1. holeefuk , daver 31/05/16 20:09
   Ale SSD fajnie tanieje. ~7 m-cy temu tyle kosztował 120GB GOODRAM i to była b. dobra cena :)

   I use arch btw

2. mają błąd , Nazgul 1/06/16 08:59
   w tej samej cenie maja CX200 120GB. 240 kosztuje rynkowo około 260 zł brutto

   people can fly, anything
   can happen...
   ..Sunrise..

ALBERT

1. pierwsze dyski SSD jakie kupowałem to były Samsungi 830 128GB , Carat 31/05/16 21:19
   za jedyne 650zł/szt i nie żałuję.
   Było to kilka lat temu, a wówczas w moim odczuciu różnica w komforcie pracy na stacjonarce i lapku była warta tej kasy.
   Traktuję to jako "podatek" od nowości na który było mnie stać, a prędzej czy później sprzęt komputerowy tanieje tylko w tych kategoriach to można czekać wieczność, bo zawsze wyjdzie coś nowego co potem będzie taniało, więc można czekać i czekać ;)
   1. podatek od komfortu , ALBERT 31/05/16 21:31
      raczej :)
      w moim doświadczeniu z komputerami to był jeden z największych przełomów.
      Chociaż nadal muszę kupować talerze do NAS (z braku gotówki....)
      Czas pozbyć się dysków w formie odtwarzaczy płyt winylowych !
      Niech żyje krzem! ;)
      

      ALBERT

      1. W NAS SSD nie da takiego kopa , Carat 31/05/16 21:45
         jak w stacjonarce, czy lapku jako dysk systemowy, dlatego w typowych warunkach domowych nie ma to większego sensu z racji kosztów i braku możliwości wykorzystania prędkości jakie oferuje SSD.
         
         Mój NAS oferuje maksymalny transfer na poziomie 40MB/s, więc dysk SSD by się tam tylko męczył i marnował.
         Dopiero przy lepszych NASach można w pełni wykorzystać gigabitowe łącze i zyskać ok. 110MB/s ale to nadal zbyt mało aby dysk SSD mógł rozwinąć skrzydła.
         
         Poza tym w typowych warunkach domowych NAS to raczej magazyn danych jak fotki, muzyka, filmy dlatego wydajność SSD nie jest potrzebna.
         Jak technologia jeszcze bardziej spowszechnieje i ceny będą porównywalne z talerzami to wtedy będzie to miało dla mnie większy sens.

      2. SSD do NASa? , ligand17 31/05/16 22:12
         Wytłumacz mi, po kiego grzyba??? Masz w domu łącze 10Gbit, żeby móc wykorzystać przepustowość SSD? Bo na 1-2Gbit spokojnie talerze wystarczają.
         1. próżność :)) , ALBERT 1/06/16 08:54
            i tak tradycyjne umrą prędzej czy później...

            ALBERT

            1. W sumie , ligand17 1/06/16 12:40
               to kiedyś był dowcip o Ruskim, który wykładał łazienkę procesorami Pentium IV. To chyba ten sam poziom...

2. ja nie żałuję , GULIwer 31/05/16 22:13
   649zeta wydane na Samsunga 840EVO 240GB jesienią 2013

   I'm only noise on wires

   1. ... , reev 31/05/16 23:15
      podbijam - 999zł za vertexa 30gb

      Kore5Trio, ATI-GF X jakieś tam
      cyferki, za dużo ramu, dysk
      holograficzny, elektrownia jądrowa

      1. No baa , ligand17 1/06/16 07:19
         Intel X25M za ~1600 PLN w 2010....
         1. no ba , ili@s 1/06/16 23:00
            2100 DM za pierwsza nagrywarke CD philipsa, a byl to chyba 92 rok - pamietam bo jezdzilem do berlina po czyste CD - cos kolo 300tys wtedy czysta plytka kosztowala :D
            1. Cytując klasyka , ligand17 1/06/16 23:38
               "I'm a geek, not a paleontologist"

            2. ale wszyscy piszą o SSD , Carat 2/06/16 00:37
               więc napęd optyczny nie pasuje do zestawienia, jeszcze bym zrozumiał HDD ;)
               
               W tym przypadku mój pierwszy HDD to był rok 1995, Seagate o zabójczej jak dla mnie i jak na tamte czasy pojemności 1GB. Był to prawdziwy 1GB, czyli co najmniej 1024MB, a nie jak teraz liczą 1000MB.
               Cena 6 mln była kosmiczna ale zarazem bardzo okazyjna, prawie jak za pół darmo ;)
               
               Obecnie to trudno uwierzyć, że kiedyś 1GB to było baaardzo dużo, choć pamiętam czasy jak na początku lat 90-tych napalałem się na dysk 20MB i na widok twardziela szczęki opadały, jakby to był jakiś drogocenny brylant :D
               1. ... , endern 2/06/16 09:39
                  to mlody musiales byc :D
                  ja kupowalem hd 80 mb i traktowalem go stackerem by uzyskac 160mb poprzez kompresje w locie
                  1. ciągle , Carat 2/06/16 22:26
                     jestem młody :D
                     ale stare czasy miło wspominam.
                     
                     Zwłaszcza fakt, że będąc świeżo upieczonym posiadaczem HDD 1GB po zakończonym Amiga Copy Party będąc jeszcze u kumpla ów dysk zjechał mi z tapczanu na podłogę.
                     Ale byłem twardy i dysk podłączyłem dla testu dopiero u siebie w domu, na szczęście wszystko było OK i działał u mnie bez zarzutu przez kolejne 5 lat.

               2. HDD 20MB , Artaa 3/06/16 15:49
                  burżuj... ;-)
                  pamietam jak się kupowało dwa FDD i na jednym system a na drugim gierka...
                  1. a ja jak się dziurkowało karty do Odry , kicior 3/06/16 17:04
                     123
                     1. obrazki 0/1 też miałem , Artaa 3/06/16 18:37
                        Myszkę Miki, Donalda i chyba kalendarz

                  2. jak wspomniałem , Carat 3/06/16 19:36
                     napalałem się, więc takowego dysku nie posiadałem.
                     
                     W tamtym czasie jedyne na co mogłem liczyć to co najwyżej zewnętrzna stacja dysków za 1,3mln, a dysk 20MB, w cenie jak kojarzę ok. 5mln był poza moim zasięgiem.
                     1. ja zrobiłem sam zasialcz do TECA 5,25 , Artaa 3/06/16 21:53
                        aby podłączyć do jakiegoś, chyba atari
                        1. he he , Carat 4/06/16 02:50
                           na Atari 65XE to bawiłem się tylko kasetami i trzeba było czekać z 15 minut na wczytanie "wypasionej" gierki ;) Ale jak pierwszy raz w życiu zobaczyłem stację dyskietek 5.25 w akcji to był szok jak to mega szybko działa, drugi, jeszcze większy szok przeżyłem jak zobaczyłem Amigę 2000 w akcji.
                           Piękne czasy, komputery z taktowaniem liczonym w kilku MHz, a nie jak teraz w GHz :D
                           1. i z przyciskiem Turbo , Kenny 6/06/16 07:13
                              jak ssanie w polonezie ;)

                              .:Pozdrowienia:.