1. wlasnie teraz bosh sie posypal... , Kosiarz 16/02/17 20:46
   nie wiem, moze w wodzie jest kwas siarkowy i przegryza je jeden za drugim :)

   Ale urwal...

   1. jeśli masz twardą wodę , Carat 16/02/17 22:03
      to trzeba częściej odkamieniać kwaskiem cytrynowym i czajnik choćby taniocha no name z Lidla musi śmigać, nie ma innej opcji.
      Miałem różne czajniki i spokojnie minimum parę lat każdy wytrzymał.
      
      1. prościej jest sparować go z dzbankiem typu Brita , NimnuL-Redakcja 17/02/17 08:54
         ja do czajnika (klasyczny, emaliowany na płytę indukcyjną) leję tylko wodę z Brity i po 2 latach nie ma najmniejszych śladów kamienia na dnie. A przy okazji nie trzeba kupować wody butelkowanej. Same plusy :)
         

         Gdyby nie wymyślono elektryczności,
         siedziałbym przed komputerem przy
         świeczkach.

         1. To raczej zaleta twej wody, ... , Muchomor 17/02/17 13:01
            ... bo Brita specjalnie nie odkamienia.

            Stary Grzyb :-) Pozdrawia
            Boardowiczów

            1. coś robi , NimnuL-Redakcja 17/02/17 13:06
               pomijam filtrowanie zanieczyszczeń stałych (a takie po miesiącu potrafią być widoczne na filtrze), to chyba trochę wapnia z wody usuwa (bo ten 'kamień' to tak na prawdę jakiś osad wapienny). Tak czy inaczej herbata nie ma 'kożucha', jeśli jest zaparzona wodą z Brity.

               Gdyby nie wymyślono elektryczności,
               siedziałbym przed komputerem przy
               świeczkach.

            2. nieprawda, całkiem skutecznie filtruje i zmiękcza , gigamiki 17/02/17 14:53
               u mnie woda z kranu jest twarda i bez przefitrowywania przez britę mam sporo kamienia juz po 1-2 tygodniach. Z britą zero kamienia po pół roku...
               1. Coś tam może i tak. , Muchomor 17/02/17 16:59
                  Już tu kiedyś był spór o to i znalazłem linka gdzie producent wypisywał cechy - o odkamienianiu nic nie było.

                  Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                  Boardowiczów

                  1. ekhm , NimnuL-Redakcja 17/02/17 17:12
                     "Proces filtracji, poprzez zmniejszenie odkładania się kamienia, chroni urządzenia domowe stosowane do podgrzewania wody pitnej."
                     
                     
                     http://www.brita.pl/...dges-maxtra1&id=1013043
                     
                     
                     Jest tam węgiel aktywowany, praktyka pokazuje, że jednak działa.
                     
                     

                     Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                     siedziałbym przed komputerem przy
                     świeczkach.

                     1. Miałem po ENG i ... , Muchomor 17/02/17 19:07
                        ... kiedyś się słowem o tym nie zająknęli.
                        Tak, czy siak, napisano 'zmniejsza' i o tym mówię. U siebie widzę zmniejszenie, ale dalej dość mam twardą.

                        Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                        Boardowiczów

                        1. Kiedys pisales, ze te filtry nie ograniczaja odkladania kamienia , burczester 17/02/17 19:33
                           Dokladnie tutaj:
                           http://twojepc.pl/boardPytanie165325.htm
                           
                           Cytat z Ciebie:
                           "...Brita twierdzi, że filter ogranicza zawapnienie wody..."
                           
                           To jak w koncu, bo wyzej piszesz, ze producent nic o tym nie wspomina?
                           Nie neguje, że u Ciebie te filtry nie pomagaja, ale nawet w tamtym watku wkleilem linki do testu z uzyciem testow akwarystycznych, ktory jasno pokazuje, że te filtry zmniejszaja twardosc wody. Po wypowiedziach innych sam mozesz stwierdzic, ze one jednak dzialaja. Widocznie masz na tyle twarda wode, że nawet po filtrowaniu twardosc pozostaje na wysokim poziomie.
                           1. Ty, ale co ty mi tu? , Muchomor 18/02/17 02:36
                              Primo, cytuj porządnie:
                              "... Brita twierdzi, że filter ogranicza zawapnienie wody, ale nie że robi to wystarczająco. ..." - i to się zgadza z moim wnioskiem. Nigdzie nie pisałem, że nie ogranicza. Napisałem, że nie odkamienia wody. Ograniczenia, a całkowite usunięcie, to spora różnica.
                              
                              Ja po tamtym wątku robiłem researcha na ENG-języcznych stronach i właśnie wszystko wskazuje, że ogranicza zawapnienie, ale jak ktoś ma faktycznie twardą wodę (no i mam, jak piszesz), to nie usuwa problemu całkiem. Jak piszę: jakaś różnica jest, bo da się wyczuć, ale to nie to jeszcze.
                              Używam ich od bardzo dawna i chyba przerzuciłbym się na coś co robi lepszą robotę.

                              Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                              Boardowiczów

                              1. To chyba filtry , NimnuL-Redakcja 18/02/17 06:46
                                 z odwróconą osmozą spełnią Twoje oczekiwania.

                                 Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                                 siedziałbym przed komputerem przy
                                 świeczkach.

                              2. Spojrz wyzej , burczester 18/02/17 10:46
                                 "...Już tu kiedyś był spór o to i znalazłem linka gdzie producent wypisywał cechy - o odkamienianiu nic nie było..."
                                 
                                 Do tego sie odnosilem. W tym poscie napisales, ze producent nic o tym nie wspomina, a okazuje sie, ze dwa lata temu pisales co innego. Stad moj cytat. Taki, a nie inny. Nie czepiam sie na sile. Po prostu pamietalem ten watek. Stad moje zdziwienie, ze teraz piszesz o tym, ze producent nie wspomina nic o odkamienianiu, a wtedy sam wspomniales o zapewnieniach producenta o ograniczeniu zwapnienia. Widzisz niescislosc?
                                 
                                 Co do samego tematu. Ja nadal uzywam filtrow Aquaphora i nie narzekam na nadmierne odkladanie kamienia.
                                 1. Dobra pamięć. , Muchomor 18/02/17 17:43
                                    Bo prawda tak, że nigdy się nie chwalili, że odkamieniają - i zauważ w linku Nima też pisze tylko, że ograniczają zawapnienie.
                                    Spróbuję sobie tej Aquaphory.

                                    Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                                    Boardowiczów

                  2. Cos tam!? Ja mam taka wode, ze po 1 (jednym) zagotowaniu , Kenny 17/02/17 19:36
                     wody prosto z kranu, czajnik jest w srodku szorstki. Po tygodniu jest szary od kamienia. Po miesiacu jest gruba warstwa.
                     
                     Odkad uzywam wylacznie Brity, po miesiacu ciezko wylapac bez przesuniecia palcem po dnie, czy cos sie osadzilo.

                     .:Pozdrowienia:.

         2. ja mam taki , Venom79 17/02/17 21:26
            http://www.ceneo.pl/37218278
            Mam taki czajnik od kilku lat i nie ma kamienia, dzięki wkładom brita. Poprzednie czajniki różnych marek co roku/dwa musiałem zmieniać ze względu na osadzony kamień.

            Lewy pas to nie kółko różańcowe.

1. a ktory model? , elliot_pl 16/02/17 16:52
   jesli mozna wiedziec?

   momtoronomyotypaldollyochagi...

   1. ... , endern 16/02/17 22:36
      http://www.ceneo.pl/..._UxKxpmELstf6PrsCcR6PU3tHJ0
      
      ale 2-3 miesiace temu byl o 100zł tanszy.
      1. ciekawe , elliot_pl 18/02/17 15:55
         czemu tak poszybowal w gore... ale faktycznie prezentuje sie dosc solidnie.

         momtoronomyotypaldollyochagi...

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. no wlasnie , Kenny 17/02/17 13:20
   bo 'zarósł kamieniem' to nie probelm z czajnikiem tylko user error.
   
   Albo co tydzien gotowac paczke kwasku cytruynowego, albo uzywac dzbanka filtrujacego typu Brita - zero kamienia. Kwasek zreszta i tak co jakis czas warto... pieknie doczysci cokolwiek by tam nie bylo i czajnik jak nowy.
   
   Od 2009 roku mam dopiero drugi czajnik, oba zelmery.. w pierwszym ulamal sie mechanizm otwierania wieczka.

   .:Pozdrowienia:.

   1. To troche zalezy od miejsca gdzie sie mieszka. Jak ma sie twarda wode to , ptoki 17/02/17 14:09
      nie ma zmiłuj. Jak zaczniesz gotować kwasek to on też po trochu ci czajnik przegryzie.
      
      Tak czy siak zwykly czajnik bezprzewodowy kupic i tyle. Padnie - kupić nastepny ale inny aż do momentu kiedy przestanie padać :)
      
      

2. eeetam porządny , NimnuL-Redakcja 17/02/17 13:54
   kiedyś używałem jakiejś padaki z bazaru u ruskich i działał nawet, gdy go wyrzucałem. A że woda śmierdziała plastikiem to inna sprawa :P
   
   Natomiast moi rodzice używali najdroższego modelu z ówczesnej oferty Philipsa i zdechł krótko po zakończeniu gwarancji. Nie ma reguły według mnie.
   
   Kilka miesięcy temu kupiłem robot planetarny, jeden z najtańszych na rynku (konstrukcyjnie i parametrami był zbliżony do 3x droższego Zelmera). Ostro ujeżdżam go regularnie co tydzień - ciężkie chleby żytnie/razowe na zakwasie, bułki na podmłodzie, bagietki na bidze ... i ani zająknie. Jeśli się przepali po gwarancji to kupię kolejny raz taki sam. Wolę tak, niż brać 5-10x droższy Kenwood, który nie zapewni dłuższej wysługi (choć konstrukcyjne udogodnienia zapewni).
   
   A skoro o Zelmerze wspomniałem, to opowiem historię o mikserze ręcznym (prosty model za ~110pln), którego do niedawna intensywnie używałem, a który był wybitnie zaprojektowany pod zepsucie się. Po około 2 latach zaczęło w nim coś latać, rozebrałem go i się okazało, że plastikowe obejmy stabilizujące mieszadła zaczęły się kruszyć (tworzywo jakby sparciało/utleniło się i zaczęło się kruszyć, także w dłoniach) - elementy mogłyby się łatwo dostać do plastikowych zębatek i je zwyczajnie uszkodzić. Wytrzepałem odłamki, wywaliłem plastikowy element i do teraz (już 2 kolejne lata) działa bez zarzutu. Stąd też produktów Zelmer nie dotknę (według mnie to to samo co Sencor czy inne chińskie urządzenia, a za nalepkę dodatkowo płacić nie mam zamiaru).

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. co konkretnie , endern 17/02/17 14:02
      za model tego mieszadla kupileś?
      
      Zelmer to gówniana chinszczyzna - dwa czajniki psuły się(te z regulacja temp).. wymieniali i koncu zwracali kase.
      W obu zjeb konstrukcyjny był łątwy do wychwycenia.
      Ta procedure co ja przerabiaja na pewno dziesiatki tysiecy klientow.
      
      Taki juz los klientow w cieniu niewydolnego molocha gdzie czesc produktow to serie trzepane dla nich przez chinczykow w asyscie zenujacej kontroli jakosci.
      1. Sencor STM3010WH , NimnuL-Redakcja 17/02/17 14:31
         Jedyne 200pln kosztował (tyle co zwykły mikser z obrotową misą Zelmera). Owszem, czasem czuć, że się trochę muli na 1 biegu w przypadku bardzo gęstego ciasta (szczególnie na zaczynie biga i mące 750), ale i tak dzielnie kręci (już 2 bieg wystarcza). To prosty model, ale sprawdza się świetnie. Owszem - miska nie ma uchwytów (co jest przydatne), a mieszadło wykonuje prosty ruch planetarny (a np. niektóre modele Kenwood dodatkowo robią jeszcze ruch wygarniający z dna miski + mają większe mieszadła no i moc). Ale do mojego użytkowania (pewnie przekraczające typowe użycie w przeciętnym gospodarstwie domowym) wystarczy. No i jest estetycznie zaprojektowany oraz dobrze wykończony.
         
         
         W pracy mieliśmy kiedyś czajnik Zelmer (obudowa z metalu), właściwie to był w stanie oparzyć trzymając tylko za rączkę. Czasem mam wrażenie, że sprzęt AGD ma jedynie ładnie wyglądać na półce.

         Gdyby nie wymyślono elektryczności,
         siedziałbym przed komputerem przy
         świeczkach.

   2. No, róznie może być. Ale u mnie korzystamy z jakiejś nierdzewki aro czy inne takie. , ptoki 17/02/17 14:12
      Robi co trzeba i nie jęczy.
      
      Styki same z siebie sie nie przepalą. Mogą sie pokrzywić jak dzbanek tandetny ale to trudno wykryć. Ale nie wolno włączonego czajnika odłączac od podstawki!
      
      Bo wtedy sie styki upalą szybko!.
      
      To w sumie jedyny grzech jaki użytkownik może uczynic poza rozwaleniem czajnika mechanicznie...
      
      A zelmera lubie. Choć nie tego dzisiejszego. Mam dwie jego maszynki do mielenia. Jedna kupilem dawno a druga później jakieś 10 lat temu. Te druga kupilem jako backup. Nadal stoi w pudełku i czeka. Ta pierwsza jest nie do zdarcia :)
      1. mnie w Zelmerze wkurzył brak kompatybilności wstecznej , NimnuL-Redakcja 17/02/17 14:37
         mam wspomniany wcześniej mikser ręczny, rodzice też taki mają (identyczny wygląd, parametry, kupiony ze 2 lata wcześniej) i mieszadła nie dają się przełożyć bo mają inną średnicę! Pomijam fakt, że w standardzie obecnie nie dają mieszadeł do ciasta drożdżowego (a kiedyś było to wyposażenie podstawowe). No ale do prodiża nie dają przewodu zasilającego, więc co ja się dziwię :P

         Gdyby nie wymyślono elektryczności,
         siedziałbym przed komputerem przy
         świeczkach.

         1. no ja, ale to chyba wlasnie juz nie ten sam zelmer jest jak Chrisu na dole pisze. , ptoki 17/02/17 15:19
            Naklejka sie ostała...

   3. przeca to już BOSCH jest , Chrisu 17/02/17 14:36
      i nie będzie utrzymywał marki, która produkuje lepsze urządzenia od nich...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. Mosz ty Chopie recht! , ptoki 17/02/17 15:21
         Zelmera nie ma, tylko marke niemce uzywaja....
         
         Wszystko wyjasnione, mozna sie rozejść :)

Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.