Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

What a beautiful creature.
Wish him luck, boys.

1. Podniesiona Panda 4x4 , NimnuL-Redakcja 24/08/13 19:34
   :-)

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

2. Re: , Kool@ 24/08/13 20:00
   Fiat Sedici

   ...

   1. popieram , Kenny 25/08/13 09:37
      123

      .:Pozdrowienia:.

   2. vel suzuki SX4 , Okota 25/08/13 22:29
      :) to to samo
      autko fajne i wytrzymale ale duzo palace....
      tyle ze upchanie wozka do bagaznika to moze byc problem jesli masz wozek z duza gondola na zime :)

      Dyslektyka błąd nie pyka...
      RTS wszechczasów:
      Supreme Commander

      1. Re: , Kool@ 25/08/13 22:59
         Suzuki SX4 są trochę droższe (chyba są tylko w wersji 4x4) - dla tego podałem tylko Fiata Sedici.
         
         BTW ghostmc szuka auta na dojazdy do pracy a nie do wożenia wózka dziecięcego :)

         ...

         1. tak , Okota 26/08/13 12:24
            ale rada byla dla obu :P

            Dyslektyka błąd nie pyka...
            RTS wszechczasów:
            Supreme Commander

3. mam podobny dylemat , Fantomas 24/08/13 21:43
   tzn moge miec za kilka miesiecy bo bede musial miec wyzsze zawieszenie wiec moje typy to:
   panda 4x4 ale odpada ze wzgledu na wielkosc, a dokladnie za malosc :(
   skoda yeti 4x4 odpada bo jest za droga
   ducia duster 4x4 na razie zostaje ale opinie uzytkownikow nie sa pochlebne :/

   .... jezeli nie wyłapałes(aś)
   złosliwosci to przeczytaj raz
   jeszcze ...

   1. przygladalem sie daciom dokladnie , Kenny 25/08/13 10:59
      zastanawiajac sie czy nie kupic nowego auta... szybko sie wyleczylem - o ile Lodgy przynajmniej wizualnie sie ratuje (dopoki sie czegokolwiek w niej nie dotknie), o tyle Duster to porazka - auto jak ze szrotu, gole blachy, odstajaca tapicerka, zegary jak w 125p, lewarek chodzi jak kij w cemencie.

      .:Pozdrowienia:.

"Uti non Abuti"

momtoronomyotypaldollyochagi...

1. Tak speed, dziekuje za Twoja , acd 25/08/13 10:46
   Cenna porade. To jak tam u Was pogoda dzis?

   >>> We are The BOARD. Resistance
   is futile.<<<

   1. Słuchaj też nie rozumię , konio 25/08/13 11:28
      tutaj czegoś . Szukasz auta za 20k lepszego od BMW 118i to chyba raczej się nie uda. Dlatego speed dobrze napisał.
      1. Re: , Kool@ 25/08/13 11:45
         Skoro nie rozumiesz to przeczytaj jeszcze raz post acd i zwróć uwagę czy jest tam gdzieś info że auto ma być lepsze od BMW 118i.

         ...

         1. Masz rację , konio 25/08/13 11:59
            ale z dalszego opisu co ma mieć to raczej chyba do ery trzeba się udać. ABS pomijam , esp , itp. może SUV i opis inne wymysły współczesnych inżynierów . Hmm raczej 15 letniej fury nie szuka. Za 20 k ma wybór jeden coś na F. czyli Mondeo MKIII w kombi . Ładne nie jest można rocznik 2006 kupić poniżej 20k , systemy i poduchy będą ... tani w utrzymaniu .

      2. ja tez nie rozumię , Kenny 25/08/13 12:08
         wszak 118i to najlepsze rodzinne auto jakie swiat widzial.

         .:Pozdrowienia:.

         1. true story , acd 25/08/13 14:45
            123

            >>> We are The BOARD. Resistance
            is futile.<<<

            1. :)))) ten co podalem , speed 26/08/13 22:01
               nie spelnia tylko jednego twojego postulatu , pokaz mi te zabytki ktore maja byc bezpieczne I technologicznie nowoczesne.
               Z ksiezyca sie urwales myslac ze auto 6-8 letnie to to samo co z 2013roku.W motoryzacji 6 lat to inna epoka .
               10 poduszek to praktycznie standart ( ja mialem tyle 15 lat temu) I to nie w jakims super duper aucie.
               
