TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Spalanie przez ostatnie pół roku (po dotarciu silnika) , Pasza 31/03/17 21:50 -* dnia 11 października 2016 ,zaświeciła się rezerwa zatankowałem 40 litrów benzyny, przebieg 3510km
--tankowanie litrów XX ,przebieg XX ,za Eu XX
--tankowanie litrów XX ,przebieg XX ,za Eu XX
--tankowanie litrów XX ,przebieg XX ,za Eu XX
--tankowanie litrów XX ,przebieg XX ,za Eu XX
--tankowanie litrów XX ,przebieg XX ,za Eu XX
-* dnia 30 marzec 2017, nie było jeszcze rezerwy zatankowałem 44,41, przebieg 8081km
(wszystko zapisywane w zeszycie)
od 11 października 2016 do 30 marca 2017 spaliłem 239,79 litrów benzyny (ostatnie tankowanie nie jest wliczone), przejechałem 8081-3510= 4571km
Jest to średnia z zimniejszego półrocza co ma znaczenie gdyż znacznie dłużej zimny chodzi na ssaniu a spalanie na ssaniu jest b.duże i wpływa na średnią.
W większości są to jazdy po 2-4 do 13 kilometrów po mieście, obwodnicą , bez korków, jeden wyjazd dłuższy autostradą 450km 130-170km/h, kilka krótkich po 60km.
, kilkanaście krótkich po mieście w korkach i spalanie 10-9 litrów/100
Średnia spalania przez prawie pół roku i pokonaniu 4571km uwaga = 5,245L/100km
Zdaję sobie sprawę że to znacznie mniej jak deklaruje producent ale takie jest realne spalanie i niema mowy o błędach w obliczeniach, wszystko starannie zapisywane w zeszycie.- moja jazda nie jest bardzo oszczędna jest dynamiczna ale przewidywalna. , Pasza 31/03/17 22:13
Zwyczajnie korzystam z zalet silnika MIVEC i wiem kiedy wyłączają się dwa cylindry z pracy i jak to wykorzystywać, dzięki temu obniżam średnią ,dodatkowo wykorzystuję bardzo niskie opory toczenia auta.
To działa świetnie do 110-120km/h niestety powyżej opory powietrza ASX są bardzo wysokie i spalanie wzrasta.
Autostrada przejazd 500km(tam i spowrotem) przez góry (alpy julijskie) prędkość 130-170km/h średnia 7,5.
W wczorajszy wyjazd do Lublany (przez Alpy Julijskie) )100km w tym 85km autostradą (raczej oszczędnie 110-130km/h) + 20km w korkach po centrum Lublany
Średnia po powrocie do domu 6,3L/100 ,średnią zbiłem z 6,7 do 6,3 hamując silnikiem przez ~10km od granicy z Słowenią aż do domu nad poziom morza. - Pamiętam pytanie , Pasza 31/03/17 22:43
Jak to auto benzynowe bez turbo będzie się zachowywało na autostradzie po przesiadce z wcześniejszego turbodiesla Scenic.
I potwierdzam że znacznie gorzej :( o ile na płaskim terenie tego odczuwam wcale to już po jeździe autostradą po Alpach Julijskich wyraźnie czuć na + moment obrotowy diesla.
Autostrada: na tą samą górą górę na którą Scenic wjeżdżał na biegu 6 w ASX musiałem zredukować przy przebiegu 4tys km do 4 biegu , wczoraj wjechałem na biegu 5 (co też potwierdza to o czym pisałem że po pewnym przebiegu na dobrej benzynie komp odblokowuje dodatkowe parę kucyków) - Urzekła mnie Twoja historia , sew123 1/04/17 01:13
pasowałaby na scenariusz programu "Dlaczego ja"
ROTFLNine Inch Nails to jest TO :)
iRacing Driver :)
- Jesteś sprzedawcą tego nieszczęsnego i malutkiego suva? , NimnuL-Redakcja 1/04/17 07:36
czy tam crossovera?
A czemu nie kupiłeś p4008 albo Kaszanki? Qashqai znaczy się...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - Nieszczęsny numilku , Pasza 1/04/17 10:11
po uj takie durnowate wpisy?
Pisałem kiedyś dlaczego wybrałem ASX , a malutki to jest twój rozum bo P4008 to to samo co ASX (tłuką go jak i Citroena Aircros na licencji mitsubishi) mało tego są droższe niższej jakości i z krótszą gwarancją.
Quaskay odpadł bo gorsze zawieszenie, mniejszy w środku, mniejszy bagażnik, silnik od kosiarki 1,2 turbo ,znacznie wyższe spalanie, znacznie krótsza gwarancja i na dodatek dłuższy od ASX
Podobał mi się bardzo Hyundai Tucson ale był za długi, podstawowy silnik benzynowy paliłby z ~2 litry więcej a do diesla nie mam zamiaru dopłacać bo za mało jeżdżę aby mi się to opłaciło.
Malutki to jest Opel Mokka płyta podłogowa z Opla Corsa czy Suzuki Vitara
ASX to płyta podłogowa z Outlandera to niemal to samo co Outlander ponad 90% te same części.- Malutki to jest Opel Mokka " , NimnuL-Redakcja 1/04/17 11:05
powiedział właściciel autka o 1,5cm dłuższego, 0.5cm węższego i 2cm niższego :)
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- To trzeba było Sportage kupić , NimnuL-Redakcja 1/04/17 10:48
to byś miał chociaż bagażnik większy niż w Yarisie ;)
P4008 jest większy na zewnątrz i ciut przestronniejszy we wnętrzu.
A bajki o spalaniu to możesz opowiadać ludziom, którzy nadal jeżdżą Żukiem.
I poluzuj warkocze. To już Twój problem, że sobie sam musisz udowadniać słuszność zakupu. Może następnym razem kupisz coś, co Ci pasuje.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - numil czy ty jesteś zdrowy? , Pasza 1/04/17 11:01
przecież pisałem P4008 jak Citroen Aircross to jest kopia ASX to to samo gorzej wykonane.
Sportage to to samo co co Tucson tyle że brzydszy o którym też tu napisałem przecież dlaczego nie.
A Asx ma w swej klasie jeden z większych bagażników.
- No, dane techniczne kłamią , NimnuL-Redakcja 1/04/17 11:08
a twoja matematyka jest tip-top ;)
Spalanie dalej spada wraz ze wzrostem mocy ;)
Za trzecim razem skopiuj sobie mój nick, będzie ci łatwiej.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - wrasta pacanku , Pasza 1/04/17 11:24
wraz wykorzystywaniem tejże mocy, a nie dlatego że potencjalna moc może być jest wyższa.
Chip +20% mocy, -15% mniejsze spalanie to bardzo często spotykane zjawisko szczególnie w turbo dieslach.
Ty się zachowujesz (poziom wiedzy, idiotyczne wpisy) jak durnowaty gimnazjalista.- :) wrasta Ci paznokieć? , NimnuL-Redakcja 1/04/17 11:29
"Ty się zachowujesz (poziom wiedzy, idiotyczne wpisy) jak durnowaty gimnazjalista."
- rzekł Pasza rzucając inwektywą.
Zdaje się, że turbodiesla nie masz, CHIPa również. W Twoim autku zastosowano pojawił się jedynie element magii wynikający z tankowania tęczą dojoną z jednorożców.
Wiadomo, gabaryty przy okazji też rosną, Mokka przy tym ASX wygląda jak Smart przy RAM 4500 :)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- Kupiłeś samochód żeby się onanizować spalaniem? , fiskomp 1/04/17 10:33
Kurfa, a ja myślałem że to po prostu wozidło. Ma mnie dowieść z punktu A do B. A czy spali więcej czy mniej od zadeklarowanej przez producenta i tak zależy od mojego buta na gazie.- ja podaję tylko spalanie to wszystko , Pasza 1/04/17 10:40
"Ma mnie dowieść z punktu A do B"
Dokładnie tak jest i do tego go używam , a spalaniem to się tu onanizuje speed.
Zrobiłem z ciekawości półroczny test chcąc przy okazji sprawdzić komputer (jak kłamie) to wszystko, zeszyt już przyniosłem z auta i więcej spisywać nie będę. - Dobra, , blimonek 3/04/17 11:11
Wszystko przeczytałem, dalej nie wiem co to za samochód :-)
- I jak bardzo kłamie komputer , NimnuL-Redakcja 1/04/17 10:51
a jak bardzo Twoja kartka? ;)
Przejedź się jeszcze trochę to znowu mocy nabierze. A co to będzie po zmianie oleju i akumulatora!
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - mi by się nie chciało , vaneck 1/04/17 11:02
kiedyś używałem apki do kontroli spalania w motocyklu ale później mi przeszło... Na dwóch kołach jeździ się dla przyjemności, więc nie ma sensu. Samochodem jeżdżę bo muszę więc też nie ma sensu :)A little less conversation, a little more action
please - mi też się nie chciało , Pasza 1/04/17 11:34
zostawiłem tylko zeszyt długopisem w bagażniku a to było tylko 7 tankowań i wpisów, raczej nic takiego 1 wpis co miesiąc (ostatni 7 nie jest wliczony tylko przebieg)
W motorze zbiornik paliwa jest znacznie mniejszy jak i zeszytu nie ma za bardzo gdzie wygodnie trzymać więc się nie dziwię, zresztą ja już z tym skończyłem ale nie żałuję bo mam teraz pewność jak jest.
- Dobrze, ale co dalej ? , Bart 1/04/17 19:11
W czym rzecz ? Jakie jest pytanie ?- Ile dm^3 ma Pasza-litr? , NimnuL-Redakcja 1/04/17 19:30
:-)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- Przez blisko pół roku spaliłeś 239,79 litrów benzyny , digiter 1/04/17 22:30
Zakładam że przez rok spalisz 500 litrów czyli za 2200zł. Moje auto pali o 30% więcej od twojego czyli przy takim przebiegu wydałbym niecałe 700zł/rok więcej niż ty na benzynę. Jeździsz jak emeryt przez cały rok żeby zaoszczędzić 700zł? To są chyba jakieś jaja :)
Piszcie do mnie per ty z małej litery - Bo ja wiem? 700pln piechota nie chodzi a taka jazda jak Pasza pisze 120-170 to emerycka , ptoki 2/04/17 00:14
jest?
No ej!- 120-170 km/h , Pasza 2/04/17 08:27
na autostradzie (Alpy Julijskie) gdzie na ~1/3 trasy jest ograniczenie do 80-100km/h czasem 110, tunele,wiadukty,ostre zakręty, ostre zjazdy i podjazdy.
W dość wąskich tunelach kilkukilometrowych z zakrętami ograniczenie do 100km/h jadę 140-150km/h.
To tak jak by jechać po Polskich płaskich autostradach 190km/h.- Ja bym sie takimi gupotami nie chwailł. , ptoki 2/04/17 12:28
...- Pasza konsekwentnie utrzymuje swój wątek , NimnuL-Redakcja 2/04/17 13:04
w oparach fikcji i magii okraszony niezwykłą dumą z jazdy małym suvikiem z popierdówką pod maską :)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - Skąd tyle zawiści ... , Seba 2/04/17 17:11
... kompleksy jakieś ?- Spytaj Paszę , NimnuL-Redakcja 2/04/17 17:22
i spójrz od czego się zaczęło. Zwykle pytanie zadałem, a Pasza sobie pojechał personalnie. Jak zwykle zresztą w wątkach tego typu koledze wychodzi piana na usta...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- odstosunkuj się od ASX, fajna furka :) , Wedrowiec 2/04/17 21:50
Tyle że z dieslem mitsu bo co do silnika to masz rację... ;)"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - w którym miejscu , arra 3/04/17 05:22
to jest fajna furka? Brzydkie to jak noc, a z silnikiem benzynowym to dodatkowo jeszcze wolne....- dla mnie było piękne , Wedrowiec 3/04/17 15:54
między innymi dlatego kupiłem. I dalej bardzo mi się podoba, może najnowsza wersja najmniej a pierwsza (moja) najbardziej. Wygodne, bezawaryjne, bardzo fajnie się jeździło. I znam kilka osób dla których w tamtym czasie było to jedno z najładniejszych aut na rynku.
Ale kwestia gustu oczywiście."Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - ale ja nie , arra 4/04/17 07:15
mówię, że się nie jeździ fajnie, Dacią też mi się fajnie jeździło, jak musiałem, ale dobrowolnie bym tego nie kupił, bo moje wewnętrzne fuj na to nie pozwala. Z Mitsu to tylko outlander jeszcze da się zjeść reszta to jakaś kpina z marki. Mogli robić cywilną wersję EVO, a tak niestety Renault z Nissanem teraz zaorają co pozostało.
- przez niecałe pół roku przejechałem 4,571km , Pasza 2/04/17 08:55
w rok przejadę ponad 10tys pewnie 12-13tys i to jest bardzo dużo tu gdzie mieszkam.
Tu nie ma gdzie jeździć wszytko jest bardzo blisko, tu przebiegi 5tys rocznie albo i mniej to standard.
Scenica niemal 10letniego jak zostawiałem to diler się cieszył że prawie jak nówka ale mówił że i tak ludzie będą nosem kręcić bo on ma aż 114tys przebiegu:) ja mu na to że to bardzo niski przebieg a silnik jest jak nowy i przejedzie jeszcze i 400tys , on mówi że wie o tym ale ludzie tu tak mają.
Innym razem mechanior opowiada mi jak pewna pani na lawecie trafiła do nich (mitsubishi) , auto uwaga miało 10 lat, przebieg 9tys km, wyjechała zahamowała i ..... coś się dziwnego działo okazało się że opony się rozpadały z starość.
Kumpel w blisko 9 letnim Bravo turbodiesel ma przejechane 40tys km :) jego żona w 5 letniej Toyocie AYGO 25tys.
Emerycka jazda: wąska obwodnica na wiaduktach nad miastem ograniczenie do 50km/h (było do 80 ale unia coś wymyśliła że to teren miasta) jadę 110km/h i tle w zakrętach "miszczowie" prostej w bmw robią w portki i zwalniają do 60 na zakręcie jak obok nich tiry z turcji jadą do portu, później otrząsnąwszy się z traumy jak już jest prosto to "miszczowie" prostej walą po 130km/h.
- a ta baba co zahamowała to auto w wodzie trzymała? , Chrisu 2/04/17 20:11
Fiat 132p, opony rocznik 1990 - na ulicę nim nie wyjadę, ale 4 MPa wytrzymują... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - pewnie nowe ekologiczne materiały , Pasza 2/04/17 22:23
"Fiat 132p, opony rocznik 1990 - na ulicę nim nie wyjadę, ale 4 MPa wytrzymują..."
Ja pamiętam jak w latach 90 a może i później bardzo dobrym biznesem było jeżdżenie po wioskach i szukanie starych opon od traktorów które to leżały w rowach czy śmieciach u gospodarza nieraz po 20 lat, opona mogła być łysa ważne że konstrukcja cała i nadawała się do bieżnikowania.
Wtedy na tym można było zarobić sporo, dziś majątek tyle że dziś już takich opon w rowach brak nowe kosztują majątek i nikt łysych nie wyrzuca.
- pseudo ekologiczne , Pasza 2/04/17 22:31
oczywiście
- Zaraz jadę z znajomymi w góry , Pasza 2/04/17 09:22
na kapuśniak, który zjem na szczycie po 30min spaceru 690 metrów na poziomem morza.
Wrócę a autu przybędzie tylko z ~17km przebiegu, gdybym zrobił 25km (tam i z powrotem) poszedłbym na kapuśniak na górę Nanos ponad 1000m npm. https://sl.wikipedia.org/wiki/Nanos
Tu takie niskie przebiegi wszyscy mają.
- Good for you! , speed 2/04/17 00:33
https://www.autocentrum.pl/...1.6-117km-2013-2015/- jestem w stanie przebić to spalanie speed :) oczywiście na plus , Pasza 2/04/17 23:05
(będzie i 15L średnia), mogę na chama lać najgorszą benzynę 95 oktan która ma w rzeczywistości poniżej 90 oktan (będę musiał hmm do Austrii albo Polski jeździć tankować)
(instrukcja Mitsubishi objaśnia że minimum to 95 oktan a awaryjnie można wlać 91 oktan )
Będę deptał w gaz jak idiota widząc że za chwilę i tak trzeba hamować , ruszał z piskiem aby za moment z piskiem hamować, nie będę mieć pojęcia jak działa silnik i pisać bzdury
To nie jest trudna sztuka jak i znalezienie najbardziej niepochlebnej opinii o spalaniu jaką przedstawiłeś.
To co przedstawiłem ma ręce i nogi to jest realny test, sam wynikiem się zdziwiłem bo liczyłem na ponad 6 litrów co i tak by było sukcesem i na tyle liczyłem.
Być może wpływa na to to że tankowałem benzynę w Słowenii niby 100 oktan, bo w tych silnikach ma to bardzo duże znaczenie (zaznaczone na wlewie 95++) i tak też iw instrukcji pisze, wprawdzie między 95 a 100oktan cena różni się o 10 centów to przy tym mym średnim realnym nie wymyślonym-z-dupy wyssanym od kompa spalaniu jednak się opłaca? tego też nie wiem muszę zacząć nowy test na benzynie 95 oktan, ale raczej daruję to sobie chyba że Mitsu zapłaci :)
- czyli na 98 spalasz mniej jak na 95 oktan? , Chrisu 3/04/17 01:01
Skoro na 91 spalisz więcej? /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - To jest dosc proste: , speed 3/04/17 01:24
N.p shell benzyna 98oktanowa nie zawiera spirytusu i dlatego ma wiecej energi .
benzyny gorsze zawieraja domieszki (mniej lub wiecej ) i dlatego przy tej samej sprawnosci silnika na dobrej benzynie bez domieszek mniej spalimy.
Oczywiscie jak sie jezdzi normalnie . Benzyny wysoko oktanowe 100-102 maja domieszki ale to nie przeszkadza za bardzo bo takie benzyny stsuje sie jak naprawde krecisz motor 5-6-7tys obrotow i wyciskasz z niego co sie da ,na takiej benzynie bedziesz mial pare -czasami kilkanascie a i kilka set koni wiecej ( szwedzki super samochod zasilany E85 ma ponad 200KM wiecej od dobrej benzyny). Ja kiedys zalalem 102 oktanowa cena identyczna jak 98 ( dokladnie ma 102,5 ) i zadnej roznicy ale jak pokrecilem tak 200-220km/h to powiem ze jest roznica.
- Przeciez to nie sa niepochlebne opinie , speed 3/04/17 01:29
Jak chcesz to kop sie z nimi a nie ze mna .
tu test 2016
https://www.autocentrum.pl/nasze-pomiary/
Myslisz ze fantazjuja?- problem z autocentrum jest taki, że podają to co wypluwa komputer , NimnuL-Redakcja 4/04/17 09:41
a ten czasem potrafi kłamać jak z nut.
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - U mnie zaniża o 0.7-1.2-1.5 L/100km , ptoki 4/04/17 11:00
Więc i autocentrum mierzące moje auto podało by wyniki o około 20% różniące się od prawdy przy dystrybutorze.
Standard jest taki ze komp pokazuje 4.7 a dystrybutor 5.5.
To jest prawie 20% różnicy. Sporo.
no ale auto jest z 2006 roku więc już stare :)- Wędrowiec wspominał, że w jego ASX (z dieslem, przed upgrade softu) , NimnuL-Redakcja 4/04/17 11:54
komputer sporo zaniżał, chyba o 50% mowa była.
W moim samochodzie komputer kłamie o od 0.0 do 0.2l/100 przy czym zwykle jest to 0.1l/100 i wygląda jak efekt zaokrąglania drobiazgów po przecinków w górę.
Wczoraj 600km, z czego 500km autostrada 150km/h - komputer 7.9 (z włączoną klimatyzacją), pod dystrybutorem 8.0x (drobiazgów na dalszych pozycjach nie liczę, bo to wynika z tego jak bardzo do pełna zalany jest bak, raz wlewa mi się z pianą i odbija ~2l wcześniej niż innym razem gdy wleje się mniej spieniona zupa.
Zresztą dokładne pomiary wykonywałem na początku, po 8 tyś. km przyjmuję, że na drogach krajowych pali 6, na autostradzie 8 a w mieście 10.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - inna sprawa, że rozmawianie o samym spalaniu , NimnuL-Redakcja 4/04/17 12:00
jest trochę bez sensu, bo jest zbyt wiele zmiennych. Wystarczy wiatr prosto w dziób i spalanie wyraźnie wzrośnie (przy 120km/h w moim aucie potrafiło podejść pod 8l przy mocnym wietrze czołowym, podczas gdy bez wiatru spada poniżej 7). Klimatyzacja i tempomat też coś tam od siebie dodadzą, że o stylu jazdy samego kierowcy nie wspomnę.
Ogólnie speed wielokrotnie podkreślał, z czym się zgadzam, że auto spali tyle ile chce kierowca. Ecodrivingiem (w dodatkowo sprzyjających warunkach) można wykazać spalanie sporo niższe niż katalogowe. A że ecodriving ma negatywny wpływ na silnik to inna sprawa ...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - Nono, dlatego podalem w %. Wiesz, fizycy tak se mówią: , ptoki 4/04/17 12:06
Dokładnośc na poziomie 2-5% jest dokładnością całkiem dobrą.
Ale dokładnośc 20% to raczej jest taka sobie.
Ja nie wymagam żeby auto mi dokładnie powiedzialo wszystko bo mi to potrzebne nie jest. Ale trzeba mieć swiadomośc na ile dokładne są dane jakimi sie szermuje :) - Dlatego nie ma sie co spinac ile pali ,spali ile bedzie chcial:)) ale nie mozna przeginac , speed 4/04/17 15:54
Na podstawie tego co napisales ( zakladajac ze na odcinku 500km) jechales ze stala predkoscia 150km/h i wyszlo ci spalanie w tym samochodzie 8l to po rzuceniu okiem na same cyferki wychodzi ze masz w samochodzie silnik benzynowy ktorego sprawnosc energetyczna wynosi okolo 46% ( sam uwierzysz w to? ) ale biorac pod uwage ze zawsze zaokraglamy ,podajemy niedokladnie i w rzeczywistosci predkosc srednia na tych 500km nie byla 150km/h a 145km/h i do tego pokazywana a biorac pod uwage blad wskazan to okazuje sie ze predkoscia rzeczywista byla wartosc 135km/h i spalajac 8l benzyny wyjdzie nam ze sprawnosc energetyczna calego (nie tylko silnika) ukladu napedowego bedzie oscylowac w granicach 33-34% co odpowiada rzeczywistosci.
Ten ASX jest jeszcze lepszy ma sprawnosc silnika 49% (wiecej od teoretycznej sprawnosci silnika spalinowego zasilanego benzyna pracujacego w obiegu Otto.
Szerokiej drogi i duzego spalania- a widzisz, masz rację , NimnuL-Redakcja 4/04/17 16:13
bo to, że tempomat był zablokowany na 150km/h nie oznacza, że taka średnia prędkość wyszła - wyniosła według komputera 142km/h (bo czasem trzeba było zwolnić przez wyprzedzające się TIRy), a na GPS wyniosła ona 133km/h.
150km/h na zegarze = 143km/h (GPS).
Ogólnie jedno jest pewne - jak Cię stać na buty to Cię stać na sznurówki (albo jak moja mama zwykła mawiać: jak Cię stać na rosół to Cię stać na pietruszkę :)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - mój ASX , Wedrowiec 4/04/17 22:37
zawyżał prędkość o ~9% (bawiłem się w jakieś tam liczenie, było to 8,5-9% w zależności czym mierzone - gps, mandat ;) fotoradary bez mandatu oraz przedziału prędkości).
Do tego jak tu na forum i na innych ustalono - z założenia prędkość w każdym aucie ustawowo jest zawyżona (pug 206 żony nie kłamał o dziwo).
Z "cudów" ASX'a mój miał taką przypadłość że przy moim stylu jazdy miał stałe spalanie niezależnie czy była to trasa czy miasto (Wawa głównie jeżeli chodzi o miasto). Powyżej 50kkm przebiegu było to jak dobrze pamiętam 6,8 jak w mordę strzelił czy jakoś tak. Oczywiście specjalne zabiegi pozwalały to lekko naginać typu tryb emeryt (ze 140 na 90 trasa) pozwalało zejść na 6,3 ;) mowa o dystrybutorze, nic nie spisywałem, porównywałem to co zobaczyłem co do przebiegu do tego co wlałem."Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - Heh, przypomniało mi sie jak kumpel zmienil starsza foke na lancera. , ptoki 5/04/17 18:38
I mowi tak:
Foka jak bym jej nie traktowal to palila 6/100.
a lancer jakbym go nie traktowal to ponizej 12 nie schodzi :)
- speed jesteś żydem? , Pasza 5/04/17 00:03
bo tak prostackie odwracanie kota ogonem pisanie o niczym tylko wy czynicie?
Przecież na tym samym auto centrum na które się powołujesz jest wiele opinii o b.niskim spalaniu, jak zauważyłeś mi się nawet nie chciało tego przedstawiać ,bo to kompletnie nic nie wnosi.
- Chcesz sie kopac to masz forum ASX gdzie uzytkownicy pisza co i jak. , speed 5/04/17 00:25
Ale ze zaczynasz znow leciec po bandzie to:
To co napisales w pierwszym poscie (te wszystkie dane ile to benzyny spaliles ,ile przejechales z jakimi predkosciami ) to zwykle brednie.
Tylko na podstawie trzech fragmentow ile przejechales jaka wyszla srednia (ile spaliles paliwa) gdzie jezdziles i jak szybko to bedac bardzo delikatnym musiales przejechac ponad 3500km kiedy auto spalalo okolo 4l/100km
Na koniec o ile chcesz sie zalozyc ze bredzisz ???
10tys euro
Nastepnym razem jak juz chcesz cos zrobic to chociaz postaraj sie troszeczke. Tego typu sprawdziany zawsze zaczyna sie z pelnym zbiornikiem i konczy z pelnym a tak to te twoje wyliczenia o kand dupy potloc.
- No no , DrLamok 2/04/17 23:07
Tyle to mi pali renault clio 1.5 diesel katowany po mieście i na wiejskich wąskich krętych drogach na trójce.
Po 1.6 w benzynie w sporo większym aucie to bym się jednak spodziewał minimum 7.5 na 100 w jeździe mieszanej.- Wcześniej miałem auto z tym silnikiem właśnie , Pasza 2/04/17 23:22
Renault Scenic LUX 2006 1,5 DCI (110KM czy też 106KM) miałem je przez niemal 10 lat i do niego porównuję.
I ten sam silnik oferuje dalej Nissan, Dacia,Renaut po dopłacie ponad 2 tys EU- I mi spalanie przy tym silniku wychodziło średnio ponad 6 litów (realne bo komp 5 podawał , Pasza 2/04/17 23:39
Czyli diesel który kosztował zacznie więcej 10 lst temu palił o litr więcej niż znacznie lepszy tańszy bezpieczniejszy ASX
Katalogowa cena scenica lux + dach panoramiczny 27 tys euro kupiony za 21tys , ASX wersja podstawowa 20 tys kupiony za 16,400 bez porównania lepsze auto w każdym względzie znacznie cichszy ( choć w Polsce narzekają na głośność Asx , a Scenica kupiłem bo był niby luksusowy i cichy)
Scenic powyżej 150km/h żył własnym życiem, Asx mimo opon baloniastych 170km/h i jak po szynach- U mnie podaje komp poprawnie , DrLamok 3/04/17 08:07
Sprawdzałem z ciekawości jakieś 7lat temu.
Przy bezpłciowej jeździe po autostradzie 60 mil na godzinę to to pali 4 litry. Ale zasnąć można i radość żadna. Przy normalnej jeździe w 90% po mieście z lekko ciężką nogą. W okolicach 5.2 ~ 5.5.
Ale jakoś mi nie wpadło do głowy jak dotąd by pisać essej na TPC w tym temacie. - gdzie/ kiedy , Demo 4/04/17 13:07
kupowałeś ASX'a za 16,400 przy standardowej cenie 20k? Taki upust z racji działalności/ jakichś tam rabatów, programów lojalnościowych?napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - to 20% z ceny katalogowej, w sumie to chyba norma , NimnuL-Redakcja 4/04/17 13:15
ja dostałem (bez targowania się) 18% z ceny katalogowej (bez opustów na działalność etc. - zwykły zakup na os. fizyczną), pewnie dałoby się nawet więcej.
Zakup w ostatnich dniach września.
To, co jest w katalogu to chyba tylko dla kogoś, kto sprowadza konfigurację na zamówienie. Jak stoi w salonie to katalogowa chyba nigdy nie obowiązuje.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - 16tyś EUR w przeliczeniu (68tyś pln) , NimnuL-Redakcja 4/04/17 13:25
https://www.otomoto.pl/...ID6yHAe5.html#2a4b6a8e23
taka sama bieda-edyszon. Pewnie da się urwać jeszcze troszkę.
Ciut dopłaty i już się jakaś ergonomia wdziewa do środka
https://www.otomoto.pl/...ID6yHxe5.html#2a4b6a8e23
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- a wklejasz zdjęcia do zeszytu ??? , Seba 3/04/17 01:13
bo mnie to zainteresowało ...- jeśli tak ... , Seba 3/04/17 01:14
to czy też starannie ?
- Co to za samochód ? , blimonek 3/04/17 11:12
123456789- Pewnie Lexus RX 350 2016 , Dexter 3/04/17 11:34
123Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - mitsu , elliot_pl 3/04/17 14:15
asxmomtoronomyotypaldollyochagi...
- jak słyszę o spalaniu... , Kriomag 3/04/17 16:00
to przypominam sobie ile oleju spala moje auto po remoncie silnika.. przyjemność ta kosztowała mnie prawie 5k (razem ze sprzęgłem i przeglądem na ich stacji).
Cena ceną, przebolałem, nie na co dzień ma się takie wydatki, ale po 2 reklamacjach czyli 3 rozbiorach silnika spalanie kształtuje się tak: 1L/1000km potem 1,2L/1000km a teraz 2L/1000km
Kierownik serwisu oświadczył mi, że 4 raz nie będą rozbierać silnika ponieważ już ponad 2x są stratni na tej naprawie. Czyli zostałem na lodzie. Na razie jeszcze nie będę podawał danych serwisu.
żalenie się mode off ;)- no, ale do sądu idziesz , Chrisu 3/04/17 19:23
czy olewasz? Ja po ostatniej naprawie uszczelki pod głowicą postanowiłem, że pora wybudować kanał i takie drobnostki samodzielnie robić. Czekałem na zrobienie auta ponad rok (!) do tego trzech wcześniejszych mechaników twierdziło, że nic się nie dzieje...
2 godziny tygodniowo i sam w 2 miesiące bym zrobił... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - wiem, że sam bym zrobił , Kriomag 3/04/17 19:44
z kanałem i narzędziami, ale przecież nie będę takich rzeczy mówił renomowanemu warsztatowi... z resztą ich naprawa ograniczała się do rozkręcania i skręcania, każdy szlif czy dobieranie panewek to i tak zewnętrzny warsztat robił i tu dopatrywał bym się fuszerki... ale oni są przekonani, że zawsze im robią bez zastrzeżeń więc teraz też tak musi być.
Ostatnia diagnoza oczywiście po 3cim skręceniu silnika, że wszystko było ok ale i tak wymienili uszczelniacze i 3 raz pierścienie więc jak teraz będzie schodził olej to musi być jakieś wewnętrzne pęknięcie głowicy.. no lol po prostu, to od czego mają diagnostów przy 3cim rozbieraniu silnika zwłaszcza? nie, lepiej na pałę wymienić jeszcze raz dobre części.. gdyby stwierdzili za drugim czy trzecim razem, że możliwa jest taka nietypowa usterka to kupił bym używaną głowicę i im wysłał ale jak widać pozbawili mnie tej szansy.
Nie wiem co z sądem, jeśli teraz się na mnie wypną już totalnie to chyba będzie jedyna droga.
Dla ścisłości, regeneracja głowicy, szlif wału korbowego i dobranie panewek, szlif bloku (honowanie?) wymiana tłoków i pierścieni, uszczelki pod głowicą, rozrząd i sprzęgło. Czyli taki w miarę dobry remont w teorii..
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|