Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Zibi 23:22
 » burz 23:22
 » @GUTEK@ 23:21
 » Bati 23:21
 » Fl@sh 23:13
 » b0b3r 23:08
 » rooter666 23:08
 » past 23:07
 » Piwomir 23:06
 » fiskomp 22:57
 » GLI 22:57
 » Kenny 22:56
 » Wedrowiec 22:54
 » Soulburne 22:53
 » ham_solo 22:45
 » globi-wan 22:45
 » dugi 22:38
 » Curro 22:37
 » Shark20 22:27
 » marcin502 22:24

 Dzisiaj przeczytano
 41132 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Strefy Czystego Transportu - absurd? , Matti 28/06/23 09:13
Na wypoku pojawiło się znalezisko z tym artykułem:
https://francuskie.pl/...refy-czystego-transportu/

Można w nim wyczytać, że: „Po wysłuchaniu głosów wielu mieszkańców, zarówno rodziców, jak i seniorów, ale również ekspertów w temacie jakości powietrza i zdrowia przedstawimy nowy kształt strefy. Chcemy, by jej obszar był większy, ale mieszkańcom SCT i seniorom chcemy zaoferować specjalne ulgi. Pracujemy nad szczegółami, które przedstawimy za kilka tygodni.” – powiedział Tamas Dombi, dyrektor Biura Zarządzania Ruchem Drogowym m.st. Warszawy.

A tutaj ciekawy materiał orzący argumenty zwolenników tego rodzaju stref:
https://www.youtube.com/watch?v=kHBKhg5QaaA

Moim zdaniem facet trafia w punkt, a przykład Londynu dobitnie o tym świadczy. Chyba, że mocno koloryzuje? Nie wiem, bo w Londynie ostatni raz byłem w 1993r. :)

  1. TEMAT: Strefy Czystego Transportu - absurd? , Matti 28/06/23 09:14
    Powód edycji: za szybkie kliknięcie ;)

  2. Bardzo dobrze, paszoł won z samochodami z centrów miast ;-) , NimnuL-Redakcja 28/06/23 09:49
    "Nadmierna rozbudowa SCT spowoduje wzrost wykluczenia transportowego u wielu osób, dla których samochód jest jedynym lub optymalnym środkiem transportu."

    No to samochód przestanie być "jedynym lub optymalnym środkiem transportu" ;-)


    "Kierowcy narzekają, że miasto nie potrafi poradzić sobie m.in. ze sprawnym zarządzaniem światłami, co powoduje korki. "

    No bo kierowcy przekraczają limity prędkości i przejeżdżają gromadnie na żółtym i czerwonym świetle, więc całe wyliczenia przepustowości skrzyżowań idą do kosza. W moim mieście jest kilka odcinków zaprojektowanych pod tzw. zieloną falę i jeśli jedzie się tam z prędkością dozwoloną to jazda jest przyjemna. Ale jak już kierowcy jadą zbyt szybko to dojadą na czerwonym (bo zielone jeszcze nie zdąży się zapalić).

    W mojej ocenie bardzo fajnym, a z jakiegoś powodu rzadko stosowanym, mechanizmem są liczniki na skrzyżowaniach. Za każdym razem jak trafiam na takie światła z timerami na zielonym i czerwonym to znacząco mi to ułatwia na przygotowanie się na zmianę i dostosowanie stylu jazdy.

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

    1. nie zgodzę się z Tobą. , Chrisu 28/06/23 10:44
      W Opo jest teraz "inteligentny system zarządzania światłami". Wcześniej jak skręcałeś w prawo z Wiejskiej w Częstochowską na skrzyżowaniu za 50 m miałeś zielone. Teraz stoisz 20 sekund. Podobnie na kilku innych skrzyżowaniach, gdzie swiatła są "kaskadowo". Dzięki systemowi jeden poranek - stoisz w korkach 2 minuty, na następny dzień 20 minut (może trochę przesadziłem, ale nagle ni z gruszki nie z pietruszki są korki, że ja pierdziu...).
      Aha, podobno ten system jeszcze nie działa, choć wszyscy chętnie nim się chwalili, tylko ludzik siedzi i ręcznie steruje. Nie wiem, ale kilka baniek na system poszło...
      Szczerze ostatnio bardzo rzadko widuję by ludzie przejeżdżali na "późnym żółtym" - więc z tym chyba źle trafiłeś.

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. No to żaden 'inteligentny' skoro człowiek tym steruje? , NimnuL-Redakcja 28/06/23 10:47
        W moim mieście jazda na czerwonym to norma. Dzikie miasto. Wczoraj dostałem zielone na przejściu dla pieszych, a przed nosem przeleciał samochód. Nic nadzwyczajnego, norma. Im bliżej godzin szczytowych tym gorzej.

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. ja wiem, bo to miasto miało nie istnieć, tylko coś nie wyszło ;) , Chrisu 28/06/23 10:51
          Szczerze, to od lat mi się coś takiego nie przytrafiło. Nawet na przejściach bez świateł wszyscy karnie się zatrzymują...

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    2. a jeszcze kamyczek a propos Twojego wątku o elektromibilności. , Matti 28/06/23 11:16
      "Wraz z upowszechnianiem się większych elektryków będzie narastał problem dziur w brytyjskich drogach, gdyż samochody elektryczne niszczą nawierzchnię dróg dwukrotnie bardziej niż te z silnikami spalinowymi (...) przeciętny samochód elektryczny obciąża drogi 2,24 razy bardziej niż jego odpowiednik z silnikiem benzynowym i 1,95 razy bardziej niż z silnikiem diesla, przy czym w przypadku pojazdów elektrycznych ważących ponad 2000 kg zużycie jest większe 2,32 razy.

      Za: https://businessinsider.com.pl/...oliczyli/xfzt6lt

      1. Hehe no właśnie w swoim wątku , NimnuL-Redakcja 28/06/23 11:43
        wpisałem
        "Drugie pytanie jakie pojawia mi się w głowie to jak współczesne drogi zniosą zwiększony ruch samochodów, które są z definicji znacząco cięższe od ich spalinowych odpowiedników.
        Długa lektura: https://pbc.gda.pl/...phd_ry%C5%9B_dawid.pdf"

        Dzięki za linkę.

        W temacie EV mówi się o spalinach w ICE i czystości EV, ale nie mówi się o tym, że np. opony w EV ulegają szybszemu zużyciu (nie tylko przez ciężar, ale też kusi deptanie w pedał przyspieszenia), co znacząco wpływa nie tylko na powietrze, którym oddychamy ale też glebę i wody gruntowe.

        Podobno (nie znalazłem rzetelnego źródła) spaliny z nowoczesnego, sprawnego samochodu są mniej szkodliwe niż powietrze, które wchodzi do silnika. Clarkson śmiał się kiedyś, że w dużej aglomeracji samochody czyszczą powietrze ;-)

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. TUV czy jakaś inna DECRA , Chrisu 28/06/23 12:16
          jakiś czas temu robiła badanie śladu węglowego. Okazało się, że (teraz nie pamiętam dokładnie modelu ale był to jakiś kultowy diesel) taki pasek B3 1.9 tdi ma znacznie krótszy ślad węglowy niż nowoczesne samochody (które przy 150kkm same się utylizują ;) ).

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          1. bo to jest jedyna droga , Pawelec 1/07/23 02:01
            produkujmy towar który ma służyć LATA bo już wydaliśmy jako ludzkość ENERGIĘ. Zużyjmy ten towar (mikrofalę, lokówkę samochód, elektronarzędzie, lampę LED). Już wywaliliśmy kupę energii na wyprodukowanie. No wkuxxxwia mnie jak 15to letnia lampa 150W z czujnikiem ruchu działa a te ultra LEDy padają po pół roku (mam kilka reklamówek). Żarówki wolframowe są słabe? Pokażę reklamówkę tych świetlówkowych i drugą tych LEDowych. CHCĘ zapłacić więcej za towar który mi dłużej posłuży. DŁUGO. Tesla jest marna jakościowo. Jak toster. Ma posłużyć a potem ma popsuć się niemal wszystko żeby się nie opłacało naprawiać. A utylizacją zajmą się nasze dzieci. Albo afryka. Kurewxxko chemicznie ciężki temat.
            Jeżdzę do pracy 40to letni samochodem, Żona 30letnim. A na szrocie obok rozbierają 10-15to latki. To jest eko? Znam gościa od rozbiórek. Nawet nie chcecie wiedzieć ja rozbierali Priusa 1 i 2kę po kolizji. To ładnie wygląda tylko w folderach bo w rzeczywistości jest młotek i przecinak.

            Tom Drwal
            LAS Ltd.

            1. skąd ta opinia o Tesli? , Hitman 7/07/23 09:09
              jakieś statystyki, opinie ludzi z serwisu.. coś więcej np po jakim czasie się rozpadnie ;)

              Teoretycznie okłamywanie samego siebie
              jest niemożliwe. W praktyce robi to
              każdy z nas.

              1. Ja się mogę nie znać , Pawelec 8/07/23 00:02
                ale znam kilkunastu mechanixów z kilku warsztatów. I w temacie Tesla słyszałem tylko "a weź przestań jak to jest wykonane". Nie będę oszukiwał że jakoś mocno testowałem. Wrażenia z obcowania jakby wszystko miało się rozpadnąć. Opinie mechanixów - to jest słabe i dziwne.
                Poczekamy co pokaże czas. Tak jak z pierwszym Priusem czas się szybko obszedł tak drugi był złotym strzałem.

                Tom Drwal
                LAS Ltd.

                1. przepraszam tesla jest na rynku , Hitman 8/07/23 14:16
                  od 2012roku - to ile jeszcze czasu potrzeba na wnioski ? chciałbym wiedzieć co mnie czeka i moich znajomych..

