TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Piątek 26 sierpnia 2005 |
|
|
|
Plextor PX-716AL bez tacki Autor: DYD | źródło: Alstor | 12:10 |
(18) | Dostępna jest już w Polsce nagrywarka DVD o symbolu PX-716AL - pierwszego napędu tego japońskiego producenta, w którym tradycyjną tackę zastąpiono szczeliną znaną m.in. z odtwarzaczy samochodowych (tzw. slot). Taki sposób ładowania płyt gwarantuje dłuższą żywotność napędu oraz eliminuje ryzyko uszkodzenia tacki. PX-716AL dostępny jest wyłącznie z czarnym panelem przednim. Cena wersji "bulk" wynosi 659 zł brutto. W pudełku, oprócz nagrywarki, nabywca znajdzie również instrukcję obsługi i oprogramowanie PlexTools Professional. Urządzenie objęte jest dwuletnią gwarancją.
Urządzenie firmy Plextor może pochwalić się zastosowaniem unikalnych technologii, zapewniających najwyższą jakość zapisu. Nowatorski system Intelligent Recording składa się z kilku technologii gwarantujących niezawodność i ponadprzeciętną wydajność. Pierwsza z technologii - AutoStrategy - dokonuje optymalizacji zapisu na różnych typach nośników. Kolejna - InteligentTilt - kontroluje położenie głowicy z optyką w trzech wymiarach tak, aby utrzymać najlepsze parametry odczytu i zapisu danych, nawet w przypadku wystąpienia defektów na powierzchni nośnika. Całość uzupełnia znany system PowerRec, gwarantujący najwyższą jakość oraz szybkość zapisu na certyfikowanych nośnikach.
Plextor PX-716A obsługuje oczywiście płyty CD. Zapis oraz odczyt tego typu nośników odbywa się z maksymalną prędkością 48x. Zapis na dyskach CD-RW wykonywany jest z maksymalną prędkością 24x. Zgodnie z dobrą tradycją firmy Plextor nowa nagrywarka wykorzystuje technologię Buffer Underrun Proof, zapobiegającą powstawaniu błędów w przypadku przerwy w dopływie danych. Dzięki buforowi
o pojemności 8MB oraz funkcji Background Formatting możliwe jest formatowanie dysku podczas zapisu danych.
Z innych znanych technologii zastosowanych w PX-716AL wymienić należy VariRec (regulacja mocy lasera w celu uzyskania jak najlepszej jakości nagrań audio), GigaRec (zapis danych z kompresją) oraz SecuRec (zabezpieczenie nagranych danych hasłem zapisanym na płycie CD). Dodatkowo: Silent Mode (specjalny "cichy" tryb pracy wpływający na komfort użytkownika oraz żywotność napędu) oraz Q-check (weryfikacja nośnika przed i po zapisie danych). |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Heh, pomysł rewelacyjny, (autor: sebtar | data: 26/08/05 | godz.: 12:27)
mam nazwędla tego napędu - DVD Killer ;-)
- Szkoda... (autor: lukasp | data: 26/08/05 | godz.: 12:41)
..że te wszystkie wynalazki i nowinki nijak sie maja do ogolnej wydajnosci napedu i jego funkcionalnosci, mialem dwa napedy plextora DVD-ROM i nagrywarke DVD i wiem jedno, nigdy wiecej tego bledu nie popelnie i nie przeplace za bubel ktory jest nic nie wart...
- nic nowego (autor: LuHash | data: 26/08/05 | godz.: 12:44)
mialem z 6lat temu podobnie wykonanego pioneer'a... osobiscie jak dla mnie nic dobrego bo na gabce sie syf gromadzi i nie da sie 8cm plyt uzyc
- no wreszcie (autor: acd | data: 26/08/05 | godz.: 13:21)
teraz niech tylko zrobi cos takiego jakas tansz firma i wreszcie moj stary Pioneer zostanie godnie zastapiony...
- Ładny, ale czy funkcjonalny? (autor: MetalSlug | data: 26/08/05 | godz.: 14:01)
.:.
- A ja (autor: KaszeL | data: 26/08/05 | godz.: 15:32)
Od zawsze mialem Plextory. Jeszcze w wersjach SCSI, pierwszy dostepny palnik x8 i cd-rom x40. Dzialaja do teraz, czyli juz dobre 7-8lat! Kto moze sie pochwalic taka zywotnoscia. No, ale palnik kosztowal 2500pln a cdrom 500pln.... To byly czasy.
