TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[ot] Ile można stracic, jak mawiał klasyk. Odziedziczyłem kawałek lasu , Tomasz 19/10/23 18:12 i zastanawiam się co z tym zrobić. Wiem, że możliwa jest sprzedaż drewna, tylko nie wiem jak się za to zabrać.
Kontakty do lokalnych służb utrzymania lasu mam, tylko muszę się przygotować do rozmów.
Przerabiał ktoś podobny temat? Chętnie bym porozmawiał :)https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko - Sprzedać , P@blo 19/10/23 18:24
albo zostawić sobie dla funu. Na drewnie z tego biznesu nie zrobisz bo są limity wyrębu. Lepiej chyba zainteresować się jakimiś dopłatami za utrzymanie tego jeśli byś nie chciał sprzedać. - normalnie z lasem niewiele zrobisz , Kenny 19/10/23 19:42
mimo, ze stary las moze byc duzo wart - limity wycinek sa male. Problem to wyciecie, a potem zbycie.
W temacie 1, udajesz sie do lesniczego i badasz - panie, a wycinac to tu mozna? Moze mamy zagrozenie kornikiem albo czyms innym... W takim wypadku pozwoli Ci wyciac do golego, i tylko wtedy jest sens sie w to bawic. Aktualna wladza ma to w dupie wiec pewnie im szybciej tym lepiej, dodatkowo ceny drewna chyba wciaz spadaja po covidowym szoku.
Jak juz sie dowiesz czy Ci podpisze asygnate, to temat 2, czyli szukasz nabywcy - zakladam, ze Ty nie masz kontaktow, wiec pewnei najprosciej bedzie zapytac tego samego lesniczego. Tutaj trzeba miec rownie duze szczescie jak w temacie 1, zeby zjawil sie taki co sam sobie wszystko ogarnie - scinke, zrywke, transport, etc. A ty zostajesz w rece z kasa i papierem od lesniczego.
A potem Twoje wnuki robia to samo ;).:Pozdrowienia:. - To zależy , ligand17 19/10/23 20:23
gdzie ten las jest. Moi znajomi odziedziczyli wieeeele lat temu działki w lesie. Przez lata nic z tym nie robili (płacili kilkanaście PLN rocznie podatek od nieruchomości). niby nie dało się nic zrobić. Ale parę lat temu okazało się, że okoliczne działki są już zabudowywane - więc w horyzoncie czasowym kilku(nastu) lat te działki leśne można przekształcić w normalne działki budowlane (pod Warszawą, całkiem niedaleko nowopowstałej obwodnicy) i jest wybór - albo sprzedać ze sporą przebitką, albo samemu się budować.
Nawet, jeżeli lokalizacja jest słaba, to można wybadać opcję działki rekreacyjnej - byle prąd był - domek na zgłoszenie, woda ze studni, mały metraż, w sam raz na wakacje, ew. pracę zdalną.
Chyba, że to kawałek lasu pośrodku niczego i wszędzie daleko - to jak koledzy wyżej piszą.- pod warunkiem że nie jest to pasek 10m , Emios 19/10/23 23:40
12345
- a co to znaczy kawałek ? Istnieje jednostka taka jak hekt, następnie jakie tam jest drzewo , Emios 19/10/23 23:39
sosna ? olcha?
a może dąb, grab, wiąz ?
Jeśli jest to 30a z krzakami to spytaj sąsiada może da 3 tyś.
- kilka , Tomasz 20/10/23 00:30
rośnie tam tymczasem wszystko co się samo zasiało ale głównie sosnahttps://www.siepomaga.pl/milosz-mosko - jeśli kilka ha - to już jest się przy czym kręcić albo zadbać , Emios 20/10/23 00:42
do specjalisty i zasięgnąć informacji - bo jest jeszcze dużo pytań do zadania ( wiek drzew, sąsiedztwo.....)
- zależy gdzie i jaki kawałek , Chrisu 20/10/23 09:47
jak Emios pisał - jak 10 m szerokie, to iść do sąsiada i sprzedać mu (tak żebyscie obaj byli zadowoleni). Jak szersza - trzymać do upadłego (oczywiście pamiętając o pielęgnacji - na to nie musisz mieć zgody leśniczego!).
Ja teraz będę kupował działkę 500 km ode mnie. Aktualnie rolna, chcę tam altanę postawić. A co będzie dalej - zobaczy się ;) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - nie polecam, znam takich co mieli 150km od domu , Emios 20/10/23 22:25
Fałszywy alarm i trzeba jechać :/- chyba, że obok mieszka wujo , Chrisu 21/10/23 00:29
z kluczami ;) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|