/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. a ja tuptałem z pracy , Demo 25/05/21 16:02
   nie przeglądam neta na telku :/

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(

   1. Innymi słowy , NimnuL-Redakcja 25/05/21 16:51
      za jednym zamachem zaniedbujesz swoje prawa, przywileje i obowiązki na TwojePC.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. stuknęła mi 40'tka, więc , Demo 25/05/21 17:53
         mam prawo być stetryczałym upierdliwcem i migać się od odpowiedzialności :D

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

         1. Czterdziestką się nie przejmuj , NimnuL-Redakcja 25/05/21 18:12
            jeśli wyglądasz na 50, a czujesz się na 60 ;-)

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. normalnie ulga , Demo 26/05/21 08:00
               że weź :D

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach

1. A to nie wygrałeś? ;-) , zartie 25/05/21 15:06
   Bo z tego co widzę, to na Vitarkę można bez trudu wydać ponad 100 tys. PLN.

   Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

   1. Niestety nie... , JE Jacaw 26/05/21 23:41
      ...ja wydałem poniżej, bo takie było jedno z założeń i dlatego do finału dotarły tylko dwa pojazdy Duster i Vitara. Zrobiłem jazdy próbne, poczytałem, pooglądałem i niestety Duster przegrał - niestety dlatego, że od lat to auto za mną "chodzi".
      
      Problem z Dacią jest taki, że jak szukasz nowego auta to są bezkonkurencyjnie, jednak najtańsze wersję są bardzo "gołe" w stosunku do konkurencje, no i jak zaczyna się dokładać wyposażenia itp. rzeczy to ceny mocno idą w górę i ich powoli zbliżają się do podobnie wyposażonej konkurencji. Tak było właśnie w przypadku Vitary i Dustera, przy czym Vitarę nabyłem z upustem dla rocznika 2020, a Duster takich upustów nie miał i generalnie Dacia ma chyba taką filozofię, że bardzo rzadko robi jakieś akcje promocyjne.
      
      Summa summarum w moim przypadku Vitara wygrała z Dusterem wyposażeniem, jakością wykonania i dostępnością, na korzyść Dustera przemawiała ciut niższa cena i lepsze właściwości terenowe, ale to nie wystarczyło, aby pokonać Vitarę. Jednak (jak pisałem) jak wygram w "totka" to i tak sobie Dustera kupię. ;-)

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. opisz więcej Vitarę , Artaa 27/05/21 08:17
         Hybryda?
         
         Jak zawieszenie, wygoda dłuższej jazdy np fotele, ilość miejsca, itp
         Technika, silnik, hałas,co ile serwis i jego podejście i jakość, itd
         1. Hehehe , ligand17 27/05/21 08:42
            Jakby JE Jacaw miał opisywać serwis, jego podejście i koszty po dwóch miesiącach użytkowania samochodu to chyba by dobrze o samochodzie nie świadczyło :-)
            1. hehe C200 , Artaa 27/05/21 09:34
               był w serwisie w pierwszym miesiącu z 5 razy...
               
               więc o serwisie i jakości mercedesa mogłem napisać epopeję już po miesiacu...

         2. Więc tak... , JE Jacaw 27/05/21 21:28
            ...ja już zaliczyłem serwis po paru dniach od odbioru, więc... zaczynam się bać. Wyciek paliwa w komorze silnika, przyczyna - jakaś uszczelka w listwie paliwowej, czy coś takiego. Plusy zdarzenia - assistance Suzuki działa, auto do ASO pojechało na lawecie. Dowiedziałem się też, że moje auto załapało się jeszcze przed odbiorem na jakąś akcję wymiany wtryskiwaczy, którą zleciło Suzuki Polska - objęła ona kilkaset samochodów z roczników 2020-2021. Pytanie bonus - czy moja usterka była pochodną tej akcji i np. mechanik w ASO coś przy składaniu skopał? Nie wiem, ASO twierdzi, że nie, ale pytanie, czy by się przyznali do takiego błędu - nie wiem.
            
            Mam teraz nadzieję, że to była jednorazowa przygoda i nie skończę jak znajomy z Meganką, która co chwila jechała na lawecie do serwisu. :-)
            
            Silnik to turbo z tzw. miękką hybrydą, pojemność 1,4 i 129KM mocy + coś w okolicach 10-14KM od elektryka. Generalnie jest o ekologiczny "pic na wodę fotomontaż" i konsekwencja norm UE. Jak dla mnie chodzi fajnie, ale to moje pierwsze turbo i w porównaniu do 1,2 z Hyundai'a i20 czuć dużą różnicę na plus w mocy. Spalanie na razie w cyklu mieszanym mam poniżej 7L/100km. Zaletą miękkiej hybrydy jest (chyba - bo nie mam zbyt dużego porównania z innymi autami) mało odczuwalne i dość gładkie działanie systemu start/stop.
            
            Co do samego auta, nie jest to oczywiście auto premium, tylko stosunkowo tani mały SUV z wszystkimi wadami i zaletami tego typu konstrukcji. Zalety to oczywiście wyższy prześwit i wyższa pozycja za kierownicą (to mi się bardzo podoba), wady to większe opory powietrza szczególnie przy wyższych prędkością, a Vitara jest szczególnie kanciasta - co mi się osobiście bardzo podoba wizualnie, ale ma negatywny wpływ jej opływowość oraz szumy powietrza. Niestety auto do cichych przy większych prędkościach nie należy, fabryczne wygłuszenie jest raczej skromne (chociaż pokrywa silnika jakąś matę ma), a kanciaste nadwozie swoje robi i przy 140km/h to już wiatr słychać, szczególnie boczne szyby średnio tłumią hałas. Myślę, że 375 litrowy bagażnik dla 2 osób będzie wystarczający, na pewno jest nieco większy niż we wcześniejszej i20, fajny jest patent podwójnej podłogi.
            
            Fotele wydają mi się wygodne, ale mam niecałe 2000 km przebiegu i nie zaliczyłem jeszcze dłuższej niż 100km (w jedną stronę) trasy - co będzie na dłuższych dystansach? Nie wiem. Niestety nie mają regulacji odcinka lędźwiowego, ale na pewno dość wygodny i szeroki podłokietnik to też plus, tu np. nie spodobał mi się na jeździe testowej podłokietnik w Dusterze.
            
            Ma kupę systemów bezpieczeństwa, które oceniam na razie pozytywnie:
            - nawet system rozpoznawania znaków nie jest tak bezużyteczny jak się obawiałem i działa całkiem fajnie, choć w internecie spotkałem się z opiniami, że Suzuki ma go dość średnio wygodny, ale nie mam porównania więc nie wiem,
            - bardzo podoba mi się system kontroli martwego pola - jego użyteczność mnie zaskoczyła, wprawdzie nie przypominam sobie, abym wcześniej miał problemy z martwym polem, ale widzę w tym potencjał,
            - system monitorowania ruchu poprzecznego za autem przy cofaniu też jest fajny,
            - kamera cofania to bajer, który strasznie mi się podoba, mimo że jest dość prosta i np. nie mam w niej aktywnych linii, czy jak to się tam fachowo nazywa,
            - system antykolizyjny jakość działa i niekiedy jest ciut nadwrażliwy, a nie miałem i mam nadzieję, że nie będę miał okazji sprawdzić jego możliwości w praktyce :-)
            - systemy (bo to niby są jakieś 2, czy 3 systemy, które mniej więcej robią to samo) kontroli pasa ruchu oceniam też pozytywnie, nie są nadmiernie uciążliwe, kierownica fajnie wibruje przy ostrzeganiu, ale to nie jest "autopilot", czyli same auta nie trzymają na pasie, tylko ostrzegają.
            
            Co jeszcze... sam nie wiem, co mogę jeszcze napisać po tak krótkim okresie. Nie jest to auto super hiper i w ogóle bajka, ma wady i zalety, o których wiedziałem i na które się zgodziłem. Jeśli nie pojawią nie nowe problemy, jak te na początku to jest szansa, że dłuższej perspektywie będę zadowolony.
            
            Jedyne co mnie martwi to właśnie ta elektronika, miękką hybryda i światła LED. To wszystko na razie działa OK. i oby tak zostało. Ale jak się coś skopie to BMW, czyli "będę miał wydatki" np. takie lampy LED to praktycznie zero możliwości naprawy. Jeszcze odnośnie lamp, to Suzuki tak jakby nie mogło się do końca zdecydować, większość lamp to LED'y, ale np. przednie kierunkowskazy to zwykłe żarówki, nie pamiętam czy tylne też, ale z tyłu na pewno też jakieś światło działa w oparciu o zwykłe żarówki - nie wiem czy nie przeciwmgielne. No i przednie przeciwmgielne to też zwykłe żarówki i jak je włączyłem... to dość blado wypadają przy głównych LED'ach, które moim zdaniem świecą dość fajnie. Nie wiem, może we mgle lepiej sprawdzają się zwykłe żarówki, które dają bardziej żółte światło?
            
            No i ja mam wersje AllGrip, czyli taki niby napęd na 4 koła, bo to był jeden z warunków, który spowodował, że na placu boju została tylko Vitara (ewentualnie SX4 Cross) oraz Duster. Nie miałem jeszcze okazji sprawdzić jej możliwości, niekiedy przy dynamicznym przyspieszaniu mam wrażenie, że się chyba tył automatycznie dołączą, bo czuję tak jakby coś mnie popchnęło od tyłu. Na papierze i w testach wyglądał OK, ale moim zdaniem ma pewną wadę np. w stosunku do Dustera, otóż nie mam opcji jazdy tylko na przedzie. Moim zdaniem Duster ma napęd prostszy, ale też ciut bardziej funkcjonalny, tam jest: 2WD, 4WD i Auto, a w Suzuki jest: Auto, Sport oraz Snow i w trybie Snow można wybrać opcję blokady "Lock", czyli jakbym z jakiś powodów chciał jechać tylko jako 2WD to nie takiej możliwości.

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

            1. system monitorowania ruchu poprzecznego za autem , Artaa 27/05/21 21:47
               a jak to działa?
               
               
               Co do ASO i wycieku na 99,99% zjebali, w C200 zrobili to samo, tylko ze skrzynią i jej uszczelką
               1. Rear Cross Traffic Alert (RCTA) , JE Jacaw 27/05/21 23:10
                  To jest system, który przy cofaniu monitoruje, czy z tyłu nie porusza się jakiś pojazd np. wyjeżdżasz z miejsca parkingowego na drogę tyłem i on sprawdza, czy w na tej drodze nie porusza się jakiś pojazd (według instrukcji ma zasięg około 20m na boki i 8m do tyłu). Jeśli coś wykryje to sygnalizuje to dźwiękiem i na ekranie komputera pojawia się też wizualne ostrzeżenie z informację o kierunku - prawo lub lewo.
                  
                  Całkiem sprawnie to działa, przy wyjeździe wystarczy tylko ciut tył wychylić i teoretycznie powinien on już wyłapać ewentualne niebezpieczeństwo. Raz nawet mnie pozytywnie zaskoczył, bo faktycznie zasygnalizował mi niebezpieczeństwo, a ja tego auta nie widziałem, wprawdzie nie była to jakaś niebezpieczna sytuacja, bo ruch tam odbywał się bardzo wolno, ale faktycznie wychwycił pojazd.
                  
                  Podejrzewam, że bazuje on na tych samych czujnikach co system martwego pola, ale to tylko takie moje podejrzenie.
                  
                  Jedyny minus tych systemów jest taki, żebym się zbytnio do niech nie przyzwyczaił i nadmiernie na nich nie polegał, bo na pewno nie są niezawodne i samemu trzeba uważać.
                  
                  Generalnie m.in. też z tego powodu wygrała Vitara z Dusterem, bo w podobnej cenie była zdecydowanie lepiej wyposażona. W Dusterze była chyba tylko kamera cofania i system monitorowania martwego pola i nawet za dopłatą inne nie były dostępne. Aczkolwiek do Dustera można było dokupić system 4 kamer: przód, tył i boki.
                  
                  Acha i zapomniałem wcześniej napisać, jestem zachwycony tempomatem adaptacyjnym, od lat chorowałem na tempomat jako taki, a adaptacyjny to już jest bajka. :-)

                  Socjalizm to ustrój, który
                  bohatersko walczy z problemami
                  nieznanymi w innych ustrojach

                  1. Tempomat adaptacyjny +100 , Artaa 27/05/21 23:14
                     fajna rzecz,
                     jak jadę ze zwyklym to się czuje jak w latach 90 ;-)
                     1. Wiesz.. , JE Jacaw 27/05/21 23:26
                        ...ja do tej pory nie miałem żadnego i cały czas to za mną chodziło, więc pewnie bym i ze zwykłego był zadowolony, a adaptacyjny to już jest bajka.
                        
                        Kupel w Fordzie ma jeszcze jakiś inteligentny, który chyba korzysta z systemu rozpoznawania znaków i chyba jeszcze jakiegoś systemu Ford Connect (o dziwo Vitar jeszcze nie jest wyposażona w ten obecnie wymagany system eCall), ale ponoć średnio to się u nas sprawdza - pewnie m.in. dlatego, że rozpoznawanie znaków lepiej działa w tych krajach, gdzie każde ograniczenie prędkości musi być jawnie odwołane, a nie tak jak u nas przez skrzyżowanie.

                        Socjalizm to ustrój, który
                        bohatersko walczy z problemami
                        nieznanymi w innych ustrojach

                        1. To masz automatyczna skrzynie ? , speed 28/05/21 21:47
                           Pytam bo nie wyobrazam sobie " mieszadla" z aktywnym tempomatem.
                           1. Nie ma ;-) to ćwierć hybryda ;-)) , Artaa 28/05/21 22:02
                              ale jeździłem takim Swit-em daje radę, ale Vitara większa i mniej opływowa, więc pytam
                              1. Rzeczywiscie napisal co ma , speed 29/05/21 01:33
                                 ale jak pisalem to nie bylo jego postu ? dziwne rzeczy sie dzieja:))))
                                 Jednym slowem aktywny tempomat i zwykla skrzynia to nie za bardzo moze z 10% mozliwosci tego wynalazku sie wykorzysta ,jedynie to to ze sam troche zwolni i przyspieszy reszta tak jak 50 lat temu:)))
                                 1. To moje pierwsze auto z tempomatem , JE Jacaw 29/05/21 01:44
                                    Więc dla mnie to i tak dużo. Oczywiści w połączeniu z automatem daje to więcej, ale na manualu też daje radę.
                                    
                                    Mi głównie chodziło o to, aby przy dłuższej trasie autostradami można było dać odpocząć nodze. W takich przypadkach to nie jest tak, że co chwila zmieniam prędkość między 60 a 140, te 20-30km/h różnicy zazwyczaj manual spokojnie znosi, a w razie czego wystarczy dać redukcję na niższy bieg i to wszystko. Chyba w instrukcji była informacja jaką różnicę prędkości tempomat toleruje i po jej przekroczeniu się wyłącza, ale nie pamiętam ile to był.
                                    
                                    Pewnie jakbym się przesiadał z automatu z tempomatem to bym narzekał. :-)

                                    Socjalizm to ustrój, który
                                    bohatersko walczy z problemami
                                    nieznanymi w innych ustrojach

                                    1. Najwazniejsze ze jestes zadowolony , speed 29/05/21 04:07
                                       i widzisz ze ta elektronika w nowych autach w ielu przypadkach pomaga i jest fajna. Ja wychodze z zalozenia ze nawet jak jakis "pomagacz" przyda mi sie tylko raz to warto go miec. Z tych najlepszych ktore naprawde sie przydaja to aytomatyczne hamowanie przy cofaniu ,przy wykryciu nadjezdzajacej czy nadchodzacej przeszkody, podobnie z przodu n.p przy dojezdzie do drogi z pierszenstwem przejazdu ,komputer nie pozwoli wyjechac , detekcja pieszych ,zwierzat i.t.p. i aktywna blokada przy zmianie pasu po ktorym ktos jedzie ( aby nie zajechac drogi) . w Nastepnym bedziesz juz to mial .
                                       Szerokiej drogi i bez awaryjnej jazdy.
                                       1. Dzięki , JE Jacaw 29/05/21 14:58
                                          Wiesz ja nie neguję tych elektronicznych dodatków, tylko siłą rzeczy każdy dodatkowy element to kolejna szansa, że coś się zepsuje, no ale zawsze jest coś za coś.
                                          
                                          W Vitarze jedynie ta miękka hybryda wydaje się zbędna, bo prawie nic nie daje i została wsadzona tylko z uwagi na unijne normy emisji. A niestety, prędzej czy później choćby jej akumulator będzie do wymiany - a na pewno nie będzie to tania wymiana.
                                          
                                          U mnie chyba tylko z wyjątkiem systemu antykolizyjnego, żaden inny nie działa na "twardo", czyli one ostrzegają, ale nie blokują. Ma to oczywiście wady i zalety, mi to na razie odpowiada. :-) A co będzie w następnym to trudno powiedzieć, bo jak UE będzie tak dalej szaleć z normami i nakazami, to następne będzie elektrycznym autem z autopilotem, czyli koniec z tradycyjnym kierowaniem autem.

                                          Socjalizm to ustrój, który
                                          bohatersko walczy z problemami
                                          nieznanymi w innych ustrojach

                     2. ja aktualnie nie mam , Chrisu 28/05/21 11:03
                        tempomatu w żadnym aucie i mi się płakać chce jak mam jechać ;)

                        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                        1. w aucie żony nie mam , Artaa 28/05/21 16:08
                           ale ona jeździ wokół komina 99%
                           
                           albo 180+ na Autobahn-ach a wtedy to nie ma czasu na tempomat ;-))
                           1. W Polsce także się słabo jeździ na tempomacie , DJopek 28/05/21 16:17
                              Przy dwóch pasach jest z reguły tak, że prawy jadą w okolicach 100-110km/h na autostradzie, a lewym zapierniczają >160.
                              Jak są trzy pasu ruchu to jakoś się jeszcze da, chodź czasami trzeba wyprzedzać z prawej bo większość jeździ środkowym pasem.
                              Jak tylko opuści się teren RP to faktycznie bardzo przyjemnie się jedzie na aktywnym tempomacie, chodź przyznam, że często korzystam na drogach lokalnych z jednym pasem jak ciągnie się sznureczek aut - nie trzeba wachlować ;-)
                              1. dokładnie, drogi lokalne za zawalidorgą , Artaa 28/05/21 16:20
                                 wtedy aktywny to jest cud mailna ;-)

                              2. No nie wiem... , JE Jacaw 28/05/21 19:45
                                 ...mi się bardzo fajnie jeździ, pewnie w "Niemcach" by się jeździło lepiej, ale mi się nawet ostatnio przydał na trasie Bielsko-Katowice. Tam co chwila jest 70km/h, a potem 100km/h, a mi się nie spieszyło przy powrocie z gór, więc wbiłem 75-80km/h i się jechało, sam zwalniał, jak trzeba było przyspieszyć przy wyprzedzaniu to tylko gaz i potem wracał do ustawień, a przy hamowaniu np. pod światłami tylko się rozpędzałem dawałem przywrócenie ustawień i znów sam jechał.
                                 
                                 Przy czym już wiem, że jeśli w przyszłości kupię jeszcze jakieś auto, o ile nie zlikwidują całej motoryzacji w UE, a mnie będzie stać, to szarpnę się jeszcze na automat, a wtedy jazda z tempomatem to już będzie więcej niż bajka. Tym razem odpuściłem, bo musiałbym chyba kolejne 10 tys. dopłacić.

                                 Socjalizm to ustrój, który
                                 bohatersko walczy z problemami
                                 nieznanymi w innych ustrojach

                                 1. dlatego pytałme czy Hybryda , Artaa 28/05/21 20:12
                                    tam dostajesz automat w cenie
                                    
                                    w tej ćwierć hybrydzie ;-) to jak pisałeś głównie sprawny start stop i parę Nm do przyspieszania

      2. Z tymi "golasami" w Dacii to racja, ... , zartie 27/05/21 08:26
         ale sensownie wyposażonego Dustera można obecnie kupić już za ok. 60 tys. (mówię o wersji przednionapędowej z silnikiem 100 KM). Wróbelki ćwierkają, że po lifcie cennik będzie się zaczynał od 59 tys. i może to być prawda, bo za nowe Sandero z sensownym wyposażeniem trzeba zapłacić ok. 56 tys., a różnica cen między tymi samochodami zawsze wynosiła ok. 20 %. Duster 4x4 to już teraz ok. 85 tys. (ale jest to najwyższa wersja wyposażenia z silnikiem 150 KM lub dCi 115 KM + lakier metalik, niższych wersji z tym napędem w cenniku nie ma), ciekawe ile będzie kosztować po lifcie.
         PS. W Dacii zawsze łatwiej było wynegocjować dodatkowe wyposażenie w cenie, niż upust.

         Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

         1. No właśnie. , JE Jacaw 27/05/21 21:37
            Ja cały czas chorowałem na pseudo terenowe auto, czyli SUV 4x4 i postanowiłem to marzenie spełnić. Duster jest super, jeśli ktoś potrzebuje auto z wyższym zawieszeniem (chyba najwyższy prześwit na rynku w segmencie SUV'ów, Vitara ma zauważalnie mniejszy) i dość dobrych możliwościach terenowych jak na SUV'a to jest to raczej auto bezkonkurencyjne.
            
            Niestety przy bliższym poznaniu widać na czym oszczędzano, wykończenie "tak na oko" wydaje się słabszej jakości niż w Vitarze (a tam też nie jest jakoś hiper-super i czarne twarde plastiki też są dość powszechne), bagażnik dość duży (Vitara ma mniejszy) i chyba dość ustawny, ale są miejsca gdzie widać gołą blachę. Ja bardzo chciałem mieć podłokietnik i niby Duster go ma, ale... jest średnio wygodny wąski i jego konstrukcja nie przypadła mi go gustu.
            
            Co do silnika 100KM, no cóż właśnie takim jechałem i średnio go oceniam, przy masie Dustera nie porywa, 3 cylindry są słyszalne (oczywiście kwestia gustu, czy ten dźwięk się podoba, czy nie) i najgorsze, że jest zestawiony tylko z 5-biegową skrzynią, więc na autostradzie idzie w obroty. Podejrzewam, że jednostka 150KM lub choćby 130KM i 6-stopniowa skrzynia zrobiłaby lepsze wrażenie. Przy czym taki Duster 2WD 100KM + fabryczne LGP to na pewno ciekawa opcja jak ktoś chce budżetowo kupić oszczędnego SUV'a.

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

            1. W Dusterze fotele kierowcy są 2 do wyboru , zartie 28/05/21 08:22
               Ten z regulacją podparcia lędźwiowego (700 zł dopłaty) jest IMHO bardzo wygodny, podłokietnik też ma OK. 3 cylindry nie zabijają dźwiękiem, jak w poliftowym Sandero II 90 KM (odgłos Wartburga w gratisie). Jak pisałem wyżej: skrzynia od tego roku jest 6-biegowa. Na forum Dacii ktoś podał zestopniowanie przełożeń obu skrzyń, wynika z niego, że przy 140 km/h na szóstce silnik ma ok. 3200 obr./min.
               Na koniec minus: według broszury z danymi technicznymi wszystkie wersje benzynowe na rok 2021 mają FAP, czyli mokry filtr cząstek stałych! Wcześniej FAP miały tylko silniki z wtryskiem bezpośrednim. Totalny kretynizm w wersji z LPG, bo podczas spalania gazu cząstki stałe nie powstają.

               Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

               1. Sam fotel był OK , JE Jacaw 28/05/21 11:57
                  Tylko ten podłokietnik w formie podnoszonej i zintegrowany z fotelem mi akurat nie przypadł do gustu. Bardziej pasuje mi ten w Vitarze, czyli w środkowym tunelu z możliwością wysunięcia do przodu. Ale to pewnie kwestia gustu.
                  
                  Z tego co wiem to ja mam u siebie już filtr GPF, ale ponoć jest on mniej problematyczny niż DPF w dieslach - zresztą ten ostatni to też chyba jest nieco demonizowany. Co do tego silnika 100KM to ja miałem odczucie, że jest one jednak ciut za słaby dla Dustera, w końcu to nie jest takie małe auto, większe niż Vitara.
                  
                  Sam jestem ciekaw jak zostanie odświeżony Duster i jak to wpłynie na jego cenę. W salonie oglądałem nowe Sandero i zrobiło na mnie pozytywne wrażenie, ale nie miałem okazji nim się przejechać. I tak przy okazji, to właśnie tu też było widać oszczędności, bo niby fajne światła LED i generalnie taki bardziej "wypaśny" w stosunku do poprzedniej wersji, a głupiej lampki nad tylnymi siedzeniami poskąpili... no chyba, że była tak sprytnie ukryta, że nie mogłem jej znaleźć.
                  
                  

                  Socjalizm to ustrój, który
                  bohatersko walczy z problemami
                  nieznanymi w innych ustrojach

                  1. jeśli te 100KM to z turbo , Artaa 28/05/21 16:10
                     to nie ma problemu aby za 1500 PLN zrobić z tego 120 KM lub więcej ;-)