-= parówkowym skrytożercom,
mowimy NIE =-

1. No i tu pies pogrzebany... , Dexter 7/02/17 13:30
   Bo to jest instalacja Viewera, nie sam viewer.
   
   Na dodatek, żeby było weselej na 64bit się zainstalować nie chce.

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. ... , reev 7/02/17 14:26
      są programy przerabiające powerpointa na exe ale wszystkie płatne chyba.

      Kore5Trio, ATI-GF X jakieś tam
      cyferki, za dużo ramu, dysk
      holograficzny, elektrownia jądrowa

   2. Szukaj wersji co ... , Muchomor 7/02/17 14:50
      ... pójdzie na x64, jak to zainstalujesz, to próbuj skopiować sam folder z programem na pena i próbuj odpalić na kompie bez PowerPointa - jak to pójdzie, to próbuj otworzyć swoją prezentację. Jak to ogarniesz, to kombinuj dalej.
      W innych przypadkach, wątpię by było to wykonalne bez dodatkowej płatnej appy.

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

   3. poszukaj PPT viewera , Tig3r 7/02/17 15:24
      w wersji portable - na 100% jest coś takiego.
      Albo rzeczywiście "skompilować" ppt do exe, ale to już zmiana warunków zadania :)
      1. na 100% nie ma , komisarz 7/02/17 16:09
         czegos takiego.

         Komisarz Ryba

         1. sa... , ili@s 8/02/17 12:00
            wszystkie pptview.exe w warsji do 2007 byly portable dopiero 2010 wymaga instalacji. wazne zeby zapisac w wersji 97-2003 ppt a nie pptx.

1. Ligand, ja to już przekopałem... , Dexter 7/02/17 14:31
   Choćby to co podałeś - jak już napisano, ppsx nie "pójdzie" bez Office'a na PC, a apka, którą proponują nie jest free.
   
   Aż dziw bierze, że MSOffice nie oferuje zapisu do execa...

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. A sprawdzałeś , ligand17 7/02/17 15:27
      LibreOffice/Apache OpenOffice w wersji portable?

Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy.
/Autsajder, Dżem/

1. odwazny czy bezczelny? , komisarz 7/02/17 16:01
   zeby z takim nickiem dawac rady...

   Komisarz Ryba

   1. Ani to, ani to , Janusz 8/02/17 10:22
      Mój nick, to po prostu moje imię... więc może jednak odważny, że używam imienia jako nicka...

      Zawsze warto być człowiekiem,
      choć tak łatwo zejść na psy.
      /Autsajder, Dżem/

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

1. Ale viewer , ligand17 7/02/17 15:58
   nie występuje w wersji portable, więc nie można go zgrać na CD do wersji samouruchamiającej się...

2. tak, ja potwierdzam. , Delete01 7/02/17 23:53
   potwierdzić może tylko prowadzący czy jest PP. A zapewne jest - uwierz mi.

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. Niekoniecznie... , Dexter 7/02/17 18:10
   Jak czasem słucham co to młodzież ma zrobić/przynieść to się nóż w kieszeni otwiera.

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. Mam podobny syndrom u siebie. , ptoki 7/02/17 19:22
      Najpierw sobie życzę pisemna formę sformułowania zadania. tak coby sie nikt nie mógł wykręcic ze cos innego sądził. Do tego przeglądam podręcznik dzieciaka aby zobaczyc czy przypadkiem w książce nie ma opisanego jakiegos dziwnego rozwiązania które w sumie może działać :)
      
      Ale jak zadanie jest głupie to go nie robimy.
      Albo robimy tak jak normalny człowiek.
      
      Zróbcie powerpointa.
      Nagrajcie na plyte. Zrob autoruna coby odpalał te prezentacje domyslnym sposobem.
      
      I czilałtuj. Mądry nauczyciej ogarnie. Dupek sie przyczepi do czcionki i da tróje.
      
      Jak ktos nie umie docenic uczciwej roboty to nie ma co sie wysilać aby zadowolic debila.
      
      Ja bym ewentualnie wyeksportował do pdf-a i na plycie nagrał jakiegos pdf viewera czy wręcz obrazki i irfanviewa. Ale by mi sie nie chciało.
      
      

Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.

Komisarz Ryba

1. No i tu wychodzi skrzywienie inżyniera... , Dexter 7/02/17 19:40
   Bo w sumie powinienem podejść tak, jak pisze Ptoki - dorzucić autorun.inf, nagrać i mieć wywalone.
   
   Ale nie, zew inżyniera się u mnie odezwał i "ma działać nawet na kalkulatorze", skrzywienie zawodowe...

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. Hehe brakuje tylko , ptoki 7/02/17 21:05
      "Co ja nie zrobie? Potrzymaj mi piwo!"
      
      Powodzenia :)
      
      PS. Ale tak szczerze tego powodzenia zyczę daj znaka jak sie zabawa skończyła :)

   2. to nie ma nic wspolnego z inzynierka , komisarz 7/02/17 23:40
      inzynier to czlowiek praktyczny i rzeczowy. robi, zeby dzialalo i nie babrze sie w g.. bez powodu.
      
      kiedys zdawalem z kolega egazmin z fizyki. dosc standardowe zadanie, armata, kula, zasada zachowania pedu. kolega nie rozwiazal tego i kilku innych. za to mial duzo do powiedzenia po egzaminie jakie to zadanie mialo za malo danych, bo niby opor powietrza, wzrost temperatury i tym podobne brednie.
      
      aa dla ciebie mam proste pytanie - czy nauczyciel zadal prace domowa tobie czy jednak twojemu synowi? bo jak synowi to robisz mu niedzwiedzia przysluge - i innym dzieciom z jego klasy tez.

      Komisarz Ryba

      1. Ech Komisarzu, Komisarzu... , Dexter 8/02/17 07:57
         Masz dzieci w wieku szkolnym? Rozumiem, że nie siedziałeś z nimi nigdy przy pracy domowej, nie pomagałeś?
         
         On ma zrobić prezentację, tu się nie wtrącam, ale przy wrzuceniu na CD pomogę.
         
         Co do "inzynier to czlowiek praktyczny i rzeczowy" - ja mam podejście, że inżynier ma myśleć. A rzeczowe to mają być jego wytyczne dla wykonawcy.
         
         

         Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
         Odpowiedzi oleję.
         THX!

         1. rzeczowe instrukcje? , komisarz 8/02/17 11:14
            masz bardzo dziwne wyobrazenie o zawodzie. inzynier najczesciej dostaje na klate zbior zyczen, marzen, modlitw i szkicow. zarys wstepu do podstaw. i z tego ma ulepic cos co dziala. to inzynier jest tym rzeczowym czlowiekiem, a nie jego zleceniodawca po polonistyce, marketingu, bibliotekoznstwie. Inzynier ma myslec - zgadza sie. I tego pomyslunku tu moim zdaniem troche zabraklo.
            
            Czy mam dzieci w wieku szkolnym - tak sie sklada ze akurat mam syna w pierwszej klasie. jak na razie do glowy mi nie przyszlo odrabiac za niego. wytlumaczyc, zasugerowac - ale drazyc temat z ktorym kilkunastu doroslych ma problem?

            Komisarz Ryba

Meet me after midnight #Farcry