Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » PeKa 06:50
 » Killer 06:21
 » Kenny 06:13
 » PiotrexP 05:59
 » Demo 05:49
 » NWN 04:34
 » Martens 04:30
 » Chavez 04:29
 » cVas 04:05

 Dzisiaj przeczytano
 10066 postów,
 wczoraj 34100

 Szybkie ładowanie
 jest:
wyłączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Szok auto na dodarciu spalanie średnie po pierwszych 1120 kilometrach to 4,6 litra , Pasza 5/07/16 23:06
Diesle stoją w miejscu ale benzyna!!!

Auto ASX 1,6 benzyna, samochód odebrany nowy z przebiegiem 26 kilometrów, po paru kilometrach po zapaleniu się rezerwy zatankowane 26 litrów benzyny 100 oktanów i zasięg cały czas się zwiększał ,po następnym zapaleniu rezerwy znów zalane 26 litrów benzyny 100 oktanów.

Przejechałem na tym 26+26=52litry (do kolejnego razu zapalenia się rezerwy) 1130 kilometrów i nie mogę wyjść z szoku jak to jest możliwe gdyż średnia wychodzi zaledwie 4,6 Litra na 100.

Wcześniej miałem od nowości przez prawie 10 lat Renault Scenic z silnikiem 1.5 DCI 106KM , czyli auto z współczesnym silnikiem diesla który się montuje obecnie (za sporą dopłatą) w nowych Renówkach czy Nissanach itd. itd. ale w Scenicu średnia na dotarciu to 5,5 przy podobnej delikatnej jeździe ( na dotarciu)

Ten silnik to jest majstersztyk i ma tak naprawdę „obecnie” 128 KM (nie jak w katalogu 117KM) a elektronicznie sterowane zmienne fazy rozrządu odłączają ssanie benzyny do 2 cylindrów jeśli moc jest nie potrzebna.
Ba ja cały martwiłem się że tam gdzie w Scenicu pod górę wjeżdżałem na III biegu to w jednostce benzynowej bez turbo trzeba będzie piłować na II biegu , a tu szok on na IV biegu wjeżdża a komp pokazuje aby nadbieg dać, mało tego zawory nie klepią jak w Scenicu przy takim obciążeniu.

  1. to obecne silniki , Chrisu 5/07/16 23:23
    się dociera?

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. ależ oczywiście że tak , Pasza 5/07/16 23:30
      Nawet w książce Mitsubishi pisze, jakich prędkości nie przekraczać na poszczególnych biegach ( do jak pamiętam 1000 kilometrów na dotarciu), ale to i tak są (eko bzdury WYMUSZE) a ja się trzymam zasady nie powyżej 2500 obotów dziesel i 3000 bwnzyna przez

      1. tak tak , bajbusek 5/07/16 23:36
        to ten producent co go nissan wlasnie przejal za oszukiwanie w spalaniu :D

        1. Próbowałem i nissanna Qashqai , Pasza 6/07/16 00:15
          Ale nie dość że droższy a zawieszenie gorsze, motorki jednorazowe od kosiarki 1,2 turbo lub ten sam diesel co miałem w Scenicu (ten jest za grubą dopłatą)
          Fakt w środku nowocześniejszy ale to nie to to tylko gadgety nic nie warte.

          1. Najlepszy był z testowanych nowy Hyundai Tucson , Pasza 6/07/16 00:24
            On w kolorze złotym po prostu piękny ,ale ale cena cena za wysoka, długość za wielki nie zaparkował bym na mym parkingu itd. itd.

            To by była męka a i spalanie +20%

            1. napisz lepiej skąd , bajbusek 6/07/16 14:05
              wytrzasnąłeś benzynę 100 oktanową?

              1. shell , Okota 6/07/16 18:02
                :))

                Dyslektyka błąd nie pyka...
                RTS wszechczasów:
                Supreme Commander

                1. az sprobuje , bajbusek 6/07/16 21:22
                  na swoim

              2. W Słowenii tankuję , Pasza 6/07/16 18:15
                jest 95 oktanów i 100 , setka jest 9 centów droższa.

                1. ciekawe ile naprawdę , Demo 7/07/16 07:33
                  jest oktanów, bo oznaczenie oznaczeniem a praktyka praktyką :/

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

                  1. Pewnie z 97 ,98 , Pasza 7/07/16 11:33
                    będzie?

                    1. kiedyś czytałem raport , Demo 7/07/16 13:35
                      to w Polsce 98'ki ledwo przekraczały 90. Ale to było ze 4-5 lat temu, nie wiem czy coś się zmieniło.

                      napisalbym swoj config,ale sie nie
                      zmiescil:(

                      1. To jest przemysł tak dochodowy, że wątpię w rzetelne pomiary i wyniki , NimnuL-Redakcja 7/07/16 13:42
                        no ale coś tam się okresowo pojawia

                        https://www.uokik.gov.pl/..._pb_95,_pb_98_i_on.php

                        https://www.uokik.gov.pl/...osci.php?news_id=12312

                        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                        siedziałbym przed komputerem przy
                        świeczkach.

                        1. w raporcie dodali również , Demo 8/07/16 07:31
                          że kary za chrzczenie paliwa są tak śmiesznie małe, że stacje paliwowe mogą ten proceder uprawiać całorocznie.

                          napisalbym swoj config,ale sie nie
                          zmiescil:(

  2. zalej , Zibi 5/07/16 23:32
    pod korek (do odbicia) i wtedy sprawdź. Ale jakby wyszło nawet i 5l, to i tak ładne spalanie.

    1. zalanie pod korek to będzie zasięg ponad ~1200 kilometrów , Pasza 5/07/16 23:50
      przy mej obecnej jeździe na dotarciu ,hmm zalanie pod korek wiąże się też z niepotrzebnym zwiększeniem ciężaru auta ( ciężar paliwa pod korek)

      Mierzyłem tak samo jak polecano w Scenicu i po niemal 10 latach zrobiłem identycznie w Asx i tu błędów nie przewiduje dużych
      Wiadomo jedno po dotarciu nie będzie żadnej magicznej różnicy w spalaniu na minus , bo będzie większy but czyli raczej spalanie większe.

      1. "zalanie pod korek wiąże się też z niepotrzebnym zwiększeniem ciężaru auta" , Nebuchadnezzar 6/07/16 09:17
        dziwię się że nie zalewasz po 5l - wtedy masa jest jeszcze mniejsza, no i dlaczego 100okt - żeby wyszło mniejsze spalanie? ;)
        Zalanie pod korek zwiększy ci masę auta o 20kg i właśnie tak to się IMO powinno mierzyć - zalewasz do pełna zwykłej 95 okt a potem znowu do pełna na tym samym dystrybutorze.
        Ekscytowanie się 4.6 l spalania jeżdząc do 3000rpm max i do tego pod górę na 4 biegu jest co najmniej zabawne :)

        dupa na stołku, morda przy korycie...

        1. Niech schudnie 20 kg , blimonek 6/07/16 17:29
          Wtedy będzie mógł zalać pod korek i jeszcze z 15 kilo jabłek ze sobą zabrać :-)

  3. urwało mi , Pasza 5/07/16 23:35
    utrzymywać poniżej 3tys obrotów przez ponad 2-3tys kilometrów i zmiana oleju po tym.

    I to się sprawdza Scenic nie potrzebował nigdy dolewki oleju przez niemal 10lat a oddany za grosze był jak nowy, miałem tu nawet napisać czy ktoś kupi bo auto jak nowe i wersja lux, plus dach panorama otwierany.

    1. "utrzymywać poniżej 3tys obrotów" , Kenny 6/07/16 08:33
      to tak sie da? ;)

      A tak powaznie - nigdy nie mialem nowego auta, mowili tylko o obrotach? Czy o gazie tez? Bo tak mysle, co z tego ze bedzie ponizej 3tys, jak user moze deptac gaz probujac przyspieszyc na tych mizernych obrotach - to niezdrowe dla skrzyni raczej...

      .:Pozdrowienia:.

    2. PS. klasyczny 1.6 bez turbo , Kenny 6/07/16 08:41
      az sie lezka w oku kreci - juz tylko Azjaci takie chyba robia... a przy okazji dobrze sobie radza ze zmiennymi fazami (VTEC, VVT-I)... nie to co BMW i PSA :)

      .:Pozdrowienia:.

  4. spalanie rzeczywiście zacne , Demo 6/07/16 07:20
    a jak ze zbieraniem się? Wiadomo, na dotarciu nie ciśniesz, ale opinie pewnie czytałeś. Nie będzie to mułowate?

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. Silnik od roku ma nie oficjalnie aż 128 kucy i 10,3 do setki więc źle nie jest , Pasza 6/07/16 09:48
      http://moto.onet.pl/...75664,170932655,czytaj.html

      Czuć jak by się jeździło starszą benzyną wolnossącą ~2,2 litra.

    2. na dotarciu , Carat 6/07/16 10:07
      czyli przez te parę tysięcy km. jeżdżę delikatnie, potem dociskam pedał gazu mocniej.
      Z początku faktycznie jest muł ale potem auto rozkręca się i jest OK. Także ja nie widzę negatywnych skutków.

      Chyba, że ktoś ciągle będzie jeździł delikatnie to auto zostanie mułowate, co dało się zauważyć na dwóch firmowych Toyotach, identyczne modele i silniki. Pomimo przejechanych grubo ponad 100 tys. km to egzemplarz używany przez "dziewice" został mułowaty, a egzemplarz używany przez "normalnych" kierowców miał kopyto.

  5. jak Ci na spalaniu zależało, to trzeba było kupić elektryka, , Matti 6/07/16 07:32
    spalanie = 0 :)

  6. napisz później , rkowalcz 6/07/16 07:54
    ile pali przy prędkości autostradowej 140 km/h, ile ma wtedy obrotów i czy jest głośno w środku.

    1. Jechałem przez moment 150km/h na autostradzie , Pasza 6/07/16 10:00
      po płaskim, spalanie trochę ponad 5 litrów komp pokazywał, w środku cicho.

      Wiem że narzekano w ASX na głośność ale jest o niebo ciszej jak w Scenicu, hałasują troszkę opony bo są całoroczne.
      A opinie o hałasie to gównie z Polski a tu jest różnica bo najtańsze nie są wygłuszone , wersji na italię nie ma takiej różnicy wszystkie są wygłuszone.

      http://www.mitsubishi.pl/porownaj-wersje/ASX
      (Pakiet wyciszenia wnętrza)

  7. Poczekaj troche. Teraz jezdzisz spokojnie ale jak zaczniesz jezdzic normalnie to , ptoki 6/07/16 08:09
    troche spalanie sie podniesie.
    Oczywiście nie do 8 litrów ale o pół-litr ma szanse wzrosnąć.

    U mnie jak jeżdze delikatnie to spalanie jest w okolicy 4,5l/100.
    Jak jezdze normalnie to 5-5,5.

    DO tego dosyć istotne jest czy auto jest projektowane na miasto czy na trasy.
    Taka fiesta to auto miastowe, w miescie spali cos kolo 5-6k/100. W trasie przy 90km/h podobnie ale przy 120 już ponad 6 jest standardem.

    Focus za to ma odwrotnie.

    Gratulacje z okazji nowego auta. Daj znać jak sie bedzie zachowywać za pare miesięcy.

    1. tak wiem o tym , Pasza 6/07/16 10:15
      W Scenicu także spalanie najmniejsze było na dotarciu kiedy jeździłem delikatnie.
      Ja będę wniebowzięty kiedy średnia będzie wyjdzie ~6 litrów, Scenic palił 5,8 ropy a dopłata do silnika była olbrzymia i to wachlowanie biegami po mieście (skrzynię miał 6-biegową)

      Teraz auto pali mi mniej jak diesel i jeździ o niebo lepiej, ale muszę jeszcze sprawdzić po dotarciu jak z wyprzedzaniem na 4 biegu bez turbo.

      1. Nie powinno być problemu z osiagnieciem tego. , ptoki 6/07/16 10:27
        Sporo też czynią opony. Jak masz nowe to sporo czasu se pokorzystasz bo nie powinny sie pod tym względem pogorszyć.

        Jak wymienisz na inne to może sie okazać że spalanie wzrośnie. Ale to wyjdzie w praniu :)

        1. Dokładnie jak piszesz , Pasza 6/07/16 21:00
          W Scenicu opony oryginalne wytrzymały 50 tys i mniej palił, a następne markowe typu brigistone itd. już tylko po 30tys.

          Samochód miał 116tys przebiegu, prawie 10lat i nadal oryginalne klocki hamulcowe, mówili że jeszcze 10tys wytrzymają tylko że jak miał 50tys przebiegu to pamiętam że mówili jeszcze 20tys wytrzymają :))
          Mowa oczywiście o przednich bo tylne w znacznie lepszym stanie.

          1. Heh to inaczej niż u mnie. We foce klocki to schodzą w 60-80kkm. A opony to bym chyba , ptoki 6/07/16 22:08
            nawet do 100kkm miał tylko na dziurze bąbla sie nabawiłem :)

  8. eee co? , okobar 6/07/16 08:12
    "Ten silnik to jest majstersztyk i ma tak naprawdę „obecnie”"

    to gratuluję tego 8222 czy tam 8221 :P

    AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
    GF 7600 GS, M2N4 SLI
    Win XP SP3

    1. też bym , coobav 6/07/16 09:37
      chciał 8222, a nawet 8221. Może kiedyś... :)

      Lenovo X1 Nano, HP Zbook G5
      Legion5 R7-5800H, RTX3060

      1. no dobra ale co to znaczy? , okobar 7/07/16 20:04
        nie można tego napisać po polsku?

        AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
        GF 7600 GS, M2N4 SLI
        Win XP SP3

      2. Tak was to bawi? , Pasza 7/07/16 22:34
        taki prostacki trolling?

        ///chciał 8222, a nawet 8221. Może kiedyś... :)///

        ITD. przecie ewidentnie widać że to błąd w kodowaniu znaków na boardzie i wie to każdy rozgarnięty użytkownik co by nie było forum informatycznego.

        Czy wy robicie za trolli?

        1. sory, nie jestem rozgarnięty , okobar 8/07/16 09:49
          i po prostu nie wiem co to znaczy
          wiem że to sprawa kodowania, ale nie mam pojęcia jak to powinno wyglądać :P

          AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
          GF 7600 GS, M2N4 SLI
          Win XP SP3

  9. Spoko spoko , Thadeus 6/07/16 10:00
    A to w trasie czy po mieście te 1000km? bo to różnica spora, z jednej strony to wynik będzie raczej średni a z drugiej bardzo fajny.

    Dlaczego już wyjaśniam - moja 19 letnia 306 np w trasie (krajowe, autostrada, przejazdy prze miasta) nad morze miała średnia 6,3 (lato, otwarte okna, miły wiaterek - zapakowana kupą sprzętu, 2 osoby bo akurat wyjazd służbowy - czyli w sumie jakoś nie specjalnie ecodrivingowe i oszczędne warunki. Myślę że spokojnie przy nie przekraczaniu 90 i ekojezdzie zszedł do 5 litrów na trasie. Wiec...

    PS ten zbiornik to jakaś kpina 30 litrów???

    ...

    1. Nie dodałem , Thadeus 6/07/16 10:01
      że w mieście zimą - to potrafi wlecieć 10 litrów :P gazu na setkę. Zatem różnie to bywa.

      ...

    2. 63l , Wedrowiec 6/07/16 10:05
      skąd wziąłeś 30l?

      "Widziałem podręczniki
      Gdzie jest czarno na białym
      Że jesteście po**bani"

      1. napisał , Thadeus 8/07/16 09:10
        zatankowałem 26 litrów - więc jako że nie uznaję innego tankowania niż do pełna plus te 5 litrów na wyszło mi circa 30 :P dlatego się dziwiłem, a w sumie to ostatnio ktoś się dziwił w robocie, że mam w aucie 60 -kilko litrowy zbiornik a u nich tylko 30 :)

        ...

    3. Średnia z ~1130km , Pasza 6/07/16 10:05
      Głównie miasto ale nie cenrum i korki (tam tylko 2X byłem), trochę trasa, trocha autostrada często gęsto poziom morza by po chwili być na 600m powyżej.
      Normalne delikatne użytkowanie przez 2 tygodnie.

      Zbiornik ma nie 30 a 63 czy 65 litry

    4. Japońce , coobav 6/07/16 10:19
      to mają dopracowane benzyniaki. Jak jechałem nową avensis 1.6 (4 osoby i bagaż) na trasie to spalił poniżej 6L. Jedyny minus że strasznie mułowate, a wyprzedzanie cięzkie. Wolę jednak turbodiesla :) mimo kosztów utrzymania.

      Lenovo X1 Nano, HP Zbook G5
      Legion5 R7-5800H, RTX3060

      1. hmm , w1lko 6/07/16 14:48
        Bo japonczykiem trzeba krecic do konca zeby wyprzedzic.

        1. tylko ten 1.6 ma 132 KM , Matti 6/07/16 17:16
          więc pokręcić można, ale chyba tylko regulacją siedzeń... ;) Auto ponad 1500 kg i 130 KM bez turbo, masakra.

          1. i po co ten trolling ? , Pasza 6/07/16 17:30
            auto waży nie 1500 a tylko 1260kg czyli powyżej 1KM na 10kg masy czyli BARDZO DOBRZE

            1. akurat pisałem o avensis 1.6 , Matti 6/07/16 20:15
              nie bierz tego do siebie

          2. hmm , w1lko 6/07/16 22:05
            Wiem ile ma koni i jak się nim wyprzedza bo mam 1.6 valvematic 132KM w aurisie :)
            Od 4.5k RPM w górę to nawet się jedzie, poniżej to zapomnij o wyprzedzaniu.

    5. //Myślę że spokojnie przy nie przekraczaniu 90 i ekojezdzie zszedł do 5 litrów na trasie// , Pasza 6/07/16 20:44
      Przy 90-100 km/h na płaskim pali 3,5-3,7 litra tak pokazuje komp.
      Średnią zawyża bardzo odpalanie zimnego, stop/start na światłach czyli zwyczajne codzienne użytkowanie po 20-30 kilometrów dziennie w kilku turach.

      Jednorazowo powiedzmy 200 kilometrów na zwyczajnej drodze bez świateł, rond, korków i prędkościach do 100km/h spokojnie idzie zejść poniżej 4 litrów.

      1. no to git , Thadeus 8/07/16 09:18
        Ja w sumie nie mam komputera wiec nie wiem jakie mam chwilowe, podejrzewam że będzie podobnie nisko i raczej pisałem o średnim takiej trasy przy ekojeździe i sprzyjających warunkach. Niestety sprawdzić nie mam tego jak a w sumie jestem ciekaw bo mam tak fajnie silnik zgrany z krótką skrzynią że max moment ma przy 2200-2300 obrotów a to przypada idealnie na miasto na 4 i na trasę na piątce przy 90.

        Ps weź pod uwagę ze to silnik bez ekobzdur już dorosły a pali mało paliwa :)

        ...

  10. co zaoszczędzisz na paliwie , Hitman 6/07/16 10:12
    wydasz na serwis, który przesadza.. I dla równowagi trzeba było napisać jakiś minus - np lakier który się rysuje "od patrzenia" na niego i praca drążka zmiany biegów ( bardziej w dieslu) jak ktoś się pierwszy raz przejedzie to się zastanawia co jest zepsute..

    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
    jest niemożliwe. W praktyce robi to
    każdy z nas.

    1. Lakier już zabezpieczony powłoką kwarcową , Pasza 6/07/16 11:01
      http://www.artdetailing.pl/?page_id=476

      (Wolf’s Chemicals Bodyguard) ale była tragedia z nakładaniem bo na białym nic nie widać gdzie było nakładane kiedy w Scenicu (czarna perła) różnica była w miejscu nałożenia wosku znaczna.

      Drążek zmiany biegów i skrzynia pracują idealnie.

      Serwis autoryzowany znalazłem w Słowenii 2x tańszy jak w Włoszech i tylko 13 kilometrów (parę minut autostradą ode mnie) mogę swój olej przynieść i filtry, ostatnio zmieniałem tam felgi = przełożenie gum z czujnikami TMPS + wyważenie itd. zapłaciłem 36Eu.
      Ta maszyna jest praktycznie bezobsługowa do 100tys nic się tam nie wymienia prócz oleju fitrów, brak paska rozrządu ,turbin itd.

      1. na tym podanym linku kłamią , Pasza 6/07/16 11:13
        //W procesie aplikacji nanosimy jedną warstwę powłoki.//

        Bo nakłada się dwie warstwy ba mało tego przed tymi dwoma nakłada się najpierw NANO GLAZE
        http://wolfs-chemicals.com/..._Products/Nano_Glaze

        Tak że roboty przy tym naprawdę kupa i jeszcze felgi też tym zabezpieczyłem.

        1. powiedz mi dobre toto nano? , Okota 7/07/16 09:13
          na aledrogo wszystko 4-5x drozsze...

          Dyslektyka błąd nie pyka...
          RTS wszechczasów:
          Supreme Commander

          1. Piszą że dobre , Pasza 7/07/16 11:49
            Ja to dopiero będę testował więc się okaże po roku
            W Polce taka usługa potrafi kosztować 4tys zł, mnie środki kosztowały 60eu + moja praca a było tego na tyle że można by było zrobić 5-6 aut ale niestety nie najlepsze warunki, kolor auta, me doświadczenie sprawiły że poszło niemal wszystko :((((

            Dlatego przestrzegam przed kupowaniem 30ml za 400zł bo się może okazać że robiąc samemu wystarczy na jedną warstwę na połowie samochodu a przecież jeszcze miała iść kolejna warstwa po paru godzinach + felgi.

            Tu masz forum o o powłokach itd.
            http://kosmetykaaut.pl/...1c4eea8afc0b9f583f09a26d

            1. ok dzieki , Okota 7/07/16 16:23
              tez ci polece cos:
              https://www.youtube.com/...CiQm2zX0anDtGDbLOesTGxw
              poogladaj, dla mnie rewelacja jak gosciu robi i jak pokazuje. na myjniak patrza na mnie jak na debila jak progi i slupki myje. a potem wow to dziala xD
              a co do nano to znalazlem cos takiego i chyba sciagne:
              http://www.nasiol.com/...zr53-nano-ceramic-coating

              Dyslektyka błąd nie pyka...
              RTS wszechczasów:
              Supreme Commander

    2. minus jest taki , Pasza 6/07/16 11:24
      że nie mogę za cholerę przyzwyczaić się do kluczyków po prostu koszmar z wyciąganiem chowaniem kluczy jest.

      10 lat z Scenikiem i kartą tak mnie do tego przyzwyczaiły że nie wiem czy do kluczyków się przyzwyczaję i tego mi brakuje straszliwe.

      1. przecież ma bezkluczykowy system KOS , Matti 6/07/16 17:19
        chyba że nie zamówiłeś tej opcji, ale wówczas to nie minus.

        1. Ma oczywiście , Pasza 6/07/16 17:26
          ale trzeba zamawiać inną wersję a to + tysiące euro

          1. no cóż, , Matti 6/07/16 20:17
            producenci aut zdzierają na wszystkim.

  11. wow urzekła mnie twoja historia , sew123 6/07/16 11:34
    4,6 l przy obrotach max 3000 :D a wlewanie paliwa 100 oktanowego do tego silnika to już CAŁKOWITY LOL.

    Nine Inch Nails to jest TO :)
    iRacing Driver :)

    1. Po czorta 100 oktanów? , NimnuL-Redakcja 6/07/16 12:47
      Ten silnik w ogóle jest do tego przystosowany? Nissan GTR lubi taką zupę, szczególnie jeśli ma wyciągnąć przyspieszenie z tabelek.
      Ilość oktanów nie wpływa przecież na ilość spalania, a na osiągi.
      Na przykład silnik C-Elysee jest dostosowany do paliw od 87 do 95. Ale więcej oktanów może taki silnik uszkodzić.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. Więcej oktanów nie uszkodzi raczej silnika. , ptoki 6/07/16 13:56
        O ile reszta parametrów będzie odpowiednia (temperatura zapłonu, skład mieszanki itp. ).

        Inna sprawa jest taka że wysokooktanowe paliwo może być lepszej jakości per se. Czyli mniej zanieczyszczeń, lepszy skłąd frakcji itp.

        Z drugiej strony może być gorszej jakości bo dłużej w zbiornikach na stacji leżakuje.

        Tak więc - bez wniosku :)

        1. Być może , NimnuL-Redakcja 6/07/16 14:10
          z tego co czytam to w typowym silniku większa ilość oktanów nie zwiększa nawet mocy. Możliwe, że jest jak mówisz i paliwo jest nieco lepszej jakości. Pytanie, czy na przestrzeni np. 5-10 lat da się to wymiernie odczuć na zużyciu elementów silnika (i jak ma się to do różnicy w cenie zalanego paliwa na przestrzeni tych lat), pozostaje otwarte.

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. Mysle że nie. Wysoko oktanowe paliwo jest potrzebne w silnikach z , ptoki 6/07/16 22:34
            wysokim stopniem sprężania ale dziś już nie jest to krytyczne bo dawkując paliwo ciągle w cylinder pozwalamy sie mu spokojnie spalać więc nawet mniej oktanowe paliwo spala sie równo gdy jest wtryskiwane porcjami lub ciagle ale nie tylko w czasie suwu sprężania.

            Kiedyś w czasach gaźników albo gdy sterowanie nie było fikusne paliwo było wtryskiwane lub mieszane z powietrzem tylko w czasie suwu sprężania i raczej w krótkim jego czasie.

            W efekcie miało tendencję do spalanie nierównomiernego. Po to sie stosowało paliwo wysokooktanowe aby bardziej wyzyłowac parametry i dlatego silniki miały wiekszą moc. Ale nie dlatego że paliwo było lepsze a dlatego że można go było więcej spalić w jednym suwie.

            Czy jakoś tak to było. Pewnie speed sie pojawi i cos dokomentuje :)

            Tak czy siak wysokooktanowe paliwo to taka woda święcona w przypadku większości samochodów. W hameryce chyba nadal mają paliwo w sprzedaży które ma mniej niz 95 oktanów. U nich to nawet inaczej numerują.

            1. w US numerują jak u nas , NimnuL-Redakcja 7/07/16 08:10
              tyle, że wybór jest większy, a numerki mniejsze. Jeśli dobrze pamiętam to zaczyna się od 87, a kończy na 91.

              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
              siedziałbym przed komputerem przy
              świeczkach.

              1. No to jak numerują jak u nas jak inaczej? :) , ptoki 7/07/16 08:50
                Właśnie o te inną numerację mi chodzi.
                U nas ten numerek to OIDP RON a u nich MON:
                https://en.wikipedia.org/...ctane_Number_.28MON.29

              2. europejskie 95 oktanów to odpowiednik amerykańskich 85-86 oktanów. , Carat 7/07/16 12:39
                przynajmniej tak wynika z tego co przytoczył ptoki na Wikipedii.
                Jeśli w US paliwo na stacjach zaczyna się dopiero od 87 to wynika, że europejska 95 byłaby dla nich chrzczonym paliwem i dopiero nasza 98 by ich zadowoliła.

