.:Pozdrowienia:.

1. to jak już niech zostanie , Chrisu 16/07/17 12:43
   lastryko ;)

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

I don't suffer from insanity.
I actually quite enjoy it.

1. yyy , Kenny 18/07/17 08:00
   jak wyzej :)

   .:Pozdrowienia:.

2. ja mam elektroniczne , myszon 18/07/17 21:13
   można ustawić sobie profil temperatury. Bardzo fajne do sypialni gdzie ustawiasz sobie 20C przed spaniem i 17C przez resztę nocy i dnia. Niższa temperatura polepsza sen.
   1. tak duże obniżenie temperatur , Carat 19/07/17 09:35
      ma sens tylko przy bardzo dobrze ocieplonych budynkach inaczej trzeba będzie poświęcić sporo energii na podniesienie temperatury z 17 do np. 21 stopni w ciągu dnia.
      
      Nigdy nie miałem elektronicznych, bo w sumie nie mam takiej potrzeby i raczej staram się trzymać stałą temperaturę przez całą dobę ale taki to już urok nieocieplonych budynków.

3. jeśli masz na myśli , Carat 19/07/17 09:25
   hałas spowodowany zbyt szybkim strumieniem wody, gdy zawór jest przymykany to problem może być w zbyt mocnej pompie obiegowej jak na Twoją instalację albo w zbyt małej średnicy rurek.
   W takim przypadku wymiana głowic nic nie da.
   Spróbuj zmniejszyć bieg w pompie jeśli masz taką opcję.
   
   W przeciągu 20 lat miałem głowice Comap, Heimeier i Oventrop i nigdy żadna nie piszczała przy automatycznej pracy, więc nawet nie wiedziałem, że głowica sama z siebie może piszczeć dlatego do końca nie wiem co masz na myśli.
   1. głowice , Carat 19/07/17 09:28
      termostatyczne wymienia się bez ingerencji w instalację, więc możesz to zrobić nawet w trakcie sezonu grzewczego.
      Co innego jeśli chciałbyś wymienić zawory termostatyczne, bo to już jest modernizacja instalacji, a to warto robić poza okresem grzania.
      1. Hmm... , DJopek 19/07/17 14:49
         No tak - źle się wyraziłem.
         Hałas jest właśnie spowodowany tym o czym piszesz - zbyt szybkim strumieniem wody.
         Mieszkam na 9 piętrze i nie mam tym samym możliwości ingerencji w szybkość obiegu - o dziwo największy problem mam w salonie - na 3-4 na głowicy nie da się oglądać telewizora (skręcam do 2 gdzie jest znośnie lub na 5 jeżeli żonie zimno :D).
         
         Myślałem więc aby przed sezonem wymienić zawór a nie głowicę (mój błąd w pierwszym poście) - mając nadzieję, że inny będzie może cichszy...
         1. obstawiam że to nie , endern 19/07/17 22:41
            jest kwestia zaworu, a rodzaju grzejnika.
            Nie masz czasem aluminiowego grzejnika w ten deseń?
            http://www.eodlewy.pl/...ejniki-aluminiowe-10a.jpg
            1. Coś takiego właśnie mam... , DJopek 20/07/17 11:30
               Tyle że w pozostałych pokojach problem w zasadzie nie występuje (ale fakt, że w salonie ten grzejnik jest największy...). Wcześniej (zanim się wprowadziłem) były tam takie stare żeliwne grzejniki, ale nie wiem czy problem występował bo nikt tam przez dobre kilka lat nie mieszkał...
               1. te grzejniki , Carat 20/07/17 11:51
                  szybko się nagrzewają ale też stosunkowo szybko tracą ciepło. Stare żeliwne długo się nagrzewały przy starcie ale potem długo trzymały ciepło po ewentualnym odcięciu dopływu wody.
                  
