1. Nie do konca znacie sprawe - plyta nie podnosila się ze wzgledu na wylane kondensatory , dida 6/06/16 14:20
   Taka mam diagnozę z Holandii. Przed wysylka zastrzegli sobie ze jezeli bylyby pogiete piny to plyta wraca do mnie i to zaakceptowalem.
   
   Wczesniej plyta przelezała u bylego wlasciciela sklepu 4 dni lezałą u niego - wział plytę do przekazania do hurtowni i pierwsz e co sprawdził to gniazdo. Po 4 dniach dzoni ze piny pogiete i niewazna gwarancja. Troche naiwnie ja odebrałem bo dyskucja nie miala glebszego sensu. rzeczywiscie dwa piny skrajne byly odjkrzywione wiec wyprostowalem je i po kontakcie wyslalem do holandii...
   
   W zwiazkuy z tym proponowalbym nie wyciagac pochponych wniosków kto jest cwaniakiem a kto tak naprawde starał sie uniknac wypelnienia gwarancji. Plyta byla niesprawna z innego powodu niz podgiete piny. Siedziala przez ponad rok bezawaryjnie w komputerze bez wyjmowania lb wkladania komponentow i jednego dnia przestala sie wlaczac wiec bez takich komentarzy ok
   1. No to skoro nie do końca znamy sprawę , ligand17 6/06/16 14:50
      to czego oczekujesz? Oklasków? Poklepania po plecach? Czy może zjebki?
      1. Po prostu chcialem pochwalic podejsce serwisu Asrock w Holandii , dida 6/06/16 15:45
         Podejscie do klienta i wychodzenie mu naprzeciw kiedy ma problem... Moze to komus sie przyda w przyuszłosci ale oczywiscie wszystcy sa bardziej swieci od .... i uwielbiaja ferowac opinie,. Jakie to Polskie
         
         Wlasnie dlatego po 10 latach od powrotu do Polski zaczynam sie zastanawiac czy znowu z niej nie wyjechac dla dobra swoich dzieciaków
         1. zrozum drugą stronę , Hitman 6/06/16 16:01
            serwis nie będzie badał szczelności karoserii jak widzi wybitą szybę - a klient mu zgłasza przeciek.. tym bardziej, że niestety ale w Polsce dominuje kombinatorstwo a serwis musi się bronić - więc czasem oberwie ktoś uczciwy rykoszetem..

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

            1. Dokładnie , ligand17 6/06/16 20:49
               Dodatkowo: opisujesz kawałek historii, jak ludzie Ci chcą z dobrego serca pomóc i doradzić to Ty nagle wyskakujesz z dodatkowymi faktami, które kompletnie zmieniają postać rzeczy.

            2. Pierdu, pierdu. , Muchomor 7/06/16 11:33
               Kombintorstwo jest wszędzie i wszędzie się z nim walczy. Dominuje? Masz jakieś statystyki, czy też zwyczajnie kompleks polskości z ciebie wyłazi?
               W PL, to zawsze konsument był traktowany z pozycji słabszego, więc tak znowu argumenty o potrzebie obrony, to do mnie nie przemawiają.

               Stary Grzyb :-) Pozdrawia
               Boardowiczów

               1. nie wiem gdzie Ty chłopie żyjesz , Hitman 7/06/16 12:45
                  i jakie klapy masz na oczach, że tego nie widzisz na co dzień - w dodatku chcesz na dowód drugiej w kolejności zakłamanej prawdy jaką jest statystyka - wg której ja z moim psem mamy po 3 nogi - faktycznie wiele mówi i tłumaczy.
                  Niestety - kombinowanie jest wpisane w nasz styl życia - wyniesiony z czasów PRLu - jak nie wiesz to znaczy żeś młody poczytaj jak było.. Nie da się wyplenić tej mentalności - i konia z rzędem temu kto znajdzie w tym kraju grupę osób piętnującą kombinatorstwo - jest społeczne przyzwolenie a nawet szczycenie się, w jaki to sposób ktoś oszukuje państwo. Jeżeli twierdzisz, że jest inaczej powiedz mi kiedy moglibyśmy przeprowadzić referendum takie jak ostatnio w Szwajcarii:
                  http://www.money.pl/...ys-zl-na,201,0,2098889.html
                  U nas nawet jakby napisali czerwonymi literami, że Polska zbankrutuje za rok to i tak wynik nie podlegałby dyskusji..

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

                  1. Jezu, jaki glupi i infantylny artykul. , 0r8 7/06/16 15:20
                     Wiecej w tym miesiacu linkow z "pl" na koncu nie klikam bo idzie zdurniec do reszty.
                     
                     TPC jako ostatni przystanek w polskim gownie tez musze odpuscic, bo jest tu niewiele lepiej.
                     1. wyszczególnij te głupoty , Hitman 7/06/16 17:24
                        123

                        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                        jest niemożliwe. W praktyce robi to
                        każdy z nas.

                        1. Nie chce mi sie , 0r8 8/06/16 08:15
                           123

                  2. Jesteś ewidentnie na bakiem z matmą, więc ... , Muchomor 7/06/16 15:55
                     ... o czym mamy dyskutować?
                     Ty i twój pies macie po 3 nogi, ale wg. średniej arytmetycznej, a nie wg. statystyki. O statystyce to ty nawet bladego pojęcia nie masz. Pojmowanie statystyki przez ludzi po liceach humanistycznych jest chyba bardziej zaawansowane.
                     Ten artykuł też do mnie trafia - autorytet dla mnie taki, że hej. Spróbuj inwektyw, masz chyba większe szanse mnie przekonać.
                     
                     Oczywiście, że jestem młody - wiecznie młody, bo tak własnie się czuję.

                     Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                     Boardowiczów

                     1. *na bakier , Muchomor 7/06/16 15:56
                        - miało być oczywiście.

                        Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                        Boardowiczów

                     2. na bakier co najwyżej ze statystyką , Hitman 7/06/16 17:47
                        działem matematyki, więc powtórz/ zapamiętaj sobie, zamiast uogólniać..
                        Może lubisz jak ktoś Cię obraża - ale nie wymagaj tego ode mnie - to Twoje bagienko intelektualne..

                        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                        jest niemożliwe. W praktyce robi to
                        każdy z nas.

                        1. Manifestujesz ... , Muchomor 7/06/16 21:00
                           ... swą ignorancję i czynisz z tego argument w dyskusji, a mi wmawiasz obrażanie? Można i tak.
                           Na moje, to jesteś na bakier z matmą, skoro nie wiesz co to średnia arytmetyczna. Nie wiesz też co to statystyka, ale dajmy już spokój tej dyskusji, nie będziesz miał okazji się bardziej pogrążyć.
                           Poza tym dryfujemy od meritum - masz kompleks polskości. Za granicą też kręcą wały i potrafią być w tym dużo bardziej kreatywni od Polaków. Nie mam pojęcia o skali, do porównania, ale jednak fakt pozostaje. Pomieszkaj trochę za granicą, to może złagodnieje ci postrzeganie rodaków. Mamy jako naród sporo wad, ale akurat na punkcie kombinatorstwa, to nie widzę powodów do kompleksów.

                           Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                           Boardowiczów

                           1. zacznij od początku, , Hitman 7/06/16 23:32
                              przeczytaj parę razy bo uciekło Ci co nie co w tym zatrzetrzewieniu - kto kogo do obrażania namawiał a kto nie chce tej dyskusji sprowadzić do poziomu podłogi..
                              Nie mam kompleksów mówię to co widzę - Ty możesz zaklinać rzeczywistość i wybielać czarne na białe. Nigdy nie powiedziałem , że jesteśmy gorsi ( jako naród) od innych nacji co próbujesz mi wmówić, ale chyba za długo byłeś/ jesteś na tej emigracji twierdząc, że tutaj jest i było dobrze.. i nie pozostała w nas bardziej lub mniej mentalnie tamta rzeczywistość..
                              Patriotyzm emigracyjny widzę w Tobie się obudził ja cenię lokalny ale nie oceniam..
                              

                              Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                              jest niemożliwe. W praktyce robi to
                              każdy z nas.

                              1. Erystyka - ... , Muchomor 8/06/16 01:05
                                 ... robisz to źle.
                                 Dlatego właśnie nie próbuję podejmować dyskusji - tutaj też nie masz pojęcia o czym mowa. Mógłbym teraz zrobić rozpiskę twej dialektyki, ale jakoś nie widzę w tym celu, bo to by zwyczajnie było grochem o ścianę.

                                 Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                                 Boardowiczów

                     3. I tu się mylisz , ligand17 7/06/16 17:49
                        bo Hitman podał bardzo dobry przykład, jak pojmowana jest statystyka. Dla przeważającej większości jest po prostu policzenie średniej arytmetycznej. Całe nieszczęście polega na tym, że na takiej podstawie próbują coś później udowodnić.

                  3. Ten artykuł się chyba dziś nieco zmienił. , ptoki 7/06/16 18:27
                     Jak czytalem go rano to był sporo krótszy.
                     Teraz nagle jest długi - całe opracowanie.
                     Pewnie po drodze sie mógł więcej razy zmienić.

The requested URL was not found
on this server ! Error 404

1. tez to czytam , komisarz 6/06/16 15:59
   i trudno mi uwierzyc ze sa ludzie chelpiacy sie takim cwaniaczkowaniem.

   Komisarz Ryba

The requested URL was not found
on this server ! Error 404

1. wyślij , Zibi 6/06/16 18:58
   do Holandii. Za 140 zł Ci wymienią ;-)

2. ... , Kalkin 6/06/16 20:12
   Dlaczego idziesz do sieciówki skoro oni nie są gwarantem ?

   The requested URL was not found
   on this server ! Error 404

   1. moze , elliot_pl 6/06/16 21:11
      na podstawie rekojmi? :)

      momtoronomyotypaldollyochagi...

      1. ... , Kalkin 6/06/16 21:23
         Chyba umknęło Tobie jedno słowo "Przychodzę do tej sieciówki i mowię, że laptop nie działa a jest na GWARANCJI".
         

         The requested URL was not found
         on this server ! Error 404

         1. nic mi nie umknelo , elliot_pl 7/06/16 00:29
            "Po kilku miesiacach windows sie nieuruchamia(dajmy na to bluescreen)"
            
            Kto mowi, ze musi korzystac z gwarancji?

            momtoronomyotypaldollyochagi...

            1. On ... , Muchomor 7/06/16 11:36
               ... tak powiedział, w zacytowanym fragmencie. Ale nie roztrząsajcie - wiadomo, że lepiej skorzystać z rękojmi w sieciówce, ale coś nie do wszystkich te subtelne różnice docierają.

               Stary Grzyb :-) Pozdrawia
               Boardowiczów

   2. bo mam najblizej ? ;) , Delete01 6/06/16 21:24
      pytalem gdyz znajomy w Anglii poszedl do Argosa ( sieciowka) kupil laptopa. Po pol roku pojawial sie bluescree. Poszedl do sklepu i mowi, ze nie dziala. Oficjalnie powiedzieli, ze naprawa bedzie trwala kilka tygodni, wiec z miejsca zaproponowali mu zwrot kasy. Troche zdziwilo mnie taki rozwiazanie problemu, oczywiscie na plus.
      
      1. W sumie, ... , Muchomor 7/06/16 11:56
         ... to nie zawsze idą tak bardzo na rękę, ale w większości przypadków, kiedy ja idę coś reklamować, to jest ok. Skala biznesu też się liczy - w tych dużych sklepach pracownicy nie mają problemu z oddaniem kasy tak długo, jak długo nie ma przeciwnych wytycznych od managamentu. Zazwyczaj. Bardzo się rozczarowałem do dużego angielskiego sklepu Scan - nigdy nie polecę, własnie za sposób w jaki musiałem załatwić gwarancję (musiałem z nimi, bo gwarant jest w Chinach).
         
         W mniejszych jest różnie - zdarzało się, że mówili, że muszą najpierw porozmawiać z managerem, albo normalnie mi odmówili.
         

         Stary Grzyb :-) Pozdrawia
         Boardowiczów

   3. Re: , Kool@ 6/06/16 21:53
      [...]Dlaczego idziesz do sieciówki skoro oni nie są gwarantem ?[...]
      Skąd wiesz że nie są gwarantem?

      ...

Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
do swojego poziomu i pokona
doświadczeniem.

1. e tam, , Zibi 6/06/16 22:28
   posta akurat łatwo skasować. Wystarczy poprosić DYDa. Albo nabluzgać. Sam skasuje ;-)