Microsoft stworzy pogromcę iPod'a?

1. i dobrze (autor: Kriomag | data: 19/06/06 | godz.: 10:49)
   możę zacznie się wojna cenowa i iPody potanieją :D
   
   
2. Szczerze... (autor: Wolf | data: 19/06/06 | godz.: 11:18)
   Nie wierze ze uda im sie zdobyc chocby 10% rynku :)
   
   
3. juz to widze... (autor: MARC | data: 19/06/06 | godz.: 11:26)
   http://video.google.com/...docid=36099539665548298
   
   
4. buhaha, Gates niech się zabierze za sprzedaż (autor: Vetch | data: 19/06/06 | godz.: 12:14)
   kartofli lepiej. Albo może niech błędy windows usunie.
   
   Już widzę w tym odtwarzaczu kolejny beznadziejny Windows Mobile z błędami i zwieszkami. Znikanie playlist po synchronizacji, przegrzewanie się baterii, opóźnienia i "intuicyjny", jedynie słuszny interfejs, oraz "doskonała inaczej" wymiana plików wma w połączeniu ze świrującym DRM.
   
   Produkty Apple: iPod czy Mac, to najwyższa klasa, o której Gates może tylko marzyć, bo tandeta jego produkcji takiego pułapu nie osiągnie nigdy. Gatesowi pozostaje jedynie kopiować. I kraść, jak to ma w zwyczaju.
   
   
5. Zdobędą więcej niż 10%... (autor: Matheo | data: 19/06/06 | godz.: 12:15)
   Róznica pomiędzy marketingiem i jego ceną u Billa i u Apple'a jest taka jak pomiędzy Applem i np. iAudio. iPod nie jest żadnym cudem i sprzedaję się bo ma markę. Mimo krytyki MS ma lepszą markę i więcej kasy. Ja stawiam na jakość więc szukam firmy, w której za m-ing płaci się jak najmniej. Więć nie jest to ani MS ani Apple. Ale szara masa tego świata robi swoje... i to też trzeba zrozumieć i zaakceptować.
   
   
6. Vetch... (autor: Matheo | data: 19/06/06 | godz.: 12:22)
   możesz sobie krytykować a gość (Bill) odnosi sukcesy. 90 i pare procent czytając m.in. ten komentarz siedzi przed windowsem. Takie życie.
   
   
7. Nie zgodze sie Matheo... (autor: Wolf | data: 19/06/06 | godz.: 12:26)
   Powodzenie produktu zalezy glownie od jego walorow, nie marketingu...
   Nawet jesli wystartuja z hukiem to prawdopodobnie projekt szybko padnie na ryj...
   Jedyna szansa na powodzenie odtwarzacza microsofru to przerobki programowe/hardwareowe, ktore pozwola ominac szereg zabezpieczen - patrz ich Xbox - na starcie wielki boom, a teraz do nich doplacaja...
   
   
8. Wolf.. zdziwil bys sie... (autor: LucasDhala | data: 19/06/06 | godz.: 12:56)
   Powodzenie = marketing + cena + konkurencyjnosc + jakosc + wiele jeszcze czynnikow. Jednak wierz mi, marketing i cena dziaja cuda, jak jeszcze do tego jakosc jest ok, to mamy hit. Wierze ze im sie uda.
   
   
9. Vetch (autor: DJopek | data: 19/06/06 | godz.: 13:42)
   WM z błędami i zawieszkami? Noż kurde to używam jakiegoś dziwnego WM :))))))
   
   
10. DJopek - Vetch wie lepiej (autor: Dabrow | data: 19/06/06 | godz.: 15:54)
    przecież ma konsolę nie? (-;
    
    
11. Vetch (autor: Andrius | data: 19/06/06 | godz.: 17:10)
    Próbowałeś kiedyś pracować na innym systemie niż Windows, czy Dos? Ja kiedyś wrzuciłem sobie Auroxa 9.0. Szybko wróciłem do Windowa. Nie wiem czy znajdziesz lepsze systemy, niż te ze stajni Microsoft. A, i więcej szacunku dla Gates'a, to nie tylko kapitalista, ale także dobry programista.
    
