Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Wedelek 22:12
 » Curro 22:11
 » ProSavage 22:09
 » DJopek 22:09
 » stefan_nu 21:58
 » Flo 21:54
 » JaroMi 21:54
 » marcin502 21:54
 » Artaa 21:53
 » yeger 21:49
 » NimnuL 21:48
 » patinka 21:47
 » Fl@sh 21:47
 » Mariosti 21:46
 » Gakudini 21:42
 » Star Ride 21:40
 » Janusz 21:31
 » Promilus 21:28
 » JE Jacaw 21:24
 » Markizy 21:23

 Dzisiaj przeczytano
 41138 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Problem z... ubezpieczeniem? (Samochodowy) , Pron! 7/02/14 23:53
Mam problem bardzo "ciekawy" na weekend.
W zeszłym roku w marcu spadł mi śnieg z dachu budynku na maskę auta.
Wgniotło ją, rozwaliło reflektor i parę dupereli.
Była policja, zrobiła notatkę.
Zarządcę budynku ustaliłem łatwo, bo to moja własna spółka mieszkaniowa.
Zadzwoniłem do spółki, powiedziałem co się stało, mówią, ze mają od tego ubezpieczenie. Podali dane swojego ubezpieczyciela i tam też zgłosiłem szkodę.
Ubezpieczyciel przysłał rzeczoznawcę, zakwalifikował do wymiany co potrzeba.
Wstawiłem auto do warsztatu ASO Forda, naprawili bezgotówkowo.
Tak myślałem.
A tu dzisiaj żona dostaje poleconym z ASO Forda ostateczne wezwanie do zapłaty faktury z dnia 20.05.2013 wystawioną wtedy z datą płatności 3.06.2013 na kwotę 4700zł.

Nie widziałem na oczy tej wymienionej w piśmie faktury, nie dostałem wcześniej żadnego zawiadomienia, że coś jest nie tak.
Mam 5 dni na zapłatę.
Teraz nie wiem gdzie udać się rozdać trochę wpier..lu , do ASO, do spółki mieszkaniowej czy do ubezpieczyciela.
W poniedziałek skonsultuję się z zaprzyjaźnionym prawnikiem.
Będzie rzeź.

Slalom alejkom!

  1. bo... , Okota 8/02/14 00:14
    oddajac auto do naprawy na 100% podpisales papier ze jesli ubezpieczyciel sie nie wyplaci to ty pokryjesz koszta aso.
    czyli idz do aso i z nimi do ubezpieczyciela.
    skoro zwodzili do dzis to beda zwodzic i dalej (ubezpieczyciel) plus sprawy to to ze jesli juz wygrasz w sadzie ubezpieczyciel zwroci ci wszystko z odsetkami ustawowymi.

    Dyslektyka błąd nie pyka...
    RTS wszechczasów:
    Supreme Commander

    1. No tak , Pron! 8/02/14 08:26
      Tak, na zleceniu naprawy jest klauzula, że jeśli ubezpieczenie nie zapłaci, to mnie obciążą.
      Odebraliśmy auto jeszcze w marcu i podpisywaliśmy odbiór.
      No ale od odbioru nie dostałem żadnej informacji, że coś jest nie halo z tą sprawą.

      Slalom alejkom!

      1. a może ASO ma bałagan? , Chrisu 8/02/14 11:15
        wystawili fakturę na Ciebie, zapłacił kto inny i system widzi niezapłaconą...

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. szczerze , Okota 8/02/14 11:45
          watpie...
          ale daj info co powiedzialo aso a co ubezpieczyciel (zadzwon na infolinie i podaj date szkody ...)

          Dyslektyka błąd nie pyka...
          RTS wszechczasów:
          Supreme Commander

        2. jakieś dwa lata , Nikita_Bennet 8/02/14 12:04
          temu dostałem omyłkowo wezwanie do zapłaty za fakturę z firmy gdzie brałem sprzęt za ciut ponad 100tysia i korzystałem z napraw gwarancyjnych.
          Jeden telefon z zapytaniem co to k***a jest za wezwanie do zapłaty faktury o numerze tym i tym, chwila konsternacji w słuchawce i że pomyłka. Ja proszę tę pomyłkę wysłać poleconym. Firma przysłała przeprosiny i adnotacje że faktura o numerze bleble ble została omyłkowo wystawiona i wezwanie jest nieaktualne.

          nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

      2. ... , rzymo 8/02/14 12:53
        "No ale od odbioru nie dostałem żadnej informacji, że coś jest nie halo z tą sprawą." - ASO często nie czeka na przelew z ubezpieczalni (bo np. dostaje informację, że za kilka dni dostaną kasę, to robią), tylko naprawia i wydaje samochód, żeby było szybciej i żebyś był zadowolony.
        A potem wychodzą problemy...

        ... ITX ...

  2. a nie miałeś żadnej informacji od ubezpieczyciela? , piotrszach 9/02/14 22:36
    Na ma znaczeni, że napraw była robione bezgotówkowo, ubezpieczyciel powinien wysłać Ci informacje o wysokości przyznanego odszkodowania (najpierw kwoty bezspornej, później wyrównani do kosztorysu z ASO) Co to za firma? Najpierw zadzwoń/zajedź do ASO i niech wyjaśnią w czym problem.

    1. Nie , Pron! 10/02/14 08:35
      Nikt nic mi nie przysłał, nie poinformował.
      Skonsultowałem się ze znajomym prawnikiem, poradził, żeby odesłać do ASO to wezwanie z prośbą o wyjaśnienie co, skąd i dlaczego, że faktury wcześniej nie otrzymałem.
      I wysłać to też do wiadomości z kopią wezwania do spółki mieszkaniowej i ubezpieczyciela spółki.
      Ubezpieczenie spółki mieszkaniowej to Uniqua i jak na razie rzeczywiście unika... odpowiedzialności ;)

      Slalom alejkom!

      1. uuuu... Mi też spadł śnieg , Chrisu 10/02/14 09:26
        na 2 auta - ubezpieczyciel - Uniqua...
        Zgłoszenie - OK, rzeczoznawca (czy tam likwidator - w każdym razie ten co oglądał) - OK. Kosztorys - taki sobie, ale przyszedł w miarę szybko... Kasa... Dopiero jak postraszyłem sądem...

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. aha , Chrisu 10/02/14 09:29
          sądem postraszyłem jak nikt nie odpowiadał na maile (wcześniej - do przysłania mi wysokości szkody - nie było problemu), jak dzwoniłem tel zajęty, za chwilę wolny i nikt nie odbiera. Jak zacząłem uprawiać hammering, to wyraźnie ktoś był przy tel.
          Dopiero polecony ze zwrotką o treści "w związku z bla bla bla, straszę was i się wystraszycie że hej bla bla bla, dawajcie kasę" - zanim wróciła zwrotka kasa był a na koncie...

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      2. niestety, musisz walczyć o swoje , piotrszach 10/02/14 15:37
        swoją drogą dziwna praktyka, miałem ostatnio nieprzyjemność korzystać z usług dwóch firm ubezpieczeniowych, za każdym razem otrzymywałem pisma w sprawie wysokości przyznanego odszkodowania (pisemnie albo na e-mail).

  3. to ja jeszcze się doczepię. Mam zgryza... , Chrisu 10/02/14 20:44
    Miałem stłuczkę na parkingu. Ja byłem winny. Spisałem oświadczenie. Auto... Hmmm Wg mnie to było zabrudzenie, które można było gąbką zetrzeć. Jedynie co to pogiąłem lekko tablice (poszkodowanemu). Prosiłem, że jak się okaże, że naprawa to <150 zł, to zapłacę ze swojej kieszeni - jak więcej to z OC (mam ubezpieczenie zniżek, więc nie problem, ale 2 tyg wcześniej się rozpoczęło, więc prawie cały rok przede mną ;) ). I... cisza. I kolesiana się nie odezwała i z PZU nie przyszła żadna informacja o tym, że ktoś "robił" auto z mojego OC. Chciałbym wiedzieć co i jak, żeby nagle się nie okazało, że cofając na parkingu na odcinku 2m rozpędziłem się do 100 km/h tak, że silnik znalazł się na tylnej kanapie i trzeba było cale auto naprawiać ;).

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. Hmm , Pron! 11/02/14 07:49
      Ostatnio się dowiadywałem przy okazji mojej sprawy, szkodę z OC można zgłaszać do 3 lat. Przynajmniej w AXA Direct tak jest.
      Tak więc babka może to zgłosić ... nie wiadomo kiedy.

      Jak żona miała też taką delikatną stłuczkę parkingową z wredną wrzeszczącą babą, to porobiliśmy zdjęcia i jak przyszła z ubezpieczenia szkoda do potwierdzenia (jakaś wymiana błotnika, zderzaka i inne naciągane duperele), to z przyjemnością załączyliśmy im zdjęcia szkody, gdzie była tylko ryska na zderzaku ;)

      Slalom alejkom!

  4. mnie zaś baba , Hitman 11/02/14 09:00
    stoczyła się z górki na światłach i twierdzi, że to ja jej w dupę wjechałem - wg policji obie wersje prawdopodobne ( szkody minimalne u mnie żadne) , no nic mam wezwanie na policję w charakterze świadka - zobaczymy jak to się potoczy.
    Nie ma jakieś aplikacji która by nagrywała np 5minutowe sekwencje i kasowała na telefon bo nie chce mi się nosić/ chować kamerki samochodowej..

    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
    jest niemożliwe. W praktyce robi to
    każdy z nas.

    1. Jest , Pron! 11/02/14 11:30
      Są takie aplikacje na androida.
      Poszukaj autoguard blackbox.

      Slalom alejkom!

      1. thx za nawzę apki , Hitman 11/02/14 13:22
        będę testował..

        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
        jest niemożliwe. W praktyce robi to
        każdy z nas.

    2. na Andka , piotrszach 11/02/14 15:33
      polecam Dialy Road Voyager, darmowa bardzo fajna aplikacja. Byłem zszokowany (pozytywnie) jakością zdjęć w nocy. Bez problemu mogłem odczytać tablice samochodów jadących przede mną (telefon mam mocno średni, SE WT19i)

  5. Ciąg dalszy sprawy , Pron! 13/02/14 08:30
    No i dowiedziałem się kilku nowych rzeczy.
    Spółdzielnia mieszkaniowa nie dostała nic od ubezpieczenia.
    Zawsze dostają formularz do potwierdzenia szkody, a tu nic nie dostali.
    Muszę teraz jak zwykle molestować ubezpieczenie.

    Slalom alejkom!

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL