Mój podpis max 100 zanaków,
zabroniony spam oraz reklama.

1. dlaczego , myszon 5/06/18 11:11
   tak sądzisz?
   1. czy cokolwiek, co MS kupił ostatnio, wyszło na lepsze? , Grocal 5/06/18 11:26
      Skype? Visio? TouchType/SwiftKey? LinkedIn?
      
      https://pbs.twimg.com/media/De0CZQTXUAAJS-n.jpg

      Na pewno, na razie, w ogóle...
      Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
      Ortografia nie gryzie!

      1. Dopisałbym jeszcze nakładkę na Androida... , Dexter 5/06/18 11:31
         Był Arrow, było fajnie, szybko i spoko. Teraz jest to MS Launcher i muli mi się okrutnie przy poruszaniu się po menusach...

         Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
         Odpowiedzi oleję.
         THX!

      2. ale dlaczego , myszon 5/06/18 11:33
         linuksiarzy? Cyżby nikt na innych platformach nie używał GitHuba?
         1. dokładnie , dawidy 5/06/18 11:42
            używam pod win10 i na osx

            102594

         2. oj tam, no nie bądź taki przewrażliwiony , Grocal 5/06/18 11:49
            Potcznie linuksiarze to jednak ludek lubiący niezależność i wolność a schematycznie myśląc MS taki nie jest. Schematycznie, bo ostatnie ukłony MS w stronę linuksowego świata uważam za bardzo dobre. Sam korzystam i z jednego i drugiego środowiska z czego z Windowsa więcej i częściej i daleko mi do ideologicznych wojenek. Wyznaję zasadę, że korzysta się z takich rozwiązań i narzędzi, które "robią robotę" i tyle... Mnie osobiście bardziej martwi brak sukcesów MS z projektami, które przejęli. Nie wróży to nic dobrego githubowi.
            
            A "konkurencja" kuje żelazo, póki gorące. 75% zniżki dla przechodzących na gitlaba :)
            https://about.gitlab.com/.../06/03/movingtogitlab/

            Na pewno, na razie, w ogóle...
            Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
            Ortografia nie gryzie!

      3. gdzie jest problem ze skype czy linkedin , komisarz 5/06/18 12:30
         pytam bo akurat tego uzywam od lat. zmian na gorsze nie zauwazylem.

         Komisarz Ryba

         1. Powszechnie uważa się, że Skype masowo traci userów ... , Muchomor 5/06/18 12:54
            ... i chyba to jest powodem komentarzy, że Ms zabija Skajpa. Już parę artykułów z takim wnioskiem czytałem.
            Tylko, że ta "strata", jest celowo wywołana przez Microsoft, bo przesuwają userów korporacyjnych ze Skype'a na SkypeForBusiness (dawny Lync). Skype był masowo używany w korporacjach, a MS wycina teraz wszystkie korporacyjnie użyteczne funkcje, żeby wymusić migrację do S4B. Np. u nas, cały dział IT dostał nakaz migracji do S4B i ja go już zupełnie nie używam w firmie.
            Tym samym, pogłoski o śmierci Skype'a wydają się mocno przedwczesne, ale wici rozsyłane przez mniej ogarniętych "redaktorów" już poszły ...
            Opinie o ubijaniu Linkedin przez MS też mnie dziwią, ale tu nic nie wiem, a może faktycznie coś się dzieje. W każdym razie, znajomi pracujący w irlandzkim oddziale, byli przekonani, że do tej transakcji nie doszło, bo obecność MS w ich firmie jest żadna.

            Stary Grzyb :-) Pozdrawia
            Boardowiczów

            1. o skype for business wiem , komisarz 5/06/18 14:32
               bo i u mnie sie na to przesiedli jakis czas temu (z webexa).
               
               Dziwi mnie tylko ze skype i skype for business to dalej dwa rozne produkty, powinni pojsc w integracje a nie tylko rebranding.
               
               A prywatnie tez uzywam skype do rozmow. Jak nie skype to niby co? Mozeliwe ze ztrzymalem sie 10 lat temu, ale dalej znajomi i rodzina uzywaja skype i zaden nowy przelomowy produkt jakos nie przebil sie do mojej swiadomosci.

               Komisarz Ryba

               1. Ja to samo. , Muchomor 5/06/18 15:02
                  Prywatnie siedzę dalej na Skajpie, ale duży odpływ userów był. Sęk w tym, że to co MS wymusił, było tylko przekierowaniem części userów na inną (też własną) appkę, a tu już portale zaczęły prognozować upadek Skajpa.
                  Nie połączyli ich, bo pewnie łatwiej kasować ludzi za używanie osobnej aplikacji. Taniej było przebrandować Lynca, niż wprowadzać tak daleko idące zmiany w zwykłym Skajpie. Musieliby blokować funkcje korpo i udostępniać je dopiero po zakupie licencji. Dochodzi do tego integracja S4B z pakietem Office ... Dać, by się to wszystko zrobić dało, ale na 100% przekalkulowali to już odpowiednio.

                  Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                  Boardowiczów

         2. Nie używam od lat, , daver 5/06/18 13:03
            więc nie wiem jak wygląda sprawa aktualnie, ale na Linuksie, na dzień dobry wymienili w miarę zgrabną aplikację w Qt, na niewygodą ale ładnie wyglądającą kobyłę w electronie z funkcjonalnością wykastrowaną do minimum. Nie było nawet historii czatów.

            I use arch btw

         3. Problem? , P_M_ 5/06/18 19:13
            Zaczął zamulać, a początkowo banglał na byle czym.
            Ludkowie coraz częściej śmigają teraz na komórkach, gdzie, moim zdaniem, dużo lepiej spisuje się whatsapp (na kompa też jest). Nie pamiętam, kiedy ostatni raz używałem skype'a. Wyciąłem nawet start przy uruchomieniu kompa.
            Dla biznesu jest kilka alternatyw. Używam przeróżnych w zależności od preferencji klienta, ale nikt nigdy nie prosił o Skype'a.
            1. u mnie podobnie , Grocal 5/06/18 21:41
               Jeszcze 5 lat temu większość kontrahentów i projektów komunikację bezpośrednią opierało na Skype. Dziś - Slack z możliwościami udostępniania przestrzeni komunikacyjnej zewnętrznym ludziom, pluginom do rożnych popierdółek, np. do scrum pokera, feedbacku z jenkinsa, etc. itp. kgb.. Na Skype mam dosłownie jednego oficjalnego klienta właśnie sprzed kilku lat i tyle. MS stoi w rozkroku jeśli chodzi o rozwój aplikacji. Każda kolejna główna wersja dodaje bzdury: widok konwersacji w dymkach, oczojebne emotikony (jumbo), jakaś główna strona z duperelami a nie mogą np. ogarnąć formatowania tekstu. Linuksowy klient przez lata nie mógł doczekać się wideokonferencji (nie wiem jak teraz). Doszła też wymuszana w Win10 wersja "sklepowa", którą muszę co jakiś czas odpychać klikając na monit z prośbą o przenosiny.
               
               Inna sprawa, że komunikacja w moim przypadku to horror. Mam znajomych na Skype, Facebooku / Messengerze, Whatsappie, Hangoutsach, Viberze i zawodowo na Slacku. Plus tradycyjnie mail i telefon. Nie dziwne, że w kieszeni nosimy moc obliczeniową kilkunastu stacjonarek sprzed nastu lat.

               Na pewno, na razie, w ogóle...
               Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
               Ortografia nie gryzie!

   2. Jako, że zawsze trzymam wyniki swojej pracy u siebie/na swoich serwerach , jenot 5/06/18 14:28
      bo uważam, że nie ma co bawić się w rozdawnictwo to jakiś czas temu znajomy gorąco przekonywał mnie to zrezygnowania z moich praktyk na rzecz gitHub bo ten rzekomo jest wolny, bezpieczny i niezależny od dużych korporacji :-) Znajomy jest zapalonym linuxiarzem i może jestem w błędzie ale wydaje mi się, że swoimi poglądami reprezentuje szerszą społeczność o podobnych poglądach. Stąd może ten niefortunny wniosek.
      
      I żeby nie było, że jestem anty-Linux bo też korzystam i bardzo sobie chwalę.
      Nic natomiast nigdy nie przekonało mnie do korzystania z gitHuba.
      

      Mój podpis max 100 zanaków,
      zabroniony spam oraz reklama.

      1. >> [...] bo uważam, że nie ma co bawić się w rozdawnictwo , daver 5/06/18 16:14
         >> Nic natomiast nigdy nie przekonało mnie do korzystania z gitHuba.
         
         No shit!
         
         PS. Github to opensource, nie linux(iarze)

         I use arch btw

      2. ja ostatnio , myszon 5/06/18 16:45
         zacząłem coraz więcej mojej prac wrzucać na GitHuba/GitLaba ponieważ pracuję na uniwerku i masa kodu, który piszemy bardzo szybko ginie w dziejach mroków. Praktycznie nie istnieje u nas wymiana kodu. Przez to naprawdę tracimy na produktywności. Kod pisany pod jakieś egzotyczne protokoły i urządzenia jest praktycznie zawsze pisany od zera.
         
         Ostatnio uczyłem się programować moduł IoT i podglądałem jak inni to zrobili. Dzięki OS nauka idzie całkiem sprawnie. Czasami, jak widzę jakieś usprawnienie w czyimś kodzie to zgłaszam poprawki. Dzięki temu i mój kod i kod innych ludzi jest lepszy. Kod pisany dla firmy może być tajny, ale jak robisz jakieś projekty na boku/dla zabawy to możesz spokojnie wrzucać na GitHuba/GitLaba.
         1. jestes , endern 6/06/18 09:21
            na jakims postdocku?
            
            1. jestem , myszon 6/06/18 14:58
               dalej. Pracuję już 10 lat na uczelni.