1. CHoć jakoś , DeK 31/12/14 14:27
   nie widzę w niej display port.

"You Think I Ain't Worth A Dollar, But I
Feel Like A Millionaire"

1. Obecnie brak w ofercie. , DeK 31/12/14 14:34
   Może coś od Sapphire? Nie znam się na tym który producent dobry.
   Ważne też by była cicha.
   
   Z tego co widzę trzeba liczyć w okolicach 380zł z display port.
   1. proszę , LoX 31/12/14 14:36
      http://www.agito.pl/...963963.html?attr=925-350877

      "You Think I Ain't Worth A Dollar, But I
      Feel Like A Millionaire"

      1. Dzięki, , DeK 31/12/14 14:38
         właśnie się jej przyglądałem :)
         1. nie wiem niestety , LoX 31/12/14 14:39
            jak z głośnością, musiał byś poszukać testów, ale patrząc na ten wentylator, nie powinno być tragicznie.

            "You Think I Ain't Worth A Dollar, But I
            Feel Like A Millionaire"

            1. Lubiłem zawsze pasywne , DeK 31/12/14 14:47
               karty ale nic takiego nie znalazłem. Więc chyba mi tylko ta pozostaje.
               Nie będzie zbytnio obciążana wiec raczej powinno być cicho.
               1. Do szafira pobierasz ich narzędzie TriXX , Pio321 31/12/14 18:32
                  i dowolnie definiujesz krzywą obrotów.
                  Na 2D będzie niewielka temp. więc karta powinna być niesłyszalna.

1. Ta NVS 295 , DeK 31/12/14 23:18
   to ciekawy bajer :) W sumie kurde nie wiedziałem, że coś takiego jest.
   A jest coś takiego tylko w wersji 512MB ram?
   
   BO obecnie jest taka sytuacja, że Photoshop wymaga do jakiejkolwiek akceleracji minimum 512MB video ram.
   
   
   1. 512MB to ma , ligand17 1/01/15 13:01
      NVS310. Ale to już, niestety więcej kasy wymaga.
      Niestety nie wiem, jak to jest w przypadku włożenia dwóch takich kart - czy RAM się sumuje, czy nie.

2. A jak taka karta , DeK 1/01/15 01:29
   wypada w praktyce?
   Uwzględniwszy rozdzielczość, zastosowanie do Ilustratora, PS, Solid Edge.
   Jak wygląda zużycie energii na tle takiego asusa czy też sapphire R7 250.
   
   No i czy nie ma problemów ze sterownikami dla windows 7-8 itd.
   
   
   1. Nie mam pojęcia , ligand17 1/01/15 13:02
      dopiero co zaczynam zabawę. Ale biorąc pod uwagę, że to są karty do zastosowań biznesowych, to:
      - nie powinno być żadnego problemu ze sterownikami dedykowanymi do konkretnych zastosowań
      - nie oczekuj niskiego zużycia energii.
      1. Zaszalałem , DeK 1/01/15 13:17
         i zmieniłem sobie monitor na graficzne 27 cali stąd właśnie potrzebuję karty z Display Port, obecnie mam rozdzielczość 1920x1080 więc działa na pół gwizdka :)
         
         Do tej pory korzystałem z HD4000 w I5 no ale tam jest limit rozdzielczości i nie mam na płycie wyjścia display Port.
         
         W sumie podoba mi się ta NVS 295, jeszcze jakby miała 512Mb to by było dobre rozwiązanie.
         Patrzę jeszcze co ma do zaoferowania Radeon ale chyba u nich ceny znacznie wyższe za tego typu karty.
         
         Z tego co widzę NVS 295 ma maksymalne zużycie na poziomie 23 W.
         1. W przypadku AMD , DeK 1/01/15 13:18
            chodziło mi o serię FirePro.

         2. DP Ci nie jest potrzeby , ligand17 1/01/15 13:39
            tylko kabel DVI dual link. Od 7 lat mam monitor 30" 2560x1600 i zawsze podpięty pod DVI.
            1. Taki kabel , DeK 1/01/15 14:40
               dostałem z monitorem, ale tak czy siak kartę muszę jakąś mieć bo płyta główna nie pozwala osiągnąć wyższej rozdzielczości.
               
               Jednocześnie myślałem żeby nie była słabsza od HD4000.
               Photoshop ma teraz wymóg, żeby działała akceleracja i tryb 3d, grafika mieć minimum 512MB v-ram.
               
               I szczerze mówiąc kompletnie nie wiem jaką kartę wybrać.
               Na razie mam wstępne zamówienie w agito na sapphire R7 250, ale jeśli mi nie wystawią faktury na grudzień to będę szukał coś tańszego już bez faktury. Szczerze powiem, że nie gram, zbrzydło mi to już, więc jakoś specjalnie chyba tej grafiki nie wykorzystam.
               
               Czyli jakie ewentualnie proponowałbyś rozwiązania?
               
               1. Ano tak , ligand17 1/01/15 15:34
                  Ja ostatnio kupiłem ASUSa R7 260X z uwagi na możliwość podpięcia 6 monitorów. Ale to jest trochę wyższa półka cenowa.
                  Może pomyśl nad czymś tego pokroju:
                  http://allegro.pl/...irectcu-ii-2-i4935777223.html
                  ew. model starszy:
                  http://allegro.pl/...ctcu-eah6850-i4948121361.html
                  DirectCU to bardzo ciche chłodzenie, a seria 6xxx i 7xxx miała bardzo dobry układ zarządzania energią.
                  1. Kartę raczej , DeK 1/01/15 21:11
                     muszę mieć krótką,. Za jakiś czas pewnie wymienię płytę główną na mniejszy standard, co za tym idzie również obudowę na mniejszą.
                     
                     Cena w sumie jest na tyle nieznaczna względem wspomnianego Sapphire R7 250, a to jednak nowsza konstrukcja, mniejsza, zgrabniejsza. Wydajność nie ma już takiego znaczenia, HD4000 swobodnie mi wystarczyła, nieznaczny wzrost wydajności będzie bonusem ale nie jest wymagana. Rozwiązania pasywne R7 250 widzę, że kosztują już ponad 400zł.
                     
                     Jedynie zastanawiam się, czy może nie wziąć tej NVS 295, na jakiś czas by była.
                     
                     To jeśli wystarczy DVI-D to w takim razie jakie są korzyści z Display Port?
                     

         3. zdradzisz jaki monitor kupiłeś? , piotrszach 1/01/15 22:32
            nówka, czy używany?
            1. Nowy, , DeK 1/01/15 23:32
               początkowo rozważałem 24 cale, między Eizo cx241, a NEC PA242W.
               Problem miałem z Eizo gdyż pracuję też dużo z tekstem i miałem problem z jego ostrością. CX daje świetny i naturalny obraz ale lekko wygładza to co wyświetla na ekranie. Ja się fotografią nie zajmuję ani edycją wideo, a CX wyśmienicie się do tego nadaje. Do oglądania filmó też bo matryca nie srebrzy tak jak IPS. W CX siedzi matryca samsunga PLS.
               
               W przypadku PA242W miałem problem gdyż był jakiś defekt w narożnikach w postaci zafarbu i przy tej kwocie dla mnie to dyskwalifikowało urządzenie.
               Gdy w końcu udało mi się załatwić by zobaczyć wszystkie trzy obok siebie padło finalnie na PA272W, a to za sprawą wielkości piksela i rozdzielczości oraz nieznacznej różnicy w cenie. Przy 24 calach piksel ma wielkość 0,27mm, stanowczo za duży, przy 27 calach jest to 0,23mm. Z tą różnicą, że ja to wrzucam w koszty więc zakup nie jest tak bolesny. Do tego sprzedałem swojego starego NECa.
               1. na co dzień pracuję na cx241 , piotrszach 2/01/15 01:58
                  Jak dla mnie w tym przedziale cenowym jest bezkonkurencyjny. Co do braku ostrości, to niczego takiego nie zauważyłem. Fakt, że ja pracuję na iOS, a to niestety może mieć znaczenie (nie jestem fanem Maca, ale wygładzanie fontów pod iOS jest znacznie lepsze niż pod Windowsem).
                  Co do wielkości plamki, to ja już niestety "ślepnę" i im większa, tym lepiej :) Widziałem u kolegi Della 27 cali z 1920x1200 (plamka 0.3 mm) i podobała mi się wielkość fontów (przede wszystkim w programach Adobe).
                  A ten Nec faktycznie wygląda zacnie, gratuluję udanego zakupu :)
                  1. Co do CX241 , DeK 2/01/15 03:06
                     to zgadzam się, jakość obrazu i fakt, że nie srebrzy to duże atuty. A jak się jeszcze chce coś obejrzeć, jakiś filmik, serial, czasami mam taki kaprys bo nie mam czasu na marnowanie go przed TV, to jest to ogromnym plusem, jak ktoś obrabia zdjęcia, również jest to atut. Obraz generowany przez CX241 jest bardzo naturalny, plastyczny. Brak srebrzenia powoduje, że jest "głębszy". Masz CXa to wiesz o czym mówię :) Mnie ten obraz oczarował.
                     
                     Ja pracuję dużo z tekstem, w sumie to miałem do czynienia z plamką 0.29 przez wiele lat na 19 calach, na monitorze stacjonarnym. Wkurzało mnie to bo grafiki wyglądają podle. Dodatkowo mam notebooka z full HD gdzie plamka wynosi chyba też 0,23, nie znalazłem danych technicznych więc gdybam na oko i też o wiele przyjemniej prezentują się wszelkie elementy graficzne, niestety to TN na którym takich prac nie da się wykonywać jeśli mają coś wspólnego z kolorem.
                     
                     Miałem pewne trudności z czytaniem na CXie. Sprawiało mi to dyskomfort, oko jakoś uciekało. Później gdy zestawiłem te monitory razem, to faktycznie IPSy są jakby ostrzejsze, wyrazistsze, nie stosują wygładzania. Ale po ewnym czasie już jakby to wygładzanie mniej mnie drażniło w CX, pewnie bym się przyzwyczaił.
                     
                     Nie twierdzę oczywiście, że to jakaś wada CXa. To raczej cecha wynikająca z budowy matrycy PLS, czasami w sieci można znaleźć wypowiedzi ludzi, którzy mają podobne obserwacje odnośnie matryc PLS. Nie każdy na to jest wrażliwy, zależy jak pracuje oko itd. Ale jakość obrazu ma świetną, aż się chce dotknąć ekrnu by z niego wyjąc to co wyświetla.
                     Nawet później zaczął mi się podobać ten surowy wygląd samego monitora :)
                     
                     Ale gdy postawiliśmy obok CXa NECa PA272W, to zrozumiałem co oznacza mniejsza plamka i jak to się przekłada na jakość obrazu, grafik, komfortu i wydajności pracy. Tutaj w mojej ocenie wada wzroku jest bez znaczenia bo przecież sobie skalujesz, a im mniejszy piksel tym obraz wygląda realniej, im większa plamka tym dalej musisz być od monitora by zniwelować ten efekt. Gdy porównałem go do starej 19 NECa z plamką 0,29 to właśnie na tej dużej plamce tekst jest nieprzyjemny i niewyraźny, zdeformowany, jeszcze wygładzanie systemowe robi gorszy efekt niż zamierzono.
                     
                     Miałem naprawdę ogromny dylemat co wziąć. Miałem ochotę na CXa ale stwierdziłem, że czerń i brak srebrzenia nie może być decydujące bo przy pracy nie jest to uciążliwe.
                     Zadecydowały cztery kwestie.
                     Nieznaczna różnica cenowa, powierzchnia robocza, rozdzielczość i wielkość piksela.
                     
                     Na rzecz Eizo jest gwarancja 5 lat, kalibracja bez problemów, zdrowsze i solidniejsze podejście serwisowe i myślę, że bardziej przemyślana konstrukcja od strony elektroniki.
                     Ale rozczarował mnie fakt, że spośród tych trzech monitorów CX miał uwalonego piksela.
                     
                     
                     Windows ma fatalne wygładzanie fontów na tle MACa. Ja pracuję na Windows 7.
                     
                     W mojej ocenie ten NEC w tych pieniadzch to chyba najrozsądniejszy zakup. Niestety kompromis musi być, albo brak srebrzenia albo rozdzielczość i wielkość plamki.
                     To mi bardzo utrudniło wybór. Nie byłem do końca przekonany czy potrzebuję te 27 cali aż nie oglądnąłem sobie kilka rzeczy na nim. Teraz widzę, że zrobiłbym błąd kupując 24 cale, szybko okazałoby się, że to za mało.
                     
                     
                     
                     
                     1. jest tak jak piszesz , piotrszach 2/01/15 21:40
                        co najmniej połowa mojej pracy to obróbka grafiki (przygotowanie do druku) więc dobre odwzorowanie kolorów to podstawa. Praca z tekstem jest dla mnie komfortowa (a nie jest tego mało :D), ja problemu nie zauważyłem, koledzy też nie narzekają, ale to jest pewnie kwestia systemu.
                        Co do niewystarczającego obszaru roboczego, to i tak wszystkie palety mam na drugim monitorze (iMac 24") więc miejsca na pracę mi nie brakuje :D
                        Jesli chodzi o wielkości plamki, w domu mam Neca 2070NX (1600x1200 na 20") i tu praca w ID to dla mnie katorga, menu jest po prostu dla mnie nieczytelne (i nie jest to raczej kwestia wzroku, bo dla żony też jest to niewygodne). Ten sam monitor podpięty pod Maca wyświetla trochę wyraźniejsze fonty, ale nadal to nie jest to. Muszę na żywo zobaczyć Twojego Neca, może faktycznie wygląda to lepiej. Aha, nie ma znaczenie jaki to Windows (7, 8.1), wygładzanie fontów w obu wypadkach jest słabe.
                        1. W CX , DeK 3/01/15 00:59
                           masz jeden niezaprzeczalny atut. Bezproblemowa kalibracja. NEC w serii PA w Europie robi trochę z tym jaja, ale coś się powoli w tym zakresie zmienia.
                           Też miałem NECa starszej generacji, właśnie go dzisiaj odsprzedałem w rodzinie co znacznie zrekompensowało zakup nowego. Postawiłem obok starego CRT, zachwyt był ogromny i niewiara, że obraz może być tak wyraźny :) Bardzo go lubiłem bo był na świetlówkach i kompletnie nie męczył oczu, ale plamkę miał 0,29 co mnie do furii doprowadzało bo nie znoszę gdy elementy graficzne są kanciaste, bardzo to utrudnia ocenę jakości pracy i efektu końcowego, deformuje to postrzeganie i dochodzi się do wniosku, że jednak to co zrobiliśmy jest paskudne :) Wiele razy się na tym łapałem.
                           
                           MAC faktycznie ma lepiej te kwestie rozwiązane, ale jeśli plamka jest duża to nic się nie poradzi. Gdy porównywałem monitory to były właśnie do MACa podpięte i tam nie miałem tak negatywnych odczuć co do tekstu na CXie.
                           To całe ClearType w Windows jest jakieś niedorobione.
                           Jedyna kwestia jaka mnie trochę drażni po tym jak latami siedziałem na podświetleniu świetlówkowym, że Ledy jednak są mniej przyjemne dla oczu, bardziej męczą, jakie by te ledy nie były to ja mam ogólnie dość wrażliwe oczy na różne bodźce. Ale mam nadzieję, że mi to minie, ewentualnie zorganizuję sobie lepiej czas pracy i przerw. Dużo też zależy od dnia.
                           Na zwykłych ekranach z podświetleniem w-led nie jestem w stanie wysiedzieć. Więc to jest problem bo 99% notebooków na rynku ma właśnie takie podświetlenie :) Nawet na makowym forum znalazłem narzekania na macbooki z nowym podświetleniem gdzie ludzie skarżą się na pieczenie oczu. Wniosek jest taki, że nowsze wrogiem dobrego. Bo o ile świetlówkowe podświetlenie ma mniejszy gamut i jest nierównomiernie w stosunku do LED, tak jednak przyjemniejsze w odbiorze, bardziej naturalne.
                           1. fakt, kalibracja to czysta przyjemność , piotrszach 3/01/15 01:08
                              zaczynając od tego że jest to kalibracja SPRZĘTOWA, to jeszcze mamy dodatkowo auto kalibrację (fajnie to działa, przy wyłączeniu monitora informuje, że przyszedł już czas kontroli monitora, wszystko jest robione automatycznie). Trzeba tylko zaznaczyć, że kalibracja sprzętowa działy tylko z Color Navigatorem, a do modeli CX jest on niestety płatny (dodatkowo ok. 600 zł, można jednak trafić na promocję i przy zakupie nowego monitora da się wytargować zniżkę).
                              Inna sprawa, że nawet przy kalibracji softwarowej (odpowiednim kalibratorem oczywiście) monitor ten świeci przepięknie :)
                              1. Do Cx241 , DeK 3/01/15 02:14
                                 ColorNavigator jest z monitorem. Jest on trochę okrojony w porównaniu do wersji pełnej, nie ma takich bajerów jak symulacja itd. ale kalibrować nim już można bez problemu. To znaczy jest to wersja pełna tylko zablokowane są pewne funkcjonalności, no chyba, że kupimy pełną licencję ale to się wówczas nie kalkuluje.
                                 
                                 Nawet instalowałem go po zassaniu ze strony producenta, licencja jest już wpisana w monitor. Gdybym miał czujnik to mógłbym go skalibrować. Ale to i tak był wypożyczony CX więc nie chciałbym jakoś ingerować w urządzenie, które bym odesłał.
                                 
                                 Soft nie był dodawany natomiast do serii CX240, a opcjonalnie można go było dokupić.
                                 
                                 Co do jakości obrazu zgadzam się. Nigdy czegoś takiego na monitorze z matrycą IPS/PLS nie widziałem. Wydaje mi się, że tutaj Samsung po prostu zrobił dobrą matrycę pod tym względem i zakłuci być może trochę tą dominację LG, który rynek zalał IPSami.
                                 Przyznam, że CX241 zawrócił mi w głowie, stąd też miałem duuuuuże, ogroooomne dylematy co wybrać, gdyby nie to, że jednak powierzchnia robocza i plamka są dla mnie ważniejsze, to brałbym CXa, w zasadzie przesądziła ta sprawa z tekstem. Zwłaszcza, że można sobie na nim odpalić jakiś film czy serial. Nie mam czasu ani chęci na ślęczenie przed TV a w formie przerywnika coś tam włączę na chwilę na monitorze :)
                                 Ale obraz jaki generuje PLS jest bardziej naturalny i to mnie uderzyło gdy nawet miałem NECa i CXa uruchomione obok siebie z tym samym materiałem wideo.
                                 
                                 No ale cóż, zobaczymy co tam w przyszłości się wykluje w tym sprzęcie. Może jakoś to ruszy do przodu bo mam wrażenie, że w monitorach jest jakaś stagnacja jeśli chodzi o technologię.
                                 
                                 
                                 1. przepraszam, pomyliłem się , piotrszach 3/01/15 21:08
                                    ja pracuję na CX240, nawet nie wiem, czym różnią się te modele :D. W CX240 dostępny jest ColorNavigator Element i to on odpowiada za auto kalibrację monitora. Może dlatego nie widzę problemu w pacy z tekstem?
                                    1. W zasadzie , DeK 3/01/15 23:57
                                       modele są bardzo podobne. Przy czym CX241 ma mniej skomplikowaną matrycę i trochę gorszą czerń.
                                       Jedna z osób, którą pytałem o problem z tekstem miał CX240 właśnie, a ja dysponowałem CX241 :) Natomiast w menu CX240 jest opcja, która pozwala cyfrowo wyostrzyć obraz i co za tym idzie tekst. W 241 tego już nie ma.
                                       Dodatkowo 241 nie posiada wiatraka. Tak więc CX241 jest trochę zubożoną konstrukcją względem 240.
                                       1. Może i uboższa wersja, a jednak dostał ColorNavigatora , piotrszach 4/01/15 12:54
                                          za free, jak modele CG :)