Vey iz mir!

1. Przyczepke , ridczak 28/08/13 13:52
   tez wywrocilem raz :) Foteliki polecalbym Römer (http://www.britax-roemer.de/...fahrrad-kindersitze). My mamy 2 starego typu i do wozenia do zlobka byly super. Na troche dalsze wyjazdy tez, ale jak juz spanie wchodzlo w gre, to przyczepka lepsza. Na foteliku maly spal nie raz i dwa, ale glowa sie majtala na wszystkie strony i spanie na "popielnice" nie jest wygodne (nowe/lepsze Römery maja funkcje uchylania oparcia, ale czy to wygodne, to nie wiem). Fotelik jest wygodny pod tym wzgledem, ze hyc, dziecko siedzi i jedziesz. Przyczepke trzeba wytargac (chyba, ze ma sie garaz/wiate), podczepic, dziecko usadowic itp.

2. ja bym sie bał przyczepke:) , masza 28/08/13 20:49
   nad rowerem jakoś kontrolujesz podczas kolizji, utrzymasz go jakoś. A przyczepka będzie latała sama sobie. Juz tak nad nią nie będziesz miał kontroli jak najedziesz np. na dziurę albo np. dziecku zachce się z niej wyjść:)...
   Lub przy wąskich przejazdach się nie zmieści:)
   Też bym wybrał fotelik. mnie się wydaje bezpieczniejszy od przyczepki.
   Zależy też co autor miał na myśli pisząc "w miarę szybko" :) Bo z przyczepką tez trzeba by było się trochę na pewno nauczyć jeździć.
   A z fotelikiem wsiadasz i jedziesz jak zawsze:)

   Pozdrowionka !!!

   1. W miare szybko , Birdman 29/08/13 08:20
      to znaczy 20-30 km/h po leśnych ścieżkach.

      ping?

3. Wole raczej , Birdman 29/08/13 08:19
   fotelik. Nie jeździłem co prawda ani z fotelikiem ani z przyczepką ale ciągnięcie przyczepki uniemożliwia raczej dynamiczniejszą jazdę. Fotelik jest sztywniej mocowany i powinien mniej wpływać na samą jazdę. Taka moja teoria ;)

   ping?

   1. "sztywniej mocowany i powinien mniej wpływać na samą jazdę" , Kenny 29/08/13 09:42
      jest odwrotnie. Nie jezdziles ale chociaz widziales dzieci w fotelikach? :) I to po lesie? Przejedz sie po zwyklym trawniku... dziecku jeszcze przez pol godziny oczy beda skakac jak pileczki pingpongowe, a glowa to sobie pomajta na wszystkie strony.
      
      Przyczepka ma do fotelika same zalety:
      - nie przewraca sie z rowerem
      - jest amortyzowana + miekkie siedzisko
      - chroni, gdy zaskoczy was deszcz/wiatr
      - MNIEJ ogranicza jazde po wertepach dzieki amortyzacji i wlasnie elastycznemu polaczeniu z rowerem

      .:Pozdrowienia:.

      1. Dodatkowo... , Wolf 29/08/13 10:13
         - rower latwiej sie prowadzi.
         - rower mozna go oprzec byle gdzie bez obawy ze jebnie na ziemie razem z dzieckiem
         - nie powoduje obciazen ramy roweru na rurze podsiodlowej
         - dziecko nie musi nosic kasku bo przyczepki maja klatke
         - dziecko widzi znacznie wiecej niz tylko plecy ojca

         Vey iz mir!

      2. piszesz, jakby zalezalo ci na dzieku , komisarz 29/08/13 17:19
         koledze birdmanowi zalezy na foteliku.

         Komisarz Ryba

PrzeM

above the mind - powered by meat...

1. Spoko , Birdman 29/08/13 08:14
   Podaj tylko jakiś kontakt bo w profilu masz ukryty.

   ping?