.:Pozdrowienia:.

1. No przecież ceny energii, gazu, surowców , NimnuL-Redakcja 18/01/23 20:14
   są informacją publiczną, można potwierdzić prawdziwość wykresu.
   
   Tak, rąbią konsumenta na kilka batów ;)
   Wina putina czy innego tuska.

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

2. nie wiedziałem, że gaz kupujemy z dnia na dzień na spocie? , Matti 19/01/23 07:32
   Kenny, magazyny w całej Europie są pełne i stąd spadek cen. Jak MWh kosztował 350 euro, to płaciłeś tyle, czy też "tylko" 793 zł? Gaz się kupuje latem, żeby był na zimę, a nie teraz.
   1. oj chyba nie , Kenny 19/01/23 07:58
      te magazyny to tylko zabezpieczenie na problemy z dostawami, w zaleznosci od kraju starczyly by na 1-2mies (gdyby byly pelne i gdyby je oproznic - co nigdy nie ma miejsca). Ergo, wydaje mi sie kupuje sie na biezaco. Pewnie tylko z jakas bezwladnoscia, typu teraz zuzywamy gaz kupiony miesiac temu.

      .:Pozdrowienia:.

      1. kupowaliśmy , Matti 19/01/23 09:41
         latem na zimę, a to były zupełnie inne ceny. Zresztą wejdx na giełdę i popatrz jakie masz ceny na kontrakty na 1Q24, 1Q25, 1H26 itd. Nie kupujemy gazu z dnia na dzień.
         1. Oczami wyobraźni widzę spadki cen , NimnuL-Redakcja 19/01/23 09:43
            energii dla odbiorcy końcowego, gdy rafinerie zatankują zapasy po niższych cenach.
            ;-)

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. akurat Ty czy ja , Matti 19/01/23 10:31
               płacimy za gaz 200 zł za MWh, więc ja nie chcę płacić po aktualnych cenach giełdowych :)
               1. Płacimy po cenach giełdowych , NimnuL-Redakcja 19/01/23 10:35
                  tyle, że dopłaty są brane z naszych podatków.
                  Bo przecież nie z powietrza, prawda?

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

                  1. bardziej przedsiębiorcy , Matti 19/01/23 12:55
                     się na to zrzucają niż my. Ale to oczywiste - nie wiem tylko skąd ten pęd do cen giełdowych, skoro zwykły Kowalski płaci sporo mniej niż najniższa cena na giełdzie?

         2. a dobra, masz racje , Kenny 19/01/23 19:57
            bo to sie kontraktuje z wyprzedzeniem... nie fizycznie dostarcza

            .:Pozdrowienia:.

   2. no przecież to był wielki sukces rządu PiS... , Chrisu 19/01/23 10:05
      masz to mniej więcej opisane w linku z tt który podałem...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas.

1. zauważ , Matti 19/01/23 07:36
   że cena na spocie ma się nijak do cen na kontraktach na dłuższy czas. Jak na spocie gaz był po 350 euro, to dostałeś podwyżkę do 1700 zł za MWh? Chyba nie.
   A obecnie jako konsument ile płacisz za gaz? Podpowiem - 2,2 za m3, czyli 20 groszy za 1 kWh. Wychodzi 200 zł za MWh. Skoro wobec potężnej przeceny gaz aktualnie kosztuje na giełdzie 280 zł, to chcesz mieć gaz po 200 zł, czy po cenie z giełdy?
   1. nie wiem jak TY , Hitman 19/01/23 12:43
      ale ja za gaz 2.2zł to płaciłem w tamtym roku - po podwyżce o bagatela prawie 70% ( nie mam przed sobą korespondencji więc mogę być nie dokładny) ten rok będzie zgoła odmienny a cena zamrożona gazu nijak nie przystaje do cen rynkowych..
      Oczywiście masz rację ceny kontraktowe są zawierane w danym momencie i przez np najbliższy kwartał będą obowiązujące dla obu stron transakcji z zyskiem lub stratą tu trudno przewidzieć koniunkturę i np wojne .. Ale zauważ pewną prawidłowość jak ropa drożeje to na stacji rośnie momentalnie ale jak spada to tłumaczenie jest to ceną kontraktową ;P - sorry ale póki będzie monopol. duopol lub inny krzywy układ - zgadnij kto przepłaci?

