napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. było zlecić obsługę najmu jakiejś firmie , PaKu 11/12/19 19:22
   i po problemie.

   bez podpisu

   1. w większym/ studenckim mieście pewnie tak , Demo 11/12/19 20:09
      w mojej wsi zapomnij. Agencja mi zaśpiewała taką prowizję, że na byle lokacie bankowej miałbym taką stopę zwrotu.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

bez podpisu

1. Myślałem o złocie, bo na mieszkanie finanse nie pozwalają... , waldisobon 13/12/19 22:20
   Ale jedno mnie blokuje.
   OK, dziś złoto ma jakąś wartość, umówmy się, umową.
   Nie ma ŻADNEJ gwarancji, że za 10 lat złoto będzie cokolwiek warte. Trochę strach w to inwestować.
   
   

   Niektórych boardowiczów uważam za idiotów i
   oni o tym wiedzą.

   1. jak wszystko , Demo 15/12/19 01:02
      bitcoin, obligacje, akcje....w skrajności i nieruchomość jest ryzykowna, bo może przyjść wojna albo inna nacjonalizacja.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas.

1. "unieżależnienie się od cen prądu" , Demo 11/12/19 21:55
   fotowoltaika, wiatrak, stado chomików w piwnicy :)?

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(

   1. Pierwsza opcja , Hitman 12/12/19 09:31
      Chomika mam jednego - nie da rady :P.
      Na początek 10kW - to sprawi, że gaz będzie w rezerwie, autko praktycznie będzie się w połowie spłacać z różnicy w kosztach paliwa, a wszelkie nadwyżki pójdą w monero. Z wyliczeń wychodzi, że największy mój rachunek to będzie za wodę w przyszłym roku :)

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

      1. masz już fotowoltaikę , PaKu 12/12/19 10:13
         czy dopiero planujesz? Rozumiem że ten prąd będziesz też do ogrzewania domu wykorzystywał?

         bez podpisu

         1. szwagier ma , Hitman 12/12/19 16:19
            i mam pełny wgląd jak to wygląda na prawdę - a że ceny spadają sprzętu, dotacje dają to tylko brać przy planowanych podwyżkach prądu. Oczywiście do grzania też - grzałki elektryczne w zasobniku i wspomaganie ciepłem z koparek.

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3

Piszcie do mnie per ty z małej litery

1. true , Demo 12/12/19 07:05
   koleś który nam wymieniał kaloryfer wziął 350 pln od punktu, jakieś 20 min. roboty. Jak wcześniej chciałem coś stargować to stwierdził, że ni siusiaka bo ma roboty na następne 3 miesiące. Porządna maszynka do zamrażania rur 10k. Uciąć, nagwintować, skręcić. Człowiek się zastanawia: "Co ja robię w swojej pracy w ogóle?"

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(

   1. Nie ma tak łatwo... , Dexter 12/12/19 07:31
      Maszynkę za 10 kpln kupić to nie jest żaden problem. Jak bierze 350 PLN za punkt i ma roboty na nast. 3 miesiące to spłaci ją w mniej niż miesiąc.
      
      Jakby to było takie łatwe i opłacalne to co drugi Polak byłby hydraulikiem, elektrykiem, glazurnikiem itd a tak nie jest.
      
      Znaleźć DOBREGO fachowca to jest mimo wszystko sztuka.

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

      1. Nie do końca się zgodzę , ligand17 12/12/19 09:26
         jest BARDZO DUŻO Polaków - dobrych fachowców od hydrauliki, elektryki, układania glazury itp. Ale ponad 90% z nich pracuje za granicą i zgarnia naprawdę gruby hajs w porównaniu z tym, co można zarobić tutaj.
         1. magia przelicznika waluty , NimnuL-Redakcja 12/12/19 09:32
            bez brania pod uwagę środowiska ...
            
            Skąd bierzesz te dane % oraz informacje o zarobkach?

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. Środowisko , ligand17 12/12/19 11:57
               nie jest tutaj dużą przeszkodą.
               Twardych danych na poparcie nie mam. Ale wszyscy znajomi, którzy mieli fach w rękach, teraz pracują za granicą - UK, Skandynawia, etc.
               Ba, w maju robiła u mnie ekipa polsko-ukraińska. Właściciel narzekał, że w poprzednim tygodniu ściągnął znajomego z Ukrainy, żeby u niego pracował - znajomy przyjechał, popracował u niego, a teraz jest już w Niemczech i robi za takie same kwoty, tylko w EUR. A on ma żonę, dzieci i dla niego przeprowadzka z całą rodziną nie ma większego sensu.
               1. W takim układzie nie rzucaj % , NimnuL-Redakcja 12/12/19 12:33
                  wyobraź sobie, że ja też mam znajomych, takich którzy pracują w PL i zarabiają więcej niż gość w DE w tym samym zawodzie (nie praca biurowa). Znam też przypadki ludzi, którzy wyjechali na zachód i zachwyacją się przelicznikiem EUR na PLN, a w rzeczywistości wyciągają minimalną w danym kraju +wesoło jadą na zasiłkach. Niby fajnie, bo ta kwota pozwala im na więcej niż minimalna i zasiłek w PL, ale to nie są 'zwycięzcy', prawda? Jeśli ktoś w PL jest obrotny to sobie ładnie poradzi, mam jednak wrażenie, że u nas jest po prostu trudniej. Ale życie z założenia łatwe nie jest.
                  Endern to ładnie podsumował - inwestycja w siebie i ciągłe dostosowywanie się do rzeczywistości na rynku pracy wymaga zaciskania zębów i wiele wysiłku na początku kariery, ale później zbiera się żniwa. I nie dotyczy to tylko pracy biurowej w korpo. Mam znajomego, który pracował na budowie na maszynach ciężkich, praca i płaca była kiepska, ale nie chlał jak inni koledzy z pracy, a za zaoszczędzone pieniądze robił kursy. Od 5 lat pracuje na dźwigach wysokościowych (na wieżowcach w dużych miastach w PL) pracując 3-4h dziennie i zarabiając w miesiąc tyle, co przeciętny Kowalski dostaje w całym roku.

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

         2. No to dlaczego każdy kto marudzi na zarobki w PL nie zostanie hydraulikiem? , Dexter 12/12/19 10:03
            Przecież to taka prosta robota, nakłady niewielkie, mega hajs i robota pewna na wiele lat (hydraulika czy prąd jest i jeszcze długo będzie).
            
            

            Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
            Odpowiedzi oleję.
            THX!

            1. może ego za duże? , Demo 12/12/19 10:50
               "nie będę się w tym babrał" albo podejście Kiepskiego "nie ma roboty dla ludzi z moim wykształceniem"?

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

               1. Raczej dwie lewe ręce , NimnuL-Redakcja 12/12/19 11:27
                  lub zwyczajnie brak wiary w swoje możliwości.
                  Znam mnóstwo osób, które nawet nie spróbują czegoś nowego, bo jest ryzyko (nawet śladowe), że się nie uda. Wiele osób nie lubi też zmian i wolą tkwić w tym co znają, niż imać się czegoś nowego. Do tego nasza cecha narodowa - narzekanie i nie próbowanie zmiany sytuacji.
                  

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

                  1. cytując klasyka , Demo 12/12/19 11:42
                     "Trying is the first step to failure"
                     
                     Homer Simpson

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

               2. duże ego mają Ci, który niewiele potrafią , NimnuL-Redakcja 12/12/19 11:45
                  w pracy miałem kilku takich mistrzów, którzy rozgłaszają się jako guru, a praktyka natychmiast to weryfikuje pokazując brak podstaw wiedzy. Oczywiście wówczas tłumaczą się, że oni są od rzeczy zaawansowanych, a nie 'gówien' ... i chwilę później okazuje się, że i tego nie potrafią. Zaczyna się z ich strony pasywna agresja i wmawianie, że to przydzielający zadania jest głupi :)
                  Na rozmowach kwalifikacyjnych też się czasem pojawiają mistrzowie CV, a kiedy siada taki naprzeciwko czar pryska i okazuje się, że za wygórowanymi oczekiwaniami i pięknym CV stoi arogancki chłopek-roztropek ledwie sięgający juniorom w danym zawodzie ...

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

      2. no to jest taka kasa , endern 12/12/19 16:47
         tylko trzeba doliczyć kwestie sezonowosci - wtedy przydaje sie to na ile sie jest obrotnym i elastycznym w robieniu roznych dodatkowych rzeczy.
         
         Poza tym 30% tej kasy trzeba odliczyć na nieprzewidywalne zjebki - choćby z winy materiałów, nieprzewidzianych uszkodzen. Ale to się właśnie przekłada na jakość - i w dłuższej perspektywie na to że będzie się miało pełen kalendarz.
         
         Robiłem płytki w mieszkaniu - wziąłem znajomka co robił u brata z sasiedniego wojewodzctwa - facet przyjechał bo ma córkę na miejscu więc i lokum.
         
         Jak robił i poświecil jeden dzien wiecej na rownanie posadzki w kuchni to powiedział ze robił więcej i chce wiecej o tą dniówkę bo nie bylo to do przewidzenia.
         
         Jak podsumowałem ile mu dałem - > to miesiecznie dostaje na łapę 8tys. Co już nie jest złym pieniądzem.
         Tylko on to tak zrobił że nie miałem uwag, a tam gdzie miałem uwagi to mi wytłumaczył dlaczego osiągnął maks co się dało.
         
         Ale efekt finalny to był taki, że jak partacze gładzili ściany - to przykładałem poziomicę do płytek by im pokazać jak ma być i że się da porządnie zrobić robotę.
         
         

***** ***!!!

1. do tego , PaKu 12/12/19 12:22
   obowiązkowo blogi
   https://jakoszczedzacpieniadze.pl/
   https://www.wolnymbyc.pl/
   
   oraz oczywiście wspomniany https://marciniwuc.com/
   
   Jak to wszystko przeczytasz a podejrzewam że zajmie Ci z rok ;) to wszystko się rozjaśni

   bez podpisu

   1. s.w. , petropanko 12/12/19 18:02
      j.w.

      -petropanko-

2. IKE , Artaa 12/12/19 14:01
   obligacje

3. PPE , NimnuL-Redakcja 12/12/19 14:09
   obligacje oraz żonglowanie oszczędnościami pomiędzy kilkoma bankami, tak aby za każdym razem łapać się na 'promocję' lokat na nowe środki, do tego mieszkania jako lokata kapitału.
   Ale planowanie na 30 lat w przyszłość jest ponad moje siły. Jeśli życie wykaże się wyjątkowym poczuciem humoru to w dniu przejścia na emeryturę nie wróce już do domu ...

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. ...Jeśli życie wykaże się wyjątkowym.... , Demo 12/12/19 14:25
      to brzmi jak: "będzie taka balanga, że ja tego nie przeżyję"

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

1. a jak działają fundusze? , Demo 12/12/19 20:18
   czy jest zysk czy nie ma to prowizja się należy?

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(