               Widze w tym Twoim zapytaniu syndrom ' autostrada' , tak ze na koncu I tak wygra super duper najtanszy (super tani) antyk.
               W ogole to zapytanie nie pasuje mi do Twojej osoby ale juz nie takie kwiatki widzialem tak ze wszystko mozliwe:))
               Powodzenia w wyborze auta I gratulacje z pierwszego potomka.
               1. tu masz racje w 100% , acd 27/08/13 20:16
                  Dlatego sam jezdze Volvo:). Szacunek za odczytanie mojego profilu psychologicznego. Bez żadnego sarkazmu, żeby nie bylo. Dziecko będzie jeździli glownie moim samochodem to fakt, ale do przyslowiowego sklepu zaladowanie do malego bmw jest bezsensowne.

                  >>> We are The BOARD. Resistance
                  is futile.<<<

                  1. Teraz juz inaczej gawedzisz:))) i ma to sens , speed 27/08/13 20:29
                     to calkiem inna sytuacja. ale watpie aby zona przesiadla sie z 118.

.:Pozdrowienia:.

1. ps. zapomnialem o drugim najwazniejszym , Kenny 25/08/13 15:39
   do wysokiego kombi wozek moze wjechac na kolach - boska rzecz. Tym bardziej, ze zlozenie wozka to jedno, ale przerzucanie maneli z koszyka pod wozkiem do bagaznika tylko po to zeby go zlozyc, to drugie. Stad osoby majace dzieci nie patrza na pojemnosc bagaznika w litrach tylko jego wymiary w cm (a najbardziej wysokosc i dlugosc) :)

   .:Pozdrowienia:.

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. Fajnieskładający się wózek: , homarski 26/08/13 11:08
   Ja mam taki, genialny - http://www.youtube.com/watch?v=bEdtyDfpAXg
   Składanie widać w czwartej minucie.

   Jeżeli widzisz światełko w długim
   tunelu to znak, że nadjeżdża pociąg

   1. Fajnieskładający się wózek , Kenny 26/08/13 12:29
      sklada sie jednym ruchem i jednym rozklada, a nie jakies odblokowywanie, odpinanie...

      .:Pozdrowienia:.

Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas.

1. no ale w czym problem , Kenny 26/08/13 12:51
   Ty wozisz tylko wozek, pozostali tez inne rzeczy...

   .:Pozdrowienia:.

   1. w pracy też mam pare combiaków , Hitman 26/08/13 13:12
      co wożą... powietrze

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

      1. moj kombiak , endern 26/08/13 21:26
         waży półtorej tony, a pali litra dwa mniej niz czesto ważące pół tony mniej.
         Komfort(w sytuacjach gdy jest on potrzebny)bezcenny, kto raz kupi kombi - sie zastanowi trzy razy zanim kupi coś mniejszego :)
         1. proponuje Ci kupić nyskę , Hitman 27/08/13 10:03
            będziesz mógł jeszcze podwozić kumpli z imprezy i szafę przewieźć albo lodówkę - każdy właściciel NYSY powie Ci że nie kupi mniejszego samochodu. Jeżeli chodzi o spalanie to porównując te same silniki zawsze kombi musi więcej spalić skoro jest cięższe\większe ( fizyki nie oszukasz ) - no chyba że porównujesz różne silniki to wtedy możesz sobie tłumaczyć, że jabłka są lepsze od gruszek..
            a i policz sobie kółeczka, które extra robisz bo było za mało miejsca do parkowania..

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

            1. rotfl , endern 27/08/13 19:50
               a czemu nie kamaza od razu? jeszcze masz jakies bardziej adekwatne porównania?
               
