Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie!

1. jakiej pomcy w ramach nato , komisarz 22/01/15 14:56
   jezeli nie amerykanie to nikt. Nawet ta slynna "szpica" nato to pic na wode, bo jak sie okazuje, maja nia dowodzic niemcy, a w jej sklad wchodzic wojska polskie ktore i tak juz w Polsce sa. A amerykanie musza miec interes, zeby pomoc.

   Komisarz Ryba

   1. konkretna pomoc jak np. , Demo 22/01/15 15:50
      zrzucenie ulotek tudzież inne formy wyrażania własnego oburzenia.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. za drogie euro kupili taniego rubla, jak rubel podskoczy a jutro euro spadnie , Chrisu 22/01/15 14:30
   to będzie w diabły kasy w kieszeni...

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   1. musisz być nieco bardziej elastyczny , Demo 22/01/15 14:31
      po 1 euro jest drogie dla nas, nie dla tych co w euro zarabiają. Po 2 taniego rubla będzie można wymienić na coś innego w Putinlandzie, np. na złoto jak jego kurs się poprawi.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. spoko spoko , Chrisu 22/01/15 14:38
         jeśli w sierpniu miałeś ~50 rubli za euro, a teraz masz 80. Jak pójdzie dodruk euro, to pewnie euro pójdzie na łeb... A rubel - pewnie zacznie się umacniać...

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

         1. 123 , Demo 22/01/15 14:42
            dlatego mówiłem o zamianie na złoto.

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

1. do momętu , Markizy 22/01/15 16:23
   w którym rzad w kijowie nie został przejęty siłą przez nazistów (zamach stanu) nikt nie wstawiał ukrainie jakichkolwiek roszczeń (do dziś ich brak). Natomiast gdyby rząd ukrainy dbał o swoje prowincje to nigdy żadna z nich nie chciała by wystąpić z państwa. Ale że tam jedna wielka korupcja od 25 lat to każdy kombinuje jak może, wraz z przysłowiem "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma".

   Na Bordzie od 2003-03-03:D
   i5 6600, 2x8GB, 7770

twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

1. by rzylo siem lepiej , Demo 22/01/15 16:03
   123 :/

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(

2. wiesz co by Husajn , Chrisu 22/01/15 16:09
   znaczy Obama zrobił gdyby to było w USA? Powiedziałby pots in tuhas i tyle...

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

3. Kojarzysz prywatyzacje PZU? , ptoki 22/01/15 16:51
   Tam cyrk był taki:
   PZU udziela pożyczki firmie XYZ (nie pamietam nazwy ale to chyba eureko było). Firma XYZ, przychodzi do rządu z tymi pieniędzmi i kupuje udziały w PZU. Staje się
   udziałowcem większościowym (o mało co). I może umorzyć samej sobie te pozyczkę.
   
   Tu mam wrażenie że pieniądze na ten "deal" miał ktos związany z środowiskiem żydowskim w ten sposób wydane pieniądze wróciły by do właściciela.
   
   Taki deal nie jest rzadki. Ten akurat i ten leśny to przypadki patologiczne. Ale taż są przypadki legalne:
   http://manager.nf.pl/...rogiego-przejecia,,12788,7
   
   A historia PZU jest tu:
   http://www.aferyprawa.eu/...wieksza-niz-Orlenu-483
   

Na Bordzie od 2003-03-03:D
i5 6600, 2x8GB, 7770

1. to schetyna jest magistrem historii? , komisarz 22/01/15 16:21
   a to sie z tuskiem i komorowskim dobrali. Ale bardzo sie nie dziwie, w koncu hisotria to jeden z tych kierunkow gdzie trzeba zaplacic zeby sie nie dostac.

   Komisarz Ryba

   1. niestety , Markizy 22/01/15 16:25
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Grzegorz_Schetyna
      "Początkowo studiował prawo, w 1990 ukończył historię na Wydziale Filozoficzno-Historycznym Uniwersytetu Wrocławskiego"
      Co jak co dobrą też reklamę zrobił uczelni.
      
      Co do władzy dziwię się że u nas politycy to prawie sami filozofowie, socjologowie, prawnicy, muzycy czy historycy. A brakuje ludzi z wykształcenie technicznym.

      Na Bordzie od 2003-03-03:D
      i5 6600, 2x8GB, 7770

      1. oj tam, pewnie specjalizował się w historii , ptoki 22/01/15 16:52
         mongolii...
         
         :)
         1. nie powiedziałbym , Markizy 22/01/15 19:11
            Mongolia posiada bogatą historię, w końcu całe wieki najeżdżała chiny i nie tylko.
            Prędzej studiował historie podbojów ludów Wyspy Wielkanocnej ;)

            Na Bordzie od 2003-03-03:D
            i5 6600, 2x8GB, 7770

            1. Chyba jednak ... , Muchomor 23/01/15 01:47
               ... coś się tam po naszej myśli dzieje:
               http://www.ekonomia.rp.pl/...-Unie-Europejska.html

               Stary Grzyb :-) Pozdrawia
               Boardowiczów

               1. to jest , endern 23/01/15 08:09
                  bez znaczenia - wszystko jest kwestią faktów i tego co faktycznie się dzieje.
                  To jak deficytem najważniejszych państw UE parę lat temu - > Formalnie powinny być na nie nałożone kary na Niemcy i Francję. Ale nikt tego nie robił ze względu na słabość instytucjonalną UE.
                  
                  A tu równolegle dochodzi do zaognienia konfliktu na Ukrainie, nowe jednostki wojsk Rosji wkraczają. I zadają takie decyzje:
                  http://www.polskieradio.pl/...o-od-wloskiego-banku
                  A Francja negocjuje sobie niezależne porozumienie handlowe.
                  1. No właśnie. , Muchomor 23/01/15 10:11
                     Unia-srunia, a każdy i tak własnym sumptem stara się ugrać na boku jak najwięcej.
                     Szkoda, że nasi włodarze tego nie rozumieją.

                     Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                     Boardowiczów

      2. to tylko pokazuje , GULIwer 25/01/15 11:26
         jak kiepski z niego magister. Jak nie wie z historii co dziej się z państwem, które od wewnątrz jest wyniszczane i rozrywane przez różne kasty

         I'm only noise on wires

   2. nie masz zielonego pojęcia , okobar 22/01/15 20:29
      o studiowaniu historii
      nie masz zielonego pojęcia o dostawaniu się na studia z historii
      nie masz zielonego pojęcia o wielu rzeczach, ale pierdzielisz jak potłuczony, jakbyś wszystkie rozumy na wszelkie tematy pozjadał

      AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
      GF 7600 GS, M2N4 SLI
      Win XP SP3

      1. nigdy nie zrozumiem kierunku studiów 'historia' , juzek 22/01/15 20:55
         dla mnie to jakieś nieporozumienie.
         
         Ale jeśli już: tak czy siak zawsze są gorsi i lepsi studenci.
         
         A co do schetyny: burza w szklance wody.
         1. kolega na UJ się nie dostał , Demo 22/01/15 22:34
            a głupi nie był.
            
            

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. Też kiedyś roboty nie dostałem. , ptoki 22/01/15 22:38
               Ale stwierdziłem podczas rozmowy że lubie się rozwijać i na rozmowy chadzam żeby sie dowiedziec ile jestem warty na rynku pracy.
               
               Facet chyba uznał że jestem za nadto wykwalifikowany :)
               
               Zresztą tamta rozmowa trwała prawie 2h i jakbym miał ja dobrze opowiedziec z komentarzem to bym chyba musiał opowiadać tak samo długo :)
               
               Ten twój kolega może był po prostu za mądry na ten kierunek i dlatego go nie chcieli :)
               1. odpadł na ustnym , Demo 23/01/15 07:50
                  gnębili go ostro.

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

         2. ja nigdy , okobar 22/01/15 23:58
            Nie zrozumiem wielu kierunków ale nie twierdzę ze dlatego są dupowate...

            AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
            GF 7600 GS, M2N4 SLI
            Win XP SP3

            1. zero rozumienia slowa pisanego , komisarz 23/01/15 01:38
               przeczytaj jeszcze raz moja wypowiedz i napisz, gdzie dokladnie napisalem cos zblizonego do tego co ty mi wmawiasz.

               Komisarz Ryba

               1. w odpowiedzi , okobar 23/01/15 17:40
                  której powyżej się czepiasz pisałem do wypowiedzi juzka, nie Twojej
                  czyli masz zero zrozumienia dla słowa pisanego... cóż nie każdy jest doskonały

                  AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                  GF 7600 GS, M2N4 SLI
                  Win XP SP3

                  1. nizbyt trafiona proba wymigania sie , komisarz 23/01/15 20:54
                     w koncu do mnie napisales "To fizyka teoretyczna to dopiero musi być slaby kierunek. " - co jest takim samym przekazem.

                     Komisarz Ryba

                     1. słyszałeś o , okobar 24/01/15 09:32
                        sarkazmie?

                        AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                        GF 7600 GS, M2N4 SLI
                        Win XP SP3

            2. nie mam nic do historyków jako takich, ale , juzek 23/01/15 02:17
               egzamin państwowy z historii ( państwowy stopień naukowy)? do czego to i czemu to ma służyć?
               Nikomu i niczemu.
               
               1. tak smao mozesz , okobar 23/01/15 17:41
                  stwierdzić o większości kierunków, wszystkich humanistycznych i wielu technicznych
                  
                  ale to Twoje zdanie, nawracać Ciebie nie mam zamiaru, zdawaj sobie jednak sprawę, ze inne zdanie ma większość ludzi

                  AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                  GF 7600 GS, M2N4 SLI
                  Win XP SP3

                  1. wiem, i muszę doczekać czasów , juzek 23/01/15 18:08
                     kiedy większość ludzi będzie mojego zdania:)
                     
                     No i tak - większość kierunków ma bezsensowny egzamin państwowy - nie wiem komu to potrzebne i po co to. To bezsens.
                     Egzamin państwowy powinny mieć kierunki tylko takie od których zależy życie człowieka, czyli lekarze, budowlańcy, architekci.. itp
                     1. Egzamin państwowy pozala na pewną mieszankę iluzji i sprawiedliwości. , ptoki 24/01/15 16:29
                        Bo egzamin nie implikuje pozwolenia na pracę w danym zawodzie ale ułatwia dobieranie pracowników.
                        Jak masz ludzika który ma projekty i studia i egzamin to wybierasz go a nie ludzika który ma projekty i studia bez egzaminu albo ludzika z samymi projektami.
                        
                        Oczywiście mozliwe są wyjatki ale egzamin państwowy przeprowadzony przez wiarygodna instytucję jest bardzo pomocny w ocenie kwalifikacji...
                        
                        Zamiast historii podstaw angielski czy niemiecki. Jak lolek ma papier z egzaminu (choćby jakies FCE) to wiadomo ze coś umie.
                        A jak nie ma to trzeba go samemu przetestować. A jak bys przetestował kogos z chińskiego? Bo z angielskiego to pewnie bys umiał ale z chińskiego juz nie bardzo :)
                        1. bullshit , juzek 25/01/15 07:06
                           pracodawca i tak weryfikuje na swój sposób kwalifikacje pracownika.
                           
                           I skoro egzamin państwowy nie implikuje pozwolenia na pracę i jest mieszanką iluzji i sprawiedliwości, to tak naprawdę jest to chuja warte i niepotrzebne.
                           
                           Egzaminy, certyfikaty itd.. powinny robić tylko placówki i instytucje prywatne.
                           One oczywiście również nie gwarantują i nie implikują pracy.
                           Ale wtedy to tym placówkom zależy na jak najlepszej renomie, jakości, tworzy się konkurencja i wzrasta jakość wszystkiego.
                           Jeśli koleś wychodzi z certyfikatem znajomości komputera z placówki 'Komputer-Ziutek', to tej placówce powinno zależeć, aby przyszły pracodawca pomyślał: "ten koleś zrobił certyfikat w Komputer-Ziutek, a tam są wysokie wymagania, więc na pewnie coś umie to wezmę go na pierwszy ogień testów"
                           I kółko się kręci. Jeśli jest zapotrzebowanie na ludzi z certyfikacjami od 'Komputer-ziutek', to młokosy walą do tej placówki po ten certyfikat - jest to zdrowy rynek i zdrowa konkurencja.
                           
                           Instytucjom państwowym zależy na bardzo niewielu rzeczach, co widać jak to wszystko dzisiaj babra się w gównie, jakie są kierunki studiów, jaka jest jakość wszystkiego, jacy magistrowie wychodzą itd itd itd.. syf, kiła i mogiła.
                           
                           Egzaminy państwowe powinny być tylko dla dziedzin, od których zależy życie człowieka, np lekarz. Wtedy wymogi i kryteria są jasne i czytelne i ustawiane na odpowiednim poziomie dla wszystkich. Żeby była pewna odpowiedzialność i żeby wiedzieć, gdzie naprawiać w razie czego.
                           Ale tu też uwaga - chodzi tylko o egzaminy. Wcale nie jest konieczna nauka państwowa do tego egzaminu. Człowiek niech zdobywa wiedzę i kształtuje się w jakikolwiek sposób, aby tylko wiedział co później ma robić. over.
                           1. pitolenie , Demo 25/01/15 09:12
                              prywatne uczelnie pokazały jak to konkurencja wymusza podnoszenie poziomu. Robiłem studia dziennie na Politechnice Wrocławskiej i zaoczne na takiej prywatnej...śmiech na sali, zero porównania, a papier jest papier.

                              napisalbym swoj config,ale sie nie
                              zmiescil:(

                              1. ech... , juzek 25/01/15 17:54
                                 no tak to jest, jak uczelnia robi swoje z dupy egzaminy, ale niby ma państwowy stopień naukowy...i jeszcze od kierunków, które nie powinny mieć takiego stopnia.
                                 I dodatkowo jest wymuszana edukacja na tych placówkach, aby dojść do egzaminu.
                                 To jest kompletny miszmasz, w którym nic będzie dobrze działać.
                                 NEVER EVER WHATEVER.
                                 
                                 Jeśli chcesz potwierdzenie czegoś, że coś umiesz, na czymś się znasz, to system powinien opierać się na: nie ważne skąd i jak czerpiesz wiedzę i się kształcisz.
                                 Państwo jedynie powinno zapewniać ci egzamin państwowy z dziedzin od których zależy życie człowieka, a placówki prywatne powinny przede wszystkim zapewnić egzaminy z miliona innych duperelowatych dziedzin: historii, informatyki, krawiectwa i szydełkowania.
                                 Piszę o "placówki prywatne powinny zapewnić" - w tym sensie, że nie powinny mieć obowiązku (nie powinny ale mogłyby jakby chciały) prowadzić całej edukacji 'krawiectwa', 'infromatyki', 'historii' - bo to nie jest ważne jak zdobędziesz wiedzę. Kogo obchodzi jak będizesz uczył się historii? Możesz sobie w domu siedzieć i kuć daty.
                                 Jeśli placówki nie miałyby obowiązku prowadzić edukacji do egzaminu, to wtedy wolny rynek na nich wykształciłby również tylko prowadzenie samych egzaminów.
                                 Tylko od człowieka zależałoby czy chce dodatkowo zdobywać wiedzę na tej uczelni czy nie.
                                 
                                 I tyle. Rynek sam by się uregulował. Wtedy byłoby super czytelne dla pracodawcy i jasna wskazówka dla niego: "o, ten koleś zdrobił egzaminy w prywatnym 'instytucie historii Stefana' , musi być dobry, więc go przetestujemy na pierwszy ogień".
                                 I już. Taka placówka jak 'instytut stefana' musiałaby sama pracować na swoja reputację u pracodawców (a przez to przyciągała młodych do swojej placówki), a nie być wspierana jeszcze przez jakieś państwowe stopnie 'mgra' itd - które po prostu niczego nie gwarantują, a tylko wprowadzają zamieszanie i rozmydlają odpowiedzialność.
                                 

      2. widze historyka , komisarz 22/01/15 23:22
         ale nie ma co sie unosic honorem, jak masz 0.5 kandydata na jedno miejsce. jakosc studentow nie jest wina tej dziedziny. Oczywiscie nie wiem tyle o studiowaniu historii co Schetyna.

         Komisarz Ryba

         1. honorem? , okobar 22/01/15 23:56
            Nawet nie wiesz o czym piszesz... Jak zdawałem bylo 6 chętnych na 1 miejsce. Poza tym stwierdzasz o poziomie kierunku na podstawie ilości kandydatów? To fizyka teoretyczna to dopiero musi być slaby kierunek. ;) Wnerwia mnie takie jak Twoje zaślepienie

            AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
            GF 7600 GS, M2N4 SLI
            Win XP SP3

            1. nie, to znaczy, ze jest tam sie latwo dostac , komisarz 23/01/15 01:41
               i jest to prawda. Dokaldnie to napisalem. Natomiast to, ze nie potrafisz zrozumiec prostego zdania siwdczy juz slabo o tym kierunku, bo skoro taki przesiew niby a "najlepsi" dalej na bakier z mysleniem, to coz, kazdy moze wyciagnac swoje wnioski (o ile potrafi).

               Komisarz Ryba

               1. nigdy nie było łatwo... , okobar 23/01/15 17:38
                  a co do zrozumienia Twoich słów...
                  
                  zacytuje Twojego forumowego kolegę:
                  "oj tam , endern 9/01/15 11:44
                  wiem lepiej co w glebi serca czules ;P"
                  
                  

                  AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                  GF 7600 GS, M2N4 SLI
                  Win XP SP3

               2. faktycznie 6 na 1 miesjce , okobar 23/01/15 17:39
                  to znaczy że łatwo się tam dostać...
                  

                  AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                  GF 7600 GS, M2N4 SLI
                  Win XP SP3

                  1. ta, tylko ja przychodzi co do czego, to trzeba robi ponowny naborc , komisarz 23/01/15 18:54
                     bo na historie sklada sie dokumenty jako ostatnia rezerwe. Moze byc i 100 na 1 w poczatkowej fazie, a ostatecznie liczy sie limit punktowy.

                     Komisarz Ryba

                     1. ciekawe , okobar 23/01/15 20:21
                        jak zaczynałem studia nie było ponownego naboru
                        ale widać tylko mi się wydawało, bo przecież Ty wiesz lepiej co się u innych dzieje...
                        a może mi zdradzisz co Ty skończyłeś? socjologię? czy może coś pożytecznego?

                        AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                        GF 7600 GS, M2N4 SLI
                        Win XP SP3

                        1. metody ilosciowe , komisarz 23/01/15 20:57
                           a co do tego co sie dzieje u innych, to nei jest to wiedza tajemna, limity punktowe i wymagania egzaminacyjne (z czasow sprzed nowej matury) byly i sa publicznie dostepne.

                           Komisarz Ryba

                     2. niektórzy rozpoczynali studia , Chrisu 24/01/15 00:15
                        i kończyli jak one coś znaczyły...

                        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

2. to akurat na + dla Schetyny , Killer 22/01/15 16:33
   Ruscy mogą przeinaczać historię na swoją korzyć to dlaczego my nie możemy na ruskich niekorzyść.

   Kiedyś normą był ogół a nie margines...

   1. moze dlatego , komisarz 22/01/15 17:24
      ze jak juz przeinaczamy, to powinnismy to robic na swoja korzysc? Nie rozumiem sensu zaklamywania hisotrii i szkodzenia w ten sposob i sobie i innym.

      Komisarz Ryba

   2. trudno , Markizy 22/01/15 18:48
      zmieniać coś co się wydarzyło niezależnie czy było chlubne czy też nie. Prawda jest jedna, nie rzadko gorzka i przykra. Tym bardziej że zmieniając historie umożliwiamy sobie powtórkę błędów (choć w PL się nic nie nauczyli i popełniają dalej te same błędy), np odradzanie się teraz już z dużą siłą nazizm na Ukrainie, dzięki takim głupim wypowiedziom i braku stanowczego protestu. Jeśli nawet dziś nie stanowi to dla PL i polaków mieszkających jeszcze tam problemu, to nie znaczy że za dzień, tydzień rok nie będzie. Wystarczy przyjrzeć się temu co się działo w Niemczech, jak się rozwijała ta ideologia tam i ostatecznie do czego doprowadziła całą Europe.

      Na Bordzie od 2003-03-03:D
      i5 6600, 2x8GB, 7770

nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

1. ta sprawa z NIemcami to niezly cyrk , komisarz 22/01/15 23:25
   jakby nasz rzad mial jaja to by np. zaczal egzekwowac wymog poslugiwania sie jezykiem polskim przez zarzad i prezesow firm. I to nie, ze dajmy na to prezes deuche bank Polska ma mowic po polsku, tylko jego szef w NIeczech. W koncu jest zwierzchnikiem polskiej firmy.

   Komisarz Ryba

   1. jesteśmy , endern 23/01/15 08:00
      kolonią i tyle. Za komuchów byliśmy ruską kolonią - teraz jesteśmy niemiecką.
      
      Generalnie z trojga złego wolę być kolonia hamerykanów - przykład kolonii hamerykańskich na przestrzeni ostatnich 100 lat to ewidentnie sugeruje.
      
      1. no szczególnie ta fajność Kubie , Chrisu 23/01/15 08:39
         na dobre wyszła ;)

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

         1. masz na mysli , endern 23/01/15 08:45
            okres pod sowietami ;)?
            1. przed , Chrisu 23/01/15 09:16
               gdzie Kuba była wielkim burdelem USA.

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

               1. nom , endern 23/01/15 10:30
                  to widac na którym etapie wyszli lepiej.
                  Japonia i Korea południowa też były wielkimi burdelami amerykańców ;) w latach piedziesiatych w dobie wojny między korea południową(KP) i północną też wszystkie działania w KP byly podyktowanie CZYSTYM I BEZWGLEDNYM wyrachowaniem USA, czasami na niekorzyść KP.
                  Ale z perspektywy czasu widać który model kolonizacji(mimo niesionych kosztów) jest efektywniejszy na przykładzie Korei północnej i południowej.
                  Teraz możesz tylko pomarzyć by żyć na takiej stopie jak żyje się w tych krajach :)

   2. " zaczal egzekwowac wymog poslugiwania sie jezykiem polskim " , juzek 23/01/15 12:51
      ile ty masz lat?
      czasami ciężko uwierzyć, że dorosły człowiek pisze takie rzeczy

1. napisalbys o co chodzi w 2 zdanaich , komisarz 23/01/15 01:48
   bo babka bardzo chaotyczna, nic jeszcze nie wiem a juz 8 minuta leci.

   Komisarz Ryba

   1. babka , endern 23/01/15 07:58
      pomogla jako pośrednik podpisac intratne kontakty Kulczykowi z Arabami.
      Z tym że po podpisaniu się zreflektowała że jeszcze nie dali jej kontraktu na umówioną kasę za pośrednictwo. No i się z lekka zdziwila jak ją zostawili na lodzie.
      Mondry Polak po szkodzie ;)
      
      To akurat jej problem, ale równolegle mówi że ma na piśmie, w mailach korespondencje z ustaleniami i dowody że Kulczyk się nie wywiązał z umowy ustnej. No i tu sądy, administracja - mają ją w dupie.
      Ot takie świadectwo stanu państwa.
      1. mozna sie zastanawiac, dlaczego kulczyk nie chce zaplacic , komisarz 23/01/15 20:59
         w koncu to nie przekret na grube setki milionow lub kupno Ciecha po znajomosci, tylko jakiestam niewiekie wynagrodzenie.

         Komisarz Ryba