empty space

Kiedyś normą był ogół a nie margines...

1. Wiesz, ceny z Eurotax to często , piotrszach 22/11/16 10:46
   tylko pobożne życzenie :) Nie mówię, że tak jest z Twoim samochodem, może to być faktycznie "igiełka" warta tej ceny. Samochód wygląda na zadbany, sam się przez chwilę zastanawiałem, czy nie wymienić na nowszy rocznik (mam O II z 2006 w "dieslu"), ale ten gaz mnie zniechęcił.

Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX!

1. no nie wiem - ofert z pierwszej ręki za wiele nie ma , Killer 22/11/16 12:02
   poza tym to, że jest to tanie auto, zwłaszcza w utrzymaniu to raczej zaleta, może dlatego trzymają cenę.
   Z pewnością utrzymanie wyszło by mnie taniej niż Audi ale brakowało mi szóstego biegu na trasie, a głównie tam korzystam z samochodu.
   Wolałbym sprzedać niż żeby stała, ale nie ma ciśnienia więc zobaczymy :)

   Kiedyś normą był ogół a nie margines...

2. cene , endern 22/11/16 12:42
   nie determinuje przeświadczenie... ale rynek. A ceny się trzymaja bo sa to samochody dobrej jakości.
   
   Moja skodzine kupilem za 15 tys(tanio), po czterech latach oferty srednio za 12 -i na tyle wycenia pzu.
   
   Główne komponenty są te same, bo nie opłaca się tworzyć dwóch równoległych siatek zamówień komponentów. To jest oczywista oczywistość dla osoby majacej średnie pojęcie jak funkcjonuje przemysł.
   Reszta to brand, marketing, wykonczenie, i look za który się płaci.
   
   Możesz sie wyzłośliwiać dowoli pod adresem właścicieli skody, ale co najwyżej dajesz wyraz jakimś frustracjom pod adresem osób które kupiły solidny samochód ktory trzyma cene :)
   1. Nie wyzłośliwiam się. , Dexter 22/11/16 13:00
      A co do jakości - moja firma ma jako służbówki skody - od Fabii do Superba.
      
      Niestety z "jakością" jest delikatnie mówiąc słabo, co chwilę któreś auto trafia do serwisu. Nie mówię, że droższe samochody nie trafiałyby, takie czasy, ale imo te skody wracają tam trochę za często.

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

      1. komponenty , endern 22/11/16 13:46
         sa te same, kwestia dodatkowych błędów w projektowaniu modelu. Jak i intensywności użytkowania ;) Wszytko ma prawo siadać po 220 tyś.
         
         Takie czasy, dlatego mi nie spieszy się w pozbywaniu mojej 13letniej... z "awaryjnymi" pompowtryskiwaczami(kluczowa jakosc paliwa, u mnie nigdy z nimi problemów nie było).
         Oleju też nie pije nawet minimalnie ;)

3. nie wiem z czego to wynika , Kenny 22/11/16 13:05
   ale to prawda - w Niemczech rowniez. Smiesznie bylo bo nowe Mondeo (90-100k) jest 10k drozsze od Octavii (80-90k) przy podobnym konfigu.
   
   A jak sie szuka 3-4 latka - mondeo jest kilkukrotnie wiecej niz octavii w danym przedziale cena/rocznik. I to nie tak ze octavii po prostu nie ma - pojawiaja sie - jak sie zwiekszy w wyszukiwrce zakres o 5kzl :)

   .:Pozdrowienia:.

   1. faktycznie ciekawostka, , Matti 22/11/16 15:27
      tym bardziej że Octavia to klasa C, a Mondek to segment D.

   2. co w tym dziwnego? , demonter 22/11/16 15:33
      ford...
      renault i fiaty traca jeszcze bardziej
      
      a do tego to wszystko tluczone we flotach wiec trafienie "prywatki" graniczy z cudem co podnosi cene takich egzemplarzy

4. Dodatkowo posiadacze Octavii często żyją w przeświadczeniu, ... , zartie 22/11/16 14:02
   ... że ich samochód to wielka, przestronna limuzyna :-D
   Tymczasem I i II generacja ma mniejszy rozstaw osi, niż moja Dacia z segmentu B :-DD

   Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

   1. W temacie wymiarów czasem można się zdziwić... , Dexter 22/11/16 14:14
      Sam się zdziwiłem, jak się okazało, że moje mondeo kombi jest krótsze od mondeo sedana O_o

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

      1. Oj. Z Mondeo to , ptoki 22/11/16 14:59
         ogólnie jest problem aby zmierzyć. Nie ma u nas takich autostrad aby sie zmiesciło :)
         
         Ja bylem w szoku jak zatrzymałem sie foka kombi koło mondeo kombi.
         Patrze wystaje dobre pol metra z tylu. Mysle: pewnie do krawężnika nie dojechał przy parkowaniu. A tam koła na krawężniku :)
         
         Galeon i tyle :)

   2. rozstaw to nie wszystko , Hitman 22/11/16 14:33
      zmierz sobie ile masz miejsca od podłokietnika w drzwiach od jednych drzwi do drugich i cofnij fotel kierowcy na max do tyłu i zobacz ile zostaje na nogi pasażerom z tyłu.. możesz dojść do ciekawych wniosków..

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

      1. Akurat w Octavii ilość miejsca jest proporcjonalna do rozstawu osi ... , zartie 22/11/16 15:33
         albo nawet jest go mniej. Jechałem kiedyś kilkaset km jako pasażer z tyłu w Octavii I i powiem krótko: nigdy więcej.

         Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

         1. octavia I , Hitman 22/11/16 15:51
            jest na płycie podłogowej golfa IV - i jest większa w środku bez dwóch zdań - więc wg Ciebie - golfy IV są dla ludzi bez nóg z tyłu ;))

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

         2. Taa, to był tak tragiczny samochód, , piotrszach 22/11/16 15:52
            że produkowano go (z małymi zmianami) przez 14 lat (wyprodukowano ponad 1,4 mln sztuk). :)
            1. A wiesz jak długo produkowano i ile sztuk powstało Forda T? , zartie 23/11/16 08:10
               Albo malucha? To żaden argument.
               W przypadku Skody ludzie dają się nabierać na to, że Fabia udaje kompakt, a Octavia limuzynę. Teraz jest jeszcze Rapid, który też jest oszustwem, bo gabarytowo to segment B. Dodatkowym oszustwem jest pojemność bagażników, mierzą ją chyba wodą, nie patrząc ile w czasie nalewania wyciekło ;-)
               Zresztą kupujący nowe samochody wcale tak często nie dają się nabierać. W Polsce Skody kupują floty, wśród nabywców indywidualnych Skoda wcale nie jest na pierwszym miejscu.
               PS. A parę rzeczy w tym samochodzie było tragicznych, np. miska olejowa umieszczona tak, że obcierało się nią nawet o wystającą trylinkę. Wzornictwo rodem z lat 80. pomińmy milczeniem.

               Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

               1. ... , endern 23/11/16 09:20
                  stary, zdefiniowales sobie jakieś ramy pojęc ktore rozumiesz i trzymasz sie ich jak topielec tratwy.
                  
                  Z punku osoby kupującej to czy to jest sedan, czy limuzyna jest bez znaczenia. To ze tobie wydaje się że coś coś udaje, że gdzieś jest oszustwo... jest to twoj indywidualny problem.
                  
                  Klient kupujac samochod porownuje cene, wyposazenie, silnik, wygląd i to jak się w nim jeździ. Porównuje z tym co daje konkurencja i podejmuje decyzję. Gówno go obchodzi czy to sedan, czy limuzyna. Potrzebuje albo większy albo mniejszy, albo kombi.
                  Więc producent zwyczajne stara się DOPASOWYWAC do potrzeb klienta i je odzwierciedlac w ofercie. A skode specjalnie "pobrzydza" tylko dlatego by nie zjadala rynku pozostalym markom producenta(no bo gówne komponenty są te same, bezsensem jest budowanie nowych lancochow dostaw komponentow specjalnie dla skody)
                  
                  Równie dobrze możesz piepirszyc ze qashqai czy asx udaje suva.
                  Tylko takie rozwazanai są gówno warte, bo typowego kupujacego gówno obchodzą :))
                  Ale oczywiscie mozesz sie dalej emocjonować nimi dowoli :D

         3. w maluchu nie siedziałeś z tyłu? , okobar 22/11/16 23:29
            w O jest więcej miejsca:P

            AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
            GF 7600 GS, M2N4 SLI
            Win XP SP3

            1. Siedziałem i mam wątpliwości, czy w Octavii jest więcej miejsca :-D , zartie 23/11/16 07:56
               Mam 178 cm wzrostu odkąd skończyłem 15 lat, więc jako pasażer z tyłu w maluchu jeździłem. Nie było tak źle :-)
               Wtedy w Octavii z przodu siedziała osoba też mająca 178 cm, kolana miała w desce, a ja za nią nie wiedziałem jak mam się ustawić, bo odstęp pomiędzy tyłem przedniego fotela a oparciem tylnej kanapy był dla mnie o dobrych kilka cm za mały. Po prostu koszmar!

               Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

               1. Już Hitman, , piotrszach 23/11/16 08:23
                  skoro tak mało miejsca jest w O I, to znaczy, że wszyscy ,którzy kupili Audi A3, TT, Volkswagena Bora/Jetta oraz Golfa IV to krasnoludki albo masochiści. Mam 180 cm wzrostu i jakoś się mieściłem. Brakuje Ci argumentów to zaczynasz coś bredzić o przestarzałym designie z lat 80. De gustibus non est disputandum. EOT
                  
                  1. Nie wiem czy masochiści, czy ślepo zakochani w wyrobach tego koncernu , zartie 23/11/16 21:06
                     Może inne modele miały inne fotele, inne wyprofilowania, cieńsze oparcia, albo wyższą tylną kanapę. Ja wiem, że w Octavii w/w odległość była mniejsza od mojej długości od kolan do końca pleców. Tak niewygodnie nie siedziało mi się w żadnym innym samochodzie.
                     PS. Wpisu o misce olejowej jakoś nie zauważyłeś.

                     Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

                     1. Widziałem, , piotrszach 24/11/16 00:49
                        ale w każdym samochodzie trafiają się tego typu wpadki. Mi chodziło bardziej o ogólne odczucia. Najbardziej jestem zdziwiony tym brakiem miejsca z tyłu, miałem przez kilka lat Fabię I Kombi, żona zawsze siedziała za mną z tyłu (pilnowała maluszka). Ja raczej mocno odsuwam siedzenie (180 cm), żona ponad 170 cm i robiliśmy długie trasy. Jakoś nigdy nie narzekała. A chyba O I jest większe od Fabii?
                        1. Wielkość nadwozia to nie wszystko , rurecznik 25/11/16 11:53
                           Nie zawsze wielkie auto to równie wielka przestrzeń w środku - vide choćby Opel Insignia...

odczepta się od mojego podpisu ;)

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz
żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż
tego, co zrobiłeś

1. Ale o co chodzi? , piotrszach 22/11/16 20:12
   Że to niby nie jest dużo? To zobacz np. Modeo, jakiegoś Francuza z tego rocznika. Jest różnica?

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz
żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż
tego, co zrobiłeś

Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów