Poryjemy..zrobaczymy

1. Przyda się , JOTEM 8/02/19 20:01
   info do celów prywatnych ;)

   Poryjemy..zrobaczymy

1. Problem w kiepskich kablach , JOTEM 8/02/19 07:31
   polega nie tylko na kiepskich materiałach (ekrany rzadko nawijane, z aluminiowej plecionki itp.) ale głównie z niedokładności lutowania. Kupię jeden - działa, kupię następny z tej samej serii - nie działa. Mamy już kilka kabli tak porozbierane z czystej ciekawości dlaczego tak dziwnie się zachowują i na oko widać, że w niektórych różnica w długości przewodów w parze różnicowej ponad 1.5 mm wynosi a zalecenia mówią o 0.13 mm (5 milsów). Nie wystarczy po jednym każdego kupić, trzeba by po kilka każdego i każdy sprawdzić - a to aż szkoda czasu i pieniędzy.
   Nieco inaczej np. z płytami głównymi - na tym modelu działa, na tym nie i tu jest powtarzalność. Można dobrać odpowiedni model, bo jeśli linie dobrze poprowadzone w jednym egz. to w innych też. Tu z resztą kompensujemy to dodatkowo redriverem USB podłączanym krótkim kablem do gniazda płyty, a dopiero do redrivera kamerę. Na długie prowadzenie ścieżek na płycie i na długie kable (czyli na tłumienie) redriver pomaga, na błędy w długości pary różnicowej i odbicia niestety nie, stąd potrzeba posiadania kabli nie tyle z dobrych materiałów, co starannie wykonanych.

   Poryjemy..zrobaczymy

takie tam klamoty . . .

1. to samo pomysłałem , Master/Pentium 8/02/19 19:13
   ktoś zrobił kamerki z "audiofilskiej klasy" kontrolerem USB. Różne rzeczy już w życiu podpinałem i kable typu Natec czy Unitek wystarczały.

   Nie ma tego złego , co by się w gorsze
   obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
   włącz komputer :-)

2. Kontroler Cypressa, ani dobry, ani zły, , JOTEM 8/02/19 19:58
   Surge protection na nowych częściach, nie starych rupieciach z początków USB 3.0. Za to prowadzenie ścieżek w kamerze b. przeciętne. Co prawda poniżej 1 cala długości, ale wyraźna asymetria, przelotki...jak na kamery za niemałe pieniądze, to jakość prowadzenia USB taka sobie. Kamery nie zmienimy (dosyć niezwykła), a poza tym na kablach od producenta kamer (3 m za ~400 zł) chodzi. Na wszystkich testowanych kablach od cholernych dysków twardych Toshiby czy WD też chodzi, ale nie będziemy następnego dysku kupować, żeby mu kabel podmieniać. A kolejny kupiony zestaw różnych tanich kabelków i żaden (!) nie działa wiarygodnie, nie ważne czy 0.5 m czy 2 m. W zależności od kabla pełne spektrum efektów: od braku wykrywania, poprzez dingdong (cykliczne wykrywanie i znikanie), znikanie kamery natychmiast po rozpoczęciu grabowania, znikanie po zgrabowaniu paruset klatek, gubienie klatek w ilości przekraczającej 20%, zawieszanie kamery i sterownika itd.
   To, że działa na kablach od dysków twardych tym bardziej pokazuje, jak kiepskie są zwykłe kabelki USB. D drugiej strony, dyski twarde na tych kupionych kabelkach działają bez problemu...
   
   Poszukam wymienionych marek. Rozbierzemy jeden czy dwa, obejrzymy...te dotychczasowe były w środku żałosne, jakby lutujący był pod wpływem...
   

   Poryjemy..zrobaczymy

   1. no to chyba masz odpowiedź , Master/Pentium 8/02/19 20:08
      vendor lock czyli celowo spieprzony kontroler USB aby nie działało na "zwykłych" przewodach.
      Coś jak swojego czasu audiofilskie czytniki CD Audio, stąd moje skojarzenie.

      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)

      1. Chciałbym , JOTEM 10/02/19 01:43
         żeby tak było, bo moglibyśmy wywalczyć jakiś upust na kamerach, ale to niestety raczej nie celowe działanie tylko olewactwo. Po prostu interfejs w kamerze po macoszemu zaprojektowany. Jak stosujemy kable od dysków twardych działa. Jak sami robimy starannie kabel, to też działa. Tylko że koszt zrobienia kabla z porządnego przewodu i porządnych wtyczek + ponad godzina robocizny to też kiepski interes. Po tym co obejrzeliśmy po rozbebeszaniu wielu kabli to po prostu tanie kable są kiepskie i tyle. To już nie te czasy, że jak cyfrowe to może być byle jakie, a i tak będzie działać.
         Dostałem parę namiarów na marki, spróbujemy i tyle.
         
         Niedawno na płycie głównej dwa piny gniazda pamięci były zwarte ordynarnie cyną - zalutowane razem. Nawet na gwarancji nam się nie chciało oddawać, tylko lut poprawiliśmy. I płyta niby porządna... a jak ona testy przeszła, jak jeden kanał pamięci kompletnie nie działał??? Gdzie te pokazywane w filmikach "propagandowych" stanowiska testowe i godziny wygrzewania itp. ?

         Poryjemy..zrobaczymy

         1. jakiej marki ta MB , Artaa 10/02/19 10:18
            była?
            1. ASROCK , JOTEM 10/02/19 19:55
               a po przelutowaniu działa bezproblemowo już sporo ponad rok.

               Poryjemy..zrobaczymy

         2. to to masz problem , Master/Pentium 10/02/19 12:40
            szukać lepszych kabli czy kamer ;)

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)

1. tak w ogóle te kable , myszon 10/02/19 12:33
   mają wtyczkę USB-C czy USB-A? Widziałem 3.1 gen 1 z tym i z tym.