Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » NimnuL 16:14
 » resmedia 16:14
 » Markizy 16:13
 » rad 16:05
 » gigamiki 16:03
 » alien1 16:01
 » kyusi 15:59
 » bajbusek 15:59
 » esteban 15:56
 » hokr 15:45
 » Jumper 15:45
 » abes99 15:43
 » ligand17 15:42
 » Artaa 15:41
 » P_M_ 15:39
 » Kenjiro 15:36
 » dugi 15:35
 » exmac 15:35
 » rulezDC 15:33
 » P@blo 15:33

 Dzisiaj przeczytano
 41126 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[ot] Nie mogą karać na podstawie zdjęć ze stacjonarnych fotoradarów , Okota 19/07/13 17:50
Straż miejska czy gminna nie może karać na podstawie zdjęć ze stacjonarnych fotoradarów - uważa Prokuratura Generalna.


http://motoryzacja.interia.pl/...jonarnych,1937041

zapewne dokreca kolka do fotoradarow :PPP

Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander

  1. nie bój nie bój , Grocal 19/07/13 18:04
    zaraz znajdzie się "podstawa prawna". Kto wie, może nawet po najbliższym posiedzeniu Sejmu :)

    Na pewno, na razie, w ogóle...
    Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
    Ortografia nie gryzie!

  2. RE: , rooter666 19/07/13 19:27
    ta jasne zaraz się znajdzie odpowiednia "ekspertyza prawna" że mogą i wszystko po staremu ;]

  3. dzieki , endern 19/07/13 19:27
    chyba ustrzelili mnie w poprzednim tygodniu na przenosny, wiec bede sie na to powoływał ;)

  4. a ktos , endern 19/07/13 19:31
    wie jak aktualnie jest z egzekwowaniem mandatów miejskich?
    Czy działa myk z tym ze miastu nie oplaca sie kierowac sprawy do sadu, bo kasa i tak idzie na rzecz skarbu panstwa?

  5. spoko spoko , RusH 19/07/13 20:02
    te fotoradary przeciez nie sa nawet wlasnoscia gmin tylko firemek je podnajmujacych - teraz beda wynajmowac razem z busem i radar bedzie zamontowany w busie :D

    I fix shit
    http://raszpl.blogspot.com/

  6. A tak w temacie: Ile płacicie mandatow z radarow na rok/3/5 lat? , ptoki 19/07/13 22:08
    Bo ja narazie nie mam tej nieprzyjemnosci i nie wiem czy te radary to taki FUD siany przez media czy jednak ludzie się na to często łapią...

    1. No to tak: , Morgoth 19/07/13 22:40
      na rok: zero
      na 3: zero
      na 5 lat: zero

      choć nie jeżdżę specjalnie dużo, z 15-20k km rocznie

    2. ... , rzymo 20/07/13 07:49
      ja to się dostaję tylko mandaty za stówę :) W typowym zabudowanym staram się zbytnio nie przekraczać, czasem się załapię tylko na te 'sprytnie' postawione. Ostatnio płaciłem:
      - za 71/50 w zabudowanym lesie,
      - za 72/50 pośród łąk,
      - za 52/40 radar ustawiony przy ziemi, za drzewem, zaraz za tablicą zabudowanego (obok 40), do najbliższych domów kilkaset metrów,
      - raz stówa/5pkt za zignorowanie zakazu wjazdu, którego nie było (ktoś sobie pożyczył znak), sam nie wiem dlaczego odpuściłem i przyjąłem.

      ... ITX ...

      1. ... , rzymo 20/07/13 07:49
        "ja to się dostaję tylko mandaty za stówę :) " - oczywiście bez 'się'

        ... ITX ...

    3. W Holandii przez 3 lata , Bitboy_ 20/07/13 08:13
      (2007-2009) dostałem z 6 mandatów.
      W Polsce od 2009 do dzisiaj - żadnego.
      Ani z fotoradaru, ani żadnego innego, co więcej, nawet mnie przez te 5 lat nie spisali.
      Cud jakiś, bo jakoś przed wyjazdem do NL, w roku średnio dostawałem z 3 mandaty, i byłem spisywany czy kontrolowany kilkukrotnie.