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

                  1. ta odpadająca kierownica to na wystarczający wniosek? , Chrisu 9/07/23 05:23
                    ;-)

                    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                  2. przepraszam , Pawelec 10/07/23 00:39
                    mam kaszlaka z 96r -objedzie kulę ziemską ale ze sporymi problemami technicznymi.
                    mam E24 - objedzie kulę tylko wymień mu olej i sporo tankuj.
                    mam W140 - V8 - objedzie kulę kilka razy tylko baardzo często tankuj.
                    mam W210 - 2.9 - zalej czegokolwiek tłustego - pojadę. Objadę kulę ale zmieniłbyś chociaż olej. I zalej czegoś co jest ropą a nie "hujuwką".
                    Tesla? Czas pokaże. Czas pokazał na Prius'ie pierwszym i drugim. Pierwszy nie występuje a drugi robi na uberze i na gazie. Kradzieże katów pomijam.
                    Ja się nie znam ale pamiętam słowa śp taksówkarza "patrz czym jeżdżą taksówkarze w twoim mieście. Oni siedzą i liczą. Hasło - złotówa"
                    Mechanixy o Tesli dobrego zdania nie mają. Tak jak o Insignii mają zdanie "inżygnia" (sory NIM). Tam ma się popsuć wszystko w jednej chwili. To nie ma działać 50 lat.

                    Tom Drwal
                    LAS Ltd.

                    1. Ke? ;-) , NimnuL-Redakcja 11/07/23 07:47
                      Nie jeżdżę Insignią lecz Astrą J sedan (z daleka można pomylić) z wolnossącym motorem, stara konstrukcja, absolutnie nieawaryjne auto, a silnik B16XER jest nie do zajechania (według info w sieci) - prosty jak cep. Swego czasu to było bardzo popularne auto wśród taksiarzy (tyle, że z zagazowanym silnikiem 1.4t, który jednak bezobsługowy nie był, jak również skrzynia biegów M32 w nim występująca wymaga opieki).

                      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                      siedziałbym przed komputerem przy
                      świeczkach.

                      1. ale insignia to co innego ;) , Chrisu 11/07/23 18:56
                        Kumpela miała taką. Żarła ponad 1 litr oleju/1000 km - wg ASo było wszystko OK, bo w instrukcji napisane "do 1,5 litra". Nim minął pierwszy rok padła skrzynia (automat), po wymianie silnik dziwnie pracował - wymiana turbiny. Wymieniona padła po kilkuset km jak pojechali w góry. Pozbyła się tego jak mogła najszybciej (znaczy skończył się leasing)

                        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                      2. Ja już to badziewie przestałem rozróżniać , Pawelec 17/07/23 21:08
                        wróciłem do zdjęć - "Atra" nie inżygnia ale sam przyznasz że jakby podpompował to mało się różnią. Generyczne auta. Atra o tyle lepsza że prostsza i mniej kłopotliwa. Jak w każdej epoce auta wyglądają tak samo. Mam gdzieś zdjęcie tyłu 2 kombiaków. Bodaj kijanki i fokusa. Po fotoszopowej podmiance znaczków nawet właściciele nie rozróżniali.
                        BTW - kończę właśnie PROJEKT adaptacji gwintowanego zawieszenia z Corsy do Micry.Da się choć auta z innych stron świata i innych projektantów.
                        BTW2 - bierze się jedną przednią sprężynę od merca W210 (20 - 30pln) tnie na pół i masz 2 sprężyny do BMW E36 na tył obniżone i utwardzone. Do BMW E46 bierze się z Nissana Terrano.

                        Tom Drwal
                        LAS Ltd.

        2. spaliny czystsze niż wchodzące powietrze? , Master/Pentium 28/06/23 12:19
          serio, choćby przez 1 msek mogłeś rozważać to stwierdzenie za potencjalnie prawdziwe? Tracę resztki wiary w ludzką inteligencję.

          Nie ma tego złego , co by się w gorsze
          obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
          włącz komputer :-)

          1. Chodziło pewnie o jakieś cząsteczki stałe , NimnuL-Redakcja 28/06/23 12:49
            oraz jakieś bardzo brudne miasto. Pewnie wzięto jakiś konkretny element pod uwagę. Poszukaj, bo mi się nie chce ;-)

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. czyli .... od rzeczy pod uprzednio wybraną tezę , Master/Pentium 28/06/23 12:56
              sorki ale spaliny samochodowe pełne są dosyć silnie toksycznych związków. Nawet przy tych wszystkich eco silnikach i katalizatorach spaliny nadal są poprostu trujące. Nimnul, mam (a może miałem?) wyższe mniemanie o twojej inteligencji, proszę nie cytuj głupot, świat jest pełny debili i bez tego.

              PS. A to szczególnie brudne powietrze w takowej metropolii to jak myślisz skąd pochodzi. Skąd się tam wzięły te wszystkie cząstki stałe i inne takie?

              PS2. W Holandii ślicznie widać jak ograniczenie ruchu samochodowego oraz wyrzucenie starych samochodów ze ścisłych centrów miast poprawia jakość powietrza.

              Nie ma tego złego , co by się w gorsze
              obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
              włącz komputer :-)

              1. Zapędziłeś się , NimnuL-Redakcja 28/06/23 13:00
                Przeoczyłeś uśmieszek oraz "podobno".

                Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                siedziałbym przed komputerem przy
                świeczkach.

                1. uśmieszek dotyczył cytatu Clarkson'a , Master/Pentium 28/06/23 13:37
                  nic w tym tej wypowiedzi IMHO nie sugeruje iż reszta wypowiedzi jest żartem. Może jestem przewrażliwiony ale nie lubię rozpowszechniania bzdur i rozmaitych łańcuszków czy innych wiralowych memów.

                  Sądząc po nasileniu dyskusji na ten temat trwa obecnie coś w rodzaju wojny informacyjnej w obie strony. Jak zawsze chodzi też o kasę. Obecne koncerny samochodowe mają konkretną kasę do stracenia. Nie żeby elektryki były bez wad, bynajmniej. Ale IMHO fajnie by było jakby takie dyskusje miały jakieś merytoryczne podstawy.

                  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                  włącz komputer :-)

                  1. Nie cytatu , NimnuL-Redakcja 28/06/23 14:49
                    to nie był cytat, to po pierwsze. Po drugie spójrz jak skonstruowana jest odpowiedź. Akapit coś Ci mówi?

                    Po raz kolejny wypowiadasz się po chamsku. Można by zacząć snuć wnioski, że za granicę wyjechały same sfrustrowane gbury.
                    Internet powinien mnie już znieczulić i przyzwyczaić na takie zachowania, jest to jednak nie lada sztuką dla kogoś kto zetknął się z podstawami dobrych obyczajów.
                    Jeszcze dekada-dwie i słowo pisane zaniknie, zostanie tylko ujadanie.

                    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                    siedziałbym przed komputerem przy
                    świeczkach.

                    1. poprostu draźni mnie powtarzanie zasłyszanych idiotyzmów , Master/Pentium 28/06/23 15:27
                      zgadzam się że mogłem ująć to bardziej dyplomatycznie, niestety w piśmie łatwiej kogoś mimowolnie obrazić itd. bo brak intonacji tonu i pokrewnych.
                      Tu nie chodzi o frustrację tylko ludzie zapominają że powtarzając cokolwiek częściowo to też autoryzują (jeden z bug'ów naszych umysłów polega na tym iż większość osób ocenia prawdziwość stwierdzenia także na podstawie jego powszechności). Dlatego irytuję się gdy ludzie kopiują w oczywisty sposób nieprawdziwe wypowiedzi bez jakiejś wstępnej weryfikacji.

                      Swego czasu miałem tu z kimś innym spięcie na temat "porady" typu: "w leczeniu przeziębienie pomocne jest użycie dawki uderzeniowej paracetamolu, tj. 8-10 tabletek". I był bardzo zdziwiony że powtarzając cokolwiek jednocześnie odpowiada za treść tej wypowiedzi. Bo on tak poprostu słyszał więc powtarza. W końcu co w tym złego? A że jakiś biedny idiota może się w ten sposób zatruć/zabić? No cóż, o tym jakoś nie pomyślał.

                      Quasi osobiste wycieczki pominę, zrzucę na zdenerwowanie itd.

                      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                      włącz komputer :-)

                    2. Nimnul , okobar 28/06/23 22:22
                      nie dziw się, to któryś już z rzędu temat, w którym przeinaczasz fakty wybierając sobie pojedyncze elementy dla swoich dziwnych tez


                      ludzie to zauważają

                      AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                      GF 7600 GS, M2N4 SLI
                      Win XP SP3

              2. weź pod uwagę , okobar 28/06/23 22:20
                że Nimnul już niedawno, w topiku o pogodzie - coś o deszczach w lecie- już wybierał tylko niektóre elementy dowodowe i podmieniał pod swoją tezę :P

                powinieneś przywyknąć :P

                AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                GF 7600 GS, M2N4 SLI
                Win XP SP3

  3. Jeśli o LDN chodzi , Chrisu 28/06/23 10:46
    to masz wąskie uliczki, próby wprowadzenia durnych przepisów (nie wiem czy weszło, że pedalarz nawet jak masz zielone i wrąbie się w ciebie, to kierowca samochodu jest winien), a korki coraz większe (m in przez te wąskie uliczki, bo jak ktoś stanie (np zepsuty) to nie ma jak go ominąć, nie ma jak dojechać pomoc. NIC.

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  4. problem w tym , Hitman 28/06/23 14:41
    że i tak większość pójdzie głosować na ludzików, którzy to przyklepali lub nie zrobią z tym nic.. a koszty absurdów ponosimy wszyscy..

    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
    jest niemożliwe. W praktyce robi to
    każdy z nas.

  5. w badaniach obciążenia na drogach krajowych , kreciak 29/06/23 15:45
    ruch osobowy jest praktycznie pomijany. przejazd jednego zestawu ciężarowego o maksymalnym dopuszczalnym DMC jest równoważne z przejazdem ok. 10.000 pojazdow osobowych - w zakresie zużycia nawierzchni.

    si vis pacem para bellum

  6. kilka odpowiedzi nieco OT , Master/Pentium 29/06/23 17:07
    1. Zużycie dróg przez BEV wskutek ich zwiększone ciężaru. OK. Tylko czy ta zależność jest liniowa w tym zakresie? Bo przytoczone powyżej wyliczenia z dokładnością do 0.01 są nierealistycznie dokładnie. Na zużycie drogi mają też inne czyniki typu prędkość pojazdów, stan amortyzatorów, używane opony i pewnie wiele innych. Czy zwiększony ciężar BEV przekłada się na zauważalnie szybsze zużycie dróg? Nie wiem. Wiem jedynie że przytoczone uprzednio obliczenia są nonsensowne. Kolejny przykład "nowoczesnego dziennikarstwa"?
    2. Znacznie zmniejszony zasięg powyżej ok 120-140 km/godz. Uwzględniwszy iż podobnie jest z ICE (może nie aż tak drastycznie ale duży spadek też występuje) oraz niemal nigdzie i tak nie można jeździć z takimi prędkościami to trochę taki argument "teoretyczny".
    3. Zwiększone zużycie opon w BEV. A ma ktoś jakieś dane na ten temat czyli czy faktycznie opony szybciej się zużywają? W sensie okresu pomiędzy zakupami itd u użytkowników tych aut. W przeliczeniu na przebieg itd. oczywiście.
    Wnioskowanie że opony mogą się szybciej zużywać bo napęd elektryczny zachęca do "depnięcia" to chyba jakaś polska fantazja drogowa.
    Z jednej strony elektronika w tych autach bardzo dba o przyczepność bo każda strata przyczepności czy nieoptymalna praca opony -> większe zużycie energii -> spadek zasięgu a ten parametr jest oczkiem w głowie konstruktorów.
    Po drugie nie wiem jak w PL ale w NL na drogach jest wiele Tesli i o ile one nie "śpią" one skrzyżowaniach to pozatym jeżdżą one analogicznie jak wszystkie inne auta. Miasta i pokrewne nie są terenem na sportową jazdę, na autostradach jest limit 100km/godz i powszechne są odcinkowe pomiary prędkości.
    Tak, można ucywilizować kierowców i nie wymaga to dronów snajperskich ani fotoradarów na każdym drzewie.

    Nie ma tego złego , co by się w gorsze
    obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
    włącz komputer :-)

    1. chyba 120 nie 100... , Chrisu 29/06/23 23:39
      123

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. 100 w dzień, 120 w nocy , Master/Pentium 30/06/23 07:22
        120 od 19:00 do 6:00.
        https://iwcn.nl/...ort/speed-limits/?cn-reloaded=1

        Nie ma tego złego , co by się w gorsze
        obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
        włącz komputer :-)

    2. Ilu pasmowe są zwykle te autostrady? , Sherif 30/06/23 12:57
      Na szybko ze Street View nie znalazłem dwupasmowej.

      1. zwykle trzypasmowe , Master/Pentium 30/06/23 13:01
        dwupasmowe "autostrady" to polski wynalazek. To powinny być drogi ekspresowe ale za te nie można było pobierać opłat w czasach jak te powstawały. Przynajmniej tak to pamiętam, dawno było, mogę źle pamiętać.

        Nie ma tego złego , co by się w gorsze
        obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
        włącz komputer :-)

        1. dokładnie, dwa pasy to standard S, autostrada powinna mieć 3 , Artaa 30/06/23 13:10
          ale u nas jest bieda..,
          choć A droższe za 1km niż w niektórych krajach

        2. Gdyby u nas były trzypasmowe i limit do 100 , Sherif 30/06/23 13:19
          to by chyba rewolucja była albo co najmniej zamieszki. Uważam, że 120 dałoby się wymusić. Polska jest trochę za obszerna na limit do 100 km/h.

          1. Szczególnie biorąc pod uwagę tylko dwa pasy ruchu z czego , Sherif 30/06/23 13:20
            jeden zwykle zapchany samochodami ciężarowymi.

          2. problem dróg to jedno, ale kierowcy to drugie , Artaa 30/06/23 13:23
            jak zwykle w wakacje przyjeżdża do 3M pełno ludzi, w tym kierowców nie ogarniających obwodnicy Gdańska - limit 120km/h

            efekt od kilku dni widzę mistrzów jadących 90 i mniej lewym pasem obwodnicy (prawym jada tak samo ciężarówki) i obwodnica się zatyka...

          3. problemem w przejazdach są raczej korki , Master/Pentium 30/06/23 14:34
            dla "zapierdalaczy" każdy limit byłby i tak za niski. Ale owszem, 120km/h to też sensowny wybór tak długo jak jest przestrzegany.

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)

  7. Bo to jest absurd , Pawelec 1/07/23 02:24
    z jednej strony dostaniemy CZYSTE śródmieście i zapchane boki a z drugiej to to śródmieście zacznie umierać bo nie będę miał po co tam jechać. Z 3ciej strony to poczekam jak tym ludkom mieszkającym tam zabraknie chlebka. Dostarczą go cargo rowery bo dostawczaki to z reguły euro3 albo 4. Huxxxje - zajmijcie się POTRZEBĄ pobytu z środku miasta. WYNIEŚCIE WIELE INSTYTUCJI ZE ŚRODKA MIASTA! Ci którzy będą potrzebowali to i tak zapłacą - przerejestruję moje w140 v8 4.2 i i tak wjadę - no bardzo eko.
    Robię sobie pojeżdzawki. No bardzo mnie pociesza fakt stania pomiędzy autobusem z dużym dieslem i Panem Kurierem jadącym ze starym dieslem. Ciekaw jestem co o tym myśli pan ekooszołom idący po paczkę do paczkomatu i serek do lokalnego sklepu. Dojechay rowerem cargo. Aha.

    Tom Drwal
    LAS Ltd.

    1. dziwne rozumowanie , Master/Pentium 1/07/23 10:42
      - czemu śródmieście ma umierać? Przecież tam nadal mieszkają ludzie którzy pracują, robią zakupy itd. Jest komunikacja miejska, rowery, elektryczne samochody itd. Ogólnie na zachodzie ludzie raczej napływają do takich stref (jakość powietrza, cisza) niż z nich uciekają
      - urzędy:, mamy 21 wiek, mnóstwo spraw załatwia się zdalnie, w rzadkich przypadkach osobistych umawiasz się na godzinę, załatwiasz swoje i znikasz, jest tego dosłownie max kilka razy do roku.
      - dostawy: drobniejsze to faktycznie rowery i elektryczne dostawczaki, jeździ tego po holenderskich miastach całkiem sporo. Większe nadal są dowożone tirami ale to jest drobny % normalnego ruchu, nie stanowi problemu
      - "Robię sobie pojeżdzawki." - nikogo na świecie nie interesuje że lubisz sobie jeździć bez celu - twoje hobby, twój problem
      - kurierzy i autobusy w cywilizowanych krajach nie są napędzane starymi i kopcącymi dieslami. Własnie dlatego że nie byliby w stanie wjechać do wielu stref. Nie mówiąc o stosownych podatkach i ekstra opłatach.
      - "pzerejestruję moje w140 v8 4.2" a na co przerejestrujesz? Na firmę? Trochę mało dochodowe dla tej firmy.

      Ogólnie rozpatrujesz problemy których nie ma albo dawno zostały rozwiązane w innych krajach.

      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)

      1. Tak otóż nie , Pawelec 1/07/23 16:16
        w140 4.2 przerejestruję na żółte i w dupiu będę miał całą tę strefę. A że lubię pojeżdżawki to spalanie V8 mam mniejsze znaczenie. Dostawy - rozejrzyj się - regułą jest dizlowy Sprinter iveczunan czy dukaciak. Nie rower cargo. No nie. Przewieź rowerem europaletę. No nie. Zobacz kiedyś jak podjeżdża kurier Inpostu i ile tego ma na pace. Dostawczaki elektro NIE WYSTĘPUJĄ W NATURZE.
        Mogłem nagrać film. Wawa. Jerozolimskie od Centralnego w stronę Wisły. Zaraz przy Centralnym dukaciak na awaryjnych zjeżdża winda z paletą. Zaraz obok jest szpital. 3 auta na awaryjkach zabierają/oddają chorych. Jedziesz dalej. Rondo. KFC. 2 auta na prawym na awaryjkach. Jest dramat. Zwężajcie dalej. Znajoma mająca sklepik na Nowogrodzkiej zrezygnowała bo koszty wzrosły. Klajeńci - to my teraz to na Pragę będziemy jeździć na zakupy. Rower cargo plus drogie czynsze i robisz ze śródmieścia KAŻDEGO miasta getto.
        Miasto zaopatrzają dostawczaki. Kurierzy, sklepy, inposty. Dostawczaki elektro nie występują. Do SCT może wjechać moje V8 na żółtych.
        Komunikacja miejska? Postoisz w busie obok gościa co mu z pod pachy zionie sandałem to zmienisz zdanie. Kilka lat jeździłem SKMką. Mam za darmola a wolę własne jeździdło.
        Ogólnie - SCT to martwe pole. Tak jak elektryki. Jestem za hybrydą z doładowaniem jak masz FV. Jestem za elektrykiem ale z małym generatorkiem na dizlu. Reszta zostaje jak jest. ROZWIJAJMY INFRASTRUKTURĘ!. Potwierdzone info - nawet nie wiesz ile kar płaci EC Siekierki za zrzuty za ciepłej wody do Wisły. Katastrofa Warty do poprawki.
        Dużo skrótów myślowych.

        Tom Drwal
        LAS Ltd.

        1. "Dostawczaki elektro NIE WYSTĘPUJĄ W NATURZE." - nieprawda , Chrisu 1/07/23 23:06
          znam nawet takiego, który chyba jako pierwszy w PL takiego rozbił (kurier). Problem jest taki, że ich zasięg to jest około 50% tego co jest w materiałach marketingowych. I za chu chu na jednym ładowaniu nie zrobi się dziennej trasy.

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          1. sa mniejsze miasta , wrrr 1/07/23 23:27
            gdzie zrobi, i sie sprawdza (np inpost w Grudziadzu...)

            a jak sie wezma za czysty transport to i przerejestrowanie na zolte blachy nic nie da, bo rownie dobrze golf w ledwo zipiacym dizlu moze je miec, wiec tego nie wpuszcza bo internety nie wybacza :)

            1. tylko że w mniejszych miastach nie potrzeba SCT! , Pawelec 2/07/23 19:30
              Zbiorczo. Jest zamysł żeby SCT oczyściło śródmieścia dużych miast. OK. Ale samo zakazanie poruszania się aut od euro ileś tego nie załatwi. JEST JESZCZE UNOS WTÓRNY!. Same auta nawet jak je zabierzemy wszystkie to tematu nie załatwią. Piece domowe mają szansę poprawić ale DO CHOLERY DAJCIE NAM TANIE CIEPŁO!. Przemysł zużywa ogromne ilości energii i wody. Tam szukajmy.
              Do kuxxwy nędzy! Mi każą wyciągać ładowarkę od telefonu z gniazdka a potem zapalają ekran 20mk2. A niedaleko jest EC Siekierki zasuwająca równo. A mnie robio SCT. Absurd.
              NIM - policz kilowaty razy ilość aut a potem przelicz to na ampery a potem przelicz to na przekrój kabla. Się zdziwisz. Powiesz - to zbudujmy infrastrukturę! A dlaczego szwagier rolnik ma płacić za budowę nowej podstacji w moim mieście? A będzie bo koszty się rozłożą. I jeszcze wybudujmy elektrownię (nie Sochaczew).
              Jak na razie odpowiedzią jest hybryda plugin. W nocy ładujesz z gniazdka 16A, masz 40-50km zasięgu. Do i z pracy starczy. Na wypad dalej jest normalny motor. Albo elektryk z dizlem. Ale nie w dostawczaku do 3.5T. No TIRów robiących po milion km jakoś nie ma.

              Tom Drwal
              LAS Ltd.

              1. Bo o to chodzi. , Chrisu 2/07/23 19:57
                Ty masz ponieść koszty, nie korpo.

                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          2. Kurier i tak musi sobie przerwę zrobić , NimnuL-Redakcja 2/07/23 07:43
            to sobie w tym czasie podladuje. W moim mieście coraz więcej dostawczych EV jeździ. Nie tylko kurierzy (chyba tylko InPost widziałem) ale też dostawy do sklepów. No i autobusy elektryczne coraz częściej widzę w niektórych miastach. Ostatnio w Gdynia i Inowrocławiu.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. u mnie , myszon 2/07/23 10:46
              cała baza autobusów właśnie przechodzi na elektryki. Chyba za rok wszystkie mają być na prąd. Poczta rozwozi paczki już tylko elektrykami. Dizle może zostały pod miastem. Powód: elektryki są o wiele tańsze w utrzymaniu.

              1. Tak otóż nie , Pawelec 2/07/23 15:46
                Szwagier jest kurierem więc znam temat od podszewki. Przyjaciel mojego Syna siedzi w DHL na lotniskowym cargo. Kolega kiedyś pracujący w Straży Granicznej zajmuje się DHLami w całej Polsce. Dostawczaki EV to jest promil. Nie żeby ich nie było.
                Lotnisko Chopina. Jest pomysł na to żeby postawić stację ładowania dla autobusów (o zwykłych nikt jeszcze nikt nie mówi). Powód prosty - brak mocy. Lotnisko jest zasilane z 3 różnych miejsc ale za każdym przełączeniem z jednego. Jest pomysł - to ładowarkę dla autobusów w tym czasie zasilmy z innego. To się energetyka miasta nie zgadza.
                Ogólnie EV ma sens jak masz lokalnie instalacje na dachu i w dzień ładujesz a jeździsz małe kilometry. Szwagrowi teraz dowalili 120km rejonu i jakby miał EV to by się posraxxxł. No to nie działa i już. A EV to są względnie nowe bryki. Zobaczymy za parę lat. Zobaczcie jak dużo jest pierwszych Priusów. Że ubery jeżdżą drugim? bo ma modułowe baterie i daje się na gaz.

                Tom Drwal
                LAS Ltd.

                1. Moje osiedle obsługuje kuier Inpostu z elektrykiem, ale tylko do 12 godziny , Artaa 2/07/23 15:58
                  potem jedzie się ładować...

                  mówi że to bez sensu bo traci czas

                  po południu jeździ diesel ;-)

                  1. a szwagigier dukaciakiem w dizlu... , Pawelec 2/07/23 23:41
                    obskakuje obszar i albo śpi na pace albo wraca do domu na śniadanie. Potem drugi objazd. Przy EV nie ma gdzie się naładować. To fajnie wygląda na papiurku. Rzeczywistość skrzeczy.
                    Przyjaciel sprowadza co chwilę coś. Rzeczone i3 było w kilku sztukach. Tylko to z Range Extenderem (czyli generatorem dizla) dało się użytkować normalnie.
                    Szwagier nawijał coś o elektryku dostawczaku. Powiedział że to jak prowadzenie ciąży wysokiego ryzyka. A u nich liczy się prostota. Jedziesz, zostawiasz, spierdxxxxsz. Nie masz czasu na kombinowanie
                    Dam ci jeden z drugim smartfona z baterią na 4 godziny. I pogadamy. I dam Ci nietypowe gniazdko. I jak będziesz kombinował od ładowarki do ładowarki to sobie przypomnisz dawne czasy starych telefonów.

                    Tom Drwal
                    LAS Ltd.

                    1. I nietypowe napięcie dorzuć , NimnuL-Redakcja 3/07/23 08:31
                      to się sytuacja komplikuje dodatkowo. Niektóre samochody przyjmują 650 lub 800V, a na 400V nie chcą się ładować.

                      Odn. elektrycznej ciężarówki, póki co temat w powijakach w wielu aspektach.
                      https://www.youtube.com/watch?v=4tT2i1GMrMo

                      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                      siedziałbym przed komputerem przy
                      świeczkach.

  8. Hybryda plugin to jest nieporozumienie na miarę SHDD , Master/Pentium 4/07/23 14:43
    Czyli łączy wady obydwu rozwiązań. Czyli ciężar, cena BEV a zasięg i koszt eksploatacji ICE.
    Jeśli komuś potrzebny jest faktycznie czasami ekstra zasięg w terenie i chce skorzystać z niższych kosztów użytkowania BEV na codzień to zostają range extender'y. Znacznie lżejsze i wydajniejsze od dublowania klasycznego napędu ICE.

    Nie ma tego złego , co by się w gorsze
    obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
    włącz komputer :-)

    1. Tak otóż nie , Pawelec 4/07/23 23:54
      znam problemy SSHD. No jest słabo. Ale znam też zalety hybrydy plugin. No nie są DLA KAŻDEGO. Konkretny przykład. Koleś pracuje w trybie 12h. Wyprowadziliśmy mu gniazdo 16A. W bloku w garażu nie ładuje tylko kradnie prąd pracodawcy - taka prawda. Ale jeździ pół darmo. Tak jak pełny elektryk nie jest dla każdego tak samo hybryda plugin.
      Tak. Też jestem zdania że jeśli już elektryk (jak masz FV na dachu) to z dizlowym generatorem czyli rengeextenderem ale czasem są luki w rynku. Tylko wtedy jest trochę więcej samochodów na stanie. You now what i mean. Chyba.

      Tom Drwal
      LAS Ltd.

      1. to jest mocno specyficzny przypadek , Master/Pentium 5/07/23 10:16
        mając "darmowy" prąd nadal opłacałoby mieć BEV i jeździć za darmo a nie "za pół darmo". Tak czy siak to specyficzny przypadek. Tak samo jak posiadanie "darmowego" paliwa, co nie raz zdarzało się ludziom pracującym na kopalniach i pokrewnych. Oczywiście zgadzam się że nie ma rozwiązań pasujących każdemu.

        Nie ma tego złego , co by się w gorsze
        obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
        włącz komputer :-)

        1. no jest to specyfik , Pawelec 5/07/23 23:32
          tak jak "darmowy" prąd od pracodawcy tak i inne. Mam dostęp do niemal nieograniczonej ilości oleju transformatorowego. Nawet go kiedyś gdzieś kradli. ale to trzeba ogarnąć technicnie (odpowiedni samochód) i logistycznie (dostajesz z flaszkie 5 beczek po 200L i co z tym zrobisz bo podjazd pod firme ma być na raz, a potem magazynuj...)
          Minęło ponad 5 lat więc już mogę. Przedawnienie. Małżonka dostała propozycję NIE DO ODRZUCENIA. Zmiana miejsca pracy. 40 km w jedną stronę. Kupiłem w ciemno Nissana Sunny 2.0D. Dogadałem się ze znajomą firmą. Kupiłem tzw mauzera 600l i zamawiałem przez nich olej opałowy.Był po 2.20 jak ropa była po ponad 5. Opłacalne. Ale logistycznie to ogarnąć niełatwo. Załatw transport mauzera 600L na palecie, przetankuj z mauzera do bańki 25/35L a potem bańkę na dach i przy zasysaniu się nie opij opałkiem. Mieszanka 1/3 transformatorowego za darmola. Koszt przejazdu wtedy to ok 10pln/100km. Tico na gazie wtedy 18pln. Jak cienko z kasą to się nadkłada siłą i zdrowiem. Sunny wypalił ponad 4 tony oranżady.
          Wracając do tematu. Znam takich co z 11go piętra zrzucają przedłużacz i ładują z gniazdka jak żona skończy pranie/prasowanie/zmywanie. EV jest fajne ale nie dla wszystkich. Ale jak mieszkasz w bloku, garaż z żarówką 60W na 100mkw albo bidaparking to co masz zrobić?
          Wracam. Zakładam że masz dom. Bezpiecznik główny 32A.Hybryda plugin z gniazda 16A bo reszta domu musi żyć. Jak masz starą umowę na FV i sprawne panele na dachu ot nawet bardzo tanio jest. Jak będziesz chciał ładować większą pojemność i szybciej to wejdzie inny przydział mocy i inne taryfy. Już nie będzie tanio.
          Nie ma uniwersałów. Teraz Żona potrafi jeździć V8 4.2 co pali nawet 40l/100. Aha - manual jest passe.

          Tom Drwal
          LAS Ltd.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL