Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » ZeXeL 07:53
 » kombajn4 07:50
 » Kenny 07:43
 » Sherif 07:35
 » Ziomek 07:26
 » hokr 07:26
 » ghostmc 07:23
 » PCCPU 07:19
 » ekspert_I 07:15
 » NimnuL 07:07
 » rzymo 07:04
 » buddookan 06:40
 » PeKa 06:17
 » selves 06:17
 » power 04:42
 » piszczyk 04:34
 » PaKu 04:20

 Dzisiaj przeczytano
 7611 postów,
 wczoraj 22340

 Szybkie ładowanie
 jest:
wyłączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Dwa babole na dzisiaj... , Chrisu 9/07/15 14:10
www.tvn24.pl/...-technicznych-pojazdow,558575.html
W Niemczech na ten przykład przegląd jest do miesiąca nie do dnia... W Polsce w ciągu jednego dnia sprawność samochodu zmienia się diametralnie...


http://wiadomosci.onet.pl/...trzeniem-prawa/e98yhw
To pewnie niedługo cichaczem zmienią prawo, że powyżej 50 km/h już nie będzie utraty...

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  1. ad 2 , Okota 9/07/15 14:50
    beda musieli zmienic bo przepis jest niekonstytucyjny (brak mozliwosci odwolania sie od decyzji - nieprzyjecia mandatu =nie oddania prawka)
    no banalnie pomijalny - nie posiadasz w czasie kontroli prawa jazdy = policjant moze ci dac co najwyzej mandat 50pln za nieposiadanie i dalej kierowac do sadow itp...

    Dyslektyka błąd nie pyka...
    RTS wszechczasów:
    Supreme Commander

  2. typowy , juzek 9/07/15 15:03
    polaczek.
    wszystko źle a on taki mądry.

    1. Typowy debil , blimek 9/07/15 15:09
      Wszystko dobrze, Wszystko cacy , będzie jeszcze lepiej, wszystko jest na dobrej drodze.
      Podaj adres pojadę cię wybolcuje w odbyciak, a po wszystkim mi podziękujesz i zapłacisz.

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      1. nie lubię chłopców , juzek 9/07/15 15:13
        ale może ktoś się do ciebie zgłosi zaraz.

  3. ... , rzymo 9/07/15 16:04
    Mam cichą nadzieję, że będzie to tak:
    * "W Polsce w ciągu jednego dnia sprawność samochodu zmienia się diametralnie..." - że chodzi tu o udupienie diagnostów podbijających dowody bez oglądania auta. Wjedzie Ci w dupę samochód, okaże się, że pół samochodu niesprawne, a ma pieczątkę z SKP sprzed 2 dni. No to jasne, że przez 2 dni nie starły mu się np. tarcze, albo przez 2 dni ruda nie przeżarła wydechu czy progów ;)

    * "Ponadto inspektorzy Transportowego Dozoru Technicznego będą np. mogli się zgłaszać na badanie z uszkodzonym autem jako tajemniczy klienci."
    - tu też liczę, że nie będzie żadnych haków, tylko po prostu wjeżdża auto np. z urwanym wahaczem, bez świateł stopu a kierowca próbuje zagadać, że przecież jutro jedzie do znajomego mechanika, "a to się naprawi". Jak dostanie pieczątkę, a nie odmowę, no to sorry...

    Nie chcę się zastanawiać, który z nadjeżdżających z przeciwka aut może wjechać na mój pas, bo kierowca nic nie robi z zawieszeniem "bo tylko lekko stuka i ociera, jeszcze pojeździ", albo jeździe na slickach, albo dospawane mocowanie do klocków, żeby jeszcze łapały tarczę startą poniżej limitu grubości producenta...
    Miałem okazję spędzić trochę czasu w SKP, jakie tam się trupy pojawiają to głowa mała i jeszcze krzyki/wyzwiska jak się nie chce im podbić przeglądu, no bo przecież jeździ...

    ... ITX ...

    1. Tylko tego nie powinno sie w ten sposób robić. To jak wbijanie gwoździ kombinerkami. , ptoki 9/07/15 16:14
      Nawet niemcy nie mają tak drakońskich "kar" za przekroczenie terminu.
      U nas jak zwykle jesteśmy świętsi od papieża.

      A starczylo by opublikować wytyczne dotyczące sprawności auta i kupić pare lawet diagnostycznych i trzepać szroty na drodze.
      Gwarantuje ze widmo kosztów odholowania i poniesienia opłaty szybko by takich druciarzy odstraszyło.

      A tak mamy znowu patologie.

      1. A no racja... , rzymo 9/07/15 16:35
        chociaż dla mnie to tak prawdę mówiąc metoda jest obojętna, ważniejszy jest skutek - brak ulepów na drogach.

        ... ITX ...

        1. No nie do końca. Bo takie coś sprawia że obywatel , ptoki 9/07/15 16:55
          widzi że państwo nie dba o stan faktyczny a o zbiory pieniężne.


          1. państwo głównie dba o pieniądze... , Artaa 9/07/15 18:30
            reszta to tylko marketing dla zbierania tych pieniędzy ;-)

            Jeśli myślałeś inaczej...
            to chyba utopia się to państwo nazywało

            1. W niemczech, holandii czy szwajcarii to działa , ptoki 9/07/15 18:35
              Niekoniecznie trzeba utopii.
              Czasem starczy zwykła uczciwość.

              1. ty to naprawde masz wszystkich za debili , juzek 9/07/15 18:55
                dobrze że są tacy mądrzy ludzie jak ty

                1. No o Tobie to mam , ptoki 9/07/15 18:59
                  zdanie wyrobione.

      2. Re: , Kool@ 9/07/15 18:00
        [...]Gwarantuje ze widmo kosztów odholowania i poniesienia opłaty szybko by takich druciarzy odstraszyło.[...]
        Chyba każdy patrol drogówki ma alkomat w radiowozie i często są masowe akcje sprawdzania trzeźwości a pijani jak jeździli tak jeżdżą dalej i nic ich nie odstrasza (kary finansowe i pozbawienie wolności) a Ty uważasz że opublikowanie wytycznych dotyczących sprawności auta i kupienie paru lawet diagnostycznych spowoduje że złom zniknie z dróg...

        ...

        1. przestań z tymi statystykami pijanych , blimek 9/07/15 18:25
          połowa, albo większa połowa z tych statystyk to rowerzyści po jednym piwie z działki wracający do domu.
          Ale do statystyk się liczy jako pijany kierowca

          twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

        2. W miastach albo w ruchliwych miejscach takie kontrole są. , ptoki 9/07/15 18:41
          I widzę że czasem kogoś tam przetrzepią. Paru celebrytów wyłapali.

          To działa ale niestety powoli bo nie każdy ma okazję jechać przez takie ruchliwe miejsca a w pipidówkach takich kontroli sie zazwyczaj nie uskutecznia.
          No i u nas próg nietrzeźwości jest sporo niżej ustawiony niż w niemczech.
          W rezultacie trzeźwy wczorajszy który jest podobnie lub mniej niebezpieczny od trzeźwego ale zmordowanego pracą w statystykach wyskoczy sporo wyżej niż taki sam ludzik w niemczech...

          Ja twierdzę że ta metoda działa. I to powinna być prawilna śćieżka wychowania i zmieniania społeczeństwa.
          Stosowana konsekwentnie i jawnie zrobi to czego oczekujemy.

          A robienie pokrętne tylko i wyłącznie nastawi całe społeczeństwo przeciwko władzy, bo po prostu jest to nieuczciwe.

          1. a rowerzyści mogą tam mieć 1,6 , Chrisu 9/07/15 20:33
            czy nawet 1,8 ;)

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    2. hyba zdajesz sobie sprawę, że to nic nie zmieni , Chrisu 9/07/15 17:31
      bo sprawność auta w ciągu całego roku może być różna, a tylko od właściciela zależy czy będzie naprawiał, czy tylko "zalepiał" przed przeglądem.
      Ja mimo, że jeżdżę starymi autami (stare auto != stary trup!) to jak usłyszę jakieś stuki od razu jadę do mechanika. Ostatnio diagnosta (pojechałem z marszu na przegląd) jak mnie zawołał jak był pod spodem miałem pietra, że coś nie tak (a pojechałem dzień po przeglądzie - nie miałem możliwości zrobienia wcześniej, bo najnormalniej nie było mnie w domu), a ten do mnie, że auto jest w idealnym stanie - 0 rdzy, żadnych luzów...
      Kilka miesięcy wcześniej na innej stacji z innym autem było 3 kolesi przede mną w kolejce. ŻADEN nie dostał pieczątki. Dwóch debili (bo inaczej nie można ich nazwać) przyjechało na łysych oponach - jednemu z nich wychodziły druty z opon... I w takich przypadkach wg mnie stacja powinna mieć możliwość zatrzymania dowodu. Bo to, że przyjadę na badanie i jest jedna rzecz walnięta (np końcówka drążka do wymiany) jeszcze nie przesądza o tym, że auto jest niebezpieczne. Taki ktoś (jeśli to ostatni dzień ważności przeglądu) powinien dostać papierek np na 3 dni z opisem uszkodzenia żeby mógł spokojnie naprawić i przyjechać raz jeszcze.

      To czy auto jest sprawne to WYŁĄCZNIE problem kierowcy, a nie przeglądu. Warto by co jakiś czas (raz na rok czy raz na 2 lata) auto miało robiony przegląd najważniejszych układów, ale przede wszystkim należy uświadamiać kierowców, że to ONI powinni dbać o bezpieczeństwo pojazdu... Ja sam dla siebie tak pół roku po przeglądzie (lub ok 15 tkm po nim) podjeżdżam na stację, żeby zerknęli czy jest OK. NIGDY diagności nie robili z tym problemów i NIGDY nie wołali kasy...

      Wożenie kolejnych papierów z autem to już totalne przegięcie...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. "CE" mi zjadło :0 , Chrisu 9/07/15 20:31
        123

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  4. dla mnie to chore jest , ili@s 9/07/15 20:50
    z tego roku moj przypadek
    uwalone auto zony i stoi w warsztacie 2 tygodnie- 3 dni po wyznaczonym terminie przegladu zajezdzam na badanie i dostaje pieczatke
    zeby nie bylo: stacja diagnostyczna jakies 20 m od warsztatu na terenie prywatnym
    jaki debil wymyslil ze mam teraz podwojnie zaplacic?
    rozumiem ze jak mnie zlapia z niewaznym na drodze to moge placic, ale nie jak autko stoi

    1. IMO sprawa jest prosta , Chrisu 9/07/15 21:14
      w ciągu roku pewnie 10% aut będzie robiło przegląd nie w ostatnim dniu, ale tydzień czy miesiąc wcześniej. W ciągu 10 lat okaże się, że każde auto zrobi o 1 przegląd więcej niż powinien. Czyli jednym papierkiem mamy 2mln przeglądów więcej...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. nie 2 mln, a 20 mln , Chrisu 9/07/15 21:15
        123

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  5. Chrisu zycze ci abys doczekal czasow kiedy przeglady nie beda potrzebne , speed 10/07/15 08:00
    Tu sie da I dziala to dobrze to nie widze problemow aby kiedys I w Polsce tak bylo tak I wiele drobnych rzeczy ktore maja wplyw na nasze codzienne zycie. Powiem jedno warto tak miec.

    1. to se ne da ;) , Chrisu 10/07/15 10:08
      wiesz jaki krzyk byłby, że tylu to a tylu diagnostów straci pracę...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    2. a jak to u Was działa , Demo 12/07/15 21:35
      że nie ma przeglądów? W skrótowym skrócie?

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. W skrótowym skrócie? to chyba sprowadza sie do: , speed 13/07/15 04:21
        1. wychowania mlodych
        2. mentalnosci ludzi ( szczegolnie dbalosci o zycie I zdrowie).

        A inaczej to wyglada to tak ze jak kupujesz samochod I poraz pierwszy go rejstrujesz I ubezpieczasz to samo to jest rownoznaczne z tym ze bedziesz o stan techniczny dbal.
        nastepna rzecz to to ze jak jedzisz na wymiane oleju (ktora robi sie co 8-9tys km lub dwa razy do roku ,to mechanic sprawdza wizualnie stan pod samochodem I przy odbiorze mowi ze cos trzeba wymienic czy naprawic . Biorac pod uwage to ze sredni wiek samochodow w Manitobie to niespelna osiem lat to prawie kazdy samochod jest na gwarancji . Zdecydowana wiekszosc ma 5-6 lat a sporo 8 lat . To jest tez w interesie ASO aby dbac o stan techniczny I to wlasnie oni staraja sie wylapac wszystkie usterki.
        Jednym slowem to dziala juz kilkadziesiat lat I zdaje egzamin to znaczy ze jest sens taki stan utrzymywac.

        Zdecydowales sie po 7 latach sprzedac samochod to przed sprzedaza jedzisz to odpowiedniego warsztatu I robisz t.z 'safety inspection certificate' .Takie cos bedzie potrzebne przyszlemu wlascicielowi aby mogl samochod zarejstrowac.
        To kosztuje okolo 70 $ I jest przyjete ze to sprzedajacy robi . A jak tego nie ma to tez moze auto sprzedac z tym ze kupujacy musi zrobic cos takiego bo inaczej nie zarejstruje auta.

        W ogromnej wiekszosci uzwanymi samochodami handluja 'car dealers' I jak u nich kupujesz uzywany samochod to on jest w 100% sprawny z certyfikatem I prawie zawsze z gwarancja 20-40tys lub 1-2 lata ,a bardzo czesto jest to znacznie wiecej .

        5-6 lat temu gadamy w przerwie pomiedzy zjazdami I zeszlo na samochody w europie I ( niemczech) I mowie ze tam sa przeglady jak I w innch krajach co roku I trzeba za to placic to nie dosc ze nie chcieli wierzyc to jeszcze posadzili nie ze lece sobie z nimi w przyslowiowego 'czlonka' . Dzialo to w dwie strony . wam jest trudno w cos uwierzyc I wyobrazic sobie jak to mozliwe I tutaj tak somo ludzie reaguja w wielu sprawach ktore sa w europie.

        1. tak bardzo zazdrość , Demo 13/07/15 06:04
          eh :/

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

        2. normalnie , Chrisu 13/07/15 09:41
          utopia jakaś ;)

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        3. a ta wymiana oleju , Demo 13/07/15 10:34
          jest jakoś dokumentowana? Czy to jest czynnik sprawdzany przez policję? Czy jeśli się nie wymieni na czas (a co za tym idzie mechanik nie obejrzy autka) są jakieś mandaty/ kary?

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. Takiego absurdu zeby policja to sprawdzala to nie wymyslili. , speed 13/07/15 21:05
            To byl przyklad z tym olejem a to dlatego ze kazdy to robi minimum dwa razy do roku I to jest najlepszy sposob aby mechanic mial mozliwosc cos sprawdzic , Dokladnie to przy wymianie oleju doslownie kazdy warsztat ( nawet ten Pana Kazika) oferuje darmowa inspekcje okolo 50 punktow w samochodzie.
            Najpewniejsza droga aby dostac mandat to przekroczenie predkosci a I tak bardzo czesto konczy sie na upomnieniu . Za inne przekroczenia bardzo czesto policja nawet nie zatrzyma chyba ze bylo to niebezpieczne w tym czasie.
            Ostatnia kontrole ( oczywiscie trabili o tym od dwoch tygodni ) mialem 26 lat temu od temtej pory nigdy mnie nie zatrzymali aby cos sprawdzic.
            Tak to mniej wiecej wyglada.
            Pewnie tez dziwisz sie dlaczego ludzie tak czesto wymieniaja samochody , kiedys rozmawialismy na ten temat I prawie wszyscy mowili ze dlatego ze nowsze samochody sa bezpieczniejsze ,czesc ze po 2-3 latach juz sa znudzeni autem a czesc potrzebowala wiekszego ( wiecej dzieci) I lepiej wyposazonego ( chodzi szczegolnie o telewizory ,mozliwosc podpiecia konsol I innych grajkow ,a jak sam wiesz majac 2-3 dzieciakow I kazdy chce co innego ogladac lub w co innego pograc to juz jest problem. Pewnie mozna wziasc takie przenosne ale za duzo tego by trzeba bylo wozic a tak wszystko w samochodzie .

            1. czyli rozumiem , Demo 13/07/15 22:04
              że nie ma absolutnie żadnego przymusu czy też obowiązku by jechać wymienić ten olej i poddać się kontroli. Fajnie tam, eh...

              napisalbym swoj config,ale sie nie
              zmiescil:(

              1. Dobrze rozumiesz. , speed 13/07/15 23:01
                Jak chcesz to wogole nigdy mozesz nie wymieniac oleju . Nawet jak kupisz nowy samochod to mozesz nigdy nie pojechac na zaden przeglad czy inspekcje (obojetnie jak to zwal) I nie slyszalem aby kto kolwiek mial jakies problem gwarancyjne.
                W sumie to obowiazkow dotyczacych kierowcow I wlascicieli samochodow jest tylko kilka ale one musza byc a reszta jest zalecana . Ogolnie jest Ok I czlowiekowi dupy nie truja za kazda duperele.

  6. kilka faktów , Pawelec 10/07/15 11:01
    Jako że liżę trochę ten temat u źródła to wiem ciut więcej.
    Ilość stacji wzrosła dość poważnie nawet w stosunku do rosnącej ilości samochodów. Diagnosta to trochę urzędnik państwowy pracujący u prywaciarza na jego pensji. Prywaciarzowi nie opłaca się odrzucać z przeglądu bo mało który kierowca rozumuje że właśnie uratowano życie jemu/rodzinie albo nie dopuszczono żeby stał się mordercą. Na diagnostów są naciski (biznesowo przez właściciela stacji) żeby przepuszczać. Po to nawet TDT podzielił już wcześniej usterki na istotne i nieistotne. A gupi kierowca zamiast naprawić to zawija się i szuka innej stacji gdzie podbiją. Czasem lepiej stracić 2 czy 3 stówki niż np uszczelnić cieknący olej z połączenia skrzyni z silnikiem. I tu zaczyna się obecny ruch zmian. Nalepka ma być na szybę żeby na pierwszy rzut oka było widać. Wspominane zaświadczenia są (powinny być) drukowane od conajmniej roku i każdy diagnosta powinien powiadomić że zaświadczenie leży w domu. Analogicznie do ubezpieczenia OC. Polisę faktyczną mamy w domu a z dowodem wozimy skrót. W dowodzie pieczątka, na szybie naklejka a zaświadczenie w domu. Przekraczanie terminu jest kwestią sporną. Jedni chcą inni nie. Jeśli spóźnienie wyniknie jak w przypadku ili@s'a to ma wystarczyć proste pismo od warsztatu ew. faktura za naprawę. Cała reszta zmian bije w zasadzie nie w kierowców tylko w stacje. Chrisu - a Cię obchodzą prowokacje na diagnostów? Chyba że masz w rodzinie. Że zdjęcie samochodu na stacji zrobią? A jak są zmiany homologacyjne typu osobówka na ciężarówkę albo bankowóz to zdjęcia od dawna robią. Od lat stacje wysyłają raporty do CEPIKu. I powiem tyle że w samej Warszawie jest kilka stacji gdzie ilość odrzuconych jest praktycznie zerowa. Dla normalnej stacji jest to 10-30% Czasem właściciele tłumaczą to tak że samochód przyjechał, nie przechodził ale dogadali się na naprawę na miejscu i zrobili przegląd po naprawie. Gadanie. Kumaci właściciele stacji robią przegląd z odrzutem a potem z własnej kasy ponowne badanie. 2 dychy nie pieniądz a statystykę się poprawi. I najgorsze jest to że nie mogą wprowadzić systemu sieciowego tzn. jeśli samochód został odrzucony na jednej stacji to na drugiej się o tym dowiedzą od razu i to ten diagnosta weźmie sobie na dupe te uszkodzenia. Ja wiem - powiesz że taki system to nie problem w dobie internetu. A wiesz jakie są problemy z samą aplikacją CEPIKu? W Javie jest napisana a nasi urzędowi programiści nie nadążają za zmianami. O unifikacji softu mówi się wiele a i tak jej nie ma. Większość pracuje na programie Patronatu. Ale nie każdy. A i internet na stacjach bywa tylko na samo wysłanie raportu do CEPIKu. W temacie kary za zapominanie to powiem tyle że dobre stacje mają programik który wyśle smsa na kilka dni wcześniej. A sam nie jestem święty bo rekordem było 8 miesięcy jeżdżenia bez pieczątki. A ostatnio nawet po smsie nie pojechałem bo czasu nie miałem.
    Reasumując - nie wszystkie zmiany są złe, nie za wszystko zapłacą kierowcy. A cena samego przeglądu nie zmieniła się od 10 lat. Doszła tylko opłata dla starostwa za CEPIK. Całą k#$@a złotówkę, także na wzrost ceny za przegląd też się przygotujcie chociaż o tym nie mówią.
    PS. Jak dla mnie to rower też powinien mieć przegląd i OC. Dobrze że motorowery pogonili do przeglądów. I żeby nie było - mam 5 samochodów, 2 skutery, 2 przyczepki ze o innych nie wspomnę.

    Tom Drwal
    LAS Ltd.

    1. a gdzie ja pisałem coś o TK? , Chrisu 10/07/15 11:07
      123

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. TK? , Pawelec 10/07/15 11:10
        rozwiń proszę

        Tom Drwal
        LAS Ltd.

        1. TK - Tajemniczy klient , Chrisu 10/07/15 12:56
          ja o nim nic nie pisałem ;-)
          Mi chodziło o to jak to podziała na mnie - kierowcę...

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          1. skrót myślowy , Pawelec 10/07/15 15:57
            mi chodziło o "wiesz jaki krzyk byłby, że tylu to a tylu diagnostów straci pracę..."

            Tom Drwal
            LAS Ltd.

    2. wszystko fajnie , elliot_pl 11/07/15 00:37
      z wyjatkiem jednego - wymagania ciaglosci. A jak bede lezal chory, albo wyjade na 3 miesiace? Kogo to obchodzi czy mam ciaglosc. Auto jezdzi - auto ma przeglad, nie jezdzi - nikomu nic do tego. Kasowanie podwojnej stawki to ordynarny skok na kase - jak zwykle. Bo do niczego sie nie przysluzy.

      A reszta zmian - spoko. Nalepki i wszystko inne moze miec sens.

      momtoronomyotypaldollyochagi...

  7. kolejny , endern 11/07/15 01:16
    chłodnictwo... od najbliższej nowelizacji prawa specjaisci zajmujacy się klimatyzacja chlodnictwem będa musieli miec odpowiednie uprawnienia -> koszt szkolenia coś chyba ok 1300zł.

    No PO jest znane z tego że jest za deregulacją... a w kazdym razie bylo za Gowina :D

  8. Znaczy się co? , Birdman 13/07/15 21:24
    Głosowała za zaostrzeniem prawa i nie zasłaniał się immunitetem tylko wzięła to na klatę. Moim zdaniem zachowała się bardzo dobrze przyjmując mandat.

    A co do przeglądów to mi to nie przeszkadza i jestem za tym żeby to zaostrzyć. Nie mam nic przeciwko proponowanym zmianom.

    ping?

    1. zobaczymy co powiesz , Chrisu 13/07/15 23:30
      jak się z przeglądem spóźnisz ;)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. Pewno to samo co mówię jak mnie policja złapie na suszarkę ;) , Birdman 14/07/15 09:13
        Jednak nie będę nad tym lamentować bo to będzie tylko i wyłącznie moja wina.

        ping?

        1. wiesz, nie wszyscy , Chrisu 14/07/15 10:20
          siedzą ciągle w domu. Czasami jest jakiś dłuższy wyjazd lub (jak ja miałem z autem ostatnio) auto stoi u mechanika (?) 3 (!) miesiące...

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          1. albo po prostu , elliot_pl 14/07/15 17:06
            i po ludzku jestes chory przez tydzien...

            momtoronomyotypaldollyochagi...

            1. Wysłał bym , Birdman 14/07/15 22:50
              żonę albo jakiegoś kumpla.

              ping?

              1. pozazdroscic , elliot_pl 15/07/15 13:56
                ze maja czas na pierdoly i sa na miejscu

                momtoronomyotypaldollyochagi...

                1. No jak nie maja , Birdman 16/07/15 19:26
                  to pozostaje board power :)

                  ping?

                  1. nie no ale badzmy powazni , elliot_pl 25/07/15 20:09
                    zona kumpel i ja jestesmy na wakacjach na pare tygodni. Powiedz mi czemu mialbym jechac na przeglad np 2 tyg przed, skracajac sobie tym samym czas waznosci.

                    Jednym slowem - ten aspekt zmian jest dla mnie uzasadniony jedynie skokiem na kase. Jestes w stanie podac jakikolwiek logiczny argument czemu mialoby to byc potrzebne?

                    momtoronomyotypaldollyochagi...

          2. 3 miechy?! , Birdman 14/07/15 22:49
            To co oni z nim robili?

            ping?

            1. pewnie zauważyłeś (?) ;-) , Chrisu 15/07/15 01:13
              No więc mam tak że ucieka mi płyn chłodniczy - jakieś 1,5 l na 10 minut, po czym jak już jest końcówka zbiornika poziom prawie się utrzymuje. Gdyby to była uszczelka pod głowicą, to miałbym auto samomaskujące się we mgle. Po 3 miesiącach bez diagnozy zabrałem auto, po przyjechaniu na podworko 10 minut zajęło mi podłączenie układu chłodzenia tak, żeby przewody nie szły na nagrzewnicę i... tym sposobem problem został rozwiązany ;-)
              Są 2 możliwości:
              a) nagrzewnica
              b) zaworek od klimatronika. (90% szans).
              Niestety żeby się tam dostać musiałbym rozkręcić cały kokpit, a na to do tej pory czasu nie miałem :/

              /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

              1. po tygodniu bez jasnej diagnozy , Demo 15/07/15 07:41
                zabierałbym autko od mechaniora. Czemu tak długo go tam trzymałeś?

                napisalbym swoj config,ale sie nie
                zmiescil:(

                1. pewnie dlatego , elliot_pl 15/07/15 13:55
                  ze ma kilka aut i mial czym jezdzic :)

                  momtoronomyotypaldollyochagi...

                  1. dokładnie ;) , Chrisu 15/07/15 14:44
                    i nawet za bardzo nie miałem kiedy jechać do niego. Poza tym przyjął "grzecznościowo" bo był zawalony robotą i dopiero za tydzień chciał żebym przywiózł...
                    Już do niego nie jeżdżę ;)

                    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

              2. Nie no... , Birdman 16/07/15 19:26
                Jak cieknie 1.5l w 10 minut to chyba widać skąd? Następnym razem pisz do mnie to Ci polecę mechanika ;)

                ping?

                1. a właśnie d...a , Chrisu 16/07/15 20:55
                  nic nie widać. Możliwe że gdzieś ucieka do jakiegoś kanału i wylewa się podczas jazdy...

                  /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL