Słabsze finanse ATI

1. Ze wzmianki tej można by dojść do wniosku, że z ATI kiepsko (autor: SlawioG | data: 30/08/05 | godz.: 15:13)
   Ale prawda jest taka, że na rynku kart mainstream (na których można najwięcej zarobić) to właśnie ATI króluje (m.in. dzięki X550 i R9550), a w upper-middle class (8-12 potokowce) depcze po piętach nVidii. Jedynie, z czym mają problemy, to rynek high-endowych kart - tutaj prowadzi nVidia.
   
   
2. Niestety nie... (autor: Remedy | data: 31/08/05 | godz.: 01:02)
   ...wyniki sprzedaży ATI są dalekie od zadawalających i to w każdym segmencie rynku. Ceny kart Nvidia 6600 są tak starannie dobrane, że tylko zagorzali fani wybiorą ATi (notabene słabsze w tym segmencie). Tak jak już mówiłem wcześniej przy okazji opóźnień ATI, każdy dzień zwłoki z nową serią to ogromna strata finansowa dla firmy. Na dzień dzisiejszy Nvidia ownz w każdym segmencie zarówno cenowo jak i wydajnościowo.
   
   
3. xbox 360 (autor: bartekm | data: 31/08/05 | godz.: 13:04)
   przy ocenie perspektyw nie tylko biezaca sprzedarz jest wazna; np. dostawa chipow do xbox 360 nawet jezeli nie przyniesie ATI strasznych pieniedzy, zawsze jest dodatkowym darmowym budzetem na badania, ktore moga byc potem uzyte takze w kartach do PC
   
   
4. Ceny 6600 są ok (autor: SlawioG | data: 31/08/05 | godz.: 18:18)
   Ale weź pod uwagę ceny low-endowych kart. Nic nie dorównuje obecnie na rynku (jeśli brać pod uwagę stosunek możliwości/cena) R9550/X550, dlatego klienci wybierają właśnie te karty. Co do serii 6600, to racja, ale jedynie dla wersji niższej niż "GT" - bo tam króluje znowu ATI ze swoimi rozmnożonymi ostatnio wersjami X800 (GT, GTO itd). 6800GT też ma silnego konkurenta w postaci X800XL, więc nie jest tak źle jak mówisz.