|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
Problem zyciowy cz II , komisarz 6/10/14 19:37
Witam,
Dziekuje wszystkim za rady i odpowiedzi na moj poprzedni watek. Wiekszosc glosow byl na nie, kilka na tak lub zdecydowane tak. Praktycznie wszystkie argumenty byly sensowne. Rodzina, przygoda, kariera - na tym operalo sie 95% postow. Pozostale 5% na rzucie moneta ;-)
Ostatecznie wyszlo na to, ze nie jade. Poszedlem na spotkanie z szefem malych i srednich szefow i wystapilem bez przekonania. Ze raczej nie. On przeyklepal bez wahania i od razu wystapil z inicjatywa rozmowy o przyszlosci w BI. W skrocie - dalej masz BI a dostaniesz jeszcze to (modul CRM-TPM ze sporym elementem w BI, historycznie bardzo problemo- i eskalacjogenny) i tamto (kilka interfejsow z transakcyjnego do legacy BI). Jak bedzie dobrze to po roku znowu porozmawiamy w temacie awansu. Mozesz nie brac ale to oznacza ze nie podejmujesz wyzwan wiec nie zglaszaj sie po wiecej.
Tu sie zdenerwowalem, bo pytalem co, pytalem jak i nikt nie chcial sie zajaknac. A potem sruu - oceniam ze zajmie mi to jakies 30% czasu ze skokami do 200% jak ten CRM znowu wygeneruje losowe numery. A obetnice dalej mgliste.
Tu od razu widze madrosc Ranx'a. Napisal, ze bedac w podobnej sytuacji wybral spokoj a dostal kiszke. U mnie tak do konca to kiszka nie jest, ale jej spory element. Az sie zastanawiam czy nie pojsc z tym do szefa i nie powiedziec, ze w takiej sytuacji to ja wole jechac. Tylko, ze widze ze doklejenie mi tych nowych elementow bardzo mu sie spodobalo. Bo ten CRM juz znam i biznes mnie zna, a gosc co tym sie wczesniej zajmowal sie zwolnil po 4 latach ciaglego stresu. Fakt, ze teraz jest lepiej bo biznes sie poddal i powraca do excela.
Ot, zycie. Aha, nie wiem czy o tym wspomnialem, ale czeka mnie za pol roku przeprowadzka poza Dublin do miasteczka 20tys mieszkancow bo sie IT przeprowadza...Komisarz Ryba - nie mądrość... , Ranx 6/10/14 20:41
życie:/
ja bym jechał.
Nowe miejsce, nowe możliwości. Ale wiem też, że to w tej chwili taki "mądry" jestem. Wcześniej miałbym duże i "uzasadnione" możliwości.
Powodzenia w wybieraniu. i jakby co to Twój wybór:)o roztramtajdany charkopryszczańcu... - ehh , Ranx 6/10/14 20:42
wątpliwości a nie możliwości.
edycja mode OFF.o roztramtajdany charkopryszczańcu... - no to juz raczej wybrane , komisarz 7/10/14 00:06
moze daloby sie zawalczyc, ale jak znam goscia to on nie bez powodu ukryl czynniki ktore mogly mnie sklonic do wyjazdu. Mial problem bo nie za bardzo mial sie kto tym CRMem zajac a przynamniej nie bez klopotliwego okresu przejsciowego. A tu prosze, gwiazdka z nieba przyniosla rozwiazanie.Komisarz Ryba
- Mozesz na to spojrzec inaczej. , ptoki 6/10/14 21:28
Jak tam w tym crm-ie jest nic to masz wolna reke i sobie zrobisz tak zeby było coś i pewnie będzie nawet coś dobrego. Skoro teraz dłubią w excelu to jak tylko sobie ogarniesz tamte tabelki i porobisz odpowiednie widoki to bedziesz dostarczał raporty jakie sobie zazyczą.
I w ten sposób zarobisz na sukces i kolejne propozycje.
I wyszło że miałem racje :) bo przed zdecydowaniem nie wiedziałeś co ci zgotują. Jakbys wybrał wyjazd to by co innego ci sie mogło nie spodobać :)
Taki lajf. Ważne że wybrałeś świadomie i sam. :)- widzisz, ja sam za wiele nie nadlubie , komisarz 6/10/14 23:57
chyba, ze po godzinach. Ten CRM to jedna z kilku rzeczy na moim biurku. W zestawie dostaje 2 hindusow (daleko), tyle, ze oni srednio utrzymanie ogarniaja. Nikt nie spodziewa sie po mnie rozkrecenia projektu bo i budzetu na to nie bedzie - tylko zaprowadzenai i utrzymania wzglednego spokoju.Komisarz Ryba
- czegoś ja tu nie rozumiem , Emios 6/10/14 21:38
Pisałeś poprzednio że po wyjeździe w miejscowości gdzie zamieszkasz nie ma żadnych atrakcji, a wiedziałeś że firma się z Dublina przenosi na wieś.
Druga sprawa w Polsce przeważnie w urzędach jak chce się kogoś pozbyć to daję się więcej obowiązków.- sluszna uwaga , komisarz 6/10/14 23:53
mmo, ze ta wies to 20min jazdy od Dublna to tak slabo, bo Dubln ne zachwyca. Jednak brak chodnikow w tym malezyjskim miescie 1,2mln to dla mnie -100 do atrakcyjnosci. Nie ma jak wyjsc na spacer z rodzina nawet, po wyjsciu z centrum handlowego zaczyna sie dzungla (tyle, ze miejska).Komisarz Ryba
- Napisales , Ament 6/10/14 21:44
do Kasi? I
-AMENT-
I - nie odpisala. , komisarz 6/10/14 23:57
...Komisarz Ryba
- oraj , endern 6/10/14 21:52
crm, to juz jednak bardziej wartosciowe kompetencje.
Z Twoim doswiaczeniem jak co do czego dojdzie to nie bedzie az takie wyzwanie znalesc fajna robote.
Osobiscie uwazam ze jesli nie mialbyc autentycznego funu z pobytu w tej Malezji albo fajnej kasy to bez sensu bylo ladowac sie w ta saperską dzialkę.
Chowaj dzieci, a jakby co to za rok dwa rozgladaj sie za czyms fajnym w Azji albo Emiratach ;)?
Przeglasz w ogole rynek, nie ma jakichs fajnych kotraktow co jakiś czas?
- srednio przegladam kontrakty , komisarz 7/10/14 00:00
i to moze byc blad. A na pewno byl, bo zanim przyszly dzieci ostro walczylem po 10-12h z weekendami za jakies marne nagodziny zamiast za stawke kontraktora.
Co do Emiratow to powiem jedno - takich upalow jak tam to nie doswiadczylem nigdzie. Totalna masakra. Zdecydowanie wole Malezje, przynajmniej dzieci na dwor da sie wyprowadzic.Komisarz Ryba - i mniej , okobar 7/10/14 08:15
Arabów, przy całym "szacunku" dla nich :PAMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3 - oraj crm , endern 7/10/14 08:36
i sie rozgladaj za na prawde fajnymi ofertami. Takie od tak nie wpadaja.
Jak za rok nie dadza powyzki, to w tym czasie na bank cos dobrego sie trafi z twoim doswiadczeniem.
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
