Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » cVas 10:15
 » myszon 10:10
 » Wolf 10:09
 » Kenny 10:07
 » Mariosti 10:06
 » kojot 10:02
 » Doczu 09:59
 » rrafaell 09:59
 » MARtiuS 09:52
 » Markizy 09:48
 » @GUTEK@ 09:48
 » ligand17 09:44
 » Robek 09:41
 » ARTi 09:40
 » Sherif 09:32
 » Sociu 09:28
 » jablo 09:27
 » wrrr 09:11
 » ProSavage 09:06
 » maddog 09:01

 Dzisiaj przeczytano
 41125 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

i znowu naśladowca Breivika zaatakował , J. Ive 24/07/16 19:34
w deutsche welle tak podobno mówili. Podły, nikczemny naziol. Nie wierzcie w informacje polskich serwisów, że to niby 21 letni informatyk z Syrii bo to kłamliwa propaganda.

dziadek ubek, wnuczek w kodzie, demokracja
zawsze w modzie

  1. od zawsze mam problemy z wyczuwaniem sarkazmu , falafell 24/07/16 19:39
    i w sumie nie wiem co masz na myśli

    1. powiedział , Wedrowiec 24/07/16 19:42
      falafell :D

      "Widziałem podręczniki
      Gdzie jest czarno na białym
      Że jesteście po**bani"

      1. jak fraz się popsuł , falafell 24/07/16 21:37
        to był komunikat że są w falafellu, stąd ten nick :P

    2. no dobra , J. Ive 24/07/16 19:49
      może i miał syryjski paszport ale myślę, że to dlatego bo ktoś mu go po prostu podrzucił. Chyba nikt poważny nie uwierzy, że miłujący pokój, szanujący kobiety, i przede wszystkim dozgonnie wdzięczny syryjski uchodźca byłby zdolny dokonać tak powtórnej zbrodni. Nie wierzę w to, nie i już....chyba, że miał depresję, może prześladowano go w obozie. Nie, to musiał być Niemiec.

      dziadek ubek, wnuczek w kodzie, demokracja
      zawsze w modzie

      1. potwornej , J. Ive 24/07/16 19:50
        666

        dziadek ubek, wnuczek w kodzie, demokracja
        zawsze w modzie

    3. Wolf strasznie pitolil , komisarz 24/07/16 21:30
      w poprzednim temacie ze deutche welle blondyna widziala strzelającego w Monachium i ze to pewnie neonaziści. Jak widać nie trzeba mieszkac w Niemczech zeby mieć wyprany mozg.

      Komisarz Ryba

      1. Taaa, pisałem ze blondyna :) , Wolf 24/07/16 23:51
        Dla endeckiej pały jak ty, człowieka, czy narodowość definiuje kolor skory, wiec wszystko jasne.
        Oczywiście Niemcy kłamią twierdząc ze gnojek, który strzelał nie inspirował sie isis(jak byś sobie tego życzył), a jednak Breivikiem, i zaczął strzelać zupełnie przypadkowo w 5 rocznice masakry lewaków.

        Dzis były pracownik kebabowni tez machał maczeta na zlecenie isis, nie z powodu zawodu miłosnego.
        Zajebał Polkę, która sie z nim pieprzyła przez ostatnie kilka miesięcy do czasu aż powiedziała mu ze jest w ciąży z Turkiem, wiec nara.

        Vey iz mir!

        1. oczywiscie ze pisales , komisarz 25/07/16 00:35
          wymysliels jakas zagmatwana historie, ze kolega kuzyna znajomej wujka kwiaciarki zza rogu widział ze strzelal blondyn. Twoje słowa. Az ci Ivy wstawil zdjeci tego "bondyna' o zadziwiająco czarnych włosach.

          Czekam jeszcze co deutche welle napisalo o kolesiu który wymachiwal toporkiem.

          generalnie nie wiem o co ci chodzi z narodowoscia - ale może o to, ze cos trzeba odpyskować, kiedy zamachow i dzikich mordow dokonują kolorowi Niemcy - muzułmanie. Iranczyk muzułmanin nie będzie Niemcem, nie wrosl w niemiecka kulture, nie przyjal ich systemu wartości. I tyle donośnie narodowości, ślepemu z wyboru trudno otworzyć oczy.

          Komisarz Ryba

          1. poza tym mial to byc "atak szalu" , komisarz 25/07/16 00:53
            a teraz wiadomo, ze planowal to przynajmniej od roku...

            Komisarz Ryba

            1. Od roku planował... , Wolf 25/07/16 01:32
              Biegać z maczeta za radiowozem.
              Wielka Polska katolicka - rozumiem
              Endecja - rozumiem
              Jebac pedalow - rozumiem( choć można rozumieć różnie)
              Jedząc kebaba osiedlasz Araba - rozumiem
              Głupota - nie rozumiem.

              Vey iz mir!

              1. plan a wykonanie w przypadku fanatyka islamisty , komisarz 25/07/16 10:22
                dwie rozne sprawy.

                Tu masz kolejny "atak szalu" popełniony przez Niemca-blondyna:
                http://wiadomosci.onet.pl/...-islamistyczne/tyfs6r

                A miał być wybuch gazu.

                Komisarz Ryba

                1. Zakluty endecki łbie z klapkami na oczach. , Wolf 25/07/16 14:59
                  Facet biegający z nożem do krojenia kebabów, który zabił Polkę, znany był z robienia gnoju we własnym środowisku, picia i ćpania na umór.
                  To wpisuje sie we w schemat typowego fanatyka religijnego- jihadysty równie mocno co twoja wiedza o homoseksualizmie i historii w schemat typowego chłopca prawicy.

                  Vey iz mir!

                  1. co ty nie powiesz , komisarz 25/07/16 23:41
                    przeciez wlasciciel baru, w ktorym pracowal twierdzil przed kamera, ze taki mily, uczynny, pracowity i obowiazkowy byl.

                    Trzeba sie zdecydowac na jakas wersje, niemieckie media zdecydowanie maja z tym problem. Szczegilnie ze wersja o rozpitym znarkotyzowanym menelu jakos nie napawa mnie zaufaniem do imigrantow, ale jak rozumiem dal ciebie to okolicznosc lagodzaca. Tylko czy to wtedy oznacza, ze jego szef z baru klamal? W konsu bajki o grzecznych i spokojnych chlopcach slyszymy po kazdym zamachu.

                    Komisarz Ryba

                    1. Słuchałeś co mówił właściciel baru? , Wolf 26/07/16 09:08
                      Czy tłumaczenia z TV republika?

                      Vey iz mir!

                      1. onet , komisarz 26/07/16 12:36
                        zrodlo niemieckie, wiec zaufalem.

                        Komisarz Ryba

              2. poza tym inny gosc z toporkiem , komisarz 25/07/16 10:29
                tez się rzucil na jednostke policji, a u niego plan potwierdzono.

                nie ma w sumie znaczenia czy planowal czy jest po prostu zwykłym barbarzynca - elegancko wpisuje się w rysopis imigranta z polwyspu arabskiego.

                Komisarz Ryba

          2. W rozmowie usłyszałem: "Er stellte sich heraus, ein Deutscher zu sein. " , Wolf 25/07/16 01:24
            Tlumaczac dosłownie: Okazał sie byc Niemcem/okazuje sie byc Niemcem.
            Napisałem ze wyglądał na Niemca, tak te słowa zrozumiałem, j. Niemiecki to mój trzeci język.

            Napisałem ze blondyn? :)


            Vey iz mir!

            1. tylko pod warunkiem , komisarz 25/07/16 10:24
              ze uznajemy, ze te 5mln turkow z niemieckim paszportem to Niemcy.

              Komisarz Ryba

              1. Ci Turcy sa tam z tego samego powodu dla, którego ty w Irlandii. , Wolf 25/07/16 16:52
                Tyle ze w przeciwieństwie do ciebie nie narzekają ze im dzieci smarkają, starają sie o obywatelstwo, zakładają masę biznesów i odprowadzają ogromne podatki.

                W "tureckich" dzielnicach jest dzis o wiele bezpieczniej niz w Krakowskiej nowej hucie, Poznańskich jezycach czy Szczecińskim niebuszewie.
                Choćby ze względu na to ze znakomita większość nie sra we własne gniazdo, sa z pewnością lepszymi obywatelami Niemiec niz ty rezydentem Irlandii.
                80% gastronomii to Turcy, 90% niemieckiej muzyki to Turcy.
                Kebab jest dzis równie niemiecki co ryba z frytkami angielska.

                Vey iz mir!

                1. co ty wiesz o zyciu , komisarz 25/07/16 20:20
                  po pierwsze emigrantem ekonomicznym moze jestes ty. Ja nie.

                  Po drugiebajanie o "ogromnych podatkach" sobie daruj, bo turcy w ogromnej wiekszosci wykonuja proste i nisko platne prace. Z tego nie ma zadnych sensownych podatkow, zwlaszcza po odliczeniu zasilkow i wydatkow panstwa na liczne rodziny. Ale sa, wiec jest komu sprzatac, pracowac w fast foodach, przerzucac bagaze na lotnisku i wykonywac podobnne prace, ktorych niemcom sie nie chce. Jak studiowalem w Niemczech to wsrod kadry nie bylo ani jednego turka. Jak pracowalem w centrali jednego z najwiekszych koncernow, totez turka tam nie widzialem. Jak pojechalem na wycieczke do fabryki mercedesa, to tez jakos ich nie bylo na linii produkcyjnej. Zreszta, sam piszesz o kebabie, gastronimi i jarmarcznej muzyce - 3 najmniej dochodowych dzialanosciach z smiesznie niskimi placami. Tyle z twoich "ogromnych podatkow" czy "wkladu w godspodarke". Smieszny jestes.

                  A najki o bezpieczenstwie nawet nie chce mi sie komentowac. £Tylko kompletny idiota albo 100% ignorant moze napisac taki tekst.

                  Komisarz Ryba

                  1. Jesli łaska. , Wolf 25/07/16 21:04
                    Znawco życia (szczególnie Turków), powiedz co robisz w moim kraju?
                    Ile zarabiasz, jak duży masz portfel, dom, ile i jakich samochodów? :)
                    Jak zapewne wiesz, w Irlandii rozmawia sie na takie tematy otwarcie.
                    Bo mam takie dziwne wrażenie ze mnie, idiocie powodzi sie jednak lepiej...
                    Ale ja byłem emigrantem zarobkowym, ba 9 lat temu pracowałem przez 2 dni na zmywaku :)

                    Vey iz mir!

                    1. twoim kraju? , komisarz 25/07/16 23:45
                      jestes gosciem, ktorego sie tu toleruje. Moze twoj wnuk bedzie mogl tak powiedziec o irlandii.

                      Po drugie o zarobkach rozmawia sie faktycznie przy zmywaku i ile kto ma na godzine. W powaznej firmie jest to temat tabu i nikt sie nie wychyla. Ale skad mozesz o tym wiedziec.

                      Natomiast wiekosc mojego portfela jest co prawda nie twoja sprawa, ale skoros taki cwaniak - 6 cyfr brutto + bonus. Za cienki jestes zeby podskakiwac ze swoja chalupka na kredyt, wiec nie skacz.

                      Komisarz Ryba

                      1. dodam , komisarz 25/07/16 23:52
                        domku na kredyt na zadupiu, na zapyzialej prowincji kraju ktory sam jest zapyziala prowincja. No ale jak zaczynales na zmywaku to spoko, badz dumny ze swojego awansu tylko nie mysl, ze jestes jakis zajebiscie wyjatkowy. Tu sloma, tam buractwo, gdzie indziej cebula - ale irlandczyk najpierwszy. Nie przypominam sobie zeby kiedykolwiek irlandczyk zapytal mnie o majatek lub pensje - ale moze to kwestia otoczenia, ludzie na pewnym poziomie nie musza pytac i nie musza dokladnie wiedziec.

                        Komisarz Ryba

                        1. Piękny chłopcze prawicy. , Wolf 26/07/16 08:36
                          Żebyś jeszcze wiedział kto mieszka w mojej zapyziałej okolicy ;)

                          Z czystej ciekawości, ale zapytam...
                          Znasz swoich lokalnych radnych, działaczy sportowych, reprezentantów w Dail?
                          Udzielasz sie aktywnie w lokalnych akcjach, choćby tidy towns bądź jakieś festiwale?
                          Czy spiker na paradzie z okazji dnia św partyka pozdrawia ciebie i twoja rodzine widząc cię w tłumie?
                          O uczestnictwo w łozy nawet nie pytam, bo w twoim świecie to najwyższe zło ;)

                          Vey iz mir!

                          1. szczerze mowiac , komisarz 26/07/16 12:45
                            to wszystko nie lezy w kregu moich zainteresowan. Ani tu, ani w Polsce ani generalni nigdzie gdzie mieszkalem.

                            Tak wiec myslisz sie dwukrotnie - raz, ze probujesz ocenic przez to jakosc mojego zycia (na co szkoda mi czasu), dwa, ze spedzam je tak samo tylko ze w innej spolecznosci ("moim srodowisku zla"). Swiat nie dzieli sie na tych zaangazowanych dobrych i tych zaangazowanych zlych. Liczy sie i tak milczaca wiekszosc, ktora ma swoje sprawy, swoje zycie - i generalnie nie zalezy mi ani na widocznosci ani na uznaniu innych, zupelnie mnie to nie interesuje tak samo jak niewiele interesuja mnie inni chyba, ze ma to jakies przelozenie na moje zycie. Lub kiedy mowa os prawa globalnych, abstrakcyjnych, procesach itp ktore na to moje zycie predzej lub pozniej w jakis sposob sie przeloza.

                            Komisarz Ryba

                            1. I nie masz żadnego parcia... , Wolf 26/07/16 12:57
                              Na udzial w kształtowaniu bliskiego środowiska?

                              Vey iz mir!

                              1. nie mam , komisarz 26/07/16 13:03
                                nie uwazam tego za moje srodowisko no i jak na razie nie widze jakichs specjalnych spraw wymagajacych szczegolnej uwagi. Samo dziala.

                                Komisarz Ryba

                      2. Nie mierz innych własna miara. , Wolf 26/07/16 08:16
                        O zarobkach rozmawia sie tu otwarcie, może w twoim poważnym środowisku, centrum kultury i inteligencji na wschodzie, gdzie ze ludzie cię tolerują, a nie traktują jak członka lokalnej społeczności.
                        Ale ze spędziłem na wschodzie trochę czasu, na tyle dużo by być pewny ze jednak jesteś traktowany specjalnie.

                        6 cyfr rocznie zarabia sie tutaj na posadzie dyrektora oddziału w srogim korpo, a tobie do tego daleko.
                        Nie rozumiesz tez chyba czym jest portfel...

                        Vey iz mir!

                        1. taa... , endern 26/07/16 10:25
                          komisarz wspominał tu czym się zajmuje... i tak się składa, że to pośrednio moja branża.
                          Ostatnio znajomy odszedł do dużego koncernu, akurat zajmujący się SAP CRM. Robi jako podwykonawca na "etacie", i dostaje 65 euro za godzinę. W skali roku wychodzi ponad 120 tyś euro.
                          I to nie jest nic nadzwyczajnego... bo wiem za ile fakturuje się moja prace.
                          Komisarz robi na etacie, u niego tez jest waska nisza... i ludzie z konkretnym doświadczeniem maja silna pozycje rynkowa.
                          Więc to co podał nie jest dla mnie zaskoczeniem.
                          Dziwi mnie tylko twoje zaskoczenie.
                          Wiedza i doświadczenie maja swoja konkretna wartosc rynkowa.
                          Bardziej wydaje ci sie ze cos wiesz o otaczajacym cie swiecie... niz faktycznie masz pojecie.

                          I w tych samych kategoriach odbieram te twoje opowiadania jak to czujesz sie czescia lokalnej spolecznosci :D
                          Prawda jak to zazwyczaj jest... znajduje się po środku - miedzy charakterystyka komisarza... a twoim opisem(no chyba ze zyjesz w spolecznosci o wysokim wspolczynniki kosmopolityzmu i wymieszania kulturowego)
                          (Wszystkie te twoje sprzeczki tu komisarzem maja ten wlasnie wspolny mianownik. Bo oboje reprezentujecie skrajnosci. A to zaburza trzeźwość oceny sytuacji i racjonalne podejscie do problemu - zaczyna sie tylko ideologiczne lewacko-prawicowe napierd. i walka z alternatywnym swiatopogladem)
                          Jeśli tego nie dostrzegasz jeśli chodzi o bycie "u siebie"... to tylko twoj problem :D Z biegiem czasu dostrzeżesz. Zwyczajna życzliwość ludzka nie jest wyznacznikiem tego, tylko jednym z elementów. A argumentacja o lokalizacji w odpowiedniej dzielni jest generalnie komiczna i sugeruje problemy z racjonalna ocena sytuacji.

                          1. Według komisarza... , Wolf 26/07/16 11:12
                            Nie masz prawa wiedzieć ile zarabia twój kolega...
                            Realnie, w tej branży, i w tym kraju mozna spokojnie zarobic wiecej, ale na kontrakcie, najcześciej ze stawka dzienna, nigdy w wypadku stałego zatrudnienia 9to5.
                            Na kontrakcie w lufthansie, zwykły mechanical engineer dostaje 600 euro dziennie.
                            Znam dwoje managerów z SAP w Galway, wiem ile zarabiają na etacie.
                            Znam tez sporo ludzi z Salesforce, współpracowałem z nimi przez blisko 3 lata, także wiem ile zarabiają na etacie, a ile biorą kontraktorzy zatrudnieni do konkretnego projektu.

                            Co mnie faktycznie dziwi to komisarz, żyjący w tak nieprzyjaznym mu kraju.
                            Ja, dzis i tutaj kląskam ze szczęścia uszami, pracuje dużo bo około 10 godzin dziennie, w tym 5-8 godzin na etacie, a pozniej wracam do biura w domu by zając nadzorem nad reszta biznesów w które zainwestowałem.
                            Irlandia to dzis lewacki raj - masa emigrantów, konsumpcjonizm, małżeństwa homo, które bez skrępowania okazują uczucia w miejscach publicznych, egalitarym- nawet wsród konserwatystów, upadek rangi kościoła, bardzo mocna pozycja organizacji ekologicznych i charytatywnych oraz długa tradycja loz masońskich.

                            Vey iz mir!

                            1. co to , endern 26/07/16 11:25
                              za stanowisko "manager SAP"?
                              Podpowiem ci że w tej branzy sa:
                              -konsultanci modułowi/architekci
                              -konsultanci sap basis
                              -programisci
                              -project managerowie
                              -spece od koordynowania utrzymania systemu, rozwoju

                              Galway? Macie tam w pobliżu jakieś lotnisko?
                              Zarobki determinuje rynek pracowników i popyt na nie. W 75 tys miejscowosci on w istocie nie istnieje w tej branży.

                              1. HP ma tam swoje centrum kompetencyjne SAPa , komisarz 26/07/16 11:38
                                wiec jest to dosc duza sprawa. Ale watpie ze on zna zarobki dyrektora tego centrum, ani nawet solution managera jednego z modolow, bo inaczej nie napisalby tego, co napisal. Inna sprawa ze nawet HP nie placi tam kokosow, nie po to sa w galway.

                                Komisarz Ryba

                                1. poza tym , komisarz 26/07/16 11:40
                                  nawet developer n a etacie moze osiagnac 80tys brutto, wiec ja naprawde nie wiem co ten wolf pitoli, bo ja ze swoiego przyzwoitego dochodu jestem srednio zadowolony a na pewno nie dumny. A tu sie okazuje ze to dla naszego bonzo jakis nieosiagalny mityczny pulap. Sam zaczal. Jeszcze go w depresje wpedza te rozwazania ;-)

                                  Komisarz Ryba

                                  1. Może i wpadnę w desperację. , Wolf 26/07/16 12:04
                                    Kiedy suma podatku dochodowego, który odprowadzam spadnie poniżej ceny nowej e-klasy amg.

                                    Vey iz mir!

                              2. Jędrna nich jest projekt managerem. , Wolf 26/07/16 11:54
                                Zajmował sie współpraca z Salesforce w procesie migracji i koordynował kontraktorów.
                                Drugi jest menagerem grupy zajmującej sie pharma SAP, wiecej nie wiem.
                                Lokalny rynek pracy to nie tylko to miasto, masa firm IT mieści sie w pasie miedzy Galway i Cork.
                                Kluczowe dla tej branży jest lotnisko w Shannon, i https://en.m.wikipedia.org/wiki/Shannon_Free_Zone które traktowane sa jako otwarta brama do USA.

                                Vey iz mir!

                                1. ... , endern 26/07/16 12:13
                                  Cóż... project manager "w sap" to bardzo pojemne pojecie. Generalnie to zwykły PM, i w ogóle nie odnosiłbym tego do klasycznych saperow od A1. Chyba że pan ma miałby 10 lat doswiadczenia w zarzadzaniu projektami wdrozen SAP A1, to innej klasy PM - gwarantuję że wtedy jednak nie mieszkałby w Galway(chyba że się tam urodził :D).

                                  Co do drugiego "pharma SAP" - tez to ogolne mocno. Nie znam się, ale wg tego
                                  https://scn.sap.com/thread/3183036
                                  pharma SAP - to raczej best practices... implementacji w planowaniu produkcji.
                                  Więc trudno określić co to i jaki impact tego.
                                  Ale nie odnosiłbym tego do rynku SAP'a jako takiego - sap to zbyt wielki organizm i setki rozwiazan - tych mniej i bardziej dochodowych. Core to jednak SAP A1... i w tym sa najwieksze pieniadze.

                                  1. W moich okolicach... , Wolf 26/07/16 12:44
                                    Niewiele osób mieszka w mieście, gdzie pracuje.
                                    Większość osiedla sie na stałe w wioskach i miasteczkach, najcześciej dość blisko rodzinnego domu.
                                    Irlandia jest tak "kompaktowa" a przy tym drogi sa tak dobrze zorganizowane ze dojazd 50km do pracy to nic niezwykłego.
                                    Sam dojeżdżam do pracy około 32 km, a zajmuje mi to maź pół godziny o ile utknęło w korku na wylocie z autostrady.
                                    Generalnie nie ma tutaj parcia/mody na życie w mieście.
                                    Lokalne społeczności sa tak fajnie zorganizowane ze wszedzie(może z wyjątkiem północnego zachodu) znajdziesz masę ciekawych aktywności dla siebie i rodziny.
                                    Większość ciekawych dla mnie wydarzeń kulturalnych odbywa sie po za dużymi miastami.

                                    Panow, których wspominam poznałem kilka lat temu, ale rozmawiałem z nimi o pracy w pracy, ich praca nigdy nie była obiektem mojego zainteresowania, a ze dzielimy wspólne zainteresowania sportowe, wiem wiecej na temat ich rowerów niz pracy.

                                    Vey iz mir!

                                    1. to akurat jest prawda , komisarz 26/07/16 12:49
                                      ale wynika tylko z tego, ze cala irlandia wyglada tak samo - czy to wioska, czy to miasteczko, a nawet dublin. A poniewaz nie ma normalnych miast, nie ma tez zwiazanych z tym zalet - sa za to wszystkie wady mieszkania w wiekszej zbiorowosci ludzi, zaczynajac od korkow po kolejki w szpitalach.

                                      Komisarz Ryba

                                      1. Z kolejkami w szpitalach poradziliśmy sobie łatwo. , Wolf 26/07/16 13:07
                                        Wystarczy wykupić jeden z lepszych pakietów ubezpieczenia, te oferowane w korpo najcześciej nie oferuja priorytetyzacji przy dostępie do usług medycznych.
                                        Różnica to okolice 750 euro rocznie dla rodziny 2+1, in plus dostajesz domowego GP na telefon bez ograniczeń z dojazdem do domu.

                                        Vey iz mir!

                                        1. akurat ja pisze to o doswiadczeniach , komisarz 26/07/16 13:30
                                          z ciazy i emergency. Na emergency zadno ubezpieczenie cie nie ratuje, moze prywatny szpital jak masz blisko. W ciazy opieka panstwowa czy polprywatna polega dokladnie na tym samym. Prywatna wyglada nieco lepiej ale nie zdecydowalem sie na zakup takiego swiadczenia.

                                          Komisarz Ryba

                            2. ok, ile zarabia "manger sap" z galway? , komisarz 26/07/16 11:34
                              bo kilka lat temu moglem przejsc tam do HP, wiec wiem ile dawali. Oczywiscie to co pisze endern to 100% racji. Nie po to firma uderza do galway zeby duzo placic, chociaz HP akurat nie bylo najgorsze, chociaz nie wybitne. Nie mowiac o tym ze "manager sap" moze byc w istocie zwyuklem team leadem, a moze byc dyrektorem centrum kompetencyjnego w miedzynarodowej firmie z zarobkami na poziomie 200k. Ot, "manager sap" - nie dosc, ze malo wiesz, to jeszcze sadzisz, ze wiesz duzo.

                              Komisarz Ryba

                              1. ... , endern 26/07/16 12:01
                                In Dublin our teams are responsible for service and support for our large customer base, sales, financial shared services, IT support and quality engineering for application and technology releases
                                SAP's operation in Galway is a multilingual service and support centre for SAP’s SME and Multinational enterprise sectors.
                                Use your size to your advantage with our portfolio of affordable, pre-packaged software solutions for small and medium enterprises (SMEs) and subsidiaries.

                                No to już nie mam więcej pytań o managerów z SAP w Galway. Jest jak piszesz. Do tego to nie ma żadnego zwiazku z SAP A1


                                Dublin is also home to SAP Business Objects’ Research and Development Centre,

                                Rozumiem że BO zanim przejał je SAP, miało siedzibe w Dublinie?
                                Uderzałeś do nich :P?

                                No nie wiedziałem że SAP tak mocno siedzi w Irlandii.
                                W dużych korpo z kasa z definicji nie ma szału. Dobrze to płaca klienci z wysoka marza z swojej podstawowej dzialanosci... ktorzy potrzebuja jakosci i niezawodnosci.
                                No ale to oczywista oczywistosc dla ludzi znajacych rynek.

                                1. BO mialo siedzibe we Francji , komisarz 26/07/16 12:12
                                  to francuska firma byla, co jest dosc meczace kiedy robia prezentacje na konferencjach albo dla klienta.

                                  W dublinie SAP ma support i apphaus czyli development. Ale to tylko jeden z wielu apphausow, w tym nie jedyny z BO. Uderzac tam nich nie ma sensu, maja slaba stolowke no i placa srednio. Zreszta, mi odpowida to co mam, czyli praca po stronie klienta/firmy, ale nie jako konsultant.

                                  Komisarz Ryba

                                  1. praca , endern 26/07/16 12:18
                                    u klienta to emerytura, kości osteoporoza łapie :P
                                    Ja tam wolę rozwój i projekty :P

                                    1. co fakt to fakt , komisarz 26/07/16 12:37
                                      ale wlasnie robie migracje na HANA, wiec chwilowo mi sie nie nudzi.

                                      Komisarz Ryba

                                      1. i jak , endern 26/07/16 13:08
                                        pierwsze wrażenia? Całe BI to całkowicie na nowo jest przepisane na HANA?
                                        Mocno zabugowane? Lepiej się z tym pracuje? Mieliście realnie potrzebe wydajnościowa migracji? Całego sapa przeniesliscie na HANA, czy tylko BI?
                                        Rozumiem ze tymczasowo jestes ukontentowany :P Teraz już bedziesz mógł szukać lepszej kasy z ta pozycja w CV ;D

                                        1. na razie jestem w trakcie migracji plartformy , komisarz 26/07/16 13:37
                                          wiec truno o konkretne wrazenia. SKonczy sie migracja platformy, zacznie sie konwersja i lekka przebudowa.

                                          Tylko BI na razie.

                                          Stawiamy werse BW powered by HANA, czyli jest i stare BW i nowe BW. Ale najwazniejsze, ze jest tez HANA Studio, czyli mozna tworzyc w "czystej" HANIE.

                                          Realnej potrzeby moim zdaniem nie bylo, przynajmniej nie wydajnosciowej. Owszem, czasem cos tam wolno sie przetwarzalo i nie kazdy raport byl szybki, ale dalo sie zyc. Ale co ja tam bede sie sprzeciwial ;-) Natomiast migracja ma sens z innych powodow, ze tak powiem strategicznych. Od czegos trzeba zaczac a BW wydaje sie odpowiendim polem do zbierania doswiadczen. No i poza tym dla mnie HANA to nie tyle szybkosc co elastycznosc. Zamiast kolejnych materializacji danych wiekszosc ma byc modelem wirtualnym. A zmiana takiego modelu jest znacznie prostsza i szybsza, z testowaniem wlacznie.

                                          Komisarz Ryba

                                          1. a SAP CAR? , DJopek 28/07/16 08:39
                                            Macie jakieś z ta platformą doświadczenia?

                                        2. a co do lepszej kasy , komisarz 26/07/16 13:39
                                          to niestety jakos watpie... w Polsce po prostu nie ma ofert na takie stanowisko jakie mam teraz. ALe i tak dobrze jest zebrac takie doswiadczenie.

                                          Komisarz Ryba

                            3. aha, salesforce , komisarz 26/07/16 11:42
                              jak ktos to robi to wspolczuje. Placa marnie.

                              A w konsultingu niestety tez nienajlepiej. Kiedys myslalem, ze praca konsultanta to dobre pieniadze - i to prawda, jak nie masz doswiadczenia to wiecej nigdzie nie dostaniesz. Potem wszystko sie zmienia.

                              Komisarz Ryba

                        2. probelm w tym ze ty tak robisz , komisarz 26/07/16 11:30
                          ty pytasz o domy, zarobki - a potem oceniasz na tle tego co znasz i piszesz, ze to niemozliwe. To tylko pokazuje ze masz bardzo ograniczone horyzonty myslowe:
                          - po pierwsze dlatego, ze ten temat jest nieistotny, a proba jechania po stanie majatku rozmowcy przy dyskusji nt terroru podkresla zenade ktora faktycznie reprezentujesz
                          - po drugie dlatyego ze nie wiesz co jest mozliwe, jak wygladaja zarobki i co jest osiagalne a co nie. Wszystko piszesz z perspektywy swojej wioski, zwoich zarobkow, swojej TV, itp. NIe umiesz wyjsc poza te ramy, akceptujesz tylko to co widzisz lub co ci powie jakis pseudoautorytet z wielkiego swiata. Tyle ze znowu - nie znasz wielkiego swiata.

                          Co do zarobkow dyurektorow to wiesz bardzo malo. Tak sie sklada ze ja akurat wiem nie tylko ile ja zarabiam, ale ile zarabia moj szef i wszyscy oprocz szefa wszystkich szefow, bo akurat jego imienia nie ma w raporcie. A i tak nie widze wszystkiego, tylko kwoty. Kwoty ktore wydaja ci sie duze (i obiektywnie - sa duze) i osiagalne "dla dyrektorow" - coz, widac, ze zaden z twoich znajomych tak ochoczo dyskutujacych o swoich zarobkach nie osiagnal nawet zblizonego poziomu. NIe zarobkow, tylko stanowiska. Co zreszta utwierdza mnie w przekonaniu ze mam racje co do osodu twojej osoby.

                          Jestes zadufany w sobie bo z wyrobnika osiagnales dochod ktory wystarcza na wygodne zycie i teraz oceniasz innych wlasnie z pozycji dochodu, bo wokol tego koncentrowalo sie twoje zycie. N moze TV tez. Bardzo chcesz byc ten lepszy, w koncu juz zarabiasz, wiec tez jestes "otwarty i tolerancyjny" co niestety sprowadza sie do bezmylsnego i bezkrytycznego akceptowania frazesow i sloganow. Reprezentujesz typowy stereotyp "mlodego i wyksztalconego z duzego miasta", "sloika" z wioski, bezmyslnego wyborcy PO czy innej nowoczesnej. I nie krytykuje ani wysmiewam tu sloikow - ba, sam bylem sloikiem - tu chodzi o sposob myslenia, system wartosci i zachowanie, ktore przylgnely do tego okreslenia. Emigracja do Irlandii ci nie pomogla, ale w sumie to nie dziwne, bo emigracja to nie awans spoleczny. Pewne zachowania in sposob myslenia ma sie wyniesione ze srodowiska, z domu, akk widac miales w zyciu pecha pod ty wzgledem - a gdzie ty miales szanse sie zmienic?

                          Na tym koncze dyskusje z toba. I nie mam planow zaczynania nastepnej na zaden zapalny temat, chyba, ze bede chcial kupic nowy TV czy cos podobnego.

                          Komisarz Ryba

                          1. Zakładając ze wiesz o mnie i moim życiu wiecej niz ja sam. , Wolf 26/07/16 12:00
                            Czy mógłbyś w końcu przestać unikać pytania, co trzyma cię w Irlandii?

                            Vey iz mir!

                            1. lubie swoja prace , komisarz 26/07/16 12:13
                              chociaz ta odpowiedz mi sie nie podoba to chyba stanowi 70% odpowiedzi na twoje pytanie.

                              Komisarz Ryba

                              1. Ja także :) , Wolf 26/07/16 12:25
                                Teraz zostawiajac na boku całe te światopoglądowe wojenki, bez absolutnie żadnych złośliwości zapytam - Czy stawiasz prace, która lubisz ponad życie w kraju, którego (mam takie wrażenie) nie lubisz i nie szanujesz?
                                Co z reszta rodziny, czy udaje ci sie skutecznie kształtować dzieci tak by były szczęśliwe żyjąc w kraju z którego w pewnej chwili może je wyrwać ojciec, jesli znajdzie prace w innym, bardziej odpowiadającym mu miejscu?

                                Vey iz mir!

                                1. dylemat mi znany , komisarz 26/07/16 12:35
                                  dojrzewam do decyzji. Mysle ze jak mlody dostanie paszport (bo mial pecha urodzic sie szybko po przyjezdzie tutaj, wiec dopiero moge teraz zaczac wyrabiac) to skorzystam z niekoniecznie pierwszej ale lepszej okazji. A moze taki paszport mu sie kiedys przyda, kto wie.

                                  Komisarz Ryba

                                  1. Mnie paszport bardzo sie przydał. , Wolf 26/07/16 12:53
                                    Szczególnie w przypadku szkoleń w USA, ale i "spontanicznych" wypadów na zakupy.

                                    Vey iz mir!

                                    1. od tego mam 10 letnia wize , komisarz 26/07/16 13:01
                                      ktora zreszta dostalem jeszcze pracujac w Polsce. Gdybym chial odnowic nie spodziewam sie problemow. Chodzi bardziej o potencjalne mozliwosci gdyby UE sie rozpadla lub mlody kiedys wybral kierunek na USA/Kanade/Australie. kto wie co bedzie w Europie za 20 lat.

                                      Komisarz Ryba

                                  2. paszporty , endern 26/07/16 13:02
                                    na pewno warto kolekcjonować... nigdy nie wiadomo w jakim świecie będziemy żyć za 40 lat.

                                    1. Mam nadzieje... , Wolf 26/07/16 13:11
                                      Ze w Izraelu za 40 lat bedzie równie pięknie jak dzis ;)

                                      Vey iz mir!

  2. ciekawe jak to wytłumaczą , kreciak 24/07/16 20:01
    http://wpolityce.pl/...awca-jest-azylantem-z-syrii

    si vis pacem para bellum

    1. to zależy, które media będą , Delete01 24/07/16 20:09
      to tłumaczyć :)
      Jak będzie to TVP to będzie to uchodźca, jak inna TV to zapewne Niemiec :D

    2. jak to jak , Demo 24/07/16 20:10
      był to profesor lub inny specjalista który przyjechał ubogacić kulturowo zacofaną Europę.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

    3. tym że nie miał selfie z Makrelą , Rafael_3D 24/07/16 20:14
      no i depresja gotowa.
      A poza tym spójrzcie na brutalność niemieckiej policji.

      Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem.

      1. a tak w ogóle to czy , Demo 24/07/16 20:26
        ofiara miała opaskę na ręce "nie morduj mnie" ? No miała czy nie, się pytam?

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

        1. wychodzi na to, że nie , J. Ive 24/07/16 20:32
          gdyby miała to prawdopodobnie napastnik zostawiłby ją w spokoju, przecież to oczywiste.

          dziadek ubek, wnuczek w kodzie, demokracja
          zawsze w modzie

          1. nie zastosowała się do porad niemieckiej policji jak się bronić przed atakiem , Rafael_3D 24/07/16 21:15
            So KÄMPFT die POLIZEI jetzt gegen AXT-ATTENTÄTER!
            https://www.youtube.com/watch?v=f37oOaW4ZFA

            Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem.

            1. uuu , podpora demaga 24/07/16 21:36
              grubo ;)

              1. Ofiara jest Polka, ktora byla przyjaciolka tego Syryjczyka i pracowala przy zmywaniu naczy , Rafael_3D 24/07/16 21:47
                Ofiara jest Polka, ktora byla przyjaciolka tego Syryjczyka i pracowala przy zmywaniu naczyn w tej restauracji, miala byc z nim w ciazy.

                to jest grubsze

                Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem.

        2. tu pojawia sie problemy , komisarz 24/07/16 21:36
          bo po pierwsze - w jakim jezyku?
          po drugie - czy moglby ja zabic gdyby najpierw odrabal reke z opaska?
          po trzecie - dyskryminuje to lekarzy-analfabetów z krajów arabskich
          po czwarte - w jego kulturze kobieta nie może sprzeciwiać się mezczyznie, wiec tym bardziej mogl zabic
          po piate - może chciał tylko okaleczyć, a zabil niechcący
          po szóste - czy to nie jest naruszenie prawa syryjczykow do mordow maczeta?
          po siódme - facet był Niemcem pochodzenia zagranicznego, może bez obywatelstwa ale przecież czul się jak u siebie
          po osme - imigranci nie maj z tym nic wspólnego
          po dziewiąte - to był atak neonazistowski i rasistowski, zginal imigrant (Polka)
          po dzesiate - islam to religia pokoju i czesc niemiec

          Komisarz Ryba

  3. Cholerni prawicowcy. , podpora demaga 24/07/16 21:34
    Przed godziną pojawiło się nagranie, na którym młody chrześcijanin wpada w tłum islamistów. Krzyczy:

    "Maryja zawsze dziewica!"

    !!! JEBUT !!!

    Okrzyki z boku: "Zdrowaś Mario!" "Jezu kocham ciebie!" "Niech będzie pochwalony."


    EDIT:
    nagranie z podobnego zdarzenia:

    http://www.youtube.com/watch?v=qTlXig5lXnI
    https://www.youtube.com/watch?v=qTlXig5lXnI






    http://i.imgur.com/yTj5UxC.jpg

    1. I jest oficjalny komunikat , podpora demaga 24/07/16 21:46
      "Bojownicy Państwa Watykańskiego dokonali modlitwy w środku Mekki, nawrócono 8 osób, 20 jest w stanie ciężkim".

    2. Zieeeeew , Remek 24/07/16 22:14
      ....

  4. Takie info , marcool 24/07/16 23:35
    np. na ŻL znalazłem, nie wiem na ile sprawdzone:

    " Ofiarą jest Polka, która sprzątała i zmywała naczynia w tureckiej restauracji. Napastnik - 21 latek o imieniu Mohamed, syryjski azylant, który przybył pół roku temu z Aleppo.

    Restauracja zwiększyła liczbę personelu po Ramadanie i przyjęła właśnie Mohameda. Pracował od kilku tygodni.

    Jak się okazuje szybko zakochał się biedaczek w koleżance z pracy. Dziś pokłócili się i zabił Polkę 80cm maczetą z wyposażenia restauracji, po czym wybiegł na ulicę, zaczął rozrzucać krzesła, demolować inne samochody, zranił kobietę która kierowała jednym z nich i innego przypadkowego przechodnia. Na koniec wybiegł na ulicę i biegł w stonę BMW prowadzonego przez 21 letniego Turka który widział wcześniej co się dzieje i gdy zobaczył że napastnik biegnie w jego stronę po prostu go potrącił.

    Ranny napastnik został zatrzymany przez policję.

    Na chwilę obecną nie znalazłem żadnego wiarygodnego źródła które wpominałoby o tym że Polka była zamężna i była w ciązy.

    1. Wolf wie lepiej , komisarz 25/07/16 00:59
      ma na linii Makrele która na bierzaco informują go o wszystkim co dobre i piekne i jasne jak blysk.

      Komisarz Ryba

      1. Ojoj. , Wolf 25/07/16 01:36
        Bo sie bozia pogniewa jak sie z jadu nie wyspowiadasz :)

        Vey iz mir!

  5. Podobno miał pozwolenie na noszenie maczety , blimonek 24/07/16 23:58
    Zwracam honor, wszystkim przeciwnikom pozwoleń na broń.
    Faktycznie gdyby nie miał tego pozwolenia, Polka nadal by żyła.

    1. od Allaha , komisarz 25/07/16 01:02
      na pewno jest na to stosowny wers w Koranie.

      Komisarz Ryba

  6. był wybuch w restauracji w Ansbach - 100km od Monachium , Carat 25/07/16 01:35
    pierwsze plotki mówiły o wybuchu gazu, a teraz zaczyna się mówić o ładunku wybuchowym.
    Zobaczymy co będzie wiadomo rano.

    1. cooooo? znowu blondnazista? , J. Ive 25/07/16 07:00
      no co ci naziści odstawiają to ja nie wiem. Przerażają mnie te naziolskie nastroje w Europie, dokąd to zmierza?

      dziadek ubek, wnuczek w kodzie, demokracja
      zawsze w modzie

    2. 12 rannych , Artaa 25/07/16 08:16
      i 1+ że się Syryjczyk sam wysadził, i szukać go nie trzeba

    3. nic sie nie stalo , komisarz 25/07/16 10:27
      deutche welle oglosilo wybuch gazu a dziś już jest zbyt zajęte innymi tematami.

      Komisarz Ryba

  7. Różnice kulturowe , marekzi 25/07/16 16:24
    To jest ważne - a nie czy był z ISIS, czy był inspirowany czy to był zawód miłosny.
    Oni są inaczej uwarunkowani, inaczej pojmują rzeczywistość i fakty. Są z innego świata (kulturowego - kultura szeroko rozumiana jako zbór wartości, zachowań).
    Kto z was po zawodzie miłosnym zabiłby kobitę maczetą? (a te dwie osoby ranne - to przypadkiem mu pod maczetę weszły?)
    Znałem trzech arabów. Jeden Marokańczyk na moim roku (pierwszym) dźgnął kolegę nożem bo zagadał do dziewczyny (nawet nie jego - arab tańczył z nią tylko) - ale dopiero gdy tamten się odwrócił. W pokoju gdzie razem mieszkali. Taki bohater.
    Drugi - Irakijczyk, były mąż córki mojej kuzynki. Wylali go ze studiów iw W-wie prowadził sklepik w akademiku, ożenił się z ta dziewczyną, zabił czeskiego studenta bo mu powiedział jakąś kpinkę. Odsiedział 5lat. Swego czasu dość głośna sprawa.
    Oni inaczej reagują bo wyrośli w innej kulturze. Nóż w kieszeni to u nich norma.
    A o trzecim za dużo by pisać - nie zabił ale kawał sk*****na, żonę Polkę chciał do burdelu w Niemczech wysłać. A potem olał ja i trójkę dzieci i otworzył burdel w Polsce, siedział z ustawy karno-skarbowej.

    1. dla komisarza nie ma różnic kulturowych , vaneck 25/07/16 18:30
      wszscy z półwyspu arabskiego to ISIS, wszystkich do jednego worka. A każdy Polak to pijak i złodziej, amen.

      Pewnego razu Irańczyk pytał się mnie jak to jest w Polsce z dziewictwem kobiet, jak mu tłumaczyłem, że to kobiety sprawa i nikogo to nie interesuje to przestał słuchać. Niektórzy będą ponad to, inni w życiu się nie dostosują.

      Znam rodzinę z Polski, żyjącą w Niemczech raczej krótko, ze słabą znajomością języka. Każde pismo z urzędu, każda wizyta z dzieckiem u lekarza to zamach na nich, wyśmiewanie i ubliżanie. Obsesję mają a są z podobnego kręgu kulturowego. A co dopiero różnego rodzaju muzułmanie. Nie ma siły, większość dostanie pierdolca.

      A little less conversation, a little more action
      please

      1. bo nie ma roznic kultorowych wsrod muzulmanow , komisarz 25/07/16 20:28
        a przynajmniej nie sa one statystyycznie istotne z punktu widzenia cywilizacji zachodu. Islam to system a nie tylko religia. Nie chce mi sie w tej chwili szukac sondazu, ale czytalem o nim kilkukrotnie na glownych portalach - o iel tylko nieco ponad 15% europejskich muzulmanow zadeklarowalo gotowasc dolaczenia do walki w szergach isis gdyby w eurpie wybuchlo powstanie, to juz 90% stwierdzilo ze nidgy nie doniosloby na muzulmanina przygotowujacego zamach terrorystyczny.

        Czyli 90% solidaryzuje sie z tym zamachowcem lub po prostu uwaza, ze walczy on z niewiernymi wiec to jest dobre i wlasciwe zachowanie ktoremu nie mozna przeszkadzac. Moze wsrod tych 90% sa jakies roznice kulturowe istotne dla kulturoznawcy. Moze jeden nosi czapke a drugi pije herbate z mlekiem. Tylko co to ma za znaczenie?

        Komisarz Ryba

  8. kolejni nasladowcy walsnie poderzneli gardlo ksiedzu , komisarz 26/07/16 12:07
    we francji.

    Podobno byl z nimi w ciazy i sie poklocili.

    Komisarz Ryba

    1. oj tam oj tam , Demo 26/07/16 12:25
      http://girlsjustwanna.wpengine.netdna-cdn.com/...g

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

    2. kurcze, nie wiem co mam o tym myśleć , J. Ive 26/07/16 14:12
      w Deutsche Welle nie podają jeszcze, że to nazista ale to raczej kwestia czasu i będzie jasne. No i w Berlinie chyba kolejny atak prawicowca.

      dziadek ubek, wnuczek w kodzie, demokracja
      zawsze w modzie

      1. a jak szybko zeszlo z czolowek , komisarz 26/07/16 21:57
        na większości portali wcale się nie pojawilo.

        Komisarz Ryba

  9. cholera , marcool 26/07/16 12:34
    jak mogłem wejść bez piwa i orzeszków w tak zabawne mierzenie wielkości kutasów:))) Panowie, you made my day :)))

    1. to ja z tym swoim , okobar 26/07/16 12:57
      3k brutto się mogę schować :P (w PLN) :P

      a i tak lubię swoją pracę :P

      AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
      GF 7600 GS, M2N4 SLI
      Win XP SP3

      1. wpisujesz się w historyjkę o rybaku , Demo 26/07/16 13:00
        i corpo- ludku :)?

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

        1. e tam, wiszą mi korpoludki , okobar 26/07/16 15:23
          wolę swoje życie :P

          AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
          GF 7600 GS, M2N4 SLI
          Win XP SP3

      2. 500+ , komisarz 26/07/16 13:04
        daje +1000. Ale wladza zla, bo dala. No ale wezme.

        Komisarz Ryba

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL