Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Markizy 09:38
 » Sherif 09:32
 » Sociu 09:28
 » jablo 09:27
 » rrafaell 09:13
 » wrrr 09:11
 » ProSavage 09:06
 » maddog 09:01
 » KHot 08:59
 » Syzyf 08:59
 » b0b3r 08:52
 » rooter666 08:51
 » XepeR 08:49
 » MARtiuS 08:48
 » DJopek 08:34
 » Artaa 08:33
 » emigrus 08:33
 » etranger 08:32
 » Kenny 08:21
 » petropank 08:14

 Dzisiaj przeczytano
 41113 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[SPAM] Praca w IBM w Katowicach - zapraszam , XCLONE 13/06/13 09:13
Witajcie i wybaczcie spam.

Nadarza się niecodzienna okazja wskoczyć do IBM. W Katowicach otwieramy nowy oddział - co juz zapewne wiecie - i potrzebujemy ludzi (co tez zapewne juz wiecie). Pierwsze Wasze pytanie - za ile? Moja odpowiedź: to zależy. Jeśli uda się Wam wskoczyć na jakiś "senior" poziom - to jesteście w stanie obracać się w okolicach 5K na rękę i więcej... Jeśli "junior" - w okolicach 3K. Jeśli jesteście świeżo po studiach - wiele powyżej 2K nie wyskoczycie. Oczywiście, mówię o kwotach powitalnych. Najszybszej podwyżki należy się spodziewac po roku pracy, ale tak naprawdę, praca w IBM nie jest dla ludzi, którzy uważają, że są hiper-specjalistami i pracę zaczyna się od rozmowy o pieniądzach. Pracuję tu niemal 3 lata i po 2 podwyżkach dociekam do kwoty, która mnie interesowała na początku (o ile pamiętam, gdzieś w archiwum są moje posty w temacie). Praca tu dała mi jednak coś więcej, niż pieniądze. Żadne inne miejsce pracy (15 lat) nie dało mi tyle doświadczenia w pracy z ludźmi. Doszlifowałem język, jeżdżę na szkolenia, biorę udział w programach globalnych, mam wpływ na zmiany w firmie. Kiedy zaczynałem tu pracę - myslałem, że jestem specjalistą, ale teraz uważam, że daleko mi do profesji. :) Zaczynałem od zespołu technicznego, przygotowywałem paczki software'u dla klientów, później zajmowałem się rozdzielaniem pracy (workload management), później programem jakości dostarczanej usługi. Dziś jestem projekt managerem i analitykiem danych (mam 2 role w firmie). Ciężką pracą dorobiłem się kilku fajnych certyfikatów międzynarodowych, za darmo, w ramach nagrody. Jestem zadowolony z pracy i nie mam żadnego powodu na nią psioczyć. Jeśli ktoś ma pomysł na siebie, wie co chce robić i potrafi do tego uparcie dążyć - to jest najlepsza okazja do tego, żeby się wybić. Otwieranie nowego centrum jest niepowtarzalnym opportunity (sporo nieobsadzonych stanowisk, możliwość szybszego bycia zauważonym, a co za tym idzie - szybkiego awansu).

Oczywiście, by zaistnieć, trzeba się wykazywać, ale dla mniej wykazujących też znajduje sie miejsce - tylko nie ma co na kokosy w takim układzie liczyć :)

Ok, starczy reklamy.
Gdyby ktos był zainteresowany, zapraszam do kontaktu. Dostanę za polecenie kasę, którą chętnie się podzielę (wilk syty i owca cała). Warunkiem jest przepracowanie pół roku i posiadanie minimum licencjatu (będzie ciężko, lepiej pełne wyższe). Kontakt ze mną: . Niestety, interesują mnie tylko aplikacje ludzi, którzy jeszcze nie aplikowali do IBM i nie są w agencjach typu HEIS (aczkolwiek takich też poczytam). W kontakcie posyłajcie od razu CV - odpisze najszybciej jak się da. Akcja jest ważna do odwołania.

Pozdrawiam,
Artur S.

