"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO

1. podepnę się... , Never 11/11/13 12:59
   Zastanawia mnie pewna kwestia. Otóż będę zainteresowany wyborem aparatu na początku przyszłego roku. Pojawia się pytanie lustro vs kompakt. Jak z jakością nowych kompaktów? Sprzętu będę używał w górach, skałach, podczas podróży, stąd w zasadzie bardziej skłaniałbym się ku dobremu kompaktowi; jednak zależy mi na bd jakości. A cenowo - kupując kompakt za 2000 zł zbliżamy się już do lustra które później można rozbudować. Jakie macie doświadczenie, opinie w tej kwestii?
   1. bezlusterkowiec , komisarz 11/11/13 13:07
      czyli best of both worlds. Sam mam system Samsung NX (kilka aparatow i mase obiektywow) - jakosc dobrej lustzranki, rozmiary kompaktowe i mozna wymieniac obiektywy (co jest zaleta lub wada, jak kto woli, ale pozwala dopasowac sie do sytuacji).
      
      RX100 czy LX7 dadza gorsza jakosc, rozmiary nie tak znowu mniejsze od takiego Samsunga z obiektywem nalesnikiem (czy innego sonego lub panasa). Zaleta jest to ze wydatki sie skoncza na zakupie aparatu oraz to, ze bezlusterkowiec z zoomem bedzie wiekszy.

      Komisarz Ryba

      1. "mozna wymieniac obiektywy (co jest zaleta lub wada" , Kenny 11/11/13 13:50
         nie mozna tylko trzeba bo spacerowe obiektywy praktycznie do nich nie istnieja... jedyny jaki mi przychodzi do glowy to 14-150 Olympusa i... tyle.

         .:Pozdrowienia:.

         1. to malo ci przychodzi do glowy , komisarz 11/11/13 14:02
            po pierwsze takie zoomy (pokrywajace ogniskowe 28-300mm) sa w kazdym systemie bezlusterkowym:
            sony ma 2
            samsung 1
            m4/3 ma 2
            Po drugie np. ja bardzo rzadko wychodze poza 90mm a najczesciej foce w okolicach 30-50mm. Wtedy dochodzi cala masa spacer zoomow 16/18-70mm. No i stalki, ktore spokojnie da sie opanowac, a jakosc oferuja bardzo dobra. generalnie jak ktos MUSI robic w jednej chwili zdjecie kosciola sprzed dzwonnicy, w drugiej wrobla z 200m a w miedzyczasie portret to travl zoom jest jedyna odpowiedzia. Ale jak sie np. zwiedza miasto lub chodzi po gorach to takie 24mm swietnie sie sprawdzaja (lub 35mm). Da sie i ludze nie czuja sie ograniczeni. A jak trzeba cos innego to mozna zmienic.

            Komisarz Ryba

            1. aaa, masz mnie, szperalem po Skapcu , Kenny 11/11/13 14:33
               i nie przechodzilem do stron z cenami >2k ;)
               1) sony - 18-105mm - 2.5kzl
               2) samsung - 18-200 - 3kzl
               3) m4/3 - 14-150 - 1.7kzl
               
               Ale spoko, drocze sie i upieram przy spacerowym bo kupujac (bez)lustro nie mam zamiaru rezygnowac z wygody jednego obiektywu. Poki co planuje nikona d5200+16-85mm bo moja minolta A200 (equiv. 28-200 f2.8-3.5) dogorywa, wiec przegladam recenzje i cenniki.

               .:Pozdrowienia:.

