Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander

.:: Live at Trance Energy ::.

1. co dają 2 antenki , Demo 29/04/14 20:39
   i bajerki?

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(

   1. 2 antenki ustawione odpowiednio pozwalają na lepszy zasieg. Większość ludzi tego nie ogarn , ptoki 29/04/14 20:45
      ia ale głównie chodzi o to aby je ustawić pod katem 90 stopni do siebie i dzieki temu polaryzacja sygnału lepiej pasuje do aktualnie używanego urządzenia.
      Tablety czy telefony uzywa się czasem w trybie "portrait" a czasem w "landscape"
      I nie zawsze antenki w nich są zrobione tak aby były sprawne w obu ustawieniach.
      
      Dwie antenki stojące pionowo to jedna z smieszniejszych sytuacji :)
      1. nie taka smieszna , RusH 29/04/14 22:49
         2 antenki w roznych polaryzacjach byly ok przy b i g, uzywane byly do diversity - odbiornik wybieral z ktorej anteny ma silniejszy sygnal, nadajnik nadaje tylko z tej anteny z ktorej ostatnio mial najmniej retransmisji
         
         przy n dwie antenki maja dodatkowe inne zadanie
         beam forming, czyli ulepszona wersja diversiry - odbiornik przetwarza dane z obu anten rownolegle i matematycznie wylicza orginalny sygnal usuwajac zaklucenia/odbicia dzieki 2 wersjom sygnalu zrodlowego
         multiplexing - kazda antena jednoczesnie nadaje/odbiera niezaleznie na oddzielnym kanale
         
         o ile beam forming moze czerpac jakies kozysci z roznej polaryzacji anten (wieksze beda jesli anteny sa od siebie oddalone fizycznie), to multiplexing zupelnie sobie z tym radzil nie bedzie
         
         dodatkowo radio 11n z dwoma antenami zamontowanymi 3cm obok siebie (jak na tych cipkach usb) to chinski fail i gowno daje
         
         
         slowem nie takie smieszne jak ci sie wydawalo :o)
         

         I fix shit
         http://raszpl.blogspot.com/

         1. Smieszna, smieszna. Z powodu tego ze tak masowo "stosowana" :) , ptoki 30/04/14 07:47
            Jestem zdziwiony ze tu na forum juz dwie osoby wiedziały o co biega z czego Ty wiesz sporo :)
            
            Jak w robocie pytam sieciaków o ten aspekt w postaci "a chopaki a po to ta taka antenka jest dwa razy?" to zazwyczaj wspominaja o tym "silniejszym sygnale" ale jak zapytam "ale czy sygnal bedzie silniejszy cale 15cm blizej ze warto dawac dwie?"
            To sie pomysły kończą i chłopaki sie poddają :)
            
            To pytanie jest równie dobre (a moze i lepsze) od pytania o roznice miedzy bodem a bitem na sekunde :)
            
            Dlatego mnie smieszy takie ustawienie antenek bo w 99% przypadkow po prostu nie wiadomo bylo jak ustawic a w gazetce tak są sfocone :)
            
            A kojarzysz przypadkiem jakie uzyski w jakosci sygnalu daje multiplexing czy forming?
            
            1. multiplexing pewnie ujemne , RusH 30/04/14 09:39
               bo to po prostu podwojenie szerokosci kanalu w celu podwojenia predkosci, 20MHz wersus 40MHz
               
               beam forming moze za to zdzialac cuda bo eliminuje efekty odbicia sygnalu
               odbicia powoduja ze do anteny odbiornika dociera orginalny sygnal + opoznione kopie = przesuniete fazowo, wszytkie te sygnaly sa sumowane w antenie odbiornika, wiec latwo sie domyslic co sie dzieje gdy mamy orginalny sygnal + przesuniete o 180' silna kopie, mamy zero sygnalu :)
               majac dwie anteny odbiorcze oddalone od siebie (pewnie najlepiej o wiecej niz dlugosc fali czyli 12.5cm) mozna latwo obliczyc ktory sygnal jest orginalem a ktore kopiami
               
               mit ma fajny projekt gdzie moga skalowac ilosc userow uzywajacych tego samego kanalu w tym samym czasie synchronizujac przesuniecie fazowe APkow, karty 11n na klientach rekonstruuja wlasciwy sygnal bez zadnej modyfikacji
               http://groups.csail.mit.edu/...ata-rates/megamimo/
               

               I fix shit
               http://raszpl.blogspot.com/

               1. ciekawe. Fajne jest to , ptoki 30/04/14 10:47
                  ze dzis juz mamy na tyle szybkie tranzystory aby takie coś dało sie zrobic :)
                  1. nie tranzystory , RusH 1/05/14 01:17
                     a raczej dsp
                     propo znalazlem gdzies ze beam forming daje srednio +3db dla kazdej koncowki. tz jesli masz karte 1x1 z jednej strony, i karte 1x2 z drugiej to bedzie +3db przy odbiorze po stronie 1x2, jesli ta druga karta bedzie 2x2 to dodatkowo bedzie +3db w obie strony. Beam forming dziala tez przy nadawaniu, tz zamiast wybierac lepsza antene nadawcza jak w 11b/11g, w 11n jesli sa dostepne dwie anteny nadawcze to uzyte sa obie, radio oblicza odpowiednio przesunieta fazowo kopie i wysyla ja druga antena. W ten sposob odbiornik dostaje 2x silniejszy sygnal, a dodatkowo odbiorniki do ktorych ten sygnal nie byl skierowany beda go odbierac slabiej.
                     
                     3x3 to kolejne +3db w obie strony wzgledem 2x2
                     2x2 laczacy sie z innym 2x2 to roznica 6db wzglefdem 1x1 laczacego sie z 1x1, i tak dalej
                     
                     do tego beam forming dziala rownoczesnie z multiplexingiem, tz nawet jesli w 2x2 uzywa sie kanalu 40MHz i obydwie anteny nadaja niezaleznie, radio potrafi obliczyc i zmodyfikowac nadawany sygnal tak, aby obydwie anteny nadawaly to co chcialy + przesunieta fazowo kopie sygnalu driugiej anteny ( :o )
                     
                     a jak chcesz miec mind blowna to obejrzyj to
                     http://vimeo.com/86746051
                     
                     mniej wiecej to samo co podlinkowany wyzej projekt mit, ale dla telefonii 3/4G
                     kazdy odbiornik ma dodyspozycji pelne pasmo, wszystkie odbiorniki dzialaja na tym samym kanale. minus taki ze na kazdy odbiornik musi przypadac dedykowany nadajnik. Cos jak 10 osob w pomieszczeniu i 10 roznych TV, ale dzieki beam forming kazdy czlowiek slyszy tylko i wylacznie swoj TV :)
                     
                     

                     I fix shit
                     http://raszpl.blogspot.com/

                     1. no te dsp to na lampach? ;) , ptoki 2/05/14 11:53
                        Fajna technologia. Muszę kiedyś sklecic sobie hdsdr i pogmerać w mozliwościach dekodowania.
                        
                        w rewanżu mam to:
                        http://www.icrobotics.co.uk/...o_an_FM_Transmitter
                        Może znasz, a jak nie to sie może przydać :)
                        1. te dsp to na , RusH 2/05/14 20:12
                           bardzo powolnych tranzystorach :) zegar dps w takich sieciowkach to moze z 200mhz max
                           
                           nadajnik znam, sieje niemilosiernie po wszystkich harmonicznych :)
                           
                           wlasnie sobie przypomnialem ze w2aew niedawno wrzucil klip z podobna tematyka
                           http://www.youtube.com/watch?v=g_jxh0Qe_FY
                           tz jest o odbiciach i fali stojacej w koncentryku, ale powietrze to tez linia transmisyjna wiec zasada dzialania ta sama
                           gdzies od 11:00-12:00 zaczyna sie opis o tym co robia odbite fale z wlasciwym sygnalem
                           http://youtu.be/g_jxh0Qe_FY?t=11m16s
                           bardzo fajnie pokazane na oscyloskopie

                           I fix shit
                           http://raszpl.blogspot.com/

                           1. SWR dla linii i anteny :) , ptoki 2/05/14 22:57
                              znamy z autopsji te sprawy. :)
                              
                              Generalnie zasada superpozycji to chyba jedna z wielu podstawowych spraw omawianych na elektrotechnice.
                              
                              Kiedys takie coś robiono analogowo.
                              Na studiach mi jeden z prowadzacych klarowal ze wojsko szyfrowalo transmisje za pomoca specjalnych plytek ktore mialy odpowiednią charakterystyke predkosci propagacji dla okreslonych czestotliwosci.
                              Taki zestaw plytek dla nadajnika i odbiornika (wpinany w tor małej mocy) odpowiednio kształtował sygnał.
                              W rezultacie sygnał FM po przesciu przez taki "klucz" stawał się w eterze sporo inny.
                              I rozszyfrowanie go w tamtych czasach bylo trudne. Bo wtedy nie bylo dsp, nagrywajek sygnalow o takich przeplywnosciach itp.
                              
                              Takie plytki robilo sie z różnych kryształów odpowiednio domieszkowanych.
                              