                  Możesz zobaczyć czy masz zawór z regulacją wstępną, w tym celu zdejmujesz głowicę i patrzysz, czy masz na zaworze jakieś cyferki np. od 1 do 6 i na jaką wartość jest ustawiona obecnie.
                  Możesz spróbować skręcić o jedną działkę w dół i zobaczyć efekt. Mniejszy przepływ powinien skutkować tym, że głowica rzadziej będzie przymykać zawór, czyli powinno nieco umniejszyć efekt ale równie dobrze może nasilić objawy.
                  
                  Jeśli nie pomoże nastawa wstępna to moim zdaniem pozostanie Ci tylko demontaż jednego lub więcej elementów grzejnych regulując w ten sposób wielkość grzejnika i jego moc tylko nie można przegiąć w drugą stronę i zdjąć za dużo elementów, bo pozbędziesz się szumów ale przy ekstra mrozach może Ci nie dogrzewać pokoju.
                  

               2. tak , endern 20/07/17 12:39
                  jak pisalem nie znam się.. ale jak kupowałem grzejnik to zastanawialem się między wskazanym wczesniej aluminowym(bardziej mi się podobał) a klasycznym stalowym. I jednym z argumentów z jakimi się spotkałem było ze aluminiowe bardziej szumią ze względu na węższe przekroje. Jak to sie ma do sugestii Carata i co faktycznie ma znaczenie w Twoim przypadku się nie będę wymądrzał :)
                  A nie jest tak że ten grzejnik ulokowany jest akurat przy pionie?
                  1. z opisu wynika , Carat 20/07/17 13:14
                     że szumi zawór, a nie grzejnik.
                     Na przepływ wody w instalacji DJopek nie ma wpływu, bo kotłownia robi swoje niezależnie od niego.
                     Jeśli ma stare rury po grzejnikach żeliwnych to mają one duże średnice, więc problem zbyt małej średnicy też odpada ;)
                     
                     Nie wiadomo tylko kiedy szumi, czy szumi nonstop niezależnie od ustawień głowicy termostatycznej, czy tylko przy określonych ustawieniach.
                     
                     Jeśli ma zawór termostatyczny ze wstępną regulacją i jest jeszcze zakres do regulacji to dzięki temu może zmniejszyć lub zniwelować szumy. Finalnie może okazać się, że będzie musiał zdemontować jeden lub więcej elementów, aby głowica nie przymykała zbyt często przepływu wody z powodu nagrzania pokoju do 20 stopni i finalnie powinno być OK.
                     
                     Specjalista być może rzuciłby okiem i już by wiedział co zrobić, prywatnie to pozostaje metoda prób i błędów, aby uzyskać pożądany efekt.
                     
                     Jedynie po wymianie grzejnika żeliwnego na nowy to obawiałbym się potencjalnych syfów z instalacji, które po czasie mogą zapchać nowy grzejnik, dlatego gdybym mógł to zamontowałbym sobie filtr siatkowy na zasilaniu c.o. z zaworami odcinającymi, aby w razie czego można było przeczyścić ów filtr bez spuszczania wody z grzejników i części instalacji.
                     Tylko, że ja mam grzejniki stalowe, płytowe, a nie znam budowy aluminiowych, więc tam może ten problem jest mało istotny.

         2. widzisz , Carat 20/07/17 11:10
            też poszedłem na skróty i pomyślałem, że masz indywidualne centralne, więc sam jesteś sobie kotłownią.
            W swoim przypadku to musisz załatwiać sprawę ze Spółdzielnią czy Wspólnotą itp., bo to ona jest właścicielem ogrzewania dlatego formalnie samodzielnie nie możesz nic robić.
            
            W przypadku indywidualnej instalacji jest pole manewru, choć sprawa nie jest taka prosta, bo trzeba uwzględnić wydajność pompy, średnice rur i wielkość grzejników, aby zapewnić przepływy na takim poziomie, aby nie było szumów ale równocześnie było wystarczająco dużo ciepła.
            Niestety uważam, że mało który instalator robi to profesjonalnie.
            
            W przypadku głowicy termostatycznej 3 to odpowiednik ok. 20 stopni, a 2 to ok. 16 stopni, czyli na 2 w zasadzie wyłączasz grzejnik z eksploatacji.
            Jeśli musisz tak skręcać to jak dla mnie masz zbyt duży grzejnik jak na Twoje potrzeby cieplne.
            Prawidłowo działająca głowica ustawiona na 3 powinna nonstop utrzymywać ok. 20 stopni, więc nie powinieneś nią co chwilę kręcić. 4 to odpowiednik 24 stopni, a 5 to 28 stopni dlatego w praktyce w ciągu dnia powinieneś operować pomiędzy 3, a 3,5 (22 stopnie) albo 4 jak lubisz saunę.
            
            1. Hmm... , DJopek 20/07/17 11:34
               Spółdzielnia nic tutaj mi nie pomoże, bo jak się dowiedziałem po wymianie grzejników żeliwnych na "swoje" oni już ręce umywają od wszelkich kwestii związanych z ogrzewaniem (2 lata temu miałem mały przeciek przy zaworze to nawet nie chcieli przyjąć zgłoszenia ;-).
               
               Skręcam grzejnik tylko z powodu hałasu, a nie z powodu zbyt dużej temperatury (3 to jest optimum dla mnie - okolice 20 st. C).
               
               Czyli chcecie mi powiedzieć, że zmiana zaworu w niczym nie pomoże? Rurki są "oryginalne" więc myślałem, iż hałas to kwestia zaworu...?
               1. to kiedy szumi? , Carat 20/07/17 11:56
                  bo ja zrozumiałem, że skręcasz na 2-3, bo jest Ci za gorąco ale wtedy grzejnik zaczyna szumieć.
                  
                  Jeśli szumi Tobie również na 5 na głowicy to jeśli masz zawór z nastawą wstępną to musisz zwiększyć przepływ na zaworze. Tylko wtedy może okazać się, że wody zabraknie Ci w innym grzejniku albo u sąsiada. Dlatego warto zapisać sobie oryginalne ustawienia, aby móc wrócić do punktu wyjścia.
                  1. nie mam , Carat 20/07/17 12:03
                     aż takiego doświadczenia.
                     Owszem podobno jedne zawory mogą szumieć bardziej inne mniej ale jeśli pompa pompuje z dużą siłą wytwarzając zbyt duże ciśnienie to zmiana zaworu nie usunie całkowicie problemu. Wymierne efekty przyniesie odpowiednia regulacja zaworu ale jak pisałem może (choć nie musi) to spowodować problemy z grzaniem innych grzejników w instalacji.
                     Zamiast na wymianie zaworu skupił bym się w tej chwili na jego odpowiedniej regulacji.
                     1. dokładnie, wpier prób regulacji nastawą wstępną zaworu , Artaa 21/07/17 18:15
                        jak nie pomoże, wymienić zawór
                        
                        różne zawory pracują z różną głośnością, nie ma reguły, generalnie szum to funkcja
                        konstrukcji zaworu, nastawy wstępnej i nastawy głowicy (jeśli jest inna niż skrajne 1 lub 5)
                        ja wymieniłem jeden z zaworów i jest teraz niesłyszalny, wszystkie pozostałe są lekko słyszalne, jak skręcę nastawę wstępną to cichną, ale wtedy przepływ jest mniejszy
                        1. Problem jest tylko jeden , DJopek 24/07/17 07:49
                           Że nastawy będę mógł zrobić dopiero podczas sezonu grzewczego, a jak nie pomogą to wymiana zaworu dopiero kolejnego lata... :-\
                           1. już teraz , Carat 25/07/17 20:19
                              możesz zdjąć głowicę i zobaczyć, czy masz zawór z regulacją wstępną i ewentualnie jakie masz ustawienie.
                              Napisz jak to wygląda u Ciebie to będzie łatwiej coś Ci doradzić.
                              1. Ściągnąłem głowicę , DJopek 27/07/17 11:45
                                 Jak mniemam nie mam zaworu z możliwością zmiany nastawów wstępnych:
                                 https://1drv.ms/f/s!Ak6iOMSNS0X6jJEBHfxsZ-LzhotLAw
                                 
                                 Jakiej firmy polecach kupić zawór?

                              2. wydaje się , Carat 27/07/17 17:12
                                 że nie ma tam żadnych nastaw, bo zwykle są widoczne jakieś cyferki - im niższa cyfra tym mniejszy przepływ.
                                 
                                 Osobiście przy "starych" grzejnikach mam zawory Oventrop RFV9 1/2 cala i jestem z nich zadowolony, także te mogę polecić
                                 thttps://www.oventrop.com/...uktowe?a=1413964752971
                                 
                                 Oventrop to znana i dobra marka w branży, oferuję też inne modele zaworów ale nie wiem czym się różnią, więc nic więcej nie polecę.
                                 Napisz do producenta może coś Ci doradzą na Twoją sytuację.
                                 Możliwe, że potrzebujesz zawór na jeszcze większe przepływy ale zawsze to kupowanie kota w worku, bo póki nie założysz i nie przetestujesz to się nie dowiesz jak to działa. Z drugiej strony kosztuje to kilkadziesiąt złotych, więc potencjalnie strata niewielka.
                                 
                                 Zawór RFV9 ma 9 nastaw i ustawiasz je zwykłym kluczem płaskim rozmiar 13, także nie trzeba mieć specjalistycznych kluczyków itp.
                                 1. Dzięki za info , DJopek 27/07/17 20:25
                                    Jak sam napisałeś nic w zasadzie nie tracę - sezon grzewczy będzie tuż tuż, a tego szumu/syczenia nie zniosę ponownie :)
                                    Gorzej chyba nie może być ;-)

                                 2. na Twoim miejscu chyba bym celował , Carat 27/07/17 20:27
                                    w zawory o podwyższonym przepływie, bo skoro stary nie ma regulacji to pracował na maxa a i tak szumiał, choć nie znamy jego parametrów, aby robić teoretyczne porównania.
                                    Mój kątowy RFV9 1/2 cala ma współczynnik kvs 1,20, a u Ciebie musi być prosty, a ten z kolei ma kvs 1,0, więc w teorii prosty może bardziej szumieć niż kątowy.
                                    
                                    Jeśli cena jest podobna to na Twoim miejscu raczej polowałbym na zawór w stylu:
                                    https://www.oventrop.com/...uktowe?a=1273497301880
                                    gdzie kvs wynosi 1,35, czyli w teorii spadają szanse na szumy.
                                    Ale dopiero testy w praktyce pokażą, które rozwiązanie spełni Twoje wymagania.
                                    
                                    Co do ceny to czasem można się zdziwić, gdy kupowałem do nowego grzejnika wkładkę zaworową to popularna kosztowała mnie 30zł, jak chciałem model z precyzyjnymi ustawieniami to okazało się, że praktycznie nie jest dostępny, a mogę dostać na zamówienie za jedyne sto kilkadziesiąt złotych :)
                                    1. dodam , Carat 27/07/17 21:17
                                       że mój RFV9 na ustawieniu 9 oferuje przepływ 212 l/h - wartość spisana z opakowania zaworu, gdy go kupowałem.
                                       Zawór ma jeszcze ustawienie poza 9 i jest to taki MAX ale nie wiem jakie oferuje wtedy przepływy.
                                       
                                       Także po przemyśleniu kup na początek RFV9, jak nie spełni oczekiwań to będziesz działał za rok.
                                       Te zawory o zwiększonym przepływie według wykresów na jakie trafiłem oferuje 2x większy przepływ, więc mogłoby to być za dużo i chyba są w Polsce mało popularne, bo po podaniu nr katalogowego w Google to na pierwszej stronie nie było żadnego polskiego sklepu.