      2. bezlusterkowiec jest jak swinka morska , tytan 11/11/13 19:43
         czyli ani swinka ani morska. Imho pomysl bez sensu, choc pozornie z sensem. Posiadam lustro z kompletem obiektywow i komplet osprzetu w dwu tonowej torbie oraz zaawansowanego, malego kompakta. Zaleta lustra sa dwie tony osprzetu i jakosc, zaleta kompaktu to ze jest zawsze pod reka, jest maly i pozornie jakosciowo tez zdjecia potrafia robic wrazenie.
         Bezlusterkowiec ani nie jest ani bardziej poreczny niz lustro, ani nie robi jakosciowo lepszych jakosciowo zdjec niz kompakty za 2-3tys. Typowy kompromis, czyli brak zalet nalezacych do obu w/w grup ani nowa jakosc.

         --
         "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
         życiem..."

         1. sorry tytam ale nie wiesz o czym piszesz , komisarz 11/11/13 19:57
            bezlusterkowce oferuja dokladnie taka sama jakosc zdjec jak lustrzanki. Maja takie same matryce (lub lepsze, bo np. cvanion od lat nic nie ulepszyl), maja swietne obiektywy. Co jeszcze potrzeba, zeby aparta zrobil dobre jakosciowo zdjecie a czego nie ma bezlusterkowiec?
            
            masz czym zrobic takie zdjecie?
            http://farm3.staticflickr.com/..._0945ec9b41_o.jpg
            Czy w tych dwoch tonach sprzetu jest miejsce na taka jakosc obrazu (ktora niby nazywasz kompaktowa) i obiektyw, ktory da taka ostrosc i bookeh? To jest zdjecie z aparatu, niekolorowane, niewyostrzane. Pokaz mi kompakta, ktory tak umie i pokaz mi zdjecie ze swojej lustrzanki ktore przewyzszy go jakoscia.

            Komisarz Ryba

            1. KOmisarz, za przeproszeniem pogrążyłeś się tą fotką ;) , fiskomp 12/11/13 08:01
               Mydło takie, że szok, moja stara stałka od Minolty i można liczyć włoski. Nie bierz tego do siebie, nie moim zamiarem cię atakować. Ale jednak to zdjęcie nie jest dobrym przykładem ;)
               1. fiscomp, ale z ciebie kompaktowy specjalista , komisarz 12/11/13 10:20
                  zdjecie jest superostre - trzeb awiedziec gdzie patrzec. Dla kogos kto chociaz raz mial kontakt z bezlusterkowcem i lustrzanka z dobrym staloogniskowym obiektywem jest oczywiste, ze przy przysplonie 3.2 jak na zdjeciu (wiesz co to exif?) glebia ostrosci jest ograniczona. Tak wiec ostrosc ma kilka centymetrow i nie wszystko w nia wpada. Ale wszystko co wazne wpada np. twarz. Ostrosc byla ustawiona na oko blizej srodka zdjecia. Patrz na czapke kolo kaptura (a juz koniec daszka wypada z ostrosci - i dobrze, bo nie jest wazny), twarz, skore na policzku zwroconym do obiekywu itp. - wszystko co jest w tej plaszczysnie.
                  
                  Oczywiscie jak sie uzywa komorki czy kompaktu to ma sie ostrosc do nieskonczonosci. praktycznie caly czas.

                  Komisarz Ryba

                  1. Toć właśnie pisałem o buzi, nie widzisz tam mydła ? , fiskomp 12/11/13 11:26
                     No ale dobrze EOT w temacie masz rację, nie znam się.
                     1. podostrze w lR i wstawie jeszcze raz. , komisarz 12/11/13 12:17
                        Ja tam mydla nie widze, a samo szlko to to
                        http://www.optyczne.pl/...biektywu&test_ob=296
                        
                        wiec mydlo byloby dzine. Zapodaj ostre zdjecie dla porownania.

                        Komisarz Ryba

         2. raczej nie , myszon 12/11/13 10:38
            bezlusterkowce jak sama nazwa wskazuje nie mają lustra. A lustro akurat do robienia zdjęć potrzebne nie jest. Jest cała masa bezlusterkowców klasę wyżej niż niektóre lustra.

   2. ... , Never 11/11/13 21:57
      dzięki za wszystkie za i przeciw. Nasuwa mi się jeszcze pytanie za i przeciw bo na bezlusterkowca dobrej klasy trzeba wydać minimum 2000 zł co jednak jest sporą kasą. Budżet się zamyka, mamy podręczny aparat z którym łatwo zawisnąć na linie, wspinać się, łazić po górach itd. Nie targamy ze sobą zbędnych kg w plecaku (preferuje styl fast & light), jednak cały czas myślę czy dając 2000 zł na aparat lustro nie da większej jakości, przyjemności, uciechy itd. itp.

Komisarz Ryba

1. Fuji X20 , Fantomas 11/11/13 13:09
   też biorę pod uwagę bo poszperałem w necie i opinie ma "zachwycające"

   .... jezeli nie wyłapałes(aś)
   złosliwosci to przeczytaj raz
   jeszcze ...

   1. imho fuji niczym sie nie wyroznia , komisarz 11/11/13 13:56
      oprocz wygladu ktory niektorzy lubia. Ma wizjer, ale do LX7 mozna dokpuc duzo lepszy (co kosztuje). Wizjer wazna sprawa za dnia gdy swieci slonce i pachna kwiaty.

      Komisarz Ryba

2. ex2f , Fantomas 11/11/13 13:10
   brałem też po uwagę ale co się dzieje z tym aparatem na najmniejszym kącie ? bo widziałem kilka zdjęć z wielką winietą :((

   .... jezeli nie wyłapałes(aś)
   złosliwosci to przeczytaj raz
   jeszcze ...

   1. winieta jest malutka , komisarz 11/11/13 13:47
      ale silna tzn. obszar zacieniony jest niewielki, ale jets to praktycznie czern. Dzieje sie tak dlatego ze obiektyw nie pokrywa calego sensora (samych naroznikow). Problem widac tylko w RAWie, przy konwersji do jpg lub robieniu w jpg tego nie widac, bo czern jest scinana i brakujace piksele sa extrapolowane co skutkuje rozmyciem. Poniewaz obszar jest niewielki a w dodatku wystepuje tylko na najszerszym kacie 24mm to trudo mi sobie wyobrazic systuacje, kiedy jest to problemem (polecam zdjecia z flickr). generalnie LX7 i ex2F maja prawie taka sama matryce (robiane przez sony wg. tej samej receptury) - samsung ma troche wieksza co z jednej strony daje mu 2Mpix wiecej, z drugiej czarne narozniki, ktore kosztuja go jakies 0.1Mpix.

      Komisarz Ryba

1. czytanie czytaniem , tytan 11/11/13 19:40
   ale widziales jakie to wielkie krowy w realu? do sony rx100 czy olka xz-2 nie maja startu...

   --
   "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
   życiem..."

   1. czytanie jest problemem , komisarz 11/11/13 20:01
      bo od kiedy xz-2 czy rx100 spelniaja wymagania z pierwszego postu? zaden nie ma szerokiego kata, sony ma obiektyw konczacy sie na 4,9, wizjera brak... A olek xz-2 to przepraszam maly nie jest. P7800 ma przynajmneij wbudowany wizjer, czym kladzie obydwa przytoczone przez ciebie aparaty.

      Komisarz Ryba

--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."

1. ciezko sie obronic przed akolitami olympusa , komisarz 12/11/13 10:22
   atakuja ze wszystkich stron. Ale latwo ich poznac, zero konkretow mnostwo reklamy ;-)

   Komisarz Ryba

Jestem rasista i nie wstydze sie tego -
pigwy to lepsze jablka - zwlaszcza w plynie.

1. rozmiary ok , komisarz 11/11/13 21:16
   obiektyw slaby, ale oczywisice lepszy niz wiekszosc kompaktow i komorek. O wymiataniu na pewno nie ma mowy. Opcja warta rozwazenia.

   Komisarz Ryba