      9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
      Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
      ,FraDesION660P

    4. Prosta zasada , Mute 20/07/13 10:22
      Teren zbudowany, podejrzane ograniczenia predkosci - jedziesz z godnie z przepisami.
      Na trasie wale 150+.
      Fotek brak. I to bez radyjka ;-)

    5. na 5 lat , Chrisu 20/07/13 13:06
      1 - 70/50.
      Za to 3 lata temu w ciągu +/- 6 miesięcy 7 czy 8 razy dmuchałem w balonik. Najlepiej jak kiedyś mnie zatrzymali po 23 i pytają skąd jadę - z imprezy służbowej. Błysk w oku policjanta, dmucham... 0,00 - mina policjanta bezcenna ;)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. Z imprezy jakiej?! , Bitboy_ 20/07/13 13:16
        To pełnisz służbę :D ?

        9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
        Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
        ,FraDesION660P

        1. oj tam , Chrisu 20/07/13 13:21
          firmowej miałem napisać ;)

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    6. Do niedawna miałem 0 mandatów w ciągu 6-7 lat. , pippi 20/07/13 15:36
      Ale zachciało mi się pojechać z Zachodniopomorskiego na Mazury. Na razie mam dwa - jeden od straży wiejskiej z jakiegoś zadupia w Kujawsko-Pomorskim. Drugi od Policji, pod Mirosławcem -
      Straż wiejska strzeliła mnie "ze śmietnika" na wylocie z wiochy, przypuszczalnie przyspieszałem już widząc znak "koniec obszaru zabudowanego". No i mam 61/50, czyli o 1 km/h za dużo, by mi musieli odpuścić ;-P Póki co zastanawiam się, czy przyznać się i zapłacić 100 PLN + 2 punkty, czy skorzystać z opcji "nie pamiętam kto prowadził" i wyskoczyć ze 150 PLN, ale bez punktów karnych.
      Policja z kolei upolowała mnie na prostej, biegnącej wśród pól drodze, gdzie jest ograniczenie do 70 km/h, bo ponoć żubry tam grasują. Miałem 102 km/h. Skutek - 200 PLN i 6 punktów.
      Dopiero minął niecały tydzień od tej brzemiennej w skutki eskapady, ciekawe co mi jeszcze listonosz przyniesie... :-P

      BTW Muszę przyznać, że mandaty to jednak cholernie skuteczny środek wychowawczy - od powrotu jeżdżę tak przepisowo, że inni użytkownicy dróg aż dostają piany na pyskach. Zwłaszcza ci w ciężarówkach, którzy na wąskich, krętych drogach muszą się za mną wlec, bo nie ma warunków do wyprzedzania. A ja - widząc ograniczenie do 50 km/h postawione przed relatywnie łagodnym zakrętem zwalniam do tych 50 km/h, choć - wiem to dobrze z doświadczenia - mógłbym śmignąć tamtędy i 90-tką.

      1. Skutek uboczny mandatu "żubrzego" , pippi 20/07/13 15:41
        jest taki, że mam drgawki na widok piwa Żubr ;-) To taki sikacz więcej, ale w gorące dni nie raz pijałem takowy, dobrze schłodzony, bo sprawdzał się jako środek gaśniczy ;-)
        Kompania Piwowarska będzie teraz mocno w plecy przez (nad)gorliwość Policji ;-P

      2. Z tym wychowaniem to rzeczywiscie chyba dobra skutecznosc bo wplywy z podatkow padly na , ptoki 20/07/13 18:30
        dno.

      3. ostatnio chyba zbyt wychowawcze ;) , Chrisu 20/07/13 22:36
        o ile jeżdżę +/- zgodnie z przepisami i wkurzali mnie tacy co na 90 jechali 140, a na 50 jechali 90+, to teraz widzę nową modę. W niezabudowanym - max 70 km/h. Dzisiaj 3 km jechałem za takim co 60 km/h jechał - myślałem, że coś mnie strzeli...

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      4. Wymóżdżyłem trzecią opcję, , pippi 20/07/13 22:55
        obok tych wspomnianych 100 PLN + 2 pkt i 150 PLN.
        Zadzwonię, i zaproponuję, żeby mi odpuścili. Dali pouczenie, albo naganę.
        Naiwne?
        Może i tak. A może i nie.
        Wszak straż gminna ma zadanie przede wszystkim takie, by wpływami z fotoradarów zasilać gminną kasę. Jeśli nie zareaguję na ichnie pismo, wezwą mnie do stawienia się w siedzibie ichniej Straży. W charakterze świadka. A świadkowi należy się zwrot kosztów dojazdu plus rekompensata z tytułu utraconych zarobków. Biorąc pod uwagę obowiązującą stawkę ryczałtu za dojazd (ok. 0,83 PLN/km) oraz moją dniówkę w pracy, będą musieli zapłacić mi paręset złotych. Jeśli będą rozsądni, to dadzą mi spokój, bo dołożą do tego interesu. Jeśli się uprą, to trudno, pojadę, zapłacę im - powiedzmy - tą stówkę, przy czym i tak nieco na tym zamieszaniu zarobię. Przy spokojnej jeździe mój bolid pali bowiem ok. 6-6,5 l/100 km, co sprawi, że na ryczałcie za dojazd będę nieźle do przodu.

        1. Za dużo tego "ichniej". , pippi 20/07/13 22:57
          Przydałaby się opcja podglądu postu przed wysłaniem.

        2. zaraz zaraz... , Chrisu 20/07/13 23:18
          ale to TY jesteś winien...

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          1. Samo zagrożenie karą... , pippi 21/07/13 16:53
            ...przyniosło pożądany przez prawodawcę skutek wychowawczy. Bardzo się pilnuję, żeby nie popełnić kolejnego wykroczenia drogowego i jestem pewien, że stan ten utrzyma się długo. Podstawowy skutek, jaki zakładają dla sankcji karnych twórcy przepisów tego rodzaju został więc osiągnięty. Nie widzę powodu, dla którego miałbym ponosić dodatkowe konsekwencje, jeśli mogę ich uniknąć.

            Nieco rozszerzając Twój sposób rozumowania można dojść do wniosku, że jeśli dana osoba popełni wykroczenie, to sam ten fakt (niezależnie od tego, czy ktoś rzeczony akt naruszenia prawa odnotował, czy też nie) rodzi moralny obowiązek autodenuncjacji i poddania się karze. Wszak ta osoba popełnia wykroczenie, prawda? Ono pozostaje faktem, nawet jeśli nikt tego nie widział i nikt nie doznał w związku z nim uszczerbku.

            1. nie zrozumiałeś mnie... , Chrisu 21/07/13 16:55
              Ty jesteś sprawcą a nie świadkiem. Sprawcy wykroczenia o ile się nie mylę nie przysługują zwroty...

              /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

              1. A, o to chodzi... , pippi 21/07/13 17:15
                Rzecz w tym, że muszą mnie wezwać w charakterze świadka. Wiedzą tylko tyle, ze do mnie należy samochód. Nie mogą mnie ukarać tylko na tej podstawie, bo mandat należy się sprawcy, nie posiadaczowi pojazdu. Dopóki się nie przyznam, pozostaję świadkiem. Zwrot się należy. Natomiast gdybym był wezwany w charakterze podejrzanego - wtedy oczywiście już nie.

                1. tyle ze wtedy , Okota 21/07/13 21:42
                  moglbys bezkarnie odmowic skladania zeznan i nie mogliby cie ukarac o ile by sami nie dowiedli ze ty prowadziles wtedy auto :)
                  molbys podac podstawe prawna zwrotow kosztow dojazdu i utraconych dochodow?

                  Dyslektyka błąd nie pyka...
                  RTS wszechczasów:
                  Supreme Commander

                  1. mam , Okota 21/07/13 21:58
                    http://www.olesnica.sr.gov.pl/...94&Itemid=165
                    nie wiem skad te przeliczniki km zalezne od pojemnosci silnika wzieli...

                    Dyslektyka błąd nie pyka...
                    RTS wszechczasów:
                    Supreme Commander

                    1. Te przeliczniki, , pippi 22/07/13 14:43
                      to wynikają z ogólnych przepisów, które faktycznie uzalezniają wysokość stawek za km od pojemności silnika i 900ccm jest wartościa graniczną. Ten oleśnicki sąd trochę sobie poleciał z kalkulacją kosztów dojazdu (niskie ustalił). Z drugiej strony faktycznie owe wspomniane przeze mnie 0,83 PLN/km to chyba górna stawka, co oznacza w praktyce, że odpowiednie władze (sądy) mogą jej realny poziom ustalić inaczej.

                      http://isap.sejm.gov.pl/...07%2411%2414&type=2

                  2. Służę uprzejmie: , pippi 22/07/13 14:14
                    Art. 119 KPSW odsyła do odnośnych uregulowań KPK, a konkretnie - w interesującym nas zakresie - do art. 618a i 618b KPK.

                    Art. 618a. KPK
                    § 1. Świadkowi przysługuje zwrot kosztów podróży - z miejsca jego zamieszkania do miejsca wykonywania czynności postępowania na wezwanie sądu lub organu prowadzącego postępowanie przygotowawcze - w wysokości rzeczywiście poniesionych racjonalnych i celowych kosztów przejazdu własnym samochodem lub innym odpowiednim środkiem transportu.
                    § 2. Górną granicę należności, o których mowa w § 1, stanowi wysokość kosztów przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju.
                    § 3. Według tych samych zasad świadkowi przysługuje zwrot kosztów noclegu oraz utrzymania w miejscu wykonywania czynności postępowania.
                    § 4. Wysokość kosztów, o których mowa w § 1 i 3, świadek powinien należycie wykazać.

                    Art. 618b. KPK
                    § 1. Świadkowi przysługuje zwrot zarobku lub dochodu utraconego z powodu stawiennictwa na wezwanie sądu lub organu prowadzącego postępowanie przygotowawcze.
                    § 2. Wynagrodzenie za utracony zarobek lub dochód za każdy dzień udziału w czynnościach postępowania przyznaje się świadkowi w wysokości jego przeciętnego dziennego zarobku lub dochodu. W przypadku świadka pozostającego w stosunku pracy przeciętny dzienny utracony zarobek oblicza się według zasad obowiązujących przy ustalaniu należnego pracownikowi ekwiwalentu pieniężnego za urlop.
                    § 3. Górną granicę należności, o których mowa w § 2, stanowi równowartość 4,6% kwoty bazowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, której wysokość, ustaloną według odrębnych zasad, określa ustawa budżetowa. W przypadku gdy ogłoszenie ustawy budżetowej nastąpi po dniu 1 stycznia roku, którego dotyczy ustawa budżetowa, podstawę obliczenia należności za okres od 1 stycznia do dnia ogłoszenia ustawy budżetowej stanowi kwota bazowa w wysokości obowiązującej w grudniu roku poprzedniego.
                    § 4. Utratę zarobku lub dochodu, o których mowa w § 1, oraz ich wysokość świadek powinien należycie wykazać.

                    1. ale oni chyba nie robią tego z KPK tylko z KW , Chrisu 22/07/13 14:19
                      123

                      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                      1. I tak, i nie. , pippi 22/07/13 14:48
                        Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia odsyła w tym zakresie (art. 119 KPSW) do kodeksu postępowania karnego:

                        "Do kosztów postępowania stosuje się odpowiednio przepisy art. 616, art. 617, art. 618 § 1 i 3, art. 618a-618l, art. 623, art. 624 § 1, art. 625-627, art. 630, art. 633-635, art. 636 § 1 i 2, art. 637-639 i art. 641 Kodeksu postępowania karnego, przy czym wydatkami Skarbu Państwa są także wydatki ponoszone w toku czynności wyjaśniających."

                        IIRC kwestia stawiennictwa świadków (w tym koszty, etc.) jest obecnie ujednolicona we wszystkich postępowaniach "kodeksowych" - karnym, wykroczeniowym, cywilnym i administracyjnym.

                        1. aha , Chrisu 22/07/13 16:05
                          i wszystko jasne :)

                          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    7. od 1999 r. , Kenny 20/07/13 19:19
      dwa, ale malo jezdze.

      ITD mnie nie zatrzymywala, na mnie wyskakuja tylko goscie z karabinami :) - raz zieloni (straz graniczna za Zywcem trzepala bagazniki) a raz czarni z Szarikiem (AT szukali jakichs ruskow pod Biala Podlaska, tez w bagazniku).

      .:Pozdrowienia:.

      1. Masz jakiś cholernie podejrzany bagażnik ;-) (n/txt) , pippi 20/07/13 23:02
        123

    8. Dzieki wszystkim za info. Wychodzi na to ze troche tym mandatow sie produkuje. , ptoki 20/07/13 19:46
      Ale chyba raczej to jest syndrom pecha w obraniu trasy bo nie raczej w sposobie jazdy...

  7. czy jest tu jakiś boardowicz którego złapała Inspekcja Transportu Drogowego ? , digiter 19/07/13 23:15
    radar stacjonarny to żaden problem: na nieznanej drodze włączam gps który ostrzega mnie tam gdzie stoi fotoradar. Gorzej z ITD. Nigdy mnie jeszcze nie złapali (może dlatego że staram się nie przekraczać dozwolonej prędkości o więcej niż 20km/h) i nie opłaca się im mnie zatrzymywać.

    Piszcie do mnie per ty z małej litery

    1. CB Radio , Thadeus 20/07/13 09:59
      i wbrew pozorom można się dużo więcej ciekawych rzeczy o trasie dowiedzieć poza przysłowiowym "gdzie suszą" i "gdzie stoją mendy i nieroby z ITD" że tak zacytuje :)

      Poza tym ITD się nie chce za wiele robić i zwykle stoją w tych samych miejscach, np można ich spotkać w jednej i tej samej zatoczce na 5 do Trzebnicy.

      ...

  8. Latka leca a mandatów zero , Thadeus 20/07/13 09:54
    :))

    Ostatnio mnie trafił w końcu zaszczyt i załapałem się na akcje kontroli dokumentów :)

    A jeździć jeżdżę jak przepisy karzą :) Choć muszę przyznać ze 2 razy udało mi się na czerwonym przejechać. Raz słoneczko mi tak świeciło prosto w oczy z zza znaku ze gówno było widać nie światła. Drugim razem w czasie sporego oberwania chmury, po naciśnięciu hamulca zatrzymałem się dopiero na kolejnym przejściu dla pieszych. Samochód po prostu sobie płynął na pchanej przez opony wodzie choć jechałem z rozsądna prędkością. Dobrze że nikogo nie było. Podwozie mi wtedy umyło że było chyba czystsze niż prosto z fabryki ;)

    ...

    1. Po pierwsze , Remek 20/07/13 10:41
      Nie jeździsz zgodnie z przepisami, bo sam się przyznałeś na boardzie, że jeździsz lewym pasem.

      Po drugie przepisy nikogo nie karzą.

      1. A po 3 , Thadeus 20/07/13 17:27
        jesteś głupi kolego R ...

        Jak bym powiedział że codziennie skacze sobie przez okno, bo szybciej niz jechac windą to byś uwierzył ?

        No ale jak ktoś jest łatwowierny i łyka wszystko jak pelikan, to ja nie mam więcej pytań.

        EOT

        ...

        1. Przypomnę , Remek 20/07/13 18:35
          Miszczowie kierownicy , Thadeus 4/07/13 19:17
          Z detroit i denwer, codziennie takich widuje i jeszcze pacanów którym się spieszy i musi mnie wyprzedzić choć jadę ile znaki plus margines na błąd licznika.

          I dodatkowo robisz błędy ortograficzne... panie mądry... hre hre

          1. A czy gdziekolwiek tam , Thadeus 21/07/13 21:06
            napisałem że jadę lewym pasem ciulu.

            Chyba ci się pomyliło Trolu. Zmykaj lepiej jarkowi śmietanę z kolan zlizywać ... .
            Miszcz odwracania kota ogonem potrzebuje wazeliniarzy praktyków.

            EOT

            ...

            1. Tak, bękarcie kazirodczej chuci... , Remek 21/07/13 21:16
              Cytuję:

              A Ty nadal , Remek 15/07/13 07:43
              jeździsz lewym pasem i wkurzasz się, jak ktoś Ci mruga? :)))

              TAK , Thadeus 15/07/13 11:30

              Żyłeczka Ci pękła :) Kolejny, mocny w gębie zza klawiatury, a jak przyjdzie do konfrontacji, to ogon tak samo podwiniesz jak inni.

              1. jak juz cytyjesz szanowny kolego, jak sie przedstawiasz, , Thadeus 21/07/13 21:57
                to choć cytuj poprawnie. Znalazł się mocny w klawiaturze, kompleksy w życiu trzeba sobie podreperować co..

                Pisz sobie co chcesz, jak chcesz się dalej ośmieszać na forum...

                Sugeruje powrót do szkoły i przestudiowanie słownika najlepiej pod hasłem: ironia.

                Chyba, że to zbyt wielki wysiłek dla twoich kilku szarych komórek i tak drastyczne przekierowanie impulsów nerwowych sprawia, że popuszczasz.

                ...

                1. Kiepska riposta , Remek 21/07/13 22:09
                  Liczyłem na więcej, skoro już dwukrotnie zignorowałeś swój EOT. No ale chociaż udało się kolejnych błędów nie zrobić. Doceniam wysiłek.

  9. ja dostalem pierwszy... , Kosiarz 20/07/13 20:36
    Po 8 latach ciezkiego zapi... Stukneli mnie pod domem z busa w dk... 62/50... 1500dkk (jakies 800zl). Jak uczniak sie zagadalem z dziewczyna i zapomnialem depnac na hydraulike.

    Ale urwal...

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL