1. Biorę to pod uwagę... , JE Jacaw 13/04/15 13:38
   ...dlatego pytam wstępnie, a w razie czego zmienię plany. Zresztą nie wiem czy te palny nie zostaną przełożone na jesień, albo na przyszły rok, ale już coś będę wiedział. Poza tym, jak wywalą ich z Euro, to może i lepiej (taniej będzie)... tylko, że obiecują i obiecują, ale wywalać się boją :-)

   Socjalizm to ustrój, który
   bohatersko walczy z problemami
   nieznanymi w innych ustrojach

2. ale jak ich wywala to nie znaczy, ze E bedzie tam bezwartosciowe , chris_gd 13/04/15 14:14
   co jak co walute zawsze mozna wymienic, a w wiekszych sklepach mozna spokojnie w E placic, wiec luzik

   Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
   RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
   
   

dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

1. ją lecę w sierpniu na Korfu i tam wynajem auta. , blimek 13/04/15 17:41
   Nie mam ochoty spędzać 6-8 dni w trasie.
   

   twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

   1. pfff... a to furmanką jedziesz ? , Doczu 13/04/15 19:24
      Sorry nie mam pojazdu mechanicznego, ale takie pitolenie niezmiennie mnie bawi :)
      
      1. Furmanką czy nie , bursta 13/04/15 20:36
         To prawie 2000 km z np: Katowic. Dolicz do tego choćby dwójkę małych dzieci i masz jak nic 3 - 4 dni jazdy:
         http://www.wyznaczanie-trasy.pl/katowice-korfu
         Wcale to śmieszne nie jest ...

         Browarek nalej w pucharek C(_)

         1. z katowic , blimek 13/04/15 21:47
            Ja mam do Katowic 5h jazdy
            a do Aten 2400 km.
            nie ma bata, szybciej niż 48 h w jedną bym się nie wyrobił.
            A tak 4 h i jestem na miejscu.
            Gdzie sens a gdzie logika ?

            twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

         2. No ok... , Doczu 13/04/15 22:40
            ... można przedstawiac różne argumenty, nie tylko dzieci. można przedstawiać niepełnosprawnych, chorych na zapalenie pęcherza itp, ale na Boga w dzisiejszych czasach przejazd 2000 km to nie jest trip na 6-8 dni. Sorry. Tyle to się wierzchem chyba jedzie.
            1. w dwie strony licze , blimek 14/04/15 08:48
               I może przesadziłem, ale 4 dni w dwie strony to wyszło by lekko w moim przypadku. Tylko ja mam prawo jazdy. W pierwszy dzień z centralnej Polski może dojechał bym do Serbii w jakieś 20h i postu z 10 h i w drugi dzień dojechał bym do Aten może przez 20 h tam bym potrzebował kolejne 10 h odpoczynku aby coś jarzyć. To już jest 60 h. Czyli blisko 3 doby. I drugą stronę tak samo

               twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

               1. do Serbii w 20 godzin?! , piotrszach 14/04/15 13:15
                  Chyba trochę przesadzasz. W zeszłe wakacje dojechałem do centrum Rumunii w ok. 19 godzin (jechałem z Białegostoku). Jechałem z dzieckiem, robiliśmy normalne postoje, prędkości nie przekraczałem. W drodze powrotnej było zupełnie lajtowo bo przez Serbię, Bułgaria (Słoneczny Brzeg)->Serbia->Węgry->Słowacja (pierwsze miasteczko) zrobiliśmy w ok. 16 godzin. Prawie cały czas autostrady. Było by szybciej, ale straciliśmy prawie 1,5 godz. na granicy Serbsko-Węgierskiej i później ok. 1 godz. na szukanie noclegu (to była jakaś masakra, nie udało nam się znaleźć wolnych pokoi na Węgrzech, dopiero po przekroczeniu granicy ze Słowacją, w pierwszym miasteczku pokoje były dostępne od ręki :D).
                  

               2. hmmm... chyba przesadzasz trochę... , Doczu 14/04/15 15:24
                  ... kumpel z pracy w zeszłym roku z 3 letnim dzieckiem jechał 31h do Albanii a z powrotem 27h, bo w Serbii pojechali nie przez góry, tylko jakąś inna drogą (nie znam się bo jam nie kierowca). Także prowadził sam całą trasę.
                  Tak więc trochę zbyt pesymistyczne warianty przyjąłeś.

Piszcie do mnie per ty z małej litery

1. nie taki diabel straszny , ili@s 13/04/15 15:46
   jak ci sie autko w drodze nad morze nasze rozwali to co zrobisz?
   w serbii szlag mi trafil glowice w vectrze- sobota godz 18. Z autostrady zaciagneli nas do warsztatu ok25km dalej - bagaze i nas dali do lokalnego hoteliku - za 2 noclegi z jedzeniem za 4 osobowa rodzine zaplacilem 130euro. W poniedzialek o 11 rano autko podstawili mi z rachunkiem ..... glowica uzywana z uszczelkami itp 250euro, plyny 40euro, robocizna i holowanie 140euro w sumie 430euro.
   Po powrocie pytalem w naszych warsztatch czy bardzo mnie skroili - wszyscy zgodnie twierdzili ze tyle to jak darmo , a o 1 dniowym terminie to moglbym zpomniec..
   1. koledze poszedł rozrząd w Astrze na Wegrzech , Demo 13/04/15 15:57
      impreza kosztowała go 4k pln (holowanie + naprawa w PL bo taniej było niż tam robić).

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. w zyciu nie jade za granice , Kenny 13/04/15 17:18
         bez porzadnego assistance... i tego problemu nie ma.

         .:Pozdrowienia:.

         1. believe it or not , Demo 13/04/15 17:26
            przekroczył limit o 25 km, ~30 km od celu :) Oczywiście dał plamę, bo powinien scholować się 50 km do tyłu i tam zgłosić awarię. No ale w całym zamieszaniu nie pomyślał.

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. eeee to nie mogl , Kenny 13/04/15 17:33
               1) sholowac sie do domu, z czego zaplacic za 30km LUB
               2) sholowac sie na 30km od domu i potem doholowac samemu w pl?

               .:Pozdrowienia:.

               1. no napisałem, że nie pomyślał , Demo 13/04/15 17:34
                  123

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

            2. bzdura , endern 13/04/15 17:33
               albo firma ubezpieczeniowa krzak
               W PZU doplaca sie za roznice kilometrow.
               1. problem w tym, że jak to się stało , Demo 13/04/15 17:46
                  to on nie sprawdził gdzie był tylko od razu tel. do ubezpieczyciela. Ci z marszu odnotowali, że jest "poza zasięgiem" i papa.

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

                  1. nie , endern 13/04/15 18:35
                     rozumiesz mnie. W pzu zabiera mnie z mniejsca gdzie jestem, mam limit km, i place tylko za holowanie ponad ten limit - ponizej pokrywa ubepieczyciel.
                     W każdym razie tak twierdzila ze to dziala sprzedajaca mi polisę pracownica pzu.
                     1. w Warcie też tak miałem , Demo 13/04/15 20:00
                        ale jak widać nie u wszystkich.

                        napisalbym swoj config,ale sie nie
                        zmiescil:(

         2. ta... , endern 13/04/15 17:35
            to pokaz mi takie asstance ktore sciagnie cie bez dodatkowych kosztow z poludnia włoch :D
            1. AD/AC , blimek 13/04/15 17:44
               Niemieckie.
               sam ma polecam

               twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

               1. pierwsze slysze , Kenny 13/04/15 17:58
                  jak ostatnio sprawdzalem to byl smieszny limit 200 czy 250 EUR a do domu owszem... gdy nie da sie naprawic auta w warsztacie w ciagu 3 dni! :)

                  .:Pozdrowienia:.

               2. a do ADAC nie musisz mieć meldunku w RFN? , Chrisu 13/04/15 20:06
                  Kiedyś się tym interesowałem bo full opcja na całą UE wychodziło nieco drożej jak full opcja na PL w PL, ale do końca się nie dowiedziałem bo ktoś (znajomy ubezpieczyciel) mi powiedział, że trzeba mieć meldunek.

                  /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                  1. nie trza , blimek 13/04/15 21:48
                     Ja nie mam a ADAC mam

                     twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

            2. no dobra , Kenny 13/04/15 17:46
               powyzej 1kkm to nikt nie holuje :)

               .:Pozdrowienia:.

               1. w takiej sytuacji to się w PL wynajmuje autolawetę do 3,5 t , Chrisu 13/04/15 19:14
                  i jedzie samemu. Koszt wynajęcia ~400 zł/24 godz no i paliwko (< 50 zł/100km) do tego oczywiście...

                  /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

2. OK. Ale teraz chodzi mi jednak o ewentualną wyprawę samochodem... , JE Jacaw 13/04/15 19:36
   ...wszystko ma swoje plusy i minusy. :-)

   Socjalizm to ustrój, który
   bohatersko walczy z problemami
   nieznanymi w innych ustrojach

   1. Znajomy co roku jezdzi do Turcji 2000km i sobie chwali , Emios 13/04/15 21:06
      1234

<nie ma to jak dobry bumel>

1. testowalem , Kosiarz 13/04/15 15:27
   kilka razy... sa oczywiscie wady i zalety tego rozwiazania. uwazaj tylko z malymi i tanimi firmami... zazwyczaj wychodza drozej... tyle ze po fakcie :P

   Ale urwal...

2. albo zaplaciles kolejne 60-70 eur za bak benzyny , Kenny 13/04/15 15:55
   albo to byl cud, te 150eur full insurance na 10 dni :) Zreszta nawet za 200 bez wahy wzialbym z pocalowaniem reki :)

   .:Pozdrowienia:.

   1. albo roznice w cenie , Kosiarz 13/04/15 16:49
      z depozytu sobie wyrownaja :)

      Ale urwal...

1. Potwierdza, Serbia jest OK , piotrszach 13/04/15 17:37
   Tylko nie przejmuj się opisami z neta, jak to strasznie skrzywdzili polskich turystów (bo kierujacy tylko trochę przyspieszył). Prawie cała trasa to autostrady i cenowo jak za darmo (w porównaniu do naszych pseudoautostrad)

2. i w Budapeszcie , Chrisu 13/04/15 19:18
   tyle bezdomnych zobaczy ilu nie widziałem w żadnym innym cywilizowanym mieście ;)

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

3. Dzięki... , JE Jacaw 13/04/15 19:39
   ...myślę, że kanał koryncki to już za daleko, bo jak pisałem nie chcę mieć wakacji w samochodzie, raczej skupiam się na północy Grecji. A czy w Serbii i Macedonii trzeba na coś uważać np. mieć przygotowaną kasę na autostrady, bo lubią naciągać lub coś podobnego ? I czy są jakieś lepsze i gorsze przejścia graniczne ?

   Socjalizm to ustrój, który
   bohatersko walczy z problemami
   nieznanymi w innych ustrojach

   1. kanal koryncki to nie takie mycyje zeby tylko jechac po to zeby go zobaczyc ... , dida 13/04/15 19:59
      To tylko w przypadku kiedy bedziesz jechal po drodze. Ja przejechalem z Salonik wynajetym samochodem do Aten i dalej na sam dól polwyspu.
      
      Moja rada nie bierz swojego samochodu a dolec i wynajmij na miejscu nawet cos malego. Jazda samochodem wlasnym po Atenach - no coz wole wynajetym. Po drodze koniecznie zalicz Meteory. zjedz z glownych autostrad naprawde polecam

SSDD.

1. Trasa , MacLeod 13/04/15 16:11
   slowacja - wegry - serbia - macedonia - grecja, bez problemu ok 20-24h zalezy ile sie stoi na granicach. Bardzo fajna wycieczka:)

   SSDD.

2. To chyba 180 km/h non stop na liczniku , blimek 13/04/15 17:50
   Ja jeżdżę do Chorwacji -Rijeka.
   Najszybciej w jedną stronę, z Włocławka 17,5 h
   A na olimp jeszcze raz tyle km.
   2x24 w jedną stronę z postoje jak nic.

   twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

   1. sam gugl wypluwa 21h z Warszawy , Kosiarz 13/04/15 18:13
      a gugla latwo przegonic. tyle ze mowimy tutaj o jechaniu non stop czyli przerwy tylko na lanie i tankowanie. jak ktos jest nie przyzwyczajony do takich wypadow to normalka ze beda pikniki po drodze.
      
      ja czesto jezdze PL-DK ~1250km kiedys w nocy zrobilem w 10h, normalnie kolo 12.
      

      Ale urwal...

      1. potwierdzam... , Chrisu 13/04/15 19:21
         10 godzin bez przerwy jedzie się z palcem w nosie. Ale warunek - samemu. Nikt nie gada, nikt nie przeszkadza. Wtedy tylko zatrzymuję się raz na trojkącik ;).
         Z pasażerami jedzie się już mniej komfortowo...

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   2. z wroclawia do salonik , ili@s 13/04/15 18:25
      jest autostradami 1600 km z katowic 200km mniej
      normalnie ustawiam tempomat na 130km/h i jade 2dni x ~8h
      granice sa 3
      - wegry/serbia w szeged - jak jest korek to odbijam na male przejscie 30 km gdzie puszczaja tylko obywalteli UE i bylej jugoslawi wiec nie ma turkow jadacych z niemiec przez serbie/bulgarie i 0 kolejeki
      serbia/macedonia - tam od kiedy istnieje granica nigdy nei stalem dluzej niz godzine
      macedonia/grecja (evzoni)- najczescij nie ma problemow - tylko trzeb apatrzec zeby ustawic sie do bramki UE

3. A gdzie tam. , MacLeod 13/04/15 17:54
   Autobusem z antalkiem 22-24h bez problemu, juz trzy razy.
   Jakie 2x24?:D

   SSDD.

   1. to kurna ja nie wiem , blimek 13/04/15 18:09
      Gogle mapa pokazuje mi że 23 h 2350 km do Aten
      do Rijeki też pokazuje 12h :-) a nie ma bata , mniej niż 17 h nie dojedziesz.
      A może to ja taki pechowy

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      1. wloclawek a wroclaw , ili@s 13/04/15 18:27
         to gigantyczna roznica - jakies 5h tzreba doliczyc

      2. Ja jechalem z KRk , MacLeod 13/04/15 18:52
         jwt

         SSDD.

4. ja tam na , Chrisu 13/04/15 19:17
   Lesbos bym się wybrał. Tak po prostu ;)

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\