Nowych Floydów słuchali?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Shark20 03:39 » Visar 03:00 » Chavez 02:46 » yanix 02:26 » PaKu 02:20 » metacom 02:18 » xpx 02:17 » abes99 01:30 » luckyluc 01:30 » Chrisu 01:26 » PiotrexP 01:18 » Martens 00:57 » Wolf 00:44 » CiAsTeK 00:39 » bmiluch 00:38 » Zic 00:36 » rulezDC 00:36 » Demo 00:15 » rarek 00:09 » buddookan 00:03 Dzisiaj przeczytano 41124 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Nowych Floydów słuchali? , NimnuL-Redakcja 12/11/14 15:42
The Endless River
Nie śledziłem poczynań tego zespołu od lat, nie sądziłem że się jeszcze obudzą. A tu proszę, niespodzianka. I to miła niespodzianka, bo płyta przypomina mi Division bell z domieszką Dark side of the moon. Bez głębszej analizy, słucha się świetnie i dla mnie to stara, dobra szkoła progressive rocka, bez zbędnej psychodeli (jak w Ummagumma :) Polecam.

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

Jakich Pink Floydów? , Muchomor 12/11/14 16:10
Podobnie jak poprzednia płyta, jest to praktycznie solowe dokonanie Dave'a.
Posłuchać - oczywiście posłucham.
Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów
no bo to są kawałki nagrane przy okazji The Division Bell , Grocal 12/11/14 16:32
Tylko zremasterowane, poprawione itp.

Słyszałem dziś w radiu. Podobało mi się...
Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie!
1. to wiele wyjaśnia , NimnuL-Redakcja 12/11/14 20:52
  sądziłem, że to całkowicie nowe nagranie. Prawie jak nowy album Jacksona ,-)
  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
  siedziałbym przed komputerem przy
  świeczkach.
słuchałem , okobar 12/11/14 21:28
dla fanów = perełka
dla nieobeznanych = kolejna płyta do zapoznania...

w moim prywatnym top10 nie wylądują...ale klimat floydowski trzymają :)
AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3
Jest to , gigas! 12/11/14 22:33
w duzej mierze ambientowa plyta, cos co wczesniej stanowilo intro/outro utworow Floydow, tu stanowi fundament. Nawet dla fanow jako calosc moze byc dosc zaskakujace. Oczywiscie klimat jest, singel tez ciekawy, fajny teledysk.
Na tpc przelotem, ale z nadzieja.
Właśnie słucham wersji Deluxe , Remek 13/11/14 17:47
.... całkiem przyjemne
od zeszłej środy , Dabrow 14/11/14 00:25
Bo dostałem preordera sporo przed premierą. Generalnie jak ktoś czekał na moc dsotm to będzie rozczarowany, jak miał wiedzę że to jest ich outro, do tego poświęcone pamięci Wrighta to brzmi to nieźle, biorąc pod uwagę wiek materiału. A w ogóle to Division Bell miał być dwupłytowy, pewnie ten materiał by go wypełnił.
!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
patrz niżej , Dabrow 14/11/14 00:28
Dużo tam Ricka, rzekłbym iż nawet chwilami więcej niż Gilmoura. Atsd to Gilmour na wydać nowa płytę w przyszłym roku i podobno jakaś nieduża trasę zrobić. Waters również cios wspomina o niej płycie na przyszły rok. Będzie ciekawie.
!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
1. do Muchomora , Dabrow 14/11/14 00:29
  to było.
  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
  !Tu się nic nie zmienia!
  ------dabrow.com------
atsd , Dabrow 14/11/14 13:16
to gdzie ty tam słyszysz dsotm? WYWH, Animals - o, to tak, sporo tam podobieństw jest (klawiiiisze mocno eksponowane), zwłaszcza jak się zna choćby wersje koncertowe Raving and Drooling (jeszcze z 72-73, a na płycie dopiero w 77 się znalazło) czy You gotta be crazy.
Im dłużej z tą płytą tym bardziej jestem zdania że wszystkie te recenzje wielce znających się pismaków dowodzą że chyba nie ogarnęli zamierzenia tej płyty.... Nie pierwszy to raz, a chyba na pewno ostatni (-;
!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------