"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"

1. Popieram !! , Fantomas 29/07/19 23:06
   A do tego Venturilo powinno się wypożyczać na zasadzie, że aby pojechać musisz sobie przymocować elektrody do głowy.. popełnisz wykroczenie i razi Cię prądem !! ;)
   
   Dzisiaj na Solcu widziałem debilkę która gadała przez telefon i wjechała na tym rowerze na czerwonym świetle na przejście dla pieszych ... koleś w aucie jednak wyhamował ..
   
   komentarz debilki :
   "Marta nie uwierzysz, właśnie prawie bym wjechała pod samochód"
   
   Mina ludzi na przejściu bezcenna

   .... jezeli nie wyłapałes(aś)
   złosliwosci to przeczytaj raz
   jeszcze ...

2. Tak jest! , Muchomor 30/07/19 16:02
   Wszyscy z powrotem do aut! Kisić się w korkach i pomóc się kisić jeszcze bardziej wszelkim przeciwnikom alternatywnych środków transportu!

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

   1. lepiej mieć , Wedrowiec 30/07/19 21:37
      totalny rozp**l i debili na ulicach. Jestem za tym żeby były te nieszczęsne hulajnogi, orwella już praktycznie mamy więc dołóżmy tylko 5K za pierd**cie hulajnogi na środku chodnika i luz.

      "Widziałem podręczniki
      Gdzie jest czarno na białym
      Że jesteście po**bani"

      1. Gdyby ... , Muchomor 30/07/19 21:45
         .. nie to, że jesteś lata na tym forum, to bym pomyślał, że jesteś ociężały umysłowo...

         Stary Grzyb :-) Pozdrawia
         Boardowiczów

         1. Trochę się z Wędrowcem zgadzam. , Dexter 30/07/19 22:00
            W sobotę byłem w Warszawie, nie wiedziałem, że te hulajnogi to aż w takiej ilości.
            
            Pomysł OK, tylko odrobina wolności dana ludziom i skutkuje to, że jeden z drugim zatrzymuje się i zostawia maszynkę ot tak na środku chodnika. Nie przy krawędzi, bo po co się trudzić. Ch**j, dojechałem gdzie chcę i mam wyj**ne, że zostawiam coś na środku chodnika.
            
            O stylu jazdy się nie wypowiem, bo nie widziałem, ale z racji, że to jeździ po chodniku to mogę się domyślać, że kolizje hulajnoga-człowiek są na porządku dziennym.
            
            I tu już klasyk:
            https://www.youtube.com/watch?v=GX5iuDNxCq4

            Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
            Odpowiedzi oleję.
            THX!

            1. Ale co za czepianie sie. O malo co a gostek na hulajnodze bylby tam najszybszym podroznym , ptoki 30/07/19 22:04
               :-)

            2. Ty też? , Muchomor 30/07/19 22:20
               Co to ma do rzeczy? Problem z wami jest taki, że do wszystkiego podchodzicie od dupy strony. Ja się nie dziwię, że w PL jest takie szaleństwo. Wy wszyscy, za wszelką cenę staracie się szukać istoty problemu w jego skutkach, nie w przyczynach.
               Z hulajnogami jest jedna bolączka - jest to w ogóle nie uregulowane. Co koledzy tutaj radzą? Zabronić w cholerę ... Serio? Samochody i ich kierowcy sprawiają 1000 razy więcej, dużo niebezpieczniejszych problemów i coś nie czytam, że chcecie zabraniać.
               Domagaj się jeden z drugim uregulowania tego. Normalnego uregulowania, przepisami, a nie, jak już słyszałem, ubezpieczeń, homologacji, itp. W normalnym kraju tak by się to odbyło i w innych już się odbywa.
               Ale jak ja mam wymagać normalności jak czytam co tu mędzicie?

               Stary Grzyb :-) Pozdrawia
               Boardowiczów

               1. Co nie jest uregulowane? , Dexter 30/07/19 22:27
                  A uregulowane jest, że jak idziesz w knajpie do kibla to spuszczasz wodę, czy jednak robisz tak bo są pewne zasady? Nie parkujesz auta jak popadnie w poprzek parkingu na osiedlu, czyż nie? To dlaczego zostawiać hulajnogę na środku chodnika?
                  
                  Wszystkiego nie da się uregulować, wystarczy ludzki rozum, którego często brakuje, bo ktoś musi mieć czarno na białym napisane np. w McDonaldzie "UWAGA, KUBEK Z KAWĄ JEST GORĄCY".

                  Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
                  Odpowiedzi oleję.
                  THX!

                  1. Powoli ... , Muchomor 30/07/19 23:12
                     ... do ciebie dociera? Tak, kuźwa, na rozsądek i refleksję statystycznego mieszkańca tej planety nie masz co liczyć! Jedyne wyjście to regulować i egzekwować.
                     Są państwa, w których to , na co liczysz, działa - wiesz jak do tego doszli? Zamordyzmem i bezwzględnym egzekwowaniem kar.
                     Hulajnogi to zajebisty wynalazek, ale zbyt wielu Kowalskich do tego nie dorosło. Skoro rodzice zawiedli, to niech teraz wychowa ich Policja. Nie wychowa, wytresuje. Zadziała tylko finansowy bat.

                     Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                     Boardowiczów

                     1. Nie dogadamy się. , Dexter 30/07/19 23:25
                        Ty jesteś zwolennikiem reżimu, gdzie jak coś nie jest zabronione to jest dozwolone. Przepisy, kary, etc.
                        
                        Ja jestem zwolennikiem zdrowego rozsądku jednak, zwłaszcza w przypadku rzeczy wyprzedzajacych legislację.

                        Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
                        Odpowiedzi oleję.
                        THX!

                        1. Ty ... , Muchomor 30/07/19 23:40
                           ... jesteś zwolennikiem jakichś mrzonek. Sam udowadniasz, że rozsądek, to jedyna rzecz, na którą liczyć nie możesz, ale - nie wiedzieć czemu - go oczekujesz.

                           Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                           Boardowiczów

                        2. BTW. , Muchomor 31/07/19 00:07
                           Jak coś nie jest zabronione i jest dozwolone, to wtedy nie jest żaden reżim.
                           I to najwyraźniej ty jesteś tego tego zwolennikiem, skoro niby cię to razi, ale jednak liczysz na rozsądek. Błąd logiczny tu popełniłeś.

                           Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                           Boardowiczów

                           1. Jak mówiłem, nie dogadamy się. , Dexter 31/07/19 09:07
                              Tobie do porządnego zachowania potrzebne są przepisy. Mi nie.

                              Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
                              Odpowiedzi oleję.
                              THX!

                              1. No, nie ma szans. , Muchomor 31/07/19 22:39
                                 One nie mi są potrzebne. Z tego co sam napisałeś to samo wynika, ale upierasz się, że nie.
                                 Ciekawy tok ...

                                 Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                                 Boardowiczów

         2. ale w czym problem i czego nie rozumiesz? , Wedrowiec 31/07/19 19:49
            Nie mam nic przeciwko hulajnogom, wkurza mnie to jak to REALNIE wygląda. I nie jest to tylko problem mój ale na przykład osób niepełnosprawnych/niewidomych. Był zresztą apel Polskiego Związku Niewidomych czy jak to się zwie.
            Bydło rzuca hulajnogi gdzie popadnie, stoją/leżą centralnie na środku chodnika. W Wawie tego kilka tysięcy chyba już jeździ (5K?). Debile jadący środkiem drogi to też coraz częstszy widok. A sprawa jest prosta, monitoring jest wszędzie, wiadomo kto kiedy pożyczył i oddał, 5K mandatu i bydło się w jeden dzień ogarnie.
            
            Piszesz o autach. Jest tyle regulacji że głowa mała. Hulajnogi wolna amerykanka.
            Piszesz o normalnych krajach. W UK to gówno jest zakazane, jedna idiotka ostatnio się zabiła.

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

            1. O to co napisałeś. , Muchomor 31/07/19 22:57
               "lepiej mieć totalny rozp**l i debili na ulicach. ..." - wytłumacz o co ci chodziło. W dalszym wywodzie tylko potwierdziłeś dokładnie to co ja napisałem.
               
               Ja bym odpowiedzialność za to zwalił na te śmieszne firemki i zobaczysz jak szybciutko same znajdą sposób, by to egzekwować. Jakoś miejskie bajki się wszędzie nie walają, ale u mnie jest za nie odpowiedzialność na karcie kredytowej - nie odstawisz do czytnika, bach minus 150EUR ...
               Poza tym, miasta same mogą to uregulować, nie potrzebują centralnych przepisów. Trzeba tylko chcieć. Zrób coś w tym kierunku, spróbuj wymusić interwencje na lokalnych politykach. Nie widzę powodu, by wylewać dziecko z kąpielą i zabraniać hulajnóg, czy ich wynajmu. Jest syf, bo na niego pozwalacie.
               
               Piszesz też bzdury o UK. Nie są zabronione, a już na pewno nie dlatego, że ktoś się na tym zabił. W autach się cały czas zabijają, więc nie wiem co twoja uwaga wnosi.
               W UK też są nieuregulowane, ale w przeciwieństwie do PL, nie oznacza to, że można nimi jeździć po chodnikach. Interpretacje przepisów wskazują, że legalne jest tylko używanie ich na prywatnym gruncie. W praktyce, jeździ ich tyle samo co w PL, ale jak ktoś się na nich zachowuje jak debil, to Policja nie stosuje żadnej taryfy ulgowej i egzekwuje tą interpretację. Za to wcale nie palą się ścigać tych, co kulturalnie śmigają bo cycle-lane'ach. Da się? Da.
               
               Jeśli po całym tym wywodzie dalej nie wiesz o co mi chodzi, to streszczę ci to: Wkurzaj się lepiej na swoją lokalną administrację, że nie potrafi z chamstwem porządku zrobić. Wokół ciebie jest przeogromna masa chamów i tylko sankcje mogą ich powstrzymać przed robieniem syfu. Na pewno nie biadolenie, ani zabranianie hulajnóg.
               
               

               Stary Grzyb :-) Pozdrawia
               Boardowiczów

3. nie będzie niczego , lejnamur 31/07/19 20:42
   wszystko zabrać, zabronić, dać wszystkim po równo i będzie ok
   ale zaraz kurwa to już było ;) i obaliliśmy to ;)

1. I wszystko jasne, dzięki. , Dexter 30/07/19 08:45
   123

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!