    
12. hmm (autor: 0r8 | data: 19/06/06 | godz.: 17:49)
    jesli mowimy o systemach, klawiaturach i myszkach to istnieja dla mnie tylko produkty Microsoftu - jak do tej gromadki dolacza jeszcze mp3 plajery to sie absolutnie nie obraze :D
    
    
13. Wolf (autor: Dygnitarz/Wiche | data: 19/06/06 | godz.: 18:41)
    "patrz ich Xbox - na starcie wielki boom, a teraz do nich doplacaja..."
    LOL, każda firma produkującą/sprzedającą konsole do gier poniżej kosztów produkcji. Po prostu odbijają to sobie na grach.
    
    
14. Tak Dabrow, Vetch wie lepiej, (autor: Vetch | data: 19/06/06 | godz.: 19:15)
    bo Vetch pisze oprogramowanie dla Pocket PC w natywnym C++. Posiadałem 5 PDA z PalmOS i 2 z WM5/2003, aktualnie Symbol MC50 z WM2003 i powiem krótko: używam tego tylko dlatego, że muszę do pracy - PalmOS jest 100x lepszym, przyjaźniejszym i wydajniejszym systemem. Okrojony ze zbędnych pierdół, chodzi błyskawicznie, jest intuicyjny, stabilny i sprawdza się w praktyce nawet na najwolniejszym sprzęcie z prockiem Motoroli, podczas gdy Pocket to jedna wielka zabawka i oprócz zbierania danych nie widzę dla niej żadnych zastosowań. Przerost formy nad treścią. Procek 520Mhz, a system chodzi momentami wolniej niż Palm z prockiem OMAP 120Mhz. Windowsowi nigdy nie powierzę żadnej notatki, podczas gdy w Palmach przechowywałem masę danych i nigdy nic nie znikło, synchronizowało się perfekcyjnie z wieloma komputerami, a hard reset w ostatnim TX zrobiłem tylko raz; przed jego sprzedażą.
    
    
15. Vetch (autor: DJopek | data: 19/06/06 | godz.: 19:32)
    Może przewrażliwiony jesteś? :-) WM5 chodzi jak złoto, brak większych zastrzeżeń (brakuje paru opcji ale to już inna bajka), ale full stabilny, działa bardzo przyzwoicie jak na tym procku co mam (PDA HTC Wizard 195MHz @ 225MHz ;)
    
    
16. ugh (autor: Dygnitarz/Wiche | data: 19/06/06 | godz.: 20:15)
    niegramatycznie wyszło, miało być:
    "każda firma produkująca konsole sprzedaje je poniżej kosztów produkcji".
    
    
17. a nintendo (autor: Franz | data: 19/06/06 | godz.: 23:56)
    nie =)
    
    
18. DJopek <- Trochę zgadzam się z Vetchem (autor: Rhobaak | data: 20/06/06 | godz.: 08:00)
    Używałem pda zarówno z PalmOS jak i z WM2002, WM2003 i teraz mam Wizarda z WM5. Różnica w szybkości działania, intuicyjności interfejsu, wygoda używania, rozpoznawanie tekstu - wszystko na korzyść PalmOS. A WM na Wizardzie chodzi wolno nawet po podkręceniu procka - głupia operacja zmiany orientacji ekranu potrafi zająć czasem kilka sekund.
    
    
19. DJopek, pewnie userzy z forum Axima (autor: Vetch | data: 20/06/06 | godz.: 08:09)
    też są przewrażliwieni ? Polecam dyskusje o WM5
    http://www.aximusers.com/forum/
    
    Pokaźna liczba fucków pod adresem HP i nowych pocketów z WM5 znajduje się także na ich support forum. Całkiem zabawne perypetie mają też użytkownicy nowych Acerów n3xx, z początkowymi masowymi padami sprzętu włącznie. Dużo fanboyów zapatrzonych w pudełko z systemem Billa znajdziecie na pdaclub.pl. Oczywiście oni wszyscy zgodnie w dyskusji będą twierdzić że pockety są super. Będą resetować, łatać, przeinstalowywać, tracić czas i zdrowie, ale nadal twierdzić że wszystko jest dobrze. A co gorsza, "tak ma być".
    
    Wyobraźcie sobie nową pralkę, którą trzeba byłoby pilnować żeby przypadkiem jakiś zawór nie otworzył się w niestosownym momencie i nie zalał mieszkania. Albo samochód który sam z siebie staje w polu i należy wysiąść i wsiąść jeszcze raz żeby ruszyć. Czy telefon który "przypadkowo" wybiera 0-700 zamiast 997. Przejaskrawione, ale takie właśnie są programy z Microsoftu - nie można na nich polegać, chyba że są to programy rozwijane od ponad 20-tu lat, jak MS-Word. Tyle mniej więcej czasu potrzeba Gatesowi żeby w Microlandzie powstała sprawnia działająca aplikacja.
    
    
20. hmm (autor: Dabrow | data: 20/06/06 | godz.: 11:27)
    ja tam pisze konkretnie o WMP - miałem i winampa, foobara i w koncu wróciłem do wmp bo mi po prostu najwygodniej (SIC!)... A że wieksza kobyla? Mi to nie przeszkadza.... A o playerach sie wypowiem jak je zobacze, poogladam i poslucham... A na zas to wiesz...
    
    
21. Vetch (autor: Dabrow | data: 20/06/06 | godz.: 11:30)
    ale wiesz tak samo jak ja że MS to 90% rynku i tego nic nie zmieni w ciagu najblizszych lat, ze bez MS rynek software/OS by sie nie rozkręcił aż tak... Myślę że o linuxie by nie było nawet słychać gdyby nie windowsy (-; Bo niby kto mialby potrzebe stworzenia alternatywy (-; jeśłi nie byłoby do czego tę alternatywę dopasować.
    
    
22. Vtech io cała reszta.... (autor: muerte | data: 20/06/06 | godz.: 19:33)
    Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby M$ zbankrutowało, no nie? Tylko jakoś nie bardzo się ku temu ma... Ciekawe dlaczego?
    Co do M$ i tego waszego nieustannego zawieszania systemu, zwisów bsodów itd itp, to ja wam powiem: nie trzeba procków podkręcać, pamięci overclockować, i dobre zasilacze w tanich budach pomontować. Ot co.... Założę się, że 99% speców od linuxa i zatwardziałych opluwaczy M$ z tego forum siedzi na windowsach i ma sie dobrze.
    
    Nic nie stoi na przeszkodzie żeby sobie samemu system napisać no nie? Tylu tutaj jest speców i programistów. Dołączcie się do projektu pisania opensourcowego windowsa NT, może w końcu wyjdzie poza wersję beta, i da się na nim coś sensowenego zrobić, bo o ile pamiętam spece siedzą na nim juz prawie (czy ponad) 10 lat, i jak na razie wielka kicha jest. A to przeca taki badziewny system jest, i każdy by go napisał lepiej, proszę bardzo, nic nie stoi na przeszkodzie.
    
    A z ciekawostek wiecie dla kogo pracuje obecnie sam wielki Linus? Nie? No to szkoda.....
    
    Co do Gatesa, to nikt tutaj mu do pięt nie dorasta. Większość tutaj, jak na innych forach to szczylstwo które edukację zaczynało i zakończyło na XP-ku, lub w porywach na 98 (i to jeszcze ukradzionym, bo kasy nie ma). Zakładajcie jeden z drugim firmę, i jak osiągniecie jedną dziesięciotysięczną obrotu M$, to ja to wszystko odszczekam. Tym obtymistycznym akcentem kończę i życzę miłego wieczoru.
    
    
23. muerte, piszesz od rzeczy (autor: Vetch | data: 21/06/06 | godz.: 08:10)
    poruszam tu temat systemu mobilnego a nie stacjonarnego. Naucz się więc czytać ze zrozumieniem, a jak już skończysz różaniec przed ściennym portretem Gatesa, poczytaj o prawdziwej historii fortuny tego cwanego złodzieja. Natomiast XP mam oryginalny, szczylem nie jestem, a programy w asemblerach pisałem zanim dostałeś pierwszy kalkulator marki Bolek.
    
    
24. Jak przeczytałem tytuł newsa (autor: Chrisu | data: 21/06/06 | godz.: 10:22)
    pomyślałem sobie:
    "Kogo wykupi M$".