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

      1. w tym roku , Matti 19/01/23 12:57
         cena w cenniku jest na poziomie 65 groszy za 1 kWh (ok. 7,20 zł za 1 m3), ale konsumentów obowiązują ceny zeszłoroczne. W 2021r. gaz był po 10 groszy za 1 kWh.

      2. nie wiem jednak co proponujesz? , Matti 19/01/23 12:59
         walić konsumentom ogrzewającym wodę i swoje domki ceny zgodne z giełdą? Czyli raz 1,60 zł za 1 kWh, a raz 0,26 zł?
         1. skoro w fotowoltaice , Hitman 19/01/23 13:18
            będzie taryfa godzinowa niedługo a przy OZE bywają stawki ujemne... to dla mnie uczciwa jest cena np obliczana jako średnio miesięczna czy nawet kwartalna ale nie mrożona bo nas na to po prostu nie stać - no ale większość widzi tylko swoje podwórko..

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

            1. haha , Franz 25/01/23 17:00
               przy PV stare umowy są po staremu. Tylko nowe będa miały godzinowe taryfy co będzie totalnie nie opłacalne. Oczywiście za te stare umowy Orlen będzie wyrównywał na firmach i pompował inflację na towarach i usługach. Nie ma nic za darmo

               Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
               Niedługo nas z ujni europejskiej
               wyrzucą.

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

7800X3D/64G ECC/6800 7840HS/96G
5600H/64G/3060 5650G/128G ECC
1350P/64G 13700 SSD_30T A7m3

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

1. Z tymi miliony lat bym nie przesadzał... , Chrisu 19/01/23 10:10
   Grenlandia - nie bez powodu tak się nazywa.
   Inna sprawa nie wiadomo na ile zmiany są spowodowane tym co robi ludzkość (i na co ma wpływ), a na ile np przebiegunowieniem Ziemi. Wystarczy, że zmieni się pole magnetyczne, a już promieniowanie kosmiczne będzie nawalać na nas jak szalone...

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   1. Grenlandia , NimnuL-Redakcja 19/01/23 10:23
      
      Grenlandia - jej nazwa:
      https://visitgreenland.com/...-facts-nellie-huang/
      "Since most of Greenland is covered in ice, snow and glaciers, the Arctic nation is mostly white. So how did it get its name “Greenland” when it’s not really green? It actually got its name from Erik The Red, an Icelandic murderer who was exiled to the island. He called it “Greenland” in hopes that the name would attract settlers. But according to scientists, Greenland was actually quite green more than 2.5 million years ago. A new study reveals that ancient dirt was cryogenically frozen for millions of years underneath about 2 miles of ice."
      
      
      Spójrz na linki z wykresami w wątku powyżej i linię czasową.
      
      
      No przecież w trakcie 'lock downów' gdy chwilowo 'wszystko' wstrzymano, zarejestrowano globalny i istotny spadek CO2.
      https://www.imf.org/...rasing-drop-during-pandemic
      
      Mówisz, że chwilowo planeta (i jej naturalne procesy) też była na wstrzymaniu? :)
      
      
      https://www.nature.com/articles/d41586-021-00090-3

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. ogólnie tak, ale , Demo 19/01/23 10:51
         planeta jako ekosystem na sporą bezwładność, więc wiadomo, że jak z dnia na dzień wstrzymamy produkcję wszystkiego albo damy boosta emisji 400% to reakcja będzie dopiero po jakimś czasie (np. mniej/ więcej roślinności).

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

         1. Zgadza się , NimnuL-Redakcja 19/01/23 11:01
            ale naturalne procesy / cykle na Ziemi (zlodowacenia/ocieplenia) to jedno, trudno mi jest jednak odrzucić czynnik ludzki jako potężny akcelerator (tak czasowy jak i ilościowy). Z grubsza w ciągu dnia uwalniamy zamknięty w paliwach kopalnych CO2 w tempie, w którym naturalnie kumulowane było przez milenia. To przełożenie czasowe miliony do jednego.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. zgadzam się , Demo 19/01/23 12:15
               działalność człowieka nie pozostaje bez wpływu, ale to ile ziemia jest w stanie przyjąć na klatę jest dyskusyjne (co nie znaczy, że jestem zwolennikiem, żebyśmy sprawdzili :D).

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

               1. Granica tolerancji Ziemi , NimnuL-Redakcja 19/01/23 12:34
                  jest bardzo daleko poza granicą tolerancji człowieka - póki co defekujemy do własnego gniazda, znacząco zmieniając ekosystem, obniżając też komfort własnego życia (choćby z roku na rok coraz mniej znośne upały, być może wkrótce dostęp do pitnej wody też stanie się wyzwaniem). Swoją działalnością nie zabijemy jednak ani tej planety ani życia na niej (co najwyżej jego część z nami samymi włącznie). Planeta i jej ekosystem odbuduje się bez nas w zaskakująco szybkim tempie - wystarczy spojrzeć jak natura wróciła 'na swoje' w okolicy Prypecia - flora kwitnie tam w najlepsze, fauna ma się świetnie - wróciły gatunki rzadkie.
                  https://www.mentalfloss.com/...yl-animals-thriving
                  W pobliżu miejscowości, w której się wychowałem jest opuszczona baza wojskowa, w ciągu kilkunastu lat fauna wyrasta nawet wewnątrz budynków i na nich.
                  
                  Problem w tym, że działania (te dobre i te złe) mają bardzo dużą bezwładność - wystarczy poczytać jak bardzo w czasie przesunięte były rezultaty zwalczania z 'dziurą ozonową'. I to jest problem - bo niszczenie dzisiaj odbija się czkawką kolejnemu pokoleniu, więc obecni nie mają poczucia, że coś niszczą. To samo działa w drugą stronę - działania pozytywne miewają skutki w kolejnym pokoleniu, więc nie ma poczucia tej natychmiastowej gratyfikacji. Politycy tego nie rozumieją, bo patrzą w interwałach jednej kadencji. Korporacje patrzą na najbliższy raport finansowy. Ludzie na wygodę tu i teraz.
                  
                  Wielokrotnie na Boardzie to podkreślałem - nie uważam, żebyśmy na Ziemi mieli obecnie cywilizację rozwiniętą, to jest co najwyżej kolonia rozwijająca się po omacku, w sposób niezwykle drapieżny i krótkowzroczny. Dopiero niektóre aspekty zaczynają docierać do mas.
                  Wiele ciekawych aspektów historycznych zmian myślenia i działania poruszył w swojej książce "7 cząsteczek" Dawid Myśliwiec.

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

               2. O, to to to , Chrisu 19/01/23 13:11
                  123

                  /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

2. w sumie ciekawe zależności , Markizy 23/01/23 20:16
   zawsze po większym ochłodzeniu jest gwałtownie ocieplenie, jako że około 10k lat temu skończyła się epoka lodowcowa to mamy teraz szczyt ocieplenia i zwiększona ilość CO2. Ciekawe że te szczyty trafiają się dość cyklicznie o ile nie zostały zaburzone chwilowo jakimś super wulkanem czy asteroidą.
   
   Ktoś wie jak wcześniej mierzyli CO2 a jak teraz? Sam przeskok z 275 na 414 wydaje się dziwny i niewytłumaczalny, no chyba że mierzyli gdzieś lokalnie i obszar był poddany silnym pożarom.

   Na Bordzie od 2003-03-03:D
   i5 6600, 2x8GB, 7770

   1. Dlaczego gwałtowny skok z 275 na ponad 400 wydaje Ci się dziwny? , NimnuL-Redakcja 24/01/23 08:33
      ...

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. ogólnie krzywa sobie krzywa rośnie , Markizy 24/01/23 18:29
         i nagle mamy przeskok o ponad 100ppm? I to w chwili gdy cześć gospodarek była wyhamowana przez lockdowny a cześć ludzi przeszła na pracę zdalną. I nastąpiło to niecały rok po największej panice z 2020 gdzie w Indiach pojawiły się himalaje pierwszy raz od 30 lat. https://smoglab.pl/...-widziane-od-dziesiecioleci/
         Fakt wzrost produkcji CO2 najwyżej przyhamował a nie zatrzymał się, ale co innego mogło doprowadzić do skoku tej wartości?

         Na Bordzie od 2003-03-03:D
         i5 6600, 2x8GB, 7770

         1. jednak ten wykres , Markizy 24/01/23 18:34
            https://www.climate.gov/media/14605 jest kopnięty
            
            Z tej samej strony
            https://www.climate.gov/...ospheric-carbon-dioxide

            Na Bordzie od 2003-03-03:D
            i5 6600, 2x8GB, 7770

1. "sprywatyzować się nie dało" -taaaak?????????? , Chrisu 19/01/23 15:03
   dowiedz się więcej nim znów coś napiszesz...

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   1. ogólnie , faf 19/01/23 18:07
      pewine junkrowi jakby oddali to by produkowało :P
      
      teraz nie czasy na porcelane - wszyscy jedza z tektury z pyszne.pl
      moze kiedyś wróci moda...

2. daj znać , Hitman 19/01/23 15:39
   jaki biznes energochłonny wytrzyma 9 krotny wzrost energii w tym przypadku gazu..
   No chyba, że w imię solidarności będziesz kupował filiżanki w cenie antyków..
   To nie ich wina, podobnie Cersanit klęka i co chcesz powiedzieć, że ludzie płytek nie kupują?? - szanuj swoją łazienkę bo na następną możę Cię już nie być stać.. i skończymy z wytłoczkami plastikowymi płytek i kubkami..

   Teoretycznie okłamywanie samego siebie
   jest niemożliwe. W praktyce robi to
   każdy z nas.

   1. To zamiast , ligand17 19/01/23 17:24
      ceramiki na ścianę będzie się bardziej opłacało dać konglomerat albo kamień...
      1. O ile tak , Hitman 19/01/23 19:36
         jak piszesz mogą być alternatywy i substytuty - to popatrz szerzej bo na drogie paliwo co zaproponujesz - rower? Gdzie jest próg bólu? I zgody na zbójecką politykę..

         Teoretycznie okłamywanie samego siebie
         jest niemożliwe. W praktyce robi to
         każdy z nas.

         1. Jak sam piszesz , ligand17 19/01/23 19:43
            są alternatywy i substytuty. Alternatywą na drogie paliwo powinna być konkurencja. Orlen ma monopol na rynku hurtowym w PL, ale cen nie może ponosić w nieskończoność, bo w pewnym momencie stacjom bardziej będzie się opłacał import zza granicy.
            1. W normalnym kraju tak , Hitman 19/01/23 20:05
               ale u nas :)) chcesz kopać się z koniem - z Orlenem, który zagrożony załatwi Ci kontrole lub zmianę przepisów poprzez swoich popleczników w rządzie.. Zresztą zauważ co było niedawno, jakie Ceny miało np BP ? wcześniej się przyłączą do okradania nas niż pójdą pod prąd..

               Teoretycznie okłamywanie samego siebie
               jest niemożliwe. W praktyce robi to
               każdy z nas.

               1. Przecież BP , ligand17 19/01/23 21:25
                  tak samo, jak wszystkie inne Shelle, Cirlce K i inne sieci zamawia paliwo z rafinerii Orlenu. Euro95 to zwykłe paliwo orlenowe, te 98 to z dodatkowymi ulepszaczami.
                  Zamawiają tam, gdzie taniej - normalna praktyka. Ale jak okaże się, że dostawa zza granicy (cena paliwa + transport + podatki) będą bardziej opłacalne, to nie ma zmiłuj - albo Orlen obniży ceny, albo zostanie na lodzie.
                  W ten sposób będziemy mieli paliwo w cenach europejskich, za chwilę doszlusują ceny towarów (bo trzeba będzie zapłacić pracownikom, za wytworzenie, dostawę, itp). Tylko płace jeszcze przez jakiś czas pozostaną na niższym poziomie.
                  1. pomyśl nad tym co napisałeś , Hitman 20/01/23 08:52
                     "Zamawiają tam, gdzie taniej" to czemu tego nie robili przez kilka ładnych miesięcy tamtego roku?? gdzie ceny hurtowe paliwa zawierały pełen 23% vat? skoro w Niemczech jest 19% a nie liczę marży Orlenu..

                     Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                     jest niemożliwe. W praktyce robi to
                     każdy z nas.

                     1. bo może museliby kupić 1000 cystern , Chrisu 20/01/23 09:44
                        300 ciężarówek i zatrudnić kolejne 2000 osób i na krótki termin to się nie opłaca?

                        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                        1. chcesz mi powiedzieć , Hitman 20/01/23 10:05
                           że opłaca się sprzedawać paliwo z zyskiem 6 groszy na litrze a gardzić różnicą 4% samego vatu?

                           Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                           jest niemożliwe. W praktyce robi to
                           każdy z nas.

                     2. Na początku pandemii , ligand17 20/01/23 09:48
                        cena ropy spadła do wartości ujemnych - dosłownie dopłacali, żeby ktoś ją kupił. Dlaczego nikt nie chciał jej kupić? Bo odbiór był na środku pustyni za 2 dni. Czas i koszty transportu powodowały, że zakup był nieopłacalny.
                        Tak samo jest teraz: w rafinerii zagranicznej paliwo jest tańsze, ale trzeba je przywieźć, oclić i pewnie jeszcze akcyzę zapłacić czy co tam jeszcze. I po zsumowaniu tego wszystkiego paliwo z rafinerii Orlenu wychodzi jeszcze taniej.
                        1. Nie, bo odbiór był na środku pustyni , NimnuL-Redakcja 20/01/23 11:17
                           tylko dlatego, że magazyny były już pełne, a nie było zbytu. Samo przechowywanie generowało koszty.
                           Zresztą ta ujemna cena na giełdzie była tylko jednorazową szpilką w dół wynikającą z krótkich pozycji na kontraktach.

                           Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                           siedziałbym przed komputerem przy
                           świeczkach.

   2. no ale ile kupiłeś tych filiżanek ? , faf 19/01/23 18:16
      pisałem wyżej - to nie jest towar 1 potrzeby - jest kosztowne - energia by cene jeszcze bardziej wywindowała
      
      Cersanit akurat jest wykupiony/częścią konglomeratu/ nie wiem jak to znazwać - bo jak szukałem częsci do kibla to przechodzą na komponenty innego koncernu bo ... "Cersanit I Fabryka Ceramiki Sp. z o.o. – z siedzibą w Krasnymstawie – zajmująca się wytwarzaniem ceramiki sanitarnej (obecnie – 2020, w likwidacji);" coś po połączeniach z innym koncernem czy chgw co - ale klozecika nie kupisz juz z cersanitu - a klop czy umywalkę prędzej kupisz niż talerze chyba
      
      1. "to nie jest towar 1 potrzeby" , Dexter 19/01/23 19:41
         W ten sposób można zajechać pewnie z 90% firm...
         

         Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
         Odpowiedzi oleję.
         THX!

      2. Nie mierz , Hitman 19/01/23 19:48
         Wszystkich swoją miarą.. ja mogę pić nawet ze słoika, żona gustuje w porcelanie Duka. Co do kibla to częściej i więcej wydajemy na porcelane gastronomiczną a tron to najczęściej zmienia się z remontem łazienki - przynajmniej w moich kręgach, raczej się nie słyszy o corocznych zmianach trendów:)
         Nie wiem co tam w przekształceniach i zmianach w Cersanicie ale ceny gazu zabolą tak samo i finał będzie jak z hutnictwem..

         Teoretycznie okłamywanie samego siebie
         jest niemożliwe. W praktyce robi to
         każdy z nas.

1. Problem jest taki , ligand17 19/01/23 17:27
   że może jest to źródło czyste i tanie, ale nie można na nim polegać. Wyprodukuje tyle, ile akurat zawieje, ale jak nie zawieje to tę dziurę w budżecie energetycznym trzeba "czymś" załatać. A owo "coś" musi być bardzo elastyczne, żeby można było uzupełnić ubytek w przeciągu kilku/kilkunastu minut.
   1. wiem , myszon 19/01/23 20:12
      i jeśli będziemy mieli 10x tyle z wiatru co teraz to pewnie zacznie to być powoli problemem. Do tego czasu nie ma żadnych problemów.
      1. Tutaj powinna , ligand17 19/01/23 21:27
         wejść rozbudowa sieci przesyłowych oraz budowa elektrowni szczytowo-pompowych, które byłyby w stanie odebrać i zmagazynować energię wytworzoną przez wiatraki. Ale w tych punktach jesteśmy zapóźnieni o jakieś 20-30lat...
         1. elektrownie szczytowo-pompowe to jedno , Markizy 23/01/23 20:25
            ale zawsze mogą być mniejsze magazyny akumulatorowe, ostatnio odgrzebuje się różne rozwiązania na akumulator jak i szuka nowych wiec jest też tutaj pole do popisu. Tym bardziej że taki magazyn wielkości kontenera np łatwiej jest ustawić w okolicy domków jednorodzinnych niż budować im wielką górkę :)

            Na Bordzie od 2003-03-03:D
            i5 6600, 2x8GB, 7770

            1. To prawda , ligand17 23/01/23 22:01
               aczkolwiek nie mam pojęcia, jak się ma gęstość energii, koszty i straty przechowania takiego magazynu energii do elektrowni szczytowo-pompowej.
               Pomijając koszty, to dla mnie idealnym miksem jest magazyn energii lokalnie (np. osiedle), elektrownia szczytowo-pompowa (gmina/powiat), elektrownia gazowa(powiat), elektrownia jądrowa (docelowo - fuzyjna) + wiatraki/PV (województwo). Ale to może w przyszłym stuleciu.
               1. takie mały magazyny , Markizy 24/01/23 07:44
                  powinny gromadzić energię na kilka dni góra dla całego osiedla, a właściwie wyłapać energię w ciągu dnia z PF/wiatrak i przechować ja do godzin wieczornych kiedy będzie potrzebna. Chociaż jakby wystarczał na kilka dni taki magazyn i tak była by to dobra opcja.
                  Chociaż w sytuacji kiedy bijemy rekord pochmurnych dni to może być problem.
                  https://www.twojapogoda.pl/...e-z-pogoda-w-polsce/

                  Na Bordzie od 2003-03-03:D
                  i5 6600, 2x8GB, 7770

                  1. Nom , ligand17 24/01/23 11:09
                     Taki magazyn na parę dni byłby fajny - mógłby nieźle odciążać sieć i radzić sobie przy blackoutach.
                     A odnośnie pochmurnych dni to sam dobrze to wiem, bo mam panele na dachu i widzę, jak mało prądu wytworzyły przez ostatnie 2 miesiące.

                  2. jak lit będzie , Hitman 24/01/23 16:09
                     w cenie żelaza to taka wizja się spełni - inaczej brzmi drogo nawet jak na Katar..

                     Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                     jest niemożliwe. W praktyce robi to
                     każdy z nas.

                     1. Trzeba szukać , ligand17 24/01/23 16:28
                        innych metod magazynowania energii, niż w akumulatorach litowych.
                        1. w środku miasta? , Hitman 24/01/23 18:01
                           w gęstej zabudowie - nie widzę alternatyw..

                           Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                           jest niemożliwe. W praktyce robi to
                           każdy z nas.

                           1. To, że Ty nie widzisz , ligand17 24/01/23 19:07
                              nie znaczy, że się nie da.
                              Może na przykład coś z tego się uda dopracować:
                              https://e-magazyny.pl/...dy-magazynowania-energii/

                           2. a po co w środku miasta? , myszon 24/01/23 22:21
                              Transport energii elektrycznej jest trywialnie łatwy z uźyciem istniejącej sieci energetycznej. Stawiasz magazyn tam gdzie ma sens a nie w środku miasta.
                              1. Ale właśnie o to chodzi , ligand17 28/01/23 21:42
                                 że te magazyny energii mają być umieszczone tam, gdzie jest największe zużycie energii - żeby odciążyć sieć przesyłową i infrastrukturę samych budynków. Taki duży magazyn w środku miasta, gdzie w okolicy jest dużo domów/biur/sklepów jak najbardziej ma sens.

                     2. jak by nie patrzec , Markizy 24/01/23 18:25
                        https://zielonagospodarka.pl/...ego-rynku-lit-2356
                        https://magazynfotowoltaika.pl/...nowania-energii/
                        Sam lit jest dość powszechny tylko mała jest jego koncentracja. Większym problem jest kobalt.

                        Na Bordzie od 2003-03-03:D
                        i5 6600, 2x8GB, 7770