Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » rzymo 04:39
 » XepeR 04:13
 » rainy 01:48
 » biEski 01:19
 » Martens 01:02

 Dzisiaj przeczytano
 7117 postów,
 wczoraj 35811

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Przeróbka wkrętarki na stacjonarną - jakieś tipy? , Chrisu 19/11/16 17:02
Mam do przerobienia 2 wkrętarki - jedna SKIL 9,6 V - kupiłem ogniwa, ale jakoś mało wydajne (mimo, że to samo oznaczenie co na oryginale) - może mógłbym ją przerobić na 3x3,7V LiIon (kupując nowy zasilacz do ładowarki), ale IMO już nie warto.
Druga to B&D 12V - przy lokalnym podtopieniu zalało garaż i baterie przy okazji. Podobnie jak wyżej IMO nie opłacalna wymiana ogniw. (szczególnie, że mam Lidlową LiIon, która wystarcza jak jest coś do robienia w trybie offline ;) ).
Chciałbym obydwie przerobić na stacjonarne na kablu powiedzmy 4m.
Tak więc wystarczy kupić zasilacze i gotowe. Dodatkowo myślę żeby albo zostawić ogniwa, albo coś ciężkiego (choćby cement) wsadzić do rączki, żeby były na tyle ciężkie żeby dobrze leżały w dłoni.

Do tej 9,6V planuję kupić zasilacz 10V 5A.
Do tej 12V może kupić 14V też 5A - czy nie za duże napięcie? Nie przepalą się za szybko np szczotki?

Dobrze kombinuję, czy macie jakieś inne tipy?

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  1. Tak długo jak nie będziesz korzystać z , ptoki 19/11/16 18:20
    dodatkowego momentu który dostaniesz przy wyższym napięciu to te dodatkowe 15% nie powinno im zaszkodzić.

    Ale tak sie zapytam za ile ty te zasilacze dostaniesz i czy one są uczciwe bo wkrętarki sieciowe kosztują te 80PLN i nie trzeba kombinować...

    1. jak dobrze wyjdzie, to będę miał 3 sztuki , Chrisu 19/11/16 20:26
      de Walta do przerobienia ;)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. dewalt , Banan 19/11/16 21:36
        firma zacna. jedna z kilku ktorych sie nie boje :D cos jak makita czy vbw.

        po pierwsze przemysl, czy napewno chcesz to miec na kablu? niezbyt wygodne. tracisz mobilnosc takiej wkretarki- nawet pracujac przy stole czy w jednym pomieszczeniu akumulator jest niezastapiony.
        dwa- wywazenie. dziwnie sie jakos operuje wkretarka gdzie gora jest ciezsza
        "czy"- za zasilacz zaplacisz tyle co zaakumulatorek pewnie. a mozna oddac do regeneracji gdzie wymienia tylko nadzienie- ogniwa a obudowa akumulatorka zostanie ta sama. o wiele taniej. mozna tez poszukac zamiennikow na allegro, ebay'u.
        cztery- nie wiem jaki jest szczytowy prad w momencie obciazenienia. ale napewno te 5A peknie.

        1. no właśnie dlatego się zastanawiam jak to mądrze ugryźć... , Chrisu 19/11/16 23:33
          z wyważeniem nie ma problemu - w ostateczności kabel pójdzie przez baterię.
          Regeneracja - jak kiedyś szukałem to firmy wołały nie raz więcej niż można kupić baterię. Regenracja przeze mnie zrobiona (mimo, że kupiłem identyczne ogniwa) chyba coś nie wyszła - wkrętarka wydaje się być słabsza niż oryginał...

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        2. Kabel dobra rzecz. , ptoki 20/11/16 00:27
          U mnie akumulatorowe sie nie sprawdzaja. Jak sa potrzebne to są rozładowane. A jak se naładuje to i tak za duzo nie porobie.

          Dostalem niedawno kolejne. Ta sama historia.

          Od dawna mam sieciowe trzy sztuki, Jak potrzebuje to mam i działam.
          Nie czekam na nic, raz tylko w tych 8 latach wymieniłem kabel bo sie przerwał.

          Sieciowe ponad wszystko.

          Akumulatorowa fajna do pracy w terenie czy na budowie.
          W domu sieciówka pozwala pracowac zamiast filozofować nad ładowaniem.

          Tak to wygląda u mnie.

          1. akku też dobra rzecz , Carat 20/11/16 01:28
            Mam Makitę na 18V i złego słowa nie mogę powiedzieć.
            W zestawie były 2 akumulatory, więc jak jeden używam to w rezerwie mam drugi akumulator, który wcześniej był ładowany do pełna.

            Nawet jak wkrętarka będzie pół roku nieużywana to jeszcze nie zdarzyło mi się, abym potrzebował więcej energii niż mają w sobie zgromadzone te 2 akumulatory leżakujące od kilku miesięcy.

            Mimo to po rozładowaniu jednego natychmiast ładuję go do pełna, bo w końcu może nadejdzie ten pierwszy raz, kiedy będę potrzebował "trzy" akumulatory w ciągu jednego dnia pracy.

            1. No wlasnie, u mnie niestety nawet naładowane do pełna , ptoki 20/11/16 12:47
              po przeleżeniu 2-4 tygodni nie nadaja sie do pracy.

              Taki urok taniego sprzetu (akumulatory NIcd czy NiMh).

              Z drugiej strony jak ktos korzysta epizodycznie to szkoda środowiska na produkcje akumulatorów które sie zwyczajnie marnują.

              1. zależy , Carat 20/11/16 18:21
                jakości sprzętu.

                Ja postawiłem na jakość dlatego kupiłem Makitę na 18V. Zestaw kosztował mnie ok. 600-700zł - nie pamiętam dokładnie.
                Ale nie żałuję, bo jak ma działać to działa bez zastrzeżeń.

                Kabel w pewnych sytuacjach jest wadą np. wkrętarką rozwiercałem zapieczoną dyszę w kuchence gazowej.
                Była to mozolna robota ale dało radę bez uszkodzenia gwintu, więc po wszystkim bez problemu wkręciłem nową dyszę.
                Przy takich precyzyjnych zabawach kabel by tylko przeszkadzał i utrudniał wykonanie zadania.

                Dobry akumulator powinien te kilka miesięcy wytrzymać. Jeśli pada po paru tygodniach to raczej to jakiś szajs, a nie markowy akumulator.

                1. Co do kabla sie nie do końca zgodze. :) Zamiast niego masz dodatkową wagę w ręce. , ptoki 20/11/16 20:20
                  Czasem to wada. Sieciowa wkretarka to pi*oko polowa wago akumulatorowej.

                  Ale akumulatorowa ma więcej momentu obrotowego przy niskich obrotach.

                  Co do makity to sie zgadzam. Mam szlifierke taśmowa (czołg). Wyszlifowałem nią 4 pokoje parkietu i dalej mi słuzy przy pracach. nic sie nie popsuło a to juz kolejne lata.

                  Dobry sprzet.

  2. poszukaj na elektrodzie , Holyboy 19/11/16 23:26
    Kiedyś czytałem tam dyskusję na ten temat i z tego co pamiętam to trudno wykonalne. Chyba chodziło o to że korki będzie wybijać pod obciążeniem.

    Z sklepowych produktów to mogę polecić klucz udarowy Makity - ma 100N jak się udar załącza. https://m.oleole.pl/...3PkmCTkLTGYhxiGnRoC0s_w_wcB
    Praca nią kojarzy mi się z trzema słowami "radical, efficient, unstoppable" ;)

    Strength is irrelevant.
    Resistance is futile.
    We wish to improve ourselves.

  3. na 5A to możesz wkręt w styropian wkrecic , Emios 19/11/16 23:41
    o jakikolwiek pracy nie ma szans, minimum 10A i przewód jak najkrótszy

    1. W sumie racja. , ptoki 20/11/16 00:20
      To jest ledwo 50-70W
      U mnie sieciowe maja nominalnie 280W. Te waty pewnie chińskie więc w praktyce jest ich koło 200. To w sumie 3-4 razy więcej niż Chrisowe.

      1. a przy jakim napięciu? , Chrisu 20/11/16 11:23
        bo jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że te ogniwa w 9,6V miały wydajność 20A ;)

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. Zależy od ogniw , rzymo 20/11/16 12:02
          typowe li-ion to na granicy sensownej pracy, ale często wykorzystywane w modelarstwie/droniarstwie ;) li-fe / li-fe-po mają najczęściej podane dwa parametry odnośnie wydajności prądowej:
          - wydajność ciągła, np. 4C = 10A,
          - wydajność max, np. 10C = 25A, przez kilkanaście sekund.

          Wkrętarki, wiertarki nie pracują w sposób ciągły, więc można się opierać o charakterystyki max.

          ... ITX ...

          1. to były NiMh , Chrisu 20/11/16 12:21
            123

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          2. byś się zdziwił , Carat 20/11/16 18:30
            Spróbuj wkrętarką z końcówką nasadową wkręcić 6 śrub w ścianę. Po tej pracy wkrętarka była wyraźnie ciepła ale fakt, że wyjątkowo ciężko te śruby wchodziły, aż miałem obawy, czy końcówką nasadowa nie pęknie i dociągnięcie na maksa zrobiłem zwykłym kluczem nasadowym.
            Nie wiem jaka wtedy była generowana moc ale z pewnością nie było to mało.

            Charakterystyki MAX należy traktować jako teorię, albo jako szczytową wartość na kilka sekund ale NIGDY nie należy tego uwzględniać jako parametr przy realnej pracy, chyba, że ktoś lubi kłopoty, a ewentualnie wybuchający Li-ION to mała bomba, która może wyrządzić duże szkody.

        2. Przy takim jak napisałeś. , ptoki 20/11/16 12:51
          Te ogniwa moga mieć całkiem dobrą wydajność.

          Do tego NiCd lubią pracę z takimi prądami i im to nie wadzi. NiCd są dziś mocno niedoceniane.

          Z drugiej strony nawet jakby to było 10A to masz "ledwo" 90W. A moja sieciowa ma napisane ze jest 280 watowa. A druga ma napisane że 500 :)

          Mozliwe jest że te sieciowe mają naniesiona na obudowe maksymalna moc której albo nigdy nie uzyskują albo uzyskuja w bardzo specyficznych warunkach (np. Mieszanie farby przy wysokich obrotach ale średnim obciążeniu które nie spowalnia zbytnio silnika).

          Zrób sobie próbę na jednej (preferowana ta 12V którą puścisz na 14V) i zobacz jak się będzie zachowywać.

          Może sie okazać że będzie całkiem ok.

          1. nie jestem pewny , Carat 20/11/16 18:44
            czy NiCd lubi duże obciążenia, raczej stawiałbym na NiMH.
            Z tego co pamiętam to NiCd radzi sobie najlepiej w bardzo niskich temperaturach i tam gdzie LiION jest już tylko zbędnym, bezużytecznym balastem to NiCd daje energię.
            Jak kogoś to interesuje to może próbować szukać informacji w necie, mi to wisi, więc piszę co pamiętam z dawnych czasów :)

            1. a NiCd , Carat 20/11/16 18:47
              wyszedł z użycia w zasadzie ze względu na efekt pamięciowy i ograniczoną pojemność.
              Obecnie dla przeciętnego konsumenta liczy się duża pojemność i mała waga akumulatora oraz możliwość względnie szybkiego naładowania bez szybkiego tracenie pojemności w wyniku doładowywania co zapewnia LiION.
              Przy NiCd musisz dbać o prawidłowy cykl ładowania, a to przy obecnym tempie życia jest dla większości konsumentów mało praktyczne.

              1. Zgadza sie. To sa powody dla których NiCd w sprzęcie elektronicznym sie nie sprawdzaja. , ptoki 20/11/16 20:26
                Ale w innych sprzetach są całkiem ok.

                NiCd ma tez te zalete ze nie potrzebuje fikusnych ładowarek bo jest ładowane przy stałym napięciu.

                czytalem kiedys blog firmowy goscia który zajmował sie serwisowaniem akumulatorów.

                I np. stwierdził że do ręczych radio które wykorzystuja policjanci lepsze są LiIon a dla budowlańców NiCd.

                Czemu?
                Bo policjanci gadaja mało i kończą szychte z prawie pełnymi akumulatorami. więc doładowywanie zabijało by NiCd.
                Za to budowlańcy wykorzystują całą energie w aku i ida po nowe do baraku a zuzyte stawiaja do stacji ładującej.

        3. Ogniwa 4/5 mają maksymalny prąd ponad 30A , zartie 22/11/16 05:56
          Pobór mocy przez silnik zależy oczywiście od obciążenia. Kiedyś sprawdzałem dane katalogowe silnika w jakiejś wkrętarce, prąd nominalny miał 8A, prąd przy mocy maksymalnej ponad 13A, prąd zwarciowy 60A. Zasilacz musisz mieć minimum 10A. Ja do wkrętarek doczepiam kable i używam starych akumulatorów z UPS-ów (oczywiście wkrętarki 12V).

          Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

  4. Nie warto się w to bawić , P_M_ 20/11/16 16:45
    Lepiej sprzedać i kupić na kablu. Zasilacz 5A długo nie pociągnie.
    Regenerowanie mogło się nie udać, bo te ogniwa mogły nie dawać rady wydolić tyle amperów, ile musiały. Nie na darmo wkrętarki bez akumulatora litowego są o tyle tańsze od kompletów.
    Ogniwa niklowe mają tę przewagę nad litowymi, że są w stanie wydolić więcej amperów. Litową, kiedy nieco dłużej przyciśniesz, potrafi dostać zadyszki. Niklowa nie. A kup jeszcze 18V - te są mocne jak klucze do kół.
    To stwierdzono już dawno. Np. fotografowie do lamp błyskowych wolą ciężkie akumulatorki niklowe niż leciutkie i szybko ładujące się litowce. Niklowe nie dostają zadyszki przy seriach.

    1. nie muszę kupować ;) , Chrisu 20/11/16 19:07
      przeca napisałem, że mam, a te leżą, a czasami by się przydały jakby były na kablu...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  5. jesli masz , Tummi 21/11/16 10:12
    ladowarke "modelarska" i jakies aku 3/4s, to proponuje przerobic wlasnie na takie zasilanie. Jesli nie masz ladowarki, ani aku, to koszt wejscia jest spory (vs ceny starych wkretarek) i chyba nie warty zachodu.

    T.

    www.skocz.pl/uptime :D

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL