...

1. moge sprzedac jezel isamochod pojdzie , dida 17/06/14 12:41
   NOKIAN WR A3 205/55/r16 2013 na systemowych felgach stalowych opla - co do sprzedazy osobnej mozemy porozmawiac zalezy od ceny ;)
   
   Pozdro
   Tomek
   1. Re: , Kool@ 17/06/14 13:06
      Felgi mam (fabryczne strukturalne GM) - potrzebuję tylko nowe opony.

      ...

      1. te tez zalozone na felgi strukturalne , dida 17/06/14 14:07
         Jakby co sprzedam ci w komplecie - nie bede ich z felg zdejmował ;-) przeciez

2. mam jakieś zimówki na handel , rad 17/06/14 14:46
   zostały mi po Mondeo. Same opony, w rozmiarze 205/55R16. Resztę danych mogę sprawdzić jak będę w domu jeżeli jesteś zainteresowany. Kupiłem nowe i jeździłem chyba ze 3 sezony. Odbiór raczej tylko osobisty w rejonie Wa-wy (chyba, że nie spieszy Ci się to czasami jeżdżę po Polsce w różne miejsca)

   mam swoje zdanie, ale się z nim nie zgadzam

   1. Re: , Kool@ 17/06/14 14:55
      Jak kupię używki to takie prawie nowe.

      ...

o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

1. marudzaca..... , dida 17/06/14 12:42
   maruda ;) cena jes trzecza wtórna .... gdy kupujesz marzenia ;)

1. no podał przecież , bajbusek 17/06/14 11:18
   "adekwatna do przebiegu" czyli 79800 :}

I
-AMENT-
I

1. jak nie wystawisz zdjec , MARtiuS 17/06/14 13:01
   to prześlij mi na maila

   feci, quod potui, faciant meliora
   potentes
   GG 617689

   1. mail z profilu? , dida 17/06/14 13:03
      1234
      1. tak , MARtiuS 17/06/14 13:11
         1234

         feci, quod potui, faciant meliora
         potentes
         GG 617689

2. Eee? , Birdman 17/06/14 21:55
   Wymieniona chłodnica? A dlaczego?

   ping?

   1. bo sie skraplacz rozszczelnił ;( , dida 3/07/14 12:14
      to co nie wymienisz bez klimy bedziesz jezdził?

... ale jak to?!

1. Co do pytań .... , dida 17/06/14 12:52
   1) realne spalanie na trasie do Trojmiasta odczyt z komputera z ostatniego tygodnia 6,8 litra srednio przy sredniej predkosci przemarszowej na calej trasie 89km/h - moja noga jest raczej ciezka. Spalanie na tempomacie jazda mieszana po S7. Ojciec jezdził tym czyms znaczni oszczedniej ;) ta sama trasa kolo 6 litro ale ja nie wiem jak to robil - pewnie mial wlaczony tryb emeryta.
   
   
   2) W miescie paloi okolo 8 litrow jak ja nia jezdze ale wszystkie wyniki przy obciazeniu klimatyzacja etc.
   
   3) Brak stłuczek tym bardziej wypadkó nic nie bylo robione. Na zderzakach ślady niewielkich otarc na parkingach etc. kazdy inny powiedzialby ze cud malina etc. ja mowie wprost nic nie robione- przysle mailem zdjecia jezeli jestes zanteresowany.
   
   4) Pelna dokumentacja kazdej naprawy wymiany zaoweczki w komplecie
   
   5) do tylnego systemu audio nigdy nie otwarty zestaw słuchawek dousznych marki "Opel" - nie wiedziałem ze takie są ;)
   
   
   2) Nie bylo
   1. zeby nie bylo ..... , dida 17/06/14 12:57
      Wersja Elegance z obnizownym zawieszeniem GTS plus zestaw dodatkowyc hpakietów typu sciemniajace sie lusterko wsteczne i boczne prawe, chlodzony schowek, system audio tylny niezalezny od przodu, podgrzewane przednie fotele, skora(srodek siedziska materiałowy reszta w skorze), biksenony, elektryczne podgrzewane lusterka zewnętrzne - wszystko zamowione pod moich rodziców w czasie kiedy byli jeszcze pracownikami ASO Opel.
      1. Dobra sprostuje zanim koledzy się napalą :) , XiSiO 17/06/14 23:02
         mam taki samochód z instalacją LPG na której zrobiłem już ponad 100k.
         
         Spalanie w mieście to około 10,5 na trasie około 9 jak jedziemy około 140, na lpg +1litr dodać do każdego.
         Co do siedzeń skóra jest tylko w środkowej części siedziska, boki przy udach są skaja i całe oparcie razem z tyłem, wiem bo wymieniałem u siebie popękane :/ Reszta się zgadza.
         

         "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
         zapłacisz adeną" (C) XiSiO

      2. Daj znać za ile to auto zejdzie. , ptoki 18/06/14 07:51
         Tak z ciekawosci jaka jest szansa na kupca który da powyżej eurotaxu.

   2. wow mi insignia pali w mieście 12 litrów .... , mrowa_82 17/06/14 22:34
      taki samo motor

      :)

   3. noge masz jak piorko , Kenny 17/06/14 22:42
      przy ciezkiej mialbys o 2L wiecej; i w miescie i w trasie
      
      Jak autko faktycznie takie wmuskane to w 28k mozesz celowac... choc ja bym sie juz z takiej ceny cieszyl.

      .:Pozdrowienia:.

twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

1. dokadnie , Luke Jadi 17/06/14 13:39
   nie w tym kraju. Tu albo sie sprzedaje zloma, albo traci duzo na "niezłomie", albo nie sprzedaje się w ogole :)

   ----------------------------------------
   www.lukaszjatczak.pl

   1. hmm , bartek_mi 17/06/14 13:54
      za taka kase ma szanse sprzedac w najblizszym otoczeniu
      z ogloszenia bedzie ciezko

      dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

   2. dokladnie 2 , digiter 17/06/14 14:02
      Rynej jest juz nasycony a uzywane 7 letnie kupuja najczesciej cienkie bolki bez kasy ktore chca zeby obnizyc o 50% ceny wyjsciowej. Gdy sprzedawalem kilka lat temu swoj samochod przychodzili do mnie ludzie ktorych tak naprawde ledwo bylo stac na rower.
      Jesli auto jest w dobrym stanie lepiej nie sprzedawac i jezdzic az do zlomu.

      Piszcie do mnie per ty z małej litery

      1. tak tylko po co mi , dida 17/06/14 14:05
         3-ci samochod?

2. i za to lubie boarda - cenowe krytykanctwo ;) osob absolutnie nie zainteresowaych zakupem , dida 17/06/14 14:03
   Po pierwsze primo cena wywyolawcza, secundo zaczynam od najblizszego otoczenia ;) np znajomi board po trzecoie rok temu nagwaltu rety szukalem samochodu wielkosci Viki C do kwoty 25 tys i zgdnij co ........ to co bylo to byla totalna porazka .... niestety musialem dac znacznie wiecej i dorwalem cos podobnego jak ta Vijki od pierwszego wlasciciela w gronie znajomych.... nie zaluje tego ze wydalem okolo 4 tys wiecej
   
   Informacyjnie - swoja droga 3 lata temu sprzedawalem swojego GTS-a w podobnej wypasionej konfiguracji tez miał 7 lat tyle ze przebieg 128 tys i poszedl za 28 tys bez mrugniecia okiem.
   
   Za 22-25 tys masz samochody z nabitym przebiegiem 180-240 tys i bog jeden wie czy aby ten przebieg jest prawdziwy od pokatnego handlarza lub komisowca - pelno tego na otomoto.
   1. dziwne, , bajbusek 17/06/14 14:21
      że skoro taki "ach i och" ktoś ze znajomych / rodziny go nie zaklepał ... jeżdżę 5ty rok hondą civic i mam 3 potencjalnych kupców z rodziny i ze 2 kumpli poza zainteresowanych zakupem - nawet ceny nie muszę podawać bo na bieżąco eurotax śledzą ;)
      Na ile eurotax wycenia tą "lalkę" ?
      1. ja jeżdze 5 rok , blimek 17/06/14 14:35
         Voyagerem też troche lepszą wersją
         
         - Raz mnie facet w środku miasta zatrzymał i machał, tzn musiałem sie zatrzymać bo prawie pod koła mi wszedł, jak wysiadłem to sie zapytał ile dałem, ile , pali itp i że fajny samochód , tylko po to mnie zatrzymał,
         
         - Kilka razy przed supermarketem , miałem pytania i klientów, że od razu biorą,
         
         - Nad jeziorem raz do mnie dwóch dresów podleciało i też ile pali jaki silnik etc .
         
         - Ostatnio podjechałem na okoliczną wieś gościowi odłaczyć prąd za zadłużenie :)
         jak wsiadam do samochodu podlatuje jego sąsiad i ta sama śpiewka, że fajny samochód, że on też sie za takim rozgląda, czy nie chce sprzedać itp.
         
         - 5 lat temu jak go kupiłem, podjeżdzam na wieś standardowo , do licznika, wsiadam do samochodu a kolo leci do mnie i mówi panie to zafira ?
         
         a to zwykły chrysler voyager, których teraz jest na pęczki

         twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

         1. tak to jest , yorg5 17/06/14 20:54
            jak się Star Trekiem wozi ;)

            The Borg's frightening appearance
            may scare small children.

            1. HEHE , blimek 18/06/14 08:11
               Kapitan Dzejnłej

               twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      2. hmm , bartek_mi 17/06/14 17:30
         wiesz jak jest z "zainteresowanymi"?
         wszyscy sa zainteresowni dopoki nie dochodzi do placenia...

         dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

         1. nie do konca , bajbusek 17/06/14 20:32
            oni sa gotowi kupic jutro wg eurotaxu, brat nawet o kredyt sie pytal - mimo tego, ze nie sprzedaje ... tak na wszelki wypadek

   2. ale sie nie denerwuj :) , poczmistrz 17/06/14 14:27
      Daj Bóg, żeby poszedł za te 29k,
      Piszę po prostu to co zaobserwowałem,
      Wydaje mi się że takich ludzi jak ty jest znikomy procent, że są w stanie dołożyć do dobrego wyposażenia, mniejszego przebiegu etc.
      Większość szuka samochodu w ten sposób:
      
      Ile ? 29 tyś to za 15 mam ten sam model, z grubsza wygladający tak samo, a jak bede chciał ksenony to se dokupie :)

      to ja blimek :)

      1. wiem ;) , dida 17/06/14 14:49
         znam takich i gadac mi sie z nimi nie chce - wole wtedy zeby samochod stał a co mi tam ........
         
         Co do znajomych i rodziny to jeszcze nie wiedzą ... dzisiaj dopiero zdecydowalem ze bede go sprzedawal ........ a ksenonki se dolozy niech kto inny ;)

   3. poza znajomymi nikt , Hitman 17/06/14 15:00
      Ci nie uwierzy w przebieg w tym kraju..
      Przedział 30tysi to już szeroki wybór samochodów zarówno wielkościowo jak i rocznikowo - w tym diesle nowsze i droższe rocznikowo w chwili zakupu..
      

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

      1. przestancie , endern 17/06/14 16:19
         pitolic o przebiegach i niewierzeniu w tym kraju(nie mierzcie wszystkich swą miarą) - jest dokumentacja serwisowania i przegladow technicznych to nie ma problemu.
         1. a Ty nie wiesz, że , Chrisu 17/06/14 16:27
            takie coś się "robi"?? ;)

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            1. wiem , endern 17/06/14 20:14
               ale zygac mi sie chce jak czytam brednie ze nikt nikomu w tym kraju w przebieg nie wierzy
               1. Nie wierzy. A powód jest prozaiczny: , ptoki 17/06/14 20:41
                  Bo skala kręcenia jest duża.
                  Zauważ że ludzie już nie boja się kartofla w paczce z allegro.
                  Nie boją się cygan kradnących dobytek (w większosci regionów).
                  
                  Bo nie mają czego.
                  
                  Ale przebiegi są kręcone bo tak sobie rynek zyczy.
                  
                  Mozna by sie rozpisywać o tym ale sam wiesz jak jest.
                  
                  Ja moja foke kupilem za 18kpln jak miala 4 lata i 200kkm zrobione :) Eurotax wtedy pisał o 28kpln za takie auto...
                  Teraz ma 270kkm i w dwa lata wsadzilem w nia jakies 5kPLN w czesciach.
                  
                  A byle lolek kupujacy takie auto zlapal by sie za glowe i nie kupil. Bo 200kkm to już prawie trup :)
                  1. ostatnio pisałem tu , Chrisu 17/06/14 20:52
                     o tym jak teściu kupował Zafirę. U handlarza stał Grand Espace. Choruję na to auto i chciałem zobaczyć czy w nim rzeczywiście tyle miejsca jak mi się wydaje. Auto za grosze (5k), bo i lat 16. Przebieg... 140tkm (LOL).

                     /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                     1. wiesz , Franz 18/06/14 07:24
                        właśnie nic nie jest nie możliwe. Znam na prawdę wielu ludzi co robią poniżej 10k rocznie. Powód ? prosty! mieszkają w mieście, do pracy maja po 3-7km, jeżdżą tylko na zakupy (też blisko lub po drodze) Na wakacje latają samolotem a jak nawet się zdarzy że pojadą gdzieś na weekend to przecież nie mają jednego samochodu w rodzinie więc nie mają gdzie tego przebiegu nabić w każdym aucie. Jak ktoś mieszka na wiosce to wtedy nabija na dojazdach te kilometry no chyba ze też tam u siebie pracuje ale to i tak jak mucha do metropolii będzie gnał bo tam sklepy i wielki świat ;)

                        Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
                        Niedługo nas z ujni europejskiej
                        wyrzucą.

                        1. ja to w ogole malo kogo znam kto przekracza 15k , Kenny 18/06/14 07:51
                           ze mna na czele :)

                           .:Pozdrowienia:.

                        2. wybacz, ale w takiej sytuacji , Chrisu 18/06/14 09:30
                           to handlarz auto sprzedaje "w rodzinei"

                           /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                  2. ja wiem jak jest , endern 18/06/14 07:32
                     pytam sie jedynie czy podpiszesz sie pod takim stwierdzeniem osobiscie z swojej perspektywy:
                     
                     poza znajomymi nikt , Hitman 17/06/14 15:00
                     Ci nie uwierzy w przebieg w tym kraju..
                     1. Ja bym sie podpisał choc kwantyfikator kategoryczny "nikt" ujął bym , ptoki 18/06/14 07:55
                        mniej ostro :)
                        
                        8 letnie auto z 70kkm to spory rodzynek.
                        A że bardzo trudno sprawdzić auto pod kątem potencjalnej wpadki to cena to musi zamortyzować.
                        
                        Czy ty obcej osobie (dajmy na to z ogłoszenia czy na giełdzie/komisie) uwierzył byś w taki przebieg?
                        I czy dałbys sporo powyżej eurotaxu za takie auto?
                        
                        Dida sie nie liczy nie jest całkiem obcy :)
                        1. nom , endern 18/06/14 08:53
                           a ja sie odnosze do tego "nikt". Demagogiczny bełkot ktory tak na prawde ma zastsosowanie tylko do całego rynku wtórnego komisow i kombinatorow. Ale na całym rynku normalne samochody tez sie trafiaja - tylko szybko schodzą(bo jest na nie popyt).
                           Jak ktos ocenia wzgledem siebie, to potem rzuca takie "nikt".
                           
                           Ja kupiłem 8 letniego diesla z przebiegiem 120 tyś, i jak na wersję tego samochodu - to tez byl rodzynek jak na ten przebieg.

               2. żygać to Ci się naprawde , Hitman 17/06/14 20:55
                  zachce jak będziesz szukał autka bez dobrych znajomości - wierz w co chcesz ale branża jest zgniła do szpiku kości..

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

                  1. szukałem , endern 18/06/14 09:08
                     już parę razy, i znam ją świetnie.
                     I dlatego nie mam zamiaru już kupić samochodu z jakiegokolwiek komisu czy cwaniaczka handlarza.
                     To element rynku, z którym ludzie najczęściej mają kontakt - i stąd takie potem postrzeganie.
                     Ale jeszcze pozostaje kupowanie od znajomych, wyszukanie w internecie sprzedawcy indywidualnego z samochodem bez komisowej przeszłości - albo kupowanie w komisie u dealera.
                     Wymaga to wysiłku, ale nie jest problemem znaleść coś z udokumentowana historią.
                     
                     1. jako widz turbokamery , Hitman 18/06/14 10:17
                        odniosę się sceptycznie co do Twoich - pewniaków - aczkolwiek to mniejsze bagno przyznać muszę..

                        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                        jest niemożliwe. W praktyce robi to
                        każdy z nas.

                        1. aham , endern 18/06/14 12:43
                           czyli twoje dowiadczenie to turbokamery.
                           Uzywany samochod to zawsze ryzyko, nawet nie zawinione przez nieswiadomego sprzedawce.
                           1. jeżeli chodzi o nowe autka od dealera , Hitman 18/06/14 13:27
                              to tak - sam nie miałem okazji qpować nowego a na kratkę się nie załapałem w tym roku..
                              "pewne używane" to slogan dla mnie niż gwarancja czegokolwiek.. jeżeli mam typować to w rankingu u mnie najwyżej stoją licytacje komornicze - przynajmniej wiem, że samochód zostaje sprzedawany bez decyzji właściciela wynikającej ze stanu auta lub wyeksploatowania - reszta jest loterią..

                              Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                              jest niemożliwe. W praktyce robi to
                              każdy z nas.

                              1. kurcze, to mam ideal :D , Kenny 18/06/14 13:33
                                 dealer kupil na licytacji a ja od niego, z roczna gwarancja :)

                                 .:Pozdrowienia:.

                     2. Re: , Kool@ 18/06/14 10:43
                        [...]albo kupowanie w komisie u dealera[...]
                        Jeżeli uważasz że w komisie u dealera są same "pewniaki" to życzę powodzenia.
                        
                        Raz że komisy przy salonach to często zupełnie inne firmy, które tylko wynajmują miejsce od salonu, a dwa byłem kiedyś w salonie gdzie stało kilka aut poflotowych z dużej lokalnej firmy - traf chciał że spotkałem tam znajomego który pracował w tej firmie i był w salonie załatwiać jakieś formalności związane z "oddaniem" tych aut - od razu mi dał znać żebym nawet ich nie oglądał bo w salonie/komisie auta zostały mocno "odświeżone" łącznie z cofnięciem liczników.

                        ...

                        1. a gdzie , endern 18/06/14 12:52
                           ja napisalem ze mysle ze w komisach u dealera sa pewniaki?
                           Mowilem o kupowaniu w komisie u dealera, a nie komisu przydealer'owego.
                           
                           chodzi o potencjalnie wiarygodniejszy egzemplarz i tyle - staystycznie mniejsze prawdopodobienstwo.

...

1. miało być pod - tak tylko po co mi , dida 17/06/14 14:05 , Thadeus 17/06/14 21:35
   123

   ...

   1. hehhehe , dida 17/06/14 21:38
      dobre - jutro zrobie sesję fotograficzna i najpozniej w czwartek podesle ..... zainteresowanym

...

1. miało być do nie do konca , bajbusek 17/06/14 20:32 , Thadeus 17/06/14 21:34
   klikanie nie działa w nowej karcie??

   ...