Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » MARtiuS 09:52
 » Markizy 09:48
 » @GUTEK@ 09:48
 » ligand17 09:44
 » Robek 09:41
 » ARTi 09:40
 » Sherif 09:32
 » Sociu 09:28
 » jablo 09:27
 » rrafaell 09:13
 » wrrr 09:11
 » ProSavage 09:06
 » maddog 09:01
 » KHot 08:59
 » Syzyf 08:59
 » b0b3r 08:52
 » rooter666 08:51
 » XepeR 08:49
 » DJopek 08:34
 » Artaa 08:33

 Dzisiaj przeczytano
 41133 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Regeneracja silnika Wrocław , Kriomag 20/02/16 16:33
Robił ktoś z Was regenerację silnika we Wrocławiu lub okolicach? Chodzi o to, że nie wiem czy robić auto czy kupić inne bo już tak rosną koszty.
Lubią to auto bardzo i jeśli było by w dobrym stanie to wolę nie kupować innego tylko naprawić, nawet jeśli cena wyniosła by wartość tego innego w podobnej klasie. Jest ocynk więc dlaczego by nie doinwestować? :/
Silnik benzyna 1.6 16V DOHC - znaczy teren, ale jeździ bez zająknięcia już 80k u mnie więc mi go szkoda. Przyszła też pora na rozrząd bo już śmigam na "kredyt" 20k - obecny robiłem po kupnie auta a ponoć wytrzymują ~60k.
Koszt tylko tego, uszczelka i rozrząd, to 1400zł (wycena u mechanika) a nie wiem w jakim stanie są pierścienie i uszczelniacze zaworowe, i co jeszcze się robi w takich silnikach 16letnich aby im dać drugie życie? bo tyle bez problemu mogę wyłożyć ale czy jest sens? Czy po zrobieniu tych rzeczy można znów wrócić na pełny syntetyk? teraz 10W40 - mineralnego już nie można w tym silniku (bo popychacze padną od za gęstego oleju?).
Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Dodam, że do zrobienia mam jeszcze kilka rzeczy i dlatego taki dylemat:
-Przewody hamulcowe na tył - wymiana bo przeżarte.
-wężyki hamulcowe przód (pewnie są od nowości);
- regeneracja tłoczka lewego z przodu - zjechał mi klocki i tarczę.
- tarcze i klocki przód (lewych klocków nie ma a z tarczy zostało też mało)
- poduszka silnika któraś, chyba.. jak jest mokro to stuka głucho gdzieś z przodu przy skręcaniu w prawo a zawieszenie było sprawdzane i jest ok, tuleje i sworznie i gumy na stabilizatorze itp.
- błotnik lewy z przodu, wgniecenie do metalu wielkości pięści, śmieciara albo jakiś dostawczak wjechał mi na parkingu - nie przeszkadza ale brzydkie.
- spodziewam się sprzęgła za jakiś czas bo jest fabryczne (209000 km)

Tak więc wszystko zależy od silnika, ile może kosztować taka regeneracja? bo to wszystko powyżej wycenili mi na ~3800zł (bez sprzęgła) i nawet mogę zrobić tylko ten silnik, co mi po rozrządzie i po uszczelce jak się okaże, że nadal olej spieprza tylko wewnątrz...
Szukać coś na swapa? ale to też 2k bez kosztu przekładki (silnik i rozrząd) a nie wiadomo ile wytrzyma i ile ma przebiegu tak na prawdę;

  1. Ja bym , Zibi 20/02/16 16:53
    remontował. Kupisz coś używanego, będzie wyglądało OK, ale i tak może się okazać, że jest do roboty podobna ilość rzeczy. Używka, to mimo wszystko zawsze jest loteria. Tu przynajmniej mniej więcej wiesz na czym stoisz, co zrobiłeś, co musisz zrobić itd.
    Piszę to z doświadczenia, chociaż od kilku lat kupuję tylko nowe, ale nie sądzę by coś się na rynku wtórnym diametralnie zmieniło. Wielu ludzi sprzedaje auto, bo właśnie zaczęło się "sypać". O autach importowanych specjalnie nic nie piszę.

  2. Jak taka renowacja to 25% kosztu innego sensownego jezdzidła , ptoki 20/02/16 16:56
    to bym zrobil i jezdzil dalej.
    Jak więcej to bym sie zastanawiał.

    Nie napisales co to za auto, jaki rocznik, czy zgnite i ile warte. Bez tego to tylko szklana kula :)

    1. napisałem , Kriomag 20/02/16 17:19
      że ocynk, czyli nie zgnite ;) auto '99.
      Na takie za 10-20k mnie jeszcze nie stać a i naprawy są dużo droższe wtedy. Moje jest warte na rynku 2000-4000zł. Zastanawiam się bo samo to co wymieniłem, gdzie już znam ceny naprawy, jest warte więcej niż auto ;) Jedyny plus to taki, że znam auto, jest ocynk, a jak napisał Zibi kupię z podobnego przedziału i mogę trafić na to samo a może i więcej do naprawy...
      Gdybym wiedział, że mam jeszcze ze 2 lata na zbieranie to bym celował w kilkanaście tysięcy i wybór wzrasta, ale mam wydatki zaplanowane ogromne już w tym roku i na razie nazbierałem na nowe całe koła (felgi i opony letnie) plus OC w wakacje (900zł) oraz powyższe naprawy, poza tym grzebaniem we wnętrzu silnika.

      Jeśli będzie pewność, że silnik zrobią porządnie i nie w cenie auta to zrobię wszystko i na kilka lat spokój. Czy jestem jakiś inny i każdy by sprzedał i kupił innego dziadka ~15lat?

      1. No to skoro tak to: , ptoki 20/02/16 17:56
        Zdecyduj czy to co masz do zrobienia wystarczy na 2-3 lata. Jak tak to rób i jeżdzij.
        Jak nie to oceń ile musialbys wsadzic w to auto przez te 2-3 lata i ocen co mozesz kupić za te 5kpln+to co wsadzisz w 2-3 lata + to co dostaniesz za to auto na złomie/komisie.

        Bo z tego robi sie coś w okolicy 8kpln a za tyle cos znośnego po znajomych mozna by kupić i te 2-3lata przejeździć...

        No i podaj w końcu te pieprzona marke i typ. Może ktoś sie tu odezwie że ma na oku rozbitka z sensownym silnikiem i wtedy może bys tanio sobie swojego blaszaka zrobil...

        Nie rozumiem tych tajemniczych postów...

        1. nie tajemnica , Kriomag 20/02/16 18:22
          tylko wszyscy się śmieją a mi pasuje, lanos sedan :)

          a cały problem rozchodzi się o ten remont silnika, bo nie wiem ile to może kosztować a tutaj może ktoś robił na boardzie. jak dojdzie tysiąc to przeżyję, jak 2 to już będę się rozglądał za czymś 5k+

          1. stary , endern 20/02/16 18:26
            lanosem jezdzisz?!? bez jaj

            1. każdy jeździ , Kriomag 20/02/16 18:31
              tym na co go stać, priorytetem było tanie i ocynk i rozmiar taki, że na wakacje też da radę się zabrać. sprawdza się idealnie :)

              1. mnie , endern 20/02/16 18:38
                to grzeje. Ale nie moglem sobie darować :P
                Mnie stać na ładną furę... ale z każdym rokiem coraz bardziej sobie cenie moją octavie kombi :) Nawet jak w koncu turbina walnie to nie bede płakał :)

            2. dobry wozik , okobar 21/02/16 00:08
              sąsiad ma dwa, różnią się tylko kolorem
              w obu klima, elektryczne szyby i lusterka, w obu ma podłokietniki... stwierdził że niczego więcej nie potrzebuje :P
              i szafa gra :P

              AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
              GF 7600 GS, M2N4 SLI
              Win XP SP3

              1. miałem, byłem b. zadowolony , Demo 21/02/16 00:28
                ale jak przesiadłem się na madzię 626 i jakiś czas później przejechałem lanim to masakra jakaś. A nie oszukujmy się, madzia to też nie jakieś "ą ę." Dupa przyzwyczaja się szybko do lepszego :(

                napisalbym swoj config,ale sie nie
                zmiescil:(

        2. aha , Kriomag 20/02/16 18:26
          no i to co dostanę na żłomi mnie nie satysfakcjonuje, to jak komis na komórki, za sprzęt warty 1200zł dawali mi 800zł max :) żydki jedne.

          1. raczej bym się rozejrzał , Demo 20/02/16 18:42
            za przeszczepem silnika. Co ciekawe, łatwo zrobić przeszczep silnika 2.0 z nubiry. Te ~130KM w lanosie dają czadu :)

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. wgniecienie , Kriomag 20/02/16 19:58
              jest jak pięść, i szerokie i głębokie ;) kasę odłożyłem na to rok temu, 500zł wymiana na nowy błotnik i malowanie z cieniowaniem... ale nie miełem czasu oddawać auta bo codziennie dużo nim jeżdżę.
              A dobrego mechanika jak znaleźć? tam gdzie chciałem oddać auto to byłe aso daewoo, widzą od razu co jest bo tysiące tego trzepali i dalej robią daewoo ale już nieoficjalnie. coś jak u mnie na serwisie notebooków, coś jest nie tak to wiadomo co bo te same modele w kółko :) tyle, że tam faktury dają i jest drogo właśnie.

              1. a nie da się dostać takiego błotnika w gotowym kolorze? , Chrisu 20/02/16 20:53
                zawsze to taniej dużo będzie niż nowy+malowanie.

                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

              2. Nie dawaj do "fachowców" od Daewoo, bo się zdziwisz. , fiskomp 20/02/16 21:14
                Właśnie dobry - polecany - ale zwykły mechanior zrobi to samo za połowę kasy. Tamci to ci zrobią, znajdą tyle usterek, że się zdziwisz. To są stare wygi, znają te samochody od potrzewki i wiedzą, co zrobić, żebyś zawitał do nich z kolejną "pierdołą".To co chcesz zrobić, to nie żadna magia, a jak ktoś miał doczynienia z DOHC (co wcale jakąś tam magią nie jest), to spokojnie poradzi.

                Po drugie nie ma się co Lanosa wstydzić, bo auto przestronne, wygodne i mało awaryjne. Problem tylko z częściami (tymi nie w rodzaju uszczelek), jedno że miałem styczność z dwoma Lanoskami i po rudej w obu przypadkach nie sądziłem, że tam jest ocynk :D

                1. ocynk , Kriomag 20/02/16 21:24
                  był na początku produkcji jak nie robili od podstaw u nas tylko prawie gotowe sprowadzali z korei, i one były ocynkowane tak, że nie mam śladu rdzy na aucie po 16 latach :) kolega miał nowszego ale polaka :) wyglądał gorzej niż 20 letni moj poprzedni escort xD

  3. tylko nie napisales , ili@s 20/02/16 17:14
    marki autka i mocy tego DOHC 16V
    pewnikiem jakis ford ale moze tez byc kia, hundai czy inny lanos
    patrzac po tym co wypisałeś to zaczyna to byc skarbonka nie samochód.
    zaraz sie okaze, ze plyn chlodniczy masz tez od 8 lat ten sam, uklad chlodzenia do wymiany, zawieszenie w calosci do zrobienia i tak to poleci

    1. czy istotna marka? ;) , Kriomag 20/02/16 17:30
      skarbonka jak każdy, chyba, że nowy.

      Do tej pory śmigam, ponad 2k miesięcznie od 3 lat, i jeszcze nie było akcji, że stanął mi w trasie. Śmiga pięknie jak na swoje wykastrowane 106 koni w gazie 2 generacji :]
      Układ chłodzenia w tym aucie jest bardzo dobry, nawet w 36'C w lecie w korkach bez zająknięcia daje radę, gorzej z kierowcą bez klimy :/
      Zawieszenia nie chcieli mi robić bo powiedział, że nie ma sensu jeszcze skoro nie pływa - byłe aso dla mojej marki.

      1. noo jakby to był , Demo 20/02/16 17:49
        jakiś Jaguar, czy inny Aston Martin to robi różnicę w porównaniu do Skody czy Opla :D

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

        1. Mówisz tak bo masz? , El Vis 21/02/16 22:33
          Bo ja nie mam ale znam ludzi którzy mają. Wcale nie jest tak kolorowo z bezawaryjnością. A koszt naprawy? Dla takiego Jagusia to 200GBP za godzinę :D

          I don't suffer from insanity.
          I actually quite enjoy it.

          1. chodzi mi o to , Demo 21/02/16 22:50
            że takie autko z wiekiem może zyskiwać na wartości i ładowanie w niego kasy niekoniecznie musi być bezpowrotnym jej topieniem.

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. A jeśli w tym sensie , El Vis 24/02/16 14:17
              To jak najbardziej :)

              I don't suffer from insanity.
              I actually quite enjoy it.

  4. ja bym robil jesli nie przeszkadza ci bezpieczenstwo starej konsrukcji: , wrrr 20/02/16 19:13
    - w pierwszej kolejnosci hamulce bo zrobisz sobie kuku,
    - potem rozrzad i przy okazji lokalizacja wycieku + naprawa (bycmoze pierdola typu uszczelnienie miski/pokrywy - no chyba kwota co podales juz to pokrywa)... jak ci nie bedzie zarl oleju po uszczelnieniu i nic nie stuka/dymi to nic bym juz nie ruszal i jezdzil dalej na tym samym oleju zbierajac kase na kolejny zgrzyt,
    - co do dzwiekow przy skrecaniu: sprawdz przeguby (jak sie koncza to w specyficznych warunkach typu temperatura potrafia wydawac dzwieki przy skrecie),

    jak kupisz kolejna uzywke to dopiero mozesz trafic skarbonke (a im nowsze auto tym bardziej spektakularne kwoty napraw) - tu wiesz co masz :)

    1. klocki i tarcze i tłoczek to prio , Kriomag 20/02/16 20:00
      tyle ogarniam ;) ale zastanawiam się co z przewodami hamulcowymi na tył? czy to jest jeden układ z przednimi? jak tam pęknie i puści ciśnienie to przód też nie hamuje?

      1. jeden uklad - jeden plyn , wrrr 20/02/16 20:40
        jak scieknie plyn przez uszkodzony przewod to zapali sie diodka (albo i nie - wtedy przekichane) ktora zauwazysz (albo i nie - wtedy przekichane) i nie masz hamulcow :)

        szkoda ryzykowac jak wiesz ze masz wzery i trzyma sie to na slowo honoru... mi ostatnio posikal sie tylny tloczek i cudem kolega zauwazyl plamy na podjezdzie dzwoniac zebym zawracal bo bym nie dojechal (albo mial jakas stluczke na swiatlach etc.)

        1. czyli lipa, 700zł idzie na same przewody na tył.. , Kriomag 20/02/16 21:22
          miedź tyle kosztuje? nie lubię takich napraw, jak te przewody, rozrząd, wydajesz najwięcej i nic nie widać ani nie czuć :/ skłaniam się wstępnie na robienie tego auta, pamiętam jak szukałem 3 lata temu... co ogłoszenie to gorsze, więc jak trafiłem na tego, z fakturą z salonu od rodziny która nim jeździła od nowości, ojciec potem córka aż się dorobili lepszych aut, w środku jak nowe, to nie zastanawiałem się i wziąłem od razu. Specjalnie zamówili tą wersję z korei ocynkowaną i dodatkowo zabezpieczyli podłogę.

          1. skąd Ci się ta cena wzięła? , Chrisu 20/02/16 21:36
            http://przewody-hamulcowe.pl/...-daewoo-lanos.html

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          2. zalezy ile potrzebujesz wymienic , wrrr 20/02/16 23:11
            mi przy okazji tloczka oczywiscie urwal sie przewod i trzeba bylo do kolejnego laczenia zmieniac (bedziesz mial pecha to dojdziesz do pompy, a znam delikwenta ktoremu przy pompie tez sie ukrecilo i musial ja wymienic, ale to juz bym super trup:) - koszt przewodu to jakies pomijalne sprawy byly, typu 20zl

            link powyzej pokazuje ze twoj warsztat chce cie pojechac bez masla :)
            to jest robota na 30minut (x2 bo obie strony) dla amatora z narzedziami - fajna musza miec tam stawke...

            1. nie wężyki gumowe , Kriomag 21/02/16 00:34
              przewody całe od pompy do wężyków z tyłu, miedziane które idą całym autem od spodu... to niby ~300-400zł same rurki kosztują

              1. nigdzie nie pisalem ze gumowy , wrrr 21/02/16 09:14
                Jak najbardziej miedziany - tak to niestety jest jak cos sie dotyka w starym aucie. Podczas wymiany tloczka ukrecil sie ten fragment od elastycznego do pierwszego laczenia dlugiej prostej (ten najbardziej powyginany w nadkolu), kosztowal jakies 20zl albo i mniej.

                Komplet rurek (przod i tyl) na stronie wyzej (czyli bez zwyczajowych znizek dla zakladu mechaniki) kosztuje 135brutto i pewnie ze 20 za kuriera, a nie niby 300-400zl. Przejedz sie do innego mechanika (a najlepiej kilku) pogadac, bo doginanie rurek hamulcowych to nie jest az taka brudna i wredna robota zeby tyle kasowac. :)

                1. w dwóch , Kriomag 21/02/16 10:29
                  zupełnie innych warsztatach pytałem, oboje za wymianę przewodów hamulcowych na tył chcieli 600-700zł :/

                  1. Powiedz tym mechanikom , Normalny 21/02/16 13:15
                    że będziesz miał gotowy komplet przewodów tj. pocięte na wymiar i z zarobionymi końcówkami. Niech podają cenę za samą wymianę z odpowietrzeniem. Gość z Allegro co sprzedaje/produkuje przewody napisał mi, że w astrze f koszty wymiany u nich to 250pln. Wydaje mi się, że znajdziesz taniej nawet.

                    "Każdy pojazd w ruchu powinien mieć
                    kierującego." Konwencja Wiedeńska

                    1. faktycznie , Kriomag 21/02/16 13:32
                      rurka miedziana 10 metrów czyli na 2 auta by starczyło to 65zł o_O ja pierdole i wez tu rób auto u zwykłego mechanika... kocówki do tych rurek to 1.5zł, niech robocizna będzie 150-200 to wychodzi, ze naciagnąć mnie chceli na kilka stów... płyn i odpowietrzenie po zabiegu to też grosze....
                      Najgorsze jest to, że nie mam czasu jeździć i szukać normalnego... mamy cały czas nadgodziny bo sprzętu do naprawy jest dużo... a w weekendy jestem w trasie...

                      1. zdrowia życzę , Pawelec 21/02/16 22:09
                        koszt przewodów to właśnie pikuś jeżeli chodzi o całokształt hamulców. A robiłeś to kiedyś? Ja też tak myślałem jak ty teraz. W Sunny'm się zachciało (znaczy już musiałem bo zokolic tylnego koła zaczęło kapać). 10m rurki, garść końcówek, pożyczona zaciskaczka/kielicharka, kanał i jazda. Summa summarum jak usłyszałem wtedy 500 za robocizne to był bulwers. Po tej robocie za 500 u kogoś innego się nie podejmuję. Pokręcisz trochę kluczami to się przekonasz. Co podejdziesz do połączenia to albo się ukręci na gwincie albo ukręci na 6ciokącie. O wyjęciu cylinderków z powodu ukręconego odpowietrznika nie wspominam z przyzwoitości. Regeneracja przedniego zacisku przy tym to pikuś. Zestaw z tłoczkiem to jakieś 50 a z tego co czytam to klocek ci nie odbijał. Typowa przypadłość, naderwana gumka osłonowa i nadrdzewiałe tłoczysko. Więc tak się nie gorączkuj z tym że cię chcą naciągnąć na koszt bo jak się okaże sporo problemów to jak ktoś napisał nawet pompę będziesz zmieniał. W lato hobbistycznie robiłem taką operację w kaszlaku. Zmieściłem się w 350pln za calutki układ hamulcowy od pompy po nowe bębny. A że kaszlaka dostałem w ramach prezentu na 40 to i koszty się nie liczą. W Twoim wypadku jak patrzę na ceny intercarsowe 5-6 stówek na graty może być mało. I to liczę na tanioszce pokroju ABE po cenach hurtowych/warsztatowych a nie na ATE i cenach EndUser/Detal. I jak ktoś tu napisał że dla tego Laniego właśnie się zaczynają wydatki. Jak sam nie zrobisz (robocizna darmo) albo nie masz dobrego znajomego (robocizna to dobra bibka po naprawie) to takie utrzymanie tanie nie będzie. Ale jeśli nie pognity to warto go robić. To przyzwoite wozidełka są. A że nie święci garnki lepią to zakasaj rękawy. Ja w ten sposób z wymiany sprzęgła fokusie za 1200 zredukowałem koszt do 350. Ale potem przez 3 dni do garażu nie wchodziłem.... A motor uszczelnić i latać. Nie rozbierać na zaś tylko jak stanie. Rozrząd (Ruville ~200pln) zrobić i latać.

                        Tom Drwal
                        LAS Ltd.

                        1. tylko, że oni , Kriomag 22/02/16 18:41
                          za same przewody chcieli tyle, nawet nie wspominałem o wężykach, tarczach, klockach i nieodbijaniu klocków. robocizny tyle co za uszczelkę pod głowicą? nie żartuj ze to nie przegięcie.
                          Koledzy w pracy (z wieloletnim doświadczeniem, po kilka aut już mieli) mówią, że taka robota to 250zł z przewodami miedzianymi i płynem i koncowkami. Odkręcaniem i zarabianiem końcówek się nie przejmuję, to kwestia doświadczenia mechanika, jak jest dobry to zrobi porządnie i nie będzie marudził, chyba, że na prawdę coś się rozjebie i koszt mocno wzrośnie.
                          To, że Ty się męczyłeś to normalne skoro tego nie robisz na co dzień, ja też bym się zatarł przy tym, jak i przy innych rzeczach, niby prostych, które robiłem już w tym aucie :) Tylko dla mechanika to zwykła, wiele razy powtarzana robota.

                          1. tak to oceniasz bo chyba nie trzymałeś klucza w garści , Pawelec 22/02/16 23:51
                            ty mówisz o samych przewodach a gość co to wycenia od razu wie że wężyki elastyczne trzeba wymienić bo ukręci się jak nie z jednej to z drugiej a tak nawiasem po co go ratować jak on na 99% gdzieś sparciały. I od razu dolicza 100 za 4 wężyki nawet ci o tym nie mówiąc bo tak się to robi. A jak mu się ukręci przewód przy cylinderku to bęben musi zdjąć i praktycznie rozebrać całość więc z założenia dolicza za takie ryzyko. Tak jak przy wymianie uszczelki pod głowicą należy zmienić olej, a zaraz z nim filtr. A jak ściągniesz głowicę to warto ją bodaj na stole sprawdzić czy zawory nie popuszczają o wymianie uszczelniaczy nie zapominając. A jak masz już z zaworu sprężynę zdjętą to 15-20 minut nożna dotrzeć gniazda pastą to się dowiesz co warta ta głowica. A zaworów 16... Nawet nie twierdzę że mechanior to zrobi, nie będzie mu się chciało bo ty szukasz tanio a nie dobrze. I takich zależności jest więcej. Patrz zestaw rozrządu i pompa wody.... A tak w kwestii cen to przeprowadź się do Warszawy. Poznasz co to smak cen wyższych niż wszędzie. No dobra zagalopowałem się. O ile zrozumiałem to masz wycieki i rozrząd to raz. Układ hamulcowy to 2. Niedługo sprzęgło to 3. Tak więc pytanie po co targać czapkę (głowicę) do uszczelniania albo do rozrządu? Może chodzi o uszczelkę pod pokrywę zaworów? Uszkodzona uszczelka ma inne objawy. Hamulce zrobić bez oszczędności bo to życie może być. A sprzęgło to się robi jak zacznie się uślizgiwać a nie bo czas na nie.

                            Tom Drwal
                            LAS Ltd.

                            1. wezyki osobno mi podliczali , Kriomag 23/02/16 18:31
                              jak i tarcze i klocki i tłoczek.

                              uszczelkę pokrywy zrobilem sam ostatnio, wlasnie po to aby wyeliminowac mozliwosc, ze z neij kapie bo cieklo dookola - taki test czy mnie nie chcieli na uszc. pod gł. naciagnac. wmontowalem nową z nowymi polksiezycami i podkladkami + czerwony silikon - z zapasem wzialem ;) kapie nadal... ale przynajmniej gora sucha.

                              mam juz dwa kontakty z polecenia od kolegow z pracy, podzwonie niedługo i potem napiszę tutaj ile oni chcieli i dlaczego.

                              a ruda go nie bierze, dobry ocynk i dodatkowo zabezpieczana podloga i podwozie, poprzedni wlasciciel myslal przyszlosciowo.
                              progi nawet maja jeszcze tą listewke w dobrym stanie, ta z wycieciami gdzie sie lewarek przyklada podnosząc auto.

                              będę go robił jednak, silnik zostawię na koniec bo z tym mozna jezdzic. najpierw jak mowisz, hamulce, potem to stukanie podjade zdiagnozowac - jak jest mokro głucho stuka na prawoskrecie. Sprzęgło trzyma o dziwo, już 208k.
                              na wiosne nowe stalufelgi i opony letnie i bedzie dobrze.

                              1. Widzę że pracy się nie boisz , Pawelec 23/02/16 23:58
                                Przecież jak wyciek jest to z reguły widać skąd? Gorzej jak puścił simmering na wale. Ale wtedy też widać czy na połączeniu skrzyni czy z okolic kółka pasowego. A mocno leci? Ile trzeba dolewać? Boisz się stawać na czystym chodniku czy boisz się przeglądu? I tak Ci powiem że ciesz się że nie masz dizla, tam zawsze się coś gdzieś leje. Tak, mam kilka.
                                A hamulce to raczej zrób całościowo bo zrobisz i zapomnisz o temacie. Nie mówię żeby w ciemno wymieniać wszystko ale przewody stałe i giętkie wymień. Przeżyłem strzał przewodu przy ostrym hamowaniu i nie warte jest to tych pieniędzy. Reszte rozebrać, obejrzeć, diagnozować i ew kupić zestawy naprawcze do zacisków. Tłoczki nawet jeśli wymiana to będą po 4-5 dych (jak dla mnie) a czasem wystarczy rozebrać i wyczyścić. Jak się gwinty pozrywają to się zabawa robi.
                                Silnik olej (znaczy nie ruszaj go tylko zmieniaj olej) i te wgniotki olej. Na oponach też nie za bardzo oszczędzaj. W końcu to powierzchnia wielkości kartki a4 Cię trzyma na drodze. A felgi to jak buty dla kobiety. Faceci nie rozumieją butów, baby nie kumają felg. Stalaki też mają swój urok.

                                Tom Drwal
                                LAS Ltd.

                                1. zadzwonilem dzisiaj , Kriomag 24/02/16 18:16
                                  tam gdzie jezdzilem z poprzednim autem, spoko warsztacik na wylocie z miasta.

                                  wymiana przewodow hamulcowych na miedz z metra, ~120zł !!! ale moze wzrosnac jesli trzeba bedzie bak odkrecac, czasami przewody idą nad zbiornikiem paliwa, nie wiem jak u mnie jest, on tez nie pamietal bo lanosy to rzadkość już ;)
                                  czyli rewelacja, rorki nie pamietal ceny ale z metra jest wiec mowil ze drogo nie bedzie, tak samo koncowki pozarabia itp. to sie grosze doliczy.
                                  wymiana tarczy z klockami 120zł - mi pasuje plus cena tarczy ofc ;)
                                  wezyki okolo 20zl szt. robocizna tez jakies male pieniadze przy tym. a zacisk hamulca to zapomnialem z wrazenia zapytac ale domyslam sie ze tez nie zbankrutuje.
                                  jutro umowie sie na termin i dogadam telefonicznie szczegoly cenowe, czesci i robocizny.

                                  najlepsze jest to, ze oni to zrobia w jeden dzien, zostawiam auto popoludniu, rano jada po czesci, robia i po pracy podjezdzam odebrać.

                                  a olej? smutne, dzisiaj sprawdzilem bo tysiaczek minal od dolania do pelna, ubylo 1L :( i to za duzo z tego kapania nie bylo bo zostaje kilka plamek nie kałuża... czyli musi spieprzać w środku, uszczelniacze? pierscienie?

                                  1. no i trafiłeś na normalny 'warstat' , Pawelec 25/02/16 12:55
                                    może 120 za wymianę tarcz/klocków to dużo bo jak będzie regenerował zacisk to zdemontować musi a czy zakładać będzie stare czy nowe to taka sama robota więc to niby ukryty dodatek ale... Razem z wymiana samych przewodów to 250 a to do przyjęcia. Dojdzie jeszcze 50-100 za regeneracje zacisku (ów) i mechanior zostawił sobie furtkę (zbiornik) na ew dodatkowe demontaże. Całkiem rozsądnie. Dobrze że nie ma korektora siły hamowania pod tylną belką bo tam też czasem się pourywa i wymieniać trzeba. Ciekawe ile gość przytnie na reszcie gratów. Tarcze Ate 256mm średnicy to 100 (Hurt) 170 (detal) a klocki Ate 80(H) 130(D). Zestawy innych (średniej klasy) producentów typu trw, textar, brembo, bosch, ferodo wychodzą podobnie. Taniej jest tylko taniocha a tu bym nie oszczędzał. Chociaż Abe tarcza 60(H) 90(D) a klocki 40(H) 70(D) ale toto sie kupuje jak autko ma iść na sprzedaż.
                                    Olej (branie oleju) na razie olej. Dla niektórych silników opla 1l-1kkm to norma fabryczna. Jak dojdziesz do 1.5 to już czas bo zarżniesz katalizator. Chyba że szarpniesz się przy rozrządzie. Zarzuca świece nagarem? Pewnie nie wiec winne są uszczelniacze zaworowe. Taka robota razem z "nierządem" to w półtora klocka ciężko będzie się zmieścić nie mówiąc o diagnozie samej głowicy. Jak świece ulepione nagarem to już naprawa główna i tu naprawdę poszukałbym "słupka" - silnika znaczy bez osprzętu. Czasem można znaleźć aukcjie gdzie przed demontażem możesz obejrzeć pracujący silnik w aucie a nawet się przejechać. No i do diagnozy silnika jest jeszcze pomiar ciśnienia sprężania i próba olejowa...
                                    Jeden dzień to norma na takie naprawy w "warstacie". Gun do reki i jazda.

                                    Tom Drwal
                                    LAS Ltd.

                                    1. świece , Kriomag 25/02/16 17:35
                                      byly tylko takie siwe jak wymienialem 2 tygodnie temu - caly czas w gazie cisnę. wytrzymały ~20k czyli dużo jak na 2gen gazu. strzeliło mi w dolot raz i juz wiedzialem ze trzeba wymienic. Standardowo kable doszly bo stare sie zapiekly i urwaly przy wyciaganiu (oczywiscie nie za kabel, za mocowanie gumowe ciagnalem) ;) musze w koncu kupic firmowe ;)

                                      podliczył mi wszystko plus ja na oko doliczyłem cenę tarcz i klocków z lekką górką aby się nie rozczarować i wyszło mi 1100zł
                                      a wymieniane będzie,
                                      -obie tarcze przód,
                                      -klocki przód,
                                      -wyczyszczenie tego zacisku i wymiana gumek aby więcej syfu nie właziło,
                                      -przewody długie,
                                      -4 wężyki gumowe przy kołach.

                                      Jest w sumie dużo ale dużo też będzie zrobione. Poproszę też aby nie bał się doliczać czegoś jak znajdzie przy robocie tych hamulców, ma być dobrze.

                                      Oby padalo w poniedzialek jak bede zawozil auto to jeszcze da rade zdiagnozowac dlaczego tak mi stuka glucho i co.

                                2. wyciek , Kriomag 24/02/16 18:18
                                  nie widac bo z pokrywy lecialo dookola czyli silnik jest caly czarny, oblepiony równo bo to sie rozchodzilo w cieple na calosc... bede musial go umyc przy okazji robienia hamulcow to moze bedzie widac gdzie dokladnie cieknie.

                                3. Ocynk: , Kriomag 24/02/16 18:35
                                  Lewy błotnik tył http://imageshack.com/a/img924/6498/u5xxcz.jpg
                                  Prawy błotnik tył http://imageshack.com/a/img923/2010/BIsoSj.jpg
                                  Próg http://imageshack.com/a/img923/1781/eNjOHz.jpg
                                  Prawy błotnik przód http://imageshack.com/a/img923/3606/nq1k2z.jpg

                                  Jak na 16letnie auto to chyba zdrowy? poza brudem, ale to zima wiec nie myję, szkoda pieniędzy.

                                  1. Nieźle jak na swoje lata. Na szczęście w nowych samochodach nadkola są z plastyku , Tomasz 24/02/16 22:20
                                    i nie korodują.

                                    https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

                      2. u mnie koszt usł. w ASO wyniósł 360zł za sam. ukł. ham. , Tomasz 21/02/16 22:26
                        to tego wymieniałem tarcze, klocki, bębny, drobnicy jest na kartkę A4. I koszt usługi to przy koszcie materiałów niewielka część.

                        https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

                        1. jakie autko? , Pawelec 21/02/16 22:55
                          coś bardzo tanio IMHO za przód+tył.

                          Tom Drwal
                          LAS Ltd.

                          1. Toyota Carina II , Tomasz 23/02/16 20:00
                            Remont od A do Z hamulców przód+tył, ceny z ASO części oryginalne Toyota Japan
                            usługi:
                            tuleja wahacza przód (jedna strona) 315,00
                            Cylinderek hamulcowy tył 90,00
                            Przewody hamulcowe 360,00
                            Wymiana tarcz+klocki 180,00

                            Części:
                            Tarcze 170,00
                            Przewód hamulcowy 35,00
                            Przewód hamulcowy 150,00
                            Przewód hamulcowy 190,00
                            Przewód 150,00
                            Przewód 450,00
                            Klocki 150,00
                            Szczęki 220,00
                            Cylinderki 240,00
                            Cylinderki 240,00
                            Bęben 390,00
                            Bęben 390,00
                            Przewód 150,00
                            Sprężynki, linki, duperele ~300,00

                            Fakt, drogo, ale nie lubię jeździć złomem a hamulce: rzecz bezcenna ;)
                            Jak pisałem niżej, mimo iż samochód doinwestowany nie żałuję przesiadki do nowszego, różnica jest przeogromna.

                            https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

                            1. aaaa, tera to rozumiem... , Pawelec 23/02/16 23:38
                              360pln to robocizna za wymianę przewodów jest. No tak.... Można na fakturze dać niską cenę za robociznę jak się przycina na gratach. Jeśli bęben (jeden!) kosztuje 390 a TRW w carsie jest za 215 (cena detal) a przy odrobinie znajomości za 135 (cena hurt) to gratuluję taniej robocizny. I Teraz porównaj jeszcze 10mb przewodu miedzianego za stówke który ze 3 razy przeżyje ten stalowy oryginał za prawie tysiaka to już masz tanią cenę robocizny. Ale szanuję dbałość o autko. Karinka to wdzięczne autko, a jak z 2litrowym dizlem to jak karaluch - niezniszczalne. A że nawet jak na Wawe i drogi warsztat inny niż aso to ceny zaporowe.

                              Tom Drwal
                              LAS Ltd.

              2. re: , rooter666 21/02/16 09:17
                rurka miedz z metra kosztuje 5 zeta/metr

  5. ja bym naprawiał , Chrisu 20/02/16 19:38
    będziesz wiedział co masz. czy mniej bezpieczne jak nowsze kupowane "bez wypadku" - IMO nie można jednoznacznie oceniać - SZCZEGÓLNIE, że masz ocynk.
    Tylko jedna super ważna sprawa. Znajdź DOBREGO mechanika. To co masz wgniecone tylko zamaluj sprejem i tyle...

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  6. a co z silnikiem? , Kriomag 20/02/16 20:01
    bo to najważniejsze pytanie, ile taka gruntowna regeneracja kosztuje ? pierścienie, uszczelniacze, uszczelka ? robił ktoś?

    1. części to pryszcz , Demo 20/02/16 20:10
      ale robocizna...Stawiam, że 1.5k być musi.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

  7. regeneracja silnika , zorg 20/02/16 20:27
    regeneracja silnika = sie prawie cenie nowego ( silnika) ! auto99' - to juz samo mowi za siebie , ze do krainy wielkiech lowow sie nadaje ! daj mu wiec odejsc z honorem !
    Tak wiec nawet jak by robocizna byla za darmo , to ci sie nie oplaca ! bo tam juz wszystko podejrzewam dziala na slowo honoru .

    salsa merenqe bachata

  8. jako że , LooKAS 20/02/16 20:37
    większość moich aut to były (i poniekąd są nadal) to takie strucle odpowiem krótko: olać. Jeździć aż zajeździsz.
    Chuchałem, dmuchałem, a jak się miało zjeb... to i tak się zjebało bo to auta kilkunastoletnie. Z tego co piszesz to auto pewnie bez problemu jeszcze 2 lata pociągnie - za 2 lata będzie warte tyle ile waży.

    I wanna suck, I wanna lick
    I wanna cry and I wanna spit

    1. Święte słowa. No ale pokutuje jeszcze w narodzie, że auto to na całe życie się kupuje. , fiskomp 20/02/16 21:21
      Nie ma co ładować kasy bez potrzeby. Zajomy mechanik skwitował to jednym zdaniem:
      Coś ci się wydaje, że coś tam stuka - to podgłoś radio i nie będziesz słyszał.

      A ilością przejechanych km się nie ma co sie przejmować :D

  9. Widzę, że jesteś na najlepszej drodze do popełnienia mojego błędu , marcool 20/02/16 21:14
    w ciągu ostatniego roku, silnik 17 letni:
    1 awaria - panewki, wymiana koszt 800zł, 2 miesiące później:
    2 awaria - panewki again, tym razem remont silnika, wał do szlifu, głowica, pierścienie, uszczelniacze - tzw.mały remont - koszt 4000zł, miesiąc później:
    3 awaria - ... panewki :)
    Poszukanie na allegro silnika w aucie, żebym mógł się przejechać, jadę do typa - silnik działa w porządku, płacę 1200zł (z wysyłką), pół roku później
    NADAL JEŹDZI, lepiej niż tamten po remoncie...

    Dziękuję. Miłej nocy :)

    1. coś mi się zdaje, że obecnie , Chrisu 20/02/16 21:19
      ciężko o dobrego mechanika - i TO jest problem...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. yhm , Kriomag 20/02/16 21:35
        ja jeszcze nie trafiłem na takiego... zawsze jest nutka niepewności czy naprawi dobrze albo czy czegoś nie dopsuje abym wrócił niedługo.

    2. jest na allegro , Kriomag 20/02/16 21:33
      za 1200zł niby kilkadziesiąt tysięcy przebiegu, ile kosztuje swap-robocizna?

      1. około , LooKAS 20/02/16 21:37
        300-500zł (u mojego mechanika)

        I wanna suck, I wanna lick
        I wanna cry and I wanna spit

    3. Żeby dopełnić samoośmieszenia , marcool 20/02/16 22:01
      bo jak mogłem zapomnieć o wisience na torcie...
      Między jedną awarią a drugą, udało się stwierdzić, że pompa oleju praktycznie nie daje już ciśnienia, czyli w sumie logiczne, że panewki padały jak nie miały smarowania.
      Napisałem do chińskiego producenta pomp olejowych, czy aby nie produkuje odpowiedniego modelu, przemiły chińczyk, napisał, że owszem i wystawił specjalnie dla mnie na aukcję. Kupiwszy i zapłaciwszy drugie tyle w cłach (łącznie 400zł - tyle co używki na allegro). Nowa pompa pompowała jak należy i dlatego zdecydowałem się na ten pierd... remont, no bo przecież z właściwym smarowaniem i wyważonym wałem "co może się stać?"...

      1. jak to co moze sie stac.... , Chucky 21/02/16 09:55
        awaria - panewki :)...

        Corei5 9600K, Z390 PRO, 2x16 Vengeance
        3200Mhz, GTX 2060 Super, Seasonic X-650

  10. To skoro o autach. (tylko bez podśmiechujek proszę ;) ) , Chrisu 20/02/16 21:41
    Mam ja fiestę MK3 z początku produkcji. Mam powody dla których tego auta się nie pozbędę. W tym tygodniu trochę nim pojeździłem i okazało się, że MOŻLIWE, że podloga przecieka. W zeszłym roku na przeglądzie nie było śladu korozji na podłodze, ale kto wie.
    Drzwi jej zmieniłem, nadkola do zrobienia i... jako, że wolę być przygotowany, szukam podłogi... Pamiętam, że jakieś 10 lat temu cała podłoga do poldka kosztowała coś koło 100 zł - więc pomyślałem, że może właśnie od razu całej podłogi poszukać i mieć spokój... No i... nigdzie nie widzę ;)
    Znacie jakiś fajny sklep online z częściami blacharskimi?

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. a jak podłużnice? , Kriomag 20/02/16 21:57
      u mnie w escorcie trzymały się dobrze, ale i tak odszedl majac 21 lat :) to bylo dzielne 58 koni ;) wyprzedzalem nim prawie wszystko jesli nie jechalo 120+ ;)

    2. zdajesz , LooKAS 20/02/16 22:00
      sobie sprawę ile kosztuje blacharka? Jak zmieścisz się w 1500zł to będzie dobrze, ale podejrzewam, że to raczej okolice 3000zł jeżeli ma być to zrobione dobrze.
      jak masz wersję xr2i to może i ma to sens, w innym przypadku to jest delikatnie rzecz ujmując głupie.

      I wanna suck, I wanna lick
      I wanna cry and I wanna spit

      1. a czytać potrafisz? , Chrisu 21/02/16 00:47
        Mam powody dla których tego auta się nie pozbędę.

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. to masz podobnie jak ja , Kriomag 21/02/16 00:53
          nie masz dobrego znajomego mechanika/blacharza albo kogos takiego w rodzinie to zabulisz... jak patrzę na te filmiki na youtube co mogą ludzie z kompletnymi warsztatami to mi żal, że zły zawód wybrałem ;) tam to bym się bawił dobrze przy pracy i po pracy.

          1. heh , Chrisu 21/02/16 00:55
            tak samo ja. Gdybym miał więcej czasu to wszystkie mechaniczne sprawy bym sam robił. Z blachą gorzej, bo nie umiem "ładnie" robić - zawsze zaprawki mi wychodzą krzywo, choć nie wiadomo jak bym się nie starał...

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            1. e tam, , Zibi 21/02/16 01:46
              kwestia wprawy. Wszystkiego można się nauczyć. Myślisz, że taki blacharz - lakiernik, to samorodny talent. Tu trzeba sporo ćwiczyć. Znajdź jakieś stare drzwi z malucha i zacznij się bawić. Po kilku razach nabierzesz wprawy :-) A jak nie, to strat przynajmniej nie narobisz ;-)

              1. ładnych parę lat temu , Chrisu 21/02/16 13:56
                miałem fiestę MK3 '96 (chyba). Przed sprzedażą zrobiłem porządek z tym takim panelem z tyłu pod zderzakiem, który w tych autach rdzewieje jak głupi. Widziałem to auto z rok temu - ten panel mimo że krzywo zrobiony ma zero ubytków ;)

                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      2. aha, wiesz jak jest z blacharką... , Chrisu 21/02/16 00:51
        koleżanka w Alfie 156 za "zrobienie" progów i podobno podłogi zapłaciła 3 koła. Po roku podłoga zaczęła przeciekać. Pojechała gdzie indziej gdzie blacharz od ręki chciał jej pomagać w podaniu tamtych do sądu (bo NIC nie zrobili) i za zrobienie jeszcze raz tego PORZĄDNIE wziął coś 400 zł. Powiedział, że dla niego to 2 godzinki roboty (pewnie samego spawania, ale tak powiedział).
        Mi robił spaw w vectrze - miał w diabły rozbierania i kiepskie podejście. Stóweczka.
        Więc, z tym 1500 to bym tak nie szalał za bardzo, a poza tym "Mam powody dla których tego auta się nie pozbędę."

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    3. aww, miałem taką :) , Morgoth 21/02/16 14:43
      fajna była i pewnie dalej bym nią jeździł, gdyby nie przegrana walka z rdzą ;)

      1. na pewno nie taką ;) , Chrisu 21/02/16 16:51
        moja jest trochę hybrydowa - oczywiście nie NoPB/Elektryczna tylko MK2/MK3. Dużo części tam jest z MK2 (w mojej wersji 1.1 było montowane 7(!) różnych kolektorów wydechowych ;) ), do tego gaźnik i skrzynia 4 biegowa :D

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. mmm , Morgoth 22/02/16 13:46
          zazdro :D

  11. generalnie , Tomasz 20/02/16 23:04
    zaczynają się wydatki. Ok, wydasz 3-4k spokój na dwa lata. Następnie wydasz... zgadnij ile?
    Wygląda to tak, że gdybyś kupił 10 letnie w dobrym stanie za ~20k to rata będzie taka jak wydatki średnioroczne na Lanosa.

    I wiem o czym mówię, Toyota z 92 w idealnym stanie, ale nie za darmo. Zamieniłem (dokupiłem) na nowsze, z czego jestem zadowolony, xenon, systemy bezpieczeństwa, poduszki, komfort. Trzeba tylko mądrze poszukać.

    https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

    1. dokladnie , endern 20/02/16 23:32
      szukac pewnej sztuki od wiarygodnego poprzedniego wlasciciela... jedyna skuteczena metoda.
      Jak sie sypie to pogonic a nie sprawdzac co jeszcze moze sie popsuć. No chyba ze masz 200% pewnosci ze nic wiecej nie padnie, bo juz powymieniane ;)
      Ja tak polowe Polo wymienilem... w koncowym rozrachunku bylem do przdu na nim 1,5tys przy sprzedazy :D Ale juz nie czulem potrzeby sprawdzac czy faktycznie powymienialem wszystko ;)

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL