1. no lepiej pchac chemie , MacLeod 3/05/22 08:16
   bo przeciez to sprawdzone i koncerny sprzedaja to musi byc najlepsze:D

   SSDD.

SSDD.

1. jakiś link? My jedziemy na tabletkach , Demo 3/05/22 09:08
   123

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(

   1. prosze. , MacLeod 3/05/22 09:13
      https://tick-less.pl/

      SSDD.

      1. jak to użytkujesz? , Demo 3/05/22 09:38
         zakładasz i odpalasz na spacer czy działa ciągle aż bateria padnie? Cenowo widzę, że tak jak 1 tabletka.
         
         Któryś konkretny model (na długowłosego owczarka germańskiego) polecasz?

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

         1. przecież na stronie jest napisane , hokr 3/05/22 09:45
            jednych nie możesz wyłączyć, inne możesz ładować, bo mają aku, też się zastanawiam, czy nie kupić
            1. no ale Ty czytasz co piszę czy nie widzisz co ja piszę? , Demo 3/05/22 09:48
               może Mac na bazie doświadczenia stwierdził, że nie ma sensu się pitolić w wyłączanie/ zdejmowanie bo na baterii leci cały sezon. Albo przeciwnie, bo bateryjki padają np. od wilgoci i po spacerku jak jest mokro wypada zdjąć i położyć w suchym miejscu.

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

               1. ook , hokr 3/05/22 10:07
                  można to było zrozumieć na dwa sposoby, myślałem, że pytasz ogólnie jak działa

               2. Zakladasz na szelki,obroze , MacLeod 3/05/22 10:13
                  pod spod, glosniczkiem w strone psa. Wyjmujesz folie, zapominasz. Dziala ponad rok, rekord byl 1,5. Zeby sprawdzic czy dziala naciskasz przycisk i zapala sie na momencik malutka czerwona dioda. Ot Tyle.

                  SSDD.

               3. Jeden z moich psow ma padaczke , MacLeod 3/05/22 10:15
                  wiec jakakolwiek chemia i tak odpada. Oczywiscie i tak trzeba poogladac po spacerze, bo zadne zabezpieczenie nie daje 100%. Krople Fiprex, advantix czy tabletki bravecto/simparica czy podobne dzialaja tak ze kleszcz ginie jak juz sie wbije, ale nic nie odstraszaja. Uzywalem kiedys i wyciagalem pelno trupkow:)

                  SSDD.

                  1. u nas przy bravecto , Demo 3/05/22 11:14
                     regularnie przynosi kleszcze ale po nim łażą, nie wbijają się. No ale jeśli toto działa to chętnie wypróbuję.

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

                     1. Poczytaj , Franz 3/05/22 12:32
                        Opinie na Allegro.
                        W skrócie kleszcz sam nie spadnie z krzaka bo Cię nie wyczuje ale jak już go trącisz to i owszem może się zainteresować.

                        Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
                        Niedługo nas z ujni europejskiej
                        wyrzucą.

         2. mój nosi obrożę na kleszcze , hokr 3/05/22 10:12
            może ma ich trochę mniej, ale głównie to robi tylko tyle, że jak się kleszcz wgryzie to zaraz zdycha, zakładam, że tabletki działają tak samo?

Nie ufaj każdemu, kto zawsze mówi
uwierz mi.

1. Ale za to pełno wyborców PIS będzie dookoła , robert71 3/05/22 15:10
   na czele z prezesem publicznej TV szczujni :-)

   *** ********** *** ** ******* *******.

   1. No to puścić... , Dexter 3/05/22 15:32
      Szopi pi pi pi pi pi pi.
      Ale to z kolei rak uszu gwarantowany...
      :-P

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

      1. zabije , MacLeod 3/05/22 18:43
         a zdazylem juz zapomniec

         SSDD.

         1. a ja widzę kupę memesów , Demo 3/05/22 21:16
            z tym szopipi i nie kumam o co chodzi :/

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

   2. A może warto sprawdzić... , Burni 4/05/22 08:03
      czy to nie Polsat jest największym promotorem discopolo - kanały telewizyjne, Sylwester z Polsatem, itp.
      Jestem wyborcą PIS i nie trawię tego rodzaju muzyki.
      Tak, że wiesz, od******l się od TVP i wyborców PIS.
      1. dobre , Grza 4/05/22 17:48
         ;-D

      2. Zawsze się znajdą jakieś wyjątki , robert71 4/05/22 18:57
         choć język kojarzy mi się z typowym wyborcą PIS :-) Odnośnie TVP, wiesz gwiazdy disco polo to konik obecnego prezesa co się rozwiódł "kościelnie" posiadając dzieci jak wieczna dziewica Martunia :-) Prezesik TVP jest również bardzo hojny dla tych "artystów", oczywiście z naszej państwowej kasy...

         *** ********** *** ** ******* *******.

Cóż człowiek,
nawet światło się załamuje.

1. na włączonym , cVas 3/05/22 08:48
   oczystójcie.

   Cóż człowiek,
   nawet światło się załamuje.

2. tickless nie dziala na owady. , MacLeod 3/05/22 09:12
   Kleszcz to pajeczak. Ultradzwieki blokuja jego narzad, ktory odpowiedzialny jets za "targetowanie" celu.

   SSDD.

   1. ja juz mam dosc , Kriomag 3/05/22 21:58
      co gdzies ide to kleszcz... w tym troku jedyny z rodziny juz jestem po jednym ugryzieniu...
      troche kosztuje ta zabaweczka, jesli mowisz, ze dziala to moze sie skusze ?
      1. właśnie nas też , PePe78 3/05/22 22:20
         kleszcze lubią i strach się gdziekolwiek ruszyć w plener, bo zaraz ktoś z nas kleszcza łapie.
         Jakoś tak ciężko mi uwierzyć w te ultradźwięki, ale może się mylę, dlatego pytam, czy ktoś ma jakieś doświadczenia.

         Z grodu Kraka

         1. niby fajnie , Kriomag 3/05/22 23:08
            sie tak nago sprawdzac z zona po kazdym spacerze ;) ale jednak... skubane zazwyczaj sa juz wbite, nie spieszno mi do boreliozy itp.

I don't suffer from insanity.
I actually quite enjoy it.

1. to wytlumacz mi , MacLeod 4/05/22 11:11
   dlaczego moje psy od 3 lat nie mialy zadnego odkad to stosuje:) Tak samo ma wielu znajomych. Co za przypadek szefie..

   SSDD.

   1. Nie wiem , El Vis 4/05/22 14:03
      Nie występuje w roli eksperta żeby Ci cokolwiek tłumaczyć. Jedynie zwracam uwagę że rzetelnych publikacji prawie brak a te co są, są stare ale jednak wskazują że takie rozwiązania to pic na wodę. Nawet nie staram się tego oceniać. Za mało danych.

      I don't suffer from insanity.
      I actually quite enjoy it.

2. Publikacje i testy są , NimnuL-Redakcja 5/05/22 08:55
   trzeba odsiać bzdury marketingowe i 'testy' producentów tych piszczyków.
   
   https://www.mdpi.com/...n%20against%20tick%20bite.
   
   wskazuje na działanie w nieznacznym zakresie.
   'Testing found that ultrasonic devices produced less than 19.5% repellency. The low-level repellency from ultrasonic repellers means that they cannot be recommended for prevention against tick bite."
   
   
   https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/1770480/
   
   https://midogguide.com/...lents-work-for-dogs.html
   Do Sonic tick repellents work?
   There is no credible scientific evidence that shows that these devices have any significant repellent effect on pests. Devices that were tested by several universities were found not to work. Most insects do not have “ears” and have no way to detect ultrasonic sound.
   
   
   https://www.researchgate.net/...or_fleas_and_ticks
   

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. Super! , El Vis 5/05/22 09:52
      Dzięki NimnuL. Czyli ponad 100PLN wywalone w błoto.
      
      Dodam tylko że na kleszcze (komary i meszki też) działa bardzo dobrze mieszanka olejków eterycznych - wrotycz, trawa cytrynowa, drzewko herbaciane, eukaliptus zmieszane ze spirytusem (salicylowym) lub najtańszą wódką. Wlewam to zawsze do zraszacza do roślin i pryskam się przed każdym wyjściem do lasu.
      
      Pozdro
      
      
      

      I don't suffer from insanity.
      I actually quite enjoy it.

      1. Wystarczy obserwować leśne skrzaty , NimnuL-Redakcja 5/05/22 10:19
         wędrowców po lasach, ale tych prawdziwych, a nie turystów w shortach i klapkach.
         Doświadczeni wędrowcy stawiają po prostu na ubiór - kapelusze, odpowiednie spodnie, rajty naciągnięte na nogawki, jasne kolory (łatwiej dostrzec pajęczaka) itp. patenty.
         Plastikowy piszczyk - jeśli faktycznie byłby skuteczny - byłby masowo stosowany przez wędrowców - jest przecież nieporównywalnie wygodniejszy, bo można by w upale chodzić po lesie w krótkich spodenkach i bezrękawniku. Byłby więc używany masowo przez wędrowców.
         Piszczyk to gadżet dla turysty-mieszczucha, najlepiej żeby ten breloczek miał jeszcze aplikację na smartfona z licznikiem odstraszonych kleszczy, to wypchnie się to po 300zł za sztukę ;-)
         No i w kieszeni warto mieć narządko do usuwania kleszczy natychmiast, jakieś psikadełko na bazie deet też nie zaszkodzi, przeciwko innym owadom również.
         
         Breloczki są o tyle niebezpieczne, że w niedzielnym turyście mogą uśpić czujność i dodatkowo narazić na niebezpieczeństwo.
         
         Na forach 'branżowych' te piszczyki są omawiane w dziale 'hyde park'
         https://forum.odkrywca.pl/...odstraszacz-kleszczy/
         
         
         
         https://pantabletka.pl/...marow-i-kleszczy-opinia/
         
         

         Gdyby nie wymyślono elektryczności,
         siedziałbym przed komputerem przy
         świeczkach.

         1. Ja bardzo dużo łażę , El Vis 5/05/22 11:17
            Po lesie, górach etc. Kleszcz malutki jest i myślę że ubiór tutaj nie pomoże, wśliżnie się wszędzie. Nawet gdyby to w lato nie ubierzesz się za szczelnie bo padniesz z gorąca. Kleszcz, nawet jeszcze taki nie wbity potrafi przetrwać prysznic. A olejki zdrowe i działają.

            I don't suffer from insanity.
            I actually quite enjoy it.

            1. Ja co 2 dzień w lesie , Demo 5/05/22 11:27
               i w życiu kleszcza nie złapałem. Żadnych olejków/ odstraszaczy nie stosuję. Syn natomiast co wyjście to przyniesie. Nie znalazłem nic co by to warunkowało :/

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

               1. Dokładnie , El Vis 5/05/22 11:32
                  Ja, moja siostra i mama łapiemy za każdym razem. Ojciec nigdy. Sądzę że może mieć to coś wspólnego z zapachem bądź grupą krwi lub jej składem. Jak się nie spryskam to prawie za każdym razem przynoszę coś. W zeszłym roku 8 razy (tak policznone ;-)

                  I don't suffer from insanity.
                  I actually quite enjoy it.

               2. Być może jest podobnie jak z komarami , NimnuL-Redakcja 5/05/22 11:32
                  atrakcyjność różni się od człowieka do człowieka.
                  Grupa krwi, zapach, może dieta?
                  
                  https://www.mosquitosquad.com/...active-to-ticks-/
                  
                  https://www.thestalkingdirectory.co.uk/...s.53677/
                  
                  https://www.healthline.com/...a-certain-blood-type
                  

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

            2. Strzyżaki to są dopiero mistrzowie w chowanego , NimnuL-Redakcja 5/05/22 11:28
               strzyżak sarni - na szczęście niegroźne dla człowieka (choć na pierwszy rzut oka są trochę podobne do kleszcza). Te urocze stworzonka są tak dobre w zabawę w chowanego, że znajdowaliśmy je na sobie jeszcze po 3 dobach po leśnym spacerze. Natura wyposażyła je w bardzo sprytne mechanizmy i budowę ciała.
               
               Ogólnie na pewno ochrona przed kleszczami to temat złożony i warto podejść do niego w ten sposób - kapelusz na pewno jest jednym z elementów w lesie, spodnie nie zaszkodzą, tak jak i naturalne preparaty, o których piszesz, czy też bardziej agresywne specyfiki chemiczne. Przypuszczam, że nie każdy człowiek świeci się na radarze robali w ten sam sposób. Być może dieta też ma znaczenie (podobno jedzenie bananów przyciąga komary, może jedzenie czegoś innego odstrasza kleszcze).
               

               Gdyby nie wymyślono elektryczności,
               siedziałbym przed komputerem przy
               świeczkach.

               1. Chyba wiem o czym piszesz , El Vis 5/05/22 11:34
                  Są trochę większe od kleszcza i latają. Nie groźne ale po ugryzieniu bąble wyskakują i w zeszłym roku mieliśmy plagę tego cholerstwa. Włazi we włosy, do nosa, do uszu... grrrrr

                  I don't suffer from insanity.
                  I actually quite enjoy it.

                  1. Tak, latające, płaskie, twarde i śliskie , NimnuL-Redakcja 5/05/22 11:39
                     nie sposób to zabić przez zgniecenie nawet pomiędzy palcami.
                     Lata, ale natychmiast po lądowaniu na ofierze odrzuca skrzydła i już tylko chodzi bawiąc się w chowanego w każdym możliwym zakamarku ubrania i ciała. Fantastyczne przystosowanie do środowiska.
                     Nigdy nas jednak nie ugryzł, według info jakie znalazłem, z założenia gryzie tylko zwierzęta (sarny, skąd jego nazwa).

                     Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                     siedziałbym przed komputerem przy
                     świeczkach.

                     1. Taaaa , El Vis 5/05/22 11:53
                        Też czytałem że tylko zwierzęta... widocznie zmienił się im jadłospis :-D

                        I don't suffer from insanity.
                        I actually quite enjoy it.

                        1. Jesteś sarną! , NimnuL-Redakcja 5/05/22 12:03
                           dowcip mi się przypomniał:
                           
                           Facet ogląda program przyrodniczy, narrator mówi:
                           - Pandy mają 16 zębów, rekiny 100, a u człowieka zwykle jest 32.
                           Facet zaczyna liczyć językiem u siebie, podrywa się nagle i krzyczy: jestem pandą!

                           Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                           siedziałbym przed komputerem przy
                           świeczkach.

         2. potwierdzam, , Wedrowiec 5/05/22 14:05
            nie stosuję tych odstraszaczy!

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

         3. a to? , elliot_pl 5/05/22 14:14
            https://i1.kwejk.pl/...021/06/DGg6MCwiJaigB7OJ.jpg

            momtoronomyotypaldollyochagi...

            1. jeb?ne , Kriomag 17/05/22 17:38
               jak to jest, ze jeszcze z 2 lata temu nie wiedzialem co to kleszcz... tzn wiedzialem, ze sa takie stwory ale nigdy nie zlapalem, a pol zycia po lasach lazilem, jezdzilem na rowerze itp. a ostatnio to co wyjde to kleszcz... jedyny wypad do lasu w tym roku, jak bylem na dzialce, i wrocilem z kleszczem w lydce.
               1. Zmiana klimatu , El Vis 18/05/22 09:01
                  Tak to sobie tłumacze. Cieplej na przestrzeni całego roku, przez co to gówno ma lepsze warunki to rozwoju/rozrodu. Porządnych mrozów w zimę nie było już od lat. Takich po -15 lub więcej trzymających przez co najmniej 2 tygodnie. Myślę że larwy lub jaja na pewno były po części zniszczone przy takiej pogodzie.
                  W ogóle wszelakich insektów jest dużo więcej niż za dzieciaka.

                  I don't suffer from insanity.
                  I actually quite enjoy it.

         4. Ubiór nie zawsze pomoże , PePe78 5/05/22 22:11
            teraz kleszcza złapałem tak, że wieczorem po powrocie do domu, obejrzałem się dokładnie - co mogłem (a co nie mogłem, to żona :) ) i nic nie znaleźliśmy.
            Rano też nic nie miałem ale założyłem na chwilę kurtkę, w której byłem dzień wcześniej. Wieczorem znalazłem drania pod kolanem.
            Rok temu miałem podobną sytuację, byłem spryskany chodząc po krzakach i nic. Późnej siedziałem w domu przez dwa dni bo była marna pogoda - tyle co w sklepie ale założyłem buty w których włóczyłem się po lesie i znalazłem dziada na stopie. Skończyło się na antybiotyku bo 2 tyg. później pojawił się rumień.
            

            Z grodu Kraka

desipere est juris gentium