Nowy Windows dla starych PC

1. Hm, na jakim (autor: sebtar | data: 14/07/06 | godz.: 21:45)
   serwerze mają być te pozostałe programy? A jak ktoś nie ma sieci? ;-)
   
   
2. Microsoft chyba nie rozumie, (autor: Bartex000 | data: 14/07/06 | godz.: 21:55)
   że wiele osób nadal korzysta z systemów Windows 9x/Me ze względu na środowisko DOS, które w Windows XP nie zapewnia takiej współpracy np. z programami magazynowo-handlowymi co 9x/Me..
   
   
3. .:. (autor: KaszeL | data: 14/07/06 | godz.: 21:57)
   A dlaczego Microsoft mialby dostosowywac do tak zaawansowanych rozwiazan? Logiczne jest, ze zalezy im na sprzedarzy nowych licencji, a nie wspieranie tych zakupionych 10 lat temu.
   
   
4. Oczywiscie (autor: KaszeL | data: 14/07/06 | godz.: 21:58)
   Zaawansowanych w cudzyslowiu :)
   
   
5. mam wątpliwości co do skuteczności pomysłu (autor: zbiggy | data: 14/07/06 | godz.: 22:01)
   Czy M$ zastanawiał się dlaczego ludzie używają starych Windowsów? Z moich obserwacji wynika, że: jest to przyzwyczajenie lub jest to komputer w firmie z zainstalowanym Płatnikiem i często DOSowym programem do księgowości. W obu przypadkach użytkownicy zgodnie twierdzą, że są zadowoleni z tego jak jest i lepiej żeby niczego nie ruszać bo się coś może popsuć. Ciekawe czy te osoby o skromnych dochodach kupią sobie serwer do przechowywania aplikacji czy szybką neostradę aby łączyć się z serwerem Microsoftu. Bo Pan Gates aby ukrócić piractwo planuje nie sprzedawać nowego oprogramowania tylko je wynajmować on-line. Patrząc oczami Pana Gatesa jest to idealne rozwiązanie bo jest taniej dla klienta (bo wydatek jest rozłożony na wiele małych sum) likwiduje piractwo i M$ sam dba o aktualizację na swoich serwerach, a łącza Internetowe są na tyle szybkie i tanie, że można to zrobić. Pan Gates nie wie tylko jednego, że są takie kraje jak Polska, które się różnią trochę od USA, szczególnie jeśli chodzi o szybkość i cenę Internetu. Ale pewnie jestem pesymistą i mam fałszywe wyobrażenie. W końcu wszystko ma teraz w Polsce przyśpieszyć. Mam nadzieję, że Internet też.
   
   
6. zbiggy (autor: h-doc | data: 14/07/06 | godz.: 22:30)
   hmm... stosunkowo niedawno Gates odwiedził Polskę, więc chyba ma świadomość istnienia naszego kraju...
   
   
7. Kraj możne zna lecz cen TPSA z pewnością nie. (autor: zbiggy | data: 15/07/06 | godz.: 07:38)
   A nawet gdyby poznał to i tak by nie uwierzył.
   
   
8. Pan Gates nie wie tylko jednego, że są takie kraje jak Polska (autor: RusH | data: 15/07/06 | godz.: 10:13)
   Pan Gates ma w DUPIE ciebie i Twoj kraj. Jego obchodzi tylko zdzieranie z ludzi kasy za wszelka cene (nieraz niszczac biznesy konkurencji po trupach), a potem udawanie przed swiatem mesjasza i flilantropa.
   
   
9. RusH. Niewątpliwie masz rację, ale... (autor: muminisko | data: 15/07/06 | godz.: 11:26)
   Przecież MS to prywatny biznes mający przynosić jak największy dochód. To my (oczywiście szeroko rozumiane "my") uzależniliśmy się od ich produktów, a co za tym idzie popularność systemów MS sprawia, że programistom nie chce się pisać softu na inne systemy. Można oczywiście patrzeć na nich w ten sposób - ułatwiali rozprowadzanie "darmowych próbek" swojego towaru, uzależnili masę krytyczną wsród użytkowników, mają swój rewir i strzegą go, używając wszystkich możliwych środków. Swój towar rozprowadzają też wsród dzieci w szkołach, aby uzależnić kolejne pokolenie. Na szczęście ich pracownicy nie strzelają jeszcze do konkurencji, nie palą im domów, nie porywają bydła i kobiet, nie wysadzają w powietrze samochodów... Nie popadajmy w paranoję. MS robi to, co do nich należy - zarabia kasę. My sarkamy, i nadal używamy ich produktów. Przecież zawsze jest wybór.
   
   
10. RusH- załóż własną firmę (autor: seneka | data: 15/07/06 | godz.: 12:33)
    i cały zysk oddawaj biednym dzieciom. Łatwo mielić ozorem o złych kapitalistach, ale jak trzeba dać samemu przykład to nie ma chętnych.
    Komuna została obalona w Polsce ponad 15 lat temu, ale widać że niektórzy nadal mają w głowach Lenina.
    
    
11. seneka - celne uwagi (autor: Remedy | data: 15/07/06 | godz.: 12:58)
    Od biadolenia jaki to Microsoft jest zły i nastawiony na zarabianie pieniędzy rzygać mi się chce. Czasami mam wrażenie jakby, poza paroma wyjątkami, użytkownicy tego serwisu byli 12 letnimi dzieciakami co to usłyszą coś o "wyzysku" Microsoftu i powtarzają żeby być "dorosłymi".
    Najwięcej plują się Ci którzy w życiu nie kupili legalnego Windowsa - tak RusH zakładam, że masz kradzioną wersję Windows.
    
    Czas pozmieniać te "DOSowe" programy płatnicze na coś bardziej aktualnego, gdzie nie ma problemów ze sterownikami do drukarki itd.
    
    
12. Remedy... (autor: metacom | data: 15/07/06 | godz.: 14:49)
    ...wiem, że wyrwane z kontekstu, ale wyobraź sobie, że to coś bardziej zaktualizowanego nie pozwala drukować drukarce w duplexie wtedy gdy jesteś zalogowany na koncie zwykłego usera, a na koncie administratora, drukuje bez problemu... oczywiście pod dosem, też drukuje bez problemu... wybór jest oczywisty...
    
    
13. Microsoft jak każdy monopolista (autor: fazi69 | data: 15/07/06 | godz.: 16:56)
    stara się zachować swoją pozycję i hamować wszelkie wolnorynkowe decyzje na jakie tylko ma wpływ. (konkurencja dla monopolisty jest wiekszym zagrożeniem niż dla innych podmiotów dlatego że monopolista obrósł już w biurokrację i nie jest w stanie konkurować.)Przypomnę tylko że monopol twozy się zawsze na styku wolnego rynku i polityki. Na styku kapitalizmu i socjalizmu i więcej ma wspólnego z tym drugim.
    Prosty przykład : Dlaczego taka wersja "lite" z wyciętym IE ( którego nie chcę i nie uzywam ) z wyciętym WMP9( jak wyżej ) i wieloma innymi śieciami nikomu nie potrzebnymi nie jest dostępna na rynku ? Dlatego że klient nie kupiłby nigdy zwykłego XP. Nie chodzi mi tu o wersję z masą idiotycznych ograniczeń jak ilość połączeń czy uruchomionych tasków.
    Macie dość naiwne podejście do zagadnienia kapitalizmu. Problem w tym że takowego nigdzie obecnie nie ma. Są tylko mniej lub bardziej sterowane gospodarki.Nie możesz konkurować z firmą która przez lobby naciskające na polityków i wykładające miliardy dolarów na ich kampanie wymusza zakup milionów sztuk oprogramowania dla samej tylko administracji. Zakup taki jest całkowicie niewolnorynkowy bo rzadko kiedy decydują tu jakieś względy ekonomiczne. Budżet to taki dziwny uczestnik rynku który czym wiekszy tym bardziej zagina wokół siebie czasoprzestrzeń i prowadzi do dziwnych anomalii. Możesz zrobić oprogramowanie lepsze ale gdy twój konkurent na starcie może sobie zapewnić jednego tak bogatego klienta, ty przegrałeś. To trwa od lat i wizyty Billa Gatesa na całym świecie i jego spotkania z premierami i prezydentami pokazują że potrwa jeszcze długo.
    
    
14. Naprawde nie rozumiem czym sie tu podniecac (autor: elpooho | data: 15/07/06 | godz.: 22:43)
    Przeciez to, ze MS zakonczyl wsparcie dla jakiejs linii produktow nie oznacza, ze od nastepnego dnia Win98 przestanie sie uruchamiac, prawda? Jesli ktos ma wspomniany DOS i platnika, to niech sobie ma i na nim pracuje chocby i za 10 lat. A do permanentnych krytykow MS - wedlug was przez ile czasu firma powinna zapewniac produkcje wsparcie dla produktow od lat niesprzedawanych? Przez dekade? dwie?
    
    
15. Hm.. (autor: Lucullus | data: 16/07/06 | godz.: 10:23)
    http://www.microsoft.com/...a/korzysci_system.mspx
    
    Datowane na marzec...
    
    
16. Bartex000 ma racje (autor: buti | data: 16/07/06 | godz.: 10:50)
    Po zmianie komputera w firmie u mojego ojca i wymianie Windowsa na XP program magazynowy się wiesza non-stop i najlepiej, że zakupiona została jego nowa wersja pod XP właśnie, informatycy rozkładają rece i twierdzą, że to wina XP.
    
    
17. buti (autor: RusH | data: 16/07/06 | godz.: 12:00)
    a po co bylo kupowac kompa z XP ? caldera free DOS i jazda, ewentualnie postawic gdzies linuxboxa z dosemu czy dosboxem i telnetowac sie tam
    
    
18. Remedy (autor: RusH | data: 16/07/06 | godz.: 12:03)
    HTTP_USER_AGENT = Opera/9.01 (X11; Linux i686; U; en)
    
    wiec tak, jasne ....
    
    
19. Lucullus dzięki za linka (autor: zbiggy | data: 16/07/06 | godz.: 14:19)
    Po jego lekturze wychodzi na to, że ten windows ma być taki terminal. Pomysł zerżnięty z terminali unixa z lat '70, Linuksowego X-Window oraz pomysłu Suna NetPC gdzie terminal-końcówka ma minimalne oprogramowanie i sprzęt aby tylko uruchomić komputer i zalogować się do serwera. Pewnie fachowcy z M$ odwiedzili jakąś uczelnianą bibliotekę i widząc terminal X-Window z małym Linuksem zachwycili się prostotą i skutecznością pomysłu.
    
    
20. seneka (autor: Poke | data: 16/07/06 | godz.: 15:44)
    Natomiast nad Toba jest duch XIX wieku gdzie firma tylko zaradmia bez wzgledu na koszta. Chamstwo ze Bill musi placic tyle $ swoim pracownikiem, przeciez z Twojego punktu widzenia powinien postawic czworaki.
    
    
21. Nie bede sie rozpisywal:)) (autor: speed | data: 16/07/06 | godz.: 17:03)
    M$ jest prywatna firma (mam akcje tej firmy) i mnie guzik obchodzi co robia ,maja tak robic abym zarabiac inaczej pojda z torbami.
    Czy trzeba uzywac produktow M$ ?? na 100% nie tak ze mamy wyjscie ale nie kazdy to widzi:))
    Co do tlumaczenia ze mam program z przed pietnastu lat pod DOS i musze miec Win 95 czy 98 to bzdurne tlumaczenie . Programisci pisza, tylko jak pisza ??? najlatwiej zwalic ze to wina systemu . Tutaj najlepiej by bylo jak wypowiedzial by sie Kol. Kilgor , czy sam programista jest wstanie napisac dobry program , ja powiem tak nigdy mu sie to nie uda jak do pomocy nie bedzie mial czlowieka ktory ma pojecie co dany program ma robic i jak robic . Kol Kilgor jest swietnym przykladem .
    Napisal swietny program ktory chodzi juz cztery lata bez zajakniecia obsluguje 9 roznych drukarek (indywidualnie ) i mnostwo innych rzeczy a baza ponad 50tys ludzi (wszytkie medyczne dane to nie 1MB zero i jedynek ale to sporo wiecej . Tak ze panowie zrozumcje ze do napisania programu bardziej jest potrzebny czlowiek ktory wie co ten program ma robic i jak niz sam programista .
    Tak ze tlumaczenie ze platnik nie chodzi to srednio udane bo napisany jest tak kijowo ze sa problemy .
    A jak ktos nie lubi czy M$ czy jego produktow to sa alternatywy i to calkiem dobre z tym ze trzeba to widziec a nie bjadolic.
    
    
22. obawiam się speed.. (autor: XTC | data: 16/07/06 | godz.: 17:28)
    że zestawiając w jednym zdaniu słowa "M$, Płatnik oraz alternatywa" budujesz jakiś dowcip ;)
    
    
23. M$ i platnik sa osobno:) (autor: speed | data: 16/07/06 | godz.: 17:58)
    Dokladnie chodzilo mi o M$ i ich produkty i alternatywy . Zaczyna byc irytujace to biadolenie co niektorych zawsze zle zawsze niezadowoleni ale chyba tak musi byc bo bylo by malo ciekawie:)). Zabawni sa ludzie ktorzy ,powiem tak jak moj syn: "People who don't know what their talking about"
    
    
24. speed (autor: komisarz | data: 16/07/06 | godz.: 19:58)
    mala rada - zainwestuj w lekcje angielskiego dla syna;)
    
    
25. komisarz nie badz taki do przodu bo sie przewrocisz:)) (autor: speed | data: 16/07/06 | godz.: 23:33)
    chcialbys tak mowic jak on chocby w 5% :)))
    a blad zawsze sie wkradnie tym bardziej ze nie patrze jak pisze. (they're)
    
    
26. zakladajac, ze on teraz mowi w 95% (autor: komisarz | data: 16/07/06 | godz.: 23:54)
    to w sumie moje 5% byloby przydatne;))
    
    
27. czy w 95% niewiem :(( (autor: speed | data: 17/07/06 | godz.: 02:13)
    konczac 8 klase (od siodmej ) sa koncowe egzaminy w podstawowce ( pisze o swojm kraju) jak jest w polsce nie mam pojecia.
    to z Language Arts mial 92% z Francuskiego 96% Akurat tak sie sklada ze tutaj i angielski i francuski to jezyki urzedowe i chcac w przyszlosci miec dobry zawod i otwarta droge na caly swiat warto znac je dobrze :)) .Jak na cztery godziny tygodniowo angielskiego w szkole (bo jezykiem wykladowym jest francuski to ang. zna dos dobrze bo od urodzenia nim operuje:)) jeszcze zna bardzo dobrze hiszpanski tak ze dosc trudno okreslic te Twoje 5% :))))) I jeszcze wie ze w autobusie czy poczekalni jak przyjdzie starsza osoba to wypada miejsca ustapic i jeszcze takich kilka malo istotnych rzeczy ,ktorych raczej nie uswiadczysz u polskich 12-13 latkow :)).
    I jak dajesz rady to warto najpierw zrobic wywiad komu chcesz je dac bo mozna dac przyslowiowej 'dupy' panie komisarzu:))).
    Powodzenia w nauce jezykow.
    
    
28. Przedostatnie zdanie dedkuje tobie, CV nie bede wklejal:) (autor: komisarz | data: 17/07/06 | godz.: 12:32)
    bo przetsaloby t byc zabawne, za zaczelo glupie. I Nastepnym razem zycze wiecej dystansu, bo w takim napieciu mozna dlugo nie pozyc;))
    
    
29. Aha, a zby jeszcze z tego byla jakas nauka (autor: komisarz | data: 17/07/06 | godz.: 12:45)
    to pamietaj, ze stare powiedzenie mowi "cokolweik powiesz po lacinie brzmi madrze". Po lacinie, nie po angielsku. Po angielsku, zwlaszcza w przypadku prawienia banalow (z bledami), brzmi to buffonowato (wylaczajac bramkarza Wloch).
    
    
30. komisarz Ty sie tak nieprzejmuj mojm napieciem:)) (autor: speed | data: 17/07/06 | godz.: 23:04)
    ktore Ty widzisz a ktorego nie ma ale to juz taka wasz cecha wmawiac ludzia cos co nie istnieje:)))
    o bledach mozna sporo powiedziec przeczytaj to :'bo przetsaloby t byc zabawne' zaraz powiesz ze literowki tylko ktos inny nie moze ich robic :)))) tak ze chlopie zyj sobie spokojnie i nie wyrywaj sie z radami bo aby je dawac to trzeba troche pozyc :))
    
    
31. te... panie "szybki" ... (autor: XTC | data: 18/07/06 | godz.: 18:02)
    "(...)ale to juz taka wasz cecha(...)"
    zaczynam postrzegać Cię jako kogoś kto płaczliwie żegna się i potem wraca chyba tylko po to aby się dowartościować gadając z "nimi"...