/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. a jeśli o hulajnogę chodzi , Chrisu 27/05/11 17:34
   to poszukaj takiej co ma nożny hamulec. Chociaż ta wygląda, że jest OK.

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

What a beautiful creature.
Wish him luck, boys.

"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO

Piszcie do mnie per ty z małej litery

1. rowerek mały jest , rkowalcz 27/05/11 16:27
   ale małemu (2 lata) spodobał się ten rowerek bez kółek u znajomych. Hulajnoga ma być dla dziewczynki 6 lat (rowerek ma).

2. ''Nie dam ci rowerka'' , Bergerac 31/05/11 10:18
   http://www.youtube.com/watch?v=wzxzZWEGrkM

   Barbossa: You're supposed to be dead!
   Jack Sparrow: Am I not?

1. temat , rkowalcz 27/05/11 16:17
   specjalnie dla loży szyderców ;-)

2. nie widzę aluminiowych , rkowalcz 27/05/11 16:34
   na allegro niestety.

1. taka? , rkowalcz 27/05/11 17:15
   http://allegro.pl/...urier-gratis-i1634930456.html
   1. Szczerze mówiąc , ligand17 27/05/11 21:59
      nie pamiętam czy taką. Pamiętam tylko, że ma biało-czarny pokrowiec :-)
      1. to będe szukał , rkowalcz 27/05/11 22:06
         takiego pokrowca, nie ważne co w środku. ;-)
         1. Spoko , ligand17 27/05/11 23:50
            jak będę miał tylko możliwość, to sprawdzę. Ale chyba wcześniej, niż za 2 tygodnie to nie będzie, niestety.

1. ? gram , Maverick 28/05/11 13:46
   od 12 lat i napisalem co trzeba. wiec ocb?
   
   tak, na jego poziomie niech kupi sobie lekka dobra rakiete, model bez roznicy. po jakims czasie bedzie sie bardziej interesowal i bedzie wiedzial, czy bardziej mu pasuje rakieta z takim czy innym wywazeniem. naciag twardy czy miekki, jakie pilki itd.
   
   napisz moze o jakie banialuki Tobie chodzi oraz napisz prawdziwa porade koledze.
   1. lol, szacun, 12 lat - to musisz być już "znafcom". , Bart 28/05/11 14:33
      Twoja wypowiedź, jest w miarę do przyjęcia. Chociaż merytorycznie identyczna jak moja ;)
      Banialuki w Twoim przypadku to pitolenie o krótkich rakietach - przeznaczonych dla dzieci - zdrowi na ciele i umyśle dorośli ich nie kupują. Równie dobrze możesz mu poradzić żeby nie grał patelnią. Na szczęście to jest nic w porównaniu z prostowaniem aluminiowych rakiet ;))))
      Jako "znafca" mógłbyś się jednak bardziej postarać i napisać coś więcej. Zwrócić większą uwagę na grubość rączki, sposób trzymania rakiety, wielkość główki, siłę naciągu (zwłaszcza przy nowej rakiecie) - to nawet w początkach nauki będzie maiło znaczenie.
      Prawdopodobnie jednak nie ma sensu się produkować bo tu chodzi o badmintona a nie tenis.
      1. nie jestem znafcom , Maverick 28/05/11 14:41
         gram regularnie, naleze do klubu, gdzie kolunie trenuja dzieciaki i starych koni i slysze co mowia.
         
         zauwaz, ze jesli ktos cos czasem pisze to nie duma tego sobie sam tylko wie od kogos kto ma pojecie.
         
         grubosc raczki? sposob trzymania rakiety? toc napisalem, niech idzie do sklepu i sie przymierzy do rakiet. co mu z porad na temat grubosci raczki jak kolegi nie znamy i nie wiemy czy ma lape rolnicza (sorry Nikita B ;) czy drobiutka raczusie.
         
         rakioety krotkie polecaja czasem na poczatek ale to sie nie sprawdza bo przeciez latwiej sie nia opanowac na korcie ale zmiana na normalna rakiete to tragedia w wielu przypadkach i zniechecenie.
         
         takze wszystko co napisalem to z zycia wziete.
         
         teraz napisz Twoje porady na ktore pewnie wszyscy czekaja. staz i co mozesz powiedziec na temat.
         
         a nie ze wszystko zdupczone i sie nie znacie :)
         1. Poradę już napisałem - bardzo konkretną - dokładnie taką jak Twoja. , Bart 28/05/11 15:10
            Może powtórzę skoro nie doczytałeś.
            Rakieta byle jaka, byle lekka i to wszystko - naprawdę do bedmintona nie jest nic więcej potrzebne.
            Porada bonus - myśleć, trzeba myśleć - czyli na forum kucharskim nie szukamy porad z mechaniki samochodowej.
            
            http://www.tenis.net.pl/...c-w-doborze-rakiety/485
            1. rozumiem , Maverick 28/05/11 18:58
               myslalem, ze to byla wylacznie ironia ;-)

      2. a co Ci sie , bajbusek 29/05/11 19:50
         nie podoba w prostowaniu aluminiowych rakiet :-D ? Mialem, prostowalem pare razy, taka weglowa kolega po paru piwkach mi skasowal jednym strzalem o asfalt :-) . Owszem bylo to z 15 lat temu gdy gralo sie za akademikiem ale post dotyczy poczatkujacego gracza.
         1. Nie podoba mi się mylenie pojęć. , Bart 29/05/11 22:54
            Badminton ze sprzętem do tenisa a tenis to dwie różne rzeczy.
            W badmintonie ziemnym możesz prostować rakietę, sikać na piłkę, dłubać w nosie i co tam tylko sobie wymyślisz.
            Mnie irytuje gdy takie palanty zajmują kort - mogli by grać gdziekolwiek - na ulicy, trawniku, parku itp. Nie oni będą podbijać piłkę na korcie bo przecież w tenisa grają - żałosne.
            Uprzedzam - ja nie mam pretensji do początkujących tenisistów, ja mam pretensje do niepoważnych ludzi plumkających na korcie i jeszcze nazywających swoje podrygi tenisem. Ja wiem, wolność, każdy kto płaci ma prawo i też mam prawo się irytować. Uważam jednak, że jak coś robić to robić poważnie, z sensem i zaangażowaniem.
            Trudno też udzielać porad jeżeli nie wiesz czy chodzi o tenis czy badminton, dlatego apeluję o nazywanie rzeczy po imieniu ;) Łatwiej będzie pomóc.
            Tak na marginesie, to nie znam odmiany tenisa ziemnego rozgrywanej na asfalcie w dodatku na dopingu ;)
            Ja rozumiem, fajna impreza, parę piwek, rozgrywka, wspólne prostowanie rakiet, dyskusje przy ognisku - nie mam nic przeciwko, ba, popieram, ale na Boga nie nazywajmy tego tenisem !
            1. przesadzasz :-) , bajbusek 30/05/11 08:15
               nie kazdy jezdzacy autem to Kubica, jest cos takiego jak sport dla zabawy. W badmintonie to sie lotek uzywa :-D
               
               Owszem kort za akademikiem nr 3 na polibudzie w Lodzi byl asfaltowy bo dzielil funkcje z innymi aktywnosciami, chyba kosze tam byly.

2. a ja calego tenisa z SE , Chrisu 29/05/11 21:13
   przeszedłem. To się liczy?

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\