               Długosc octavii kombi jest taki sam jak octavii sedan. I podobnie to wyglada w przypadku innych samochodow tej klasy.
               Wiec sugerowalbym spojrzec na samochody, zamiast snuc tu przemyslonka mondrego misia.
               
               paliwo, porownuje zwyczajnie z kolegami z pracy, by bylo zyciowo.
               alfa stukonna benzyna 8-9
               opel astra benzyna - 8
               focus 150 koni - 7,5-8
               focus 100 koni diesel - 6
               mase sredniej klasy benzyniakow 6,5-8
               
               Moja octavia diesel 130km 6,5 - w trasie 5
               
               Jeszcze cos do faktu ze skoda do swoich kombi daje bardzo wydajne silniki na tle konkurencji panie fizyku dodasz? cos poza teoria do zycia wnosi?
               
               co do koleczek -> mialem clio, polo, teraz kombi. Nie zauwazylem specjalnego problemu. 20 metrow dalej zawsze sie znajdzie kolejne miejsce. Nie wspominajac o tym ze 4/5 miejsc jest rownlegle do drogi wiec te twoja teorie to o kant dupy mozna rozbic.
               Najwieksze osiedle w Poznaniu. A jak kupujesz mieszkanko na nowym osiedlu to nieposiadanie kombi i tak nic ci nie pomoze. Trza miec miejsce w hali i tyle.
               
               
               tyle w temacie, jeszcze cos merytorycznego masz do powiedzenia?
               1. tak więc "mondry" misiu , Hitman 27/08/13 20:40
                  jak piszesz sam - poczytaj fakty a później wkręcaj swoje teorie sprzeczne z fizyką - kombi musi palić więcej ze względu na wymiary i masę - choć przyznam, że różnica symboliczna prześledź sobie katalogi fabryczne np focusa w benzynie z różnym nadwoziem..
                  Bywało i bywa, że kombi ma zupełnie inne zawieszenie z tyłu przystosowane do większej ładowności oraz np przełożenia w skrzyni biegów krótsze o parę procent w niedoładowanych silnikach ale tego nie dowiesz się z onetu i autoświata ..
                  Porównywanie "życiowe" różnych konstrukcji silnikowych, różnych nawyków kierowców i stanu samochodów i wnioskowanie z tego czegokolwiek przypomina stary dowcip że auta czerwone są szybsze.. ;))
                  Brawo Jasiu - większość miejsc parkingowych jest równoległa - chyba pod marketem i nowymi blokami ;)) znacznie częściej trzeba się wbijać na chodnik a wtedy jesteś w czarnej dupie szczególnie w zimie gdzie dozorca ładne kopce robi lub zwala na miejsce postojowe i widziałem nie raz jak ktoś próbuje się wbijać w tą górę śniegową by zbytnio nie wystawać i nagle trzask..
                  Nie twierdze że combi jest złe z definicji ale potrafię widzieć obie strony Ty zaś dorobiłeś sobie ideologie do tego co masz i szukasz zalet tam gdzie ich nie ma..

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

                  1. wow , endern 28/08/13 09:31
                     Skoro już doszliśmy do konsensusu że w tych samych modelach różnica jest symboliczna(tym samym pomijalna), to przejdzmy do tej życiowości o której wspominałem :)))
                     
                     
                     Podaj mi przykłady(renault, vw, audi, fiat, toyota) samochodów które byś wybrał jako tą alternatywę dla mojej octavii kombii 130km - mówimy o samochodach tej samej klasy.
                     - na rynku wtórnym, samochód 5-6 letni
                     - nówka.
                     Z informacją na temat spalania, i nie jakieś wynalazki - tylko coś co realnie jeździ po polskich drogach
                     
                     By było widać na ile zasadne jest wystrzeganie się cięzszych kombii i wożenia nimi powietrza :)))
                     Moja octavia pali 6,5-7, poza miastem 5 to na lajcie :D
                     
                     
                     Nie wiem gdzie masz do czynienia z tą "większością" miejsc.
                     Przykład Poznania potwierdza moje obserwacje - największe osiedle Rataje jeszcze z przed czasów transofrmacj ustrojowej - 4/5 miejsc to prostopadłe.
                     
                     Gdzie mieszkasz ze masz takie doświadczenia? Że trzeba się wbijać na chodniki, i w ogóle jest tak ciężko że bywasz w czarnej dupie.
                     Choc te rozważania i tak można o kant dupy rozbić w świetle naszej dyskusji, bo kombi od sedana octavi długością praktycznie się nie różni :D. A ja po doświadczeniach z clio i polo cenię przestrzeń i komfort w samochodzie tej klasy :))
                     
                     
                     "Nie twierdze że combi jest złe z definicji ale potrafię widzieć obie strony Ty zaś dorobiłeś sobie ideologie do tego co masz i szukasz zalet tam gdzie ich nie ma.."
                     
                     Taaa :DDDD Odezwał się naczelny ideolog placzacy na wożenie powietrza.
                     Twoje rozważania nabierają JAKIEGOKOLWIEK sensu dopiero gdy zastępujemy kombi samochodem niższej klasy. I odnoszą się praktycznie tylko do mieszkania w bloku.
                     W ogóle powinieneś jeżdzić smartem, wtedy twoja argumentacja będzie miała jakiekolwiek senowne przełożenie na rzeczywistość(mało miejsca przy parkowaniu, spalanie).
                     Czym jeżdzisz misiaku :)))?
                     1. kupiłeś sobie , Hitman 28/08/13 11:05
                        przerośniętego golfa i myślisz że możesz się równać z autami które wymieniłeś - niestety robaczku ale ani audi, ani vw ani toyota to nie Twoja liga - nawet jeżeli masz więcej litrów do zapakowania, nie zmieni to nawet nachalne głoszenie redaktorków że nowa octavia to prawie audi rotfl...
                        Miałem doczynienia i z octavią II i z peugeotem 307sw i niestety ale kura przegrywa sromotnie - nawet w spalaniu przy cenionym przeze mnie 1.9d vw
                        Zaskoczę Cię może ale ja samochodem nie bujam się tylko po osiedlu jak Ty - mieszkam w Krakowie i im bliżej centrum to niestety walka o miejsce postojowe jest była i będzie i dotyczy się to każdego miasta praktycznie..
                        Czym jeżdze - padło w tym wątku - więc możesz sobie podbudować ego;] i choć w pracy służbowo jest 406sw to zdecydowanie wole mniejsze autka..

                        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                        jest niemożliwe. W praktyce robi to
                        każdy z nas.

                        1. rotfl , endern 28/08/13 12:05
                           rotfl
                           
                           Misiaku ja mówie o zasadności kupowania kombi(które niczym się nie różni od jego nieodpowiednika niekombi). Więc i spalanie i walka o miejsca ta sama jak się człowiek decyduje na danej klasy samochód.
                           
                           A ty o leczeniu kompleksów za pomocą kupowania samochodów :D
                           Ile ty masz lat dzieciaku że w ten sposób wartosciujesz i zakładasz że inni analogicznie w zyciu?
                           Pieniądze to ja wydaje na podróżowanie po Azji, a nie na szpanowanie rdzewiejącym gratem :D
                           
                           Uroczy misiak z ciebie, ale dyskutować z tobą to "tak sobie" jest sens jak widać na powyższym załaczniku.
                           1. dalej brniesz , Hitman 28/08/13 12:36
                              i wykazujesz skrajną ignorancję - używając słów w stylu "niczym" się nie różnią - ale to Ty NICZEGO nie chcesz przyjąć do swojej głowy wychodząc z założenia ja wiem swoje i swoje wole..
                              Więc póki co skończmy ten wątek bo Twoje spostrzeżenia na ten temat mają się jak stereotyp pieska w Polsce i w Azji - u nas słodki, w Azji słodko-kwaśny..
                              Odmłodziłeś mnie sporo bo od prawie 30lat nikt nie nazwał mnie dzieciakiem i gwarantuję Ci, że ostatnim jam jest co by inwestował w auta i przedłużał sobie cokolwiek w ten sposób..

                              Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                              jest niemożliwe. W praktyce robi to
                              każdy z nas.

                              1. misiaku , endern 28/08/13 13:20
                                 ty po prostu nie rozumiesz ze popełniasz błąd rozumowania zrównując modele kombi danej marki z smartami i vw polo. Kombi to nie polo wydłużone o większy bagażnik.
                                 To o czym mowisz to równie dobrze kwestia wyboru miedzy smartem a octavią sedan.
                                 Jak nie czaisz to nie zaczaisz, tak jak masz problemy z ogarnieciem wyboru kolegów z pracy czemu decydują się na bardziej komfortowy samochód. Co jest tym bardziej odczuwalne, jak się jeżdzi gdziekolwiek poza miastem, do rodziny czy na wakacje.
                                 Ja już polo więcej nie kupię - a kombi zawszę będę rozważał przy kolejnych samochodach.
                                 A tobie proponuje podrozowac autostrada smartem.
                                 
                                 Na szczęscie do ciebie dotarło że spalanie mają porównywalne kombi z ich odpowiednikami.
                                 Odnośnie parkowania, podałem ci klarownie przykłady że nie ma reguły. Wszystko zależy od sposobu użytkowania samochodu. Mi to w skali Poznania praktycznie wcale nie doskwiera.
                                 
                                 Kwestia wieku nie miała na celu odmłodzić ale dać wyraz poziomowi rozumowania.
                                 1. a czymże jest combi jak nie przedłużeniem danego modelu? , Hitman 28/08/13 14:20
                                    oświeć mnie co do komfortu - bo mnie się całe życie wydawało, że największy wpływ ma rodzaj zawieszenia ( choćby wielowahaczowe albo hydropneumatyczne) i komfort samych siedzisk niźli typ nadwozia.. I z całą odpowiedzialnością wole mniejszy bardziej komfortowy dla mnie niż moich bagażów.. zresztą na wakacje częściej latam niż jeżdżę a do rodziny nie potrzebuje zabierać szafy 3 drzwiowej i rozłożonego namiotu z pontonem i psa z budą..
                                    Co do parkowania uzmysłów to sobie - że mniejszy ZAWSZE ma lepiej koniec i kropka.. w Poznaniu też obowiązują te same reguły
                                    Gdzie ja porównywałem lub zrównywałem smarta czy polo do dowolnego kombi? - Ty sobie coś ubzdurałeś i wkładasz to w moje usta..
                                    Zarzucasz mi dziecinade - lecz porównując merytoryczność dyskusji jesteś na poziomie gawędziasz\ teoretyk robiąc wycieczki osobiste co bynajmniej nie podnosi i nie wnosi nic w rozmowę..

                                    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                                    jest niemożliwe. W praktyce robi to
                                    każdy z nas.

2. bo ludzie tak kupują rzeczy , myszon 26/08/13 13:41
   wyobrażają sobie co to oni nie będą robić i lista wymagań rośnie nieproporcjonalnie do późniejszych wymagań. A co jak będę mysiał przewieźć pralkę? A jak drabinę? A jak się tam dwa psy zmieszczą? Zasięg min 1300km żeby jak najmniej tankować jadąc na wczasy za granicę. Do tego min 7 siedzeń jak będę z rodziną sąsiada jechał. I kończy się na wielkim kombiaku który większość czasu jeździ pusty do roboty i z powrotem.
   1. co za szczescie, ze niektorzy , Kenny 26/08/13 13:43
      moga oprzec sie na wlasnym doswiadczeniu.

      .:Pozdrowienia:.

   2. a Ty jak kupowałeś auto.... , Pawelec 26/08/13 17:58
      .... to chyba nie zakładałeś że będziesz miał wypadek. Mogłeś kupić auto bez poduszek powietrznych. W końcu ich nie używasz na co dzień to po co one... To takie spojrzenie od drugiej strony na to co powiedziałeś. Wiem do czego pijesz. Ale podobnie jak z PP tak z dużym samochodem w niektórych przypadkach. Czasem wystarczy jeden złoty strzał i bryczka się amortyzuje. A to że większość czasu wozi powietrze - bywa.

      Tom Drwal
      LAS Ltd.

      1. nigdy nie kupowałem samochodu , myszon 26/08/13 19:21
         wolę jeżdzić wszędzie rowerem i wypożyczyć samochód gdy jest potrzebny. Zauważ, że można kupić bardzo małe auto, które będzie tak samo bezpieczne jak wielki SUV.
         1. masa to masa , Pawelec 26/08/13 19:55
            praw fizyki zbyt mocno oszukać się nie da. To że dostaje gwiazdki to super tyle że życie życiem. Testy zderzeniowe (a to na ich podstawie są gwiazdki) są robione od lat w tych samych warunkach (z resztą chyba dobrze) i jak myślisz czy fabryki o tym nie wiedzą. Jak często widziałeś zdjęcia z wypadku na drodze gdy auto uderza w betonową ścianę z prędkością 50kmh (mają podnieść do 60) Masa to masa. Miałem kilka 'przyjemności' porównania i najmniej odczułem w E34. Sierra złożyła się jak banan a bawarka po prostu się zatrzymała. 1200kg kontra ~1500. Podobny jak nie taki sam przypadek miałem w golfie 4tym waląc w talię. Pasy mocno się werżnęły. Tyle że masa kosztuje później spalanie. Inną kwestią jest to że dzisiejsze autka mają się poskładać jak domek z kart żeby rozproszyć energię. A SUVy pomimo swej często sporej wagi wcale nie są takie bezpieczne bo środek ciężkości jest wysoko. Życie życiem, najlepiej pooglądać sobie obrazki z programów typu 'Wypadek-przypadek'. A potem i tak cena zakupu i koszt utrzymania bierze górę. Gdyby nie to jeździłbym Hummerem H1.

            Tom Drwal
            LAS Ltd.

            1. Warunki juz sa zmienione (testow) , speed 26/08/13 21:50
               http://blogs.cars.com/...ngtires/2012/08/iihs.html
               Teraz 'wala' 60km/h w betonowa sciane . Wszystkie bariery odkszatalcajace sie juz nie sa uzywane.
               Popatrz sie dzieje z tymi niby SUV europejskimi jak zrobia fikolka.
               Jacy amerykance sa tacy sa ale bezpieczenstwo staraja sie dbac.
               Tutaj kazde sprzedawane auto ma wyszczegolnione gwiazdki w t.z dachowaniu I powiem ci ze ludzie na to zwracaja uwage.

            2. Tu to fajnie widac , speed 26/08/13 23:06
               co moze 'maly'
               http://www.iihs.org/RATINGS/frontal_test_info.html

3. ja musialem zmienic , Okota 26/08/13 17:43
   bo mialem swifta a tam miesci sie duza torbai reklamowka:P a o wozku mozna zapomniec:)

   Dyslektyka błąd nie pyka...
   RTS wszechczasów:
   Supreme Commander

4. Heh ja dzieciaka i zakupy w malaczu woziłem :) , ptoki 26/08/13 21:38
   Nie było wygodnie ale i tak skutecznie.
   Skłądany wózek (taki szmaciany spacerowy) włazi w sunie mawet pod płaszcz ;) więc i w byle 118i sie zmiesci.
   A ten rok/poltora gdy dziecko wozi sie w wózku skrzynce mozna przeczekac stacjonarnie.
   
   Zresztą kiedys w stansted widzialem rodzine ktora podrozowala regularnie miedzy irlandia a francja. I mieli 4 malych dzieci, trzy torby i jakos sobie rade dawali.
   Ale trzeba przyznac ze dzieci wygladaly spartansko. Wręcz jak przypadki kiedy nie warto myć tylko trzeba robic nowe :)

Tom Drwal
LAS Ltd.

1. taaa , J. Ive 26/08/13 18:27
   od razu niech przegubowca bierze.

   dziadek ubek, wnuczek w kodzie, demokracja
   zawsze w modzie

2. planuje jeszcze dwa , acd 26/08/13 21:09
   Vanik to nieglupi pomysł...

   >>> We are The BOARD. Resistance
   is futile.<<<

   1. nie chcę reklamować , Pawelec 26/08/13 22:35
      w stylu 'każda pliszka'. Kilka lat temu miałem pomóc w kupnie A4 kombi bo właśnie miało się narodzić kolesiowi dziecię. Miał wtedy 206kę 5d którą pomykała żona. Po zakup pojechaliśmy moim, miałem wtedy Galaxa MK1. Ponieważ byłem 'wczorajszy' prowadził ten koleś. W połowie drogi zawrócił bez słowa i stwierdził że 'to teraz szukamy Sharana/Alhambry/Galaxa'. Bał się tego że będzie się tym jeździć jak busem (trochę jeździ busami) a że żona to wogóle tego nie poprowadzi. Jak przymierzył na parkingu to się okazało że krótszy niż Mondeo kombi. Koniec końców kupił Galaxa MK2. w międzyczasie pojawiło się drugie dziecko. A wózek to jeździł nawet nie składany. Wyjął 1 siedzenie z drugiego rzędu i wózek wjeżdżał razem z dzieckiem i gondolą. Oboje dzieci w ten sposób wozili. Po 3 latach stwierdzili oboje 'jak my się mogliśmy gnieździć w tak małych samochodach'. Zmienili na S-Maxa. Teraz S-max został wymieniony na CX7. 206 mają do dziś - żona do pracy jeździ ale jak ma wozić dzieci to 'dużego' bierze.
      Żeby dodać jeszcze coś to ja swojego MK1 sprzedałem kolesiowi co mu się 3cie urodziło a sam złapałem tego MK2. Rzeczonego S-Maxa wziął 2gi koleś co mu się 2gie ma narodzić. A ja jakbym chciał odmłodzić flotę to nie mam co kupić. Po prostu nie ma na rynku takiego auta. Ostatnie dobre to szarany z 2008-2010 tylko te z 1.9.
      Interesuje Cię coś z tego segmentu to możemy pokonwersować. Inna sprawa że jak ta 118ka Ci starcza, nie wymaga inwestycji i nie jest 3d to o ile wózek wejdzie do bagażnika to się go trzymaj. Aut na rynku sporo ale tych wartych zakupu o wiele mniej.

      Tom Drwal
      LAS Ltd.

   2. aaaa i jeszcze Blimka zapytaj , Pawelec 26/08/13 22:37
      jak mu się 'dużym Wojtkiem' zasuwa i czy eksploatacja jest taka droga.

      Tom Drwal
      LAS Ltd.

1. Speed - my mówimy o innej strefie walutowej , Pawelec 27/08/13 09:59
   20k PLN a nie 20k CAD albo USD. To zupełnie inaczej klasyfikuje zakupy.

   Tom Drwal
   LAS Ltd.

   1. ale tez nie mowimy o bezrobotnym , speed 27/08/13 18:46
      gosc ktory ma jeden z njlepszych zawodow I do tego jeden z najlepiej oplacanych kupuje dla rodziny antyk za 20tys zl ??
      Powiedz gdzie tu sens.
      Chyba ze internet wszystko przyjmie I fajne pofantazjowac.
      1. kurde speed,Ty jestes naprawde niezly! , acd 27/08/13 20:19
         Albo mnie specjalnie obserwujesz, albo CIA:) I co ja mam z Toba zrobić?;)

         >>> We are The BOARD. Resistance
         is futile.<<<

         1. Juz sie w to nie bawie:))) , speed 27/08/13 20:27
            ale czadu dales nie powiem:))
            1. jak mi powiesz jak wyglądam jeszcze , acd 28/08/13 11:24
               to będę musiał wrzucić na Ciebie zlecenie

               >>> We are The BOARD. Resistance
               is futile.<<<

2. gadasz , Franz 27/08/13 13:16
   tak jakby frontowe zderzenie było najczęstsze w mieście. Dużo częściej dostaje się w bok lub tył a takich testów jest znacznie mniej dlatego ciężej ocenić. To co podałeś to zderzenie które w Kanadzie też się raczej często nie zdarza skoro macie tyle autostrad.

   Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
   Niedługo nas z ujni europejskiej
   wyrzucą.

1. pod Franz mialo byc :)) , speed 27/08/13 18:44
   ------------

2. niestety , Franz 28/08/13 07:02
   nie mam dokładnych danych, ale wypadki czołowe w mieście - a do tego acd szuka auta są bardzo rzadkie. a 5 gwiazdek to ma większość aut przy uderzeniu w statyczną przeszkodę, dlatego sugeruje że nie ma to w tym konkretnym przypadku wielkiego znaczenia o jakiej masie kupi auto bo i tak prędzej walnie tramwaj / autobus / karetka na sygnale niż inne auto z naprzeciwka. A kupując główny samochód to wiadomo duży - lepiej

   Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
   Niedługo nas z ujni europejskiej
   wyrzucą.

   1. ok ale z jednej strony to testy mozna miedzy bajki wlozyc , Maverick 28/08/13 09:23
      moj kuzyn zginal w wypadku w ktorym samochod delikwenta spadl na niego. tyle z testow mial. a zasrany pijaczyna przezyl z polamanymi rekami...