1. w tym modelu auta skraplacz jest integralną częścią chłodnicy , Shark20 20/05/24 20:55
   ale nie o to chodzi - jaki papier dać / na co się powołać sprzedawcy żeby po prostu dostał chłodnicę spowrotem i zwrócił cenę zakupu bez możliwości wykręcania się?
   1. Możesz spróbować z rękojmi , P@blo 20/05/24 22:03
      i napisać, że towar niezgodny z umową i chcesz zwrotu kasy. A i tak pewnie sprzedawca będzie chciał żebyś mu to odesłał. Jeśli to jest integralna część chłodnicy to zostaniesz z uziemionym autem na długi czas. Może najpierw warto pogadać ze sprzedawcą. Nie miałem nigdy takiej sytuacji, więc ciężko mi jest coś doradzić.
      1. w oógole to czytałeś o co chodzi? , Shark20 21/05/24 00:13
         Chłodnica jest zespolona ze skraplaczem. Pół roku po jej zamontowaniu klima nie działa. Pojechałem do renomowanego warsztatu, stwierdzili że chłodnica klimy jest nieszczelna. Stwierdzili, że ten produkt to gniot. Założyli chłodnicę klimy lepszego producenta, co do której twierdzą że nie ma reklamacji i usterek tych chłodnic - oraz dają 2 lata gwarancji na usługę serwisu klimy ponieważ założyli chłodnicę klimy która według nich się nie zepsuje
         
         Auto jeździ teraz z ponownie sprawną klimatyzacją. Więc czemu piszesz " zostaniesz z uziemionym autem na długi czas"? Jedyne co to zostałem teraz z tą chłodnicą klimatyzacji kupioną pół roku temu, którą teraz chce oddać sprzedawcy jako bubel z tytułu niezgodności przedmiotu u opisem - tj chłodnica klimy nie spełnia swojej roli bo jest fabrycznie dziurawa
         1. Czytałem i widzę, że napisałeś , P@blo 21/05/24 06:31
            w czasie przyszłym "Radzą założyć chłodnicę innej firmy. " i nie ma słowa, że coś wymienili. Wspomniałeś tylko, że masz opakowanie i zaślepki od niesprawnej chłodnicy. Stąd moje przypuszczenia, że dopiero będziesz wymieniał. Skąd mam wiedzieć, że już to zrobiłeś. W takim razie zareklamuj towar i odeślij do sprzedawcy. Nie masz żadnego wpływu na to co on zrobi. Nigdzie nie jest powiedziane, że musi Ci oddać pieniądze. Skoro chłodnica działała pół roku to raczej fabrycznie była szczelna, pewnie puściło gdzieś na zgrzewie po czasie. Zresztą, nie wiem jak w twoim aucie, ale u mnie skraplacz jest na chłodnicy z przodu, najbardziej narażony na uszkodzenia mechaniczne także sprzedawca może się tym wykręcić. Pewnie będą robić ekspertyzę.
            1. "Teraz okazała się nieszczelna." , NimnuL-Redakcja 21/05/24 07:43
               Daje dalsze poszlaki :)
               
               @Shark20
               Reklamacja, a gwarancja to dwa różne typy zgłoszeń. Ja bym się powoływał na rękojmię, choć jeśli towar jest na stanie to pewnie wymienią na nowy egzemplarz.
               Sprzedawcy z wygody zrzucają klienta do producenta (gwaranta), bo w ten sposób zmienia się siatka odpowiedzialności (sprzedawca umywa ręce).

               Gdyby nie wymyślono elektryczności,
               siedziałbym przed komputerem przy
               świeczkach.

momtoronomyotypaldollyochagi...

1. robią cię w bambuko , resmedia 21/05/24 17:48
   Reklamacja - odrzucona przez sprzedawce bo "moglo byc uszkodzenie mechaniczne" - to sprzedawca MUSI udowodnić, że wina jest twoja. Obecnie nie ma rękojmi, tylko wróciła niezgodność towaru z umową i jest 2 lata domniemywanej wady w chwili zakupu.
   
   Art. 43c. 1. Przedsiębiorca ponosi odpowiedzialność za brak zgodności towaru z umową istniejący w chwili jego dostarczenia i ujawniony w ciągu dwóch lat od tej chwili, chyba że termin przydatności towaru do użycia, określony przez przedsiębiorcę, jego poprzedników prawnych lub osoby działające w ich imieniu, jest dłuższy. Domniemywa się, że brak zgodności towaru z umową, który ujawnił się przed upływem dwóch lat od chwili dostarczenia towaru, istniał w chwili jego dostarczenia, o ile nie zostanie udowodnione inaczej lub domniemania tego nie można pogodzić ze specyfiką towaru lub charakterem braku zgodności towaru z umową.

   desipere est juris gentium

   1. czyli co - moge im to wyslac ponownie z tytulu niezgodnosci? , elliot_pl 21/05/24 21:01
      czy po ptakach

      momtoronomyotypaldollyochagi...

      1. nie wysyłaj od razu , resmedia 22/05/24 21:15
         najpierw oficjalne pismo z żądaniem wymiany lub naprawy powołując się na konkretne paragrafy - to robi na cwaniakach wrażenie ;) i z pytaniem, jak masz dostarczyć towar, bo to sprzedawca ponosi wszelkie koszty reklamacji włącznie z transportem. Nadmieniłbym jeszcze w piśmie, że poprzednia reklamacja została odrzucona niezgodnie z prawem, bo sprzedawca gdybał, a nie udowodnił winę konsumenta i że przy ponownej takiej sytuacji występuję do Miejskiego/Powiatowego Rzecznika Konsumentów, aby ten reprezentował mnie w sporze i wnioskował o ukaranie przedsiębiorcy.
         czytaj
         ttps://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacja/niezgodnosc/
         https://sip.lex.pl/...-cywilnego-16786199/art-63-3
         
         

         desipere est juris gentium

         1. Edyta , resmedia 22/05/24 21:16
            https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/...ezgodnosc/

            desipere est juris gentium

         2. ten pociag juz odjechal , elliot_pl 22/05/24 21:42
            poki co towar odeslali do gwaranta... ale dzieki za naprowadzenie. Zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie.

            momtoronomyotypaldollyochagi...

desipere est juris gentium

1. dzięki za wcześniejsze linki , 247 23/05/24 11:47
   i opis. Mam odobną sytuacje w tej chwili. Przed upływem dwóch lat pospuła mi się myka Karcher k4 compact. Niesty kupowałem na jednoosobową działalność ale w praktyce do wykożystania w domu (mycie auta średnio raz na tydzień). Zakup w OBI i tam zawiozłem sprzęt 2 tygodnie temu. Zwrot z tytyłu rękojmi.
   
   Wczoraj tj w 22.05 minęło 14dni od dnia zwrotu. Cwaniaki wysłali mi takiego SMSa 21.05 (czyli przed upływem tych 2 tygodni):
   "Dzień dobry, do momentu przebywania towaru w serwisie raklamacja zostaje odrzucona. O ostarecznej dezycji poinformujemy telefonicznie".
   Czyli rozumie, że JA vs OBI, a OBI vs SERWIS.
   
   No i teraz nie wiem czy do nich dzwonić i udać głupiego, że nie ma sms i wg ich reguaminy reklamacja jest uznana czy jakoś inaczej to próbować rozegrać?
   
   Z regulaminu OBI:
   "OBI powiadomi Konsumenta o sposobie rozpatrzenia reklamacji (uznaniu za zasadną lub odrzuceniu reklamacji) w terminie 14 dni od dnia otrzymania reklamacji w formie pisemnej lub za pomocą innego trwałego nośnika. W przypadku gdy powiadomienie, o którym mowa w zdaniu poprzedzającym nie zostanie przekazane Konsumentowi w ciągu 14 dni uważa się, że reklamacja została uznana za zasadną. "
   
   Dodam tylko, że sms to trwały nośnik ale wąpie aby mogli zwryfikować czy ja go odczytałem. Poza tyms SMS nic nie dostałem w przeciągu tych 2 tygodni.