Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Artaa 17:25
 » rainy 17:24
 » bmiluch 17:16
 » Fight 17:15
 » kaczy78 17:11
 » radonix 17:08
 » rkowalcz 17:08
 » metacom 17:06
 » myszon 16:59
 » leon 16:54
 » Banan 16:52
 » soyo 16:42
 » Markizy 16:39
 » Tomasz 16:33
 » mark_d 16:27
 » KHot 16:25
 » Kenny 16:22
 » P@blo 16:14
 » Visar 16:11
 » loccothan 16:10

 Dzisiaj przeczytano
 18456 postów,
 wczoraj 31345

 Szybkie ładowanie
 jest:
wyłączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[moto] jaki akumulator do 1.9 tdi a jaki do 1.2 benzyny? , Birdman 6/01/15 20:43
Jakieś fatum normalnie. Dzisiaj w moim karawanie z klekotem pod maska po raz kolejny tej zimy padl mi akumulator. Po przejechaniu 20 km w auci byly drzwi otwarte pol godziny i sie totalnie rozladowal... Chcialem go lekko podladowac z pandy zony a tam niespodzianka. Tez bateria padla. I teraz sie zastanawiam: jakie nowe akumulatory kupic? W Pandzie mialem jakis najtanszy (chyba 45 ah za 160zl) - wytrzymal dwa lata. W audi byla centra futura 77ah - wytrzymala 5 lat. czytalem ze centry juz nie te co kiedys, varta o bosh kiepskie... To co kupic?

ping?

  1. szczerze , elliot_pl 6/01/15 20:56
    to te futury sa ponoc bardziej awaryjne niz klasyczne, z tego powodu, ze zeby uzyskac wiekszy prad robia wiecej plyt, ale znacznie cienszych. Robia sie potem zwarcia itp. Akurat moj sasiad handluje tym sprzetem i mowi czasem co i jak.

    Prawda jest taka, ze nie ma co sie rozrzucac na niewiadomo jak drogie konstrukcje. Ja kupilem jakis low-end od centry ktory sie nazywa "voltmaster" :) Kosztuje o 1/3 mniej niz ich flagowce, gwarancje ma 2 lata, a wychodzi i tak z tych samych fabryk.

    Wybierz sam :)

    P.S.
    Poprzednio mialem Boscha S5 - wytrzymal 7 lat. Oczywiscie mowie o 1.9 TDI caly czas :)

    momtoronomyotypaldollyochagi...

  2. normalne jakies a nie pazdziez , Kenny 6/01/15 20:59
    1. moll m3
    2. westa forse
    3. yuasa silver

    .:Pozdrowienia:.

  3. Dwie opinie i obie skrajnie różne.... , Birdman 6/01/15 21:09
    i bądź tu mądry...

    ping?

  4. 5 lat , Artaa 6/01/15 21:10
    każdy firmowy z reguły wytrzyma. Nie ma co się spinać na jakieś super..
    Oczywiście jak ładowanie i instalacja OK.

    Jak ma być na dłużej to np Motorcraft produkuje długowieczne aku - 10 lat w mondeo.

  5. Centra Futura , Chrisu 6/01/15 21:23
    wytrzymała mi 4 lata :/. Teraz kupiłem 2xVarta Silver. Jeszcze nie wiem czy się cieszę ;).
    Szczerze, to poszukałbym OBSŁUGOWEGO - tak tak. Masz niski poziom, doelwasz destylowanej i jeździsz. Bezobsługowe w sumie to obsługowe bez możliwości dolania wody. Co innego żelowe.

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  6. Archiwum! , zartie 6/01/15 21:28
    Dyskusje o akumulatorach były już kilka razy, choćby tutaj:
    http://twojepc.pl/boardPytanie161275.htm
    http://twojepc.pl/boardPytanie161553.htm

    Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

  7. do 1,2 w pandzie , Nikita_Bennet 6/01/15 21:44
    wejdzie 54ah, ja wstawiłem boscha. Pozostałe są dalej na centrach (jedno ma ponad 8 lat i kręci).
    Ja bym przede wszystkim sprawdził instalację bo coś krótko te akku Ci wytrzymały a przed zakupem akumulatora sprawdziłbym datę jego produkcji bo często sprzedawane są akku starsze niż 1-2lata a 2 lata bez doładowywania i bankowo nie ma taki akku deklarowanej "mocy". Doładowując taki leżak magazynowy nie przywrócisz mu sprawności. Niestety takie są nowe akku.

    ale ja tam się nie znam ;)

    nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

  8. Po pierwsze , MayheM 6/01/15 22:34
    to trzeba sprawdzić co Ci ciągnie prąd w 1.9 tdi.

    A po drugie kupuje się taki aku, jaki zaleca producent. Ani większy, ani mniejszy.

    1. Problemy sie pojawiły , Birdman 6/01/15 23:58
      jak zostawiłem podłączoną do zapalniczki kamerkę na noc i mi rozładował się akumulator totalnie...

      ping?

      1. ???? , zartie 7/01/15 07:44
        Kamerka ma zasilacz 5 V 500 mA, jak mogła w ciągu kilkunastu godzin rozładować akumulator o pojemności kilkudziesięciu Ah ???? Albo zasilacz jest uszkodzony (ale przy poborze kilku A to już by świecił) albo coś innego ci zżera prąd.

        Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

        1. a skąd wiesz , Hitman 7/01/15 10:01
          ile był naładowany? - jak dodamy do tego mrozy autoalarm, radio - jazda na krótkich dystansach to i nową sztukę załatwisz..

          Teoretycznie okłamywanie samego siebie
          jest niemożliwe. W praktyce robi to
          każdy z nas.

          1. W samochodzie ze sprawną instalacją? Wątpliwe , zartie 7/01/15 10:51
            Którejś zimy ciągle jeździłem na krótkich dystansach, kilka razy dziennie po 1,5 - 2,5 km i aku wcale nie był rozładowany.
            Alarm i inne odbiorniki to 100 - 150 mA, radio musiałoby grać i to dosyć głośno aby rozładować akumulator. Jeżeli dzień wcześniej kręcił normalnie to nic go nie powinno "wyssać" przez noc.

            Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

            1. no to masz magiczny aku , Hitman 7/01/15 11:14
              który przeczy fizyce - bo niemożliwe jest doładowanie na tak krótkich dystansach bo oprócz ładowania masz inne odbiorniki ( światła, nawiew itp) a jak uwzględnić jeszcze spadek pojemności zależnym od temperatury to sorry ale zimy bez zabrania aku do domu nie pociągnie żadne auto..

              Teoretycznie okłamywanie samego siebie
              jest niemożliwe. W praktyce robi to
              każdy z nas.

              1. zależy , endern 7/01/15 11:30
                jeszcze od mocy alternatora. U mnie w Polo miał na prawdę sensowne ładowanie.

                1. no tak , Hitman 7/01/15 13:14
                  ale dalej "moc" ładowania zależy od obrotów silnika a nikt normalny nie piłuje zimnego - dochodzą jeszcze ograniczenia prądowe więc za dużo prądu na aku nie pójdzie bo by wybuchł po prostu - więc ja w 10 minutowe jazdy nie wierze i tyle..

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

              2. raczej jest bo mam tak od zawsze , Kenny 7/01/15 12:14
                do/z pracy mam 10min, lewo sie do 70st nagrzeje. A po dordze jescze odbieranie dziecka, sklepy, kilkukrotne gaszenie i zapalanie - w marei akku pociagnal 8 lat, w 308 leci 7 rok - zaden ani razu nie wyjmowany z auta! Ale w krakowie tez zimy nie sa jakies wielkie...

                .:Pozdrowienia:.

                1. a weekendowych , Hitman 7/01/15 13:18
                  wypadów gdzieś dalej nie liczysz? ( choćby okres świąteczno-noworoczny)

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

                  1. hehe, nie ma weekendowych wypadow , Kenny 7/01/15 14:15
                    Dystans wiekszy niz 1/3 krakowa trafia sie raz na kwartal... Na zadne swieta nigdzie nie jezdze. Robie 12-14kkm rocznie.

                    .:Pozdrowienia:.

                    1. to coś kłamczuszysz ;)) , Hitman 7/01/15 15:21
                      skoro dziennie robisz około 20km max lub mniej albo i mniej to daje - rocznie przebieg 7200km - a gdzie reszta ?? ;)) brakuje mi drugie tyle na upartego ;P
                      BTW - jedyny który nie musi kręcić licznika a i tak mu nikt nie uwierzy ;]

                      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                      jest niemożliwe. W praktyce robi to
                      każdy z nas.

                      1. a wuja :) , Kenny 7/01/15 15:46
                        jeden wypad do berlina - 1500km
                        jeden wypad nad morze - 1500km

                        a pok krakowi jezdze duzo wiecej

                        .:Pozdrowienia:.

                        1. ucielo , Kenny 7/01/15 15:47
                          a po krakowie jezdze wlasnie 2x wiecej niz tylko do pracy - ale zawsze na bardzo krotkich odcinkach... po parenascie minut, stad wlasnie czestym odpalaniem jeszcze dobijam akku... a on nic ... zyje :))

                          .:Pozdrowienia:.

                        2. ps. do samej pracy to ja mam jakies 2km :D , Kenny 7/01/15 15:49
                          srednia predkosc po Krk - 18-21km/h w zaleznosci od okresu...

                          .:Pozdrowienia:.

                          1. no to zgoda , Hitman 7/01/15 15:55
                            skoro samochód jeździ godzine lub więcej dziennie to ok - jest czas na ładowanie..

                            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                            jest niemożliwe. W praktyce robi to
                            każdy z nas.

                            1. sredio to mysle ze blizej pol godziny dziennie , Kenny 7/01/15 16:30
                              sie uzbiera

                              .:Pozdrowienia:.

              3. "zimy bez zabrania aku do domu nie pociągnie żadne auto" - ???? , zartie 7/01/15 22:11
                To ja nie wiem jakie Ty miałeś/masz samochody. Akumulator trzeba było doładowywać w maluchu. Jeżeli samochód nie stał kilkanaście dni tylko był codziennie używany to sprawnego akumulatora nigdy nie taszczyłem do domu i nie musiałem go doładowywać. Wtedy, gdy jeździłem na takich krótkich odcinkach, trochę się bałem o akumulator i kilka razy go podłączałem (w pracy za budynkiem mam garaż z gniazdkiem) i prostownik za każdym razem już po kilkunastu minutach pokazywał, że akumulator jest w pełni naładowany.

                Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

                1. przy użytkowaniu , Hitman 8/01/15 09:16
                  na krótkich dystansach - nie wyrywaj słów z kontekstu - bo pisałem do wątku Kennego

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

                  1. Pisałeś do mojego wątku, który jak najbardziej dotyczył użytkowania na krótkich dystansach , zartie 8/01/15 09:49
                    Odpowiedziałem, że użytkowanie na krótkich dystansach nie szkodzi (oczywiście pod warunkiem, że wszystko jest w pełni sprawne i silnik odpala od razu i nie trzeba kręcić rozrusznikiem kilkadziesiąt sekund).

                    Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

                    1. masz racje co do wątka , Hitman 8/01/15 16:15
                      a ja dalej twierdze, że nie da się naładować aku na krótkich dystansach tylko jeżdząc - będzie on wiecznie niedoładowany, w zimie tym bardziej, przy dieslu dostanie jeszcze bardziej w d a świece wiecznie nie będą nowe więc suma sumarum kiedyś padnie ten aku niespodziewanie bo żąden nie jest stworzony do pracy przy dolnej granicy swojej pojemności..

                      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                      jest niemożliwe. W praktyce robi to
                      każdy z nas.

                      1. a co rozumiecie przez krotki dystans? , wrrr 8/01/15 19:23
                        skakanie od ulicy do ulicy jako listonosz?

                        bo sprawny technicznie benzyniak po rozruchu potrzebuje ponizej dwoch minut na odzyskanie utraconego podczas tej czynnosci pradu, doliczmy drugie tyle za nocne czuwanie alarmu i wyjdzie nam ze kilka km jazdy dziennie zamyka temat

                        problemy wynikaja z nieprawidlowej eksploatacji - rozladowanie do zera (o ktorym wspomina autor watku) to nie jest normalna rzecz dla akumulatora samochodowego (po takiej akcji bezoblsugowemu aku bez wiercenia nie wymienisz elektrolitu, a zasiarczony akumulator to rownia pochyla w kierunku utylizacji)

                        podsumowywujac, albo sie ogarniamy i pilnujemy (swiatla, radio itp itd), albo kupujemy kolejny i nie marudzimy

                        1. to teraz sobie oblicz , Hitman 9/01/15 09:55
                          jakim prądem musiałbyś ładować aku w samochodzie by w 2 minuty nadrobić stratę na rozruchu silnika. W pełni naładowany aku ma moc wystarczającą na rozruch od 70-150 razy motogazeta.mojeauto.pl/Technika/Test_akumulatorow_samochodowych_GTU_2014/2015,a,250219.html
                          więc daje to wg Twoich obliczeń od 140 do 300 minut pracy silnika by go w pełni naładować ( pomijam fakt że łatwiej nałądować aku do 80% pojemności niż100% czasowo zajmuje to nieproporcjonalnie dłużej)
                          Wychodzi więc od 2,2h -5h - sorry ale nie jest to przedział ani zalecany ani bezpieczny do ładowania a wręcz szkodliwy przyjmując wartość większą!!


                          Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                          jest niemożliwe. W praktyce robi to
                          każdy z nas.

                          1. Co ty liczysz ?!?! , zartie 9/01/15 11:53
                            Rozruch sprawnego silnika benzynowego trwa sekundę, ile energii w tym czasie ubędzie z akumulatora? Góra 1 Wh !!! To teraz policz ile sekund potrzeba, aby tyle energii dostarczyć przy prądzie 3 A.

                            Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

                            1. Jeszcze jedno , zartie 9/01/15 12:09
                              Z tego "testu" to nie wiem czy śmiać się, czy płakać. Chyba że to wina niekumatego pismaka.

                              Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

      2. to spróbuj , MayheM 7/01/15 10:06
        naładować go całkowicie najpierw, a dopiero szukać nowego. Zwykle daje się uratować, tylko żelowe rozładowane do zera umierają.

        1. Juz dwa razy , Birdman 7/01/15 12:06
          go pod prostownik podpinałem. Niby pozniej pare dni dziala normalnie ale np grzebalem troche przy aucie i przez 45 minut byly praktycznie zapalone lampki w srodu (tylko te na nogi, gorne wylaczone) i akumulator padl....

          ping?

          1. a jak długo ładowałeś , MayheM 7/01/15 18:37
            i jakim prostownikiem?
            Zazwyczaj tanie prostowniki ładują prądem 1 do 2A, więc potrzeba od 24-50h aby naładować w pełni aku.
            Naładowany aku powinien mieć napięcie ok 12,56V. Ja tyle nie ma po naładowaniu, to albo aku już do dupy, albo nie doładowany do pełna.

            1. Ladowalem , Birdman 7/01/15 18:51
              prostownikiem automatycznym z prądem 4A. Proces ładowania trwał około 1,5 godziny.

              ping?

              1. czyli nie naładowałeś , Artaa 7/01/15 19:10
                jw.

              2. No to nie naładowałeś :) , MayheM 7/01/15 19:43
                Policz sobie, 1,5x4 = 6, a potrzeba prawie 10x tyle :)

                1. Czy ja wiem , Birdman 7/01/15 21:56
                  Napięcie było 12.6, auto odpaliło. No i prostownik sam przestał ładować. Żeby dłużej ładować musiał bym mieć inny prostownik...

                  ping?

                  1. Lipny prostownik lub dogorywający akumulator (a może jedno i drugie) , zartie 7/01/15 22:22
                    Niektóre automatyczne prostowniki nie radzą sobie ze zdychającymi akumulatorami. Napięcie 12,6 V nie świadczy o naładowaniu, w pełni naładowany akumulator zaraz po ładowaniu ma blisko 13 V.

                    Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

            2. ? kupiłem , Wedrowiec 8/01/15 14:10
              prostownik w weekend, w leclercu, 6A, 70 zł. 4A kosztował 60 zł. To ile kosztuje tani prostownik?? Większość nowych prostowników jak jest choć trochę zbliżone prądem do pojemności aku - więcej niż 12h nie poładuje.

              "Widziałem podręczniki
              Gdzie jest czarno na białym
              Że jesteście po**bani"

              1. a i o prostownikach , Wedrowiec 8/01/15 14:13
                do aut 1-2 A to nawet nie słyszałem/nie widziałem na półce sklepowej

                "Widziałem podręczniki
                Gdzie jest czarno na białym
                Że jesteście po**bani"

              2. są takie , MayheM 8/01/15 17:32
                nieautomatyczne, tylko skala ze wskazówką jest. Zdziwiłbyś się, ile osób takich używa... Nie wiem czy są jeszcze gdzieś w sprzedaży :)

              3. 6 A to jego prąd maksymalny , zartie 9/01/15 11:46
                Zwykłe prostowniki mają tylko transformator i mostek prostowniczy, dają napięcie 14,4 V (a przynajmniej tyle powinny dawać), zaś prąd ładowania wynika ze stopnia naładowania akumulatora. Stąd potrzeba montowania w nich prymitywnego amperomierza, aby można było kontrolować proces ładowania. Gdy akumulator jest naładowany w ok. 70 - 80 % prąd ładowania mocno spada i wskazówka niewiele pokazuje, ale do pełnego naładowania należy ładować akumulator jeszcze 10 - 20 godzin.

                PS. Oglądałem kiedyś w markecie kilka takich zwykłych prostowników i nie wiem kto je dopuścił do sprzedaży, bo nie spełniały żadnych norm ochrony przeciwporażeniowej.

                Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

    2. Taaa, producenci samochodów montują fabrycznie akumulatory na mrozy - 30 stopni C , zartie 7/01/15 08:00
      Wierzysz w takie bajki? Przecież to jest Europa, według producentów samochodów takie mrozy w Europie nie występują.

      Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

  9. Bosch Silver 52 Ah .... , OLD++ 7/01/15 09:00
    wytrzymał od 2010 - 2014 r. Teraz kupiłem Vartę Silver 52 Ah.

    TPC Board -- Powinno być FWA Board

    1. A mój aku ma już 8,5 roku i jestem w szoku bo to w dieslu , Pasza 7/01/15 10:01
      w benzynce ile by wytrzymała z 13 lat?

      Mało tego nigdy nie był doładowywany dodatkowo jeżdzę mało szczególnie w zimę 2-3 X w tygodniu po 10-15 km (czyli nigdy nie doładowany na full.)

      Jakaś varta 70 AH 720A już sie kończy ale do następnej zimy wytrzyma czyli bedzie miała 9,5 roku!!!!! i to w dieslu.

      1. mój miał 11 lat , Artaa 7/01/15 12:44
        jak sprzedawałem Mondeo 2,0 TDCi i odpalał od 1 zakręcenia.

        Ale to był Motorcraft...

        1. .. moj , humel 7/01/15 15:52
          Motorcraft 54/500 (a tak naprawdę Hoppecke) wyzionął ducha w poniedziałek 05.01.2015 po 12 latach pracy. Zastąpiła go Varta Silver Dynamic 52/520 :)

          **** HuMeL ****

          1. Varta , Artaa 7/01/15 15:56
            tyle nie wytrzyma, ale to też dobry wybór.
            W Subaru mam już 5 lat, jeszcze działa... ;-)

          2. ja w tym roku zmieniłem aku w viki B , Chrisu 8/01/15 13:07
            i... Też tam był motorcraft. Co więcej coś mi się wydaje, że to był pierwszy akumulator tego auta ('98).

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  10. varta , slawq 7/01/15 21:21
    tym roku zmienilem stary uwaga rocznik 1998 na nowy Varta Silver
    Ojciec kupił 2 lata 4 miesiące temu jakiś z linii Bosch... do wymiany - już podładowuje.....

    ASUS K8N-E ,A64 3@3.4,1024MB,
    hdd 410GB,Teac W54E,Nec 500,NEC
    791SB,Palit7300GTddr3, LogiMX500

  11. Kupowałem w poniedziałek Exide , Pron! 8/01/15 11:35
    Niedawno kupiłem Golfa V GTi i jak przystało na auto sprowadzone z zachodniej części Niemiec, aku siadł przy pierwszych większych mrozach. Do tego jest to zabawka na weekendy, czyli drugie auto, czasem stoi 2-3 dni. Aku był obsługowy, dolewałem wody, ładowałem ale coraz mniej prądu w niego wchodziło.
    Aku miał kiedyś 74Ah, jak się rozładował prawie do zera, weszło w niego 15Ah, kolejne ładowanie za kilka dni już 10 Ah i ostatnio wchodziło tylko 4 Ah.
    Zdecydowałem się na nowy aku, własnie Exide Premium. 64Ah z większym prądem rozruchowym
    Póki co działa... od 2 dni ;)

    Slalom alejkom!

    1. czyli kupiles Centre z Poznania , Kenny 8/01/15 12:01
      :))

      .:Pozdrowienia:.

      1. No... , Pron! 8/01/15 12:10
        ...tak ;)

        Slalom alejkom!

      2. I zrobiłem to... , Pron! 8/01/15 12:10
        ... świadomie.

        Slalom alejkom!

        1. chyba ze tak , Kenny 8/01/15 12:22
          :))

          .:Pozdrowienia:.

    2. fajne , Franz 8/01/15 21:46
      masz weekendy co 2-3 dni :D

      Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
      Niedługo nas z ujni europejskiej
      wyrzucą.

      1. Oj tam... , Pron! 9/01/15 10:24
        ...czasem po bułki skoczę Golfem, na pewno mniej cierpi na krótkich odcinkach niż 2.0 TDCi z DPF.
        Ale generalnie przeznaczenie jest weekendowo-ćwiartkowe.
        Na wiosnę robię stage 2 czyli wydech i program. Powinno być z 265-270KM i 320-340Nm.

        Slalom alejkom!

    3. Czyli kupiłeś coś, czego wszyscy radzili unikać , zartie 9/01/15 12:00
      "z większym prądem rozruchowym"

      Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL