Niektórych boardowiczów uważam za idiotów i
oni o tym wiedzą.

1. w mojej , Markizy 9/05/21 19:18
   opinii zrobili zbyt duże obniżenie (na 65l było by ok), wrócili do poprzednich wartości które były nie realne już za bardzo (jako minimum). Jak by nie patrzyć nikt nie zabrania ludziom pracować powyżej tej granicy aby, a spora cześć niskich emerytur wynikała że ludzie długi czas w PL mieli problem ze znalezieniem oficjalnego zatrudnienia (1990-2010).

   Na Bordzie od 2003-03-03:D
   i5 6600, 2x8GB, 7770

2. przede wszystkim , Matti 9/05/21 20:30
   powinno się natychmiast zrównać wiek emerytalny kobiet i mężczyzn. Kobiety żyją dłużej, pracują krócej, śmią narzekać na niższe emerytury (a jakie mają być skoro 5 lat składek mniej i przewidywana średnia długość życia jest dłuższa?).
   1. ... , pwil2 11/05/21 13:43
      Wg mnie mógłby być wiek minimalny nawet po 50 lat. Z tym, że jak komuś wychodzi, że w tym wieku dostanie 300pln, to niech się nie burzy, tylko pracuje dalej do 60, 70, 80.
      
      Kwestia sposobu wyliczania emerytur i podciągania. Jak ktoś na socjalu jechał całe życie, to niech czeka do 65-70 lat na minimalną.

      7800X3D/64G ECC/6800 7840HS/96G
      5600H/64G/3060 5650G/128G ECC
      1350P/64G 13700 SSD_30T A7m3

3. Tylko, że niesprawiedliwe jest podnoszenie wieku emerytalnego już pracującym , robert71 10/05/21 07:49
   Idąc pierwszy raz do pracy i płacąc pierwszą składkę "podpisuje" się umowę społeczną, że pracując do 65 roku życia dostaje się emeryturę adekwatną (powiedzmy) do zarobków/składek. W ten sposób łamie się tą umowę i jak można to nazwać sprawiedliwością? Moim zdaniem trzeba stopniowo zwiększać wiek emerytalny dla kolejnych roczników wchodzących na rynek pracy, w sumie już wydłużono o 1 rok wysyłając do szkół dzieci rok wcześniej... Ponadto jak wytłumaczyć np. moim rocznikom, że jak popracują dłużej to dostaną więcej emerytury tj. około 32% zamiast 30%, bo na tyle się mniej więcej prognozuje obecne emerytury? :-)
   

   *** ********** *** ** ******* *******.

   1. "Idąc pierwszy raz do pracy płacąc składkę podpisuję się...." , blimek 10/05/21 10:10
      A jaka masz alternatywę ?
      Jakbś w pierwszej umowie miał klauzule, że istnieje ryzyko przedłużenia wieku emerytalnego... To co byś zrobił ?. W takim wypadku nie podpisał byś umowy i nigdy nie pra ował :)

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      1. Pisze tylko w znaczeniu, że to nie fair... , robert71 10/05/21 11:14
         i nie ma takiego prawa ...
         bo przecież jak wchodzi dany rocznik na rynek pracy to są jakieś prognozy i można to przewidzieć a nie powiedzieć komuś komu zostało parę lat do emerytury, że ma dłużej pracować i nic dodatkowo z tego nie mieć nic ...

         *** ********** *** ** ******* *******.

      2. oboje macie trochę racji , Demo 10/05/21 11:46
         rząd może powiedzieć "było robić więcej dzieci" ale mimo wszystko, umowa to umowa. A co bym zrobił jakbym wiedział, że mnie wydymają? A może bym na czarno robił i drenował socjal po całości, nie wiem :)
         
         Skoro jednak dopuszczamy zmienianie sobie umowy społecznej ot tak, to możemy wprowadzić zwyczajnie emeryturę obywatelską i z dnia na dzień zlikwidować całkowicie ZUS.

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

Na Bordzie od 2003-03-03:D
i5 6600, 2x8GB, 7770

1. skarpeta przy takiej inflacji? , Demo 10/05/21 05:48
   132

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(

   1. A co proponujesz? , P@blo 10/05/21 06:46
      Tylko nie wyskakuj od razu z mieszkaniem, bo przy kilku, kilkudziesięciu tys. zł oszczędności to się mija z celem.
      Wiem, są jeszcze lokaty, nieopłacalne, obigacje, praktycznie teraz też. Można inwestować na giełdzie i wtopić w CD Project. Można kupować krypto i wtopić na Dogecoin ;-) Tak naprawdę to chuj wie co teraz robić z pieniędzmi.
      1. na przyklad , Kenny 10/05/21 07:23
         https://stooq.pl/q/g/?s=vusa.uk
         
         ETF na index S&P 500, za rada Warrena :)

         .:Pozdrowienia:.

         1. Spoko , P@blo 10/05/21 09:10
            Równie dobrze mógłbym pójść do kasyna :-)
            1. lol , Kenny 10/05/21 09:26
               jesli nie zadowala Cie 100 lat indeksu na ktorym nie da sie stracic juz w horyzoncie 5 lat (poza 1 przypadkiem na poczatku istnienia) to.... ten tego... zostaja lokaty.

               .:Pozdrowienia:.

               1. Nie znam się na tym, ale zapytam. , Dexter 10/05/21 09:32
                  Skoro "na ktorym nie da sie stracic juz w horyzoncie 5 lat" to dlaczego wszyscy z tego nie korzystają?
                  
                  Imo takie "na tym nie da się stracić" to bzdura.

                  Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
                  Odpowiedzi oleję.
                  THX!

                  1. hmm , Kenny 10/05/21 09:58
                     1) ci co znaja, korzystaja
                     2) ETFy w PL to twor ostatnich kilku lat
                     3) niektorych nie zadowala 10% zysk
                     
                     4) oczywiscie, ze 'nie da sie stracic' to uproszczenie, jednak taki instrument daje nieporownywalnie mniejsze ryzyko niz akcje, vide to co napisalem - a nawet taki kryzys https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_kryzys mija po paru latach. Tak dlugo jak istnieje rozwiniety kraj, jego gospodarka i indeks gieldowy - tak dlugo ten indeks bedzie rosnac (w perspektywie lat). Bardzo wazne slowo to 'rozwiniety' - np w WIG20 w zyciu bym nie zainwestowal to to pojebany indeks, ktory od 20 lat jest na tym samym poziomie.

                     .:Pozdrowienia:.

               2. Ok, zgadza się , P@blo 10/05/21 09:59
                  Tylko w tym wypadku mamy jeszcze coś takiego jak ryzyko kursu waluty. Kupujemy w dolarach i tak też dostajemy. A jak kurs dolara w ciągu tych 5 lat zleci w dół o połowę to jesteśmy w czarnej dupie.
                  1. oczywiscie , Kenny 10/05/21 10:58
                     ja akurat kupuje w funtach. Wiec co pozostaje? Znow popatrzec na historie i co sie dzialo w czasach kryzysow. Wynika z niej, ze przez 25 lat, odkad PLN ustalil swoja wartosc po zmianach ustrojowych w polowie lat '90, jest ona stosunkowo stala zarowno do USD jak i GBP. To nie malutki CHF ze swoim sztywnym kursem. A co bedzie? Kto to wie... ;)

                     .:Pozdrowienia:.

                     1. bym nie przesadzał z tą stałością. , Wedrowiec 10/05/21 11:49
                        USD w '99 4,30, w 2008 po 2 zł :) teraz poniżej 4 zł.

                        "Widziałem podręczniki
                        Gdzie jest czarno na białym
                        Że jesteście po**bani"

                        1. mhm , Kenny 10/05/21 11:59
                           zeby zobaczyc 2zl w 2008 trzeba zejsc do poziomu notowan tygodniowych, nawet na kwartalnych tego nie widac - kogo to interesuje w kontekscie lat? :)
                           
                           W Gru 2008 bylo juz spowrotem 2,90, w Marcu 2009 juz calkiem standardowe 3,50.

                           .:Pozdrowienia:.

                           1. to szło tak samo jak CHF i inne waluty , Wedrowiec 10/05/21 14:44
                              po prostu złotówka się umacniała. I dobra, weźmy perspektywę lat. USD wrzesień 99 4,3, obecnie 3,7. 22 lata i jesteś w plecy ileś procent :)

                              "Widziałem podręczniki
                              Gdzie jest czarno na białym
                              Że jesteście po**bani"

                              1. guzik prawda , PaKu 11/05/21 08:53
                                 jakbyś zainwestował w s&p500 10 tys. dolarów we wrześniu 1999 roku czyli 43 tys. zł po kursie 4,3zł to miałbyś obecnie 42 tys. dolarów co daje po kursie 3,7zł - 155 tys. zł.
                                 
                                 
                                 
                                 

                                 bez podpisu

                              2. ale nie o to chodzi :) , Kenny 11/05/21 12:56
                                 trzeba patrzec na zmiennosc w jednosce czasu - rozwine Twoje przyklad (pomijajac zysk przedstawiony przez PaKu):
                                 
                                 Zalozmy ze kupilem w '99 po 4.3 a teraz jest po 3.7. Czy to problem? Nie, bo za 3 mies znow bedzie powyzej 4, a jaek nie to za pol roku.
                                 
                                 Kiedy jest problem - gdy przez 10 lat jest po 4 a potem przez 5 lat po 2.
                                 

                                 .:Pozdrowienia:.

                  2. jak się boisz ryzyka walutowego to zainwestuj , PaKu 10/05/21 10:58
                     w fundusze indeksowe inpzu.pl - tam jest zabezpieczenie walutowe.
                     
                     Albo w obligacje 10letnie - ja mam teraz ich oprocentowanie na poziomie 4-6% lub obligacje rodzinne gdzie jest ono jeszcze wyższe.

                     bez podpisu

            2. jak nie masz wiedzy to oczywiście , PaKu 10/05/21 09:37
               nie idź w to. Ale poczytaj o inwestowaniu pasywnym np. na https://systemtrader.pl/
               Kenny dobrze pisze, długoterminowo ryzyko jest niewielkie.

               bez podpisu

      2. kilkadziesiąt K starczy spokojnie , Demo 10/05/21 10:15
         na 2-4 garaże i szczerze to w to bym właśnie wszedł jakbym miał taki problem.

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

         1. To też zależy. , Dexter 10/05/21 10:19
            U mnie w garażowcu są miejsca na sprzedaż, chętnych brak a dookoła miejsca na parkowanie jak na lekarstwo. Choć może garaż cieszyłby się większym popytem niż miejsce w garażowcu.

            Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
            Odpowiedzi oleję.
            THX!

            1. garaż to miejsce na auto , Demo 10/05/21 10:37
               albo na pierd*nik, albo miejsce na popijawę itd. Imho nawet nie ma co porównywać do garażowca. Poza tym u nas jest mentalność (to czy słuszna to inna kwestia), że Polak lubi "mieć" niż "wynajmować".

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

         2. Chyba na jeden , P@blo 10/05/21 15:14
            i to jeszcze może być mało. U mnie na używane to licytacje robią a nowe to już prawie 100 tys. kosztują.

2. ja jebie jakie czasy nastały , grubas 10/05/21 14:15
   że pojebom genetyczny z uwstecznieniem bałwankowym muszę przyznać racje. OMG . TAK trzymać!

   <nie ma to jak dobry bumel>

   1. Panowie! , bajbusek 13/05/21 13:16
      grubas mnie poznał ....
      
      Ja też się cieszę, że Cię widzę.
      
      Zaraz napiszę coś na pedalstwo kryptowalutowe to może i dYd zauważy :>

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

.:Pozdrowienia:.

1. a na co liczyłeś? , Franz 10/05/21 08:31
   Jakbyś był UB-kiem to byś miał policzone wg. innego wzoru.
   
   Normlne jest że liczą wszystkie lata składkowe podczas których pensja się zmieniała wielokrotnie. Zaryzykuję że na przestrzeni 40 lat pracy będzie to odchylenie do 10x w kraju który rozwinął się tak dynamicznie. Dla obecnych roczników też się to zmienia ale na pewno nie tak dynamicznie bo dorównamy pensjami do zachodu i dynamika się wypłaszczy i wtedy dopiero takie ZUS-y będą działaly.
   
   Gówno wpłacaliście i gówno wyciągniecie z tego systemu innymi słowy, martw się sam.

   Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
   Niedługo nas z ujni europejskiej
   wyrzucą.

Cóż człowiek,
nawet światło się załamuje.