1. Nie znasz , @GUTEK@ 7/06/24 11:37
   CloneCD? Przecież ten soft ma ponad 20 lat.
   1. znam , bajbusek 7/06/24 12:25
      znam tez clonedvd i pare innych ... ale ta strona widac skupia milosnikow kopiowania danych zabezpieczonych prawami autorskimi.
      
      1. W końcu , @GUTEK@ 7/06/24 12:57
         to producent tego oprogramowania.
         1. tak , bajbusek 7/06/24 14:49
            pamietam jakie kontrowersje na poczatku byly z tym softem bo sam korzystalem ... i uwazam, ze to jest w porzadku. Dlaczego uzytkownik nie moze sie zabezpieczyc przed utrata materialu za ktory zaplacil ?

      2. Acha..... , ligand17 7/06/24 14:44
         Nigdy nie zdarzyło Ci się, żeby oryginalna płyta CD/DVD została uszkodzona i nie dawała się przeczytać?
         1. owszem , bajbusek 7/06/24 14:49
            ostatnio padla mi jedna plyta z nn z World of Warcraft ... napisalem do Blizzarda, dostalem namiar na ftp z image tej plyty :)
            1. Zazdroszczę , ligand17 7/06/24 16:10
               mi jak płyta z FF VII to wydawca nie był skłonny pomóc. Ale takie CloneCD pomogło, bo zapobiegawczo zrobiłem sobie obraz wszystkich płyt i po prostu przerzuciłem się na wirtualny napęd.

         2. ALe spójrzmy prawdzie w oczy... , Dexter 7/06/24 15:32
            Jaki promil efektów pracy tego softu to robienie kopii na własny użytek z własnych oryginałów?
            
            Nie żebym sam dawno temu z tego nie korzystał... Ale myślałem, że umarło śmiercią naturalną jak Nero czy inne takie...

            Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
            Odpowiedzi oleję.
            THX!

2. Z jednej strony jest to dobre, a z drugiej nie bardzo... , Majster 7/06/24 16:50
   W ostatnim czasie kilka razy się przekonałem, że niektóre obrazy starych gier np. z konsol są po prostu bezwartościowe.
   
   Tak było w przypadku gry Rayman. Mam image zrobiony przez nie wiadomo kogo, ale on nie działa od dawien dawna. Na emulatorze jest taki myk, że pojawiają się lekko zielone napisy (jak w przypadku innych gier) i potem tylko czarny ekran. Nic się nie dzieje i nie ładuje, można czekać nawet 18 minut i efektu nie widać. Ale jest na to rada... oryginał. Z oryginalnej płyty na konsole PSX, ta gra działa bez najmniejszego problemu.
   
   Drugi przykład, trochę w innej wersji - Wipeout 2097.
   
   Miałem image tej gry z dawnych czasów, który konfigurowałem i uruchamiałem (na emulatorze) i ogólnie nie było źle. Tak było tylko przez parę lat. Niestety, "diabeł pierdnął u siebie w piekle" i ni z tego, ni z owego w ostatnim czasie okazało się, że gry nie można uruchomić. Kiedyś czytałem pewien komentarz, że dyski twarde z upływem czasu ulegają stopniowemu zużyciu, i wszystkie dane, które są na nich przechowywane też podlegają dziwnym zmianom. Pomimo tego, że na pierwszy rzut oka wszystko wygląda cacy, to jednak nie jesteśmy w stanie sprawdzić czy pliki są w pełni dobre, czy nie. I w tym momencie podejrzewam, że z obrazem tej gry coś poszło nie tak. Ona ładuje się tylko kilka sekund, a następnie wywala szare linie (artefakty) na czarnym tle.
   
   Oczywiście i w tym przypadku z pomocą przychodzi... oryginał. Z oryginałem na szczęście nie ma problemu.

   "Żone mam tylko przy wypłacie, reszta żyje w celibacie" - R. Górski.

3. Rayman - czyli oryginał jest spoko... , Majster 21/06/24 19:00
   Zrzut ekranu:
   
   https://i.imgur.com/hQzYii2.jpeg
   
   Gra działa prawidłowo.

   "Żone mam tylko przy wypłacie, reszta żyje w celibacie" - R. Górski.

Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy.
/Autsajder, Dżem/