        2. Jak już napisałeś , Thadeus 8/07/16 09:25
          98 w Polsce raczej nie jest czystsza bo raczej mało jej tankują i leżakuje w zbiorniku z którego może trochę syfów nałapać, na nowej stacji owszem ale na starej gdzie maja w dupie konserwację zbiorników.

          Ja np lubię tankować na auchean. Taniej bo sklep wabi na zakupy tańszym paliwem (zresztą w zasadzie lubię tam robić zakupy bo duży wybór jest niż w takim tesco), szybciej paliwo schodzi i nie ma czasu syfów nałapać.

          ...

      2. jak widzę, mity o oktanach nadal żywe . . . , piszczyk 6/07/16 21:10
        Liczba oktanowa okresla tylko i wylacznie sklonnosc paliwa do samozaplonu. Nie ma zadnego bezposredniego wplywu na moc. Paliwa o nizszej liczbie oktanowej maja wieksza sklonnosc do samozaplonu, paliwa o wyzszej liczbie - mniejszą. Jesli w komorze spalania lub bezposrednio w cylindrze dochodzi do samozaplonów paliwa to we wspolczesnych silnikach jest to zawsze bardzo niepożądane zjawisko - paliwo spala sie w sposob niekontrolowany, poza cyklami zaplonowymi, powodujac duze skoki cisnienia, bardzo obciazajac uklad korbowo-tlokowy i zaburzajac rownomierną pracę silnika. Im wyższy stopien sprezania w silniku - tym wieksza szansa na takie samozaplony - pojawia sie tzw. spalanie stukowe. Dlatego do silnikow o wyzszych stopniach sprezania (silniki o wyzszych osiągach, doladowane, lub nowsze bardziej "wysilone" wolnossace o wiekszej sprawnosci) stosuje sie paliwo o wyzszej liczbie oktanowej - stad powstal mit: wyzsza liczba oktanowa -> wieksza moc.
        W paliwach o wyzszej liczbie oktanow sa dodatki przeciwstukowe, ktore spowalniaja tez spalanie mieszanki - dlatego jak wlejemy 98 czy 100 do silnika zwyklego silnika zaprojektowanego na 95, to przyrostu mocy nie bedzie, za to moze ciszej, bardziej "plynnie" pracowac :). Natomiast w nowszych silnikach, w szczegolnosci ze zmiennymi fazami rozrządu, ECU potrafi sie w pewnym zakresie dostosowac: ma czujnik spalania stukowego i jak wykryje samozaplony to modyfikuje momenty zaplonow, sklady mieszanki, cykle wtrysku i/lub fazy rozrzadu, by spalanie stukowe wyeliminowac. Wiec oczywiste, ze na "wyżejoktanowym" paliwie taki silnik "moze sobie na wiecej pozwolic", zanim pojawi sie spalanie stukowe - w efekcie mozemy dostac troche wiecej mocy. W starszych silnikach bez zaawansowanej autoadaptacji, nie dostaniemy zadnego przyrostu, a moze byc nawet spadek mocy w gornym zakresie obrotow.

        Żeby nie było - nie jestem specjalistą od silnikow i za bardzo sie na nich nie znam.

        takie tam klamoty . . .

        1. i tak właśnie jest , Pasza 6/07/16 23:25
          Panie Piszczyk ,dziękuję za rozwinięcie tematu ale zdajmy sobie sprawę że nieliczni rozumieją jak działa silnik z zmienną faza rozrządu i co to oktany (wiem że w slangu powszechnym to wyższa moc alkoholu:) czyli i benzyny ) ba większość nie wie co to rozrząd i jak działa prosty 4 suwowy silnik.

          Mi się w tłumaczenia bawić się nie chciało są przecież eksperci forumowi którzy wszystko wyjaśnia i zbłaźnią.

        2. w Polsce , Carat 7/07/16 00:09
          za bardzo kantują na paliwie, więc w teorii chrzczona 98 będzie lepszej jakości niż chrzczona 95 albo może osiągnie parametry normalnej 95 ;)

          Jak jeszcze nie byliśmy w Unii to w Niemczech na 91 oktanach auto zauważalnie lepiej chodziło niż na polskiej benzynie 95, więc nawet strach myśleć jaki wtedy syf sprzedawali w Polsce.
          Kilka lat temu też się przejechałem na polskiej 95, choć korzystałem z markowych stacji i już od dawna byliśmy w Unii.

          Na zachodzie ani razu nie miałem problemu z paliwem, a w Polsce kilka razy się trafiło z 95, więc chyba bezpieczniej lać 98. Przy lepszej furze te kilka złotych więcej na tankowaniu nie zaszkodzi, a w teorii silnikowi wyjdzie to na zdrowie ;)

          1. Bez przesady. Za mojego żywota w polsce , ptoki 7/07/16 08:56
            miałem dwa razy problem z paliwem, Zawsze tankuje 95 i tylko dwa razy (tankowanie na shellu w krakowie i na jakimś BP na śląsku) miałem tak że auto (malacz) miał problemy.

            Poza tymi dwoma przypadkami leje zawsze 95 na orlenie, lotosie i na jednej małej stacji którą mi już zamknęli i nie miałem problemów.
            Tak więc nie wiem czy jest sens dokładać te 20-30groszy na litrze (pi*oko 5-10% ceny) aby mieć poprawiony humor.

            1. paliwo to też dodatki , Carat 7/07/16 12:51
              i niektórzy uważają, że 98 dzięki temu jest lepszej jakości, np. lepiej czyści i chroni silnik, zwłaszcza zimą. Jeśli kogoś stać na auto za np. ok. 100 tys. albo więcej to te kilka procent dopłaty na paliwie nie powinno stanowić problemu. Ostatecznie to każdy decyduje na co wydaje swoje pieniądze.

              Choć ludzie bywają różni i już widziałem amerykańskie auto kupione za kilkadziesiąt tysięcy złotych przerobione na gaz, bo właścicielowi szkoda było kasy na paliwo.

              1. Racja. Tylko ważne aby móc sensownie wyjasnić swoją fanaberię :) , ptoki 7/07/16 13:16
                Bo nie mam problemu z akceptowaniem czyjejś decyzji jak ktoś mówi że tak lubi albo tak mu jest przyjemniej choć ma świadomośc że to może w rzeczywistości tak nie byc jak sobie umyslił.

                I to jest ok.

                Słabo jest jak ktos sie upiera że robi tak a nie inaczej z powodu jakiejś nieprawdy :)

                Kiedyś czytałem fajnego komenta na wykopie gdzie gostek wyjaśniał na co patrzeć przy ewentualnym sprawdzaniu karty jakości paliwa (powinna być na każdej stacji).
                Przy dizlu wyjaśniał że musi być mało siarki (przy czym ta siarka nie jest zapisana jako siarka tylko jako jakiś wskaźnik z jej ilością skorelowany), nie może być za "suchy" bo musi być deczko tłusty aby smarować silnik i chronić przed wilgocią (korozja).

                Ładnie opisał ale nie zaczepiłem sobie linki do tego.

              2. większego LOLa nie widziałem... , Chrisu 7/07/16 21:20
                " Choć ludzie bywają różni i już widziałem amerykańskie auto kupione za kilkadziesiąt tysięcy złotych przerobione na gaz, bo właścicielowi szkoda było kasy na paliwo."

                A co powiesz o gościu, który do nowego mietka za 300 czy więcej tysi zamontował gaz? A w dodatku uparł się, by nie stracić gwarancji i "dogadał" się tak, że nie stracił? (przy zakładaniu instalacji był facet z mercedesa).

                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                1. nic nie powiem , Carat 9/07/16 17:18
                  bo zwyczajnie nie rozumiem takich ludzi.
                  Kupuję auto na które mnie stać np. amerykańską furę, a jeśli spalanie jest dla mnie kluczowe to wybieram inną furę z akceptowalnym przeze mnie spalaniem i tyle.

                  Paradoks polega na tym, że takie jaja robią Ci co mają kasę i stać ich na paliwo ale chyba wrodzona chciwość powoduje, że wychodzi z tego szopka.

                  1. a co powiesz na to, że ten facet , Chrisu 9/07/16 22:31
                    (tak BTW silnik jakiś taki w stylu 3,5 lita w górę) jak pojechał na spotkanie biznesowe, to wszyscy oczy zrobili, że ma taki ekologiczny samochód i zaraz chętniej z nim rozmawiali...

                    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                    1. he he , Carat 11/07/16 12:04
                      widać niektórzy zwracają uwagę na sprawy, które nie są sednem spotkania biznesowego. Jeden wart pozostałych, jak tak opisujesz to wygląda, że ten ktoś zrobił to celowo, bo wiedział, że w ten sposób wygeneruje dodatkowe zainteresowanie za pomocą swojego auta. Cel uświęca środki ;)

    2. W książce pisze jak byk że minimum to 95 oktan , Pasza 6/07/16 16:26
      a wskazane więcej, w Słowenii 100 oktan kosztuje 1,29Eu czyli 9 centów więcej od 95 oktan.

      Ten silnik lubi wysokie oktany wtedy ma 128kucy , jak się wleje kiepskiej jakości 95 oktan komp przestawia w tryb katalogowy 117 koni.

      1. Na klapce wlewu , Pasza 6/07/16 16:34
        wyraźnie zaznaczone 95 -> +++

        Ale eksperty jak widać wiedzą wszystko lepiej.

      2. Ale jak silnik zyskuje 10% mocy , NimnuL-Redakcja 6/07/16 16:48
        za pomocą benzyny, która to wzrostu mocy nie daje?
        Może dać jakiś drobny przyrost w silnikach, które są w stanie regulować kąt wyprzedzenia zapłonu. A Mitsubishi 4A92 do takich zdaje się nie należeć.

        http://autokult.pl/...iczba-oktanowa-a-moc-silnika

        Co nie zmienia faktu, że życzę Ci pełnego zadowolenia z zakupu. Bardzo fajne autko.

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. A czytać umie czy tylko udaje? , Pasza 6/07/16 17:21
          Pisałem przecież wyraźnie że przy nie najlepszej 95 oktan komp obniża moc i tyle, czyli żadnych cudów typu 10% więcej mocy z 100 oktan nie ma co mi insynuujesz że napisałem.

          Ten silnik ma zmienne fazy rozrządu sterowane elektronicznie a jest to tam dopracowane i rozwijane cały czas, widać ten silnik potrzebuje powyżej 95 oktan lub choć te 95 oktan ale prawdziwe 95 kiedy wiadomo że masa paliw sprzedawanych jako 95 oktan nie ma nawet 93-94 oktan.

          1. Ta dodatkowa moc to na hamowni , NimnuL-Redakcja 6/07/16 17:49
            czy organoleptycznie?

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. dupohamownia :P , biEski 7/07/16 01:18
              najlepsze hamowania ever :P

          2. Zmienne fazy rozrzadu , 0r8 7/07/16 16:19
            i to tylko na dolocie, to mialy dresowozy w latach 80tych. Ten silnik to dopracowana prehistoria, nie ma w nim NIC nowoczesnego.

            Skad zes wytrzasnal te 128 koni i odlaczanie cylindrow? Chyba ci takiego kitu sprzedawca nie nawciskal?

      3. Skad zes te 128 kucy wytrzasnal? , 0r8 7/07/16 13:43
        123

  12. Diesel CRD 2.5 Litra ponad dwie tony , blimonek 6/07/16 17:50
    Trasa 5.6
    Miasto 7.3
    Zima -15 stopni, krótkie odcinki 8.0

    Auto ma 12 lat
    Widzę, że projektowanie silników pod względem oszczędności stanęło w miejscu.


    1. Niestety , NimnuL-Redakcja 6/07/16 17:56
      hybrydy też niewiele wnoszą do tematu. Elektryki się za to ruszyły, co mnie bardzo cieszy.
      Polonez '89 1500SLE moich rodziców palił na trasie 6 litrów (przy jeździe 100km/h ze sporym obciążeniem), 6.5 litra przy 5 osobach na pokładzie i pełnym załadunkiem bagażu. Po tych 25 latach spodziewałbym się max. 3 litrów z silnika o takiej pojemności przy jednoczesnych 150KM mocy.
      Punto '99 1.1 55KM pali na trasie 5.3-5.5l (mierzone pod dystrybutorem) przy jeździe ~100km/h.

      Jedyne co uległo poprawie to kultura pracy i wyciszenie.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. Ty tak na serio czy z niewiedzy? , speed 7/07/16 05:53
        Ile lat jezdzisz Hybryda aby taki osad wydac?
        Ja tylko 12 lat I nie wypowiadam sie .
        Silnik poloneza ( mozna tak go nazwac ) pamieta 1936 rok .
        Jak mi dasz taki egzemplaz to masz jak w banku 100tys $ ( I nie robie sobie jaj).
        Porownujesz Punto z 1999roku do auta z 2016roku? I tylko parameter spalanie cie interesuje? a to ze to punta potrzebowalo 5km aby rozpedzic sie do 140km/h czy 20 sek do setki czy to ze na widok slupka znaku drogowego rozpadalo sie na czesci to co ?
        silnik tego punto mial sprawnosc cieplna w granicach 27% a dzisiejsze silniki Benzynowe maja w okolicach 40 a sporo jest takich ktore maja I ponad 40% sprawnosci czy to jest cofanie sie w stecz??
        Nie dlugo odbierzesz swoj samochod jak chcesz na wlasnej dupie I za wlasne pieniedze przekonac sie co to 95 oktan I 98 oktan.

        To: w okolicach Lodzi jest fajny warsztat z bardzo dobro hamownia . Zatankuj samochod zwykla benzyna 95 oktan I pojedz na badanie mocy I momentu. za dwa trzy tygodnie pojedz nastepny raz ale tym razem abys przed wyjazdem spalil przynajmniej 1 bak benzyny 98 oktanowej I zatankuj do pelna drugi raz I pojedz na nastepne badanie .
        Oczywiscie na swoj koszt I to troche kosztuje ale jak sam wiesz dobra wiedza I nauka sporo kosztuje I nie ma to jak na wlasnej dupie sie przekonac .

        Kazdy samochod spali tyle ile bedzie chcal kierowca ( oczywiscie do pewnych granic )
        Ja moge na dystansie 100km spalic 4.4 l /100km I 21l/100km
        I obie wartosci sa prawidlowe co moge pokazac na zdieciach czego tworca tego watku nie zrobil a samochod ma mozliwosc taka aby ustawic computer aby pokazal przebieg I srednie zuzycie na danym dystansie I tlatego ja mu nie wierze I powiem wiecej ze pierdoli.

        1. "projektowanie silników pod względem oszczędności stanęło w miejscu" , NimnuL-Redakcja 7/07/16 08:18
          tylko do tej tezy się odnosiłem. Kwestii sprawności, trwałości, elastyczności etc. nie dotykam.

          A z ciekawości sprawdzę jaka jest różnica praktyczna pomiędzy paliwami 95-98-100. Dam znać :)

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. Nie stanelo i to widac , speed 7/07/16 21:53
            Na jakiej podstawie tak mowisz?
            Podam taki przyklad : w 1980 Roku samochod o wadze 1200kg I o wspolczynniku oporow powietrz 0.30 przy predkosci 100km/h potrzebowal okreslona ilosc energii aby sie poruszac.
            Dzisiaj taki sam samochod potrzebuje identyczna ilosc energii chyba sie zgodzisz?
            Gdzie mozna szukac oszczednosci w spalonym paliwie?
            pierwsze to opony nastepnie opory powietrza I ostatnia rzecz to podniesienie spawnosci energetycznej silnika ( opory toczenia mechanizmow pomijam),
            Dzisiaj te wszystkie trzy element zostaly poprawione I to dosc solidnie . silniki sa oszczedniejsze znacznie mniej awaryjne lzejsze I to znacznie , cichsze i.t.d.
            Fizyki nie da sie przeskoczyc I dzisiejsze osiagniecia w sprawnosci silnikow benzynowych doszly do naszych mozliwosci technologicznych. Oczywiscie mozna zrobic silnik o sprawnosci 50-55% ale to sa silniki zasilane wtryskiem cieklego gazu ,silniki zasilane alkoholem tez maja wysoka sprawnosc z tym ze to sa wylacznie konstrukcje pod alcohol I benzyna nie da sie ich zasilac.
            Jak wiesz na tutejszym rynku jest cala masa silnikow wielopaliwowych a to dlatego ze jak cos 'gruchnie ' to wleje sie bimbru I bedzie sie jezdzic a w Europie z tym jest krucho.
            Odniosles sie tez do hybryd nie majac zadnego doswiadczenia na jakiej podstawie?? tak aby tylko cos walnac?

            Z paleniem jest jak jest kazdemu pali inaczej I tego sie nie zmieni tak samo jak nie da sie oszukac fizyki I pierdolenie ze przy 150km/h kawalek samochodu pali troche ponad piec litrow to juz samo za siebie pokazuje z kim mamy do czynienie.
            Ja do disli sie nie odnosilem a widzisz jak kreca aby nie wyjsc na pajaca.
            Co mnie disle obchodza jak gosc pokazal ze samochod benzynowy spalil mu srednio 4,6l/100km jezdzac po miescie autostradzie I po gorkach 0-600m co ty w cuda wierzysz ? a teraz cos majaczy ze wskasnik klamie 20% . Zreszta mozna pogadac jak jest z kim pogadac a nie z tworcami faktow.

            Na koniec pokaze jak wyglada spalanie tego cruza przy predkosci
            90km/h , 100km/h I 111km/h.
            Ta sama droga identyczne warunki (25st C) , radio wlaczone I klimatyzacja ustawiona na 20st C.
            Przy predkosci 90km/h przejechany odcinek to 30km wskaznik pokazuje srednie spalanie na przejechanym odcinku.
            w przypadku 100 I 111km/h odcinki sa 100km.

            1.http://i.imgur.com/C1UATos.jpg

            2.http://i.imgur.com/tqePTp3.jpg

            3.http://i.imgur.com/RkQqbkz.jpg

            Ogolnie mozna powiedziec ze przecietny samochod ( nie pocisk karabinowy ,ksztalt). po przekroczeniu 100km/h na kazde 10km/h wiecej potrzebuje od 0.4l do 1l paliwa wiecej.

            Ja silnikami zajmuje sie prawie 50 lat I jak slucham tych madrosci to scyzoryk w kieszeni sie otwiera. ( Zadna inna nacja tak okoniem nie staje jak Polacy nawet z ruskim idzie lepiej I rzeczowo pogadac a Polak zawsze pod prad .powiedz mi dlaczego ?

            1. Speed ty już się wystarczająco ośmieszyłeś , Pasza 7/07/16 23:08
              po uj piszesz dalej lepiej dawaj te 100tys USD-SZEKLI a ja zdalnie kupię jakiegoś strupa w stanach za 300$

              Cytat twój:
              //Silnik poloneza ( mozna tak go nazwac ) pamieta 1936 rok .
              Jak mi dasz taki egzemplaz to masz jak w banku 100tys $ ( I nie robie sobie jaj).///

              Realia: w us-raelu silniki OHV sprzedaje się nadal a parę lat temu to była norma , silnik poloneza z przed 40 lat nie odbiegał parametrami technicznymi od zachodniej produkcji jak i usraelskiej.

              https://pl.wikipedia.org/wiki/OHV
              ...Obecnie układ ten wyparty został przez rozrząd OHC. Używany jest sporadycznie w pojazdach produkowanych w Ameryce Północnej...


              Jesteś żałosny człowieku.

              1. To jak Speed dotrzymasz słowa? , Pasza 7/07/16 23:59
                Czy zrobisz z gęby cholewę jak to mają uny bez honoru aby tylko pierd. o niczym,


                100tys USD-szekli a ja ci strupa usraelskiego o konstrukcji o której piszesz OK a która to w antyczna w usraelu jest powszechna.

                PS.
                Proszę tylko nie wymyślaj idiotycznych bredni, bądź mężczyzną lub napisz że jesteś niedoinformowanym trollem piszącym i rzucającym słowa wiatr.
                Proszę nie wykręcaj się że to nie o OHV chodziło bo przecież o co innego chodzić nie mogło, proszę nie rób po raz kolejny z siebie idioty.

                1. Pasza, wstrzymaj się trochę , NimnuL-Redakcja 8/07/16 07:06
                  miej trochę szacunku dla rozmówcy, speed niczym sobie nie zasłużył na takie traktowanie. Wyzwiskami nic dobrego nie osiągniesz.

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

                2. Speed ma rację , rurecznik 8/07/16 08:53
                  Nie chodzi o to, że silnik poloneza miał układ OHV. Chodzi o to, że to lekko zmodernizowany silnik włoskiego fiata 1500, skonstruowany PRZED II wojną...

                  1. a ja myślałem , GULIwer 8/07/16 13:47
                    że chodzi o to, że Polonez NimnuLa spalał 6,5l przy 100km/h załadowany po brzegi

                    I'm only noise on wires

                    1. też tak myślałem , NimnuL-Redakcja 8/07/16 14:34
                      i nadal uważam, że o to speedowi chodziło.

                      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                      siedziałbym przed komputerem przy
                      świeczkach.

                      1. I dobrze myslales ,to bylo oczywiste:)) , speed 8/07/16 23:09
                        A prowadzic dyskurs z kims kto mowi ci ze 4x5.6 to jest 5.6 I jeszcze cie kopie to niestety ale ja sie poddaje:)).

                        Na zakonczenie : pogoda super 24st C wilgotnosc powietrza 37% nawet listek na drzewie sie nie ruszy ta samo droga stala predkosc 80km/h ( mowiac stala t.z ze przez caly odcinek samochod jechal na tempomacie ze stala predkoscia 80km/h

                        1.http://i.imgur.com/8pQQhP0.jpg
                        teraz musialem zawrocic I raz zwolnic do 20km/h ( efekt tych dwoch manewrow).
                        2.http://i.imgur.com/E1XMTKd.jpg
                        po przejechaniu prawie 60km.
                        A na koniec ile samochod spalil od pierwszego uruchomienie
                        ( tej wartosci nie zawsze da sie odczytac bezposrednio ale sporo aut to umozliwia I co ciekawe nie da sie tego wykasowac)

                        http://i.imgur.com/3kaFoyD.jpg

                        I obojetnie co bym nie pokazywal czy z gorki I z wiatrem 2,5l/100km
                        to dosc latwo jest sprawdzic ile rzeczywiscie (srednio) pali dane auto I jak widac 7,2 to jak na pierwsze niecale 5tys km wysmienity wynik porownujac do GX460 gdzie jest 18.3:)))))
                        Milego zakonczenia tygodnia ,ja jutro wyruszam na poszukiwanie zlota na trzy tygodnie I mysle ze bedzie bardziej owocne jak ostatnie 3 lata temu:)))).

                        1. speed... , metacom 9/07/16 00:13
                          ...sorry, za offa... mozesz do mnie napisac, bo nie moge znalezc Twojego maila...

                          Największą sztuczką Szatana jest to,
                          że ludzie w niego nie wierzą.

                          1. ahhhhh , Demo 11/07/16 01:25
                            wyczaiłem prywatkę :D

                            No to PIERWSZY :D

                            napisalbym swoj config,ale sie nie
                            zmiescil:(

                            1. Ale zobacz jak się ta prywata zagrzebała głęboko , NimnuL-Redakcja 11/07/16 08:01
                              masz nosa :)

                              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                              siedziałbym przed komputerem przy
                              świeczkach.

                  2. Speed bredzi jak i ty jego obońca , Pasza 8/07/16 23:49
                    Co mamy drugi nick czy jak.

                    Idiotyczne że silnik się wywodzi z wyssane z palca coś tam.
                    Przecież każdy silnik się wywodzi z skądś tam a dokładnie od pierwszego silnika, skąd strupy OHV z usraela się wywodzą (obecnie produkowane), zanim zaczniesz (kogoś/sam siebie bronić) to pomyśl logicznie bo się ośmieszasz.

                    Polonez jak powstawał był autem nowoczesnym nie odbiegającym od innych konstrukcji zachodnich czy usraelskich , czy wy sobie jaja robicie czy pracujecie jako trolle.

                    Przecież to co bełkotasz to ja przewidziałem że speed będzie za idiotę robił, ale widzę że ma adwokata po innym nickiem.

                    Żałosne


                    1. Żałosne to jest twoje zachowanie w tym wątku , NimnuL-Redakcja 9/07/16 07:54
                      kupiłeś sobie nowy samochód (też mi wyczyn) i teraz paniczujesz na prawo i lewo dąsając się, gdy czyjąś wypowiedź na temat twojego zakupu nie jest po twojej myśli. Odnoszę wrażenie (nie znam cię, więc to tylko wniosek na bazie tego co tu czytam), że zachowujesz się jak polactwo mające się za lepszych od innych. Słabe to. Nowe auto nie polepszy twojej klasy ani statusu, nawet gdyby było to coś porządnego.

                      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                      siedziałbym przed komputerem przy
                      świeczkach.

                      1. czy ja wiem , GULIwer 9/07/16 13:06
                        czy kupił. „obecnie” świadczy o kopiuj wklej. Czyżby akcja, żeby google wypluwało że ASX spala 5,4l i ma 128KM?

                        I'm only noise on wires

        2. Punta nie chcesz za $100 tyś? :) , NimnuL-Redakcja 7/07/16 08:19
          bo Poloneza moi rodzice sprzedali złomiarzowi za 300pln, Punto jeszcze jest dostępne :)

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

        3. sam człowieku , Pasza 7/07/16 12:47
          pierd.. od rzeczy mieszasz kilka wypowiedzi i piszesz coś od rzeczy.

          To co pokazuje komp a spalanie realne to 2 różne rzeczy i wie to każdy człowiek rozgarnięty, wskazaniami kompa to się można sugerować jak już wiemy kiedy,w jakich warunkach i o ile oszukuje , bo przecież błąd 20% real a wskazanie kompa to nie są odosobnione przypadki.

          Silnik z 1936 bo to OHV :)) a przecież w stanach do tej pory silniki OHV w nowych autach sprzedają

          Mój to pewnie konstrukcja z lat 1960? no bo przecież Mitsubishi świadomie nie wstawiało tam hydraulicznych popychaczy a przecież już w latach 70 masowo takie silniki się pojawiły sam miałem Asconę z 79roku z silnikiem OHC 1300cm 75KM i popychaczami z hydrauliczną kompensacją luzu zaworowego.

          Ja pisałem o silnikach diesla i przejście z mechanicznej pompy TDI na patent fiata Common rail z 1985roku to było cofnięcie się wstecz w sprawności silnika
          Przecież TDI paliło mniej i większe moce uzyskiwało ale ale VW nie mogło przejść któregoś tam Euro i zrezygnowano z tej technologi a patent fiata kupił zdaje się bosch.
          Teraz już wszystkie auta diesla to system wtrysku z wspólną ramą Common rail

          Reszty bzdur pomieszania z poplątaniem nie chce mi się komentować.

    2. Raczej się cofnęło , Pasza 6/07/16 18:13
      Stare TDI paliły mniej niż obecne.

      A wyczystko przez pseudo ekologię całe te dpf-y i cuda EURO-6 7 nic nie dają przecież, to tylko na papierze ma wyglądać aby konkurencji nie dopuścić/wykończyć np. w związku z normami euro 7 w ofercie Mitsubishi nie ma już ich świetnego diesla z zmiennymi fazami rozrządu (jedyny taki diesel) 1,8l 150koni (w wersji oprogramowania na Japonię 175 koni) zamiast tego jest teraz znacznie gorszy francuski HDI 1,6 114 koni ale niby spełnia euro 7.

      Czytałem ostatnio test silników diesla które to szumnie niby spełniały normy euro 6 czy 7 a się okazało że w realnym typowym użytkowaniu (zapalenie zimnego następnie 7-15 kilometrów) normy są przekraczane wielokrotnie ba są czasem bardziej szkodliwe od starych klekotów.

      1. Czyli ogłupiania , blimonek 6/07/16 18:33
        Społeczeństwa i szukania frajerów, ciąg dalszy...

        1. Doskonalenie tego, w czym koncerny , NimnuL-Redakcja 6/07/16 18:35
          i korporacje są najlepsze :)

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. dokładnie , Pasza 6/07/16 18:39
            tak

          2. +1. , Artaa 7/07/16 13:52
            w tym sobie radzą najlepiej, plus PPP

      2. sprzedaję jakby co właśnie ;) , Wedrowiec 6/07/16 20:41
        tylko wersję ciętą programową do 116 kucy, moment bez zmian - 300.

        ;)

        "Widziałem podręczniki
        Gdzie jest czarno na białym
        Że jesteście po**bani"

        1. tak silnik jest ten sam co w wersji 150-175 koni , Pasza 6/07/16 21:25
          Ale czy sprzęgło itd nie jest słabsze i szlag by je nie trafił przy 150 koniach?
          Z drugiej strony piszesz że moment ten sam czyli raczej to samo, swoją drogą co może soft przy turbo i zmiennych fazach rozrządu.

          1. 1-2 lata od wypuszczenie wersja , Wedrowiec 7/07/16 00:23
            wydarzeń się zmieniła, a w PL po roku od premiery wycofali tą wersję. Silnik ten sam, przepisy w niektórych państwach EU inne. 117 KM to normalne auto, wyżej - luksusowe. różnica wyłącznie w oprogramowaniu. Coś jak u nas akcyza od pojemności.
            Później pojawiły się informacje o tym że jednak (pomijając niezmieniony fizycznie silnik) jest różnica 2 części - nie związanych ze sprzęgłem.

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

    3. się nie zgodzę , Hitman 6/07/16 19:38
      https://www.youtube.com/watch?v=38vqdzA5vpw

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

      1. wyniki zacne przy 190 koniach , Pasza 6/07/16 21:38
        tylko ile to to kosztuje i dlaczego tak drogo?

        Dlaczego nie ma aut z silnikiem diesla powiedzmy 1100kg 110koni, spalaniem na poziomie 3,5 litra które kosztuje 12tys Euro

        Tak obecnie powinno być i było kiedyś z mechaniczną pompą wtryskową TDI,teraz diesel to straszliwe dopłaty za ekologię ,dpfy i inne pseudo technologię więc tylko wielcy za wielką kasę mogą coś pokazać ciekawego.


        Swoją drogą takie parametry moc spalanie miały wieki temu (15 lat) 1,9TDI z indywidualnie dopasowywanymi mapami CZYLI NIC SPECJALNEGO.

        1. no, są takie auta , NimnuL-Redakcja 7/07/16 08:26
          C-Elysee za 52 tyś pln - diesel, 1,6l, 99KM
          - Zużycie paliwa w cyklu miejskim : 4,6
          - Zużycie paliwa w cyklu pozamiejskim : 3,4
          - Zużycie paliwa uśrednione : 3,9

          Fiat Tipo 53tyś - diesel, 1,3, 95KM
          3,5 litra poza miastem

          Dacia Logan jakieś 43 tyś za diesla spalającego 3,5 litra/100

          itd. itd :)

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. urwało , NimnuL-Redakcja 7/07/16 08:27
            czyli tak pi-razy-oko da się coś dostać zbliżonego do Twoich wymagań.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

          2. mam tego diesla , marcool 7/07/16 10:58
            od PSA, tylko w P301.
            Spalanie w mieście mojej żony 5,6 litra (ja bym kilka dziesiątych zjechał), w trybie emeryta zejście poniżej 5 nie jest problemem.
            - trasa - tu jest ciekawa sprawa, gdyż auto jest niestety nieaerodynamicznym klocem i przy jeździe autostradowej spala mi od 7 wzwyż :(( Natomiast na "wiejskich drogach" jak sobie "pyrkasz" te 90-110 to nie ma fizycznej możliwości przekroczenia 4 litrów

            Także zasadniczo potwierdzam, są takie auta jak postuluje Pasza. Tylko nie wiem czy Pasza wie, że korzystanie z takiego 1 tonowego auta w dzisiejszych czasach oznacza przeniesienie się trochę w przeszłość, konkretnie:
            - brak wyciszenia, przeszkadza w trasie :(
            - uboższe/prostsze wyposażenie wnętrza pojazdu,
            - nieporównywalnie słabiej w kategorii bezpieczeństwo (bo brak systemów i cienkie blachy), 3 gwiazdki w EuroNCAP zamiast 5...

            PS. Auto robi furorę na taksówkach, bo mało pali, gigantyczna ilość miejsca w środku i się nie psuje. Ma po prostu jeździć i robić swoje i tak jest... Ale z powodów podanych wyżej, jeżeli ktoś chce jeździć w trasie powyżej 120km/h to nie polecam

            1. Miałem na myśli , Pasza 7/07/16 12:18
              1100kg w autach mniejszej wielkość

              Zauważ że przykładowo me auto z silnikiem benzynowym 1,6l i 128KM waży 1260kg , ale już to samo auto z silnikiem diesla o którym piszesz 1,6l i 114KM waży 1440kg
              ( w stanach są jeszcze diesle w tym aucie 2,2 litra)
              To jest przecież aż 180Kg więcej czyli 2 wielkie osoby, 3 drobniejsze ba tyle waży często cała rodzina czyli rodzice + 2 mniejszych dzieci.

              I średnia ci wyjdzie 5llirów albo i więcej a nie 3,5 jak pisałem w typowej codziennej jeździe, wiem bo przecież miałem podobnego diesla przez 10 lat 1,5DCI 106KM i średnia wychodziła 5,8 litra choć jak piszesz na zwykłej drodze przy 90km/h komp pokazywał 3,5 litra chwilowego spalania ale to tylko komp i tylko pewne warunki a nie średnia z normalnego codziennego użytkowania.

              1. no wiesz , marcool 7/07/16 13:51
                dla mnie kompletnie jest nie do wyobrażenia Twoje 4,6 litra benzyny na 100km, na 95% to bzdura, ale dopuszczam te 5% na domniemanie tego, że użytkownik Pasza jeździ jak emeryt. A w takim przypadku, na moim silniku zrobisz poniżej 4 litrów i to w mieście. Nie wierzysz, przyjedź na kilka dni do Szczecina, zalej mi auto i Ci udowodnię. Robiłem już sobie jaja w tym samochodzie, typu cały dzień miejskiej jazdy na 3,7 litra, ale mnie to za bardzo męczy. Tak jak pisał speed "Kazdy samochod spali tyle ile bedzie chcal kierowca ( oczywiscie do pewnych granic )"

                Ps. ta różnica 180 kg na niekorzyść diesla to podejrzanie za duża jest....

    4. juz w ktorym poscie z kolei , elliot_pl 6/07/16 23:56
      piszesz o tym "ponad 2 tony".

      Wiesz, ze o ile nie masz jakichs cegiel w bagazniku to to nieprawda? :)

      momtoronomyotypaldollyochagi...

      1. o ile tona to nie 1150 km to -> , blimonek 7/07/16 01:22
        https://zapodaj.net/9ea9298a17b32.jpg.html

        1. a przypomnij mi ktora , elliot_pl 7/07/16 02:39
          wersje ty teraz masz? Pamietam ze 2004 2,5TD ale nie kojarze czy grand czy zwykly i czy lx, czy "spesialedyszyn" (SE)?

          momtoronomyotypaldollyochagi...

          1. To jest zwykły, Voyager , blimonek 7/07/16 16:20
            Składany w Austrii, 5 lat śmigał we Włoszech, kupiłem go w Berlinie od Turasów ;-), pozostałe 7lat u mnie,

            Full skóra, elektrycznie rozsuwane drzwi boczne, ale bagażnik już nie, podgrzewane fotele etc. Nie pasuje ani do LX, ani do SE ;-)
            Nie mam pojęcia co to za wersja


            1. kurcze , elliot_pl 8/07/16 00:14
              to wychodzi ze jednak ponizej 2t :P Prawdopodobnie cos kolo 1880kg

              Tu w oficjalnej PL instrukcji: http://www.man4car.com/..._Caravan_IV_4_instrukcja

              A tu na ogolnodostepnej (1850):
              http://www.auto-data.net/...owCar&car_id=14827
              http://automobilio.info/...2.5-CRD-TD-143-AG/11575

              Nawet z toba na pokladzie, to wciaz ponizej 2 ton :P

              momtoronomyotypaldollyochagi...

        2. jak często w takim cieżkim aucie trzeba zmieniać klocki , Artaa 7/07/16 13:58
          z przodu,
          tak z ciekawości pytam?

          1. Mam je 7 lat , blimonek 7/07/16 16:14
            Jak kupiłem w 2009 to wymieniłem wszystkie, dałem 420 zł za przód i tył.
            W zeszłym roku wymieniłem poraz drugi, za przód i tył dałem ok 250 zł, tarcze dobre, zero rys, pęknięć itp.
            Kupiłem go miał 156 000 km przebieg, obecnie po 7 latach ma 261 000 km.

            1. czyli nie ma problemu , Artaa 7/07/16 16:41
              myślałem że co 30 tyś, muszą być nowe klocki

              1. Wiesz , blimonek 7/07/16 17:04
                Ja staram się jeździć, raczej normalnie, nie muszę ruszyć pierwszy z pod świateł i za chwilę mocno hamować, mocno rozpędzonym autem, staram się też przewidywać co może, się przede mną wydarzyć i odpowiednio wcześniej przygotować do tego samochód. Auto śmiga głownie na krótkich odcinkach, często nie ma czasu nawet się porządnie rozgrzać,
                Chyba że w wakacje, to lecę nad nasze morze, albo nad Adriatyk

  13. Dokładnie zmiemierzone , Pasza 7/07/16 20:06
    a więc żadna bzdura a różnica masy auta 180kg miedzy benzyną 1,6l a dieslem 1,6l to fakt masz to w danych technicznych.

    Dziś byłem w salonie/warsztacie autoryzowany mazdy /hondy /mitsubishi citroen itd. spytać o coś i przy okazji zagadałem z capo mechaniorów, mówię ze to niemożliwe że na dotarciu auto mi spala 4,6 lira średnio a ten się śmieje i mówi że tak jest że przy 80-90km/h na płaskim terenie ten samochód potrafi spalać poniżej 3L benzyny na 100km a wszystko dzięki zmiennym fazom rozrządu on poprostu przy tak małym obciążeniu odłącza cylindry z pracy a te nie zasysają mieszanki.

    Potwierają to me obserwacje chwilowego spalania w Scenicu z dieslem i tu, to auto przy takim samym bucie spala znacznie mniej.
    Mówił też że Honda ma podobne silniki jak i potwierdził 128 Koni w Mitsubishi ASX im po prostu nie chciało się robić nowej homologacji itd. jak wpadli w tarapaty finansowe.
    Wszytko się potwierdza
    http://moto.onet.pl/...75664,170932655,czytaj.html

    I czytaj posty bo piszesz coś oderwanego od całości czyli bzdury, ja przecież pisałem jakie miałem auto jak docierałem (analogicznie jak tu) i jakie było spalanie porównałem spalanie obu przy docieraniu.
    Ogarnij się przeczytaj nie pisz bzdur o niczym.

    1. ech , marcool 7/07/16 21:20
      rozumiem, że słowo "bzdura" tak Cię zdenerwowało, przepraszam. To mój problem, że skupiam się na meritum za nie na stylu...

      "przy 80-90km/h na płaskim terenie ten samochód potrafi spalać poniżej 3L benzyny na 100km" - przecież pisałem, że przy emeryckiej jeździe auto spali Ci te 4 litry...

      "a różnica masy auta 180kg miedzy benzyną 1,6l a dieslem 1,6l to fakt masz to w danych technicznych." - znowu, pisałem, że podejrzanie duża. Zmusiłeś mnie do sprawdzenia cenników i mitsu informuje na tej stronie: http://www.mitsubishi.pl/dane-techniczne/Asx
      że porównałeś ze sobą wersje z napędem na jedną oś kontra dwie osie, jedna bez systemu STOP&GO druga Z, inne zawieszenie z przodu, wysokość o 1 cm większa przy tym samym prześwicie... I zdziwiony jesteś, że waży więcej o 180kg... (przy okazji, mitsu podaje 160kg)

      1. Przecież ja to pisałem , Pasza 7/07/16 21:50
        że teraz jazda bardziej niż emeryta bo na dotarciu nie przekraczam raczej 3000 obrotów , jak i to że kiedy skończę docierać to średnia wzrośnie tak jak w wzrosła w Scenicu 1,5DCI 106KM

        Fakt nie zauważyłem że to wersja z napędem na 4 koła mimo to 160kilogramów to jest bardzo dużo ba to jest aż o 16% większa masa auta.

        A przeklęty system STOP&GO jest montowany tylko po to aby auto spełniło normy EURO więc jest to element silnika jak dpf-y i inne eco-brednie.
        Choć byś chciał to bez tego dziadostwa STOP&GO nie kupisz auta ba nawet wyłączyć tego dziadostwa nie można (choć są patenty na to) ba ty za to SŁONO zapłacisz w dieslu za dpf inne bzdury które zwiększają masę i spalanie.

        Byłem światkiem jak w pewnym salonie zachwalano mi auto z STOP&GO :))) ,wróciłem tam po kilku latach mieli nowszy model w którym się uporali z normami i nie było już dziadostwa STOP&GO (za które sporo przymusowo dopłacasz) i ten sam naciągacz znów zachwalał auto że teraz już niet przeklętego STOP&GO bo silnik ekologiczny i inne bzdury.


        1. spoko , marcool 7/07/16 22:54
          ale pomyśl sobie jakby ten Scenic potrafił wyłączać połowę cylindrów przy małym obciążeniu ;) Jakie opony miałeś wtedy a jakie masz teraz? Ja np. do swojego budżetowca dostałem firmowo jakieś eco-opony po >400zł za sztukę...

          Pytałeś się o diesle za 12k Euro, które potrafią zrobić 3,5 litra - no to mówię Ci, że przy emeryt mode jest kilka takich aut na rynku. Trzeba się mocno starać, ale się da :))

          Co do masy, to na serio gadżety potrafią ważyć, szczególnie napęd...
          Przy moim budżetowym(czytaj - bez bajerów) autku wygląda to tak: 1,6 benzyna - 1090kg, 1,6 diesel - ...1090kg :))) Tak jakby bez różnicy:) Mimo sprężarki i DPF'a - w związku z czym w to nie wierzę i myślę, że kilka/naście kilo różnicy jednak jest.

          Co do naciągaczy w salonach:
          JAk kupowaliśmy Puga, to sprzedawca nam najpierw próbował wcisnąć wersję 1,2 benzyna. Wiedziałem, że to będzie za mało, no ale skoro nalegał, to zrobiliśmy jazdę próbną. Co ciekawe w mieście nawet całkiem żwawy, tylko bardzo dziwnie(czyt.chujowo) pracował - potem w domu z netu dowiedziałem się, że ma tylko trzy cylindry (sprzedawca "zapomniał" poinformować) :)) Natomiast na trasie jakiś dramat, przy 100 km/h na 5 biegu 3 tysiące obrotów(sic!). Trzeba jednak przyznać, że mało wachy żarł, średnie spalanie z kompa przez ostatnie parę tysi w salonie miał na poziome z tego co pamiętam jakieś 5,2 czy 5,4.
          Ale wracając do sprzedawcy, jak mu mówię, że silnik 1,2 jest dla mnie nie "akceptowalny", gdyż ma 3tys/min przy 100km/h, to koleś mi z uśmiechem odpowiada, że to znakomicie, bo to oznacza, że "przy 200km/h będzie miał 6000 obrotów" :))))) Żartował oczywiście, ale ogólnie był jebaniec nie do zbicia. Dopiero jak się dowiedział, że wezmę od niego diesla, to przestał zachwalać tego 1,2 benzyna :)))

    2. "im po prostu nie chciało się robić nowej homologacji itd." , 0r8 8/07/16 09:21
      o bosz, czyli jednak sprzedawca ci wcisnal taki kit. O deaktywacji cylindrow tez mowil? Ehh.

      1. w skrócie i nie do sedna , Wedrowiec 8/07/16 22:47
        podobno - podparte wykresami/stronami/artykułami i tak dalej - ten silnik (czyli wcześniejszy) od początku miał więcej. Nie mam benzyny, mam diesla. Nie wnikam czy to prawda. Ale od ~2010 roku jest sporo informacji że ten (a teraz nowy???) ma więcej koni niż zgłosili.

        I teraz...

        ileś jest aut francuskich, niemieckich, japońskich
        z takim samym silnikiem ale różnymi parametrami na wyjściu - soft
        ileś silników da się przestawić jak procesory z dobrej serii (temat forum zobowiązuje) ileś - nie
        kopiąc temat znalazłem wiele przykładów aut które miały więcej mocy niż oficjalnie - i już nie pamiętam czy tak po prostu wyszło projektantom czy względu prawne danego państwa gdzie sprzedali.

        Jarałem się tym 4-5 lat temu a pamięć mam bardzo słabą.

        "Widziałem podręczniki
        Gdzie jest czarno na białym
        Że jesteście po**bani"

        1. Absolutnie , 0r8 9/07/16 01:05
          ale z turbo. Wolnossace prymitywne benzyny sie do tej grupy nie zaliczaja. A chetnych na robienie z tego silnika w lancerze kupe lat temu "czegos" (nie wiem po co kiedy mozna poprostu kupic evo) bylo bez liku i dojscie do tych 128KM to nie kwestia chipa.
          Niewazne zreszta. Auto fajne, wlasciciel zadowolony, a ja zachowuje sie jak typowy polak.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL