Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » wrrr 15:14
 » DJopek 15:14
 » Guli 15:10
 » Artaa 15:10
 » Sebek 15:09
 » JE Jacaw 15:07
 » past 15:07
 » ligand17 15:04
 » Gakudini 15:01
 » Chrisu 14:59
 » dawidy 14:58
 » Bitboy_ 14:54
 » Doczu 14:50
 » okobar 14:49
 » Nazgul 14:41
 » Demo 14:40
 » sofolok 14:37
 » PiotrexP 14:36
 » cVas 14:33
 » MARtiuS 14:32

 Dzisiaj przeczytano
 25866 postów,
 wczoraj 40415

 Szybkie ładowanie
 jest:
wyłączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[remont mieszkania] co na podłogi i opinia o meblach , NimnuL-Redakcja 4/12/14 14:21
Krótko, ale treściwie, jestem na przedbiegach remontu czterech kątów i zbieram informacje (najlepiej poparte doświadczeniem) na następujące tematy, liczę na podpowiedzi:

1. podłogi
Pokoje będą oddzielone od siebie holem wejściowym (na którym będzie leżał jakiś gres) w związku z tym myślimy nad położeniem trzech różnych typów podłóg (materiałów i kolorów). Czy ktoś z Was coś takiego ćwiczył?

Na razie pomysł jest, że:
- sypialnia: sosna
- pokój (docelowo dziecięcy) utwardzony panel lub parkiet dębowy
- parkiet dębowy prosty (nie jodełka ani mozaika)

Jeśli miałoby być jednolicie to wszędzie parkiet dębowy.
Ale może nie parkiet, a deska?
Ktoś użytkowuje Barlinecką?

2. Ikea
A dokładnie narożnik (najlepiej rozkładany) - dobre mają komplety wypoczynkowe?
Wersji z leżanką nie chcę, bo wygląda na niewygodną na dłuższą metę (średni pomysł do siedzenia - jak sama nazwa wskazuje). Mylę się?

3. kuchnia
A dokładnie zawiasy w szafkach wiszących (takie łamiące się w pół i odchylane w górę) a także prowadnice w szufladach - jakieś konkretne firmy, czy cokolwiek co dostępne?

4. zabudowa grzejnika w kuchni
Podłogowego ogrzewania nie chcemy (mieszkanie ciepłe, środkowe, nie wymaga wydajnego dogrzewania). Niestety projekt mebli przypada na grzejnik pod oknem (zwykły, chyba płytowy czy konwektorowy) - ktoś z Was ćwiczył zabudowę? Założenie jest takie, że w blacie będzie ozdobna kratka wentylacyjna, a szafka przed grzejnikiem będzie odpowiednio płytsza, by zapewnić grzejnikowi oddychanie.


5. komandor
Przesuwane czy łamane-przesuwane? Jak dotąd używałem tylko przesuwanych, ale w sklepie łamane-przesuwane wyglądają fajnie, choć delikatnie. Ktoś użytkuje długo te drugie?

6. podpowiedzi?
Jakieś porady, podpowiedzi, wskazówki? Na co zwracać szczególną uwagę przy remoncie mieszkania ze stanu deweloperskiego?

dzięki z góry

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

  1. żadnej sosny na podłodze , bajbusek 4/12/14 14:22
    to jest za miękkie drewno ...

    1. dlatego myślałem o sypialni , NimnuL-Redakcja 4/12/14 14:23
      gdzie ruch jest mały i na golasa :)
      Poza tym planujemy meble z sosny w sypialni (w sumie zestaw z Ikea).

      Mówisz, że to drewno nie sprawdzi się nawet w sypialni? Nie używamy twardych gadżetów :D

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. nie , Artaa 4/12/14 14:26
        kup coś twardego... ;-)

      2. nie sprawdzi się , bajbusek 4/12/14 14:50
        mam drzwi z okleiny sosnowej i jestem w stanie paznokciem zarysować ... podłogi nie rób z miękkiego drewna - dąb lub buk:

        http://www.drewol.pl/twardosc.htm

        1. :-) , ptoki 5/12/14 12:40
          http://www.myfloor.pl/...iarstwie,461,artykul.html

      3. sosna , burz 4/12/14 17:36
        Mam sosnowe deski w sypialni od dobrych 15 lat, a pewno i dłużej - i nie narzekam. Moze za 2-3 lata zlecę cyklinowanie, ale nic pewnego.

        ___

        1. a czym je lakierowales 15 lat temu ? , bajbusek 4/12/14 18:00
          Chemoutrwardzalny na rozpuszcalniku, co ? Juz takich nie sprzedaja - ecologya

          1. capon. , ptoki 4/12/14 18:03
            Sprzedają. Szukaj nitrocelulozowych.
            Ale nie w markecie. Trzeba sznupać po stronach z farbami :)

            Smierdzi dobrze ale trzyma :)

            1. im bardziej wali rozpuszczalnikiem , bajbusek 4/12/14 18:19
              tym lepszy :)

          2. ... , burz 4/12/14 18:25
            To się zdziwisz - jakimś lakierem wodnym (nie pamiętam nazwy), bo już wtedy byłem ekologiczny :) Nie da się ukryć, że cyklinowanie by się przydalo...

            ___

    2. Eee tam. Sosna sośnie nie równa. , ptoki 4/12/14 14:28
      Taka goniona na dobrych gruntach to rzeczywiście słaba i miękka ale taka która rośnie powoli na kiepskiej ziemi to jest ok na podłogi o niskim narażeniu na wgniecenia.
      A jesli różnica jest 3x (w porównaniu do dębu) to czemu nie?

      U siebie mam porównanie i mimo że też o sośnie mam niezbyt wygórowane mniemanie to w niektórych miejscach sprawdza sie ok. Szczególnie w bloku gdzie piachu nie ma wiele a mebelki mają uczciwe nogi.

  2. a wiec.. , Okota 4/12/14 14:50
    1- jak chcesz sie ktoregos dnia zabic na gresie to ok. - przemysl to poloz jakies plytki ale nie gres a juz na pewno nie polerowany a nie wspominam i zabrudzeniu jego... o zabezpieczeniach gresu zapomnij i tak uwalisz trwale.
    jak cie stac to daj wszedzie parkiet debowy. i nic innego. jak juz cie przyszpili koszt to gdzies panel ale na milion% bedzie dudnic i stukac i sie zuzyje nie wazne jaka klasa scieralnosci.

    2- mialem naroznik z ikei (ektorp - nie dostaniesz juz z opcja spania) rozkladany nawet - nie uzywalem wcale spania. sprzedalem 3 tygodnie temu :P trzeba bylo wczesniej pisac:P co do wygodnosci to byl wygodny ale byl ogromny:D i zrobiony w polsce:P
    co do mebla biez co ci sie podoba i nie jest z 1cm osb:P

    3- IKEA IKEA IKEA i jeszcze raz ikea. 99% zawiasow w meblach ikea z ktorymi mialem do czynienia to Blum. Skladalem juz 3 kuchnie i polecam ale koniecznie musisz miec do tego wkretarke bez tego ani rusz (odpadna ci lapy:P)
    mam szawki i podnoszone i otwierane wszystko sie sprawdza i dziala, ale do szafek na dole polecam tylko i wylacznie wysuwane szuflady. i koniecznie wszystkie mechanizmy z hamulcami (kiedys elektryk powiedzial mi co to za dom w ktorym facet sobie nawet szuflada nie trzasnie:P).

    4- jak zabudujesz grzejnik to nastepny raz go zobaczysz jak bedziesz wymienial kuchnie... cokolwiek tam wlozysz bedzie dobre i malo wydajne a przez kratke wentylacyjna na 1000% usyfione na maxa. - pamietaj o otworach w cokole nad podloga. acha do kuchni polecam plytki. robia nawet takie co wygladaja na deski... mozesz dobrac do parkietu.

    5- im mniej bajerow tym lepiej ja nie mialem ale znajomy mial takie lamane (chodzi ci o te w desen rolet poziomych?) malo wygodne to bylo, jak juz bym bral po prostu suwane - mniej do popsucia.

    6- jak nie robisz sam to pamietaj ze umowa to podstawa. jakbys byl z lodzi to bym ci do wykonczenia nagral super fachowce...

    Dyslektyka błąd nie pyka...
    RTS wszechczasów:
    Supreme Commander

    1. dzięki , NimnuL-Redakcja 4/12/14 15:05
      2. co to jest '1cm osb'? :)

      3. kuchnię będę robił na wymiar lokalnie w Bydg (zbieramy właśnie wyceny i oferty). Z Ikea też weźmiemy wycenę, ale pewnie przebije 10k, a chcemy się w tym pułapie zmieścić (bez AGD). BRW wyceniło na 14.5k bez montażu.

      4. założenie jest takie, że szafka zastawiająca grzejnik będzie bez plecków, dzięki temu będzie dostęp do grzejnika w razie potrzeby.
      I dzięki za hint w kwestii płytek do kuchni, o tym nie wiedziałem.

      5. też tak myślałem, im prościej tym mniej do zepsucia.

      6. trochę sam, ale większość to zaufani fachowcy (w trakcie dogadywania). Ale niektóre rzeczy pewnie będą oparte na umowie.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. OSB , Okota 4/12/14 15:21
        plyta OSB :D http://pl.wikipedia.org/wiki/OSB_(p%C5%82yta)
        co do kuchni z wyceny sprawdz jakie zawiasy jakiej firmy. ja ci mowie ze ikea jest lepsza ale moze nie na wymiar zreszta sprawdz jak sie da upchnac szafki: http://kitchenplanner.ikea.com/PL albo podaj wymiary to zerkne jakbym ja to ustawil (plus wymiary lodowki i czy ma byc zabudowana itp)
        @4 gary beda wygrzane:P ... i beda wpadac za szawke:D (chyba ze sasz szuflady)

        Dyslektyka błąd nie pyka...
        RTS wszechczasów:
        Supreme Commander

        1. Kuchnia , NimnuL-Redakcja 4/12/14 15:41
          plan:
          http://s3.postimg.org/8crf6wylf/kuchnia.png
          lub
          http://i57.tinypic.com/wi1u7a.png


          wizualizacja wstępna:
          http://s13.postimg.org/xcw1fnsav/kuchnia1.png
          lub
          http://i59.tinypic.com/2ll25bs.png


          czyli zabudowana lodówka w słupku z prawej strony, dalej idąc w lewo: szafka, piekarnik z płytą, zlew narożnikowy, zmywarka 45cm, zadudowany grzejnik i jakieś szafki.
          Lodówka wysoka (~1.8m).
          I zabudowa do sufitu.

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. Widać, że to ty projektowałeś. , fiskomp 4/12/14 21:10
            Wydaj te 100-200 zeta i zleć to komuś co ma doświadczenie i zmysł dekoratorski. Przy okazji popatrzy od strony ergonomii.

            1. no, ze zlewozmywakiem to dojebales Nim ;) , Kenny 4/12/14 22:06
              jedyna opcja to, duzy, narozny motylek... ale i tak bez sensu... rodzice tak maja... tylko miejsce sie marnuje

              .:Pozdrowienia:.

            2. to tylko zarys , NimnuL-Redakcja 5/12/14 07:29
              tego gdzie będą meble mniej więcej. W programie brałem jakiekolwiek. Wizualnie będą inne.

              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
              siedziałbym przed komputerem przy
              świeczkach.

          2. ad. uchwyty i podłoga. , luckyluc 5/12/14 01:53
            jeśli planujesz takie wystające uchwyty do szafek to pamiętaj by blat wystawał poza nie. Miałem takie coś w domu i mnie krew zalewała bo zaczepiałem kieszenią albo rozporkiem a czasem jajka zgniatałem... Blat wymieniony na bardziej wystający i jest spoko.
            Co do podłogi do faktycznie płytki mogą być chłodne ale są też plusy zwłaszcza tam gdzie się jedzenie robi. Rozważ połączenie płytek z parkietem / deską barlinecką. Biała podłoga w kuchni jest dość ryzykowna. Może się okazać że w sypialni z wsuwania, kąsania i kosztowania będzie lipa ;)

            // Get rich or die tryin.

          3. Niedobrze. , ptoki 5/12/14 07:21
            Kiedyś była taka zasada:
            Lodówka-blat-piec-blat-zlew.
            Teraz nie zawsze się ją stosuje ale to niegłupia zasada.
            Przemodeluj sobie całość (ta lodówka może tam zostać) tak aby te zasade wdrozyć.
            Piec na pewno nie powinien być przy lodówce (wieksze zużycie energii przez lodówke).

            Zlew musi być wygodnie osiągalny i najlepiej dwukomorowy (no, jak masz zmywarke to może być jednokomorowy ale ja bym i tak dał dwie komory (na wypadek mycia ręcznego).

            Dobrze że nie dałeś szafek na sciane z oknem, tak IMHO jest lepiej.

            1. ale przecież jest naprzemiennie , NimnuL-Redakcja 5/12/14 09:48
              od prawej: lodówka, blat, piekarnik/płyta, blat, zlew.
              Po wstępnych rozmowach z firmami robiącymi meble kuchenne wychodzi, że narożnie będzie tylko szafka 90 z kołyskami na gary, a bliżej okna zlew i zmywarka.

              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
              siedziałbym przed komputerem przy
              świeczkach.

              1. Ah racja. , ptoki 5/12/14 09:56
                choć blat między lodówką a piecem IMHO powinien być wiekszy.
                Jak przesuniesz piec o jedna szafke dalej a zlew dasz bliżej okna to IMHO będzie ok.

                Podumaj też nad rozłożeniem palinków na piecu.
                U mnie lepiej sprawdza się duzy palnik z tyłu a mniejsze z przodu.
                Dzięki temu przy smażeniu pryska tylko na sciane i blat a nie na podłoge.
                I duzy garnek na duzym palniku nie blokuje tego z tyłu.

                1. tutaj wizualizacja nabiera kształtu , NimnuL-Redakcja 5/12/14 10:01
                  http://postimg.org/gallery/1otvbf0q/3b82ff8a/

                  propozycja jednej z firm robiących kuchnie. Ale faktycznie jak ktoś tu już zauważył, zlew narożny będzie bezsensowny i kasuje sporo miejsca w szafce. Pewnie przesuniemy zlew ciut w lewo, a narożna szafka będzie na gary (półki z kołyską).

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

                  1. hmm , w1lko 5/12/14 10:52
                    lipa ten zlew bo nie umyjesz wszytskiego w zmywarce i potrzebujesz czesci do suszenia talerzy itp.

                    1. suszarkę chcielismy z boku , NimnuL-Redakcja 5/12/14 11:00
                      w szafce wiszącej. Ale to nadal w kwestii dogadywania.

                      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                      siedziałbym przed komputerem przy
                      świeczkach.

                      1. kolejne trzy gorsze , Kenny 5/12/14 11:06
                        1. olej teorie na temat lokalizacji piekarnik vs lodowka.
                        2. potrzebujesz jednokomorowego z ociekaczem z boku (tylko z duza gleboka komora - ja mam Teka Universum bodajze

                        .:Pozdrowienia:.

                  2. Ogólnie narożniki w kuchni zjadają sporo miejsca. , ptoki 5/12/14 12:00
                    Dlatego często robi sie kuchnie jednoscienne i wyspe. Tyle że trzeba mieć miejsca na nie...

                    1. No ale w przypadku mojej kuchni nie mam wyjścia , NimnuL-Redakcja 5/12/14 12:10
                      wyspy nie postawię. Narożnik zabierze miejsce, ale wrzucę tam kołyskę na gary. Szafek będzie dość. Nie mamy wiele klamotów, a jakieś mniej używane graty da się wrzucić w szafki pod sufitem. Ludzie mieszczą się w mniejszych kuchniach. My aktualnie mieścimy się z trudem w zabudowie mającej 1/5 tej pojemności, więc w planowanej kuchni powinno być więcej niż wystarczająco przestrzeni.

                      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                      siedziałbym przed komputerem przy
                      świeczkach.

                      1. Nie no, wyspy nie proponuję :) , ptoki 5/12/14 12:31
                        Zrób sobie szacunek ile potrzebujesz miejsca w szafkach.
                        I od tego bym zaczął.
                        Lodówka, piec, zlew i zmywarka fixują ci ilośc miejsca na nie ale szafek możesz dać mniej lub więcej.
                        Oszacuj ile potrzebujesz, dodaj 15-25% pomysl czy lepsze wiszące (mniej sie mieści) czy stojące i zobacz ile ci zajmą miejsca.

                        Z racji miejsca nie widzę tam stołu, nawet małego. Warto podumać jak złączyć funkcje blatu/stołu z szafkami.

                        1. Stołu nie chcieliśmy bo salon jest spory , NimnuL-Redakcja 5/12/14 12:39
                          podzielimy na dwie części: wypoczynkowa (narożnik i stolik) oraz jadalniana (stół i krzesła).

                          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                          siedziałbym przed komputerem przy
                          świeczkach.

                2. przesunięcie pieca w lewo , NimnuL-Redakcja 5/12/14 10:06
                  może skutkować większym nagrzaniem szafek (frontów) pod oknem, tego znowu odradzali w jednym salonie (podobno fronty mogą z czasem pokazać środkowy palec). W piekarniku nie pieczemy często (nie więcej jak 1 w tygodniu, częściej 2/msc). A lodówka i tak zabudowana jest. Między piekarnikiem a lodówką będzie jakieś 60cm. MOże 50.

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

                  1. Dziwna sprawa. , ptoki 5/12/14 12:07
                    U mnie piekarnik ma drzwi niegorące.

                    A jak fronty mają się odkształcać od ciepła to śliska sprawa...
                    Może jakieś pokrycie lakierowe tak ma?

                    Anyway IMHO lepiej lepsze fronty mieć ale piec w wygodnym miejscu zamontować.

                    BTW. Może wogóle odwrócić kolejność?

                    Lodówka do przeciwległego rogu, blat, piec, blat, zlew potem przerwa i na rzeciwnej scianie szafki i blat oraz szafki wiszące?
                    Wtedy IMHO było by przestronniej.

                    1. o odwróceniu kolejności nie myślałem , NimnuL-Redakcja 5/12/14 12:11
                      może dobry pomysł, potestuję.

                      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                      siedziałbym przed komputerem przy
                      świeczkach.

                      1. Ewentualnie jeszcze inaczej. , ptoki 5/12/14 12:38
                        Zauważ że masz sporo miejsca od strony wejścia. Jak tam wstawisz stół to troche utrudni i wejście i obsługe szafek.

                        Może zrobić tak że ustawić wszystko w kształcie litery C i zająć oba narożniki (tam przy tym wystającym rogu) a okno i róg przy oknie zagospodarować stołem?

                        Wtedy przy gotowaniu nie będzie źle (choć miejsca nie będzie duzo) ale kuchnia stanie się bardziej uzyteczna (bo będzie stół i wygodne wejście.

                        Ja robie takie cyrki tak że sobie w wordzie robie shape o wymiarach mebli i obrys pomieszczenia i potem jeżdze tymi podpisanymi obrysami tu i ówdzie żeby zobaczyć ile miejsca zajmą.
                        Taki zgrubny szkic pozwala szybko ocenić czy dany pomysł ma sens bo sie elementy zmieszczą czy nie...

                        I BTW:
                        Jak dasz zmywarke (o ile ma metalowy front) na róg z piecem to nie ma problemu krzywienia sie frontów od ciepła :)

                        1. po głowie chodziły mi dwa słupki , NimnuL-Redakcja 5/12/14 12:46
                          jeden z lodówką - tam gdzie teraz, a drugi (w nim tylko szafki) naprzeciwko wejścia, ale to mi skróci blat. W chwili obecnej jak pchnę zlew trochę w lewo to mi zostaje ponad 2.5m blatu roboczego.
                          Jeszcze się zastanawiam nad opcją, żeby zrobić zabudowę w podkowę, czyli na ścianie przeciwległej do okna postawić lodówkę i blat z wiszącymi szafkami, a resztę kontynuować już jak jest. Ale zwyczajnie nie widzę by nam taka przestrzeń roboczo-szafkowa była potrzebna. Może w przyszłości na ścianie przeciwległej do okna walnie się jakiś malutki stolik z taboretami lub coś podobnego na 2 osoby, ale to pewnie bardziej na dopych niż z potrzeby.

                          Na stole w kuchni nam nie zależy, mamy jadalnię (patrz wyżej), a przed pracą i tak coś na szybko jemy niemal na stojąco.

                          Tak czy inaczej w najbliższe dni będą nam spływały projekty i propozycje, coś się wybierze.

                          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                          siedziałbym przed komputerem przy
                          świeczkach.

          4. zlew kozacki ;) , wrrr 5/12/14 11:27
            zreszta, cokolwiek naroznego zajmuje duzo wiecej miejsca i jest malo wygodne (chyba ze ktos lubi stac w kacie)

            skoro chcesz z ikei to sobie uzyj tego:
            http://kitchenplanner.ikea.com/...I/Pages/VPUI.htm
            dokladne wymiary pomieszczenia i kombinuj (dopelniacze ekipa przycina na miejscu, wiec mozna je podregulowac w planerze)

            mimo ze malo miejsca to z racji ze nie chcesz tam miec zadnego stoliczka z krzeslami, masz bardzo duze pole manewru

            od siebie moge tylko poradzic kolejnosc:
            1. lodowka
            2. zlew
            3. duzy blat roboczy (tzw 2 osobowy)
            4. kuchenka
            jak przekominujesz z blatami to tylko bedziecie przenosic gary z lewa na prawo i sie wymijac przy jakis wiekszych akcjach

            tutaj extremalny wariant z jeszcze mniejszej kuchni (nawet zmywarka weszla):
            http://pl.tinypic.com/r/fz2rdw/8

    2. te płytki w kuchni to takie coś? , NimnuL-Redakcja 4/12/14 15:12
      http://s2.domideco.pl/...6fead1e8b836abac1_800.jpg

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. tak , Okota 4/12/14 15:26
        moga byc i takie. jest ich wiele np: http://www.myway-paradyz.com/plytki/drewnopodobne
        aha koniecznie pamietaj ze jak kupisz plytki i ci je przywioza obejzyj je wszystkie i sprawdz czy nie sa poznaczone kredka swiecowa (nawet te zapakowane fabrycznie) to znaczy ze dana plytka ma wade - mozesz jej nawet nie widziec ale po polozeniu bedzie widoczna. tak oznaczaja w fabryce. no i najwazniejsze co mnie nauczylo zycie to wez dwie plytki z roznych paczek i poprzykladaj je ze soba kantami i licami czy nie sa krzywe ( ja mialem polozone plytki takie ze pialy rogi w gore i rzucaly cien na siebie przy niskim sloncu...) i tak kilka razy.

        Dyslektyka błąd nie pyka...
        RTS wszechczasów:
        Supreme Commander

        1. jeżeli są pierwszej , Hitman 4/12/14 16:50
          klasy jakości to nie mają prawa mieć żadnych widocznych wad, wszystkie płytki są krzywe dla 60cm dopuszcza się 3mm różnicy ( im dłuższe tym bardziej to widać) dopiero oznaczenie że jest rektyfikowana sprawia że mają krawędzie ostre i kąty proste ( tolerancja 0,2mm)

          Teoretycznie okłamywanie samego siebie
          jest niemożliwe. W praktyce robi to
          każdy z nas.

      2. W życiu płytki w kuchni i to w mieszkaniu. , fiskomp 4/12/14 21:16
        Porządne panele i będziesz mega zadowolony. Na poprzednim mieszkaniu 6 lat, teraz kończy sie 4 rok jak użytkujemy panele w kuchni (nie ma ogrzewania podłogowego). Idziesz w nocy się napić,nie ma nic gorszego jak zimna płyka jak idziesz boso wygrzany z wyra.
        Zaraz zaczną się, że jak to tak w kuchni panele, a tak to, wbrew pozorom porządne panele sa łatwe w utrzymaniu i jak najbardziej nadają sie do kuchni.

  3. Dębowy parkiet jest fajny ale kosztuje przynajmniej 90-120PLN/m2 , ptoki 4/12/14 15:10
    Desek wiekszych niż 10x30cm nie kładź. Duże ryzyko że sie połódeczkuje albo podniesie.

    Parkieciarz bierze kase i ma dać gwarancje na całość, nie tylko na ułożenie ale również na to że sie nie podniesie.

    Kładzenie parkietu przynajmniej 30 dni po laniu jakiego kolwiek betonu, ale lepiej czekać 3 miesiące.

    U siebie mam parkiet dębowy olejowany.
    Nie widać tyle rys i jak sie porysuje i zmatowi to szmatka i olejem sie bez problemu taki feler pokrywa.
    Olej schnie 20-40h i w tym czasie zajefajnie pachnie :)
    Lakier to sam wiesz :)

    Jak sie bardzo szczypiesz z kasą to daj deski sosnowe, do pokoju dziecięcego będą ok o ile nie będzie cię kłuło w oczy że porysowane.
    Za to wymiana to pareset PLN i na poziomie paneli.

    Deska barlinecka to taki ani wąż ani wydra. Wali formaldechydem jak panele ani nie daje sie szlifować ale za to po zalaniu sie może pokrzywić.
    Ja bym barlineckiej nie brał ale do mieszkania od biedy ujdzie.
    W tym przedpokoju połóż kafelki takie deczko bardziej szorstkie.

    Kafelki warto kłaść pod katem 45st. Nie widać wtedy że coś tam kątów nie trzyma.

    1. oszczędnie nie będzie , NimnuL-Redakcja 4/12/14 15:18
      w sensie na podłogach, kuchni i łazience nie będziemy oszczędzać - wydamy tyle ile trzeba. Na podłogę liczyłem 150zł/m z położeniem. Reszta mebli ewentualnie skromniej z planami do rozbudowy w przyszłości.

      Na kafelki w holu chcemy położone w karo. I chcieliśmy właśnie matową powierzchnię (czyli źle to nazwałem 'gres').

      Natomiast parkiet chcieliśmy lakierowany na półmat. Ale widziałem, że w sklepach są już deski polakierowane wieloma warstwami utwardzanymi UV.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. Zobacz sobie jak wyglądają olejowane podłogi. , ptoki 4/12/14 15:31
        One mają te zaletę że jak jest wilgoć to ma jak spod parkietu wyjść. Jak zalakierujesz to wyjdzie jak sie parkiet podniesie :)
        Te lakierowane deski są ok o ile nie są za szerokie (max 10cm) bo jak szersze to możesz sie zdziwić jak sie na jesień wilgotność podniesie.

        1. olejowane podłogi nie brudzą ubrań? , NimnuL-Redakcja 4/12/14 15:51
          nie ściągają kurzu? Są suche po wyschnięciu?

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. suche. Olej na podłogi to taki wosk z rozpuszczalnikiem. , ptoki 4/12/14 18:02
            rozpuszczalnik transportuje wosk wgłąb drewna i sie ulatnia. Wosk zostaje i jest hydrofobowy, nie elektryzuje sie, poleruje sie deczko i jednoczesnie jest porowaty i pozwala wilgoci wychodzić z drewna i spod niego.
            Niektórzy piszą że te oleje sie polimeryzuja ale nie badałem tematu.

            Oczywiście to wszystko w porównaniu do lakieru. Bo jednak wosk sporo tej przewiewności likwiduje ale nie całkowicie tak jak lakier.

            No i nie daj sobie wmawiać że lakier utwardzi drewno.
            Utwardza tylko cienką warstewkę (jak to materiał kompozytowy) ale jak ktoś przywali czymś albo przeciągnie wersalke po podłodze to lakier nic nie pomoże.

            Przejdź sie do sklepu i pooglądaj olejowane drewno. Nie musi ci sie spodobać ale warto sobie obejrzeć i zonie pokazać.

            Podłogi poolejowane są troche matowe ale ciutke bardziej niz półmat.

            Olej też dosyć pociemnia drewno. Wszelkie norwegi, szwedy czy duńczyki (stąd angielska nazwa danish oil) olejują podłogi.
            http://en.wikipedia.org/wiki/Danish_oil

      2. polmat? , Okota 4/12/14 15:31
        szczerze? widac ze stale jest brudny:P czyli stale jest czysty:D najefektowniej wyglada taki na glanc a juz zupelnie pomalowany lakierem do jachtow:D

        skoro kuchnie chcecie ewentualnie rozbudowac to tylko ikea. ja po 3 latach dokupilem 3 szafki z czego w jednej zamontowalem wyciag (nie ikejowski bo z agd w ikea to sie oplaca jedynie kupic mikrofalowke do zabudowy)

        jesli sie zastanawiasz nad agd to tylko i wylacznie plyta indukcyjna (ja mam electrolux i polecam) do gotowania i dwukomorowy piekarnik od Lg jedynie on to robi - mega wygodna sprawa ale najtanszy to okolo 1500pln

        Dyslektyka błąd nie pyka...
        RTS wszechczasów:
        Supreme Commander

        1. Jak nie lubisz żony to lakierujesz na połysk. :) , ptoki 4/12/14 15:37
          Połysk jest fajny ale widać na nim wszystko a jak sie porysuje to i tak wygląda słabo.

          IMHO półmat jest ok.
          U siebie mam olej i jest dobrze :)

        2. AGD wstępnie mam upatrzone , NimnuL-Redakcja 4/12/14 15:47
          płyta indukcyjna: Amica PI7511SF (bo wykrywa obecność i wielkość garnków - choć to nie rzadkość).

          kuchenka: Amica Integra EBI 810 64 AA (bo ma strefowe pieczenie, choć nie wiem czy przydatne. Alternatywnie myślę nad Whirpool z ceramicznymi drzwiami (łatwiej utrzymać czystość)

          zmywarka: Amica ZIM 428E (zaleta - mycie strefowe, nie wymaga pełnego wsadu, zużywa wówczas mniej wody)

          lodówka: jeszcze nie wiem, ale na pewno z filtrem antybakteryjnym i komorą zero

          zlew: okrągły, chyba ceramiczny

          pralka: chyba też Amica, może Beko.

          wyciąg: ładny i cichy :)

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. nie wyglupiaj sie z ta zmywarka , Kenny 4/12/14 19:28
            przekombinowana tak, ze nic ci sie tam nie zmiesci

            .:Pozdrowienia:.

            1. a jaka polecisz? , NimnuL-Redakcja 4/12/14 20:05
              Co powinna mieć, a co jest bajerem?

              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
              siedziałbym przed komputerem przy
              świeczkach.

              1. Jakakolwiek na która cię stać i nie patrz na zużycie wody, , fiskomp 4/12/14 21:23
                Różnica 4-5 litrów na cykl to śmiech na sali, więcej wychlapiesz dziennie płucząc szkalnki w zlewie.

              2. ja kupowaem 5 lat temu, wiec nie wiem jakie sa traz modele ale , Kenny 4/12/14 21:55
                wtedy w moim rankingu Bosch szedl leb w leb z electroluxem - dalem za boscha made in gremany 1300,- wiec chyba nawet mniej niz ta twoja amica.

                Przede wszystkim: bez trzeciej polki! Juz w normalnej zmywarce na styk wchodzi duzy talez na dole + sredni na gorze (to powinno byc mozliwe przy dolnym polozeniu gornego kosza). Wszystkie kolce na talerz maja byc skladane (a ta w gornym koszu zdaje sie nie ma). Wszystkie plastikowe poleczki od razu wywalisz - kompletnie sie do niczego nie przydaja a tylko zajmuja cenne miejsce - poza tym gowno prawda, ze dasz niskie filizanki pod poleczke a na poleczke np noze... - te noze ci sie nie umyja bo musi byc bezposredni natrysk (no chyba ze sa tylko oslinione :). Reg gorneg kosza sie przydaje, tak samo jak mozliwosc jego calkowitego wyciagniecia (choc to drugie juz mniej wazne). Pol wsadu w zmywarze 45cm ci niepotrzebne, i tak jest oszczedna. Nie musi miec pierdyliarda progamow (zupelnie jak mikrofala :) - 90% uzyc to Auto 55st, pozostale 10% to mocne 75st. I tyle. Najlepsze tabletki to te all in one z Lidla po 16,99 za 40 szt :)

                .:Pozdrowienia:.

        3. Kuchni nie chcemy rozbudowywać , NimnuL-Redakcja 4/12/14 15:48
          tylko ewentualnie meble w salonie i sypialni jak nie wystarczy $$ na początku. Kuchnia musi być picuś-glancuś od razu w całości.

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

  4. odnośnie podłogi , gigamiki 4/12/14 15:50
    To chyba najważniejsze, bo inwestycja na dłuższy czas. Warto się zastanowić dłużej. Jak chcesz efekt typu opad szczęki u znajomych, to weź jakieś drewno egzotyczne. Szczególnie jak planujecie coś w ciemniejszych odcieniach to efekt jest nieporównywalny do naszego drzewa.

    Proponuje coś takiego - mam i polecam (gotowe deski lakierowane - półmat)
    http://www.parkietline.pl/...zne/art-9,merbau.html

    Cenowo porównywalne do dębu, a właściwości i twardość ma takie same lub lepsze

    1. "coś w ciemniejszych odcieniach" , Matti 4/12/14 15:57
      znajomym opadnie szczęka, bo na ciemnym zobaczą najmniejszy brud i kurz. W zestawie do ciemnej podłogi powinni dawać iRobota:)

      1. to prawda, są minusy... , gigamiki 4/12/14 18:09
        kurz widać bardziej niż na jasnym , ale nie przesadzałbym . Mam sierściucha - pieska kłaczącego na biało (cavalier) i wystarczy taką zmiotką

        http://allegro.pl/...ctiva-drazek-i4833105617.html
        przlecieć w dosłownie minutę całe mieszkanie i jest ok

    2. Wtrącę 3 grosze: , ptoki 4/12/14 18:10
      1 grosz: filozoficznie jestem przeciwnikiem drewna egzotycznego. Nie dość że się karczuje lasy tam gdzie kiepsko rosną to jeszcze nie są jakoś specjalnie lepsze od naszych deseczek. Jak ktoś se kupi to wolna mu wola ale osobiście jestem przeciw.
      Są pewne teorie że drewno powinno pracować w takim klimacie jak rosło ale IMHo to lekka ściema. Jednak różnice w wilgotności potrafią zrobić psikusa (pękanie niedobrze wysuszonego drewna albo mocne rozszerzanie się drewna w naszych cyklach pogodowych.

      2 grosz: dębinka jest fajna, polakierowana wychodzi dosyć jasna, zaolejowana robi się brązowa.

      3 grosz: Buk jest zwodniczy: niby twardszy od dębiny ale ma ogromy współczynnik rozszerzalności wilgotnościowej.
      Bukowy parkiet tylko do specjalnych pomieszczeń albo tylko montowany przez solidnego fachowca.
      Buk potrafi się rozszerzyć/skurczyć o pare-kilka cm na metrze. Podumaj jakie sie mogą porobić szpary jak masz 10cm klepki a skurczu bedzie 2cm :)

      1. hmmm , Okota 4/12/14 19:09
        http://37.media.tumblr.com/...7rT1qe53lro1_500.jpg

        Dyslektyka błąd nie pyka...
        RTS wszechczasów:
        Supreme Commander

  5. serio Ikea? , suapy 4/12/14 19:47
    to tak jakbyś jadał w McDonaldzie ;p

    idę prosto...

    1. w sypialni nie jem , NimnuL-Redakcja 4/12/14 20:11
      co najwyżej popuszczam pasa, wsuwam, kąsam i kosztuję :-)

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

    2. ale w Mc nie ma pączków , Tomasz 4/12/14 20:15
      ergo nie ma tam Nima :)

      co do podłóg nie pomogę, bo ja wszędzie dam kafelkę, na tyle prosta rzecz że mogę odliczyć koszt robocizny a do tego ogrzewanie podłogowe.

      Co do Ikei jeśli chodzi o mechanizmy szuflad itd. to mają dobre, reszta różnie.

      Pan Croup i pan Vandemar zabijali czas.

    3. meble , okobar 4/12/14 20:41
      jak meble, jedni wolą Ikeę, inni Bodzio, a jeszcze inni Agatę

      co za różnica?

      AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
      GF 7600 GS, M2N4 SLI
      Win XP SP3

      1. różnica jest dopiero jak zamawiasz meble prosto z Luwru , Tomasz 4/12/14 21:12
        bo te trzy są zbliżone

        Pan Croup i pan Vandemar zabijali czas.

  6. 3 grosze , Kenny 4/12/14 22:03
    po uja ci gres czy plytki w korytarzu? Mieszkanie ma byc przytulne :) Poza tym jestem zwolennikiem prostoty - oprocz kuchni i lazienki mam jednolita podloge w calym mieszkniu. Mam panele, ale tu akurat sie zgadzam z toba aby sie wykosztwac na cos lepszego, bo jakiekolwiek by nie byly, po latach zaczynaja pracowac, popiskiwac, minimalnie uginac sie pod nogami.

    5 lat temu kuchnie z Ikei to byl ponury zart w porownaniu z BRW. Nie dosc ze BRW bylo sporo tansze, to w Ikei wybor kolorow czy modeli szafek do skomponowania sobie kuchni byl... zenujacy w porownaniu z BRW. Do tego stopnia, ze tego co mam, a co jest standardem w BRW, z mebli ikeowskich po prostu nie dalo sie skomponowac. Nie wiem, moze teraz sie pozmienialo. BRW montuje Bluma, Ikea kiedys nie (to tez byl zart - rozlatywalo sie w rekach), teraz zdaje sie tez daje Bluma.

    .:Pozdrowienia:.

  7. Dlaczego nie ogrzewanie podłogowe? , DeathClaw 4/12/14 23:59
    Po kilku(nastu) latach uważam, że to najlepsza opcja w połączeniu z odpowiednią podłogą. Droższe rozwiązanie ale praktyczniejsze i wygodniejsze. Trzeba odpowiednio dobrać warstwy podłoża i kamień ale komfort jest tego wart.

    Meble z ikei, to temat rzeka i np. mój ektorp nie wart jest swojej ceny. Ciężko doradzać ale skoro już masz jakiś czas mieszkanie i pojęcie o tym gdzie i jak spędzasz czas, to przy intensywnym użytkowaniu mebli z ikei nie liczyłbym na długą żywotność, lepiej dopłacić.

    Szafki i takie tam, to kwestia mechanizmów. Bardziej próbowałbym modyfikować obecne rozwiązania niż zastępować je rozwianiami od szwedów.

    Szafy... mam dwie koncepcje. Pierwsza jest ustawna czyli za jakiś czas pomysł się zmienia i jest łatwiej. Tej opcji nie przewidywaliśmy i jest jak jest. Druga opcja, to szafy szyte na uniwersalną miarę lub sensowny system od producenta modułowego. Zależy od położenia szaf teraz i ustawiania ich w przyszłości. Obydwie opcje, przy rozwiązaniu przesuwnym, są warte tyle co ich systemy przesuwu. Plastik is not fantastic. Łamanych nie uważam z racji zwielokrotnienia elementów mechanicznych, które mogą się zepsuć.

    Wiele elementów zależy od ich finalnego rozmieszczenia i w sumie ciężko doradzać jak to ma wyglądać. Można się odnieść do ogólnych koncepcji i tu bym bardziej celował pytaniami. Raz pytasz o remont, a finalnie o stan deweloperski... tak dziwnie trochę.

    1. Aaaa , DeathClaw 5/12/14 00:03
      BRW, to większy żart niż Ikea. Może w mniej kosztownych wersjach jest to jakiś mebel ale w "budżetowej" wersji, to nadaje się na umeblowanie chlewu.

      Reasumując - dobry mebel kosztuje. Porządny fornir lub sensowna okleina, to są większe pieniądze niż tani BRW czy Ikea.

      1. doprecyzuje , Kenny 5/12/14 07:34
        mowilem wylacznie o kuchniach, pokojowe Ikei to moze byc inna bajka (tak samo zreszta jak BRW), ale na te mnie nie stac, wole 2-3x tasze normalnego polskiego producenta :)

        .:Pozdrowienia:.

  8. z kuchnią z Ikea zmieścisz się w 7-8 tyś bez AGD , chris01 5/12/14 00:25
    Zrobiłem już kilka kuchni w użyciu i przy tym rozkładzie co planujesz to: 3tyś na korpusy , 3 na drzwiczki, 1 tyś blaty, 1 tyś wyposażenie dodatkowe czy inne pierdoły. Pod oknem: 60+80+60 + 125 narożna z karuzelą lub bez (więcej wtedy upchniesz). Ściana: 67(narożna)+60 +60(piekarnik)+20+ 60 z zabudową lodówki. Górny ciąg szafek typowe wiszące lub szafki otwierane do góry jak w twojej aranżacji
    Błąd masz w umiejscowieniu zlewozmywaka -mega niekomfortowe miejsce, żeby cokolwiek umyć będzie się trzeba mocno wyginać do przodu, daj zlewozmywak okrągły jednokomorowy około fi50cm w szafce narożnej z jej lewej strony pod oknem, następnie w lewo szafka 60 ze zmywarką, potem 80 z szufladami 2xmala szuflada u góry i duża poniżej+60 szafka
    miejsce robocze będziesz miał pod oknem, obok zlew i przy nim zmywarkę ( opłukujesz gary i talerze i zaraz lądują w zmywarce( tylko nie kupuj tej 45cm tylko normalną 60cm- mała jest zupełnie niepraktyczna)
    drugie miejsce robocze pomiędzy zlewem a płytą indukcyjną

    Krzysztof

    1. z kwotami tobym uwazal , Kenny 5/12/14 07:30
      zwazywszy, ze nie wiadomo ile chce szuflad, a jesli stosunkowo sporo, jak ja :) to prowadnice Bluma to bedzie rowno 50% ceny calych mebli!

      .:Pozdrowienia:.

    2. Dzięki , NimnuL-Redakcja 5/12/14 09:32
      naniosę to na projekt i zobaczę jak to wygląda. To co zamieściłem wyżej to tylko ogólne rozmieszczenie, zlew docelowo ma być okrągły umieszczony bliżej (w programie Leroy Merlin nie było go w opcji).
      W chwili obecnej jesteśmy na etapie luźnych wycen kuchni, a kwestia układu w kuchni jest nadal otwarta. Dopiero w przyszłym tygodniu zacznie się to materializować w postaci zarówno dokładnych ustaleń co do ilości szuflad, kołysek, typów frontów itd.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

  9. na podłogę , chris01 5/12/14 00:36
    LVT Luxury Vinyl Tiles, płytki imitujące kamień, drewno itp możesz zobaczyć to w sklepach, bankach, restauracjach. Bardzo odporne na zarysowanie, ciche przy chodzeniu po nich, fajnie wyglądają, ciepłe przy chodzeniu boso - kwestia gustu oczywiście, łatwe w pielęgnacji, możesz odkurzać zmywać mopem itd. Grubość około 2,5mm w zależności od producenta Tarkett, Forbo, Polyflor i inne cena około 60-100PLN + 30pln ułożenie+ 15pln za masę samopoziomującą średnio 3mm. np https://www.google.pl/...1680&bih=896#imgdii=_

    Krzysztof

  10. kwestia grzejnika w kuchni... uzywasz go??? , Kenny 5/12/14 07:11
    Ja mojego NIGDY, ale to doslownie nigdy, nie otworzylem. Przy remoncie chcialem calkiem wywalic ale nie bylo wolno :(

    .:Pozdrowienia:.

    1. Nie wiem , NimnuL-Redakcja 5/12/14 09:28
      to mieszkanie nowe, w stanie deweloperskim. Nie wiem czy będziemy używać - ja bym wywalił, ale moja druga połowa chce mieć opcję dogrzania :-)

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. ...to , Wedrowiec 5/12/14 11:38
        dogrzejesz jak będzie potrzeba ;)

        "Widziałem podręczniki
        Gdzie jest czarno na białym
        Że jesteście po**bani"

        1. w sypialni jest kaloryfer , NimnuL-Redakcja 5/12/14 11:41
          szkoda, że nie na moim brzuchu :-D

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. Nim - jak chcesz dam ci namiary na kuchmistrza ;) , dida 8/12/14 22:45
            Sam urzadzam teraz kuchnie i sporo mebli i mam niezlego człowieka z Ełku - jak chcesz dam ci namiary. Moja kuchnia jeszce nie stoi ale jest rozrysowana i pewnei zamawiac bede na styczeń. Robona na wymiar wychodzi taniej na blumie niz z IKEA - szkoda czasu na IKEA-enge no i kasy. Jak chcesz too pusc SMS-a lub zadzwon ;)

  11. sam wlasnie jestem w trakcie wykonczenia mieszkania ze stanu deve , Piratez 9/12/14 11:30
    na poczatek wszystkie koszty policz razy 2 ;]
    u mnie np lazienka z zalozonego pulapu 5tys skoczyla na 13tys;o

    1. Biorę deska lita dab olejowana prawie wszedzie (lacznie z kuchnia). W lazience teak brazylisjki. Chce miec naturalna strukture podlogi dlatego ma byc lita i olejowana. Dorwałęm tanio w leroy za 106zl m2 20mm deche olejowana pierwszego gatunku.

    Kafle klade tylko w przedpokoju - polecam tej firmy http://www.delconca.com/ maja przepiekne modele.

    2. Wystrzegaj sie mebli ikei - slaba jakosc. Wyszedlem z zalozenia ze wszystko ma byc z drewna - ikea tego nie zapewni.

    3. Kuchnia ikei jest do dupy - jak zreszta wszystko z ikei. Lepiej cos na wymiar + zawiasy blum. Mozna tez inaczej - zrobic projekt kuchni z dokladnym wymiarowaniem mebli - wyciac wszystko w sklepie z drewenem a potem poskladac. Blat np mozna samemu zrobic -> http://grassybranchfarms.blogspot.de/...r-top.html

    4. Zabudowana grzejnika wyglada zle - olej temat

    5. Mozna taniej zrobic na zamowienie

    6. Przy remoncie licz koszty razy 2 (na przykladzie mojej lazienki), uzywaj jak najwiecej drewna (drzwi, podlogi, listwy, szafy itd) nie oszczedzaj na armaturze lazienkowej, Lepiej zrobic wolniej a lepie.

    W moim przypadku kuchnie odkladam na pozniejszy termin - ze wzgledu na rosnace koszty wykonczenia mieszkania.

    Malowanie - polecam farby floogera. U siebie uzywam dekso 5 na sciany i flutex 2s na sufit. Masz pewnie polozony tynk maszynowy?? zamiast gladzi zainteresuj sie tym -> http://flugger.pl/...wstepnie_gruntowana(FL%20GLAS).aspx

    1. budowlaniec ze mnie żaden , Demo 9/12/14 12:35
      ale założenie "licz koszty x2" świadczy, że daje się dupy na etapie planowania. Słyszałem to wiele razy i serio nie da się tego normalnie zaplanować żeby nie obudzić się z ręką w nocniku? Ceny materiałów nie mogą przecież aż tak skakać.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. oczywiscie ze sie da , Kenny 9/12/14 14:16
        na 3mies przez remontem mialem gotowy excelek :) Wtedy wszystko kosztuje tyle ile mialo kosztowac. Problem bardziej w tym, ze polowa ludzi zapomina doliczyc grunt, wylewke, gladzie, gniazdka, kable, zarowki, listwy, fugi, sillikon, akryl, rurki/syfony, korki, wezyki, koleczki, lustra, uszczelki, klamki, dywaniki, mydelniczki, wieszaki, haki, wkrety, etc...

        .:Pozdrowienia:.

      2. Tu raczej chodzi o to że , ptoki 9/12/14 14:39
        Albo sobie inwestor zmienia półki cenowe jak przychodzi do konkretnych zakupów (bo inicjalnie załozył że na kafelki wyda 5kPLN a okazało się że żona chce takie za 9kPLN bo inne są brzydkie, :) albo że po stwierdzeniu co jest w sklepach i jaka to kiła przychodzi decyzja o droższych sprzetach.

        1. to jest problem , Kenny 9/12/14 14:56
          z zona, nie planowaniem ;)

          .:Pozdrowienia:.

      3. wyglada to wten sposob , Piratez 9/12/14 15:58
        ze internet a rzeczywistosc to inne swiaty;]

        przyklad lazienki - mozna zrobic w 5tys ale cala armatura jest plastikowa, kafle brzydkie - ogolnie jakosc chujowa

        i zeby to stwierdzic to trzeba pojsc do porzadnego sklepu (nie castorama) gdzie w ofercie sa dobre baterie (a dobra bateria i 1000zl moze kosztowac), gdzie sa np wloskie kafle w ktorych zona zakochuje sie od pierwszego wejrzenia itd

        to samo np z podloga - mozna panele kupic za 10zl ale po co?? zeby po roku zaczely skrzypiec i sie przecierac?

        a najwiekszy rozrzut mialem po farbie - planowalem 500zl wydac a skonczylo sie na 2500zl...

        I skonczylo sie na tym ze zamiast kuchni bede mial wolna przestrzen ;)

        1. tosmy sie nie zrozumieli , Kenny 9/12/14 17:52
          Ty mowisz o etapie wstepnego planowania i wynoru komponentow, ja o tym co jest pozniej... :)

          .:Pozdrowienia:.

      4. zwyczajnie , Tomasz 9/12/14 21:58
        przyjdzie dokupić to, tamto, siamto

        podobno dopiero przy trzecim nabiera się wprawy...

        Pan Croup i pan Vandemar zabijali czas.

    2. ile realnie wyszedł Cię metr , Chrisu 11/12/14 16:00
      wykończenia?

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL