TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
... [Ankieta] Czy unikacie produktów z syropem glukozowo-fruktozowym... , SebaSTS 17/10/14 21:47 ... w składzie...
Drugie pytanie czy uważacie, że powinny być wyraźnie oznaczone produkty z dodatkiem tego syropu?>-< - nie... , krochmi 17/10/14 21:48
i nie :)
Generalnie rozwój cywilizacyjny i zdrowy rozsądek nauczyły mnie jednego: nigdy nie patrz na skład :) - unikam sztucznych słodzików , vaneck 17/10/14 21:59
ten syrop jest w każdym dżemie, ciężko unikać. Pewnie że powinno być oznakowane.A little less conversation, a little more action
please - nie w każdym , NimnuL-Redakcja 18/10/14 10:53
mam przed oczami trzy jakie mam teraz w szafce:
- St. Dalfour Owocowa rapsodia (slodzona sokiem owocowym, 51% owoców)
- Baxters (cukier, 48% owoców)
- Łowicz 100% owoców (slodzony sokiem owocowym)
oraz konfitura "Nasze domowe" (cukier i 50% owoców)
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- Nie dasz rady tego uniknąć, bo jest wszędzie. , fiskomp 17/10/14 22:29
O ile ten syrop to nie masakra, to skrobia modyfikowana już tak. Bo nie wiesz z czego, jak i ile.- ... syrop z GMO... , SebaSTS 18/10/14 00:01
... Fakt zapomniałem zapytać o skrobię modyfikowaną, też mi chodziło po głowie...>-< - skrobia modyfikowana =/= GMO , NimnuL-Redakcja 18/10/14 10:58
to skrobia modyfikowana mechanicznie czy chemicznie, a nie genetycznie. http://pl.m.wikipedia.org/.../Skrobia_modyfikowana
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- Generalnie wychodzę z założenia, że nie ma co się oszczędzać... , Dexter 17/10/14 22:40
..., bo i tak rozjedzie mnie samochód ;-)
A tak serio - to niespecjalnie patrzę na skład tego co jem. Co jest więc nie tak z tym syropem?Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - Tak i tak , XepeR 17/10/14 22:49
W ogole slodzonych produktow unikam. - Dlaczego pytasz? , Tomasz 17/10/14 23:43
yes&yeshttps://www.siepomaga.pl/milosz-mosko - ... konsolidacja grupy polski cukier... , SebaSTS 17/10/14 23:58
... Akcja marketingowa i 100% zysku, tak w wielkim skrócie ;)>-< - miałem nadzieje ze kryja sie za tym jakies idee , Tomasz 18/10/14 00:30
ale widze że piłkarki poker ciągle aktualnyhttps://www.siepomaga.pl/milosz-mosko - ... oj tam oj tam... , SebaSTS 18/10/14 07:28
... Zauważyłem ze syrop jest wszędzie dodawany... Więc przestałem kupować w biedronie serki, deserki... Zacząłem dopiero jak pojawiły się bez syropu i jest coraz więcej rodzaju z cukrem tylko. Mózg się przyzwyczaja do cukrów prostych... Syrop to samo zło.>-<
- no to , Zibi 18/10/14 01:14
już wiemy czego miała dotyczyć obiecana analiza. Zabrałeś nam teraz lizaka :( Łeeee
A odpowiadając na pytanie
tak, tak
- nie, nie , GULIwer 18/10/14 08:56
ale oznaczenie GMO to powinno być tak duże jak ostrzeżenie na fajkachI'm only noise on wires - Pytanie czy ktokolwiek wie co to GMo i Syrop GLC-FRU , Thadeus 18/10/14 09:44
zanim sili się na kretyńskie odpowiedzi, pytania i twierdzenia. Bynajmniej bez obrazy dla Autora i piszących - ale ludzie, media Doda-sroda i inny nie maja zielonego pojęcia o czym gadają, przy tym samym drąc się jak by byli światowymi ekspertami w tej dziedzinie.
W skrócie - Syrop to inwertowana sacharoza, enzymatycznie rozłożona sacharoza na Glc i Fru. Jest ona słodsza, chyba jeśli pamiętam, 3 razy bardziej od samej sacharozy. Tym samym używa się jej mniej. Dalej, dokładnie to samo dzieje się w jelicie cienkim przez produkowaną przez trzustkę sacharazę, i mamy Glc i Fru z sacharozy.
Dalej wiecie z czego składa się miód? z glc i fru z rozłożonej przez inwertazę w jelicie pszczoły sacharozy.
A GMO to już zupełnie odlot:
- DNA nas nie zmutuje - jak zjemy zmutowana sałatkę, cz kukurydze to kwasy nukleinowe są rozkładane w układzie pokarmowym na pojedyncze nukleotydy. Pomijam już fakt że w czasie produkcji skrobi zostają śladowe ilości kwasów nukleinowych etc a już przy produkcji cukru inwertowanego zniknie zupełnie.
Tak samo można użyć jako papier toaletowy wyniki badań "naukofcuf" którzy twierdzą że GMO powoduje raka, co wywnioskowali po badaniach na szczurach karmionych soja GMO. Tylko geniusze użyli do eksperymenty szczurów z linii hodowlanej wyselekcjonowanej tak że niezależnie od niczego pojawia się u nich nowotwór. Specjalna linia szczurów z nowotworem - wyselekcjonowana zdaje się do badań nad leceniem nowotworów. Usmiech politowania normalnie ...
Podobne bzdury głoszone o szczepionkach etc. że niby powodują autyzm albo sa śmiertelnym zagrożeniem. Jeśli dzieciak jest efektem sztucznie podtrzymywanej ciąży na uszkodzenia etc to nie ma się czemu dziwić na choroby ciężkie przypadki i inne H-M czy Polio i inne Autyzmy. ETC. Normalnie organizm kobiety wykrywa anomalie i pozbywa się wadliwego zarodka. Mozna to nazwać Samolubnym działaniem DNA które dąży do jak najbardziej doskonałego powielenia siebie i eliminującego letalne wady nie dające szans na powielenie genów lub powielenie ich z poważnym błędem. Czyli w zasadzie selekcja naturalną.
ITD
Pozdrowienie i nie wierzcie we wszystko co wam "eksperci" piszą tylko ludzie którzy maja pojecie w danej dziedzinie.... - Racja. tylko w jednym miejscu lekko źle zinterpretowałeś: , ptoki 18/10/14 10:20
GMO:
Jakos ja nie widziałem nigdy wśród zarzutów jakie stawiają przeciwnicy GMO tego że nas ono zmutuje.
NIGDY.
Ten argument wymyślaja zwolennicy GMO aby móc go obalać.
Za to Przeciwnicy GMO wskazują na wpływ GMO na środowisko.
I tu mają po stokroć racje. Tak jak stonka przylazła i zagroziła uprawom w europie czy jak ten robal co teraz zajada sie kasztanowcami, tak GMO może wpłynąć na środowisko i np. rosliny roundup ready mogą sie przyczynić do powstania i rozmnożenia chwastów odpornych na herbicydy.
Inny przykład: Barszcz Sosnowskiego. Taka spokojna roslinka a tak potrafi napsuć uprawy.
I to są przykłady wtop o mniejszym niebezpieczeństwie niż GMO.
I śmieszy mnie jak widzę w tv jak sie jakieś uprawy eksperymantalne GMO pokazuje. Pokazują je w jakichś namiotach w kopalniach oświetlane sztucznie i pitolą że tak robią bo tam jest stabilna temperatura.
GMO jest fajne ale też niebezpieczne. A o tym jak niebezpieczne ono jest narazie nikt nie wie. Przeciwnicy są bojaźliwi - to jest normalne i zdrowe. Zwolennicy są wniebowzięci z powodu efektów jakie widzą - też normalne. Tyle że Zwolennicy lekkomyslnie umniejszają zagrożeniom.
To tyle na temat GMO.
Zaraz skrobne o cukrach :)- stary no własnie o to chodzi , Thadeus 18/10/14 17:36
o czym pisze - zdanie ludzi nie mających pojęcia a piszących jak by byli ekspertami w danej dziedzinie bo gdzieś tam w jakimś kościele dzwonili.
Wiesz jak działa Glifosat? Jak wygląda jego zastosowanie praktyczne?
Podpowiem że hamuje jeden z ważnych enzymów szlaku shikimowego w roślinie co powoduje jej obumarcie. Powstanie odporności wiąże się z wykształceniem przez roślinę większej liczby kopi genu tego enzymu czy też zasłonięcie merystemu apikalnego od wchłaniania środka. Dlaczego tak się dzieje? Selekcja naturalna i naturalne mutacje - pojawia się mutacja, czy to np podczas wadliwego crossing over chromosomu i pojawia się więcej kopi genów w danym zarodku. może dość do wadliwego powielenia genu przy podziale komórkowym skutkującym skopiowaniem tego samego fragmentu dna, etc. podczas mitozy chromosomy mogą się nie rozejść i tym samym powstać poliploidalne rośliny z kilkoma kopiami genu. Może pod wpływem promieniowania kosmosu zmieć się jeden nukleotyd w sekw tego enzymu powodując zmianę aminokwasu na inny całkowicie zmieniając miejsce katalityczne - które będzie pełnić dalej funkcje ale nie będzie wrażliwe na inhibitor.
W efekcie taka roślina przeżyje w czasie gdy inne którym taka mutacja nie zabijającą ich się nie przytrafiła zginą, po wystawieniu na herbicyd. Co więcej nawet gdyby nie była polewana herbicydem takie mutacje się pojawiają i o ile nie są letalne to takie roślinki sobie rosną i mają się dobrze. Tak działa ewolucja i selekcja naturalna. Działanie herbicydu glifosatu, szeroko używanego do likwidacji roślin niepożądanych np na torach etc., wykorzystano do stworzenia roślin odpornych na jego działanie, które jednocześnie oszczędziły by kupę kasy i zachodu a także środowisko, poprzez stosowanie jednego herbicydu zamiast kilkunastu (specyfika uprawy konkretnej i występujących chwastów determinują kombinację herbicydów)
A jaki jest wpływ na środowisko? glifosat gdy spadnie na ziemię (cząsteczka) niemal natychmiast rozpada się na niegroźne cząsteczki, dodatkowo rozkładane przez bakterie. Zwykle przy typowych opryskach trwa to kilka dni, stąd okres karencji.
- Pytanie 2 wiesz co to szklarnia? Wiesz jakie korzystne jest dla roślin oświetlenie. Tak tylko niektóre pasma są wykorzystywane przez rośliny stosuje się do tego specjalne lampy by do maksimum wykorzystać oświetlenie. Poza tym zwykle stosuje się cykl 16 godzinny. Ciemność jak najbardziej tu pomaga :) A stabilność temperatury to same zalety, bo pozwala łatwo utrzymać stałe warunki hodowli, temperaturę wilgotność, fotoperiod etc. No ale do tego trzeba mieś jakiekolwiek pojęcie o hodowli roślin.
Barszcz to - genialne odkrycie mega mózgów z uniwersytetu łomonosowa w moskwie którzy wydedukowali ze ta roślina mająca zajebisty przyrost biomasy będzie super zajebistym paliwem dla krów mnożąc produkcje mleka i mięsa, a dziadzia stalin nagrodzi ich za to orderem bohatera lenina czy jakoś tak.
Odniosę się jeszcze tylko Skrobi i podejrzanych enzymów. Serek który wpierdzielałeś dziś na sniadanko to produkt podpuszczki :) takiego małego rozbieganego enzymu z żołądka cielaka :). Setka czy piwko, które dziś na wieczór strzelisz to produkt także takiego małego enzymu który rozkłada skrobie z których powstanie alkohol :) CO więcej taka sama (no prawie) amylaza codziennie wycieka Ci ze ślinianek, a także z trzustki.
Tak wiec taki mały enzymik zapierdziela jak powalony, gdy go się uwolni z rozgniecionych ziaren zboża w słodzie :) itd. Przemysłowo wykorzystuje się skrobia produkowane przez bakterie, bodaj bacillus subtilis, których produkcja jest tańsza, szybsza i mało wymagająca pod względem izolacji gotowego produktu.
A tak to mi GMO zwisa i powiewa poza tym że jest narzędziem do pracy i środkiem uzyskania no insuliny bez której wielu Anty-GMO krzyczących w niebogłosy, leżało by i kwiczało (albo kwiatki od dołu wąchało)
... - ... bardzo ciekawe... , SebaSTS 18/10/14 17:54
... Dzięki za dokształcenie...>-< - Eeeee, a jaka puenta? , ptoki 18/10/14 20:25
Bo napisałeś to o czym wiem i w sumie z czym sie w pełni zgadzam.
Moje przesłanie jest takie że GMO jako takie nie jest złe. Ale jego wpływ na środowisko jest trudny do oceny. I dlatego te laboratoria w namiotach są zlokalizowane tam gdzie nie ma szansy na pomieszanie takiej uprawy z tym co jest już w naturze. I to jest dobre.
Niedobre jest wmawaianie ludziom że GMO jest dobre i pomijanie tego aspektu.
Podobnie ze skrobią modyfikowaną. W większości przypadków nie szkodzi i nie robi problemu ale wpływ na ludzki organizm niektórych modyfikacji możemy obserwować dopiero od 1-3 pokoleń. To za mało aby stwierdzić że nie sprawia problemów.
Dla przykładu cukrzyca:
http://pediatria.mp.pl/...rzyca/show.html?id=73612
Co ją może wyzwalać? Cholera wie. Może skrobia modyfikowana, może ogólny poziom węglowodanów, może jakieś inne dodatki do jedzenia a może zupełnie co innego.
Sęk w tym że do czasu wyjaśnienia nie mozna powiedzieć że coś jest bezpieczne.
Oczywiście nie nalezy wpadać w paranoje i stwierdzać że to na pewno skrobia czy GMO bo dowodów jednak nie ma.- Puenta? , Zibi 18/10/14 21:11
Jest jedna: KASA!
Całe GMO jest nieźle opatentowane i przynosi niebotyczne zyski właścicielom technologii.
- Ja unikam wogóle cukrów, słodzików i węglowodanów. , ptoki 18/10/14 10:34
Poczytałem troche o dietach keto i kwaśniewskiego i staram się unikać produktów węglowodanowych.
Nie wadzi mi zjedzenie bułki raz na jakiś czas, czy cukrowanie herbaty (dwie łyżeczki na pintę) ale staram sie unikać węglowodanów.
Dlaczego?
Ponieważ węglowodany szybko się spalają i człowiek robi się głodny. Pół biedy jak człowiek jest zajety czymś i nie ma jak przegryźć kolejnego posiłku. Ale zazwyczaj cos tam do żarcia się szwenda (batonik, chrupki, kromka chleba) i człowiek zjada kolejny zestaw kalorii z których węglowodany sie spala a tłuszcze odkłada w boki.
Jak człowiek pracuje fizycznie to nie jest to problemem. Jak ktos siedzi w pracy i duma to tendencja do grubnięcia sie robi znacząca.
I co u siebie zauważyłem:
Jak zjem 3-4 jajka z masłem to czuje sie najedzonyprzez cały dzień, nie mam poczucia ciężkości nie mam poczucia głodu.
Jak zjem sobie 2 bułki poznańskie z czymś to nie dość że bierze mnie po jedzeniu lekka senność (no może nie rano, ale popołudniu tak się dzieje) a po 3-4 godzinach znowu za mną łazi głód.
A co do skrobi modyfikowanej to pod jej postacią jest mnóstwo potworków które raz są nieszkodliwe (skrobia traktowana gorącą parą)
raz takie sobie (skrobia modyfikowana kwasami)
A raz podejrzane (skrobie modyfikowane enzymami).
I na koniec: To że coś jest spotykane w naturze i w przemyśle się to samo uzyskuje sztucznie nie znaczy że to jest dobre.
Jest masa żarcia które nam szkodzi i organizm sobie z tym radzi ale też jest sporo żarcia które nam szkodzi i organizm nie zawsze sobie jest w stanie z tym dać rade.
Jak to mówią: Co za duzo to nie zdrowo.
Ale z drugiej strony:
Lepiej dać rzeźnikowi niż aptekarzowi :)
I jakaś przyczyna śmierci musi być, inaczej było by głupio umierać :)- ... dziękuję za podpowiedzi... , SebaSTS 18/10/14 17:51
... Będę do wieloziarnistej bułki wkładał pół jajka...>-< - No, to nie tak. , ptoki 18/10/14 20:37
Jak sobie poczytasz to zobaczysz że wielu dietetyków sugeruje aby nie mieszać jedzenia.
Poczytaj o diecie keto, kwaśniewskiego i ewentualnie książkę 4godzinne ciało.
Nie namawiam na konkretną dietę z tych powyżej ale warto zobaczyć co i jak tłumaczą.
Np. W powszechnym mniemaniu cholesterol jest związany z dietą (prawda) i że aby go mniejszyć trzeba ograniczyć tłuszcze (nieprawda).
Podobnie z węglowodanami. Panuje mniemanie że cukier jest potrzebny mózgowi do zycia (prawda) i że nie można go niczym zastapić (nieprawda mozna ketonami).
Ostatnio troche mitów jest odkłamywanych w powszechnym mainstreamie ale nadal wiele bzdur jest powtarzanych przez media i lekarzy. Warto zbadać i dowiedzieć się ciutke więcej.
- to nie jest tajemnicą bo przy wycięciu węgli , Demo 18/10/14 21:19
organizm wchodzi w ketozę. Jedni znoszą lepiej inni gorzej, jednak na dłuższą metę stan ketozy nie jest wskazany dla nikogo.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
- ale bzdury :P , Demo 18/10/14 18:20
poczytaj o indeksie glikemicznym. Węgle same w sobie są potrzebne tak samo jak tłuszcze czy białko. Tylko zamiast batonika czy buły pszennej ryż brązowy albo płatki owsiane i będzie git.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - Widze ze przeczytałeś z grubsza. , ptoki 18/10/14 20:44
Mi nie przeszkadza sama senność.
Węglowodany to kilka innych spraw i od czasu kiedy ich unikam czuje się lepiej i nie grubne.
Zgadzam się że sa potrzebne i nie sugeruję aby wycinać je z diety totalnie.
Ale warto sobie sprawdzić przez tydzień-dwa co się dzieje jak je wytniemy (na tak krótki okres sugeruje wycięcie totalne - lepiej widać rezultaty) z diety.
Mozna się zdziwić jak bardzo węglowodany mogą zmienić samopoczucie.
Może z powodu ich samych a może z powodu tego że bakterie w przewodzie pokarmowym inaczej zostaną potraktowane i będą produkować inne związki chemiczne wpływające na nas.
Tak czy siak warto sprawdzić jak to jest.
U siebie w robocie mam przykład człowieka który z okrągłej kulki (175cm wzrostu i ponad 110kg wagi) zszedł na 84kg dzieki diecie bezwęglowodanowej. I trzyma wage bez cierpienia przy jedzeniu.
Nie każdemu takowa może pasować ale jak sie o tym nie wie to sie nie można przekonać.
- tak/tak , NimnuL-Redakcja 18/10/14 10:45
ale z tego co udało mi się zaobserwować, to skład produktów jest dobrze oznaczony.
Bywa, że produkty z tym składnikiem kupuje, ale tylko jeśli nie ma oczywistej alternatywy.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - ten tego , Nikita_Bennet 18/10/14 13:37
1. czasem tak ale bardzo rzadko,
2. tak
Ogólnie cała spożywka powinna być lepiej oznakowana (patrz polski produkt który zrobiony w PL ale ze świnki z zachodu, owoce z maroka, mąka ze zbóż z UA).
Nie twierdzę że powinno być wszystko napisane na produkcie literkami ale Unia miała dać nam pewność skąd pochodzi dany kawałek np świnki. Rolnicy tłuką kolczyki świnkom i na tym koniec bo po sprzedaży wszystko się rozmywa dla klienta końcowego ;).
Co do sprawdzenia jaką drogę przeszedł produkt od "żywności nieprzetworzonej" do tej końcowej to wystarczy kod obrazkowy - skanujemy i sprawdzamy na stronie instytucji której nie ma w naszym kraju a powinna być (zajmująca się bezpieczeństwem żywności).nikita_bennet (at) poczta.onet.pl - no cóz , okobar 18/10/14 16:08
ad1. nie
ad2. pewnie tak ale wisi mi toAMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3 - tak i tak , Killer 19/10/14 08:24
cukier krzepi ale syrop g-f to już zło......Kiedyś normą był ogół a nie margines... - komorki rakowe potrzebuja kilkakrotnie wiecej glukozy , acd 21/10/14 10:20
Najefektywniej jest niebunikac cukrów prostych w diecie , a gdy zachoruje sie na nowotwór, drastycznie ograniczyć cukru. Podobno taka dieta czyni cuda w polaczeniu z lekami przeciwnowotworowymi. Źródło: Moj dziadek dr.hab. onkologii i neurochirurgiiii>>> We are The BOARD. Resistance
is futile.<<< |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|