Philips poinformował o inicjatywie mającej na celu opracowanie taniego telefonu komórkowego. Zakładany koszt produkcji aparatu ma wynosić około 5 dolarów co umożliwi jego sprzedaż za około 20 dolarów - obecnie najtańsze telefony komórkowe kosztują około 40 dolarów. Urządzenie to ma znaleźć nabywców przede wszystkim w krajach rozwijających się - Chinach, Indiach, Afryce, Ameryce Południowej oraz w naszej części globu - Europie Wschodniej. Zakładane możliwości telefonu obejmują czarno-biały ekran, możliwość prowadzenia rozmów i wysyłania wiadomości SMS oraz polifoniczne dzwonki. Pierwsze, próbne egzemplarze telefonu mają być dostępne przed końcem tego roku.
K O M E N T A R Z E
to się nazywa (autor: ViS | data: 30/06/05 | godz.: 15:45) uzależnianie ludzi na siłę od rachunków :)
w austrii podobno rozdawali telefony z kartami sim do każdych zakupów w supermarkecie powyżej jakiejś smiesznej ceny. Po co ? wiadomo - uzależnienie ich od sieci.
Odkrywanie kola od nowa.. (autor: Gusto | data: 30/06/05 | godz.: 16:51) O maj, juz niedlugo uslyszymy, ze ktos wpadl na rewelacyjny pomysl, a mianowicie zrobil rame, przykrecil dwa kola, pedaly, siodelka, i stworzyl uwaga... rower. Niesamowite!
a zauwazyliscie .... (autor: Andrzej | data: 30/06/05 | godz.: 17:14) te ciekawa proporcje...koszt produkcji 5$ a zakup 20$ ...ciekawe kto na tym zarabia najlepiej...zdaje sie ze ci ktorzy ustalaja i pobieraja podatki...ludzie maja leb na karku...nic nie robia a dostaja kase...namawiajac innych do uczciwego placenia podatkow ... hehehe....ciekawe kiedy to sie skonczy :-)
A po co koku polifoniczne dzwonki? (autor: MARC | data: 30/06/05 | godz.: 17:40) Ja bym chetnie oddal dzwoniki w komorce, za np. budzik. Jest tyle ciekawszych i tanszych w implementacji rozwiazan, niz dzwonki polifoniczne, ze to az boli.
zauważyliśmy... (autor: Pet | data: 30/06/05 | godz.: 20:47) A cena w sklepie jest tak wysoka z powodu patentów. W takim telefoniku się od nich roi. Oprócz ceny części trzeba zapłacić haracz. Zresztą teraz tak ze wszystkim. Nawet z głupimi programami :(
;)) (autor: Franz | data: 30/06/05 | godz.: 21:07) mowi sie wyswietlacz monohromatyczny a nie czarno bialy ;)
:)) Franz (autor: Dziadek_W | data: 30/06/05 | godz.: 23:10) mówić się mówi, ale pisze się monochromatyczne.. Hihi.. pozdrówka.
Andrzej nie wiem czy orientujesz się... (autor: XTC | data: 1/07/05 | godz.: 08:12) ile kosztuje wejście na rynek tel. komórkowych...
dobrze, jeśli sprzeda się tego parę milionów sztuk - gorzej jak nie...
Trudno oczekiwać aby kosztowało to dolara...
zresztą - mieliśmy już takie zjawisko w kompach - potem tylko jak grzyby po deszczu pojawiają się normalne konstrukcje - nazywane "ultra" lub "golden edition" tylko dlatego, że nie są takim shit'em...
Z kolei to całe gadanie jacy to chcą być dobrzy dla krajów 3-ciego świata i dlatego chcą im coś sprzedać to śmieszne jest - na świecie jest tyle złomu komórkowego, że mogli by dopłacać.
Chyba lepiej kupić używany... (autor: MetalSlug | data: 1/07/05 | godz.: 12:36) ...a solidny telefon, niż ten ekonomiczny zlepek przecenionych podzespołów.
XTC...masz racje... (autor: Andrzej | data: 1/07/05 | godz.: 14:31) ja dokladnie mam na mysli to ze telefon bedzie kosztowal 5$ + 5$ koszty sprzedazy a 10$ to rozne podatki ktore ustalaja i podbieraja urzedasy-darmozjady wmawiajac wszystkim jakie to niezmiernie potrzebne.
no i 3 swiat to klient jak kazdy na ktorym chca zarobic....wiec opowiadanie ze tak dobrze im chca zrobic mija sie troszke z prawda...poprostu tam ludzie maja chude portwele wiec producenci beda kombinowac najtansze/najprostsze rozwiazania azeby te kilka $ jednak sciagnac.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.