- Hmm... (autor: Friend | data: 26/08/05 | godz.: 16:57)
Pierwszą nagrywarkę otrzymałem prosto z Japonii, nazywała się YAMAHA 102 i nagrywała x2 a kosztowała prawie 5tys zł - to były czasy:) to był chyba rok 1996
- To ten Plex na częściach BenQ? (autor: Michał R. | data: 27/08/05 | godz.: 00:31)
Widzę że ceną zachowali swoją :)
- Tia. (autor: KaszeL | data: 27/08/05 | godz.: 01:28)
Yamaha CDR102 to byl nowszy model ;) Ja pamietam jeszcze CDR100, kosztowala tyle co maly fiat ;) Czyste plytki byly po 70pln, wtedy nagrywalem jeszcze u kolesia. CDRW jak wchodzily na rynek oscylowaly w granicach 150pln. Ludzie mowili, ze toto sie nigdy nie przyjmie - no i mieli racje ;)
- hmm... (autor: Yosarian | data: 27/08/05 | godz.: 10:43)
"Taki sposób ładowania płyt gwarantuje dłuższą żywotność napędu oraz eliminuje ryzyko uszkodzenia tacki." ... no ale żywotność płytki chyba dramatycznie spadnie ? ... no a wyjmowanie płytki z tej szczeliny do łątwych i bezpiecznych też chyba nie należy ?
- Hmm2... (autor: Friend | data: 27/08/05 | godz.: 20:33)
Ja te pierwsze płytki po 150zł mam do dzisiaj:) bez problemu są odczytywane ... czy to prawda ze posiadają one autentyczne walcowane złoto ???
- Cena z księżyca. Za te pieniądze mam 4 lajtony (autor: Vetch | data: 28/08/05 | godz.: 02:04)
Jak się któremuś tacka połamie, albo "żywotność" zawiedzie w porównaniu do tej reklamowanej u Plextora, czy choćby się pobrudzi, to wyrzucam na śmietnik bez stresu i montuję nowy prosto z szuflady ;-)
- Dla kazdego wg gustu. (autor: KaszeL | data: 28/08/05 | godz.: 11:05)
Niektorzy jezdza mercedesami, niektorzy audi, a jeszcze inni polonezami czy maluchami. Dla kazdego wg. potrzeb ;)
- KaszeL (autor: Michał R. | data: 28/08/05 | godz.: 11:17)
Trochę słabe to twoje porównanie - nie sądze że ktoś jeździ maluchem bo mu się to 'auto' szalenie podoba :D
- Porownanie (autor: KaszeL | data: 28/08/05 | godz.: 21:20)
Jak najbardziej trafne ;) Znasz kogos, kto uzywa litk'a z wyboru? Przewaznie kupuja to ludzie ktorzy nie maja kasy na nic innego. A wierz mi, widzialem juz takich wielu.....
- to były czasy... (autor: SweeS | data: 28/08/05 | godz.: 21:28)
też miałem dvd pionnera 2,4x kupione w 1998 roku za 1000zł. slotowy, wg mnie bardzo dobre i praktyczne rozwiązanie. no i wtedy sprzęt był wysokiej jakości, bo to dvd działa do dzisiaj!
KaszeL - ja wolę Mercedesa (C 320 CDI lub E 400CDI :D ), ale lite-ona kupiłem z wyboru - po prostu mają bardzo korzystny współczynnik jakości do ceny.
- KaszeL - ja znam (autor: Master/Pentium | data: 29/08/05 | godz.: 09:09)
kupiłem Liteon'a z wyboru. Zresztą kilka osób ze znajomych też kupiły i ogólnie jest dobrze. Miałem kontakt z Plextorem i wcale nie jestem zachwycony. Złe nie są ale za taką kosmiczną cenę chciałbym więcej.
- KaszeL, rozumiem twój problem. (autor: Vetch | data: 29/08/05 | godz.: 14:05)
Jest z tej samej dziedziny, co potrzeba paradowania w trampkach Nike'a z plastiku za 600zł, najlepiej w pomarańczowym kolorze :-)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|