Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Dexter 16:58
 » DJopek 16:53
 » NimnuL 16:51
 » KHot 16:47
 » AfiP 16:45
 » NWN 16:45
 » XepeR 16:41
 » Kenny 16:40
 » Magnus 16:37
 » Saszkin 16:36
 » elliot_pl 16:31
 » Artaa 16:30
 » Sherif 16:30
 » soyo 16:30
 » hokr 16:17
 » PaKu 16:14
 » Tomasz 16:08
 » myszon 16:08
 » exmac 15:54
 » bajbusek 15:54

 Dzisiaj przeczytano
 41111 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[ot] Chrzciny , krwiak 13/05/20 18:27
Siema albo sie nie ma ;)
Ile teraz wkłada do koperty ojciec chrzestny niebędący rodziną? :)

wszystko to graaanda...

  1. Tyle co zwykle. , Dexter 13/05/20 18:39
    Czyli tyle ile się może dać i nie zabije to budżetu.

    Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
    Odpowiedzi oleję.
    THX!

    1. ło kurła , krwiak 13/05/20 19:07
      słaby jestem z matmy ;)

      wszystko to graaanda...

      1. 5000 , bajbusek 13/05/20 19:25
        pasuje ?

  2. strzelam... , PrzeM 13/05/20 19:26
    1k?

    PrzeM

    above the mind - powered by meat...

    1. 0,5 , krwiak 13/05/20 19:36
      .?.

      wszystko to graaanda...

      1. 0,5 to na łeb , Doczu 13/05/20 20:24
        123

      2. Kwestia , Franz 13/05/20 21:57
        Czy chcesz być chrzestnym w religijnym znaczeniu czy popkulturowym. Jeśli to drugie to będziesz traktowany jak bankomat I 1500 trzeba dać ;) jeśli to pierwsze to 500 jest ok.

        Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
        Niedługo nas z ujni europejskiej
        wyrzucą.

        1. 500 to na tracę , NimnuL-Redakcja 13/05/20 22:32
          jeśli chcesz być chrzestnym w religijnym znaczeniu ;)

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

    2. A jak dochody ma takie jak wydatki i nie ma skąd odłożyć tego tysiaka? , Dexter 13/05/20 20:19
      Jak pisałem - ile może.

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

  3. niestety zależne od statusu , Pawelec 13/05/20 19:59
    albo postrzegania przez resztę ferajny. Ile byś nie włożył to ocenią rodzice chrześniaka a nie on. Znam akcje że jedno kupowało łańcuszek a drugie coś do tego. IMHO lepsze coś co zostanie pamiątką za lat parę.
    PS. Ja dostałem od Matki Chrzestnej 5 USD. W 1975 to było ŁAAAŁ. Ile to było jak byłem świadom wartości a ile teraz? Nieważne. Mam do dziś. Od Ojca Chrzestnego właśnie łańcuszek. Na 18kę coś do tego. Noszę do dziś a stary jestem.

    Tom Drwal
    LAS Ltd.

  4. Nic , NimnuL-Redakcja 13/05/20 20:22
    bo co to za powód do dawania pięniędzy czy jakichkolwiek innych prezentów? Tak samo postrzegam konsumpcyzm związany z I komunią świętą. Przecież to nie jest ani miejsce, ani okazja - co najwyżej jakieś dewocjonalia mają jeszcze jakiś sens. Dodatkowo rola rodzica chrzestnego nie polega przecież na dawaniu największego prezentu (tudzież prezentu w ogóle). Wypaczone to jest do bólu...

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

    1. A Ty dostałeś , buddookan 13/05/20 20:46
      Świat dzieci to nie świat dorosłych. Trochę trzeba mieć na względzie uczucie dziecka kiedy wszyscy w około dostają. W dodatku lepiej Cie zapamięta jak mu coś dasz.

      Jest jeszcze kwestia zwrotu. Dawniej w rodzinie pieniądze krążyły bo się obdarowywano nawzajem. Dziś ta równowaga sie zaburzyła.

      1. "uczucie dziecka kiedy wszyscy w około dostają" , Dexter 13/05/20 20:53
        No i właśnie to napędza tę spiralę. On dał zegarek to ja muszę dać aparat. On aparat to ja komórkę. Ona komórkę, to ja laptopa. Ktoś inny laptopa to ja quada. Lada chwila będą szlochy i fochy, bo dzieciak będzie się spodziewał różowego bentleya a dostał czarne porsche... Och wait...

        Poza tym wątek jest o chrzcinach, jedyne uczucie jakie ma dziecko (zazwyczaj) to ciężka pielucha i mokra głowa :-)

        Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
        Odpowiedzi oleję.
        THX!

      2. Uważasz, że niemowlę ucieszy się z kilku banknotów? , NimnuL-Redakcja 13/05/20 20:57
        No to Biblia w wydaniu dla malucha, za jakiś czas może być na miejscu...

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

      3. ee tam , hokr 13/05/20 21:23
        ja nie miałem komunii, nic nie dostałem i wcale mi nie było przykro jak kumple dostawali prezenty

  5. Rodzinie i najlepszemu kumplowi 1 tys , buddookan 13/05/20 20:51
    Jak ktoś Cię prosił na siłę i żałujesz że się zgodziłeś to 500zł .

  6. Voucher , Remek 13/05/20 22:34
    do Lidla

    1. A tak poważnie , Remek 14/05/20 10:46
      To zwykle jest to prezent symboliczny w postaci krzyżyka i/lub łańcuszka, bądź np. łyżeczki z wygrawerowanym imieniem. Coś co będzie pamiątką.

  7. pierwsze slysze... , metacom 13/05/20 23:49
    ...aby na chrzcinach dawalo sie kase...

    Największą sztuczką Szatana jest to,
    że ludzie w niego nie wierzą.

    1. :)) , krwiak 14/05/20 06:13
      co byś dał?

      wszystko to graaanda...

      1. Chrzestny mojego syna był w podobnej sytuacji do ciebie. , fiskomp 14/05/20 07:51
        Podpytywał, lawirował, więc go op..... i wprost powiedziałem, że jest dla mojego syna, a nie dla kasy. Podarował mu delikatny złoty krzyżyk (jego decyzja), który do teraz jest przechowywany z czcią.
        Ale co się opiliśmy na koniec to nasze.

        1. bądź pochwalony , krwiak 14/05/20 14:54
          dobry człowieku za te mądre słowa

          wszystko to graaanda...

        2. to samo bratu powiedziałem , Demo 14/05/20 18:59
          że od sponsorowania dziecka to są rodzice a chrzestny to back up plan i daj Bóg, żeby nie miał okazji się wykazywać.

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. Mylisz zakres tej roli , NimnuL-Redakcja 14/05/20 20:02
            to nie jest rodzina zastępcza w przypadku śmieci naturalnych rodziców. Z prawnego punktu widzenia rodzice chrzestni = obcy człowiek z ulicy, szczególnie jeśli nie są to ludzie z bliskiej rodziny...

            Funkcja rodziców chrzestnych jest inna i aktywna cały czas, ale mało kto to rozumie i chyba nikt świadomie nie odmawia (oprócz mnie ;) ...

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. jednak czasem wykazujesz poziom zidiocenia wyższy od normy. , fiskomp 14/05/20 20:26
              Każdy katolik wie jaką rolę mają "chrzestni", ale nic nie stoi na przeszkodzie w rozwinięciu tej roli.

              1. Dobrze się czujesz? , NimnuL-Redakcja 14/05/20 20:30
                Po co ta agresja?

                "chrzestny to back up plan" - do tego się odniosłem.

                Swoje kompleksy proszę wylewaj na swoje otoczenie.

                Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                siedziałbym przed komputerem przy
                świeczkach.

                1. Ja, jak najbardziej, Ty widze masz właśnie kompleksy. , fiskomp 14/05/20 20:38
                  Jak najbardziej sprawdza się w tej roli. Powiem więcej, nawet bardziej jeżeli jest prawdziwym przyjacielem rodziny. Sam to przeżyłem, więc mi tu z kompleksami nie wyjeżdżaj.
                  Są różne sytuacje, a Ty wszystkich mądrości nie pozjadałeś.

                  1. jak nie , Wedrowiec 15/05/20 16:09
                    jak tak :)

                    "Widziałem podręczniki
                    Gdzie jest czarno na białym
                    Że jesteście po**bani"

                  2. Gościu, ... , Muchomor 16/05/20 13:24
                    ... spasuj i nie rób syfu. Można odpisać jak Demo, a można jak ty.
                    Odpowiedzi w twoim stylu Dyd obiecał tępić, więc jak tam sobie chcesz.

                    Chrzestny, to chrzestny. To, że u ciebie wypełnia dodatkową rolę, nie rozszerza definicji. W przypadku jak u Dema można mieć takie oczekiwania, ale mieć je z samego faktu, że uczyniłeś kogoś chrzestnym, to trochę wygórowane.

                    Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                    Boardowiczów

                    1. Proszący w imieniu dziecka rodzic czyni z kogoś chrzestnego ? , fiskomp 16/05/20 18:45
                      No to dopiero interpretacja.

                    2. Wychodzi, że jednak coś z tego co Demo napisał, a ja przytaknąłem jest prawdą. , fiskomp 16/05/20 18:52
                      Prawo Kanoniczne

                      Kan. 872 – Przyjmujący chrzest powinien mieć, jeśli to możliwe, chrzestnego. Ma on dorosłemu towarzyszyć w chrześcijańskim wtajemniczeniu, a dziecko wraz z rodzicami przedstawiać do chrztu oraz pomagać, żeby ochrzczony prowadził życie chrześcijańskie odpowiadające przyjętemu sakramentowi i wypełniał wiernie złączone z nim obowiązki.
                      Kan. 873 – Należy wybrać jednego tylko chrzestnego lub chrzestną, albo dwoje chrzestnych.
                      Kan. 874 – § 1. Do przyjęcia zadania chrzestnego może być dopuszczony ten, kto:
                      1° jest wyznaczony przez przyjmującego chrzest albo przez jego rodziców, albo przez tego, kto ich zastępuje, a gdy tych nie ma, przez proboszcza lub szafarza chrztu, i posiada wymagane do tego kwalifikacje oraz intencję pełnienia tego zadania;
                      2° ukończył szesnaście lat, chyba że biskup diecezjalny określił inny wiek albo proboszcz lub szafarz jest zdania, że słuszna przyczyna zaleca dopuszczenie wyjątku;
                      3° jest katolikiem, bierzmowanym i przyjął już sakrament Najświętszej Eucharystii oraz prowadzi życie zgodne z wiarą i odpowiadające funkcji, jaką ma pełnić;
                      4° jest wolny od jakiejkolwiek kary kanonicznej, zgodnie z prawem wymierzonej lub deklarowanej;
                      5° nie jest ojcem lub matką przyjmującego chrzest.
                      § 2. Ochrzczony, należący do niekatolickiej wspólnoty kościelnej, może być dopuszczony tylko razem z chrzestnym katolikiem i to jedynie jako świadek chrztu.

                      Więc, nie daj Boże jak rodzicowi się zemrze, ma opiekować się swoim chrześniakiem, a czy będzie to tylko rola przewodnika duchowego czy coś więcej, od niego zależy. Człowiek wychowany w duchu nauk chrześcijańskich, nie zostawi chrześniaka samemu sobie.

            2. gdybyn wybierał kumpla , Demo 15/05/20 09:16
              czy ludzia z ulicy tak. Ale wybrałem brata a to nieco zmienia postać rzeczy.

              napisalbym swoj config,ale sie nie
              zmiescil:(

              1. Też ... , Muchomor 16/05/20 13:25
                ... nie ma nic do rzeczy.
                Masz wyższe oczekiwania z racji, że to brat, a nie, że chrzestny.

                Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                Boardowiczów

                1. a to tak , Demo 17/05/20 12:04
                  generalnie cała ta szopka z chrzestnym mi wisi. Ma być to jest.

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL