...

1. A jedyna jak dla mnie rzecz która jest problemem , Thadeus 30/10/15 10:04
   to ta głupia karta zamiast kluczyka. Nie wiem może jestem tradycjonalistą ale wolę kluczyk dlatego wybrał bym Dacie :P zamiast Renówki.

   ...

   1. hmm , bartek_mi 30/10/15 10:12
      kluczyk dla kazdego kto mial karte to tragedia :)
      sama karta dziala zwykle ok - psuja sie przyciski i czujniki w klamkach (jesli sa potrrzebne - w Lii smaochod zamykal sie sam jak sie od niego odeszlo)
      
      co do silnikow - ja mam 1.5dci ale zmieniam olej raz w roku albo co ~10k. aktualnie 180 000 na liczniku. do tego czesta wymiana filtra paliwa i do 250 powinien dociagnac.
      
      ale wymieniac bede na najprostszy motor na rynku czyli jakies 1.6 bez turbo w benzynie (i tu spogladam w kierunku sx4 albo vitary)

      dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

      1. NIe masz się co bać , Thadeus 30/10/15 16:54
         Geniusze wymyślili co 30 tys wymianę oleju na przeglądach gwarancyjnych to i panewki siadają :) Samochody w których wymienia się olej co dychę, rok - panewki jak nowe :)
         
         Wiesz dla mnie to poroniony pomysł. mi jak się przycisk zepsuje, bateria padnie to otwieram ręcznie i wio a z kartą, zapłakać i wezwać lawetę i do magika od kart? Juz wolę Dacie i mam nadzieje ze tam nie będzie długo takich wynalazków :)

         ...

         1. hmm , bartek_mi 30/10/15 18:07
            oj doszukujesz sie - jak Ci padnie immo ktore jest w kazdym kluczyku to co zrobisz? zaplakac i laweta ;-)
            
            samochod zamkniesz bo masz w karcie kluczyk do drzwi. zanim padnie bateria na amen to przez miesiac bedzie dzialalo tylko lapie z bliska - tak jak zwykly pilot. ciezko nie zawuwazyc :)

            dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX!

1. hmm , bartek_mi 30/10/15 11:02
   z ta sprezarka i wymiana "calego ukladu" to nieco pic na wode - wymieniasz sprezarke i pluczesz uklad. wymieniasz osuszacz. i tyle. sprezarka nowa to z 1500 zl, regenerowana z 600. osuszacz 100 + usluga oczywiscie. ale nie mowimy o ASO :)

   dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

   1. Auta firmowe wiec naciski na ASO , Fight 30/10/15 14:10
      A ceny sprężarek które podałeś trochę "z kosmosu"... przynajmniej do tego modelu... zrobiłem rozeznanie w Trójmieście i ceny sprężarek po regeneracji zaczynały się od 2400 zł... poza tym żaden warsztat nie dawał gwarancji że płukanie układu wystarczy bo zatarta sprężarka zostawiła mnóstwo syfu w układzie pełnym zakamarków. Pytałem o to zanim auto poszło do ASO. a finalnie skończyło się na kwocie 4000 zł. Resztę pokryło ASO tzn. Renault Polska.
      1. hmm , bartek_mi 30/10/15 15:06
         z regeneracja to cie chcieli skroic na kasie.
         nowy to moze kosztowac 2500 (hella w intercarsie)
         regenerowany powyzej 1500 to rozboj.
         
         tak pisze bo sam w najwieksze upaly szukalem sprezarki, zwiedzalem zlodziejskie firmy na szrotach itd (za te mafie sie skarbowka nie bierze to az dziw, takie truchla wciskaja, niby mozna oddac ale nagle nie mozna :) nigdy wiecej).
         
         stanelo na regenerowanym towarze.
         
         dla potomnych ponoc najlepsze regenerowane sa tu:
         http://euro-klima.pl/
         
         ja kupilem tu:
         http://accserwis.pl/
         
         nowa 1200, regenerowana 650. zlom na szrocie 350 bo cieplo (normalnie 200 :) )

         dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

bitnoi.se

Lenovo X1 Nano, HP Zbook G5
Legion5 R7-5800H, RTX3060

1. to zależy od modelu , Hitman 30/10/15 16:21
   jak kto miał lagunę II przed liftem, albo vel satis ewentualnie coś z silnikiem 1.5dci to miał prawo tak sądzić - oczywiście nie można generalizować ale jak ktoś się sparzył ( nie ważna firma) to wątpliwe, że zdecyduje się ponownie na to..

   Teoretycznie okłamywanie samego siebie
   jest niemożliwe. W praktyce robi to
   każdy z nas.

   1. Przy takim podejściu , rurecznik 30/10/15 16:52
      to produkty całej grupy VW można nazwać totalną porażką....
      1. ciekawe co masz , Hitman 2/11/15 08:55
         do zarzucenia np 1.9d a występował we wszystkich modelach..

         Teoretycznie okłamywanie samego siebie
         jest niemożliwe. W praktyce robi to
         każdy z nas.

         1. Nic nie mam , rurecznik 2/11/15 10:24
            To co napisałem wyżej, tyczy się spostrzeżenia kol. Hitmana, że " ktoś się sparzył ( nie ważna firma) to wątpliwe, że zdecyduje się ponownie na to". A akurat VW miał sporo wpadek w ostatnim okresie, więc jak ulał tu pasuje.
            1. wystarczy poczytać , Hitman 2/11/15 11:40
               tu tam i już wiadomo kiedy uporano się z bolączkami danego modelu i unikać wcześniejszych - i druga zasada nie kupować nowości i uczestniczyć w testach ;)
               

               Teoretycznie okłamywanie samego siebie
               jest niemożliwe. W praktyce robi to
               każdy z nas.

               1. Może się zdecyduj , rurecznik 2/11/15 12:23
                  Bo raz z Twoich postów wynika, ze jak ktoś raz się sparzył na jakimś modelu to zwykle dyskwalifikuje od razu całą markę, albo i nawet wszystkie marki z danego kraju (wcześniejszy przykład z problemami z 1.5dCi ma wydźwięk sugerujący dyskwalifikację wszystkich francuzów). A potem piszesz, że "wystarczy poczytać i unikać konkretnego modelu". No chyba, że należysz do wyznawców zasady, ze jak francuz to zawsze, wszędzie i każdy model się sypie, a jak VW to "są to jednostkowe przypadki"...
                  1. ja nie podałem definicji , Hitman 2/11/15 13:36
                     niezadowolonego klienta a tym bardziej siebie.. bo jeden skreśli model drugi markę, a trzeci silnik tylko..
                     Ja tak samo nie polecę nikomu 1.5dci jak i 1.4 tsi bez względu na model. Mam lekkie skrzywienie do Niemców ale nie przeszkadza mi to pochwalić udany model Francuzów..
                     Ale ja jestem starej daty i muszę mieć normalne budziki pod kierownicą - a nie cyfrowe wyświetlacze na środku i linijki diodowe prędkości..

                     Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                     jest niemożliwe. W praktyce robi to
                     każdy z nas.

2. ta... , Tummi 30/10/15 17:27
   ...w mojej 206 padl mechanizm roznicowy od 3-tygodniowego stania w hali garazowej. Pierwsza uszczelka pod glowica (1.4, 8v) padła po 140kkm. Druga po 70kkm.
   Wtryskiwacz benzyny umieszczony bezposrednio pod spryskiwaczem przedniej szyby = padajacy elektrycznie wtryskiwacz.
   
   Brat jezdzi Meganka I i tam jest duzo lepiej, ale ja daleko jestem od twierdzenia, ze francuzy sa bezawaryjne.
   
   T.
   

   www.skocz.pl/uptime :D

   1. Ale ja nie twierdzę, że są bezawaryjne , rurecznik 30/10/15 18:05
      bo takich samochodów, niezależnie od marki nie ma. Twierdzę natomiast (na podstawie własnego doświadczenia), ze nie są bardziej awaryjne od innych marek, a w szczególności od uznawanych za "bezawaryjne i bezproblemowe" wyrobów zza zachodniej granicy. A usunięcie ewentualnych awarii nie jest jakoś problematyczne i kosztowne.
      1. Z kolei , Tummi 30/10/15 18:10
         z mojego doswiadczenia wynika, ze auta francuskie jednak sa duzo bardziej awaryjne niz inne. Tyle, ze probka mala ;) Ale tak jak pisal Hitman - ja sie 'sparzylem' i ciezko w takiej sytuacji o obiektywna ocene.
         Co do niemieckich aut, to sie zgadzamy :D
         
         T.
         

         www.skocz.pl/uptime :D

         1. No to zostają , rurecznik 30/10/15 18:14
            jakończyki i włoskie...
            1. na wloskie , Tummi 30/10/15 18:21
               auta nie mam odwagi, dlatego kupilem japonskiego Japonczyka ;) Zlego slowa nie powiem... zapewne po trochu dlatego, ze nie chce :D Jakies wady na pewno by sie znalazly.
               
               T.
               

               www.skocz.pl/uptime :D

   2. A co do Peugeota , rurecznik 30/10/15 18:11
      406 (2 litry benzyna) zrobiłem ponad 200 kkm i to co się działo (prócz wymiany filtrów/oleju/świec i niewielkich ingerencji w zawieszenie) obejmowało jakies pierdoły typu czujnik czy inny przekaźnik. Jedyna poważniejsza usterka była efektem zaliczenia wyrwy w asfalcie co spowodowało pęknięcię przedniej prawej sprężyny. Ale i tak auto o własnych siłach dojechało do warsztatu.

Nokia 3110>3210>3310>8110
>6210>6310>6270>SE T610>5500sport
>n70>n73>e51>n79>SE Xperia ARC S>I 4S