The World HAS Changed..
:P

  1. potrzebuję: PM-ów, ludzi od zarządzania serwerami, ludzi od bezpieczeństwa i... , XCLONE 13/06/13 09:16
    tak naprawdę wszystkich zainteresowanych IT - nie musicie mieć wykształcenia IT, choć mile widziane.

    języki: angielski obowiązkowy, mile widziane włoskie, francuskie, niemieckie... im więcej języków - tym większa kasa (niewiele, ale jednak)...

    najmilej widziani ludzie z IT z 2 językami, najlepiej nordyckie

    (wpisałem osobno, bo to może się zmieniać z czasem)

    The World HAS Changed..
    :P

  2. w skrócie - jeśli chcecie pracy, która zmniejszy wam samoocenę... , bwana 13/06/13 09:25
    trochę tak brzmi to ogłoszenie;-D

    "you don't need your smile when I cut
    your throat"

    1. w skrócie - jeśli chcecie pracy, w której bardziej liczy się marka i spokój, niż budżet , XCLONE 13/06/13 09:38
      bo tak naprawdę w IBM o to chodzi...
      (oczywiście, jeśli ktoś jest specjalistą 3 lini w mainframe - zapraszam, załatwię około 20k na rękę)

      pamiętam, jak przekonywaliście 2,5 roku temu, ile to informatyk powinien zarabiać - może i tyle zarabialiście, ja nie.. ale od tego czasu nie zmieniałem pracy i co miesiąc regularnie wpływa mi wypłata, be zzagrożenia zwolnieniem.. możliwe, że ci, którzy się wypowiadali, popłynęli w ciągu tego czasu jeszcze wyżej, jeszcze bardziej - ja nie... ja mogę powiedzieć, co ta praca dała mi i tylko mi.

      a btw. zawyżona samoocena to chyba też zły objaw - trzeba znać swoja wartość, a nie zaniżać... realną wartość - nie nadmuchaną przekonaniem o własnej ultra-zajebistości, biorąc pod uwagę własną (nie)unikalność...

      ale dzięki za komentarz - ja raczej wolałem przedstawić temat realnie, bez naganiania, bo nie taki mam cel... wolałbyś papkę marketingową?

      The World HAS Changed..
      :P

      1. nie doczytałeś do końca , bwana 13/06/13 12:41
        - mam na myśli trzy ostatnie znaki, tj. ";", "-" oraz "D"

        ;-D

        "you don't need your smile when I cut
        your throat"

        1. doczytałem, ale naprawdę nie chcę, żeby ktos odebrał tak, jak piszesz , XCLONE 13/06/13 13:04
          stąd odpowiedź i podziękowanie za koment..
          nie chce ludziom kolorować i nie chcę tez zniechęcać.. mogę pomóc i temu służyło ogłoszenie (fajnie jeśli przy okazji uda się coś do swojego budżetu dołozyć)

          The World HAS Changed..
          :P

  3. na dziś, najbardziej poszukiwane: , XCLONE 13/06/13 09:28
    WebSphere IT Specialist
    Oracle Database Administrator

    Storage IT Specialist
    Backup and Recovery IT Specialist

    IT Cloud Engineer
    IT Specialist Engineer with Netcool

    The World HAS Changed..
    :P

  4. Dzieki za cynka. O naborze już gdzieś czytałem ale fajnie że są informacje finansowe. , ptoki 13/06/13 09:34
    I tak w temacie:
    Jak szacujesz ile z czasu spędzonego w tej pracy jest produktywne?
    Ile czasu zajmuje wam robienie czegoś do przodu a ile to albo nuda bo nie ma co robić albo tłuczenie sie z problemami miedzyludzkimi czy korporacyjnymi?

    To mnie interesuje bo dosyć często w robocie jest tak ze czlowiek walczy z cudzym oporem czy czeka na cudzy produkt nudząc się okrutnie...

    1. ptoki, to zalezy (jak wiele rzeczy w tak ogromnej organizacji) , XCLONE 13/06/13 09:42
      jeśli masz balls i nie lubisz czekania, lubisz zmieniać, wdrażać - to zapewniam, że będziesz miał problem ze znalezieniem czasu na lunch - szybko też zostaniesz zauważony i wywindowany na fajne stanowiska, a ludzie będą chcieli wciągac Cię do swoich zespołów, zadać co jakiś czas kontrolnie pytanie "a nie zmęczyłeś się jeszcze tym stanowiskiem?"... jeśli raczej wolisz zaszyć się w kąciku i "niebyć" - znajdziesz takie miejsca bez trudu, bo to korporacja i w każdej jest tak samo...

      jest taki żarcik lokalny: ile ludzi pracuje w IBM? odp. POŁOWA (hahahaha) - i to naprawdę od Ciebie zalezy, w której połowie chcesz się znajdować :)

      The World HAS Changed..
      :P

      1. Fajnie. Ta odpowiedź mnie uspokoiła. Co prawda nie wiem na , ptoki 13/06/13 09:55
        ile to prawda ale odpowiedź dobra :)
        Skrobne niezobowiązujące zgłoszenie.

        1. nie lubię czekania, nie lubie marazmu.. , XCLONE 13/06/13 10:01
          nie lubie korporacyjnego betonu.. dlatego obecnie mam stnaowisko, które rozbija go z 2 stron - z lokalnej i z globalnej.. prowadzę kilka inicjatyw poza normalnymi stanowiskami - większośc mająca na celu polepszenie życia i ułatwienie egzystencji.. mam wbudowany moduł naprawiania świata, którego nie umiałem się nigdy pozbyć, a tu mam pożliwość go pozytecznie zutylizować... wielu w centrum mnie zna - a jest nas obecnie 3200 we Wro.. z mojej perspektywy - nie zrobiłem nic w tym kierunku, zeby mnie rozpoznawano, jestem nikim.. a jednak się mnie zna.. ups.

          The World HAS Changed..
          :P

  5. nic w Gdańsku? , Grocal 13/06/13 10:11
    Coś bym w życiu zmienił :)

    Na pewno, na razie, w ogóle...
    Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
    Ortografia nie gryzie!

    1. nie, analizy na Gda nie sa najciekawsze - za mało potencjalnych ludzi, słaba infra, koszty , XCLONE 13/06/13 10:26
      ale mamy sporo ludzi z Gda tutaj :)
      rzekłbym nawet, że mogę załatwić w miarę regularne dojazdy.. :D

      The World HAS Changed..
      :P

      1. OMG!!! przeciez chris_gd za moment zje Cie na drugie sniadanie , Maverick 13/06/13 10:42
        ;-)

        1. to by dopiero była sensacja , vaneck 13/06/13 10:48
          jakby u ajbiema zatrudnili człowieka który montuje vertexy z własnego wyboru!!!

          A little less conversation, a little more action
          please

  6. tak z ciekawości , gorky 13/06/13 10:17
    czym się zajmujesz jako Data Analyst? Bo z doświadczenia wiem że to baardzo szerokie pojęcie....

    1. robię analitykę między workloadem, a ilością ludzi , XCLONE 13/06/13 10:28
      po czym metodami symulacyjnymi (rozbudowane Monte Carlo) sprawdzam, na ile powinno się tę zależnośc w danym zespole zmienić, żeby robota była "more efficient".. to tak po krótce..

      The World HAS Changed..
      :P

      1. aha aha , gorky 13/06/13 10:50
        no to tylk opokazuje jak szerokoie to pojęcie - ja raczej bliżej Big Data siedzę...

        1. analityków , endern 13/06/13 11:15
          co psów, w każdej dziedzinie it ;)
          Jakby się uprzeć też jestem analitykiem :D

          1. moj ojczulek , Maverick 13/06/13 11:22
            w szpitalu lezy z wrzodami na zoladku i rakiem juz chyba wszedzie :/
            ale do tematu, ze dwa tygodnie temu tez mial analize robiana... mowil, ze bardzo doglebna... jajcarz sie znalazl :]

        2. prawopodobnie nie do końca zrozumiałem ironię.. , XCLONE 13/06/13 11:33
          ale zbieram dane o ilości i typie workloadu przychodzącego (6 miesięcy danych), dodaję do tego ograniczenia czasowe, porównuję z ilością, segmentacją i realnym czasem pracy ludzi w danym zespole dla danego typu serwisu... na koniec pozbywam się wartości skrajnych i symuluję oba zachowania w X iteracjach, a z tego wychodzi czy jestesmy w oczekiwanych widełkach, czy nie... w jedną symulację wchodzi X zespołów; hmm..

          hm.. zastanawia mnie ta ironia, bo dalej jest to zbicie danych i ich analiza.. jakościowo-ilościowa.. której wynikiem jest decyzja o dołożeniu pracy lub ludzi.. sorry, ale byłbym wdzięczny za doprecyzowanie;

          The World HAS Changed..
          :P

          1. nie było ironii , gorky 13/06/13 11:51
            zastanawiałem się nad aplikacją ale nie moja działka po prostu...

            1. mhm, ok, to kolega niżej zdecydowanie ironizował bardziej. , XCLONE 13/06/13 11:59
              nvmd.

              nie, dla "prawdziwych analityków" - nie to miejsce, prędzej Lab w Krakowie - tu jest centrum dostarczania usług i w tym obszarze sobie pomykamy... jest sporo stanowisk "pokrewnych", wspomagających, wymagających na pewno mniejszej wiedzy analitycznej, więcej zarządczej - tu mogę jak najbardziej pomóc

              The World HAS Changed..
              :P

  7. niepowtarzalnym opportunity ? , okobar 13/06/13 12:05
    w mainframe ?
    masz balls ?

    po polsku tego napisać nie można?

    AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
    GF 7600 GS, M2N4 SLI
    Win XP SP3

    1. Piszac w polsku , Mute 13/06/13 12:27
      w korporacji, prawdopodobnie nie zostaniesz zrozumiany. Taki lajf.

    2. tak, zachowałem się jak podwórkowy gówniarz.. , XCLONE 13/06/13 12:59
      przepraszam, klęczę na grochu..

      btw. mainframe to technologia, konkretna - nietłumaczona..

      ale tak, również kolega poniżej ma rację: na pierwszym spotkaniu w mojej nowej pracy, prawie 3 lata temu, kolega, który obecnie pracuje w Malezji, powiedział: "niestety, musicie się liczyć z tym, że za jakiś czas, jak będziecie coś komuś opowiadać - to Was nie zrozumie, bo obcowanie dzień-u-dnia z angielskimi nazwami przylgnie do Was jak własna natura i prościej będzie Wam używać obu języków, niz zastanawiać się nad zamiennikami w kazdym osobno"... miał rację. unfortunately.

      The World HAS Changed..
      :P

      1. No to sie z Toba troche nie zgodze , Kosiarz 13/06/13 13:17
        Od 7 lat za granica mieszkam. Na codzien 2 jezyki obce i jakos nie mam problemu z tym zeby mowic po polsku. Jako osoba ktora ukonczyla uniwerek na wydziale komunikacji powiem Ci tyle ze to jest po prostu lenistwo umyslowe. Niby nic zlego ale mozna czasem wysc na glupa i o ile w firmie kazdy ma to gdzies bo wszyscy sie znaja to jak widzisz konfrontacji z ludzmi kumatymi (board) juz tak neutralnie to nie jest postrzegane.

        Jestem tez na to troche wyczulony bo rodzice lubia w rozmowie cos po dunsku wtracic i o ile ich rozumiem to zawsze im zwracam uwage bo jak jada do PL to juz sie zaczyna robic smiesznie :p

        Ale urwal...

        1. Na codzien , Mute 13/06/13 13:24
          jak najbardziej - ale w srodowisku biznesowym masz mowic tak, abys byl zrozumiany. Jesli wszyscy uzywaja angielskich terminow, to ty tez uzywasz, kropka.

          1. sorki, ale , Mery 13/06/13 14:16
            "na co dzien".... skoro już piszesz w języku polskim :P

            1. Ja starej daty jestem , Mute 13/06/13 15:45
              kiedys pisalo sie razem ;-)

        2. A ja stane pomiedzy :) , ptoki 13/06/13 13:31
          Tez cenie mówienie elegancko i poprawnie ale czasem takie wtrącenia dodają kolorytu a czasem pozwalają się poprawnie skomunikować:
          Jak przetłumaczyć słowo "funkcjonalność" tak aby nie pomylić z funkcją/metodą/cechą/mozliwością? Niby sie da ale funkcjonalność od razu zrozumieją poprawnie wszyscy. A zamienniki zawsze mają dodatkowe znaczenia i może znależć sie taki ancymonek to zrozumie albo za ogólnie albo za szczególnie.

        3. a ja się z Toba zgodze absolutnie :) , XCLONE 13/06/13 13:50
          również preferuję "wyraźliwość" po naszemu - nie po obcemu... i tak - to jest lenistwo umysłowe..

          i również TAK - będę uzywał bo nie chcę uciekać w paranoję - sądzę, że "balls" zrozumiał każdy, kto przeczytał...
          "opportunity" - tu można było nie zrozumieć nutki ironii, bo poza korporacjami raczej się nie wie, że nie ma problemów - są tylko okazje do poprawek (poprawność polityczna)... ale samo słowo chyba nie jest niezrozumiałe?

          niemniej, wszystkich urażonych, rozbawionych i zniesmaczonych języko-masturbantów - przepraszam :) idąc jednak tym tropem - może również zamiast pisać 2k, należałoby napisać "dwa tysiące" albo choć "2 tyś"? hmm..

          The World HAS Changed..
          :P

          1. z tymi tyskami to przesadziles :p , Kosiarz 13/06/13 14:09
            To jest ustalanie rzedu wielkosci czy jak to sie fachowo nazywa i pochodzi z ukladu SI czyli jest to jak najbardziej correct :)

            Ale urwal...

      2. ja się nie czepiam , okobar 13/06/13 13:41
        ani nie oburzam.. po prostu mnie to ciekawi:)

        AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
        GF 7600 GS, M2N4 SLI
        Win XP SP3

        1. szczególnie że jak ktoś mnie , okobar 13/06/13 13:42
          pyta:
          do you speak English?
          odpowiadam
          Yes, easy

          i mam z głowy, nikt więcej o nic mnie nie pyta:P

          AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
          GF 7600 GS, M2N4 SLI
          Win XP SP3

  8. Programistow , celt 13/06/13 14:23
    tez macie w IBM? Jakies sa widełki (netto, srednio z premiami, bonsuami td.) tak z ciekawosci?
    Cos pisales o Gdansku ze nie ma ludzi - to niestety prawa bardzo, bardzo ciezko jest znalezc kogos sensowego z doswiadczeniem kto nie jest 'skoczkiem'. Co do infrastruktury w Gdansku to nie wiem co masz na mysli.

    Everything should be made as simple as
    possible, but no simpler

  9. sprawdz mail ... , rulezDC 13/06/13 15:57
    jak mozesz

    koniec koniec koniec

    1. który? , XCLONE 13/06/13 19:55
      bo jeśli ten na gmail co podałem, to chyba nic ni ma (albo mieszam nazwiska)...

      The World HAS Changed..
      :P

    2. znalazłęm , XCLONE 13/06/13 20:01
      0.0

      The World HAS Changed..
      :P

  10. Choroba... , Pron! 13/06/13 17:39
    ...trochę wypadłem z obiegu IT i się ze mnie stara państwowa biurwa zrobiła... ale studia IT są, języki są...
    Już zapomniałem jak to się robi ale skrobnę jakieś CV ;)

    Slalom alejkom!

  11. akurat nie do końca prawda z tymi 5 kilo... , PrzeM 13/06/13 18:58
    ...telefon najpierw od pana managera z Wrocławia, potem telefon od pana technicznego z Wrocławia, 40 minut pytań plus język - brak uwag (Pan techniczny guzik umiał, miał przed sobą tabelkę z odpowiedziami - jego - "tak, taka odpowiedź jest prawidłowa" było co najwyżej śmieszne), stanowisko wintel systems administrator Katowice, płaca 3k. Chyba faktycznie jesteście naiwni że specjaliści do Was przejdą za taką kasę. System admin za trójkę...? Student admin może ale nie człowiek z 13 letnim doświadczeniem...

    PrzeM

    above the mind - powered by meat...

    1. tym się różni rozmowa z polecenia , XCLONE 13/06/13 19:53
      (a przynajmniej z mojego)...
      btw. PrzeM, z pełnym szacunkiem dla Twojej wiedzy - wiesz, ilu jest ludzi, co się zowią "system admin"? oczywiście, oferta zawsze jest podawana najniższa możliwa - na tym polega (ich) biznes - zatrudnić za jak najmniej...

      dla porównania:
      - papiery pierwszego poziomu certyfikatu cisco - niemal nikt nie zwraca uwagi, ale mile widziane...
      - papiery pierwszego poziomu itil - j.w.
      - mainframe, 10 lat doświadczenia, wsparcie 3 poziomu - unikat, dostanie niemal każde pieniądze (sensowne)
      - IT Architect (czyli przychodzi klient i mówi: "ja nie wiem, ale chcę mieć" - i robisz) - poszukiwany, nie na gwałt, ale da się dogadać...
      - Quality Analyst (bierzesz metryki i analizujesz, wymyślasz usprawnienia, implementujesz, dokumentujesz) - mile widziany, bez parcia...

      gdyby chodziło tylko o wejście na GOM IBMowy, to bym Wam powiedział i nie zachęcał do kontaktu ze sobą... ale oczywiście, wolna wola :) aplikujcie.

      The World HAS Changed..
      :P

      1. ale Ty piszesz o poleceniu teraz , PrzeM 13/06/13 22:43
        zastrzegając że odpadają HAYSowcy lub Ci którzy już aplikowali do IBM. To postaw się na moim miejscu. Jestem w bazie HAYSa, dzwonił do mnie IBM i dał taka a nie inna kasę - a Ty piszesz że z polecenia jest lepiej. Skoro więc wiesz że jest lepiej, dlaczego nie napisałeś o Katowicach tutaj miesiąc, dwa, trzy wcześniej? W tym momencie jestem spalony a mógłbym aplikować poprzez Ciebie za lepszą kasę. To moja wina że Wrocław zadzwonił wcześniej i już jestem zaznaczony jako ten co aplikował?

        PrzeM

        above the mind - powered by meat...

        1. nie PrzeM... niestety, żaden z nas nie ma wpływu na politykę firm... , XCLONE 14/06/13 00:22
          a ani miesiąc temu, ani choćby godzinę przed oświadczeniem prasowym, nie mogłem napisać i polecać.. tyle. trudno.

          The World HAS Changed..
          :P

          1. Endrju, dzwon do HR, ze masz zaEBistego PrzeMa, ze musza go wziac , Maverick 14/06/13 00:33
            i ze warto zrobic wyjatek od "hajsowej" reguly aby go miec w zespole. Moze warto sprobowac?

        2. PrzeM, dzwoń do HAYS-a i zażądaj usunięcia swoich danych , bwana 14/06/13 06:49
          jeśli nie prowadzili Ci żadnej umowy dotychczas, tylko mają Cię w bazie kandydatów (i nie masz działalności gospodarczej) to chyba mają obowiązek te dane usunąć.

          "you don't need your smile when I cut
          your throat"

  12. MUSZĄ!!! , PrzeM 14/06/13 08:44
    To jest tak, że jeżeliby nam ktuś, na przykład, rozumiesz, porwał naszą furę i by go złapały to nam muszą oddać samolot, rozumiesz? To jest właśnie tradycja. Że nam muszą oddać!

    A mnie zatrudnić, MUSZĄ!

    PrzeM

    above the mind - powered by meat...

    1. eh... , PrzeM 14/06/13 08:45
      ...pod Maverickiem miało być i zabrakło :)

      PrzeM

      above the mind - powered by meat...

      1. Endrju chyba dzwoni i im tlumaczy bo cos nie odpisuje ;-) , Maverick 14/06/13 11:11
        rozdwaczi

        1. (kto to Endrju?) , XCLONE 14/06/13 19:52
          JasioWP jeszcze kojarzę, chwilę mnie nie było.. ale Endrju? hm.

          The World HAS Changed..
          :P

          1. Endrju to taki gosc ci wszystko da rade zalatwic , Maverick 14/06/13 20:16
            teraz wszystko w Twoich rekach i jestes Endrju :)

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL