka ruszy z kopyta, ile na tym zyskamy itd. I z tego trzeba by ich rozliczyć, tym bardziej, że sami nasz ochoczo w tę szopkę (rozpoczętą przez PiS) wpakowali i byli potem dumni z "sukcesu" Euro.

                        Socjalizm to ustrój, który
                        bohatersko walczy z problemami
                        nieznanymi w innych ustrojach

                        1. jestem wolnorynkowcem , endern 22/03/13 12:41
                           ale nie żyjemy w świecie wolnorynkowym. A wejście w takie branże jak LMG w takiej skali - to jest organiczny wysiłek rozłożony na 10-lecia.
                           
                           A efekt całej tej sytuacji jak wspomniałem to ograniczenie konkurencji na krajowym rynku.
                           Bo ceny na przetargach drogowych będą dyktować Strabag i Skansa.
                           
                           Problem w branży wynikał z błędów systemowych i zarzynanie krajowych wykonawców w imię wolnego rynku to głupota.
                           
                           To też ograniczenie konkurencji w branży energetycznej przy budowie elektrowni w przeddzień czego stoimy.
                           Tu już właściwie będziemy zmuszeni do wybierania między Alstomem lub Chinczykami z ich poziomem wykonania inwestycji.
                           W tym momemncie PBG wraz z Rafako było w stanie jako jedna z niewielu firm w Europie(poza Alstomem jeszcze Siemens się liczy) postawić taką inwestycję pod klucz za 5 mld.

                     3. kolejny geniusz który wie co myślę , Demo 22/03/13 12:57
                        akurat mam dość i PISu i PO. Chciałbym, że Korwin pokazał co potrafi.
                        Ratowanie dużych zakładów ma sens pod warunkiem, że tymi którzy doprowadzili do fatalnego stanu zajmie się prokurator. A tak to dostaną dotację i będą łykać kolejne ryzykowne kontrakty no bo czemu nie?
                        
                        A co do firmy o odpowiednim potencjale technologicznym- rynek nie znosi pustki. Jak 1 firma padnie to kilka mniejszych się połączy i zajmie jej miejsce. Jak będą zlecenia to i wykonawcy się znajdą.

                        napisalbym swoj config,ale sie nie
                        zmiescil:(

                        1. czytasz ze zrozumieniem? , endern 22/03/13 13:12
                           nad głową opisaną sytuację wykonawstwa bloków energetycznych - kontrakty za 5-10mld zł
                           Na rynku europejskim potrafią to tylko robić Alstom i Siemens. Reszta posiłkuje się współpracą i technologiami z firmami spoza Europy.
                           
                           Na ten rynek nie da się wejść od tak bez referencji, wykonanych projektów i technologii.
                           
                           To o czym mówisz ma zastosowanie w przypadku firm - podwykonawców przy budowie dróg czy budynków. Mała skala.
                           A dyskusja jest tu o firmach które potrafia wybudować terminal gazu skroplonego, kopalnie LMG czy elektrownię.
                           1. jeśli chodzi o referencje i wykonane projekty , lol555 22/03/13 13:38
                              to od dłuższego czasu nie problem.
                              Firmy udostępniają jedne drugim swoje referencje oraz zrealizowane dostawy. Specjalistów też udostępniają. Oczywiście na potrzeby przetargów.

                              123

                              1. ale , endern 22/03/13 13:41
                                 we wszystkich branzach przemysłu czy w jakiejś konkretnej. O czym konkretnie mówisz?
                                 1. np informatyka , lol555 22/03/13 13:52
                                    Użyczanie sobie specjalistów (kiedy jest wymóg posiadania potencjału /ludzkiego/ do wykonania przedmiotu zamówienia),
                                    wykazu dostaw (np: w przetargu był warunek żeby wykonawca dysponował dokumentami potwierdzającymi wykonanie wcześniej np: 10 dostaw konkretnego typu sprzętu )

                                    123

                                    1. pierwszy link. , lol555 22/03/13 13:53
                                       http://blog.rp.pl/...pozwalaja-wygrywac-przetargi/

                                       123

                                       1. drugi z przykładem z autostradami , lol555 22/03/13 13:55
                                          http://www.rynekinfrastruktury.pl/...licznych.html

                                          123

                                          1. a.. , endern 22/03/13 14:01
                                             ja mówię o generalnym wykonawstwie kopalni gazu, terminala lng czy bloków energetycznych - inwestycji za 5-10mld zł
                                             1. to ciekawe , lol555 22/03/13 14:02
                                                Co oznacza – „udostępnienie referencji“, dopuszczone przez PZP? Otóż jest to zapis sprowadzający się do tego, że firma X, budująca trawniki i chodniki na osiedlu może w zasadzie wygrać przetarg na budowę autostrady. Firma X bowiem pożycza referencje na budowę autostrady od firmy Y (która je posiada), „użyczenie“ tych referencji odbywa się na zasadzie podpisania przez firmę Y świstka papieru, że „ firma Y wspiera firmę X, przekazuje swój potencjał firmie X itd.“. Ale jest to zapis formalny, nic nie znaczący, firma Y bowiem praktycznie ani się w przedsięwzięcie nie angażuje, ani nie ponosi za odpowiedzialności. W konsekwencji firma X idzie do przetargu na pożyczonych referencjach, składa najniższą ofertę i wygrywa kontrakt. Co się dalej działo, każdy z uczestników rynku zamówień publicznych widział. I problem tkwi w tym, że owo „udostępnianie referencji“ ma miejsce we wszystkich sektorach rynku, czy to na autostradach, czy w drogach gminnych, w kanalizacjach, i w energetyce – małej i dużej – wszędzie tam, gdzie wydaje się, że zamówienia publiczne to łakomy kąsek i jest wielu nań chętnych.

                                                123

                     4. Ale majster, jak taka kopalnia padnie to nie jest tak jak z PGR-ami (i to tez , ptoki 22/03/13 14:45
                        nie wszystkimi) ze niby padnie i jest sahara.
                        
                        Zazwyczaj jak taki biznes pada to szybko ktos go kupuje. Czesto razem z dlugami. Ale najpierw musi taka firma pasc.
                        Bankructwo nie oznacza automatycznej wolnosci od dlugow.
                        
                        Wiele firm pada tylko po to aby byc kupionymi. I wtedy albo sie robi wydmuszke i uzywa tylko marki - bo kupil konkurent a czasem sie resuscytuje - jak np. z atari.

         3. hmmm3 , lol555 22/03/13 11:58
            ale widzisz. Problem jest w zaniżaniu ofert wykonania danego przetargu. Jak by nie zaniżali tylko ryzyko kalkulowali w kosztach to by mieli kasę.
            Inna sprawa że z doświadczenia wiem że wykonawcy nie czytają SIWZów, projektów umów itp. A potem są zdziwieni że : jak to!? 90 dni na zapłatę faktury? Ale to też można wkalkulować w wartość oferty - bo siwz, projekt umowy i wszystkie załączniki wiszą na stronach resortów.
            A to że resorty płacą ostatniego dnia - podejrzewam że chodzi o dyscyplinę finansów publicznych. żeby przetrzymywać kasiorę na koncie jak najdłużej i płacić jak najpóźniej. Tak mi się wydaje.

            123

            1. dzięki terminom płatności , Demo 22/03/13 12:04
               kreatywny księgowy potrafi zdziałać cuda. Z firmy która jest w stanie upadłości może zrobić zyskowne przedsiębiorstwo (a kto wie, czy w ciągu tych 90dni nie uda się złapać jakiegoś dochodowego zlecenia?).

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

               1. firmy , endern 22/03/13 12:19
                  w stanie upadłości nie są w stanie wygrać żadnego znaczącego kontraktu, bo po pierwsze procedura przetargowa trwa miesiącami. Poza tym firmy w stanie upadłości są z nich wyrzucane, nie mówiąc o tym że nie moga w nich startować.
                  
                  Wspomniane PBG wygrało dwa przetargi na spalarnie(Kraków i Bydgoszcz) - w sumie roboty za jakies 1,5mld - połowa tamtego roku.
                  Oczywiście przez utratę płynności a potem upadłość układową z obu zostali wypier$%%^5. Efekt kuli śniegowej... bez pomocy rządu wszystko się sklada jak domino...
                  1. czytaj co piszę , Demo 22/03/13 12:55
                     a piszę o księgowości dzięki której firma która pada na pysk może wykazać płynność finansową, a właśnie terminy płatności to umożliwiają.

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

               2. tak, kreatywni księgowi. , Dabrow 23/03/13 09:19
                  Powinni wisieć za jaja na co drugiej sośnie. 90 dni na płatność faktur to kolejna metoda na zarzynanie branży. I Demo - ja nie pisze na podstawie tego co gazety opublikują tylko w tym siedzę i patrzę jak kolejni wykonawcy się sypią, kolejne biura umierają bo przez rok nie mają nic z wystawionych faktur....

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

                  1. też w tym siedzę , Demo 23/03/13 14:51
                     i znam przypadek, jak Prezes powiedział głównej księgowej, że jak nie będzie maksymalnie opóźniać płatności to się pożegna z pracą (babka była starej daty i chciała płacić możliwie szybko).

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

                     1. ale nie chodzi o jedną babkę , Dabrow 23/03/13 19:07
                        którą prezes utratą stanowiska straszył - takie odwlekanie płatności, a przede wszystkim takie terminy faktur w połączeniu z notorycznym przeciąganiem terminu do fakturowania powodują że wykonawcy właśnie nie są w stanie utrzymywać płynności finansowej - a dla zdrowo działającej firmy to jak plajta... Plus do tego nowe zasady rozliczania podatku (niech żyje uzdrowiciel Rostowski jeb go na stos) i pokaż mi firmę w tej branży która normalnie będzie funkcjonować... Dostajemy w dupę aż chuczy - w majestacie prawa które miało sprzyjać ponoć rozwojowi gospodarczemu...

                        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                        !Tu się nic nie zmienia!
                        ------dabrow.com------

                        1. ta babka to tylko przykład , Demo 24/03/13 00:31
                           ja doskonale zdaję sobie sprawę z tej patologii. Kolega założył firmę, instalacje typu: klimatyzacje, solary, popmy cieplne itd. Zleceń w bród tylko ludzie nie płacą....

                           napisalbym swoj config,ale sie nie
                           zmiescil:(

                        2. hmm , Dabrow 24/03/13 01:25
                           huczy.

                           !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                           !Tu się nic nie zmienia!
                           ------dabrow.com------

                  2. Wiesz to tak dla równowagi troche jest. , ptoki 26/03/13 11:46
                     B2B nie ma gwarancji, rekojmi itp standardów.
                     Trzeba wszystko wpisać w umowe a potem jeszcze w sądzie sie wykłócić o co w niej chodziło.
                     
                     I dlatego pojawia sie płacenie po miesiącu, trzech jak już produkt sie okaże że robi co miał robić.
                     
                     Ja wiem że często jest patologia i mimo że produkt standardowy, pudełkowy i działa to się nie płaci bo to darmowy kredyt.
                     
                     Jak masz firme i kupisz fikuśny produkt to warto go potestować żeby zanim się zapłaci być pewnym że produkt/usługa działa.
                     Widziałem pare przykładów gdzie niby uruchomione i robi a jednak rezultat nie jest taki jak powinien.
                     I wtedy brak zapłaty jest motywatorem do poprawek.
                     Normalnie takie coś podpada pod SIWZ/zamówienie/specyfikacje itp. Ale czasem czlowiek zapomni zapisać w powyższych że samochód ma mieć klamkę uruchamianą ręką :)

            2. przy kontraktach , endern 22/03/13 12:13
               na 2mld czyta się SIWZy bo trzeba zagwarantować - najczęściej za pomocą poręczeń bankwych gotówkę obrotową. Wiesz jakie to koszty na 3 miesiące przykładowe 400mln? Do tego pomnóż sobie np przez 3 odcinki autostrady.
               
               A dyrekcja dróg zawsze z usmiechem placi 89 dnia bez względu na przesłanki merytoryczne :)

         4. sam sobie odpowiadasz , capri 22/03/13 17:34
            wina rządu że ktoś chciał na siłe wygrać kontrakt? czy że ceny poszły 40% do góry? no litości...
            
            jestem ofiarą pazerności i chęci wygrania konkursu - długo opowiadać, szkoda czasu. za rok wyląduje na bruku i nie winie za to rudego&co, tylko debili w bialych kolnierzykach.

            Quidquid latine dictum sit,
            altum videtur

            1. bo... , endern 22/03/13 18:21
               Donaldinio jest zajebisty i spoko... sam na niego przeciez dwa razy glosowales no nie? ;>
               
               Wszyscy tylko nie on.

Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.

1. mówimy o , endern 22/03/13 11:39
   ostatnich 6 latach władzy więc daruj sobie uogólnienia że przez ostatnie 20 lat nic nie robiono...
   
   6 lat to wystarczający czas by coś zmienić w tym kraju. To przecież pierwszy rząd który rządzi drugą kadencję.
   
   A nasz rząd po ubiegłorocznej walce na norze o to z lekarzami i aptekarzami, z wielkim sukcesem w tym roku wdraża system dzięki ktoremu wie czy jestem ubezpieczony!(choć co miesiąc moja firma przekazuje mu skladki!)
   
   Co oni kurw$%^ tam robią na tych stołkach?
   1. Na prawdę wierzysz że ta sytuacja wynika z ostatnich 6 lat? , pi_3-14 22/03/13 13:19
      Ja myślę, że to się zaczęło od samego początku, a tępa nabrało kiedy na prezydenta został wybrany socjalistyczny działacz Kwaśniewski a za rządzenie zabrała się SLD, dalej to już było z górki i następne partie dzielnie kontynuowały ich politykę (dla ludu: populizm, niespełnione i nierealne obietnice, dla siebie: jak najwięcej prywatnie zgarnąć).
      
      NIK czy ABW wykrywają przekręty kiedy jest już za późno, decyzyjne stanowiska obsadzane są ciągle tymi samymi mordami i ciągle wg klucza politycznego a nie specjalistycznego.
      
      Polityka wszystkich, kolejnych rządów wygląda tak, jakby byli totalnie zmanipulowani i robili wszystko by przysłużyć się upadkowi naszej gospodarki.
      
      Poza tym to mi wszystko jedno czy miliony zarabia Krazue, Helmut czy Alonso - tyle samo z tego mam.
      
      Nie bądź taki naiwny że PiS jest lepszy od PO - to są ci sami ludzie, którym spindoktorzy doradzili kiedyś, że nie warto łączyć się w jedną partię i walczyć np. z SLD tylko lepiej podzielić się na dwie i zgarnąć wszystko. Podobny scenariusz z Palikotem czy populistycznymi przystawkami PiS'u - wszystko jest pod kontrolą, "nasi" ludzie tworzą nowe partie.
      
      Czy to nie dramat, że ci którzy tak walczyli (podobno) o naszą wolność z PRL'em teraz na wyścigi tworzą prawo żeby tę wolność jak najbardziej nam ograniczać i tworzą PRL bis?
      1. *tempa! ;) , pi_3-14 22/03/13 13:20
         szkoda że nie ma edycji postów ;)
         1. i *naprawdę , Grocal 22/03/13 13:30
            ...

            Na pewno, na razie, w ogóle...
            Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
            Ortografia nie gryzie!

      2. generalnie , endern 22/03/13 13:33
         podzielam obserwacje.
         
         Tylko mi chodzi o to by głośno i skutecznie tych gnoi rozliczać...
         Nic się nie zmieni do póki media i ludzie nie zaczną nazywać problemy po imieniu i egzekwować ich realizację.
         
         Jak ludzie zaczną wrzucać 30% nieważnych głosów to się pojawi alternatywa.
         
         To jest jedyna droga do tego by za 30 lat żyć w normalniejszym kraju.
         1. nieważne głosy - popieram , pi_3-14 22/03/13 13:47
            Odnośnie wyborów - już tu kiedyś pisałem.
            
            Każdemu kto mi mówi że nie idzie na wybory bo i tak nic nie zmieni lub że wybiera mniejsze zło, albo głosuje przeciw - mówię: oddaj nieważny głos. Nieważny głos jest też ważny, to jest wyraz sprzeciwu, to jest głos na to że nie pasuje mi to co jest na liście.
            
            Jestem jednak realistą i wiem, że takich którym się nie podoba, jest dużo, ale i tak pójdą do urn i grzecznie zagłosują na listę którą im wskaże ksiądz czy jakiś pan w TV.
            
            Jak mamy udźwignąć ten ciężar. Oficjalnie to jakoś: 10mln. emerytów i rencistów i 2mln bezrobotnych przy 8mln pracujących - czyli każdy z nas pracującyh utrzymuje dodatkowo 1.5 dorosłego obywatela - w sumie jakby miał dwójkę dzieci.
            1. czym się różni nieważny głos , Grocal 22/03/13 14:14
               ..od olania wyborów? Bo dla mnie nie różni się niczym. Myślisz, że ktoś bierze pod uwagę liczbę nieważnych głosów i traktuje to jako "wyraz sprzeciwu"? Kto i po co miałby to tak interpretować? W Polsce przede wszystkim mamy spieprzony system wyborczy, który stworzyli politycy dla siebie. Pierwsza rzecz - finansowanie partii z budżetu państwa. WTF? Przecież to samonapędzająca się maszyna. Wygrywam wybory albo i nie wygrywam ale jestem w parlamencie - mam kasę na kolejne kampanie wyborcze, co daje mi większe szanse niż kandydatów niezależnych lub z partii utrzymujących się tylko ze składek partyjnych, co powoduje, że znowu wygrywamy, znowu mamy kasę i koło się zamyka. Drugi problem - głosowanie na listy a nie na ludzi. Co z tego, że na liście np. PO mam polityka, którego znam, który wiem, że się stara, odcina od głupoty innych członków PO ale nie ma zbyt wielkich szans na wygraną, bo nie jest "jedynką". Pół biedy jak to lista partii, która wygrywa wybory, ale Ci z dołu, którzy do parlamentu wepchną 20 posłów będą mieli stare, "dobre" nazwiska. Zaprawione w boju "chorągiewki", którym tyłek przyrósł do foteli poselskich.
               
               Problem też ze zmianą polskiej mentalności. Dlaczego w każdym urzędzie traktowany jestem jako potencjalny złodziej? Dlaczego moja chęć do rozwijania się, do inwestowania, do pracy jest torpedowana zarządzonymi z góry urzędniczymi pułapkami, limitami mandatów i kar jakie trzeba wydoić, itp. W USA przychodzisz do urzędu totalnie zielony a urzędnik pomaga Ci wypełnić papierkologię, tłumaczy, wyjaśnia, poleca rozwiązania. U nas? Wypełniasz papiery i modlisz się, żeby ktoś nie stwierdził, że pomyliłeś się w polu 124. na kwotę 1 zł lub każe Ci donieść z okienka obok (SIC!) brakujący dokument/zaświadczenie/wyciąg na który poczekasz 30 dni i zapłacisz opłatę manipulacyjną. I ta mentalność ciągnie się za nami niczym kula u nogi.
               
               I jeszcze w temacie (jak jeszcze wydoić przedsiębiorców, zwiększyć bezrobocie i ubóstwo):
               http://zus.pox.pl/...-wszystkich-umow-zlecenia.htm

               Na pewno, na razie, w ogóle...
               Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
               Ortografia nie gryzie!

               1. wyjaśniam różnicę , pi_3-14 22/03/13 19:01
                  Nie są istotne bo jest ich teraz mało, ale są liczone i są uwzględniane w wynikach, tylko o nich się nie mówi za dużo bo jest ich znikoma ilość. Gdyby ci, którzy olali wybory poszli i oddali nieważny głos i tych nieważnych głosów byłoby 5, 10 czy więcej % - wtedy byłby to jasny znak że "jesteśmy chętni oddać głos, uczestniczyć w życiu państwa ale nie mamy na kogo głosować". Tego media nie mogłyby olać, bo to jest już % który dawałby wejście do sejmu jakiejś partii. Nie idąc na wybory czy wybierając "mniejsze zło" tylko utrwala się to o czym napisałeś dalej - beton który tak sobie wszystko ustawił, żeby w wyborach nie było za dużo przypadku.
                  1. ok, czyli w jakichś gazetach czy TV powiedzą, że 10% obywateli oddało nieważny głos , Grocal 22/03/13 19:27
                     Dalej twierdzę, że to nie zmieni nic. Tak samo nie zmienia nic brak udziału w wyborach. Dla mnie efekt jest ten sam. Jakaś medialna informacja itp. w kontekście naszej "klasy" politycznej to po prostu tylko puste słowa wypowiedziane przez prezentera lub napisane przez redaktora w gazecie. Pustka, brak efektu, zero, nic... Czy 10% nie pójdzie czy 10% pójdzie i odda nieważny głos nie zmieni to wyniku wyborów. Ludzie właśnie nie chodzą na wybory, bo wiedzą, że przy obecnym stanie prawnym tak naprawdę mają niewiele do powiedzenia. Jak pójdą i oddadzą nieważny głoś - efekt będzie ten sam.
                     
                     Powiem jeszcze inaczej. Można głosować na potencjalnie wygrywającą partię, można głosować na kandydata będącego "jedynką" na liście, można go wybrać i będzie posłem a i tak w praktyce niewiele będzie miał do powiedzenia, bo albo będzie popierał każdy, często idiotyczny projekt ustawy proponowany przez rząd (jeżeli jest posłem koalicji) albo będzie torpedował (często nieskutecznie a często idiotycznie) projekty ustaw w przypadku bycia w opozycji. W praktyce posłowie to zwykłe maszynki do głosowania. Karty rozdają szefowie partii i partyjni gracze. Oczywiście czasami zdarzają się głosowania, gdzie np. koalicja dzieli się (patrz ustawa o związkach partnerskich) i nagle okazuje się, że posłowie głosują tak, jak uważają, że powinni (za co akurat szanuję i tych, którzy popierają taką ustawę i tych, którzy nie) ale generalnie polityka sprowadza się do forsowania skoku na kasę w wykonaniu KAŻDEGO rządu. Robił to rząd lewicowy SLD, robił to rząd lewicowy PiS z przystawkami, robi to rząd (w sumie cholera wie jaki) PO/PSL. A obietnice wyborcze, to tylko obietnice.
                     
                     Marzy mi się społeczny ruch niczym Solidarność z lat 70-80. Ludzie nieskażeni polityką, ludzie wkurzeni każdą obecną opcją polityczną. Z nastawieniem na rozruszanie gospodarki, obniżenie podatków, nakręcanie popytu i podaży. Niestety demokracja jest taka, że głupi wybierają cwanych. Mądrych i oddanych statystycznie jest po prostu mniej. Jak powiedział ostatnio Konio broniąc kabaretu Limo - "inteligencję wybili nam w Katyniu, w więzieniach stalinowskich, itd.". Teraz my musimy się z tym bujać...

                     Na pewno, na razie, w ogóle...
                     Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
                     Ortografia nie gryzie!

                  2. niestety nic to nie da , Wedrowiec 23/03/13 10:16
                     w ostatnich samorządowych było ponoć kilka razy więcej nieważnych niż w poprzednich... i PIS zaczął trąbić o mozliwym fałszerstwie :D

                     "Widziałem podręczniki
                     Gdzie jest czarno na białym
                     Że jesteście po**bani"

   2. ale dlaczego chcesz brać pod lupę tylko ostatnie 6 lat ?? , metacom 22/03/13 13:21
      ...od samego początku, ktokolwiek by nie był u władzy doprowadza się do upadku polskie firmy... więc nie rozumiem Twojego zdziwienia... myślałeś, że za PO będzie inaczej ??

      Największą sztuczką Szatana jest to,
      że ludzie w niego nie wierzą.

Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach

1. nie cierpie czerwonej bandy z Millerem na czele , endern 22/03/13 11:54
   <choć akurat Oleksego lubie ;)>
   
   ale fakt jest faktem że gdyby wprowadzenie winiet im się udało - i wtedy rozpoczęto by budowy drug - to czysto infrastrukturalnie byli byśmy dekade dalej za dwa razy mniejsze pieniądze. A u nas czekano z inwestycjami aż koszty wzrostną wraz z zbliżaniem się do UE
   1. To by nic nie dało... , JE Jacaw 22/03/13 11:57
      ...winiety by były, a dróg dalej nie. Przecież już teraz kierowcy to najbardziej obciążona grupa i co ? I nic, poza paroma odcinkami autostrad przygotowanych na Euro, drogi są dalej w katastrofalnym stanie.
      
      Oczywiście mogę się mylić i gdyby ta kasa poszła na drogi to... ale ja po prostu w to nie wierzę. :-)

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

   2. wiem o tym , endern 22/03/13 11:58
      to wszystko było wiadomo, że tak się rynek zachowa. Każdy analityk to powtarzał w momencie rozstrzygania kontraktów i startu przygotowań do euro.
      
      Ale u nas nawet nie gasi się pożarów.
      Po prostu gnojki czekały 6 lat aż wszystko się zawali.
      
      Już widzę jak Tusk będzie tworzył 6 tyś wysoko wykwalifikowanych miejsc pracy...

   3. ortokomando , Chan 22/03/13 12:01
      drÓg!!

   4. za co lubisz Oleksego? , pi_3-14 22/03/13 13:36
      Za to że TW, kłamca lustracyjny, członek PZPR i SZSP był marszałkiem i premierem Polski a teraz żyje sobie na nasz koszt bo przy okrągłym stole zabrakło niektórym jaj żeby wywalić na zbity pysk z życia politycznego wszystkich z poprzedniego systemu?
      
      Myślisz, że tacy jak on mieli na uwadze dobro naszego kraju i jego obywateli? To o czym piszesz jest w większości spowodowane właśnie przez takich ludzi, którzy przy pomocy starych służb, ludzi którzy nadal mieli najwięcej do powiedzenia w nowych realiach, nie dopuścili do władzy nowych i zabetonowali układ polityczny od dzisiaj.
      
      Co mieli do stracenia ci wszyscy "uczciwi działacze Solidarności" że głosowali przeciwko odtajnieniu informacji o współpracownikach SB? Gdybyśmy to zrobili na początku lat 90 być może byłaby inna atmosfera teraz. A tak do dzisiaj sędziowie, prokuratorzy etc. są głęboko jeszcze zakorzeni w starym systemie - dzięki czemu taki Jaruzelski żyje sobie z ochroną na nasz koszt, afera FOZZ się przedawnia itp. a to tylko wierzchołek góry lodowej.
      1. pocieszny jest ;) , endern 22/03/13 13:39
         trudno to wytłumaczyć ;)
         
         poza tym się generalnie z Tobą zgadzam ;)

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas.

twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

1. Ja odniose sie do Twojej wypowiedzi 'co zrobilo USA' , speed 22/03/13 19:16
   GM za pomoc rzadu USA przekazal 60% udzialow ,za prawie 10 miliardow$ ktore otrzymal od rzadu Kanady pozbyl sie nastepnych 12% udzialow. Za darmo to wiesz co mozna dostac w tym swiecie?
   PBG jak by sie chialo dogadac to zrobili by to dawno a nie czekali az rzad da im na krzywy ryj.
   Za stadion narodowy to za jaja powinni wisiec.
   1. a moglbys tak , endern 22/03/13 19:20
      po polsku o co Ci biega z gm?
      
      a z tytulu czego powinni wisiec... czemu piszesz ogolnikami a nie konkretnie?
      1. Ty tak naprawde czy udajesz? , speed 22/03/13 19:36
         O to biega ze nikt nic (ani dolara)nie dostal za darmo, jak to sie czesto w Polsce mowi ile to kasy wpompowal rzad USA .
         To widocznie raporty z odbioru i kontroli wykonania stadionu to tez tylko bylo pisanie dla pisania? czy fakty ze kantowano na parametrach betonu ,na zbrojenich i.t.d .
         Takie sa cwane polskie firmy ze aby oszukac to niedowalcowywali asfaltu aby grubosc sie zgadzala .
         Ale jak piszesz ze to wizytowka Polski powinno byc to nic innego tylko wspolczuc.
         1. serio , endern 22/03/13 19:43
            wytlumacz precyzyjnie na czym polgal ten motyw z gm bo nadal nie wiem o czym mowisz
            
            mozesz podac jakies linki na temat tych kantow na narodowym?
            http://www.parkiet.com/artykul/1122099.html
            1. a czy nie latwiej i szybciej bedzie wpisac w google odpowiednie zapytanie? , speed 22/03/13 20:17
               Precyzyjnie? za to co dostali zaplacili (moim zdaniem ) wiecej niz dostali ale taki byl czas i sutuacja ze nikt inny nie kwapil sie i nie mial tak ogromnych pieniedzy.
               
               linki tez mozna znalezc, podam fragment tekstu
               "Niedawno wykryto między innymi wady w wykonaniu schodów prowadzących na stadion. Rzecznik Narodowego Centrum Sportu Daria Kulińska przyznaje, że nie wiadomo na razie jak wpłynie to na termin oddania obiektu.
               
               Środowy "Dziennik" pisze o tym, że na stadionie błędnie została zaprojektowana instalacja elektryczna. Daria Kulińska mówi, że to już problem wykonawcy, ponieważ zaakceptował on ten projekt."
               Tego typu szly wiesci w swiat i myslisz ze to swiadczy o tym ze firma jest OK ?
               1. ja... , endern 22/03/13 21:07
                  mam szukać w necie informacji potwierdzających Twoje "mi wydaje się" tezy?
                  Kpisz czy o drogę pytasz?
                  
                  GM?
                  http://wyborcza.biz/...sc__Nacjonalizacja_nie.html
                  
                  "Ta sama agencja donosi, że w celu zainteresowania jak największej liczby inwestorów prywatnych akcje GM mogą być sprzedawane z niewielką stratą - tj. skarb państwa zarobi na nich mniej, niż wynosiły koszty ratowania
                  
                  To tylko objaw determinacji prezydenta Obamy, żeby "Government Motors" na powrót stały się General Motors. Nawet jeśli w międzyczasie firma stała się kurą znoszącą złote jaja - tylko w II kwartale 2004 r. miała 1,3 mld dolarów zysku."
                  
                  I nie zaorano miejsc pracy.
                  
                  
                  Odnośnie PBG link który podałem wyżej dezawuuje to co z takim zaangażowaniem wyszukiwałeś w necie w oparciu o to co gdzieś tam kiedyś usłyszałeś.
                  Wkleję Ci bo nawet nie chciało Ci się tam zajrzeć:
                  
                  "Na czele konsorcjum realizującego inwestycję stała giełdowa Hydrobudowa Polska, której przedstawiciele informują, że terminu udało się dotrzymać. &#8211; Protokół odbioru końcowego został podpisany, co oznacza, że stadion został przekazany w terminie &#8211; mówi &#8222;Parkietowi" Krzysztof Woch, rzecznik giełdowej spółki. Z przedstawicielami zamawiającego, czyli Narodowego&#8200;Centrum Sportu, nie udało nam się wczoraj skontaktować."
                  
                  Więc stadion został odebrany z końcem listopada 2011.
                  A tu ciąg dalszy na temat tej bandy niekompetentnych gnoji z narodowego centrum sportu:
                  http://euro.wp.pl/...,wiadomosc.html?ticaid=11046d
                  
                  Zwłaszcza polecam poczytać na temat murawy... która była takim hitem swego czasu.
                  I czyja to jest zasługa... kto zmieniał koncepcję, kto dymał przy zmianach tej koncepcji?
                  Komu za to i za wiele innych rzeczy nie zapłacono?
                  
                  Szczerze mówiąc nie chce mi się odwalać znów za ciebie roboty i szukać o co Pani Darii chodziło. Tym bardziej że jak napisałem wyżej stadion został odebrany przez zamawiającego.
                  
                  więc jak z tymi Twoimi tezami:
                  "Za stadion narodowy to za jaja powinni wisiec."
                  "To widocznie raporty z odbioru i kontroli wykonania stadionu to tez tylko bylo pisanie dla pisania? czy fakty ze kantowano na parametrach betonu ,na zbrojenich i.t.d .
                  Takie sa cwane polskie firmy ze aby oszukac to niedowalcowywali asfaltu aby grubosc sie zgadzala ."
                  
                  Jeszcze jakieś materiały potwierdzające te Twoje rewelacje?
                  Zwłaszcza jestem ciekaw tych na temat tego gdzie PBG oszukiwało na asfalcie.
                  
                  Głupio Ci? Powinno... przez zwykły szacunek dla wykonawców tak złożonej konstrukcji jak stadion, gdzie zawsze coś może pójść nie tak.
                  
                  
                  Szczerze mówiąc z czymś sensownym kiedyś kojarzyłem twojego nicka, po tym powyższym prostackim pieniactwie dochodzę do wniosku że musiało mi się wydawać.
                  1. oczywiscie , endern 22/03/13 21:16
                     pani w tym tekscie o gm sie machnela ze za "2004"
                     teza o dużych zyskach po znacjonalizowaniu to fakt o ktorym wiele razy pisano, jako dowód wyniki:
                     "Firma General Motors Company (NYSE: GM) ogłosiła dzisiaj zysk netto za rok kalendarzowy 2011 r. przypadający na posiadaczy akcji zwykłych w wysokości 7,6 mld USD"

                  2. za stadion to powinni wisieć , Demo 22/03/13 21:45
                     bo zaakceptowali projekt który z góry było wiadomo, że będzie stratny. Co do samego wykonania, ja tam budowlańcem nie jestem, ale to chyba mówi samo za siebie:
                     
                     http://www.youtube.com/watch?v=z7BKyISjSHE
                     
                     wg. Ciebie tu odbiory były ok?

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

                     1. wisieć , endern 22/03/13 22:00
                        ale za co konkretnie?
                        KONKRETY na temat przewinień zasługujących na "zawiśnięcie"
                        klasyczny rodak, specjalista od bicia piany i negowania?
                        
                        Spotkałeś się z czymś takim jak realizowanie przy minimalnej marzy dla prestiżu i referencji?
                        
                        Co mówi samo za siebie?!?
                        Ten filmik jest dowodem na wady konstrukcyjne?
                        1. wisieć powinni Ci , Demo 22/03/13 23:43
                           co dopuścili do budowy stadionu który z góry wiadomo było, że będzie stratny- nie firmy budowlane, one zrobiły swoje.
                           
                           A co do filmiku- wg. Ciebie to nie jest wada konstrukcyjna? Postawiłbyś sobie dom żeby woda się zlewała do salonu?

                           napisalbym swoj config,ale sie nie
                           zmiescil:(

                           1. no racja , endern 23/03/13 08:56
                              tych to bym powiesił. Taki biznes plan opracowano za naszą kasę.
                              Takie zarzadzanie całym sportem. A jak Ministra Mucha na stołku siedziała tak siedzi. Widocznie nie takich kompetencji sie oczekuje od zarządzającego resortem.
                              
                              Do tego jeszcze władowanie ogromnej publicznej kasy rzędu setek milionów zł w stadion Legii znajdujący się niespecjalnie daleko od Narodowego. Aby zrobić dobrze TVN będacej właścicielem Legii.
                              
                              Jeden stadion miał małe szanse na utrzymanie się. Eee... a u nas topi się miliardy w dwa koło siebie, żeby wyeliminować kompletnie ryzyko że będą na siebie zarabiać.
                              
                              Nie znam się na budowlance, więc tym bardziej nie ważyłbym się oceniać kto tu jest winny na podstawie filmików nie mając dostępu do dokumentacji.
                              
                              Ale stadion został odebrany, więc zakladam że to nie ada powstała na etapie budowy.
                              To raczej błąd na etapie projektowania lub zatwierdzania takiego projektu.
                              Więc winą obarczałbym całą tą bandę z narodowego centrum sportu lub ministerstwa sportu(nie wiem gdzie punktowo odpowiedzialność, i za której kadencji - czy PiS czy PO)

                  3. przeczytaj i zrozum ten text , speed 22/03/13 21:58
                     http://www.usatoday.com/...easury-buyback/1779191/
                     
                     Oddali i co z tego wynika?
                     tylko w 2012roku na same poprawki firmy budujace drogi wydaly prawie 670 milionow zl i dziwisz sie ze maja takie straty i moze powiesz mi ze panstwo powinno ich ratowac jak to sugerujesz.
                     Budimex przy budowie A2 musial doplacic za asfalt (ceny poszly w gore) raptem 68milionow zl oczym doskonale wiedzial ze tak bedzie ale jak by to uwzglednil w ofercie to by przetargu nie wygral to powiedz mi w jakim wy swiecie zyjecie ze kant pogania kant?
                     1. konkrety , endern 22/03/13 22:10
                        odnieś się do swoich wcześniejszych zarzutów. to że cała branża popłyneła poprzez chory system przetargów, pisałem już pare razy w tym wątku
                        
                        Co z tymi oszustwami na narodowym za które powinno się zawisnąć na jajach?
                        Gdzie PBG oszukiwało na asfalcie?.
                        1. chcesz konkrety to pofatygowalem sie i je znalazlem , speed 23/03/13 03:01
                           http://www.pbg-sa.pl/...addocs/PBGraport2011_3.pdf
                           Na samym poczatku zapoznaj sie z tym
                           Piszesz ze zatrudnia 6tys ludzi a sami pisza ze 3497.
                           Wystarczy to co jest w tym raporcie aby zobaczyc ze firma poplynie przez nieudolnosc. Ciekawe jak beda cieszyc sie przyszli emerycie ktorzy przez przypadek zainwestowali w ING .
                           w 2010 roku wiadomo bylo ze sytuacja finansowa firmy jest tragiczna i swiadomie pchac sie w kontrakty ktore przyniosa strate to cudowne posuniecie. Jak by za to powisieli za jaja tak ze dwa dni to moze by im przeszlo:)
                           Teraz konkrety z budowy A1 na kujawach. Jak wiesz budowalo ja PBG z Irladczykami. To co zrobili to o pomste do nieba wola.Zapadajace sie nasypy ,popekana warstwa nosna ktora wymaga zerwania i ponownego ulozenia. Najsmieszniejsze jest to za praktycznie na miejscu mieli wystarzajaca ilosc materialow z piaskiem wlacznie to wozili piasek ponad 70km w jedna strone.
                           
                           Na koniec miala byc oddana pod koniec 2012 roku a bedzie jak dobrze pojdzie w 2014 .
                           Skad to wiem ? kolega jest inspektorem nadzoru ktory robil inspekcje po opuszczeniu budowy tych wspanialych firm. O asfalcie nie wspominam bo szkoda gadac jak chcesz ratowac takich paraczy i naciagaczy.
                           1. +100 , blimek 23/03/13 08:03
                              Wiem z autopsji bo mieszkam niedalek tej przecudnej autostrady. Pomijając partactwa wszystko leży i niszczeje. Współczuje ludziom którxy mieszkają w wioskach. Brzezie, Ustronie, Wieniec, Kruszyn - krajobraz jak po opuszczonym rektorze w Czarnobylu.

                              twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

                           2. pofatygowałeś się o konkrety? ROTFL , endern 23/03/13 09:51
                              Pierd%^& od rzeczy co piana na ustach przyniesie.Ja jak nie mam wiedzy w danym temacie to sie nie wymadrzam. Jak okazuje sie ze nie mam racji to z zaineresowaniem czytam
                              Jak nie bangla to zaczynasz szukać haków w sprawozdaniu giełdowym :D?
                              
                              Co za bełkot i żenuła.
                              
                              
                              W szczytowym momencie grupa kapitałowa miała ponad 6 tyś ludzi wraz z wszystkimi spółkami zależnymi.
                              
                              Jak jesteś taki bystry w szukaniu raportów, to poszukaj jaki udział w portfelu ogółem ING ma inwestycja w PBG. Podpowiem ci... znikomy.
                              Poza tym co to ża argument. Pierd$%^nie dla pierd$%^lenia. Inwestowanie na giełdzie to ryzyko.
                              
                              
                              >>w 2010 roku wiadomo bylo ze sytuacja finansowa firmy jest tragiczna
                              Co za bełkot.
                              Podaj choć jedno źródło które potwiedzałoby te twoje rewelacje :D
                              
                              
                              >>Zapadajace sie nasypy ,popekana warstwa nosna ktora wymaga zerwania i ponownego ulozenia.
                              
                              Nie znam sytuacji na miejscu, nie znam się na budownictwie drogowym... ale proszę o konkrety na temat, które potwierdzają oszustwa i brak dobrej woli do skończenia projektu.
                              To o czym piszesz równie dobrze może być efektem zaprzestania prac, co miało miejsce w momencie gdy spółka straciła płynność na początku 2012. Głośno o tym było.
                              
                              
                              >>Najsmieszniejsze jest to za praktycznie na miejscu mieli wystarzajaca ilosc materialow z piaskiem wlacznie to wozili piasek ponad 70km w jedna strone.
                              No śmieszny to ty jesteś. Powtarzasz jakieś banialuki bez znajomości faktów.
                              Może mieli umowę ramową na współpracę, może im się bardziej opłacało, może mieli złe doświadczenia z lokalnym dostawcą, może dostawca im odmawiał bo nie płacili faktur?
                              Nie znam przyczyn i się nie wypowiadam. Faktem jest że na takich kontraktach z kosztów jest się rozliczanym i z czegoś te działania wynikały.
                              
                              
                              CZEKAM dalej na konkrety na podstawie których napisałeś o oszukiwaniu przez PBG na asfalce.
                              
                              Poza tym co z tymi PBG na narodowym, za które powinni zawisnąć na jajach?
                              
                              
                              
                              
                              Sytuacja w jakiej znalazło się PBG wynika z błędów w jej zarządzaniu. Pytaniem jest czy dalo się je uniknąć, przewidzieć. To już głeboki temat. Faktem że na narodowym firma została porobiona.
                              Faktem jest że na drogach popłyneła cała branża wraz z Polimeksem-Mostostalem.
                              
                              W przypadku PBG już jest po zawodach, albo firma zdechnie albo będzie przez kolejne 5 lat wychodzić z zapaści by w końcu stanąć na nogi.
                              Powyżej podałem jedynie przykłady innowacyjności i wielkich projektów jakie te firma realizowała z dużym sukcesem na przestrzeni ostatnich lat. Nie ma drugiej takiej firmy w kraju, w Europie jest niewiele!.
                              W dziedzinie inżynieryjnej w moich oczach co do skali to była firma pokoroju KGHM, który teraz robi ekspansję na świecie przejmując Quadrę i budując kopalnię w Chile.
                              
                              Jak stworzysz taką firmę od podstaw w 20 lat od garażu to będziesz mial prawo psioczyć.
                              Teraz jesteś dla mnie typowym polaczkiem plującym na wszysko i wszystkich wokół. Bazującym na usłyszanych w tv strzępkach informacji(vide wszystkie firmy oszkują na asfalcie) cwaniakiem kreującym się na erudyte.
                              
                              
                              Na tych kontraktach mogła zarobić cała branża, a my mogliśmy mieć świetne drogi.
                              Mamy bankrutujące firmy i drogi w rozsypce budowane w pospiechu na euro. By Tusk mógł się pokazać na owtarciu. Systemowo nasze państwo jest chore. Ale mamy uśmiechniętego Tuska na którego ktoś głosował dwa razy. Który drwi z dziennikarza i nie odpowiada na jego pytania.
                              
                              Tak sie właśnie zarządza w tym kraju, czego przyjemność wątpliwą mieliśmy okazje obserwować min przez ostatnie 6 lat rządu który jako pierwszy wygrywając drugą kadencję miał realne szanse działania.
                              
                              I co ten rząd zreformował przez te 6 lat? Gów#$%o, jedyne działania to dzialania Gowina zmierzające do deregulacji zawodów.
                              
                              
                              
                              Szkoda mi czasu na dalsza "dyskusję" z toba. Bo marnuję swój czas na demnetowanie kolejnej bzdury którą z takim zapałem tu wypisujesz o znawco ty firmy, tematu i gospodarki.
                              1. w takim razie pompuj , Demo 23/03/13 17:08
                                 kasę w źle zarządzaną firmę. Niech dalej bierze się za kontrakty o wysokim stopniu ryzyka aby tylko wygrać przetarg tylko dlatego, że się rozwinęła do kolosa na glinianych nogach.

                                 napisalbym swoj config,ale sie nie
                                 zmiescil:(

                                 1. mistrzu , endern 24/03/13 13:26
                                    opisałem problemy z jakimi borykają się rodzime duże grupy budowlane.
                                    
                                    Tłumacze łopatologiczne, pokazuję wiele punktów systemu które w rezultacie doprowadzają do dzisiejszej sytuacji, a jedynie co do ciebie trafiło to łopatologiczna interpretacja że chodzi o ładowanie kasy w źle zarządzane kolosy.
                                    
                                    Problem jest systemowy bo dotyka całą branżę, równocześnie zabija się płynność finansową tych firm instytucjonalnymi działaniami na przekór. To trzeba zmienić. A ile Donaldinio zmienił? Ile do ciebie dotarło? Napisałeś wyżej.
                                    
                                    Brak słów, typowy mieszkaniec Polski
                                    1. a Ty ciągle swoje... , Demo 24/03/13 20:21
                                       Problemy ma cały świat, nie tylko my. Pytałem się Ciebie: "gdzie jest granica pomocy?" i pociągnąłem myśl dalej ale Ty ją olałeś.
                                       
                                       Typowy "wszystkowiedzący polak".

                                       napisalbym swoj config,ale sie nie
                                       zmiescil:(

                                       1. jakiej pomocy , endern 25/03/13 08:17
                                          od poczatku ci tłumacze ze problem w tym ze panstwo leci w kulki placac 89 dnia po terminie. Wie że asfalt poszedł o 100% w górę a udaje ze nie wie kto za to zaplaci. Firmy wykonujace, ich akcjonariusze. No i ma w pompie rozliczenie narodowego, bo przeciez euro się udało.
                                          
                                          Widze ze jednak nie dotrze.

SM-S908

1. dokładnie , endern 23/03/13 08:46
   ...

SM-S908

1. podałem ze , endern 23/03/13 08:45
   bezrobocie wzrosło z 13,2 do 14,2 od stycznia 2012 do stycznia 2013
   
   Więc sezonowość jest bez znaczenia.
   Ten 1% to wynik walki z bezrobociem tego rządu na przestrzeni ostatniego roku.
   A gospodarka u nas dopiero siądzie.
   
   Dramat, wie o tym ten kto teraz szuka pracy.

SM-S908

1. no ba , endern 23/03/13 08:41
   Donaldinio od tak przelał parę miesięcy temu na konta lotu 400mln by ratować opercayjnie firmę.
   Podpowiem że to nie było pierwsze i w opinii resortu nie ostatnie dofinansowanie :))
   Reform w spółce żadnych, tylko kolejne dofinansowania na przestrzeni lat za nasza kasę.
   LOT to tylko rzadowe przytulisko dla znajomków Premiera i ekipy.
   
   
   A jeszcze najbardziej mnie rozbawiło jak jakiś ekspert w radiu mówił o sytuacji w LOT.
   Przykładowo planowaniem siatki lotów zajmuje się 11 osób. Wystarczy wiedzieć gdzie lata LOT by zabić to śmiechem.
   By było jeszcze komiczniej... ten sam analityk mówił że w Lufthansie zajmują się tym 2 osoby :DDD (skala siatki lotów nieporównywalnie większa)
   
   I tak to Donaldino zarządza krajem od 6 lat.
   
   
   Nie wspomnę o tym że na ten LOT chętni byli w połowie 2012 turcy z Turkish Airlines.
   Nie kupili, bo nikt nie chciał się zgodzić na to by mieli pakiet powyżej 51%.

1. podaj w takim razie jakiekolwiek , endern 23/03/13 08:14
   kontrakty na poziomie 1mld w gore realizowane w Polsce w dziedzinie energetyki, gazu, ropy naftowej, drogówki :) Oj tam, niech bedzie spoza tych branz :)))
   1. no i odpowiedziałeś sobie na pytanie dlaczego nie mamy dużych firm , Micky 24/03/13 09:37
      bo mamy biedne ubogie upadające i rozgrabiane państwo. Powiedz ile powstało nowych miast w Polsce od 1989 roku ??
      1. czy ty , endern 24/03/13 13:08
         wiesz o czym mowisz?
         Tej skali inwestycje sa najczesciej realizowane przez skarb panstwa albo spolki zalezne wzgledem niego. Wystarczy spojrzeć na zachodnia Europe.
         1. taaa , Micky 24/03/13 20:56
            kolej w stanach w XIX wieku budował budżet państwa, miasta i wsie powstawały z budżetów państw, pomyślmy Bazylika w Licheniu powstała z pieniędzy budżetu państwa.
            Człowieku wyrzuć dzieła Lenina i Kapitał Marksa zacznij czytać normalne książki.
            W całej Europie nie rządzi kapitalizm tylko międzynarodówka socjalistyczna, paradoksalnie w Rosji i Chinach jest więcej kapitalizmu niż w całej Europie.
            1. no to , endern 25/03/13 08:11
               podaj przykłady takich inwestycji zamiast się pienić