                              A dzis mozna to samo robic za pomoca dsp.
                              
                              A skoro te dsp to na 200MHz chodzą to jednak tam sie szybko nie zmieniaja te fazy sygnalow.
                              Ciekawe, poczytam sobie.
                              
                              1. to było kodowanie sygnału , Master/Pentium 3/05/14 17:25
                                 szyfrowanie polega na podmianie wiadomości na jej zaszyfrowany odpowiednik (jak powiedzieć to polsku?). Kodowanie polega na wysłaniu oryginalnej (nie zaszyfrowanej) w taki sposób modulując przekaz aby jej odbiór był znajomości danej techniki demodulacji był mało prawdopodobny.

                                 Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                                 obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                                 włącz komputer :-)

                                 1. No nie zgodze sie. , ptoki 3/05/14 23:52
                                    encoding to kodowanie na inny format. generalnie z jakiegos na jakis (zazwyczaj w danym imejscu wygodniejszy). Te same dane nie muszą przyjmować tego samego kształtu powtarzalnie. Np. jakiś RLL z nie identycznie bitowymi danymi sprawi ze np.
                                    ten sam nonet przy kodowaniu oktetowym bedzie przybierał inną postać w zaleznosci od tego gdzie w tym oktecie RLL sie zacznie.
                                    
                                    Encrypting to zmiana formatu z zamiarem ukrycia jego tresci. Dzis przyzwyczailismy sie ze zazwyczaj zaszyfrowanie tego samego dwa razy moze skutkowac inną postacią zaszyfrowanej tresci (nie zawsze ale jednak czesto tak jest).
                                    
                                    Tamte plytki byly robione wlasnie z zamiarem ukrycia informacji.
                                    
                                    Dlatego sie upre ze to bylo szyfrowanie.
                                    1. to jest rozróznienie z analogowych czasów , Master/Pentium 4/05/14 22:41
                                       obecnie faktycznie kodowane=szyfrowane.

                                       Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                                       obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                                       włącz komputer :-)

                                       1. No nie bardzo :) , ptoki 4/05/14 22:55
                                          Kodowanie to sposób zapisu informacji.
                                          Czasem trzeba zmienic kodowanie jakiejs informacji bo nosnik czy medium tego wymaga.
                                          8 bitów w literce wpisanej w telneta musi byc zakodowane w ramke ethernet a tam niżej w jakieś sygnały elektryczne.
                                          Podobnie w GSM czy modemach. I tam kodowanie nie jest równe szyfrowaniu bo koduje sie do znanego wszystkim standardu.
                                          
                                          Dlatego nadal mamy encoding i encrypting w powszechnym uzyciu.
                                          Pamietam ze na kursie cisco w okolicy 2002 ten aspekt wzbudził sporo dyskusji na grupie bo materiały mielismy po polsku i tam było tłumaczenie niezbyt szczesliwe bo cos w rodzaju
                                          encoding - tłumaczenie
                                          encrypting - kodowanie
                                          czy cos w tym rodzaju.
                                          
                                          Jak dla mnie to troche akademicka dyskusja ale warte zapamietania jest to ze encrypting to zamierzenie ukrycia wiadomosci. A różnica miedzy encoding a encrypting jest dosyc plynna w pewnych sytuacjach...
                                          
                                          np. Czy zapisanie hasła w pliku za pomocą kodowania base48 bez podania w dokumentacji ze jest to wlasnie base48 jest kodowaniem czy szyfrowaniem? :)
                                          
                                          Ja raz tak rozpykałem systemik bo hasła zaginęły a producent miał beznadziejny support i kazał robić reinstall i migracje bazy (zabawy na dwa dni ) :)
                                          
                                          

   2. .:. , Shneider 29/04/14 21:03
      jak ptoki pisze, dwie polaryzacje.
      
      A w przypadku 802.11n dwie anteny działają niezależnie, czyli w trybie MIMO. I jeżeli router również posiada co najmniej dwie antenki to takie połączenie sprawuje się znacznie lepiej w trudnych warunkach.

      .:: Live at Trance Energy ::.

      1. no ok panowie , Demo 29/04/14 21:41
         ale czy takie coś w obrębie mieszkania 70m^2 naprawdę ma znaczenie? Z mojego routerka łapię sygnał na na lapie w samochodzie na parkingu (router na 5 piętrze). Nie chcę badziewia, ale jednocześnie nie potrzebuję czegoś czego w życiu nie wykorzystam.

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

         1. skoro masz wydac >50zl , RusH 29/04/14 22:54
            to kup uniwersalna mydelniczke
            TL-WR740N
            TL-WR841N
            
            bedzie dzialac bez srania sie z driverami i przyda sie do wiecej niz jednego komputera

            I fix shit
            http://raszpl.blogspot.com/

            1. ale ja router mam , Demo 29/04/14 23:01
               potrzebna mi sieciówka wi-fi do desktopa.

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

               1. no i co z tego ze masz , RusH 29/04/14 23:20
                  kazdy router moze dzialac jako klient
                  mniej babrania jesli sie podepnie taki ap w trybie klienta i do niego kompa skretka
                  zadnych driverow + bardziej uniwersalne bo mozna podpiac dwa kompy itd

                  I fix shit
                  http://raszpl.blogspot.com/

                  1. Rush qrcze... , Demo 29/04/14 23:29
                     gdybym miał potrzebę podpinania większej ilości kompów to bym sobie strzelił takowego. W zasadzie wszystko mi już będzie banglać po wifi. Chcę mieć tylko pewność, że szeroko dostępne sieciówki nie płatają figli w normalnym użytkowaniu.

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

                     1. no to ci pisze , RusH 30/04/14 02:24
                        ze zamiast sieciowki usb mozesz w tej samej cenie kupic ap ktory
                        -nie bedzie sprawiac problemow
                        -bedzie uniwersalny
                        
                        sam bym sie nie odwazyl na podpiecie glownego pc po wifi, nie dosc ze niebezpiecznie to jeszcze packet loss i ograniczona ilsoc pakietow/sec (boli przy p2p)

                        I fix shit
                        http://raszpl.blogspot.com/

                        1. przez 4 lata , Demo 30/04/14 07:40
                           main desktop był na kablu, laptop na wifi. Nie zauważyłem kompletnie żadnych różnic w użytkowaniu. Myślałem nad pociągnięciem kabla ale przeszkód do pokonania zbyt wiele a doświadczenie pokazuje, że wifi na wrt54gl śmiga świetnie.
                           
                           Co do ap to z technicznego pkt widzenia mi wisi, czy to będzie sieciówka czy ap poza 1 drobiazgiem- miejsce :( A tego niestety mam b. mało. Przenoszę się z kompem do dużo mniejszego pokoju, biurko to totalne maleństwo.
                           
                           Anyway, biorę to pod uwagę- jak już skończę remont, poustawiam wszystko zobaczę jak to będzie grać i może się zdecyduję na ap.
                           
                           Wciąż jednak czekam jeszcze na opinię o sieciówkach.

                           napisalbym swoj config,ale sie nie
                           zmiescil:(

                           1. sieciówki , Franz 30/04/14 08:39
                              pci tp-linka potrafią mieć dziwne zwiechy pod win8 - nie wiem czy używasz ale warto to mieć na uwadze. Działać będzie bo czemu ma nie działać. 70m2 to na luzie każdy sprzęt sobie poradzi. Najwyżej kup wersję z antenką na kablu (na wszelki wypadek)
                              najtaniej to chyba TL-WN751ND koło 40zł. Kupno AP wyjdzie ze 30 zeta więcej no ale też będzie dodatkowy zasilacz chodził przez 24/7
                              

                              Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
                              Niedługo nas z ujni europejskiej
                              wyrzucą.

                              1. o widzisz, o tym nie pomyślałem , Demo 30/04/14 08:44
                                 a gniazdek elektrycznych zawsze za mało.

                                 napisalbym swoj config,ale sie nie
                                 zmiescil:(

                           2. moze przesadzilem , RusH 30/04/14 09:02
                              po prostu mnie osobiscie karty sieciowe wifi za bardzo przypominaja karty muzyczne ktore trzeba co 2 lata zmieniac bo nie ma updejtow sterownikow czy zmienia sie standard podpinania
                              
                              tobie faktycznie moze lepiej pasowac usb
                              ja bym zwracal uwage przede wszystkim na chipset - najlepiej taki z driverami pod linuksa, bo to oznacza dostepna dokumentacje = lepsze drivery i pod windowsem (np ralink)
                              jesli nie masz problemow z sila sygnalu to moglby ci wystarczyc nawet wtyk wifi nano na realteku za cale 17zl
                              
                              problem z kartami usb jest w jakosci, karte usb o wiele latwiej wyprodukowac od AP, a to oznacza ze moga je klepac mniejsze fabryczki z nizsza jakoscia, a co za tym idzie wiecej jest podrobek czy nawet firmowych gniotow i mozna wydac 150zl na 2Watowa alfe ktora sie spina gorzej od wbudowanej w laptopa

                              I fix shit
                              http://raszpl.blogspot.com/